Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   Historia nurkowej latarki kanistrowej - Polska Myśl Techniczna

Historia nurkowej latarki kanistrowej - Polska Myśl Techniczna

Data: 2020-05-02 05:25:45
Autor: Lekarz SS
Historia nurkowej latarki kanistrowej - Polska Myśl Techniczna
Nurkowa latarka kanistrowa została wymyślona przez polaków ok roku 1986. Przed upadkiem muru berlińskiego i wstąpieniem Polski do NATO.
Koncept zawierał dwa akumulatory od motoroweru Komar i prostownik samochodowy jako ładowarkę. Początkowa moc żarówki miała 20W.

Latarka ma silne zastosowanie militarne nie tylko ze względu na moc żarówki, ale i na zastosowanie akumulatorów zamiast baterii, co czyni koszty użytkowania znacznie tańszymi.

Pomysł spodobał się Wojskowym Służbom Informacyjnym (WSI), które patent jak zwykle ukradły, zanim prawowity właściciel zdołał iść do komunistycznego urzędu patentowego. Polska należała wtedy do Układu Warszawskiego.
Właścicielowi patentu powiedziano, że latarka nie wejdzie do produkcji bo jest za droga i za duża. Chodziło o to, żeby uruchomić, tak żeby właściciel patentu się o tym nie dowiedział i nie miał nigdy z tego pieniędzy.

Jako kraj produkcji wybrano.... no.... tak..... tak.... Czeczenię. Republikę ZSRR. I wpisano to w wojskowy system patentowy, jako patent wojskowy. W systemie WSI był tak, że jak raz wpiszesz w system to musisz wykonać, inaczej czapa. nie da się cofnąć. Latarka miała być produkowana 30 lat na potrzeby wojska, a potem wejść do użytku cywilnego. Z tym, że w 1989 r. upadł Mur Berliński, a prawowity właściciel patentu na latarkę przekazał ją Zachodowi. Tam dosyć szybko wprowadzono ją do użytku cywilnego, przy czym patent pozostał wojskowy.

Dużo firm na całym świecie, polskich również, wykupiło licencję na produkcję tego typu latarek. Latarka kanistrowa to Polska Myśl Techniczna.

Idiotą z WSI, masonem, który ukradł patent na latarkę i zdecydował się na jej produkcję w Czeczeni był wieloletni członek PTTK i Historical Diving Society. Członek komisji rewizyjnej Stowarzyszenia, które przez 15 lat prało kasę KDP.

w 2014 roku, według planów WSI, musiał wpuścić latarkę na rynek cywilny i wpuścił. Bo inaczej groziłaby mu czapa. Taki system.
W Warszawie na Żoliborzu Policja zdjęła dwa bazarowe stoiska, na których mafia czeczeńska sprzedawała chałupniczo wykonane latarki akumulatorowe. Jak pojebany potrafi być mason z PTTK.

LEKARZ SS

Historia nurkowej latarki kanistrowej - Polska Myśl Techniczna

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona