Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Hmm miaÅ‚em brać skode a tu..Dacia?

Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?

Data: 2013-04-16 21:51:21
Autor: BartekK
Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
W dniu 2013-04-16 20:09, Waz pisze:
Miałem kupować citigo a tu widze dzisiaj coś takiego jak nowa dacia
sedan za 28500, co to? warto?
http://otomoto.pl/dacia-logan-access-1-2-75-nowy-C27930233.html
Za tą kasę? Warto kupić coś używanego za połowę tego, a drugą połowę wsadzić w dopieszczenie do stanu lepszego niż nowy, i jest szansa że będziesz miał przynajmniej klimatyzację i żwawszy oszczędny silnik, a nie najmniejszy prehistoryczny silnik z clio w wielkim pudle.

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2013-04-17 15:05:23
Autor: Waz
Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
W dniu 2013-04-16 21:51, BartekK pisze:
W dniu 2013-04-16 20:09, Waz pisze:
Miałem kupować citigo a tu widze dzisiaj coś takiego jak nowa dacia
sedan za 28500, co to? warto?
http://otomoto.pl/dacia-logan-access-1-2-75-nowy-C27930233.html
Za tą kasę? Warto kupić coś używanego za połowę tego, a drugą połowę
wsadzić w dopieszczenie do stanu lepszego niż nowy, i jest szansa że
będziesz miał przynajmniej klimatyzację i żwawszy oszczędny silnik, a
nie najmniejszy prehistoryczny silnik z clio w wielkim pudle.

używane odpada, chodzi o to że kupujesz stare auto , wsadzasz w niego kasę i dalej masz stare auto :)

Data: 2013-04-17 15:34:01
Autor: Tadeusz
Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
W dniu 2013-04-17 15:05, Waz pisze:
W dniu 2013-04-16 21:51, BartekK pisze:
W dniu 2013-04-16 20:09, Waz pisze:
Miałem kupować citigo a tu widze dzisiaj coś takiego jak nowa dacia
sedan za 28500, co to? warto?
http://otomoto.pl/dacia-logan-access-1-2-75-nowy-C27930233.html
Za tą kasę? Warto kupić coś używanego za połowę tego, a drugą połowę
wsadzić w dopieszczenie do stanu lepszego niż nowy, i jest szansa że
będziesz miał przynajmniej klimatyzację i żwawszy oszczędny silnik, a
nie najmniejszy prehistoryczny silnik z clio w wielkim pudle.

używane odpada, chodzi o to że kupujesz stare auto , wsadzasz w niego kasę i dalej masz stare auto :)

I co z tego???
Przecież jak kupisz i wyjedziesz z salonu to też już będzie używane :) więc na utracie wartości stracisz więcej niż wydasz na części do fajniejszego/ładniejszego/lepiej wyposażonego/bezpieczniejszego (co tam kto woli :) ) używanego

Data: 2013-04-17 15:46:55
Autor: Ergie
Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
Użytkownik "Tadeusz"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup dyskusyjnych:kkm8cq$ksh$1@pippin.nask.net.pl...

używane odpada, chodzi o to że kupujesz stare auto , wsadzasz w niego kasę i dalej masz stare auto :)

I co z tego???
Przecież jak kupisz i wyjedziesz z salonu to też już będzie używane :) więc na utracie wartości stracisz więcej niż wydasz na części do fajniejszego/ładniejszego/lepiej wyposażonego/bezpieczniejszego (co tam kto woli :) ) używanego

Wszystko kwestia jak długo chce się tym autkiem jeździć. Jak p. 15 lat to nowy wcale nie wyjdzie drożej niż 3 x używany 5 letni, a inaczej dba się o auto którego nie zmierza się sprzedawać a inaczej gdy się zakłada, że się je sprzeda. Szansa że auto które ma się od nowości i dba regularnie się posypie jest mniejsza niż szansa że posypie się autko kupione po przypadkowych użytkowniku.

Pisałem to ja posiadacz dwóch używanych autek - ale to dlatego że są one wyłącznie tymczasowe - na kilka lat.

Pozdrawiam
Ergie

Data: 2013-04-17 16:07:06
Autor: Tadeusz
Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
W dniu 2013-04-17 15:46, Ergie pisze:
Użytkownik "Tadeusz"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup dyskusyjnych:kkm8cq$ksh$1@pippin.nask.net.pl...

używane odpada, chodzi o to że kupujesz stare auto , wsadzasz w niego kasę i dalej masz stare auto :)

I co z tego???
Przecież jak kupisz i wyjedziesz z salonu to też już będzie używane :) więc na utracie wartości stracisz więcej niż wydasz na części do fajniejszego/ładniejszego/lepiej wyposażonego/bezpieczniejszego (co tam kto woli :) ) używanego

Wszystko kwestia jak długo chce się tym autkiem jeździć. Jak p. 15 lat to nowy wcale nie wyjdzie drożej niż 3 x używany 5 letni, a inaczej dba się o auto którego nie zmierza się sprzedawać a inaczej gdy się zakłada, że się je sprzeda. Szansa że auto które ma się od nowości i dba regularnie się posypie jest mniejsza niż szansa że posypie się autko kupione po przypadkowych użytkowniku.

Pisałem to ja posiadacz dwóch używanych autek - ale to dlatego że są one wyłącznie tymczasowe - na kilka lat.

Pozdrawiam
Ergie

na kilka lat to się teraz oblicza żywot całego samochodu ;)
nowy zawsze wyjdzie drożej niż dobrze wyszukany używany - przecież nikt ci nie każe kupować pierwszego lepszego używanego bo tak rozumiem określenie "przypadkowy"...
Pisze to jako właściciel szóstego już auta używanego i użytkownik jednego nowego służbowego :)

--
pozdrawiam
Tadeusz

Data: 2013-04-17 18:29:05
Autor: Waz
Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?

Wszystko kwestia jak długo chce się tym autkiem jeździć. Jak p. 15 lat
to nowy wcale nie wyjdzie drożej niż 3 x używany 5 letni, a inaczej
dba się o auto którego nie zmierza się sprzedawać a inaczej gdy się
zakłada, że się je sprzeda. Szansa że auto które ma się od nowości i
dba regularnie się posypie jest mniejsza niż szansa że posypie się
autko kupione po przypadkowych użytkowniku.



dokładnie mam takie same podejście a ponadto właśnie wróciłem z salonu gdzie oglądałem i wrażenia cud miód powidło, samochód jest gigantyczny! w porównaniu do citigo to limuzyna :), chyba wielkości oktawi, wykonanie wnętrza na poziomie fiatów ale wystarczające, naprawdę pozytywne odczucia, wątpliwości tylko takie:

-jak z trwałością po latach, czy np nie zeżre toto korozja bo spód wydawał się być zabezpieczony ordynarnym ala'bitexem

-silniczek 75KM może być faktycznie mały jak na taki ogromny samochód ale jak patrzę na masę 970kg to już nie wiem...

Data: 2013-04-17 18:34:42
Autor: Cavallino
Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?

Użytkownik "Waz" <waz@onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

-silniczek 75KM może być faktycznie mały jak na taki ogromny samochód ale jak patrzę na masę 970kg to już nie wiem...

Jeśli nie przeraża się wykończenie i stary silnik, to bierz.
Najlepiej z gazem.

Rakieta to nie bÄ™dzie, ale  auto jak sam piszesz lekkie, wiÄ™c do przemieszczania siÄ™ z miejsca na miejsce nada siÄ™ lepiej niż ta pokraka z zielonÄ… kaczkÄ… na masce.

Tylko pamiętaj, że to tanie Renault, więc koniecznie musisz dokupić przedłużoną gwarancję, na tak długo jak to możliwe.

Data: 2013-04-18 02:13:06
Autor: Marcin Kiciñski
Hmm mia³em braæ skode a tu..Dacia?
W dniu ¶roda, 17 kwietnia 2013 18:29:05 UTC+2 u¿ytkownik Waz napisa³:
[...] wykonanie wnêtrza na poziomie fiatów [...]


.... 20 lat temu. Przejd¼ siê do salonu i zobacz jak s± wykonane wspó³czesne Fiaty. Zdziwisz siê.

Pozdrawiam
MK

Data: 2013-04-24 13:56:31
Autor: radekp@konto.pl
Hmm mia³em braæ skode a tu..Dacia?
Thu, 18 Apr 2013 02:13:06 -0700 (PDT), w
<39f0173f-a9c6-4707-9100-a5a92148c70f@googlegroups.com>, Marcin Kiciñski
<mmkicinski@gmail.com> napisa³(-a):

W dniu ¶roda, 17 kwietnia 2013 18:29:05 UTC+2 u¿ytkownik Waz napisa³:
> [...] wykonanie wnêtrza na poziomie fiatów [...]
> ... 20 lat temu. Przejd¼ siê do salonu i zobacz jak s± wykonane wspó³czesne Fiaty. Zdziwisz siê.

20 lat temu pisano dok³adnie tak samo :).

Data: 2013-04-22 16:36:56
Autor: Deneko
Hmm ... 72 KM 155 km/h.

Użytkownik "Waz" <waz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:516ecdd0$0$26699$65785112news.neostrada.pl...

-silniczek 75KM może być faktycznie mały jak na taki ogromny samochód ale
jak patrzę na masę 970kg to już nie wiem...

    Hyundai Pony  trzybryÅ‚owy
72 KM  masa 950 kg
prędkość max sprawdzona 155 km/h, teren płaski, bez wiatru,
obciążenie - tylko kierowca

Data: 2013-04-17 20:45:16
Autor: adam
Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
na kilka lat to się teraz oblicza żywot całego samochodu ;)
nowy zawsze wyjdzie drożej niż dobrze wyszukany używany - przecież nikt
ci nie każe kupować pierwszego lepszego używanego bo tak rozumiem
określenie "przypadkowy"...
Pisze to jako właściciel szóstego już auta używanego i użytkownik
jednego nowego służbowego :)


Tylko wlasnie jak wyszukac to dobre uzywane?
Zwykle jak dobre to po 1 dniu juz sprzedane, a i sprzedajacy kreci nosem zeby jechac na stacje i sprawdzic. Skoro handlarz stoi z gotowka w rece..
Pzdr
Adam



--
pozdrawiam
Tadeusz

Data: 2013-04-17 21:12:44
Autor: Robert Rędziak
Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
On Wed, 17 Apr 2013 20:45:16 +0200, adam <adam@adam.pl> wrote:

Tylko wlasnie jak wyszukac to dobre uzywane?

 Wzi±æ od rodziny lub zaufanego znajomego, pod warunkiem ¿e
 poprzedni w³a¶ciciel dba³ i u¿ytkowa³ przynajmniej kilka lat (co
 w przypadku aut kilkuletnich oznacza, ¿e to on by³ tym frajerem,
 co nówki kupuje ;)), nie ograniczaj±c siê tylko do ,,laæ benzynê
 i je¼dziæ'', bo bardzo czêsto te s³owa nale¿y braæ dos³ownie.

 RR.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2013-04-18 08:47:27
Autor: z
Hmm mia³em braæ skode a tu..Dacia?
W dniu 2013-04-17 23:12, Robert Rêdziak pisze:

  Wzi±æ od rodziny lub zaufanego znajomego, pod warunkiem ¿e
  poprzedni w³a¶ciciel dba³ i u¿ytkowa³ przynajmniej kilka lat (co
  w przypadku aut kilkuletnich oznacza, ¿e to on by³ tym frajerem,
  co nówki kupuje ;)), nie ograniczaj±c siê tylko do ,,laæ benzynê
  i je¼dziæ'', bo bardzo czêsto te s³owa nale¿y braæ dos³ownie.

Sk±d wzi±æ tylu zaufanych znajomych ¿eby dobraæ odpowiedni wóz? :-)
Z facebooka? Zejd¼ na ziemiê :-)
Jak ju¿ 10-latka i remontowaæ albo nowy.
Po¶rednie mo¿liwo¶ci nie wychodz± kosztowo lepiej ni¿ zakup nowego.
Przy spodziewanym 10-letnim u¿ywaniu oczywi¶cie. :-)

z

Data: 2013-04-18 21:48:48
Autor: Robert Rędziak
Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
On Thu, 18 Apr 2013 08:47:27 +0200, z <zch28@usunwp.pl> wrote:

Sk±d wzi±æ tylu zaufanych znajomych ¿eby dobraæ odpowiedni wóz? :-)

 No to ju¿ problem kupuj±cego. Alternatyw± jest jeszcze
 przerzuciæ kilka, kilkana¶cie, kilkadziesi±t zajebistych
 cukierków po starowince z Wermachtu, która je¼dzi³a nim tylko do
 klubu BDSM i mo¿e co¶ siê znajdzie. Albo zaczynaæ szukanie od
 górnej czê¶ci tabelki z cenami, wtedy mo¿e prêdzej siê trafi co¶
 sensownego.

Jak ju¿ 10-latka i remontowaæ albo nowy.

 Znaczy wymieniæ 3/4 samochodu, czêsto z czê¶ci u¿ywanych na
 czê¶ci u¿ywane, bo inaczej ginie sens ekonomiczny?

Po¶rednie mo¿liwo¶ci nie wychodz± kosztowo lepiej ni¿ zakup nowego.

 TANSTAAFL

Przy spodziewanym 10-letnim u¿ywaniu oczywi¶cie. :-)

 Nie wiem, czy wytrzyma³bym 10 lat w jednym aucie, ale mo¿e tak
 trzeba to robiæ.

 RR.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2013-04-19 09:11:53
Autor: z
Hmm mia³em braæ skode a tu..Dacia?
W dniu 2013-04-18 23:48, Robert Rêdziak pisze:
Sk±d wzi±æ tylu zaufanych znajomych ¿eby dobraæ odpowiedni wóz? :-)

  No to ju¿ problem kupuj±cego.

I taki problem sk³ania ku salonowi :-)

  Znaczy wymieniæ 3/4 samochodu, czêsto z czê¶ci u¿ywanych na
  czê¶ci u¿ywane, bo inaczej ginie sens ekonomiczny?

Czê¶ci dro¿sze, naprawy bardziej skomplikowane, czê¶ciej trudne do zdiagnozowania = w sumie DRO¯EJ (zakup + naprawy) a efekt i tak nie lepszy ni¿ przy wyremontowanym staruszku :-) Nie licz±c nerwów i siwych w³osów. :-)

  Nie wiem, czy wytrzyma³bym 10 lat w jednym aucie, ale mo¿e tak
  trzeba to robiæ.

Jako ¿e ten nowy ci±gle coraz dro¿szy ;-) przy ka¿dym moim kolejnym zapale ¿eby zmieniæ i po ka¿dej nowej inwestycji-naprawie dochodzê do przekonania ¿e zmieniê znane, sprawdzone gu... na nieznane niesprawdzone gu... . Tym bardziej ¿e to m³odsze jest bardziej ¶liskie :-) My¶lê ¿e 7-lat obecnym poje¿d¿ê. A gdyby to by³ salonowy, ¶wiadomie skonfigurowany pod moje gusty to ponad 10 lat spoko.
A jak ju¿ bêdê w tym salonie po nówkê sztukê to z miernikiem lakieru. Serio :-)

z

Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona