Data: 2016-08-10 05:20:49 | |
Autor: stevep | |
Histeryk Ĺledczy. | |
# Mocne oskarżenia, do tego pośrednio uderzające w byłego prezydenta. Prof. Sławomir Cenckiewicz, historyk dziejów najnowszych, publikuje na portal internetowym wpis, z którego wynika, że w tragiczny w skutkach wybuch gazu w gdańskim bloku w 1995 roku zamieszani mieli być funkcjonariusze Urzędu Ochrony Państwa. Jak dodaje Cenckiewicz, powołując się rozmowy odbyte ze swoimi informatorami, akcja miała na celu wydobycie z jednego z mieszkań dokumentów poświadczających współpracę Lecha Wałęsy z SB.
22 osoby zginęły w potężnej eksplozji gazu w wieżowcu w Gdańsku w kwietniu 1995 roku. Według ustaleń śledczych i biegłych wybuch spowodował jeden z mieszkańców z parteru, który też zginął. Poważnie uszkodzony budynek musiał zostać wyburzony. Wszystko wyglądało na nieszczęśliwy wypadek, jednak prof. Sławomir Cenckiewicz twierdzi, że są poszlaki wskazujące na zaangażowanie UOP w tę sprawę. # Ze strony: http://skroc.pl/d13b6 -- stevep |
|