Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Hipokryzja lewicujacych gwiaz z Hollywoodu.

Hipokryzja lewicujacych gwiaz z Hollywoodu.

Data: 2012-01-29 15:53:53
Autor: Obserwator
Hipokryzja lewicujacych gwiaz z Hollywoodu.
Czerwoni bogacze

Twórca nagrodzonej Złotą Palmą propagandy „Farrenheit 9/11” Michael Moore jest
idealnym przykładem człowieka mającego usta pełne frazesów na temat
wykluczonych przez los i jednocześnie wygodnie żyjącego celebryty. Okazało
się, że człowiek, który mówił, iż „kapitalizm jest złem, a zła nie da się
regulować przepisami. Trzeba je wyeliminować”, zrobił niedawno film pokazujący, jak świetnie żyje
się Kubańczykom w raju Castro, a sam nieźle dorobił się w kapitalizmie.

Moore obecnie intensywnie wspiera „oburzonych”, którzy protestują przeciwko
tym „od jednego procenta”. Jednak dziennikarze Fox News ujawnili, że Moore
jest właśnie w tym „1 procencie najbogatszych” Amerykanów, posiadając dom nad
jeziorem w jednej z najdroższych dzielnic Michigan. Na dodatek Moore ma luksusowy apartament na Park Avenue na Manhattanie.
Prawicowy bloger Andrew Breibart wytknął, że reżyser jest sąsiadem Bruce’a
Willisa, Tima Allena i Madonny. Twórca „Zabaw z bronią” nie jest jedynym
hipokrytą w świecie amerykańskiego show-biznesu.

Większość celebrytów, którzy zgarniają po 20, 30 mln dolarów za jedną rolę
filmową, opowiada się za socjalizmem i redystrybucją, kręcąc jednocześnie
filmy w krajach, gdzie najbardziej się to opłaca pod względem podatkowym. Te same gwiazdy, które wpłacają ogromne sumy na organizacje walczące z
„homofobią” czy kliniki aborcyjne uśmiercające dziesiątki tysięcy
nienarodzonych dzieci w USA, przekonują, że robią to w imię „praw człowieka”.
Nie mają jednak oporów, by brać pieniądze od terrorystów czy dyktatorów,
którzy jawnie prawa człowieka łamią. Przypadek Hilary Swank to tylko wierzchołek góry lodowej.

Najchętniej z usług celebrytów korzystała rodzina obalonego niedawno
terrorysty Muammara Kaddafiego. wiecej o hipokryzji, zaklamaniu lewicujacych gwiazd Hollywoodu pod linkiem: http://autorzygazetypolskiej.salon24.pl/386116,celebryci-i-dyktatorzy


W tekscie nie wsponiano o innej aktorce amerykanskiej Jane Fonda ktora
tanczyla na rurze dla wietnamskich komunistow w czasie wojny w Wietnamie.
Pozniej sie okazalo, ze byla prowadzona przez Australijczyka, ktory byl
sowieckim agentem. Naiwna kobieta oczywiscie nie miala o tym pojecia, ze zostala wykorzystana
przez sowietow.
Jej drugim mezem byl Tom Hayden,  lewicujacy, prokomunistyczny aktywista
obecnie wspierajacy Obame. Kiedy wyglasza swoje plomienne przemowienia, pulpit mownicy osloniety jest teczowa flaga. W Wietnamie zwyciezyl komunizm, m.innymi dzieki takim aktywnym, wymozdzonym
celebrytkom ktore same zyjac w dobrobycie, chca na sile uszczesliwiac
komunizmem inne spoleczenstwa.


http://en.wikipedia.org/wiki/Jane_Fonda

--


Data: 2012-01-29 16:20:53
Autor: Obserwator
Hipokryzja lewicujacych gwiaz z Hollywoodu.

jednak jest cos o Jane Fonda i obroncach *ucisnionych*, bajonsko bogatych
celebrytach z Hollywood: *Lewicowe odchylenie amerykańskich filmowców miało swój wpływ na losy całych
narodów podczas II wojny światowej. Opisał to w znakomitej książce „Nieznana
wojna Hollywood przeciwko Polsce 1939–1945” prof. M.B.B. Biskupski, według
którego najważniejszą przyczyną  powstawania antypolskich filmów amerykańskich
było zdecydowanie prosowieckie nastawienie wielu ludzi Hollywood, zwłaszcza
scenarzystów, którzy byli nawet członkami Partii Komunistycznej.


 Jego zdaniem komuniści w Hollywood odcisnęli swoje piętno na 1500 filmach
nakręconych przed rokiem 1947. Musiało mieć to wpływ na opinię publiczną w USA
i jej przyzwolenie na porzucenie Polski przez aliantów. Przypominam ten fakt,
by pokazać, że nie zawsze pieniądze są powodem popierania przez celebrytów
totalitarnych reżimów. Czasami dużą rolę odgrywa ideologia. Tak było w przypadku Jane Fondy, która w
najbardziej gorącym czasie wojny w Wietnamie pojechała do Hanoi i
fotografowała się z bestialską komunistyczną armią Vietcongu, blisko słynnego
Hanoi Hilton, czyli miejsca, w którym torturowano amerykańskich żołnierzy.
Fonda po powrocie do USA przekonywała, że amerykańscy jeńcy są traktowani
przez Vietcong „po ludzku”. Za zbrodnie wojenne obciążała wyłącznie
amerykańskich marines.*

Najwybitniejszy film o Wietnamie „Łowcę jeleni” nazwała zaś rasistowską,
prorządową wersją wojny. Dziś część celebrytów opowiada się po stronie wrogów
Ameryki właśnie z powodu modnej ideologii, będącej inną odmianą socjalizmu.
Tak obecnie jest w przypadku wojny w Iraku i Afganistanie. Sean Penn jeździł
do totalitarnego kraju zbrodniarza Saddama Hussajna i przekonywał, że Irak nie
jest wrogiem USA.*


--


Data: 2012-01-29 17:29:48
Autor: pluton
Hipokryzja lewicujacych gwiaz z Hollywoodu.

W Wietnamie zwyciezyl komunizm, m.innymi dzieki takim aktywnym,
wymozdzonym
celebrytkom ktore same zyjac w dobrobycie, chca na sile uszczesliwiac
komunizmem inne spoleczenstwa.


Zeby tylko kaczyzmu nie chcialy wspierac.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Hipokryzja lewicujacych gwiaz z Hollywoodu.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona