Data: 2011-11-15 01:28:39 | |
Autor: JJR | |
Hokejowy Jak 40 | |
Pewnie kojarzycie, we wrześniu przy starcie rozwalił się samolot z caładrużyną hokejową na pokładzie.
Przyczyna jest żenująca, tak durna że w głowie się nie mieści. Obaj piloci latali wcześniej na innych samolotach i nie skojarzyli, że w Jaku górne częsci pedałów orczyka uruchamiają hamulce i trzeba opierać nogi o podłogę. Oni przez połowę rozbiegu nieświadomie hamowali, a potem jak już zajarzyli to wstyd im było przerwać start. Słów brakuje. http://planecrashinfo.com/2011/2011-29.htm -- pzdr, Jędrzej Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. - Mark Twain |
|
Data: 2011-11-15 10:53:56 | |
Autor: Tomek | |
Hokejowy Jak 42 | |
Użytkownik "JJR" <jaxa@uni.wroc.pl> napisał w wiadomości news:j9sbpc$6kl$1node2.news.atman.pl... Pewnie kojarzycie, we wrześniu przy starcie rozwalił się samolot z caładrużyną hokejową na pokładzie.W podobnym temacie.. 26 marca 1981 An-24 SP-LTU. Kapitan SP nie przestawił wysokościomierza na ciśnienie lotniska, nikt z innych członków załogi nie zareagował. Podejście w Słupsku nieprecyzyjne w trudnych warunkach na 2 NDB.i radar SRL. W ogległości ok., 6000 m od progu pasa włączył się sygnał radiowysokościomierza H=100 m. Dowódca wyłączył sygnał i kontynuował zniżanie. aż do uderzenia podwoziem w ziemię 2800 m przed progiem pasa. Po odbiciu się SP kontynował jeszcze lot aż do zderzenia z drzewami. Pożar spalił konstrukcję SP. 1 osoba zginęła, 22 ranne, w tym 6 ciężko. Z Konferencji poświęconej bezpieczeństwu w PLL LOT. Ciekawe, czy ktoś z zalogi prezydenckiego Tu to czytał. Tomek. |
|