Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Hermetycznosc zasilacza do lapka.

Hermetycznosc zasilacza do lapka.

Data: 2010-05-25 10:33:35
Autor: Silver Ghost
Hermetycznosc zasilacza do lapka.
On Tue, 25 May 2010 10:20:12 +0200, ±ćęłń󶼿 <antyspam@interia.pl>
wrote:

Klasyka:
wła¶nie przeciera się kabelek 15 volt dokładnie przy wyj¶ciu z obudowy laptopowego zasilacza.
Dla naprawy kabelka  (fizycznie to jest zapewne przewód koncentryczny) koniecze będzie "rozklejenie" obudowy zasilacza.
Jak i czym ugry¶ć tę obudowę??

Zaleznie od solidnsci obudowy.... mozna probowac gumowym mlotkiem, ale
trzeba miec wprawe. Zawsze jest wyzyko, ze sie od wstrzasu cos
oberwie.

Zasadniczo ustawiamy zasilacz pionowo, naroznikiem na czyms twardym,
tak by nie amortyzowalo uderzenia i wykonujemy silne energiczne
uderzenie w naroznik po przekatnej. Czasem czynnosc trzeba powtorzyc 2-3 razy, ale zazwyczaj zgrzew puszcza.

Osobiscie najwieksze problemy mialem z zasilaczami od Toshib... jakos
mocniej klejone.

Ciecie nie ma wiekszego sensu, bo obudowa jest laczona na zakladke,
wiec jak klej / zgrzw nie pusci, to nawet jak sie to rozetnie pilka,
to zostaje szczelina ktora pozniej .... nie wyglada.


Pozdrawiam


--
Silver Ghost
// Doswiadczenie zmienia sie proporcjonalnie
// do ilosci zrujnowanego sprzetu.

--
Silver Ghost
// Doswiadczenie zmienia sie proporcjonalnie
// do ilosci zrujnowanego sprzetu.

Data: 2010-05-25 10:48:10
Autor: ±ćęłń󶼿
Hermetycznosc zasilacza do lapka.
Mój wygl±da wyj±tkowo solidnie, też Japończyk...
Ale jako¶ młotek nie przemawia mi do wyobraĽni o naprawach laptopów ;-)


-- -- -

| Zaleznie od solidnsci obudowy.... mozna probowac gumowym mlotkiem, ale trzeba miec wprawe.
| Zawsze jest wyzyko, ze sie od wstrzasu cos oberwie.
| Zasadniczo ustawiamy zasilacz pionowo, naroznikiem na czyms twardym, tak by nie amortyzowalo uderzenia i wykonujemy silne
energiczne uderzenie w naroznik po przekatnej.
| Czasem czynnosc trzeba powtorzyc 2-3 razy, ale zazwyczaj zgrzew puszcza.
| Osobiscie najwieksze problemy mialem z zasilaczami od Toshib... jakos mocniej klejone.

Data: 2010-05-25 10:58:39
Autor: Tomek
Hermetycznosc zasilacza do lapka.
±ćęłń󶼿 pisze:
Mój wygl±da wyj±tkowo solidnie, też Japończyk...
Ale jako¶ młotek nie przemawia mi do wyobraĽni o naprawach laptopów ;-)

Twardym trza być :) Jak nie mam gumowego młotka, to biorę kawałki drewna, zasilacz w miejscach styku z desk± jak±¶ szmatk± czy g±bk± obkładam i walę młotkiem. Dla wprawy poćwiczyłem sobie na spalonych zalewanych zasilaczach "wtyczkowych" - można wyczuć jak mocno trzeba uderzyć, żeby usłyszeć ten fajny dĽwięk pękaj±cej spoiny, ale generalnie możesz próbować zwiększaj±c siłę uderzenia - jak będzie za słabo, to młotek "odda", jak będzie prawie dobrze to będziesz czuł że obudowa się poddaje - wtedy jeszcze raz mocniej i usłyszysz trzask.

Data: 2010-05-25 17:32:23
Autor: ±ćęłń󶼿
Hermetycznosc zasilacza do lapka.
Mam wrażenie, że sobie jaja robicie z ludzkiego kłopotu ;-))

Gorzej ze szpar± w obudowie - praktycznie nie ma...


-- -- -

| wtedy jeszcze raz mocniej i usłyszysz trzask.

Data: 2010-05-25 18:32:52
Autor: BartekK
Hermetycznosc zasilacza do lapka.
W dniu 2010-05-25 17:32, ąćęłńóśźż pisze:
Mam wrażenie, że sobie jaja robicie z ludzkiego kłopotu ;-))
Ale my sobie jaj nie robimy, na prawdÄ™ tak siÄ™ te obudowy otwiera.

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2010-05-28 23:59:59
Autor: Feromon
Hermetycznosc zasilacza do lapka.

Użytkownik "BartekK" <sibi@NOSPAMdrut.org> napisał w wiadomości news:4bfbfc67$0$2585$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-05-25 17:32, ąćęłńóśźż pisze:
Mam wrażenie, że sobie jaja robicie z ludzkiego kłopotu ;-))
Ale my sobie jaj nie robimy, na prawdÄ™ tak siÄ™ te obudowy otwiera.

 Nie wierzÄ™....


Feromon

Data: 2010-05-30 10:13:09
Autor: m4rkiz
Hermetycznosc zasilacza do lapka.
"Feromon" <fer0m0n@wp.pl> wrote in message news:4c003ce1$0$19161$65785112news.neostrada.pl...
Mam wrażenie, że sobie jaja robicie z ludzkiego kłopotu ;-))
Ale my sobie jaj nie robimy, na prawdÄ™ tak siÄ™ te obudowy otwiera.

Nie wierzÄ™....

to sa klejone jednorazowki w 99% made in china, nikt (serwisy producenta)
tego nie naprawia bo to sie nie oplaca - godzina pracy serwisanta
plus czesci (w europie na ten przyklad) kosztuje wiecej niz nowy
zasilacz ktory schodzi z tasmy w chinach

co do otwierania - ja klade na desce czy czyms podobnym, plaski noz
w szczeline i mlotkiem az bedzie slychac, druga strona i mozna rozerwac,
od drugiego czy trzeciego nawe bez sladu

Hermetycznosc zasilacza do lapka.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona