Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Hofman gate.

Hofman gate.

Data: 2013-11-23 09:23:14
Autor: stevep
Hofman gate.
#
  Na początek krótka sekwencja zdarzeń. Zacznę od rozmowy jaką prowadził na  Twitterze Samuel Pereira z Romanem Osicą.

  Samuel Pereira (GPC)
" A dziennikarze od kilkunastu tygodni jedynie czym się zajmują to  przetasowaniami w Partii. Jakby to mafia bezkarna była "

  Roman Osica (RMF-FM)
" Na miejscu PIS nie brnął bym w polityczny aspekt e-afery. Andrzej M.  został wykopany z niebytu przez ekipę Dorna. Zniknął za SLD "

  Samuel Pereira
" Mnie nie interesuje legitymacja łapówkarza, większość mediów odudzi się  tylko gdy wyczuje pisowski trop "

  Roman Osica
" Nie przesadzaj. Nie jest zle z tym zainteresowaniem. Uwazam tylko, ze  larum podnoszone przez PIS moze się dla PIS zle skoncyc "

  Pisownia oryginalna. Ta wymiana zdań miała miejsce 21-11-2013. Co możemy  przeczytać w Rzeczpospolitej 22-11-2013 czyli wczoraj?

" CBA analizuje nie tylko przetargi za rządów PO, ale także wcześniejsze.  To w czasch PiS napłynął szeroki strumnień unijnych pieniędzy na  informatyzację administracji. Jednym z przetargów. które prześwietla CBA,  jest ten na Elektroniczną Platformę, Analizy i Udostępniania Zasobów  Cyfrowych o Zdarzeniach Medycznych. To największy e-przetarg w służbie  zdowia, wart 360 mln zl - projekt koordynuje urzędnik, który za rządów PiS  w MSWiA odpowiadał za informatyzację. W 2012 roku spółka Comarch doniosła  prokuraturze, że doszło do zmowy przetargowej "

  Szkoda, że media cytujące wczoraj ten artykuł nie zwróciły uwagi na ten  fragment. Posłanki i posłowie Prawa i Sprawiedliwości, którzy wykrzykiwali  wczoraj z ław sejmowych "Złodzieje i pajace", również nie zauważyli tego  maluteńkiego szczególiku w tekście Izabeli Kacprzak i Grażyny Zawadki.  Tego co się stało wczoraj (22-11-2013) z Adamem Hofmanem chyba nie trzeba  przypominać, ponieważ było to wczoraj szeroko komentowane, zarówno tutaj  na salon24.pl jak i w innych mediach. Dziwi mnie również - w świetle  cytowanego artykułu - przekaz dnia Prawa i Sprawiedliwości z jakim  mieliśmy wczoraj do czynienia, a mianowicie, że "Hofman gate" jest próbą  przykrycia afery korupcyjnej. Jeżeli za jakiś czas dojdzie do ujawnienia  patologii, które być może były także za rządów Prawa i Sprawiedliwości, to  politycy tej partii także będą mówili o swego rodzaju przykrywaniu? Jeżeli  potwierdzą się doniesienia z Rzeczpospolitej, to będzie mocny cios dla  elektoratu centrowego popierającego Jarosława Kaczyńskiego, z tego  względu, że politycy tej partii kreują się na największych moralistów i  krystalicznie czystych ludzi. To, że "Miecz Damoklesa" zawisł nad Prawem i  Sprawiedliwością, można chyba również wywnioskować z dwóch tweetów Michała  Majewskiego piszącego dla Wprost.

  Michał Majewski
" Nie zdziwiłem się Hofman story.Ciekawe czy wyda sobie zakaz chodzenia do  kropek i kaw na ławę "

  Później Michał Majewski napisał, że tego już nie da się wszystkiego  ogarnąć, bo się to wszystko bez kontroli rozlewa, no i obstawia  wcześniejsze wybory. Nie wiem czy ten wpis mam wiązać z Adamem Hofmanem,  ale został napisany dwie godziny po przytoczonym tweecie.

  Być może po tym co czytelnicy zaraz przeczytają odezwą się głosy, że za  daleko idę w swoich spekulacjach i domysłach. Wygląda mi to proszę państwa  na wysadzanie w powietrze POPiS-u. Wysadzanie w powietrze zabetonowanej od  lat przez te dwie partie sceny politycznej. Tak to wygląda dla mnie na tę  chwilę. Pójdę jeszcze dalej w swoich domysłach i obstawię, że do władzy  wróci SLD. Tutaj znowu chciałbym wyprzedzić ewentualnie komentarze  dotyczące afery Rywina. Proszę zwrócić uwagę na to, że od czasu rządów  Sojuszu Lewicy Demokratycznej na "rynek polityczny" - mam tu na myśli  uprawnionych do głosowania - weszło młode pokolenie. Można tutaj  zastosować analogię identyczną jaką stosują politycy, politolodzy,  socjolodzy ogólnie rzecz biorąc komentatorzy życia politycznego w Polsce,  którzy w odniesieniu do młodego elektoratu - popierającego Prawo i  Sprawiedliwość - twierdzą, że Ci młodzi ludzie nie pamiętają co się działo  w Polsce za rządów partii Jarosława Kaczyńskiego, czyli tym bardziej nie  powinni pamiętać afery Rywina. Logiczne? Moim zdaniem jak najbardziej.  Chyba wszyscy się ze mną zgodzą, że od dłuższego czasu Sojusz Lewicy  Demokratycznej, małymi kroczkami i systematycznie zwiększa swoje poparcie  w sondażach. Jeżeli nastąpi kolejne uderzenie w Prawo i Sprawiedliwość to  beneficjentem takiego stanu może być także Solidarna Polska. Nie można  zapominać o tym, że twarzą tej partii jest Zbigniew Ziobro, kojarzony z  walką z układami korupcyjnymi. Mniejsza z tym czy robił to bardziej czy  mniej skutecznie, ale tak jest kojarzony w elektoracie Prawa i  Sprawiedliwości.

  Wczoraj pojawiły opinie jakoby Adam Hofman był już skończony politycznie.  Pozwolę sobie nie zgodzić się z takim punktem widzenia. Adama Hofmana  można nie lubić, można się naśmiewać z jego pudru czy czekania na  wycieraczce prezesa, ale nie można mu odmówić tego, że jest sprawnym  mówcą. Jakiś czas temu - chyba po wybrykach na Podkarpaciu - Andrzej  Rozenek powiedział, że Adam Hofman ma najtrudniejszą robotę ze wszystkich  rzeczników partyjnych dlatego, że musi tłumaczyć rzeczy niewytłumaczalne.  I ja się pod tą wypowiedzią rzecznika Twojego Ruchu podpisuję. Dlatego  uważam, że prędzej czy później Adam Hofman gdzieś się odnajdzie być może  nie będzie to Prawo i Sprawiedliwość.

  Reasumując. Nie chcę być odebrany po tym wpisie jako osoba, która  wieszczy 692 upadek Prawa i Sprawiedliwości, ale jeżeli wyjdą na światło  dziennie nieprawidłowości z lat 2005 - 2007, to uszczuplenie elektoratu  jest jak najbardziej prawdopodobne. Muszę jeszcze dodać, że dopiero po  ujawnieniu jakichkolwiek patologii w tych latach ta analiza nabierze  sensu. #
Ze strony:
http://tiny.pl/q734k

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Hofman gate.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona