abc pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 21 marca 2013 19:08:
Przecież to hipokryzja by z jednej strony zapewniać Ojca Świętego i
deklarować "wolę i gotowość współpracy ze Stolicą Apostolską w obronie
kultury chrześcijańskiej w Europie i na świecie", i w tym samym czasie we
własnym kraju wprowadzać rozwiązania, które są sprzeczne z nauczaniem
Kościoła, którego strażnikiem jest Ojciec Święty.
Czy Donald Tusk nie zauważa tej oczywistej sprzeczności? Czy może raczej
jest najzwyczajniejszym hipokrytą, który jedno deklaruje, a co innego
robi?
Donald Tusk forsuje finansowanie in vitro za pomocą programu rządowego, a
nie ustawy, bo wie, że ustawa w sejmie by nie przeszła, także z powodu
sprzeciwu licznej grupy posłów z jego partii, którzy swoje stanowisko
uzasadniają nauką Kościoła.
Więcej
http://wpolityce.pl/artykuly/49613-hipokryzja-donalda-tuska-jak-mozna-
rownoczesnie-zapewniac-ojca-swietego-o-obronie-kultury-chrzescijanskiej-i-
wprowadzac-in-vitro
A tera coś o ubogich.
|