| Data: 2009-04-17 17:38:38 | |
| Autor: colidar | |
| Holenderski? | |
|
Witam.
Mam prośbę o pomoc w identyfikacji filmu. Rzecz dzieje się w Amsterdamie. Akcja rozgrywa się w środowisku bohemy, inteligencji. Dwóch głównych bohaterów (jeden ma urodę "semicką", drugi jest trochę gruby) poznaje się podczas aresztowania za udział w jakichś zamieszkach (?). Jeden z nich zajmuje się matematycznym dowodem na nieistnienie Boga, który prowadzi go z czasem do wniosku, że Bóg istnieje. Ktoś ginie postrzelony nad jednym z kanałów przez ćpuna (?). Pamiętam takie wyrywkowe chaotyczne sceny, a przeglądając bazy filmów holenderskich nie znalazłem, więc nie jestem nawet pewien, czy to film produkcji holenderskiej. Sądzę że krótki opis wywoła u Was skojarzenie, bo film był w polskiej TV kilka lat temu i to chyba ze dwa razy. Pozdrawiam i dzięki colidar |
|
| Data: 2009-04-17 17:59:52 | |
| Autor: colidar | |
| Holenderski? | |
|
Nieaktualne.
Chyba znalazłem - Odkrycie nieba (Discovery of Heaven), 2001r. |
|