Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Data: 2014-05-05 18:56:34
Autor: Michał
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
  Gdańsk i korytarz eksterytorialny były żądaniami Niemiec, które chciały walczyć z Rosją ponoć. Są umowy o przekraczaniu granic to pewnie mogą być też o przemarszu wojsk.
  P. Semka w "Do rzeczy": "Nie było dobrych wyjść przed 2 wojną św.". Wyżej napisałem, może to kwestia dogadania sprawy była. Jeśli Niemiec koniecznie chciał złupić Polskę, to co mogło mu przeszkodzić? Broniliśmy się na miarę możliwości, chociaż odnoszę wrażenie, że lipnie. Francuzi palcem nie ruszyli, a mieli sprzętu od groma, wystarczyło nam pożyczyć. Kwestia Czechosłowacji też nie jest bez znaczenia, gdybyśmy byli lepiej przygotowani może uderzylibyśmy na Niemców, tylko kwestia sojuszników i granicy wschodniej.
  Poza tym zawsze jest dobre wyjście, może wcześniej coś żeśmy źle zrobili i trzeba było naprawić to.

  Zastanawiając się nad Unią Polski i Litwy odniosłem jej efekty do obecnej Unii Europejskiej, o ile zachodzi paralela.

Data: 2014-05-05 19:15:06
Autor: Michał
C.d.: Historyczne trochę - 2 wojna światowa .
A propos 2 wojny światowej, to niezauważone obejście linii Maginota, wzgórzami , którymi "nie da się przejechać" to są jaja do kwadratu. Lol.

Data: 2014-05-05 20:26:08
Autor: the_foe
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-05 18:56, Michał pisze:
  Gdańsk i korytarz eksterytorialny były żądaniami Niemiec, które
chciały walczyć z Rosją ponoć. Są umowy o przekraczaniu granic to pewnie
mogą być też o przemarszu wojsk.
  P. Semka w "Do rzeczy": "Nie było dobrych wyjść przed 2 wojną św.".
Wyżej napisałem, może to kwestia dogadania sprawy była. Jeśli Niemiec
koniecznie chciał złupić Polskę, to co mogło mu przeszkodzić? Broniliśmy
się na miarę możliwości, chociaż odnoszę wrażenie, że lipnie. Francuzi
palcem nie ruszyli, a mieli sprzętu od groma, wystarczyło nam pożyczyć.
Kwestia Czechosłowacji też nie jest bez znaczenia, gdybyśmy byli lepiej
przygotowani może uderzylibyśmy na Niemców, tylko kwestia sojuszników i
granicy wschodniej.
  Poza tym zawsze jest dobre wyjście, może wcześniej coś żeśmy źle
zrobili i trzeba było naprawić to.

  Zastanawiając się nad Unią Polski i Litwy odniosłem jej efekty do
obecnej Unii Europejskiej, o ile zachodzi paralela.


Semka bazuje na swojej wiedzy wyniesionej z lekcji historii w PRL, a tam propaganda była siana jak to końmi na czołgi pedzilismy.
Prawda była taka, ze do 1937/38 Hitler był do pokonania. Wtedy zresztą Hitler nie palił się do wojny bo byłaby przewlekła i znów ten sam scenariusz - odciecie od surowców i pewna klęska gospodarcza. I wtedy Hitler robi zwrot, olewa czołgi i marynarkę (procz podwodniaków) i inwestuje zasoby w lotnictwo. Zmienia zupełnie reguły wojny tworzy system wojny totalnej, której wczesniej nie było. Niemcy duzo nauczyli sie od Rosjan. To u nich mogli szkolić się w nowych, kombinacyjnych metodach walki gdzie samoloty były podstawą działan. W 1939 roku Hitler nie ma w ogole cięzkich czołgów. Lekkie jednostki byłyby łatwym łupem - Armia Polska była dobrze wyposażona w broń antyczołgową. Czołgi wieć musiałyby być osłaniane przez piechotę. Ale to oznaczałoby nici z wojny błyskawicznej. Samoloty wszystko zmieniły, to one, osłaniając atak, musiały czekać na jednostki zmotoryzowane. Francja po klęsce Polski szybko chciała nadrobić stracony czas. Kilkukrotnie zwiekszyła liczebnosc jednostek latajacych. W 1940 roku, mimo polrocznego czasu na przygotowanie, mimo dokladnej wiedzy jak bedzie wygladał atak, mimo znaczacej przewagi armii (procz lotnictwa) to i tak przegrali z kretesem. To jak Polska walczac na dwa fronty. nie mając naturalnych granic z przeciwnikami i słabiej wyposażona miała sprostać?

--
@foe_pl

Data: 2014-05-05 20:57:57
Autor: Michał
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-05 20:26, the_foe pisze:
W dniu 2014-05-05 18:56, Michał pisze:
Gdańsk i korytarz eksterytorialny były żądaniami Niemiec, które
chciały walczyć z Rosją ponoć. Są umowy o przekraczaniu granic to pewnie
mogą być też o przemarszu wojsk.
P. Semka w "Do rzeczy": "Nie było dobrych wyjść przed 2 wojną św.".
Wyżej napisałem, może to kwestia dogadania sprawy była. Jeśli Niemiec
koniecznie chciał złupić Polskę, to co mogło mu przeszkodzić? Broniliśmy
się na miarę możliwości, chociaż odnoszę wrażenie, że lipnie. Francuzi
palcem nie ruszyli, a mieli sprzętu od groma, wystarczyło nam pożyczyć.
Kwestia Czechosłowacji też nie jest bez znaczenia, gdybyśmy byli lepiej
przygotowani może uderzylibyśmy na Niemców, tylko kwestia sojuszników i
granicy wschodniej.
Poza tym zawsze jest dobre wyjście, może wcześniej coś żeśmy źle
zrobili i trzeba było naprawić to.

Zastanawiając się nad Unią Polski i Litwy odniosłem jej efekty do
obecnej Unii Europejskiej, o ile zachodzi paralela.


Semka bazuje na swojej wiedzy wyniesionej z lekcji historii w PRL, a tam
propaganda była siana jak to końmi na czołgi pedzilismy.
Prawda była taka, ze do 1937/38 Hitler był do pokonania. Wtedy zresztą
Hitler nie palił się do wojny bo byłaby przewlekła i znów ten sam
scenariusz - odciecie od surowców i pewna klęska gospodarcza. I wtedy
Hitler robi zwrot, olewa czołgi i marynarkę (procz podwodniaków) i
inwestuje zasoby w lotnictwo. Zmienia zupełnie reguły wojny tworzy
system wojny totalnej, której wczesniej nie było. Niemcy duzo nauczyli
sie od Rosjan. To u nich mogli szkolić się w nowych, kombinacyjnych
metodach walki gdzie samoloty były podstawą działan. W 1939 roku Hitler
nie ma w ogole cięzkich czołgów. Lekkie jednostki byłyby łatwym łupem -
Armia Polska była dobrze wyposażona w broń antyczołgową. Czołgi wieć
musiałyby być osłaniane przez piechotę. Ale to oznaczałoby nici z wojny
błyskawicznej. Samoloty wszystko zmieniły, to one, osłaniając atak,
musiały czekać na jednostki zmotoryzowane. Francja po klęsce Polski
szybko chciała nadrobić stracony czas. Kilkukrotnie zwiekszyła
liczebnosc jednostek latajacych. W 1940 roku, mimo polrocznego czasu na
przygotowanie, mimo dokladnej wiedzy jak bedzie wygladał atak, mimo
znaczacej przewagi armii (procz lotnictwa) to i tak przegrali z
kretesem. To jak Polska walczac na dwa fronty. nie mając naturalnych
granic z przeciwnikami i słabiej wyposażona miała sprostać?


  Trochę właśnie mi chodzi o samoloty. Dobre na samoloty są samobieżne działka/artyleria plot. , jeśli nie można myśliwców zbudować.

Data: 2014-05-05 22:39:52
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lk8mvl$dtg$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-05 20:26, the_foe pisze:
W dniu 2014-05-05 18:56, Michał pisze:
Gdańsk i korytarz eksterytorialny były żądaniami Niemiec, które
chciały walczyć z Rosją ponoć. Są umowy o przekraczaniu granic to pewnie
mogą być też o przemarszu wojsk.
P. Semka w "Do rzeczy": "Nie było dobrych wyjść przed 2 wojną św.".
Wyżej napisałem, może to kwestia dogadania sprawy była. Jeśli Niemiec
koniecznie chciał złupić Polskę, to co mogło mu przeszkodzić? Broniliśmy
się na miarę możliwości, chociaż odnoszę wrażenie, że lipnie. Francuzi
palcem nie ruszyli, a mieli sprzętu od groma, wystarczyło nam pożyczyć.
Kwestia Czechosłowacji też nie jest bez znaczenia, gdybyśmy byli lepiej
przygotowani może uderzylibyśmy na Niemców, tylko kwestia sojuszników i
granicy wschodniej.
Poza tym zawsze jest dobre wyjście, może wcześniej coś żeśmy źle
zrobili i trzeba było naprawić to.

Zastanawiając się nad Unią Polski i Litwy odniosłem jej efekty do
obecnej Unii Europejskiej, o ile zachodzi paralela.


Semka bazuje na swojej wiedzy wyniesionej z lekcji historii w PRL, a tam
propaganda była siana jak to końmi na czołgi pedzilismy.
Prawda była taka, ze do 1937/38 Hitler był do pokonania. Wtedy zresztą
Hitler nie palił się do wojny bo byłaby przewlekła i znów ten sam
scenariusz - odciecie od surowców i pewna klęska gospodarcza. I wtedy
Hitler robi zwrot, olewa czołgi i marynarkę (procz podwodniaków) i
inwestuje zasoby w lotnictwo. Zmienia zupełnie reguły wojny tworzy
system wojny totalnej, której wczesniej nie było. Niemcy duzo nauczyli
sie od Rosjan. To u nich mogli szkolić się w nowych, kombinacyjnych
metodach walki gdzie samoloty były podstawą działan. W 1939 roku Hitler
nie ma w ogole cięzkich czołgów. Lekkie jednostki byłyby łatwym łupem -
Armia Polska była dobrze wyposażona w broń antyczołgową. Czołgi wieć
musiałyby być osłaniane przez piechotę. Ale to oznaczałoby nici z wojny
błyskawicznej. Samoloty wszystko zmieniły, to one, osłaniając atak,
musiały czekać na jednostki zmotoryzowane. Francja po klęsce Polski
szybko chciała nadrobić stracony czas. Kilkukrotnie zwiekszyła
liczebnosc jednostek latajacych. W 1940 roku, mimo polrocznego czasu na
przygotowanie, mimo dokladnej wiedzy jak bedzie wygladał atak, mimo
znaczacej przewagi armii (procz lotnictwa) to i tak przegrali z
kretesem. To jak Polska walczac na dwa fronty. nie mając naturalnych
granic z przeciwnikami i słabiej wyposażona miała sprostać?


 Trochę właśnie mi chodzi o samoloty. Dobre na samoloty są samobieżne
działka/artyleria plot. , jeśli nie można myśliwców zbudować.


W roku 1920 bolszewik nie wiedział jak wygląda samolot. Dziesięć lat później posiadali już dywizje desantowe, a spadochroniarstwa uczyli w komsomole. Wiesz już co żeśmy źle zrobili?
j

Data: 2014-05-05 22:17:04
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:lk8l3u$d1g$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-05 18:56, Michał pisze:
  Gdańsk i korytarz eksterytorialny były żądaniami Niemiec, które
chciały walczyć z Rosją ponoć. Są umowy o przekraczaniu granic to pewnie
mogą być też o przemarszu wojsk.
  P. Semka w "Do rzeczy": "Nie było dobrych wyjść przed 2 wojną św.".
Wyżej napisałem, może to kwestia dogadania sprawy była. Jeśli Niemiec
koniecznie chciał złupić Polskę, to co mogło mu przeszkodzić? Broniliśmy
się na miarę możliwości, chociaż odnoszę wrażenie, że lipnie. Francuzi
palcem nie ruszyli, a mieli sprzętu od groma, wystarczyło nam pożyczyć.
Kwestia Czechosłowacji też nie jest bez znaczenia, gdybyśmy byli lepiej
przygotowani może uderzylibyśmy na Niemców, tylko kwestia sojuszników i
granicy wschodniej.
  Poza tym zawsze jest dobre wyjście, może wcześniej coś żeśmy źle
zrobili i trzeba było naprawić to.

  Zastanawiając się nad Unią Polski i Litwy odniosłem jej efekty do
obecnej Unii Europejskiej, o ile zachodzi paralela.


Semka bazuje na swojej wiedzy wyniesionej z lekcji historii w PRL, a tam propaganda była siana jak to końmi na czołgi pedzilismy.
Prawda była taka, ze do 1937/38 Hitler był do pokonania. Wtedy zresztą Hitler nie palił się do wojny bo byłaby przewlekła i znów ten sam scenariusz - odciecie od surowców i pewna klęska gospodarcza. I wtedy Hitler robi zwrot, olewa czołgi i marynarkę (procz podwodniaków) i inwestuje zasoby w lotnictwo. Zmienia zupełnie reguły wojny tworzy system wojny totalnej, której wczesniej nie było. Niemcy duzo nauczyli sie od Rosjan.

Nauczyli się wojny totalnej i nie od Rosjan, lecz od sowietów. Cechą wojny totalnej jest to, że jest skierowana nie tylko przeciw siłom zbrojnym, lecz głównie przeciw cywilom. Za oddziałami frontowymi posuwają się specjalnie przeszkolone formacje politruków, które dokonują selekcji podbitego społeczeństwa i eksterminacji jego wybranych grup (Żydzi/ inteligencja/ duchowieństwo/ klasy posiadąjace środki produkcji/...).
j




 To u nich mogli szkolić się w nowych, kombinacyjnych
metodach walki gdzie samoloty były podstawą działan. W 1939 roku Hitler nie ma w ogole cięzkich czołgów. Lekkie jednostki byłyby łatwym łupem - Armia Polska była dobrze wyposażona w broń antyczołgową. Czołgi wieć musiałyby być osłaniane przez piechotę. Ale to oznaczałoby nici z wojny błyskawicznej. Samoloty wszystko zmieniły, to one, osłaniając atak, musiały czekać na jednostki zmotoryzowane. Francja po klęsce Polski szybko chciała nadrobić stracony czas. Kilkukrotnie zwiekszyła liczebnosc jednostek latajacych. W 1940 roku, mimo polrocznego czasu na przygotowanie, mimo dokladnej wiedzy jak bedzie wygladał atak, mimo znaczacej przewagi armii (procz lotnictwa) to i tak przegrali z kretesem. To jak Polska walczac na dwa fronty. nie mając naturalnych granic z przeciwnikami i słabiej wyposażona miała sprostać?

-- @foe_pl

Data: 2014-05-05 22:38:03
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości news:lk8fs3$acn$2news.dialog.net.pl...
 Gdańsk i korytarz eksterytorialny były żądaniami Niemiec, które chciały walczyć z Rosją ponoć. Są umowy o przekraczaniu granic to pewnie mogą być też o przemarszu wojsk.
 P. Semka w "Do rzeczy": "Nie było dobrych wyjść przed 2 wojną św.". Wyżej napisałem, może to kwestia dogadania sprawy była. Jeśli Niemiec koniecznie chciał złupić Polskę, to co mogło mu przeszkodzić? Broniliśmy się na miarę możliwości, chociaż odnoszę wrażenie, że lipnie. Francuzi palcem nie ruszyli, a mieli sprzętu od groma, wystarczyło nam pożyczyć. Kwestia Czechosłowacji też nie jest bez znaczenia, gdybyśmy byli lepiej przygotowani może uderzylibyśmy na Niemców, tylko kwestia sojuszników i granicy wschodniej.
 Poza tym zawsze jest dobre wyjście, może wcześniej coś żeśmy źle zrobili i trzeba było naprawić to.


Dobre pytanie. Pewien brytyjski historyk powiedział, że nie było dwóch wojen światowych, tylko jedna z dwudziestoletnią przerwą. Z punktu widzenia sowieckiego Wojna Ojczyźniana była kontynuacją niedokończonej wojny w 20 roku. Miała to być wojna nie tylko przeciw Polsce, lecz przeciw całej Europie. Kraj Rad przez lata szykował się do tej wojny, podczas gdy odrodzona Polska śniła o zamorskich koloniach. A cożeśmy źle zrobili? Zostawisz za progiem wściekłego psa - pozaraża innych wokół. Jak można było to naprawić? Wybudować Hitlerowi autostradę do granicy sowieckiej. Pozwolić, żeby się pozagryzali minimalizując straty własne.
j

Data: 2014-05-06 04:44:36
Autor: Michał
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-05 22:38, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lk8fs3$acn$2news.dialog.net.pl...
Gdańsk i korytarz eksterytorialny były żądaniami Niemiec, które
chciały walczyć z Rosją ponoć. Są umowy o przekraczaniu granic to
pewnie mogą być też o przemarszu wojsk.
P. Semka w "Do rzeczy": "Nie było dobrych wyjść przed 2 wojną św.".
Wyżej napisałem, może to kwestia dogadania sprawy była. Jeśli Niemiec
koniecznie chciał złupić Polskę, to co mogło mu przeszkodzić?
Broniliśmy się na miarę możliwości, chociaż odnoszę wrażenie, że
lipnie. Francuzi palcem nie ruszyli, a mieli sprzętu od groma,
wystarczyło nam pożyczyć. Kwestia Czechosłowacji też nie jest bez
znaczenia, gdybyśmy byli lepiej przygotowani może uderzylibyśmy na
Niemców, tylko kwestia sojuszników i granicy wschodniej.
Poza tym zawsze jest dobre wyjście, może wcześniej coś żeśmy źle
zrobili i trzeba było naprawić to.


Dobre pytanie. Pewien brytyjski historyk powiedział, że nie było dwóch
wojen światowych, tylko jedna z dwudziestoletnią przerwą. Z punktu
widzenia sowieckiego Wojna Ojczyźniana była kontynuacją niedokończonej
wojny w 20 roku. Miała to być wojna nie tylko przeciw Polsce, lecz
przeciw całej Europie. Kraj Rad przez lata szykował się do tej wojny,
podczas gdy odrodzona Polska śniła o zamorskich koloniach. A cożeśmy źle
zrobili? Zostawisz za progiem wściekłego psa - pozaraża innych wokół.
Jak można było to naprawić? Wybudować Hitlerowi autostradę do granicy
sowieckiej. Pozwolić, żeby się pozagryzali minimalizując straty własne.
j



  Beck na to nie wpadł?

Data: 2014-05-07 17:06:30
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości news:lk9ial$quc$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-05 22:38, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lk8fs3$acn$2news.dialog.net.pl...
Gdańsk i korytarz eksterytorialny były żądaniami Niemiec, które
chciały walczyć z Rosją ponoć. Są umowy o przekraczaniu granic to
pewnie mogą być też o przemarszu wojsk.
P. Semka w "Do rzeczy": "Nie było dobrych wyjść przed 2 wojną św.".
Wyżej napisałem, może to kwestia dogadania sprawy była. Jeśli Niemiec
koniecznie chciał złupić Polskę, to co mogło mu przeszkodzić?
Broniliśmy się na miarę możliwości, chociaż odnoszę wrażenie, że
lipnie. Francuzi palcem nie ruszyli, a mieli sprzętu od groma,
wystarczyło nam pożyczyć. Kwestia Czechosłowacji też nie jest bez
znaczenia, gdybyśmy byli lepiej przygotowani może uderzylibyśmy na
Niemców, tylko kwestia sojuszników i granicy wschodniej.
Poza tym zawsze jest dobre wyjście, może wcześniej coś żeśmy źle
zrobili i trzeba było naprawić to.


Dobre pytanie. Pewien brytyjski historyk powiedział, że nie było dwóch
wojen światowych, tylko jedna z dwudziestoletnią przerwą. Z punktu
widzenia sowieckiego Wojna Ojczyźniana była kontynuacją niedokończonej
wojny w 20 roku. Miała to być wojna nie tylko przeciw Polsce, lecz
przeciw całej Europie. Kraj Rad przez lata szykował się do tej wojny,
podczas gdy odrodzona Polska śniła o zamorskich koloniach. A cożeśmy źle
zrobili? Zostawisz za progiem wściekłego psa - pozaraża innych wokół.
Jak można było to naprawić? Wybudować Hitlerowi autostradę do granicy
sowieckiej. Pozwolić, żeby się pozagryzali minimalizując straty własne.
j



 Beck na to nie wpadł?

Niestety, jakoś na to nie wpadł. Przypominał zajączka, który zobaczywszy wilka zaczął się modlić do panaboga o pomoc. Niestety nie zauważył, ze za jego plecami stoi niedwiedź, który całą hecę wymyślił, żeby pożreć zajączka razem z wilkiem. Gdy panbóg się obudził, przysłał pomoc niedźwiedziowi...
Wracając do polskich polityków i wojskowych, wymyślili strategię 'przedmościa rumuńskiego' gdzie mogliby przetrwać do nadejścia pomocy. Oni przez cały czas myśleli tak, jakby nie istniał ktoś taki jak Józef Stalin i jego imperium zła.
j

Data: 2014-05-07 21:29:53
Autor: Michał
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 17:06, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lk9ial$quc$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-05 22:38, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lk8fs3$acn$2news.dialog.net.pl...
Gdańsk i korytarz eksterytorialny były żądaniami Niemiec, które
chciały walczyć z Rosją ponoć. Są umowy o przekraczaniu granic to
pewnie mogą być też o przemarszu wojsk.
P. Semka w "Do rzeczy": "Nie było dobrych wyjść przed 2 wojną św.".
Wyżej napisałem, może to kwestia dogadania sprawy była. Jeśli Niemiec
koniecznie chciał złupić Polskę, to co mogło mu przeszkodzić?
Broniliśmy się na miarę możliwości, chociaż odnoszę wrażenie, że
lipnie. Francuzi palcem nie ruszyli, a mieli sprzętu od groma,
wystarczyło nam pożyczyć. Kwestia Czechosłowacji też nie jest bez
znaczenia, gdybyśmy byli lepiej przygotowani może uderzylibyśmy na
Niemców, tylko kwestia sojuszników i granicy wschodniej.
Poza tym zawsze jest dobre wyjście, może wcześniej coś żeśmy źle
zrobili i trzeba było naprawić to.


Dobre pytanie. Pewien brytyjski historyk powiedział, że nie było dwóch
wojen światowych, tylko jedna z dwudziestoletnią przerwą. Z punktu
widzenia sowieckiego Wojna Ojczyźniana była kontynuacją niedokończonej
wojny w 20 roku. Miała to być wojna nie tylko przeciw Polsce, lecz
przeciw całej Europie. Kraj Rad przez lata szykował się do tej wojny,
podczas gdy odrodzona Polska śniła o zamorskich koloniach. A cożeśmy źle
zrobili? Zostawisz za progiem wściekłego psa - pozaraża innych wokół.
Jak można było to naprawić? Wybudować Hitlerowi autostradę do granicy
sowieckiej. Pozwolić, żeby się pozagryzali minimalizując straty własne.
j



Beck na to nie wpadł?

Niestety, jakoś na to nie wpadł. Przypominał zajączka, który zobaczywszy
wilka zaczął się modlić do panaboga o pomoc. Niestety nie zauważył, ze
za jego plecami stoi niedwiedź, który całą hecę wymyślił, żeby pożreć
zajączka razem z wilkiem. Gdy panbóg się obudził, przysłał pomoc
niedźwiedziowi...
Wracając do polskich polityków i wojskowych, wymyślili strategię
'przedmościa rumuńskiego' gdzie mogliby przetrwać do nadejścia pomocy.
Oni przez cały czas myśleli tak, jakby nie istniał ktoś taki jak Józef
Stalin i jego imperium zła.
j



  Albo nie chciał iść Niemcom na rękę, nie?

Data: 2014-05-07 21:56:56
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości news:lke1jk$vj9$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-07 17:06, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lk9ial$quc$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-05 22:38, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lk8fs3$acn$2news.dialog.net.pl...
Gdańsk i korytarz eksterytorialny były żądaniami Niemiec, które
chciały walczyć z Rosją ponoć. Są umowy o przekraczaniu granic to
pewnie mogą być też o przemarszu wojsk.
P. Semka w "Do rzeczy": "Nie było dobrych wyjść przed 2 wojną św.".
Wyżej napisałem, może to kwestia dogadania sprawy była. Jeśli Niemiec
koniecznie chciał złupić Polskę, to co mogło mu przeszkodzić?
Broniliśmy się na miarę możliwości, chociaż odnoszę wrażenie, że
lipnie. Francuzi palcem nie ruszyli, a mieli sprzętu od groma,
wystarczyło nam pożyczyć. Kwestia Czechosłowacji też nie jest bez
znaczenia, gdybyśmy byli lepiej przygotowani może uderzylibyśmy na
Niemców, tylko kwestia sojuszników i granicy wschodniej.
Poza tym zawsze jest dobre wyjście, może wcześniej coś żeśmy źle
zrobili i trzeba było naprawić to.


Dobre pytanie. Pewien brytyjski historyk powiedział, że nie było dwóch
wojen światowych, tylko jedna z dwudziestoletnią przerwą. Z punktu
widzenia sowieckiego Wojna Ojczyźniana była kontynuacją niedokończonej
wojny w 20 roku. Miała to być wojna nie tylko przeciw Polsce, lecz
przeciw całej Europie. Kraj Rad przez lata szykował się do tej wojny,
podczas gdy odrodzona Polska śniła o zamorskich koloniach. A cożeśmy źle
zrobili? Zostawisz za progiem wściekłego psa - pozaraża innych wokół.
Jak można było to naprawić? Wybudować Hitlerowi autostradę do granicy
sowieckiej. Pozwolić, żeby się pozagryzali minimalizując straty własne.
j



Beck na to nie wpadł?

Niestety, jakoś na to nie wpadł. Przypominał zajączka, który zobaczywszy
wilka zaczął się modlić do panaboga o pomoc. Niestety nie zauważył, ze
za jego plecami stoi niedwiedź, który całą hecę wymyślił, żeby pożreć
zajączka razem z wilkiem. Gdy panbóg się obudził, przysłał pomoc
niedźwiedziowi...
Wracając do polskich polityków i wojskowych, wymyślili strategię
'przedmościa rumuńskiego' gdzie mogliby przetrwać do nadejścia pomocy.
Oni przez cały czas myśleli tak, jakby nie istniał ktoś taki jak Józef
Stalin i jego imperium zła.
j



 Albo nie chciał iść Niemcom na rękę, nie?

Poszedł na rękę Stalinowi - dał mu potężnych sojuszników na Zachodzie. W efekcie własnego agresora i okupanta musieliśmy uznawać za 'sojusznika naszych sojuszników'.
j

Data: 2014-05-07 23:14:06
Autor: Michał
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 21:56, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lke1jk$vj9$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-07 17:06, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lk9ial$quc$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-05 22:38, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lk8fs3$acn$2news.dialog.net.pl...
Gdańsk i korytarz eksterytorialny były żądaniami Niemiec, które
chciały walczyć z Rosją ponoć. Są umowy o przekraczaniu granic to
pewnie mogą być też o przemarszu wojsk.
P. Semka w "Do rzeczy": "Nie było dobrych wyjść przed 2 wojną św.".
Wyżej napisałem, może to kwestia dogadania sprawy była. Jeśli Niemiec
koniecznie chciał złupić Polskę, to co mogło mu przeszkodzić?
Broniliśmy się na miarę możliwości, chociaż odnoszę wrażenie, że
lipnie. Francuzi palcem nie ruszyli, a mieli sprzętu od groma,
wystarczyło nam pożyczyć. Kwestia Czechosłowacji też nie jest bez
znaczenia, gdybyśmy byli lepiej przygotowani może uderzylibyśmy na
Niemców, tylko kwestia sojuszników i granicy wschodniej.
Poza tym zawsze jest dobre wyjście, może wcześniej coś żeśmy źle
zrobili i trzeba było naprawić to.


Dobre pytanie. Pewien brytyjski historyk powiedział, że nie było dwóch
wojen światowych, tylko jedna z dwudziestoletnią przerwą. Z punktu
widzenia sowieckiego Wojna Ojczyźniana była kontynuacją niedokończonej
wojny w 20 roku. Miała to być wojna nie tylko przeciw Polsce, lecz
przeciw całej Europie. Kraj Rad przez lata szykował się do tej wojny,
podczas gdy odrodzona Polska śniła o zamorskich koloniach. A
cożeśmy źle
zrobili? Zostawisz za progiem wściekłego psa - pozaraża innych wokół.
Jak można było to naprawić? Wybudować Hitlerowi autostradę do granicy
sowieckiej. Pozwolić, żeby się pozagryzali minimalizując straty
własne.
j



Beck na to nie wpadł?

Niestety, jakoś na to nie wpadł. Przypominał zajączka, który zobaczywszy
wilka zaczął się modlić do panaboga o pomoc. Niestety nie zauważył, ze
za jego plecami stoi niedwiedź, który całą hecę wymyślił, żeby pożreć
zajączka razem z wilkiem. Gdy panbóg się obudził, przysłał pomoc
niedźwiedziowi...
Wracając do polskich polityków i wojskowych, wymyślili strategię
'przedmościa rumuńskiego' gdzie mogliby przetrwać do nadejścia pomocy.
Oni przez cały czas myśleli tak, jakby nie istniał ktoś taki jak Józef
Stalin i jego imperium zła.
j



Albo nie chciał iść Niemcom na rękę, nie?

Poszedł na rękę Stalinowi - dał mu potężnych sojuszników na Zachodzie. W
efekcie własnego agresora i okupanta musieliśmy uznawać za 'sojusznika
naszych sojuszników'.
j


  Nie bardzo chyba.

Data: 2014-05-09 16:39:22
Autor: the_foe
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 21:56, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lke1jk$vj9$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-07 17:06, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lk9ial$quc$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-05 22:38, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lk8fs3$acn$2news.dialog.net.pl...
Gdańsk i korytarz eksterytorialny były żądaniami Niemiec, które
chciały walczyć z Rosją ponoć. Są umowy o przekraczaniu granic to
pewnie mogą być też o przemarszu wojsk.
P. Semka w "Do rzeczy": "Nie było dobrych wyjść przed 2 wojną św.".
Wyżej napisałem, może to kwestia dogadania sprawy była. Jeśli Niemiec
koniecznie chciał złupić Polskę, to co mogło mu przeszkodzić?
Broniliśmy się na miarę możliwości, chociaż odnoszę wrażenie, że
lipnie. Francuzi palcem nie ruszyli, a mieli sprzętu od groma,
wystarczyło nam pożyczyć. Kwestia Czechosłowacji też nie jest bez
znaczenia, gdybyśmy byli lepiej przygotowani może uderzylibyśmy na
Niemców, tylko kwestia sojuszników i granicy wschodniej.
Poza tym zawsze jest dobre wyjście, może wcześniej coś żeśmy źle
zrobili i trzeba było naprawić to.


Dobre pytanie. Pewien brytyjski historyk powiedział, że nie było dwóch
wojen światowych, tylko jedna z dwudziestoletnią przerwą. Z punktu
widzenia sowieckiego Wojna Ojczyźniana była kontynuacją niedokończonej
wojny w 20 roku. Miała to być wojna nie tylko przeciw Polsce, lecz
przeciw całej Europie. Kraj Rad przez lata szykował się do tej wojny,
podczas gdy odrodzona Polska śniła o zamorskich koloniach. A
cożeśmy źle
zrobili? Zostawisz za progiem wściekłego psa - pozaraża innych wokół.
Jak można było to naprawić? Wybudować Hitlerowi autostradę do granicy
sowieckiej. Pozwolić, żeby się pozagryzali minimalizując straty
własne.
j



Beck na to nie wpadł?

Niestety, jakoś na to nie wpadł. Przypominał zajączka, który zobaczywszy
wilka zaczął się modlić do panaboga o pomoc. Niestety nie zauważył, ze
za jego plecami stoi niedwiedź, który całą hecę wymyślił, żeby pożreć
zajączka razem z wilkiem. Gdy panbóg się obudził, przysłał pomoc
niedźwiedziowi...
Wracając do polskich polityków i wojskowych, wymyślili strategię
'przedmościa rumuńskiego' gdzie mogliby przetrwać do nadejścia pomocy.
Oni przez cały czas myśleli tak, jakby nie istniał ktoś taki jak Józef
Stalin i jego imperium zła.
j



 Albo nie chciał iść Niemcom na rękę, nie?

Poszedł na rękę Stalinowi - dał mu potężnych sojuszników na Zachodzie. W
efekcie własnego agresora i okupanta musieliśmy uznawać za 'sojusznika
naszych sojuszników'.
j


Mowisz o Niemcach? ZSRR mial w Niemcach sojusznika od Rapallo. Układy Berlinskie to sformalizowały a Hitler je przedłużył. To była małżenstwo z rozsądku, choc kazdy wchodził w nie z założeniem przyszłego owdowienia. Stalin musiał jednak czuć sie jak frajer, bo w 1939 roku mentorował Hitlerowi w jego wojnie z Europą. Miał wszytskie atuty, ale działał zbyt ostrożnie, był pewien, ze Adolf gdziesz ugrzeźnie, a on wtedy zgranie całą pulę. A tu szok - wojska niemieckie wygrywają błyskawicznie wszedzie i co gorsza jego potęga wojskowa rośnie wręcz geomertrycznie. W 2 lata zdołał wyprzedzić swojego mistrza o kilka długości. Stalin mogł tylko zaciskac zeby i karnie wysyłać surowce w nadziei kupienia czasu.

--
@foe_pl

Data: 2014-05-09 20:55:40
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości
news:lkipap$8sa$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-07 21:56, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lke1jk$vj9$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-07 17:06, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lk9ial$quc$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-05 22:38, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lk8fs3$acn$2news.dialog.net.pl...
Gdańsk i korytarz eksterytorialny były żądaniami Niemiec, które
chciały walczyć z Rosją ponoć. Są umowy o przekraczaniu granic to
pewnie mogą być też o przemarszu wojsk.
P. Semka w "Do rzeczy": "Nie było dobrych wyjść przed 2 wojną św.".
Wyżej napisałem, może to kwestia dogadania sprawy była. Jeśli Niemiec
koniecznie chciał złupić Polskę, to co mogło mu przeszkodzić?
Broniliśmy się na miarę możliwości, chociaż odnoszę wrażenie, że
lipnie. Francuzi palcem nie ruszyli, a mieli sprzętu od groma,
wystarczyło nam pożyczyć. Kwestia Czechosłowacji też nie jest bez
znaczenia, gdybyśmy byli lepiej przygotowani może uderzylibyśmy na
Niemców, tylko kwestia sojuszników i granicy wschodniej.
Poza tym zawsze jest dobre wyjście, może wcześniej coś żeśmy źle
zrobili i trzeba było naprawić to.


Dobre pytanie. Pewien brytyjski historyk powiedział, że nie było dwóch
wojen światowych, tylko jedna z dwudziestoletnią przerwą. Z punktu
widzenia sowieckiego Wojna Ojczyźniana była kontynuacją niedokończonej
wojny w 20 roku. Miała to być wojna nie tylko przeciw Polsce, lecz
przeciw całej Europie. Kraj Rad przez lata szykował się do tej wojny,
podczas gdy odrodzona Polska śniła o zamorskich koloniach. A
cożeśmy źle
zrobili? Zostawisz za progiem wściekłego psa - pozaraża innych wokół.
Jak można było to naprawić? Wybudować Hitlerowi autostradę do granicy
sowieckiej. Pozwolić, żeby się pozagryzali minimalizując straty
własne.
j



Beck na to nie wpadł?

Niestety, jakoś na to nie wpadł. Przypominał zajączka, który zobaczywszy
wilka zaczął się modlić do panaboga o pomoc. Niestety nie zauważył, ze
za jego plecami stoi niedwiedź, który całą hecę wymyślił, żeby pożreć
zajączka razem z wilkiem. Gdy panbóg się obudził, przysłał pomoc
niedźwiedziowi...
Wracając do polskich polityków i wojskowych, wymyślili strategię
'przedmościa rumuńskiego' gdzie mogliby przetrwać do nadejścia pomocy.
Oni przez cały czas myśleli tak, jakby nie istniał ktoś taki jak Józef
Stalin i jego imperium zła.
j



 Albo nie chciał iść Niemcom na rękę, nie?

Poszedł na rękę Stalinowi - dał mu potężnych sojuszników na Zachodzie. W
efekcie własnego agresora i okupanta musieliśmy uznawać za 'sojusznika
naszych sojuszników'.
j


Mowisz o Niemcach?


Cały czas piszę o sowietach, istnienia których przedwojenny polski rząd zdawał się w ogóle niedostrzegać, a których agresji omal nie zauważył. Plan napaści na Polskę powstawał w Moskwie, tymczasem myśmy szarpali
się z Niemcami o autostradę do Gdańska i odgrażali Angolami tudzież Francuzikami. W końcu doszło do tego, że dali nam do zjedzenia gówno: Głownego agresorsa Józefa Stalina musilieśmy uznać za swojego sojusznika, a na koniec wyzwoliciela.

 ZSRR mial w Niemcach sojusznika od Rapallo. Układy
Berlinskie to sformalizowały a Hitler je przedłużył. To była małżenstwo z
rozsądku, choc kazdy wchodził w nie z założeniem przyszłego owdowienia. Stalin
musiał jednak czuć sie jak frajer, bo w 1939 roku mentorował Hitlerowi w jego
wojnie z Europą. Miał wszytskie atuty, ale działał zbyt ostrożnie, był pewien,
ze Adolf gdziesz ugrzeźnie, a on wtedy zgranie całą pulę.

Konkretnie czekał na niemiecką inwazję Anglii, która się odwlekała. W końcu
podjął decyzję gdzies około maja 41 (wtedy zaczęły się masowe deportacje na
zapleczu przyszłego frontu). Należało jeszcze poczekać na 'czarne dywizje',
czyli łagierników, których transport z Syberii znów się opóźniał... I tak Hitler
go ubiegł o te dwa tygodnie. Gdyby nie zdążył, Paryż witałby radzieckich
wyzwolicieli jeszcze tego lata.

 A tu szok - wojska niemieckie wygrywają
błyskawicznie wszedzie i co gorsza jego potęga wojskowa rośnie wręcz
geomertrycznie. W 2 lata zdołał wyprzedzić swojego mistrza o kilka długości.
Stalin mogł tylko zaciskac zeby i karnie wysyłać surowce w nadziei kupienia
czasu.


Oboje szykowali się do skoku, o czym świadczy zwinięcie linii obronnych wdłuż
Dniepru i przesunięcie floty rzecznej w rejon delty Dunaju (zaanektowana
Mołdawia). Stamtąd już tylko żabi skok do zajęcia pól naftowych Ploeszti i
niemiecka machina staje. Co ciekawsze, 22 czerwca istotnie doszło do chwilowego
sowieckiego ataku na Rumunię - lokalni dowódcy musieli pomyśleć, że to ich
godzina, zanim pokapowali, że reszta towarzyszy sp... w odwrotnym kierunku.
j

Data: 2014-05-06 07:27:21
Autor: jureq
Historyczne troch - 2 wojna wiatowa.
Dnia Mon, 05 May 2014 22:38:03 +0200, miś z okienka napisał(a):

Dobre pytanie. Pewien brytyjski historyk powiedział, że nie było dwóch
wojen światowych, tylko jedna z dwudziestoletnią przerwą. Z punktu
widzenia sowieckiego Wojna Ojczyźniana była kontynuacją niedokończonej
wojny w 20 roku. Miała to być wojna nie tylko przeciw Polsce, lecz
przeciw całej Europie. Kraj Rad przez lata szykował się do tej wojny,
podczas gdy odrodzona Polska śniła o zamorskich koloniach. A cożeśmy źle
zrobili? Zostawisz za progiem wściekłego psa - pozaraża innych wokół.

Największy błąd jaki popełniliśmy to wysłanie do Rygi w 1921 endeków. Ich antyukraińskie i antybiałoruskie fobie nie mogły dać dobrego efektu.

Data: 2014-05-07 17:26:58
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "jureq" <jureq@Xusun.to.z.adresu.Xop.pl> napisał w wiadomości news:53688ed9$0$2246$65785112news.neostrada.pl...
Dnia Mon, 05 May 2014 22:38:03 +0200, miś z okienka napisał(a):

Dobre pytanie. Pewien brytyjski historyk powiedział, że nie było dwóch
wojen światowych, tylko jedna z dwudziestoletnią przerwą. Z punktu
widzenia sowieckiego Wojna Ojczyźniana była kontynuacją niedokończonej
wojny w 20 roku. Miała to być wojna nie tylko przeciw Polsce, lecz
przeciw całej Europie. Kraj Rad przez lata szykował się do tej wojny,
podczas gdy odrodzona Polska śniła o zamorskich koloniach. A cożeśmy źle
zrobili? Zostawisz za progiem wściekłego psa - pozaraża innych wokół.

Największy błąd jaki popełniliśmy to wysłanie do Rygi w 1921 endeków. Ich
antyukraińskie i antybiałoruskie fobie nie mogły dać dobrego efektu.


Program endecji mógł być aktualny, dokąd istniała Rosja. Tak więc można podejrzewać, że to już nie byli endecy, lecz kryptosowieciarze (nawet własnej mapy ze sobą nie zabrali).
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_D%C4%85bski
http://pl.wikipedia.org/wiki/Leon_Wasilewski

Po co Piłsudski wysyłał takich do Rygi? Nie chodziło o fobie antyukraińskie ani antybiałoruskie, lecz o antyrosyjskie fobie samego Piłsudskiego. Uważał że Rosja okupowana przez bolszewików rozsypie się w niebyt, więc po jakimś czasie będzie mógł sięgnąć po resztę Kresów.
Czytałem pamietniki Piłsudskiego, gdzie pisał, że nie uważa sie za polityka, tylko za żołnierza. W istocie żołnierzem był wspaniałym, lecz politykiem mizernym.
j

Data: 2014-05-07 17:31:02
Autor: u2
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 17:26, miś z okienka pisze:
Czytałem pamietniki Piłsudskiego, gdzie pisał, że nie uważa sie za
polityka, tylko za żołnierza. W istocie żołnierzem był wspaniałym, lecz
politykiem mizernym.


no nie bialy nie sciemniaj, Ziuk gdy zyl byl gwarantem pokoju. czegoz wiedcej zadac od polityka ? wystarczy, aby nie straszyl ludzi wojna i nie wtracal sie w zycie prywatne ludzi.

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Data: 2014-05-07 18:43:39
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:536a51b7$0$2233$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 17:26, miś z okienka pisze:
Czytałem pamietniki Piłsudskiego, gdzie pisał, że nie uważa sie za
polityka, tylko za żołnierza. W istocie żołnierzem był wspaniałym, lecz
politykiem mizernym.


no nie bialy nie sciemniaj, Ziuk gdy zyl byl gwarantem pokoju.

Gdyby żył w 39 roku, nie zawiazywałby sojuszu z Zachodem (chyba, żeby sam zechciał 'kury szczać prowdzać')

 czegoz
wiedcej zadac od polityka ?

W roku 1918 niemiecki żołnierz stał się potencjalnym bolszewikiem. Dlatego Niemcy przy pomocy Piłsudskich, Smetonów, i Ulmanisów stworzyli system państw buforowych na czas zmiany jednego niemieckiego pokolenia, które stanie się zdolne do walki. Polska międzywojenna należała do państw sezonowych. Nie miała żadnych szans przetrwania dłużej, niż zakładały wojenne przygotowania Niemców i sowietów.
Piłsudski mógłby temu przeszkodzić, ale w roku 1920, kiedy była jeszcze możliwość stworzenia federacji z Litwą Ukrainą i Białorusią. Taka wschodnioeuropejska unia mogła być poważnym partnerem dla Zachodu, świadczyłaby o zdolnościach tworzenia lokalnych sojuszy.
Tymczasem Polska zdradziła swoich sojuszników, a żołnierzy, którzy bronili polskich ziem internowano jak intruzów. Każdy kto zawiązuje sojusze, dobrze sie przygląda z kim ma do czynienia. Anglicy i Francuzi nie potraktowali nas gorzej, niż my potraktowaliśmy Ukraińców, Białorusinów i rosyjskich Kozaków, którzy walczyli po naszej stronie w 20 roku.
j

Data: 2014-05-07 18:54:54
Autor: u2
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 18:43, miś z okienka pisze:
no nie bialy nie sciemniaj, Ziuk gdy zyl byl gwarantem pokoju.

Gdyby żył w 39 roku, nie zawiazywałby sojuszu z Zachodem (chyba, żeby
sam zechciał 'kury szczać prowdzać')

nie no bielyj, Ziuk umarl 4 lata wczesniej, w 1935, nie mogl zapobiec wojnie.



czegoz
wiedcej zadac od polityka ?

W roku 1918 niemiecki żołnierz stał się potencjalnym bolszewikiem.
Dlatego Niemcy przy pomocy Piłsudskich, Smetonów, i Ulmanisów stworzyli
system państw buforowych na czas zmiany jednego niemieckiego pokolenia,
które stanie się zdolne do walki. Polska międzywojenna należała do
państw sezonowych. Nie miała żadnych szans przetrwania dłużej, niż
zakładały wojenne przygotowania Niemców i sowietów.


20 lat to nie jest czas pokolenia. zauwaz, zed hitla to bylo pokolenie ktore musialo sie odegrac za upokorzenie w pierwszej wojnie.

co do roli Ziuka, to oczywiscie gdyby nie podpisal lojalki to by nie wyszedl z Magdeburga, ale jego zrecznosc jako polityka nie ulega watpliwosci, zawiazal wlasciwe sojusze, a bil sie z tymi co trzeba.

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Data: 2014-05-07 19:36:41
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:536a655f$0$2376$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 18:43, miś z okienka pisze:
no nie bialy nie sciemniaj, Ziuk gdy zyl byl gwarantem pokoju.

Gdyby żył w 39 roku, nie zawiazywałby sojuszu z Zachodem (chyba, żeby
sam zechciał 'kury szczać prowdzać')

nie no bielyj, Ziuk umarl 4 lata wczesniej, w 1935, nie mogl zapobiec wojnie.



czegoz
wiedcej zadac od polityka ?

W roku 1918 niemiecki żołnierz stał się potencjalnym bolszewikiem.
Dlatego Niemcy przy pomocy Piłsudskich, Smetonów, i Ulmanisów stworzyli
system państw buforowych na czas zmiany jednego niemieckiego pokolenia,
które stanie się zdolne do walki. Polska międzywojenna należała do
państw sezonowych. Nie miała żadnych szans przetrwania dłużej, niż
zakładały wojenne przygotowania Niemców i sowietów.


20 lat to nie jest czas pokolenia.



Wystarczajacy czas, żeby wychować nowe kadry w wojsku.

 zauwaz, zed hitla to bylo pokolenie
ktore musialo sie odegrac za upokorzenie w pierwszej wojnie.


I Piłsudski tego nie przewidział? Nie przewidział też faktu, że sowieci podkradną technologie cywilizowanych krajów i w ciągu kilkunastu lat stworzą najpotężniejszą armię świata. Faktem jest, że w ciagu kilku pierwszych dni operacji 'Barbarossa" Niemcy zniszczyli sowietom więcej samolotów, niż sami posiadali. Wszystko to stało na płytach lotnisk i czekało na rozkaz ataku. Już w latach 30 mogli nas zdeptać jak mrówkę

co do roli Ziuka, to oczywiscie gdyby nie podpisal lojalki to by nie wyszedl z Magdeburga, ale jego zrecznosc jako polityka nie ulega watpliwosci, zawiazal wlasciwe sojusze,

Jakie mieliśmy sojusze w latach trzydziestych?! Z Rumunami przeciw sowietom? (nie rozśmieszaj mnie..). Oprócz krótkich odcinków z Rumunią i Łotwą, mieliśmy wrogów na całej długości naszych granic i żadnego liczącego się sojusznika. Z Czechami żarliśmy się o jakieś zadupie, ze Słowakami też, Białorusinów i Ukraińców siłą nawracaliśmy na katolicyzm.
Litwie odebraliśmy ich historyczna stolicę zupełnie tak, jak Putin odebrał Ukrainie Krym ('zbuntowane' wojsko tworzy separatystyczną republikę, która po referendum przyłącza sie do 'macierzy'). To ma być długofalowa polityka? Budowanie 'mocarstwa' przez walenie słabszych po nosie? Rosja może sobie na to pozwolić i to do czasu.. W żadnym wypadku kraj takli jak Polska, który znalazł się pomiędzy młotem a kowadłem.

 a bil sie z tymi co trzeba.


No tak... Po zawarciu przyjaznych stosunków z bolszewikami chciał ruszać na Kowno. Skończyło się na Wileńszczyźnie, za co tamtejsi Polacy mają przejebane do dziś.
j

Data: 2014-05-07 19:47:32
Autor: u2
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 19:36, miś z okienka pisze:
20 lat to nie jest czas pokolenia.



Wystarczajacy czas, żeby wychować nowe kadry w wojsku.


kadry jak sam zauwazyles to nie wszystko, obecnie trzeba wiedziec o bmr, wiadomo jak bedzie wygladala trzecia wojna, pozniej beda sie bili na kije i kamienie.

Ziuk przewidywal ze sowieci sami sie rozsypia, co prawda nastapilo to dopiero po pol wieku.

a Polacy nie maja przejebane na Litwie, bo granice sa otwarte, gdyby wiecej sie przyznawalo do Polski, a nie do ZSSR to wtedy byloby oczywiscie lepiej.


--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Data: 2014-05-07 20:02:43
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:536a71b5$0$2157$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 19:36, miś z okienka pisze:
20 lat to nie jest czas pokolenia.



Wystarczajacy czas, żeby wychować nowe kadry w wojsku.


kadry jak sam zauwazyles to nie wszystko, obecnie trzeba wiedziec o bmr, wiadomo jak bedzie wygladala trzecia wojna, pozniej beda sie bili na kije i kamienie.

Ziuk przewidywal ze sowieci sami sie rozsypia, co prawda nastapilo to dopiero po pol wieku.



A peerelu czasem nie przewidział?

a Polacy nie maja przejebane na Litwie, bo granice sa otwarte,

Kościoły też.. W historycznych polskich zabytkach tabliczki anglojezyczne, rosyjsko-jezyczne, ani słowa po polsku. Polaków nienawidzą tam jak psów, już ruskich bardziej szanują.

 gdyby
wiecej sie przyznawalo do Polski, a nie do ZSSR to wtedy byloby oczywiscie lepiej.


I tego Piłsudski również nie przewidział, że jego ukochana Wileńszczyzna wychoduje polskojęzyczne sowieciarstwo? Polska niepodległość nie jest warta tego, co wiek XX zrobił z Polaków. Wolałbym się urodzić w Królestwie Kongresowym gdzieś w świecie równoległym, w którym bolszewicy nie doszli nigdzie do władzy.
j

Data: 2014-05-07 20:23:17
Autor: u2
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 20:02, miś z okienka pisze:
I tego Piłsudski również nie przewidział, że jego ukochana Wileńszczyzna
wychoduje polskojęzyczne sowieciarstwo?


no wiesz 70 lat sowietyzacji zrobilo swoje. jak jechalem pare lat temu na Rosse to ruski taksowkarz pomimo moich tekstow o przyjazni Mickiewicza z Puszkinem zawiozl nas na druga strone, aby bylo dalej od Ziuka :)

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Data: 2014-05-07 21:22:57
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:536a7a17$0$2159$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 20:02, miś z okienka pisze:
I tego Piłsudski również nie przewidział, że jego ukochana Wileńszczyzna
wychoduje polskojęzyczne sowieciarstwo?


no wiesz 70 lat sowietyzacji zrobilo swoje.


No cóż... Piłsudski robił swoje, sowieciarze swoje. Kiepski to polityk, po którym pozostają sowieciarze.
j

Data: 2014-05-07 21:52:36
Autor: u2
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 21:22, miś z okienka pisze:
no wiesz 70 lat sowietyzacji zrobilo swoje.


No cóż... Piłsudski robił swoje, sowieciarze swoje. Kiepski to polityk,
po którym pozostają sowieciarze.


apres nous la deluge :)


a tobie kury szczac prowadzic synalku partyjnego kacyka :)

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Data: 2014-05-07 22:10:50
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:536a8f06$0$2236$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 21:22, miś z okienka pisze:
no wiesz 70 lat sowietyzacji zrobilo swoje.


No cóż... Piłsudski robił swoje, sowieciarze swoje. Kiepski to polityk,
po którym pozostają sowieciarze.


apres nous la deluge :)


Niestety tak...


a tobie kury szczac prowadzic

Tobie utopić się w gorzale.
j

Data: 2014-05-07 22:24:22
Autor: u2
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 22:10, miś z okienka pisze:
a tobie kury szczac prowadzic

Tobie utopić się w gorzale.


chialbys stara ubecka qrwo :)

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Data: 2014-05-07 21:40:54
Autor: Michał
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 19:36, miś z okienka pisze:

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:536a655f$0$2376$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 18:43, miś z okienka pisze:
no nie bialy nie sciemniaj, Ziuk gdy zyl byl gwarantem pokoju.

Gdyby żył w 39 roku, nie zawiazywałby sojuszu z Zachodem (chyba, żeby
sam zechciał 'kury szczać prowdzać')

nie no bielyj, Ziuk umarl 4 lata wczesniej, w 1935, nie mogl zapobiec
wojnie.



czegoz
wiedcej zadac od polityka ?

W roku 1918 niemiecki żołnierz stał się potencjalnym bolszewikiem.
Dlatego Niemcy przy pomocy Piłsudskich, Smetonów, i Ulmanisów stworzyli
system państw buforowych na czas zmiany jednego niemieckiego pokolenia,
które stanie się zdolne do walki. Polska międzywojenna należała do
państw sezonowych. Nie miała żadnych szans przetrwania dłużej, niż
zakładały wojenne przygotowania Niemców i sowietów.


20 lat to nie jest czas pokolenia.



Wystarczajacy czas, żeby wychować nowe kadry w wojsku.

zauwaz, zed hitla to bylo pokolenie
ktore musialo sie odegrac za upokorzenie w pierwszej wojnie.


I Piłsudski tego nie przewidział? Nie przewidział też faktu, że sowieci
podkradną technologie cywilizowanych krajów i w ciągu kilkunastu lat
stworzą najpotężniejszą armię świata. Faktem jest, że w ciagu kilku
pierwszych dni operacji 'Barbarossa" Niemcy zniszczyli sowietom więcej
samolotów, niż sami posiadali. Wszystko to stało na płytach lotnisk i
czekało na rozkaz ataku. Już w latach 30 mogli nas zdeptać jak mrówkę

co do roli Ziuka, to oczywiscie gdyby nie podpisal lojalki to by nie
wyszedl z Magdeburga, ale jego zrecznosc jako polityka nie ulega
watpliwosci, zawiazal wlasciwe sojusze,

Jakie mieliśmy sojusze w latach trzydziestych?! Z Rumunami przeciw
sowietom? (nie rozśmieszaj mnie..).

  Co tak piejesz o tych sowietach jak w 1920 dostali w dupę jak się patrzy?

  Oprócz krótkich odcinków z Rumunią i
Łotwą, mieliśmy wrogów na całej długości naszych granic i żadnego
liczącego się sojusznika. Z Czechami żarliśmy się o jakieś zadupie, ze
Słowakami też, Białorusinów i Ukraińców siłą nawracaliśmy na katolicyzm.
Litwie odebraliśmy ich historyczna stolicę zupełnie tak, jak Putin
odebrał Ukrainie Krym ('zbuntowane' wojsko tworzy separatystyczną
republikę, która po referendum przyłącza sie do 'macierzy'). To ma być
długofalowa polityka? Budowanie 'mocarstwa' przez walenie słabszych po
nosie? Rosja może sobie na to pozwolić i to do czasu.. W żadnym wypadku
kraj takli jak Polska, który znalazł się pomiędzy młotem a kowadłem.

a bil sie z tymi co trzeba.


No tak... Po zawarciu przyjaznych stosunków z bolszewikami chciał ruszać
na Kowno. Skończyło się na Wileńszczyźnie, za co tamtejsi Polacy mają
przejebane do dziś.
j


Data: 2014-05-07 21:53:52
Autor: u2
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 21:40, Michał pisze:
  Co tak piejesz o tych sowietach jak w 1920 dostali w dupę jak się patrzy?


bo bialy jackie ty synalek partyjnego kacyka :)

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Data: 2014-05-07 22:05:01
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lke289$vj9$2news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-07 19:36, miś z okienka pisze:

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:536a655f$0$2376$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 18:43, miś z okienka pisze:
no nie bialy nie sciemniaj, Ziuk gdy zyl byl gwarantem pokoju.

Gdyby żył w 39 roku, nie zawiazywałby sojuszu z Zachodem (chyba, żeby
sam zechciał 'kury szczać prowdzać')

nie no bielyj, Ziuk umarl 4 lata wczesniej, w 1935, nie mogl zapobiec
wojnie.



czegoz
wiedcej zadac od polityka ?

W roku 1918 niemiecki żołnierz stał się potencjalnym bolszewikiem.
Dlatego Niemcy przy pomocy Piłsudskich, Smetonów, i Ulmanisów stworzyli
system państw buforowych na czas zmiany jednego niemieckiego pokolenia,
które stanie się zdolne do walki. Polska międzywojenna należała do
państw sezonowych. Nie miała żadnych szans przetrwania dłużej, niż
zakładały wojenne przygotowania Niemców i sowietów.


20 lat to nie jest czas pokolenia.



Wystarczajacy czas, żeby wychować nowe kadry w wojsku.

zauwaz, zed hitla to bylo pokolenie
ktore musialo sie odegrac za upokorzenie w pierwszej wojnie.


I Piłsudski tego nie przewidział? Nie przewidział też faktu, że sowieci
podkradną technologie cywilizowanych krajów i w ciągu kilkunastu lat
stworzą najpotężniejszą armię świata. Faktem jest, że w ciagu kilku
pierwszych dni operacji 'Barbarossa" Niemcy zniszczyli sowietom więcej
samolotów, niż sami posiadali. Wszystko to stało na płytach lotnisk i
czekało na rozkaz ataku. Już w latach 30 mogli nas zdeptać jak mrówkę

co do roli Ziuka, to oczywiscie gdyby nie podpisal lojalki to by nie
wyszedl z Magdeburga, ale jego zrecznosc jako polityka nie ulega
watpliwosci, zawiazal wlasciwe sojusze,

Jakie mieliśmy sojusze w latach trzydziestych?! Z Rumunami przeciw
sowietom? (nie rozśmieszaj mnie..).

 Co tak piejesz o tych sowietach jak w 1920 dostali w dupę jak się patrzy?



O to chodzi, że nie dostali. Zostali tylko odparci od progów domu. Wściekłego psa nie przegania się za ogrodzenie. Wściekłego psa się dobija, żeby nie pozarażał innych.
j




 Oprócz krótkich odcinków z Rumunią i
Łotwą, mieliśmy wrogów na całej długości naszych granic i żadnego
liczącego się sojusznika. Z Czechami żarliśmy się o jakieś zadupie, ze
Słowakami też, Białorusinów i Ukraińców siłą nawracaliśmy na katolicyzm.
Litwie odebraliśmy ich historyczna stolicę zupełnie tak, jak Putin
odebrał Ukrainie Krym ('zbuntowane' wojsko tworzy separatystyczną
republikę, która po referendum przyłącza sie do 'macierzy'). To ma być
długofalowa polityka? Budowanie 'mocarstwa' przez walenie słabszych po
nosie? Rosja może sobie na to pozwolić i to do czasu.. W żadnym wypadku
kraj takli jak Polska, który znalazł się pomiędzy młotem a kowadłem.

a bil sie z tymi co trzeba.


No tak... Po zawarciu przyjaznych stosunków z bolszewikami chciał ruszać
na Kowno. Skończyło się na Wileńszczyźnie, za co tamtejsi Polacy mają
przejebane do dziś.
j



Data: 2014-05-07 22:07:13
Autor: u2
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 22:05, miś z okienka pisze:
Co tak piejesz o tych sowietach jak w 1920 dostali w dupę jak się patrzy?



O to chodzi, że nie dostali.


jasne bielyj, ludzi u nas mnogo :)

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Data: 2014-05-07 22:20:30
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:536a9272$0$2143$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 22:05, miś z okienka pisze:
Co tak piejesz o tych sowietach jak w 1920 dostali w dupę jak się patrzy?



O to chodzi, że nie dostali.


jasne bielyj, ludzi u nas mnogo :)


Jak se wypijesz, wychodzi z ciebie komuch i peerelczyk. Szarika pamietasz?
j

Data: 2014-05-07 22:25:08
Autor: u2
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 22:20, miś z okienka pisze:
Jak se wypijesz, wychodzi z ciebie komuch i peerelczyk. Szarika pamietasz?


to nie pij tyle, ja zawsze wolalem hansa klossa, zapamietaj sobie bielyj :)

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Data: 2014-05-07 23:11:47
Autor: Michał
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 22:05, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lke289$vj9$2news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-07 19:36, miś z okienka pisze:

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:536a655f$0$2376$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 18:43, miś z okienka pisze:
no nie bialy nie sciemniaj, Ziuk gdy zyl byl gwarantem pokoju.

Gdyby żył w 39 roku, nie zawiazywałby sojuszu z Zachodem (chyba, żeby
sam zechciał 'kury szczać prowdzać')

nie no bielyj, Ziuk umarl 4 lata wczesniej, w 1935, nie mogl zapobiec
wojnie.



czegoz
wiedcej zadac od polityka ?

W roku 1918 niemiecki żołnierz stał się potencjalnym bolszewikiem.
Dlatego Niemcy przy pomocy Piłsudskich, Smetonów, i Ulmanisów
stworzyli
system państw buforowych na czas zmiany jednego niemieckiego
pokolenia,
które stanie się zdolne do walki. Polska międzywojenna należała do
państw sezonowych. Nie miała żadnych szans przetrwania dłużej, niż
zakładały wojenne przygotowania Niemców i sowietów.


20 lat to nie jest czas pokolenia.



Wystarczajacy czas, żeby wychować nowe kadry w wojsku.

zauwaz, zed hitla to bylo pokolenie
ktore musialo sie odegrac za upokorzenie w pierwszej wojnie.


I Piłsudski tego nie przewidział? Nie przewidział też faktu, że sowieci
podkradną technologie cywilizowanych krajów i w ciągu kilkunastu lat
stworzą najpotężniejszą armię świata. Faktem jest, że w ciagu kilku
pierwszych dni operacji 'Barbarossa" Niemcy zniszczyli sowietom więcej
samolotów, niż sami posiadali. Wszystko to stało na płytach lotnisk i
czekało na rozkaz ataku. Już w latach 30 mogli nas zdeptać jak mrówkę

co do roli Ziuka, to oczywiscie gdyby nie podpisal lojalki to by nie
wyszedl z Magdeburga, ale jego zrecznosc jako polityka nie ulega
watpliwosci, zawiazal wlasciwe sojusze,

Jakie mieliśmy sojusze w latach trzydziestych?! Z Rumunami przeciw
sowietom? (nie rozśmieszaj mnie..).

Co tak piejesz o tych sowietach jak w 1920 dostali w dupę jak się patrzy?



O to chodzi, że nie dostali. Zostali tylko odparci od progów domu.
Wściekłego psa nie przegania się za ogrodzenie. Wściekłego psa się
dobija, żeby nie pozarażał innych.
j


"Tylko" całą armię okrążyli i wybili albo wzięli do niewoli. To nie jest tylko.

Data: 2014-05-07 23:30:10
Autor: u2
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 23:11, Michał pisze:
"Tylko" całą armię okrążyli i wybili albo wzięli do niewoli. To nie jest
tylko.


tego synalek partyjnego kacyka i ubeckiej qrwy nie moze wybaczyc

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Data: 2014-05-08 01:27:23
Autor: Michał
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 23:30, u2 pisze:
W dniu 2014-05-07 23:11, Michał pisze:
"Tylko" całą armię okrążyli i wybili albo wzięli do niewoli. To nie jest
tylko.


tego synalek partyjnego kacyka i ubeckiej qrwy nie moze wybaczyc


  Tyle , że to nie jest ta kategoria. Też uprawiasz ruskie kalekie myślenie ?

Data: 2014-05-08 16:45:04
Autor: u2
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-08 01:27, Michał pisze:
W dniu 2014-05-07 23:30, u2 pisze:
W dniu 2014-05-07 23:11, Michał pisze:
"Tylko" całą armię okrążyli i wybili albo wzięli do niewoli. To nie jest
tylko.


tego synalek partyjnego kacyka i ubeckiej qrwy nie moze wybaczyc


  Tyle , że to nie jest ta kategoria. Też uprawiasz ruskie kalekie
myślenie ?


dlaczego kalekie ? ruscy maja wiele wspanialych osiagniec w sztuce, nauce i technice.

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Data: 2014-05-10 06:23:11
Autor: Michał
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-08 16:45, u2 pisze:
W dniu 2014-05-08 01:27, Michał pisze:
W dniu 2014-05-07 23:30, u2 pisze:
W dniu 2014-05-07 23:11, Michał pisze:
"Tylko" całą armię okrążyli i wybili albo wzięli do niewoli. To nie
jest
tylko.


tego synalek partyjnego kacyka i ubeckiej qrwy nie moze wybaczyc


Tyle , że to nie jest ta kategoria. Też uprawiasz ruskie kalekie
myślenie ?


dlaczego kalekie ? ruscy maja wiele wspanialych osiagniec w sztuce,
nauce i technice.


  Może i , ale jak się tak pierniczą to pewnie można lepiej.

Data: 2014-05-09 00:02:29
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości news:lke7iq$2qa$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-07 22:05, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lke289$vj9$2news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-07 19:36, miś z okienka pisze:

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:536a655f$0$2376$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 18:43, miś z okienka pisze:
no nie bialy nie sciemniaj, Ziuk gdy zyl byl gwarantem pokoju.

Gdyby żył w 39 roku, nie zawiazywałby sojuszu z Zachodem (chyba, żeby
sam zechciał 'kury szczać prowdzać')

nie no bielyj, Ziuk umarl 4 lata wczesniej, w 1935, nie mogl zapobiec
wojnie.



czegoz
wiedcej zadac od polityka ?

W roku 1918 niemiecki żołnierz stał się potencjalnym bolszewikiem.
Dlatego Niemcy przy pomocy Piłsudskich, Smetonów, i Ulmanisów
stworzyli
system państw buforowych na czas zmiany jednego niemieckiego
pokolenia,
które stanie się zdolne do walki. Polska międzywojenna należała do
państw sezonowych. Nie miała żadnych szans przetrwania dłużej, niż
zakładały wojenne przygotowania Niemców i sowietów.


20 lat to nie jest czas pokolenia.



Wystarczajacy czas, żeby wychować nowe kadry w wojsku.

zauwaz, zed hitla to bylo pokolenie
ktore musialo sie odegrac za upokorzenie w pierwszej wojnie.


I Piłsudski tego nie przewidział? Nie przewidział też faktu, że sowieci
podkradną technologie cywilizowanych krajów i w ciągu kilkunastu lat
stworzą najpotężniejszą armię świata. Faktem jest, że w ciagu kilku
pierwszych dni operacji 'Barbarossa" Niemcy zniszczyli sowietom więcej
samolotów, niż sami posiadali. Wszystko to stało na płytach lotnisk i
czekało na rozkaz ataku. Już w latach 30 mogli nas zdeptać jak mrówkę

co do roli Ziuka, to oczywiscie gdyby nie podpisal lojalki to by nie
wyszedl z Magdeburga, ale jego zrecznosc jako polityka nie ulega
watpliwosci, zawiazal wlasciwe sojusze,

Jakie mieliśmy sojusze w latach trzydziestych?! Z Rumunami przeciw
sowietom? (nie rozśmieszaj mnie..).

Co tak piejesz o tych sowietach jak w 1920 dostali w dupę jak się patrzy?



O to chodzi, że nie dostali. Zostali tylko odparci od progów domu.
Wściekłego psa nie przegania się za ogrodzenie. Wściekłego psa się
dobija, żeby nie pozarażał innych.
j


"Tylko" całą armię okrążyli i wybili albo wzięli do niewoli.

Pisałem już, że Piłsudski był dobrym żołnierzem, lecz kiepskim politykiem. Po klęsce bolszewików w Rosji i na Ukrainie zaczęły wybuchać antysowieckie powstania w nadziei rychłego przyjścia Polaków. Na południu i wschodzie broniła się rosyjska armia. Należało razem z Rosjanami i Ukraińcami prowadzić wojnę do końca, czyli do całkowitego zdławienia sowieciarskiej bandy. Byłaby to dla Polskie najlepsza okazja, żeby ułozyć sobie przyjazne stosunki z narodami Wschodu.

 To nie jest
tylko.


To jest tylko myślenie o sobie w krótkowzrocznych kategoriach. Nagle po rozgromieniu bolszewików 'okazało się', że Polska nie posiada amunicji, więc musi dogadywać sie z Leninem ponad głowami innych. To był oczywisty fałsz, pierwowzór Jałty i zdrada wobec naszych sojuszników. W bardzo podobny sposób później nas zdradzano i skazywano na beznadziejną samotną walkę. Na wypatrywanie pomocy znikąd. To wszystko przerabiał już ktoś przed nami i za naszą sprawą.
j

Data: 2014-05-10 06:26:23
Autor: Michał
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-09 00:02, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lke7iq$2qa$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-07 22:05, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lke289$vj9$2news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-07 19:36, miś z okienka pisze:

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:536a655f$0$2376$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 18:43, miś z okienka pisze:
no nie bialy nie sciemniaj, Ziuk gdy zyl byl gwarantem pokoju.

Gdyby żył w 39 roku, nie zawiazywałby sojuszu z Zachodem (chyba,
żeby
sam zechciał 'kury szczać prowdzać')

nie no bielyj, Ziuk umarl 4 lata wczesniej, w 1935, nie mogl zapobiec
wojnie.



czegoz
wiedcej zadac od polityka ?

W roku 1918 niemiecki żołnierz stał się potencjalnym bolszewikiem.
Dlatego Niemcy przy pomocy Piłsudskich, Smetonów, i Ulmanisów
stworzyli
system państw buforowych na czas zmiany jednego niemieckiego
pokolenia,
które stanie się zdolne do walki. Polska międzywojenna należała do
państw sezonowych. Nie miała żadnych szans przetrwania dłużej, niż
zakładały wojenne przygotowania Niemców i sowietów.


20 lat to nie jest czas pokolenia.



Wystarczajacy czas, żeby wychować nowe kadry w wojsku.

zauwaz, zed hitla to bylo pokolenie
ktore musialo sie odegrac za upokorzenie w pierwszej wojnie.


I Piłsudski tego nie przewidział? Nie przewidział też faktu, że
sowieci
podkradną technologie cywilizowanych krajów i w ciągu kilkunastu lat
stworzą najpotężniejszą armię świata. Faktem jest, że w ciagu kilku
pierwszych dni operacji 'Barbarossa" Niemcy zniszczyli sowietom więcej
samolotów, niż sami posiadali. Wszystko to stało na płytach lotnisk i
czekało na rozkaz ataku. Już w latach 30 mogli nas zdeptać jak mrówkę

co do roli Ziuka, to oczywiscie gdyby nie podpisal lojalki to by nie
wyszedl z Magdeburga, ale jego zrecznosc jako polityka nie ulega
watpliwosci, zawiazal wlasciwe sojusze,

Jakie mieliśmy sojusze w latach trzydziestych?! Z Rumunami przeciw
sowietom? (nie rozśmieszaj mnie..).

Co tak piejesz o tych sowietach jak w 1920 dostali w dupę jak się
patrzy?



O to chodzi, że nie dostali. Zostali tylko odparci od progów domu.
Wściekłego psa nie przegania się za ogrodzenie. Wściekłego psa się
dobija, żeby nie pozarażał innych.
j


"Tylko" całą armię okrążyli i wybili albo wzięli do niewoli.

Pisałem już, że Piłsudski był dobrym żołnierzem, lecz kiepskim
politykiem. Po klęsce bolszewików w Rosji i na Ukrainie zaczęły wybuchać
antysowieckie powstania w nadziei rychłego przyjścia Polaków. Na
południu i wschodzie broniła się rosyjska armia. Należało razem z
Rosjanami i Ukraińcami prowadzić wojnę do końca, czyli do całkowitego
zdławienia sowieciarskiej bandy. Byłaby to dla Polskie najlepsza okazja,
żeby ułozyć sobie przyjazne stosunki z narodami Wschodu.

To nie jest
tylko.


To jest tylko myślenie o sobie w krótkowzrocznych kategoriach. Nagle po
rozgromieniu bolszewików 'okazało się', że Polska nie posiada amunicji,
więc musi dogadywać sie z Leninem ponad głowami innych. To był oczywisty
fałsz, pierwowzór Jałty i zdrada wobec naszych sojuszników. W bardzo
podobny sposób później nas zdradzano i skazywano na beznadziejną samotną
walkę. Na wypatrywanie pomocy znikąd. To wszystko przerabiał już ktoś
przed nami i za naszą sprawą.
j


  Czemu to był fałsz, na szable mieli jechać? Druga strona jest taka, że nam nie musiało zależeć na przeciąganiu wojny, wręcz przeciwnie i tak okazaliśmy się za słabi na Niemców w końcu. Może wogóle tej wojny być nie powinno z bolszewikami.

Data: 2014-05-10 13:18:36
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości news:lkk9pf$i1$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-09 00:02, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lke7iq$2qa$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-07 22:05, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lke289$vj9$2news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-07 19:36, miś z okienka pisze:

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:536a655f$0$2376$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 18:43, miś z okienka pisze:
no nie bialy nie sciemniaj, Ziuk gdy zyl byl gwarantem pokoju.

Gdyby żył w 39 roku, nie zawiazywałby sojuszu z Zachodem (chyba,
żeby
sam zechciał 'kury szczać prowdzać')

nie no bielyj, Ziuk umarl 4 lata wczesniej, w 1935, nie mogl zapobiec
wojnie.



czegoz
wiedcej zadac od polityka ?

W roku 1918 niemiecki żołnierz stał się potencjalnym bolszewikiem.
Dlatego Niemcy przy pomocy Piłsudskich, Smetonów, i Ulmanisów
stworzyli
system państw buforowych na czas zmiany jednego niemieckiego
pokolenia,
które stanie się zdolne do walki. Polska międzywojenna należała do
państw sezonowych. Nie miała żadnych szans przetrwania dłużej, niż
zakładały wojenne przygotowania Niemców i sowietów.


20 lat to nie jest czas pokolenia.



Wystarczajacy czas, żeby wychować nowe kadry w wojsku.

zauwaz, zed hitla to bylo pokolenie
ktore musialo sie odegrac za upokorzenie w pierwszej wojnie.


I Piłsudski tego nie przewidział? Nie przewidział też faktu, że
sowieci
podkradną technologie cywilizowanych krajów i w ciągu kilkunastu lat
stworzą najpotężniejszą armię świata. Faktem jest, że w ciagu kilku
pierwszych dni operacji 'Barbarossa" Niemcy zniszczyli sowietom więcej
samolotów, niż sami posiadali. Wszystko to stało na płytach lotnisk i
czekało na rozkaz ataku. Już w latach 30 mogli nas zdeptać jak mrówkę

co do roli Ziuka, to oczywiscie gdyby nie podpisal lojalki to by nie
wyszedl z Magdeburga, ale jego zrecznosc jako polityka nie ulega
watpliwosci, zawiazal wlasciwe sojusze,

Jakie mieliśmy sojusze w latach trzydziestych?! Z Rumunami przeciw
sowietom? (nie rozśmieszaj mnie..).

Co tak piejesz o tych sowietach jak w 1920 dostali w dupę jak się
patrzy?



O to chodzi, że nie dostali. Zostali tylko odparci od progów domu.
Wściekłego psa nie przegania się za ogrodzenie. Wściekłego psa się
dobija, żeby nie pozarażał innych.
j


"Tylko" całą armię okrążyli i wybili albo wzięli do niewoli.

Pisałem już, że Piłsudski był dobrym żołnierzem, lecz kiepskim
politykiem. Po klęsce bolszewików w Rosji i na Ukrainie zaczęły wybuchać
antysowieckie powstania w nadziei rychłego przyjścia Polaków. Na
południu i wschodzie broniła się rosyjska armia. Należało razem z
Rosjanami i Ukraińcami prowadzić wojnę do końca, czyli do całkowitego
zdławienia sowieciarskiej bandy. Byłaby to dla Polskie najlepsza okazja,
żeby ułozyć sobie przyjazne stosunki z narodami Wschodu.

To nie jest
tylko.


To jest tylko myślenie o sobie w krótkowzrocznych kategoriach. Nagle po
rozgromieniu bolszewików 'okazało się', że Polska nie posiada amunicji,
więc musi dogadywać sie z Leninem ponad głowami innych. To był oczywisty
fałsz, pierwowzór Jałty i zdrada wobec naszych sojuszników. W bardzo
podobny sposób później nas zdradzano i skazywano na beznadziejną samotną
walkę. Na wypatrywanie pomocy znikąd. To wszystko przerabiał już ktoś
przed nami i za naszą sprawą.
j


 Czemu to był fałsz


Bo amunicji mieliśmy w bród.
Gdy 'niezwyciężona' Armia Czerwona została rozgromiona pod Sejnami, w głębi Rosji zaczęły wybuchać antysowieckie powstania - na ogół chłopstwo i zbuntowani żołnierze (to była armia z łapanek). Kontynuowanie wojny z Polską oznaczałoby sromotny koniec Rewolucji Październikowej, tym bardziej, że na wielu terytoriach walczyły regularne oddziały białogwardyjskie.

, na szable mieli jechać? Druga strona jest taka, że
nam nie musiało zależeć na przeciąganiu wojny,

Nam powinno zależeć na całkowitym usunięciu ogniska wścieklizny, przywróceniu na Wschodzie normalnej ludzkiej cywilizacj (w tym wypadku prawosławnej) i nawiązanie cywilizowanych stosunków z tymi narodami (tym bardziej, że to nasi sąsiedzi).

 wręcz przeciwnie i tak
okazaliśmy się za słabi na Niemców

Hitleryzm jest niemiecką mutacją bolszewizmu z ideologią zmodyfikowaną na nacjonalizm. Reszta jest taka sama: Totalitarna organizacja państwa, militaryzacja kraju, aparat policyjno-bezpieczniacki podporządkowany partyjnej ideologi, kontrola życia gospodarczego i społecznego, struktura obozów koncentracyjnych z udziałem więźniów w aparacie represji (żeby katowali się sami) - to są metody przez lata wypracowane w Kraju Rad. Narodowi socjaliści wysyłali tam swoich ludzi po nauki jeszcze w latach dwudziestych. Gdy doszli do władzy, mieli już gotowe wzorce działania (nawet flagę uszyli sobie czerwoną).

 w końcu. Może wogóle tej wojny być
nie powinno z bolszewikami.

Wytłumacz wściekłemu psu, żeby nie gryzł. Związek Sowiecki miał kulę ziemską w herbie i oficjalnie głosił, że kiedyś wszystkie kraje świata staną się radzieckimi republikami. Pierwszym tego etapem miało być przeniesienie rewolucji na zachód Europy, a z tamtąd na zamorskie kolonie Europejczyków. Niby dlaczego mieliby omijać Polskę? Dla nich wojna z 1920 nie była wojną z Polską - sam Lenin powiedział, że po trupie Polski wejdą do Europy. Dlatego z sowieckiego punktu widzenia wojna z roku 1920 nigdy się nie zakończyła - jej kontynuacją miała być Wielka Wojna Ojczyźniana, do której szykowali się od lat dwudziestych. Hitler miał w tych planach odegrać rolę użytecznego idioty i do jakiegoś stopnia to im sie udało.
j

Data: 2014-05-10 13:28:26
Autor: Klin
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-10 13:18, miś z okienka pisze:


Wytłumacz wściekłemu psu, żeby nie gryzł. Związek Sowiecki miał kulę
ziemską w herbie i oficjalnie głosił, że kiedyś wszystkie kraje świata
staną się radzieckimi republikami.

   Jego następczyni Unia też ma kulę z dwunastu pentagramów i plan NWO.

Data: 2014-05-11 00:32:11
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:536e0d5e$0$2155$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-10 13:18, miś z okienka pisze:


Wytłumacz wściekłemu psu, żeby nie gryzł. Związek Sowiecki miał kulę
ziemską w herbie i oficjalnie głosił, że kiedyś wszystkie kraje świata
staną się radzieckimi republikami.

  Jego następczyni Unia też ma kulę z dwunastu pentagramów i plan NWO.

Flaga UE jest wzorowana bardziej na fladze amerykańskiej, gdzie ilość gwiazdek na błękitnym polu odpowiada ilości stanów /krajów członkowskich. Z drugiej strony w UE są żywe sentymenty sowieckie co wiąże się z pokoleniem młodzieży '68, które w wieku dojrzałym zaczęło budować UE (europejska kontestacja tamtego czasu była silnie inwigilowana przez KGB). Poza tym zbiurokratyzowane środowisko UE jest idealnym miejscem dla różnego typu utopistów i technokratów, którzy nie odnajdują się politykach krajowych, gdzie istnieje większa odpowiedzialność wobec wyborców.
j

Data: 2014-05-10 21:39:49
Autor: Michał
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-10 13:18, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lkk9pf$i1$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-09 00:02, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lke7iq$2qa$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-07 22:05, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lke289$vj9$2news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-07 19:36, miś z okienka pisze:

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:536a655f$0$2376$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 18:43, miś z okienka pisze:
no nie bialy nie sciemniaj, Ziuk gdy zyl byl gwarantem pokoju.

Gdyby żył w 39 roku, nie zawiazywałby sojuszu z Zachodem (chyba,
żeby
sam zechciał 'kury szczać prowdzać')

nie no bielyj, Ziuk umarl 4 lata wczesniej, w 1935, nie mogl
zapobiec
wojnie.



czegoz
wiedcej zadac od polityka ?

W roku 1918 niemiecki żołnierz stał się potencjalnym bolszewikiem.
Dlatego Niemcy przy pomocy Piłsudskich, Smetonów, i Ulmanisów
stworzyli
system państw buforowych na czas zmiany jednego niemieckiego
pokolenia,
które stanie się zdolne do walki. Polska międzywojenna należała do
państw sezonowych. Nie miała żadnych szans przetrwania dłużej, niż
zakładały wojenne przygotowania Niemców i sowietów.


20 lat to nie jest czas pokolenia.



Wystarczajacy czas, żeby wychować nowe kadry w wojsku.

zauwaz, zed hitla to bylo pokolenie
ktore musialo sie odegrac za upokorzenie w pierwszej wojnie.


I Piłsudski tego nie przewidział? Nie przewidział też faktu, że
sowieci
podkradną technologie cywilizowanych krajów i w ciągu kilkunastu lat
stworzą najpotężniejszą armię świata. Faktem jest, że w ciagu kilku
pierwszych dni operacji 'Barbarossa" Niemcy zniszczyli sowietom
więcej
samolotów, niż sami posiadali. Wszystko to stało na płytach
lotnisk i
czekało na rozkaz ataku. Już w latach 30 mogli nas zdeptać jak
mrówkę

co do roli Ziuka, to oczywiscie gdyby nie podpisal lojalki to by
nie
wyszedl z Magdeburga, ale jego zrecznosc jako polityka nie ulega
watpliwosci, zawiazal wlasciwe sojusze,

Jakie mieliśmy sojusze w latach trzydziestych?! Z Rumunami przeciw
sowietom? (nie rozśmieszaj mnie..).

Co tak piejesz o tych sowietach jak w 1920 dostali w dupę jak się
patrzy?



O to chodzi, że nie dostali. Zostali tylko odparci od progów domu.
Wściekłego psa nie przegania się za ogrodzenie. Wściekłego psa się
dobija, żeby nie pozarażał innych.
j


"Tylko" całą armię okrążyli i wybili albo wzięli do niewoli.

Pisałem już, że Piłsudski był dobrym żołnierzem, lecz kiepskim
politykiem. Po klęsce bolszewików w Rosji i na Ukrainie zaczęły wybuchać
antysowieckie powstania w nadziei rychłego przyjścia Polaków. Na
południu i wschodzie broniła się rosyjska armia. Należało razem z
Rosjanami i Ukraińcami prowadzić wojnę do końca, czyli do całkowitego
zdławienia sowieciarskiej bandy. Byłaby to dla Polskie najlepsza okazja,
żeby ułozyć sobie przyjazne stosunki z narodami Wschodu.

To nie jest
tylko.


To jest tylko myślenie o sobie w krótkowzrocznych kategoriach. Nagle po
rozgromieniu bolszewików 'okazało się', że Polska nie posiada amunicji,
więc musi dogadywać sie z Leninem ponad głowami innych. To był oczywisty
fałsz, pierwowzór Jałty i zdrada wobec naszych sojuszników. W bardzo
podobny sposób później nas zdradzano i skazywano na beznadziejną samotną
walkę. Na wypatrywanie pomocy znikąd. To wszystko przerabiał już ktoś
przed nami i za naszą sprawą.
j


Czemu to był fałsz


Bo amunicji mieliśmy w bród.
Gdy 'niezwyciężona' Armia Czerwona została rozgromiona pod Sejnami, w
głębi Rosji zaczęły wybuchać antysowieckie powstania - na ogół chłopstwo
i zbuntowani żołnierze (to była armia z łapanek). Kontynuowanie wojny z
Polską oznaczałoby sromotny koniec Rewolucji Październikowej, tym
bardziej, że na wielu terytoriach walczyły regularne oddziały
białogwardyjskie.

, na szable mieli jechać? Druga strona jest taka, że
nam nie musiało zależeć na przeciąganiu wojny,

Nam powinno zależeć na całkowitym usunięciu ogniska wścieklizny,
przywróceniu na Wschodzie normalnej ludzkiej cywilizacj (w tym wypadku
prawosławnej) i nawiązanie cywilizowanych stosunków z tymi narodami (tym
bardziej, że to nasi sąsiedzi).

wręcz przeciwnie i tak
okazaliśmy się za słabi na Niemców

Hitleryzm jest niemiecką mutacją bolszewizmu z ideologią zmodyfikowaną
na nacjonalizm. Reszta jest taka sama: Totalitarna organizacja państwa,
militaryzacja kraju, aparat policyjno-bezpieczniacki podporządkowany
partyjnej ideologi, kontrola życia gospodarczego i społecznego,
struktura obozów koncentracyjnych z udziałem więźniów w aparacie
represji (żeby katowali się sami) - to są metody przez lata wypracowane
w Kraju Rad. Narodowi socjaliści wysyłali tam swoich ludzi po nauki
jeszcze w latach dwudziestych. Gdy doszli do władzy, mieli już gotowe
wzorce działania (nawet flagę uszyli sobie czerwoną).

w końcu. Może wogóle tej wojny być
nie powinno z bolszewikami.

Wytłumacz wściekłemu psu, żeby nie gryzł. Związek Sowiecki miał kulę
ziemską w herbie i oficjalnie głosił, że kiedyś wszystkie kraje świata
staną się radzieckimi republikami. Pierwszym tego etapem miało być
przeniesienie rewolucji na zachód Europy, a z tamtąd na zamorskie
kolonie Europejczyków. Niby dlaczego mieliby omijać Polskę? Dla nich
wojna z 1920 nie była wojną z Polską - sam Lenin powiedział, że po
trupie Polski wejdą do Europy. Dlatego z sowieckiego punktu widzenia
wojna z roku 1920 nigdy się nie zakończyła - jej kontynuacją miała być
Wielka Wojna Ojczyźniana, do której szykowali się od lat dwudziestych.
Hitler miał w tych planach odegrać rolę użytecznego idioty i do jakiegoś
stopnia to im sie udało.
j


  Ja słyszałem, że do bitwy warszawskiej potrzebowaliśmy amunicji z Węgier.

  Po dopiero co odzyskanej niepodległości chciałbyś, żebyśmy robili porządek w Rosji i Niemczech? Mieliśmy czym się zajmować i tak skończyło się porażką, powtórzę, z Niemcami.

Data: 2014-05-11 00:29:00
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości news:lklva4$q2a$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-10 13:18, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lkk9pf$i1$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-09 00:02, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lke7iq$2qa$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-07 22:05, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Michał" <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:lke289$vj9$2news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-07 19:36, miś z okienka pisze:

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:536a655f$0$2376$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 18:43, miś z okienka pisze:
no nie bialy nie sciemniaj, Ziuk gdy zyl byl gwarantem pokoju.

Gdyby żył w 39 roku, nie zawiazywałby sojuszu z Zachodem (chyba,
żeby
sam zechciał 'kury szczać prowdzać')

nie no bielyj, Ziuk umarl 4 lata wczesniej, w 1935, nie mogl
zapobiec
wojnie.



czegoz
wiedcej zadac od polityka ?

W roku 1918 niemiecki żołnierz stał się potencjalnym bolszewikiem.
Dlatego Niemcy przy pomocy Piłsudskich, Smetonów, i Ulmanisów
stworzyli
system państw buforowych na czas zmiany jednego niemieckiego
pokolenia,
które stanie się zdolne do walki. Polska międzywojenna należała do
państw sezonowych. Nie miała żadnych szans przetrwania dłużej, niż
zakładały wojenne przygotowania Niemców i sowietów.


20 lat to nie jest czas pokolenia.



Wystarczajacy czas, żeby wychować nowe kadry w wojsku.

zauwaz, zed hitla to bylo pokolenie
ktore musialo sie odegrac za upokorzenie w pierwszej wojnie.


I Piłsudski tego nie przewidział? Nie przewidział też faktu, że
sowieci
podkradną technologie cywilizowanych krajów i w ciągu kilkunastu lat
stworzą najpotężniejszą armię świata. Faktem jest, że w ciagu kilku
pierwszych dni operacji 'Barbarossa" Niemcy zniszczyli sowietom
więcej
samolotów, niż sami posiadali. Wszystko to stało na płytach
lotnisk i
czekało na rozkaz ataku. Już w latach 30 mogli nas zdeptać jak
mrówkę

co do roli Ziuka, to oczywiscie gdyby nie podpisal lojalki to by
nie
wyszedl z Magdeburga, ale jego zrecznosc jako polityka nie ulega
watpliwosci, zawiazal wlasciwe sojusze,

Jakie mieliśmy sojusze w latach trzydziestych?! Z Rumunami przeciw
sowietom? (nie rozśmieszaj mnie..).

Co tak piejesz o tych sowietach jak w 1920 dostali w dupę jak się
patrzy?



O to chodzi, że nie dostali. Zostali tylko odparci od progów domu.
Wściekłego psa nie przegania się za ogrodzenie. Wściekłego psa się
dobija, żeby nie pozarażał innych.
j


"Tylko" całą armię okrążyli i wybili albo wzięli do niewoli.

Pisałem już, że Piłsudski był dobrym żołnierzem, lecz kiepskim
politykiem. Po klęsce bolszewików w Rosji i na Ukrainie zaczęły wybuchać
antysowieckie powstania w nadziei rychłego przyjścia Polaków. Na
południu i wschodzie broniła się rosyjska armia. Należało razem z
Rosjanami i Ukraińcami prowadzić wojnę do końca, czyli do całkowitego
zdławienia sowieciarskiej bandy. Byłaby to dla Polskie najlepsza okazja,
żeby ułozyć sobie przyjazne stosunki z narodami Wschodu.

To nie jest
tylko.


To jest tylko myślenie o sobie w krótkowzrocznych kategoriach. Nagle po
rozgromieniu bolszewików 'okazało się', że Polska nie posiada amunicji,
więc musi dogadywać sie z Leninem ponad głowami innych. To był oczywisty
fałsz, pierwowzór Jałty i zdrada wobec naszych sojuszników. W bardzo
podobny sposób później nas zdradzano i skazywano na beznadziejną samotną
walkę. Na wypatrywanie pomocy znikąd. To wszystko przerabiał już ktoś
przed nami i za naszą sprawą.
j


Czemu to był fałsz


Bo amunicji mieliśmy w bród.
Gdy 'niezwyciężona' Armia Czerwona została rozgromiona pod Sejnami, w
głębi Rosji zaczęły wybuchać antysowieckie powstania - na ogół chłopstwo
i zbuntowani żołnierze (to była armia z łapanek). Kontynuowanie wojny z
Polską oznaczałoby sromotny koniec Rewolucji Październikowej, tym
bardziej, że na wielu terytoriach walczyły regularne oddziały
białogwardyjskie.

, na szable mieli jechać? Druga strona jest taka, że
nam nie musiało zależeć na przeciąganiu wojny,

Nam powinno zależeć na całkowitym usunięciu ogniska wścieklizny,
przywróceniu na Wschodzie normalnej ludzkiej cywilizacj (w tym wypadku
prawosławnej) i nawiązanie cywilizowanych stosunków z tymi narodami (tym
bardziej, że to nasi sąsiedzi).

wręcz przeciwnie i tak
okazaliśmy się za słabi na Niemców

Hitleryzm jest niemiecką mutacją bolszewizmu z ideologią zmodyfikowaną
na nacjonalizm. Reszta jest taka sama: Totalitarna organizacja państwa,
militaryzacja kraju, aparat policyjno-bezpieczniacki podporządkowany
partyjnej ideologi, kontrola życia gospodarczego i społecznego,
struktura obozów koncentracyjnych z udziałem więźniów w aparacie
represji (żeby katowali się sami) - to są metody przez lata wypracowane
w Kraju Rad. Narodowi socjaliści wysyłali tam swoich ludzi po nauki
jeszcze w latach dwudziestych. Gdy doszli do władzy, mieli już gotowe
wzorce działania (nawet flagę uszyli sobie czerwoną).

w końcu. Może wogóle tej wojny być
nie powinno z bolszewikami.

Wytłumacz wściekłemu psu, żeby nie gryzł. Związek Sowiecki miał kulę
ziemską w herbie i oficjalnie głosił, że kiedyś wszystkie kraje świata
staną się radzieckimi republikami. Pierwszym tego etapem miało być
przeniesienie rewolucji na zachód Europy, a z tamtąd na zamorskie
kolonie Europejczyków. Niby dlaczego mieliby omijać Polskę? Dla nich
wojna z 1920 nie była wojną z Polską - sam Lenin powiedział, że po
trupie Polski wejdą do Europy. Dlatego z sowieckiego punktu widzenia
wojna z roku 1920 nigdy się nie zakończyła - jej kontynuacją miała być
Wielka Wojna Ojczyźniana, do której szykowali się od lat dwudziestych.
Hitler miał w tych planach odegrać rolę użytecznego idioty i do jakiegoś
stopnia to im sie udało.
j


 Ja słyszałem, że do bitwy warszawskiej potrzebowaliśmy amunicji z Węgier.


Broń i amunicja docierały do nas z różnych stron, najczęsciej przez Gdańsk. Na początku było trudno, gdyż niemieccy komuniści w gdańskich portach i na kolei robili strajki blokujące te dostawy (dlatego Piłsudski kazał później wybudować Gdynię). Jednak po Operacji Niemeńskiej sowiecki front praktycznie przestał istnieć (podczas tej operacji do regularnych walk włączyło się polskie lotnictwo).

 Po dopiero co odzyskanej niepodległości chciałbyś, żebyśmy robili porządek w Rosji

Wystarczyło pomóc Rosjanom, aby ten porządek zrobili u siebie sami. Czyli nie zawierać układów terytorialnych z pokonaną bolszewią, lecz doprowadzić wojnę do końca przy wsparciu Białorusinów, Ukraińców oraz Rosjan (gł. Kozacy). Dokąd nie zgłaszaliśmy pretensji do ich ziem (Kijów), polskie wojska witane były tam jako wyzwoliciele.
To nie był problem militarny, lecz polityczny. Rzecz w tym, że Lenin zgodził się podarować Polsce kresy w zamian za traktat ponad głowami zamieszkujących je narodów. Biała Rosja była bardziej nieprzejednana, ale Rosja Kiereńskiego była już cieniem dawnego imperium - nia miała szans zająć nawet Ukrainy, więc gdzie im do polskich granic? Te granice powinniśmy negocjować z Białoruską Republiką Ludową i Ukraińską Republiką Ludową, które to państwowości były w sojuszu z Polską i na ten sojusz były skazane (ataman Petlura zgadzał się oddać Polsce Lwów). Zamiast tworzyć federację z tymi krajami zdecydowaliśmy się wyrywać z nich etnicznie polskie kawałki, resztę oddając bolszewikom. Traktat Ryski był pierwowzorem Jałty, za co przyszło nam później płacić.

 i Niemczech? Mieliśmy czym się zajmować i tak skończyło
się porażką, powtórzę, z Niemcami.

Co mają wspólnego Niemcy '39 z tamtą sytuacją? Ano to, że pakt R-M podpisywano w Moskwie, a nie w Berlinie. Niemcy nie były sojusznikiem Rosji, lecz Związku Sowieckiego. Niemcy zrobiły Rewolucję Październikową przeciw Rosji. Trzeba było im w tym przeszkodzić w roku 1920, nie byłoby paktu R-M.
j

Data: 2014-05-07 19:44:41
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:536a655f$0$2376$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 18:43, miś z okienka pisze:
no nie bialy nie sciemniaj, Ziuk gdy zyl byl gwarantem pokoju.

Gdyby żył w 39 roku, nie zawiazywałby sojuszu z Zachodem (chyba, żeby
sam zechciał 'kury szczać prowdzać')

nie no bielyj, Ziuk umarl 4 lata wczesniej, w 1935, nie mogl zapobiec wojnie.


Kiepski to polityk, który nic po sobie nie pozostawia.
j

Data: 2014-05-07 19:48:46
Autor: u2
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 19:44, miś z okienka pisze:
nie no bielyj, Ziuk umarl 4 lata wczesniej, w 1935, nie mogl zapobiec
wojnie.


Kiepski to polityk, który nic po sobie nie pozostawia.


pozostawil wolna Polske, niestety Beck nie sprostal zadaniu.

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Data: 2014-05-07 20:09:53
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:536a71ff$0$2157$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 19:44, miś z okienka pisze:
nie no bielyj, Ziuk umarl 4 lata wczesniej, w 1935, nie mogl zapobiec
wojnie.


Kiepski to polityk, który nic po sobie nie pozostawia.


pozostawil wolna Polske


Państwo sezonowe otoczone wrogami.

, niestety Beck nie sprostal zadaniu.


A jak miał sprostać? Zbudować Hitlerowi autostradę do sowietów - trochę to lepsze niż Auschwitz, Katyń i zasrany PRL. Bylibyśmy wtedy satelitą Niemiec i ich mięsem armatnim, dokąd one same nie wykrwawiłyby się na wielu frontach. Ładna mi niepodległość - chyba już lepsze było Królestwo Kongresowe.
j

Data: 2014-05-07 20:24:37
Autor: u2
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 20:09, miś z okienka pisze:
pozostawil wolna Polske


Państwo sezonowe otoczone wrogami.


jak widzisz Polska nie umarla, tak wiec falszywie zydoubeku oskarzasz tego co nie moze sie juz bronic.

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Data: 2014-05-07 21:49:05
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:536a7a66$0$2159$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 20:09, miś z okienka pisze:
pozostawil wolna Polske


Państwo sezonowe otoczone wrogami.


jak widzisz Polska nie umarla

Tego właśnie jakoś nie widzę. Widzę kraj pełen kościołów i dzieciobójców, kraj rządzony przez demokratycznie wybranych złodzieji. Dzisiejsi Polacy mają się tak do przedwrześniowych, jak społeczeństwo sowieckie do społeczeństwa Rosji z XIX wieku. Jedni i drudzy to zdziczałe sieroty, które ostatnich żołnierzy zamordowanej matki nazywają bandami, zaś nazwiska jej zabójców uwieczniają w nazwach ulic i placów. Jedni i drudzy tęsknią za czerwoną macochą jak świnie za utraconym chlewem. Pod władzą ruskich carów żyły narody, które powymierały w sowieciarskim chlewie.
j

Data: 2014-05-07 21:55:04
Autor: u2
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 21:49, miś z okienka pisze:
jak widzisz Polska nie umarla

Tego właśnie jakoś nie widzę.


to zaloz okulary

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Data: 2014-05-07 22:16:41
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:536a8f99$0$2236$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 21:49, miś z okienka pisze:
jak widzisz Polska nie umarla

Tego właśnie jakoś nie widzę.


to zaloz okulary


Co chciałbyś mi pokazać? Polskie flagi wywieszane na 1 maja, czy polskiego premiera przybijającego piąstki kagiebukowi?
j

Data: 2014-05-07 22:26:04
Autor: u2
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-07 22:16, miś z okienka pisze:
Tego właśnie jakoś nie widzę.


to zaloz okulary


Co chciałbyś mi pokazać?


ja nic nie che tobie pokazac, to ty piszesz, ze nic nie widzisz.

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Data: 2014-05-09 00:23:13
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:536a96dd$0$2160$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-07 22:16, miś z okienka pisze:
Tego właśnie jakoś nie widzę.


to zaloz okulary


Co chciałbyś mi pokazać?


ja nic nie che tobie pokazac, to ty piszesz, ze nic nie widzisz.


Tego nie napisałem, bo piszę o tym co widzę - Polska umarła w roku 1939. Oto przykład: Gdyby w roku 1918 do Piłsudskiego zgłosił się jakiś Balcerowicz z planem dławienia inflacji, ratowania marki polskiej i 'gonienia Europy', to Piłsudski by go pogonił szablą. On najpierw musiał zbudować podstawy polskiej państwowości, a dopiero potem zająć się sprawami wtórnymi, jak naprzykład problem dewaluacji okupacyjnej waluty. I wcale pod tym względem nie był geniuszem, bo w owym czasie, mimo gigantycznych problemów gospodarczych tak samo myślała większość Polaków. To było zupełnie inne społeczeństwo niż 'obywatele PRL' z roku 1989.
j

Data: 2014-05-09 16:28:15
Autor: the_foe
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.
W dniu 2014-05-05 22:38, miś z okienka pisze:
Jak można było to naprawić? Wybudować Hitlerowi autostradę do granicy
sowieckiej. Pozwolić, żeby się pozagryzali minimalizując straty własne.

W 1939 roku Hitler nie miał najmniejszych szans w starciu z ZSRR. I doskonale od tym wiedział. Zresztą, wbrew powszechnemu poglądowi miedzy III Rzeszą a ZSRR nie było, az do 1941 roku, zadnych tarć. Hitler nie zmienił polityki poprzedników i kontynułował współprace militarną zawartą w Rapallo. W "Mein Kampf" Hitler w ogole nie odnosił sie do ZSRR (tylko w jednym zdaniu nakreślił wizję przestrzeni życiowej), tak samo do Polski (o której wspomniał raz w kontekście polityki Niemiec w czasach sprzed I wojny). Pomijając antysemickie fobie, manifest Hitlera, w kategoriach "real politik", był antyfrankonski. Jeszcze na początku 1939 Hitler nie zamierzał atakować Polski. Rzadko sie wspomina, ze za Hitlera stosunki polsko-niemieckie były najlepsze od powstania Panstwa Polskiego w 1918. Oczywiscie nie były sielankowe, ale wyrazny progres za Adolfa był widoczny. Na wiosnę 1939 roku, pod fasadą paktu antysowieckiego Niemcy próbują uwieść Polskę. Goebbels nawet formalnie zakazuje wystawiania sztuk antypolskich, z gadzinówek znikają antypolskie dowcipy. Oczywiscie Hitler nia ma najmniejszego zamiaru atakować ZSRR, który jest przecież cichym wspólnikiem: Stalin wspiera go materialnie, logistycznie i politycznie (zakaz Stalina uniemozliwił Niemieckiej Partii Komunistycznej aliansu z SPD i dzieki temu kanclerzem został Hitler, mimo ze w 1939 roku mniej posłów (%) niz obecnie PIS). Hitler zyje obsesją upokorzenia Francji i to Paryz, nie Warszawa miał być jego pierwszą ofiarą. Tu znowu ujawnia sie nasza megalomania. Hitler miał zmienić zdanie, bo przy braku współpracy Polski jej uderzenie od wschodu miałoby być konczące III Rzeszę i ratujące Francję. Prawda jest taka, ze Polska to co najwyzej zdołałaby "wyzwolić" WMG i zajać kawałek Opolszczyzny o której tak marzyliśmy. Nie byłaby w stanie przejsc wzmocnien z czasów I wojny a co dopiero pokonanie linii Odry. Hitler bał się jedynej realnej siły na wschodzie, czyli swojego kumpla Stalina. Kiedy zajmowałby sie Francją ZSRR mógłby wpasc na pomysł "ratowania" Europy od faszyzmu. Na początku Hitler od Polski chciał zdrady sojusznika (i to formalnej!) i na dodatek podłożenie głowy pod, dosc prawdopodobny, atak Stalina. Watpie czy dziś bylibyśmy na mapie Europy.

--
@foe_pl

Data: 2014-05-09 19:59:28
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:lkiolu$8eo$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-05 22:38, miś z okienka pisze:
Jak można było to naprawić? Wybudować Hitlerowi autostradę do granicy
sowieckiej. Pozwolić, żeby się pozagryzali minimalizując straty własne.

W 1939 roku Hitler nie miał najmniejszych szans w starciu z ZSRR.

Wtedy były większe niż dwa lata wstecz. W roku 38 Stalin zrobił sporą czystkę w kadrze oficerskiej Armii Czerwonej (leżą gdzieś pod naszymi w Kozogorach), co na krótki czas osłabiło jej siłę (wojna w Finlandii). Ale w 41 sytuacja byłą już taka, że Stalin mógł w kilka miesięcy dojść do Atalantyku - pod warunkiem, że Niemcy wcześniej rozpoczną wojnę na Zachodzie. Taki był też cel sowieckiej agentury w Polsce - wciągnąć Zachód do wojny z Niemcami.

 I
doskonale od tym wiedział.

Gdy sowieci zajęli Besarabię, wtedy Hitler się 'dowiedział', że przegrał wojnę podpisując pakt R-M. A  przynajmniej tyle, że przyjdzie mu walczyć na dwa fronty, czego za wszelką cenę chciał uniknąć.
j

Data: 2014-05-09 21:04:53
Autor: miś z okienka
Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości
news:lkiolu$8eo$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-05-05 22:38, miś z okienka pisze:
Jak można było to naprawić? Wybudować Hitlerowi autostradę do granicy
sowieckiej. Pozwolić, żeby się pozagryzali minimalizując straty własne.

W 1939 roku Hitler nie miał najmniejszych szans w starciu z ZSRR. I doskonale
od tym wiedział. Zresztą, wbrew powszechnemu poglądowi miedzy III Rzeszą a
ZSRR nie było, az do 1941 roku, zadnych tarć. Hitler nie zmienił polityki
poprzedników i kontynułował współprace militarną zawartą w Rapallo. W "Mein
Kampf" Hitler w ogole nie odnosił sie do ZSRR (tylko w jednym zdaniu nakreślił
wizję przestrzeni życiowej), tak samo do Polski (o której wspomniał raz w
kontekście polityki Niemiec w czasach sprzed I wojny). Pomijając antysemickie
fobie, manifest Hitlera, w kategoriach "real politik", był antyfrankonski.


A przede wszystkim antywersalski - to frustracje po Traktacie Wersalskim
wyniosły go do władzy. Trzeba jednak pamietać, że Polska należała do głównych
beneficjentów tego traktatu (korridor) i Hitler zdołał sporo napyskować na temat
Gdańska i obecności tam Polaków (jak wszy na pięknym futrze itd...).


 Jeszcze na początku
1939 Hitler nie zamierzał atakować Polski. Rzadko sie wspomina, ze za Hitlera
stosunki polsko-niemieckie były najlepsze od powstania Panstwa Polskiego w
1918. Oczywiscie nie były sielankowe, ale wyrazny progres za Adolfa był
widoczny. Na wiosnę 1939 roku, pod fasadą paktu antysowieckiego Niemcy próbują
uwieść Polskę.

Co jest prawdą. Chciał mieć spolegliwe państwo buforowe, żeby uderzyć na Zachód,
a potem sojusznika w wojnie ze Stalinem. Anglicy wiedzieli co robią wciągając
nas do swojego 'sojuszu' (zawsze to lepiej mieć Polaków w spitfire'ach niż w
messerschmidtach nad swoimi głowami). Jednak największą pieczeń upiekł Stalin,
gdyż pozbył się Polski i zmusił Hitlera do wojny na dwa fronty.

 Goebbels nawet formalnie
zakazuje wystawiania sztuk antypolskich, z gadzinówek znikają antypolskie
dowcipy.
 Oczywiscie Hitler nia ma najmniejszego zamiaru
atakować ZSRR, który jest przecież cichym wspólnikiem: Stalin wspiera go
materialnie, logistycznie i politycznie (zakaz Stalina uniemozliwił
Niemieckiej Partii Komunistycznej aliansu z SPD i dzieki temu kanclerzem
został Hitler

No cóż... Dla Stalina Hitler był głównym narzędziem kontynuacji wojny z 1920
roku, czyli przeniesienia rewolucji na Zachód (nawet oficjalnie sowieci nigdy z
tych planów nie zrezygnowali). Nie potrafili tego dokonać sami, to znaleźli
sobie użytecznego idiotę w osobie niemieckiego fuhrera.

, mimo ze w 1939 roku mniej posłów (%) niz obecnie PIS).
Hitler zyje obsesją upokorzenia Francji


No nie tylko, bo o Żydach coś wspominał, a i o Słowianach też...

 i to Paryz, nie Warszawa miał
być jego pierwszą ofiarą.


Mimo wszystko o Gdańsk rzucał się przez cały czas.

  Tu znowu ujawnia sie nasza megalomania.

Też prawda. Ponoć autostrada do Prus Wschodnich to był polski pomysł jeszcze z
czasów rokowań w Wersalu. Pomorze miało dla nas znaczenie handlowe, ale raczej
nie militarne (bronił się Hel i co z tego?).

 Hitler
miał zmienić zdanie, bo przy braku współpracy Polski jej uderzenie od wschodu
miałoby być konczące III Rzeszę i ratujące Francję. Prawda jest taka, ze
Polska to co najwyzej zdołałaby "wyzwolić" WMG i zajać kawałek Opolszczyzny o
której tak marzyliśmy.


Dziecinada - trzeba było iść z Denikinem na Moskwę w 20 roku, to moglibyśmy
pomarzyć o Opolszczyźnie. Polskie władze zachowywały się tak, jakby za wschodnią
granicą była jakaś księżycowa pustynia, od której nic nam nie grozi (bośmy
pogonili tych 'dzikusów' - ho-ho!).

 Nie byłaby w stanie przejsc
wzmocnien z czasów I wojny a co dopiero pokonanie linii Odry. Hitler bał się
jedynej realnej siły na wschodzie, czyli swojego kumpla Stalina. Kiedy
zajmowałby sie Francją ZSRR mógłby wpasc na pomysł "ratowania" Europy od
faszyzmu.


Gdyby Stalin na taki pomysł nie wpadł, Hitler nie doszedłby do władzy..


 Na początku Hitler od Polski chciał zdrady
sojusznika (i to formalnej!) i na dodatek podłożenie głowy pod, dosc
prawdopodobny, atak Stalina. Watpie czy dziś bylibyśmy na mapie Europy.


W takim układzie Stalin wkraczałby do Europy wschodniej nie w roli wyzwoliciela,
lecz jako jawny agresor. Nie wiem czy zdołałby pokonać Hitlera mając przeciw
sobie kraj taki jak Polska. Z drugiej strony nawet gdyby Niemcy z satelitami
zdołały pokonać Armie Czerwoną, nie były w stanie pokonać kraju takiego jak
Rosja. Pokonanie Armii Czerwonej mogło doprowadzić do masowej rebelii w głebi
Rosji (tak jak po roku 1920) i w efekcie do upadku systemu stalinowskiego.
Jednak Hitler nie doszedłby nawet do Uralu - na wschodzie był mistrzem w
robieniu sobie wrogów.
j

Historyczne trochę - 2 wojna światowa.

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona