Oto dotychczasowe akcje prowokatorów wykonywane przed Pałacem Namiestnikowskim:
- "Z pobliskiego Gesslera /wino, wódka, piwo, wszystko za 4 zł/ natychmiast przybliża się grupa 60 osób, podpitych, z następną prowokacją. Wciskają się pomiędzy stojących tam ludzi i tubalnymi wrzaskami skutecznie zakłócają słowa modlitwy odprawianej przez ks. Małkowskiego. Okrzyki są niewybredne: "precz z krzyżem, zimny Lech na krzyż, krzyż do kościoła", wszystkie z przekleństwami: k., h., pierd., kut. i inne. Grupa prowokatorów układa krzyż z blaszanych pojemników po piwie "Lech". Od 23.00 do 9.00 Gessler jest tak pełen ludzi, że nie mieszczą się w lokalu. Niestety nie przychodzą do niego, ale po odpowiedniej dawce alkoholu i narkotyków wszyscy udają się pod krzyż.

Młoda dziewczyna, lat ok. 17, podchodzi do modlących się, po kolei wrzaskliwym głosem krzycząc "masz penisa? Nie? To powiedz : penis, penis, kur. takie trudne?". I tak w kółko przez 3 godziny z takim tekstem. Każde takie zachowanie tej dziewczyny spotyka się z aplauzem kolegów spod Gesslera. Upity w belę mężczyzna około 40 lat, łazi po krzyżach, depcząc palące się znicze, tratuje kwiaty i leżące zdjęcia osób poległych w katastrofie pod Smoleńskiem. Mężczyzna woła pijanym głosem: "ruchać się pod krzyżem kur.wasza m.", zaczynając robić obsceniczne gesty. Po chwili zataczając się depcze po krzyżach, które ludzie tam położyli. Gdy podchodzi dwóch policjantów towarzystwo skanduje: "on nic nie zrobił" i zalęknieni policjanci nie interweniując odchodzą. Ktoś z tyłu rozrywa krąg ludzi modlących się na różańcu i woła w kółko zachrypniętym głosem: "gdzie trzymacie ręce, jak się modlicie, ręce trzyma się na piersiach, a nie na jajach". Wybucha lawina śmiechu. Dwóch młodzieńców podchodzi do krzyża i zaczynają się całować, oraz obmacywać. Jest i starszy człowiek bijący kułakami w twarze modlących się. Mur uzbrojonych policjantów spogląda na wszystko, nie interweniując. Słychać głos: "walimy tu pod pałac, bo tu policja nie goni".

Znaleziono na stronie:  http://www.rodaknet.com/index.htm

On 12 Sie, 15:36, Klin <""klin
\"@op.pl,                                                                                                                                                                                                                                                                                     ,">
wrote:

Oto dotychczasowe akcje prowokatorów wykonywane przed Pałacem
Namiestnikowskim:
- "Z pobliskiego Gesslera /wino, wódka, piwo, wszystko za 4 zł/
natychmiast przybliża się grupa 60 osób, podpitych, z następną
prowokacją. Wciskają się pomiędzy stojących tam ludzi i tubalnymi
wrzaskami skutecznie zakłócają słowa modlitwy odprawianej przez ks.
Małkowskiego. Okrzyki są niewybredne: "precz z krzyżem, zimny Lech na
krzyż, krzyż do kościoła", wszystkie z przekleństwami: k., h., pierd.,
kut. i inne. Grupa prowokatorów układa krzyż z blaszanych pojemników po
piwie "Lech". Od 23.00 do 9.00 Gessler jest tak pełen ludzi, że nie
mieszczą się w lokalu. Niestety nie przychodzą do niego, ale po
odpowiedniej dawce alkoholu i narkotyków wszyscy udają się pod krzyż.

Młoda dziewczyna, lat ok. 17, podchodzi do modlących się, po kolei
wrzaskliwym głosem krzycząc "masz penisa? Nie? To powiedz : penis,
penis, kur. takie trudne?". I tak w kółko przez 3 godziny z takim
tekstem. Każde takie zachowanie tej dziewczyny spotyka się z aplauzem
kolegów spod Gesslera. Upity w belę mężczyzna około 40 lat, łazi po
krzyżach, depcząc palące się znicze, tratuje kwiaty i leżące zdjęcia
osób poległych w katastrofie pod Smoleńskiem. Mężczyzna woła pijanym
głosem: "ruchać się pod krzyżem kur.wasza m.", zaczynając robić
obsceniczne gesty. Po chwili zataczając się depcze po krzyżach, które
ludzie tam położyli. Gdy podchodzi dwóch policjantów towarzystwo
skanduje: "on nic nie zrobił" i zalęknieni policjanci nie interweniując
odchodzą. Ktoś z tyłu rozrywa krąg ludzi modlących się na różańcu i woła
w kółko zachrypniętym głosem: "gdzie trzymacie ręce, jak się modlicie,
ręce trzyma się na piersiach, a nie na jajach". Wybucha lawina śmiechu.
Dwóch młodzieńców podchodzi do krzyża i zaczynają się całować, oraz
obmacywać. Jest i starszy człowiek bijący kułakami w twarze modlących
się. Mur uzbrojonych policjantów spogląda na wszystko, nie
interweniując. Słychać głos: "walimy tu pod pałac, bo tu policja nie goni".

Znaleziono na stronie:  http://www.rodaknet.com/index.htm

S.......nstwo! Jestem przekonana, że jednym z tych bluzgaczy był
grupowy antyklerykał GrześZ. Daję sobie moją rączkę odrąbać, że to on
obmacywał tego kolesia i ślinił się z nim przed pałacem. Sodoma i
Gomora! Tfu!

Antenka

W dniu 2010-08-12 15:36, Klin > pisze:

Oto dotychczasowe akcje prowokatorów wykonywane przed Pałacem
Namiestnikowskim:
- "Z pobliskiego Gesslera /wino, wódka, piwo, wszystko za 4 zł/
natychmiast przybliża się grupa 60 osób, podpitych, z następną
prowokacją. Wciskają się pomiędzy stojących tam ludzi i tubalnymi
wrzaskami skutecznie zakłócają słowa modlitwy odprawianej przez ks.
Małkowskiego. Okrzyki są niewybredne: "precz z krzyżem, zimny Lech na
krzyż, krzyż do kościoła", wszystkie z przekleństwami: k., h., pierd.,
kut. i inne. Grupa prowokatorów układa krzyż z blaszanych pojemników po
piwie "Lech". Od 23.00 do 9.00 Gessler jest tak pełen ludzi, że nie
mieszczą się w lokalu. Niestety nie przychodzą do niego, ale po
odpowiedniej dawce alkoholu i narkotyków wszyscy udają się pod krzyż.

Młoda dziewczyna, lat ok. 17, podchodzi do modlących się, po kolei
wrzaskliwym głosem krzycząc "masz penisa? Nie? To powiedz : penis,
penis, kur. takie trudne?". I tak w kółko przez 3 godziny z takim
tekstem. Każde takie zachowanie tej dziewczyny spotyka się z aplauzem
kolegów spod Gesslera. Upity w belę mężczyzna około 40 lat, łazi po
krzyżach, depcząc palące się znicze, tratuje kwiaty i leżące zdjęcia
osób poległych w katastrofie pod Smoleńskiem. Mężczyzna woła pijanym
głosem: "ruchać się pod krzyżem kur.wasza m.", zaczynając robić
obsceniczne gesty. Po chwili zataczając się depcze po krzyżach, które
ludzie tam położyli. Gdy podchodzi dwóch policjantów towarzystwo
skanduje: "on nic nie zrobił" i zalęknieni policjanci nie interweniując
odchodzą. Ktoś z tyłu rozrywa krąg ludzi modlących się na różańcu i woła
w kółko zachrypniętym głosem: "gdzie trzymacie ręce, jak się modlicie,
ręce trzyma się na piersiach, a nie na jajach". Wybucha lawina śmiechu.
Dwóch młodzieńców podchodzi do krzyża i zaczynają się całować, oraz
obmacywać. Jest i starszy człowiek bijący kułakami w twarze modlących
się. Mur uzbrojonych policjantów spogląda na wszystko, nie
interweniując. Słychać głos: "walimy tu pod pałac, bo tu policja nie goni".

Znaleziono na stronie: http://www.rodaknet.com/index.htm

Czy mamy zatem rozumieć, że jednak ta pani krzyżak kłamie i nie cały naród żąda pomnika ?.

No, no, no....

Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein FĂźhrer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Użytkownik WW napisał:

W dniu 2010-08-12 15:36, Klin > pisze:

Oto dotychczasowe akcje prowokatorów wykonywane przed Pałacem
Namiestnikowskim:
- "Z pobliskiego Gesslera /wino, wódka, piwo, wszystko za 4 zł/
natychmiast przybliża się grupa 60 osób, podpitych, z następną
prowokacją. Wciskają się pomiędzy stojących tam ludzi i tubalnymi
wrzaskami skutecznie zakłócają słowa modlitwy odprawianej przez ks.
Małkowskiego. Okrzyki są niewybredne: "precz z krzyżem, zimny Lech na
krzyż, krzyż do kościoła", wszystkie z przekleństwami: k., h., pierd.,
kut. i inne. Grupa prowokatorów układa krzyż z blaszanych pojemników po
piwie "Lech". Od 23.00 do 9.00 Gessler jest tak pełen ludzi, że nie
mieszczą się w lokalu. Niestety nie przychodzą do niego, ale po
odpowiedniej dawce alkoholu i narkotyków wszyscy udają się pod krzyż.

Młoda dziewczyna, lat ok. 17, podchodzi do modlących się, po kolei
wrzaskliwym głosem krzycząc "masz penisa? Nie? To powiedz : penis,
penis, kur. takie trudne?". I tak w kółko przez 3 godziny z takim
tekstem. Każde takie zachowanie tej dziewczyny spotyka się z aplauzem
kolegów spod Gesslera. Upity w belę mężczyzna około 40 lat, łazi po
krzyżach, depcząc palące się znicze, tratuje kwiaty i leżące zdjęcia
osób poległych w katastrofie pod Smoleńskiem. Mężczyzna woła pijanym
głosem: "ruchać się pod krzyżem kur.wasza m.", zaczynając robić
obsceniczne gesty. Po chwili zataczając się depcze po krzyżach, które
ludzie tam położyli. Gdy podchodzi dwóch policjantów towarzystwo
skanduje: "on nic nie zrobił" i zalęknieni policjanci nie interweniując
odchodzą. Ktoś z tyłu rozrywa krąg ludzi modlących się na różańcu i woła
w kółko zachrypniętym głosem: "gdzie trzymacie ręce, jak się modlicie,
ręce trzyma się na piersiach, a nie na jajach". Wybucha lawina śmiechu.
Dwóch młodzieńców podchodzi do krzyża i zaczynają się całować, oraz
obmacywać. Jest i starszy człowiek bijący kułakami w twarze modlących
się. Mur uzbrojonych policjantów spogląda na wszystko, nie
interweniując. Słychać głos: "walimy tu pod pałac, bo tu policja nie
goni".

Znaleziono na stronie: http://www.rodaknet.com/index.htm

Czy mamy zatem rozumieć, że jednak ta pani krzyżak kłamie i nie cały
naród żąda pomnika ?.

      Naród a nie hołota. Pokazałeś nie chcąco, że do niej się zaliczasz!

W dniu 2010-08-12 16:18, Klin > pisze:

Naród a nie hołota. Pokazałeś nie chcąco, że do niej się zaliczasz!

To, że Ty nas tak nazywasz, nie znaczy, że tak jest naprawdę.
Przyszło Ci to na myśl. ?


Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein FĂźhrer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

On Thu, 12 Aug 2010 16:54:06 +0200, WW <wuwu0@vp.pl> wrote:

W dniu 2010-08-12 16:18, Klin > pisze:

Naród a nie hołota. Pokazałeś nie chcąco, że do niej się zaliczasz!

To, że Ty nas tak nazywasz, nie znaczy, że tak jest naprawdę.
Przyszło Ci to na myśl. ?

Ja tez uwazam ze jestes holota WW.

Jakby jedna osoba tak sadzila, to moglbys to ewentualnie zignorowac, a  tak...

Jaksa

W dniu 2010-08-12 19:43, Jaksa pisze:

On Thu, 12 Aug 2010 16:54:06 +0200, WW <wuwu0@vp.pl> wrote:

W dniu 2010-08-12 16:18, Klin > pisze:

Naród a nie hołota. Pokazałeś nie chcąco, że do niej się zaliczasz!

To, że Ty nas tak nazywasz, nie znaczy, że tak jest naprawdę.
Przyszło Ci to na myśl. ?

Ja tez uwazam ze jestes holota WW.

Jakby jedna osoba tak sadzila, to moglbys to ewentualnie zignorowac, a
tak...

Jaksa

No to juĹź dwĂłch.
Chyba zacznę się zastanawiać. A nuĹź mi się to spodoba  :-P



  Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein FĂźhrer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości news:4c64e737$0$22807$65785112news.neostrada.pl...

Przepraszam za maila wczoraj. Nie tę ikonkę kliknąłem.

W dniu 2010-08-13 08:49, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości
news:4c64e737$0$22807$65785112news.neostrada.pl...

Przepraszam za maila wczoraj. Nie tę ikonkę kliknąłem.

Cała przyjemność po mojej stronie  :-)

Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein FĂźhrer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Użytkownik Klin > napisał:

Oto dotychczasowe akcje prowokatorów wykonywane przed Pałacem
Namiestnikowskim:
- "Z pobliskiego Gesslera /wino, wódka, piwo, wszystko za 4 zł/
natychmiast przybliża się grupa 60 osób, podpitych, z następną
prowokacją. Wciskają się pomiędzy stojących tam ludzi i tubalnymi
wrzaskami skutecznie zakłócają słowa modlitwy odprawianej przez ks.
Małkowskiego. Okrzyki są niewybredne: "precz z krzyżem, zimny Lech na
krzyż, krzyż do kościoła", wszystkie z przekleństwami: k., h., pierd.,
kut. i inne. Grupa prowokatorów układa krzyż z blaszanych pojemników po
piwie "Lech". Od 23.00 do 9.00 Gessler jest tak pełen ludzi, że nie
mieszczą się w lokalu. Niestety nie przychodzą do niego, ale po
odpowiedniej dawce alkoholu i narkotyków wszyscy udają się pod krzyż.

Młoda dziewczyna, lat ok. 17, podchodzi do modlących się, po kolei
wrzaskliwym głosem krzycząc "masz penisa? Nie? To powiedz : penis,
penis, kur. takie trudne?". I tak w kółko przez 3 godziny z takim
tekstem. Każde takie zachowanie tej dziewczyny spotyka się z aplauzem
kolegów spod Gesslera. Upity w belę mężczyzna około 40 lat, łazi po
krzyżach, depcząc palące się znicze, tratuje kwiaty i leżące zdjęcia
osób poległych w katastrofie pod Smoleńskiem. Mężczyzna woła pijanym
głosem: "ruchać się pod krzyżem kur.wasza m.", zaczynając robić
obsceniczne gesty. Po chwili zataczając się depcze po krzyżach, które
ludzie tam położyli. Gdy podchodzi dwóch policjantów towarzystwo
skanduje: "on nic nie zrobił" i zalęknieni policjanci nie interweniując
odchodzą. Ktoś z tyłu rozrywa krąg ludzi modlących się na różańcu i woła
w kółko zachrypniętym głosem: "gdzie trzymacie ręce, jak się modlicie,
ręce trzyma się na piersiach, a nie na jajach". Wybucha lawina śmiechu.
Dwóch młodzieńców podchodzi do krzyża i zaczynają się całować, oraz
obmacywać. Jest i starszy człowiek bijący kułakami w twarze modlących
się. Mur uzbrojonych policjantów spogląda na wszystko, nie
interweniując. Słychać głos: "walimy tu pod pałac, bo tu policja nie goni".

Znaleziono na stronie: http://www.rodaknet.com/index.htm

    12 sierpnia władza postanowiła napluć w twarz społeczeństwu po raz kolejny i w konspiracji odsłoniła coś co można śmiało nazwać bieda - tablicą "z elementem krzyża". Wszystko odbyło się niby jak należy - kompania honorowa, ksiądz - patriota odmawiający modlitwę, wieniec, znicze po 2.50 PLN. A jednak wrażenie oplucia zarówno ofiar jak i Narodu pozostaje.   Również z tej strony:    http://www.rodaknet.com/index.htm

Użytkownik "Klin" <""klin\"@op.pl, ,"> napisał w wiadomości news:i41334$mkm$1news.onet.pl...
Użytkownik Klin > napisał:
    12 sierpnia władza postanowiła napluć w twarz społeczeństwu po raz
kolejny i w konspiracji odsłoniła coś co można śmiało nazwać bieda -
tablicą "z elementem krzyża". Wszystko odbyło się niby jak należy -
kompania honorowa, ksiądz - patriota odmawiający modlitwę, wieniec,
znicze po 2.50 PLN. A jednak wrażenie oplucia zarówno ofiar jak i Narodu
pozostaje.

===================================

Przypuszczam, że według ciebie byłoby lepiej gdyby władza odsłoniła tablicę w towarzystwie krzyków, płaczów i rozdzierania szat przez obrońców krzyża.

W dniu 2010-08-12 17:13, Klin > pisze:

12 sierpnia władza postanowiła napluć w twarz społeczeństwu po raz
kolejny i w konspiracji odsłoniła coś co można śmiało nazwać bieda -
tablicą "z elementem krzyża".

Inni w takiej samej konspiracji, a nawet większej, bo nocą bez warty honorowej i księdza, wieszali krzyż w Sejmie RP.
Dlaczego wtedy nie protestowałeś ?



Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein FĂźhrer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

"Klin" <""klin\"@op.pl, ,"> wrote in message
news:i40tcl$8q9$1news.onet.pl...

Upity w belę mężczyzna około 40 lat, łazi po
krzyżach, depcząc palące się znicze, tratuje kwiaty i leżące zdjęcia

A miał omijać każdego śmiecia, co na chodniku leży?
Chodnik służy do chodzenia po nim.

ab.

Użytkownik ab.666 napisał:

A miał omijać każdego śmiecia, co na chodniku leży?
Chodnik służy do chodzenia po nim.

ab.

    To ciebie satanistko należy omijać jak śmiecia, a gdy twój
    cień padnie na kogoś radzę mu pół dnia nie wychodzić
    z pod prysznica.

"Klin" <""klin\"@op.pl, ,"> wrote in message
news:i436r3$5ut$1news.onet.pl...

 To ciebie satanistko należy omijać

Oczywiście.
Oszołomy kato-pisowskie powinny mnie omijać.... dla własnego dobra.

ab.
PS. ustaw sobie kodowanie, bo listy się nie wcinają... acha, na katechezie
nie nauczyli?