Katolicy wiedzą o tym, że Bóg istnieje, bo Prawdę Objawioną potwierdza
zarówno intelektualne poznanie Boga jak i sensualne doświadczanie dzieła
Boskiego Stworzenia.

Natomiast irracjonalni ateiści wierzą w gołosłowną hipotezę Braku Boga.
Hipotezę. której nigdy nie da się udowodnić, i która na zawsze pozostanie
jedynie postulatem.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

abc napisał(a):

Katolicy wiedz� o tym, �e B�g istnieje, bo Prawd� Objawion� potwierdza
zar�wno intelektualne poznanie Boga jak i sensualne do�wiadczanie dzie�a
Boskiego Stworzenia.

Natomiast irracjonalni atei�ci wierz� w go�os�own� hipotez� Braku Boga.
Hipotez�. kt�rej nigdy nie da si� udowodni�, i kt�ra na zawsze pozostanie
jedynie postulatem.

--
Nie da si� oddzieli� polityki od religii. Nie da si� w cz�owieku oddzieli�
katolika od obywatela. Rozdzia� pa�stwa od Ko�cio�a jest sztuczny.

Jedno i drugie jest irracjonalne, bo katolicyzm to wiara w Boga a nie
jego namacalna, udowodniona obecność.
Ateizm zgubiła negacja, ta negacja bardziej pokazuje krzywdy jakie w
imieniu tej religii dokonał kk. Ale ta negacja też jest irracjonalna
bo stwierdza że nie ma czegoś definitywnie jakby byli już
wszechwiedzący i w tym wymarze przypominają dogmatyków z kk.
 Moim zdaniem najlepsza jest postawa agnostycyzmu, najbardziej
racjonalna, bo nie mówi bez dowodów czy coś jest i czy czegoś nie ma,
bo wszystko jest możliwe i ma w sobie sceptycyzm by zbyt łatwo nie
brać poważnie zabobonów. Czyli odwołuje się do tego że trzeba pomyśleć
zanim coś się skreśla i nie być też naiwniakiem.
Ale twój postulat że wiara jest racjonalna to jest kosmiczna bzdura,
bo to właśnie racjonalizm i empiryzm( myśl i doświadczaj) odrzucił
wiarę jako brak empirii i niemożliwość ogarnięcia rozumem, gdyż mamy
tu doczynienia z wiarą emocjonalną. Można to zachowanie wiary
emocjonalnej porównać do idealistycznej miłości. Czyli każdy powtarza
że ta dziewczyna ciebie zgubi, a ten widzi w niej słowiki , jaśminy ,
miłość i wierzy że jest ideałem, nieskalanym, wzniosłym, wspaniałym,
wyrozumiałym.......a Ona daje wszystkim dupy.

W dniu 2012-02-15 21:40, glob pisze:
[...]


Można to zachowanie wiary

emocjonalnej porównać do idealistycznej miłości. Czyli każdy powtarza
że ta dziewczyna ciebie zgubi, a ten widzi w niej słowiki , jaśminy ,
miłość i wierzy że jest ideałem, nieskalanym, wzniosłym, wspaniałym,
wyrozumiałym.......a Ona daje wszystkim dupy.

Nie przejmuj się jeżeli jakiś plemnik trafi na obumarłą macicę,
albo na inną niekompatybilną materię.
Tak czy owak wszyscy podlegamy boskiemu prawu prokreacji.


kefirh

kefirh napisał(a):

W dniu 2012-02-15 21:40, glob pisze:
[...]


Mo�na to zachowanie wiary
> emocjonalnej por�wna� do idealistycznej mi�o�ci. Czyli ka�dy powtarza
> �e ta dziewczyna ciebie zgubi, a ten widzi w niej s�owiki , ja�miny ,
> mi�o�� i wierzy �e jest idea�em, nieskalanym, wznios�ym, wspania�ym,
> wyrozumia�ym.......a Ona daje wszystkim dupy.


Nie przejmuj si� je�eli jaki� plemnik trafi na obumar�� macic�,
albo na innďż˝ niekompatybilnďż˝ materiďż˝.
Tak czy owak wszyscy podlegamy boskiemu prawu prokreacji.


kefirh

Masz na myśli grecką boginie Demeter, była boginią płodności?

W dniu 2012-02-15 18:37, abc pisze:

Katolicy wiedzą o tym, że Bóg istnieje, bo Prawdę Objawioną potwierdza
zarówno intelektualne poznanie Boga jak i sensualne doświadczanie dzieła
Boskiego Stworzenia.

Natomiast irracjonalni ateiści wierzą w gołosłowną hipotezę Braku Boga.
Hipotezę. której nigdy nie da się udowodnić, i która na zawsze pozostanie
jedynie postulatem.

A jak chcesz przekonać tych niedowiarków do swojej wiedzy o Bogu? - Istnieje i już!?

Przyrodzonym światłem rozumu, wnioskując ze stworzeń o stwórcy, ze skutku o
przyczynie, z rzeczy stworzonych możemy na pewno poznać i udowodnić Boga
jednego i prawdziwego, początek i koniec wszystkich rzeczy, stwórcę i Pana
naszego.

Oprócz przyrodzonego światła rozumu możemy Boga poznać również inną drogą,
to jest przez wiarę, bo podobało się Jego mądrości i dobroci objawić
rodzajowi ludzkiemu samego Siebie i odwieczne swej woli postanowienia przez
nadprzyrodzone objawienie.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

abc napisał:

Przyrodzonym światłem rozumu, wnioskując ze stworzeń o Niewidzialnym Różowym Jednorożcu, ze skutku o
przyczynie, z rzeczy stworzonych możemy na pewno poznać i udowodnić Niewidzialnego Różowego Jednorożca
jednego i prawdziwego, początek i koniec wszystkich rzeczy, stwórcę i Pana
naszego.

Oprócz przyrodzonego światła rozumu możemy Niewidzialnego Różowego Jednorożca poznać również inną drogą,
to jest przez wiarę, bo podobało się Jego mądrości i dobroci objawić
rodzajowi ludzkiemu samego Siebie i odwieczne swej woli postanowienia przez
nadprzyrodzone objawienie.

heheh

--
"Jak już nie będę mogła sobie sama nalać tej herbaty z baniaczka to mam
inne wyjście na taką sytuację" M.Czubaszek

W dniu 2012-02-15 19:04, abc pisze:

Przyrodzonym światłem rozumu, wnioskując ze stworzeń o stwórcy, ze skutku o
przyczynie, z rzeczy stworzonych możemy na pewno poznać i udowodnić Boga
jednego i prawdziwego, początek i koniec wszystkich rzeczy, stwórcę i Pana
naszego.

Oprócz przyrodzonego światła rozumu możemy Boga poznać również inną drogą,
to jest przez wiarę, bo podobało się Jego mądrości i dobroci objawić
rodzajowi ludzkiemu samego Siebie i odwieczne swej woli postanowienia przez
nadprzyrodzone objawienie.

Przez wiarę raczej się Go nie pozna. Przez usta niektórych kapłanów, którzy pozują na sługi Stwórcy a w których to ustach Jego imię brzmi jak bluźnierstwo - tym bardziej.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..