Data: 2012-12-28 00:02:06 | |
Autor: rs | |
Hobbit 48 fps | |
On Wed, 26 Dec 2012 13:39:09 +0100, "Latet" <latet@latet.pl> wrote:
Witam, nie jest zle. spodziewalem sie, ze bedzie znacznie gorzej. ludzie sie skarzyli, ze obraz wyglada jak z "teatru telewizji" albo krecony tania kamerka HD. faktycznie pare scen tak wyglada, ale moze dlatego, ze spodziewalem sie takiego efektu i go szukalem. kto ma wypasiona plazme czy inny ekran z full HD nie bedzie specjalnie zaskoczony jakoscia obrazu. w kinie, to jest cos nowego, i nie czesto jest widac pory na skorze aktorow. efekty 3D bez jakis extrawagancji. troche innies i outies, ale ze to bylo realD3D to nie bily tak po oczach jak to jest w realizacjach np. pod IMAX3D. jest jedna scena, ktora przyprawia prawie o chorobe lokomocyjna, ale to w pozytywnym znaczeniu, bo tak to mialo chyba byc. jedno zastrzezenie jakie mam, to do realizacji planow, ktore byly poza DoF (zarowno dalszych i blizszych)i szybko przesuwaly sie poziomo. nie wiem co sie dzialo, ale byly zupelnie nie ostre (no niby nieostre mialy byc) w jakis taki dziwnie skaczacy sposob. dosc niemile wrazenie. co do tresci filmu to nie mam specjalnie wiele do powiedzenia (ot. film drogi), bo poszedlem wlasciwie wylacznie na efekty, ale nie uwazam, tez czasu za stracony. fryzury na brodach krasnoludow rzadza. schizofreniczny golum tez byl dobry. <rs> |
|
Data: 2012-12-31 18:26:10 | |
Autor: Tomek GĹ‚owacki | |
Hobbit 48 fps | |
W dniu 2012-12-28 06:02, rs pisze:
On Wed, 26 Dec 2012 13:39:09 +0100, "Latet" <latet@latet.pl> wrote: Ja się zastanawiałem, czy te 48fps poprawi odbiór w 3D bo w normalnym framerate blur i skakanie było przeokrutne aż głowa bolała. Poza tym tak jak mówisz, wszystko praktycznie kręcone było na DoF na nieskończoność niezależnie od odległości planu. Ten mankament jest non stop widoczny w produkcjach 3D.... -- Tomek Głowacki |
|
Data: 2012-12-31 20:09:51 | |
Autor: Habeck Colibretto | |
Hobbit 48 fps | |
Dnia 31.12.2012, o godzinie 18.26.10, na pl.rec.film, Tomek Głowacki
napisał(a): Ja się zastanawiałem, czy te 48fps poprawi odbiór w 3D bo w normalnym framerate blur i skakanie było przeokrutne aż głowa bolała. Poza tym tak jak mówisz, wszystko praktycznie kręcone było na DoF na nieskończono¶ć niezależnie od odległo¶ci planu. Ten mankament jest non stop widoczny w produkcjach 3D.... Ufff... już doszukiwałem się jakiego¶ "wszystkich", ale nie widzę. :) -- Pozdrawiam, *Habeck* /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widz± tylko jedn±/ - Schutzbach |
|