Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Holowanie elektryka

Holowanie elektryka

Data: 2020-08-12 20:57:46
Autor: cef
Holowanie elektryka
Czy samochód EV umożliwia konstrukcyjnie
holowanie? Czy też elektryczność jest wprowadzona
do działania układów kierowniczego i hamulcowego
i jak prądu nie ma, to działanie tych układów jest jakoś upośledzone.

Data: 2020-08-12 21:10:53
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 12-08-2020 o 20:57, cef pisze:
Czy samochód EV umożliwia konstrukcyjnie
holowanie?

A o co pytasz?
Jest zakaz formalnie.
Ale praktyka jest taka, że nie dość że się da, to jeszcze może się ładować podczas holowania....

Data: 2020-08-12 22:14:04
Autor: cef
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-12 o 21:10, Cavallino pisze:
W dniu 12-08-2020 o 20:57, cef pisze:
Czy samochód EV umożliwia konstrukcyjnie
holowanie?

A o co pytasz?
Jest zakaz formalnie.

Gdzie ten zakaz?

Data: 2020-08-12 14:02:34
Autor: WS
Holowanie elektryka
On Wednesday, August 12, 2020 at 10:14:08 PM UTC+2, cef wrote:
 
Gdzie ten zakaz?

raczej nie ma ogolnego, a w sumie to chyba kolejna dziura w przepisach sie pojawila ;)

2. Zabrania się holowania:
pojazdu za pomocą połączenia giętkiego, jeżeli w pojeździe tym działanie układu hamulcowego uzależnione jest od pracy silnika, a silnik jest unieruchomiony

a w elektrykach chyba silnik nie zapewnia wspomagania (pomijajac prace jako generator pradu)

czyli jak nie ma pradu, to formalnie mozna ;) a wspomaganie (elektryczne) jednak moze nie dzialac...

Data: 2020-08-13 06:12:07
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 12-08-2020 o 23:02, WS pisze:

a w elektrykach chyba silnik nie zapewnia wspomagania (pomijajac prace jako generator pradu)

Tak - silnik generalnie pracuje tylko jako napęd/prądnica.
Reszta urządzeń nie jest zasilana z akumulatora trakcyjnego, tylko z normalnego 12V - tak jak w każdym innym samochodzie.

Data: 2020-08-13 09:27:48
Autor: abn140
Holowanie elektryka
normalnego 12V -
powaznie?
taka tesla ma dolozony zwykly aku?
a takie elektryczne serwo hampla i kiery to ile wezmie pradu z takiego zwyklego aku?
starczy na 30 km np?

Data: 2020-08-13 18:32:03
Autor: Myjk
Holowanie elektryka
Thu, 13 Aug 2020 09:27:48 +0200, abn140
taka tesla ma dolozony zwykly aku?

Ma. Mój PHEV też ma.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2020-08-13 19:49:50
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 13-08-2020 o 09:27, abn140 pisze:
normalnego 12V -
powaznie?
taka tesla ma dolozony zwykly aku?

Jak każdy elektryk.
Napęd ma zupełnie inne napięcia niż cała reszta instalacji, która jest dość std elektrycznie.

a takie elektryczne serwo hampla i kiery to ile wezmie pradu z takiego
zwyklego aku?

Tyle samo co w każdym innym aucie, również z napędem spalinowym.
Hydrauliczne wspomagania to zamierzchła przeszłość.

Data: 2020-08-13 06:09:01
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 12-08-2020 o 22:14, cef pisze:
W dniu 2020-08-12 o 21:10, Cavallino pisze:
W dniu 12-08-2020 o 20:57, cef pisze:
Czy samochód EV umożliwia konstrukcyjnie
holowanie?

A o co pytasz?
Jest zakaz formalnie.

Gdzie ten zakaz?

W instrukcji obsługi.

Data: 2020-08-13 20:52:54
Autor: cef
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-13 o 06:09, Cavallino pisze:
W dniu 12-08-2020 o 22:14, cef pisze:
W dniu 2020-08-12 o 21:10, Cavallino pisze:
W dniu 12-08-2020 o 20:57, cef pisze:
Czy samochód EV umożliwia konstrukcyjnie
holowanie?

A o co pytasz?
Jest zakaz formalnie.

Gdzie ten zakaz?

W instrukcji obsługi.

W instrukcji to nie jest zakaz formalny.
Nawet nie ma obowiązku przeczytania.
Pytałem o to co już victorius napisał.

Data: 2020-08-13 21:24:55
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 13-08-2020 o 20:52, cef pisze:
W dniu 2020-08-13 o 06:09, Cavallino pisze:
W dniu 12-08-2020 o 22:14, cef pisze:
W dniu 2020-08-12 o 21:10, Cavallino pisze:
W dniu 12-08-2020 o 20:57, cef pisze:
Czy samochód EV umożliwia konstrukcyjnie
holowanie?

A o co pytasz?
Jest zakaz formalnie.

Gdzie ten zakaz?

W instrukcji obsługi.

W instrukcji to nie jest zakaz formalny.

Pytałeś o konstrukcyjną możliwość.
Producenci uważają, że jej nie ma.

Data: 2020-08-13 21:44:31
Autor: cef
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-13 o 21:24, Cavallino pisze:
W dniu 13-08-2020 o 20:52, cef pisze:
W dniu 2020-08-13 o 06:09, Cavallino pisze:
W dniu 12-08-2020 o 22:14, cef pisze:
W dniu 2020-08-12 o 21:10, Cavallino pisze:
W dniu 12-08-2020 o 20:57, cef pisze:
Czy samochód EV umożliwia konstrukcyjnie
holowanie?

A o co pytasz?
Jest zakaz formalnie.

Gdzie ten zakaz?

W instrukcji obsługi.

W instrukcji to nie jest zakaz formalny.

Pytałeś o konstrukcyjną możliwość.
Producenci uważają, że jej nie ma.

Pisanie, że jest zakaz formalnie brzmi jak jakiś
zapis w prawie o ruchu drogowym.
Natomiast jeśli konstrukcyjnie są ograniczenia już
przez producenta, to jest dla mnie jasne -
i o to pytałem i tego się spodziewałem.
I to mnie nie zachęca do tej decyzji też :-)

Data: 2020-08-13 12:49:08
Autor: WS
Holowanie elektryka
On Thursday, August 13, 2020 at 9:44:32 PM UTC+2, cef wrote:

Natomiast jeśli konstrukcyjnie są ograniczenia już
przez producenta, to jest dla mnie jasne -

ale w instrukcjach producent czesto wciska kit ;)
tak jak np. zakazuja odpalania na pych, a raczej nie ma problemu, o ile pojazd sprawny i np. aku padl i nie bedzie sie holowalo ~10km zasyfiajac kataliztor niespalonym paliwem bo np. swiece iskry nie daja ;)

Data: 2020-08-14 05:59:28
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 13-08-2020 o 21:44, cef pisze:
W dniu 2020-08-13 o 21:24, Cavallino pisze:
W dniu 13-08-2020 o 20:52, cef pisze:
W dniu 2020-08-13 o 06:09, Cavallino pisze:
W dniu 12-08-2020 o 22:14, cef pisze:
W dniu 2020-08-12 o 21:10, Cavallino pisze:
W dniu 12-08-2020 o 20:57, cef pisze:
Czy samochód EV umożliwia konstrukcyjnie
holowanie?

A o co pytasz?
Jest zakaz formalnie.

Gdzie ten zakaz?

W instrukcji obsługi.

W instrukcji to nie jest zakaz formalny.

Pytałeś o konstrukcyjną możliwość.
Producenci uważają, że jej nie ma.

Pisanie, że jest zakaz formalnie brzmi jak jakiś
zapis w prawie o ruchu drogowym.
Natomiast jeśli konstrukcyjnie są ograniczenia już
przez producenta, to jest dla mnie jasne -
i o to pytałem i tego się spodziewałem.
I to mnie nie zachęca do tej decyzji też :-)

Tyle że to samo dotyczy każdego auta z automatem...
A faktycznie elektrykowi to nie zaszkodzi, wręcz masz dodatkowy zysk - możesz się ładować.

Ze spalinowym automatem tak już nie będzie.

Data: 2020-08-14 06:10:07
Autor: cef
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-14 o 05:59, Cavallino pisze:
W dniu 13-08-2020 o 21:44, cef pisze:

Natomiast jeśli konstrukcyjnie są ograniczenia już
przez producenta, to jest dla mnie jasne -
i o to pytałem i tego się spodziewałem.
I to mnie nie zachęca do tej decyzji też :-)

Tyle że to samo dotyczy każdego auta z automatem...
A faktycznie elektrykowi to nie zaszkodzi, wręcz masz dodatkowy zysk - możesz się ładować.

Ze spalinowym automatem tak już nie będzie.

No ale chyba rozumiesz różnice w sensie ryzyka utraty
źródła zasilania? Paliwo z reguły mam w zapasie i rzadko kiedy
schodzę poniżej 1/4 zbiornika i zatankuję gdziekolwiek.
Mam obawy dotyczące zasięgu nawet w jazdach lokalnych,
bo może skończyć się prąd z powodu spadku temperatury np
albo wypadnie mi więcej jeżdżenia niż zwykle i co wtedy?

Data: 2020-08-14 06:46:23
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 06:10, cef pisze:
W dniu 2020-08-14 o 05:59, Cavallino pisze:
W dniu 13-08-2020 o 21:44, cef pisze:

Natomiast jeśli konstrukcyjnie są ograniczenia już
przez producenta, to jest dla mnie jasne -
i o to pytałem i tego się spodziewałem.
I to mnie nie zachęca do tej decyzji też :-)

Tyle że to samo dotyczy każdego auta z automatem...
A faktycznie elektrykowi to nie zaszkodzi, wręcz masz dodatkowy zysk - możesz się ładować.

Ze spalinowym automatem tak już nie będzie.

No ale chyba rozumiesz różnice w sensie ryzyka utraty
źródła zasilania? Paliwo z reguły mam w zapasie i rzadko kiedy
schodzę poniżej 1/4 zbiornika i zatankuję gdziekolwiek.

A tu w zamian tak planujesz trasę, żeby mieć po drodze ładowarki i tyle.

Mam obawy dotyczące zasięgu nawet w jazdach lokalnych,
bo może skończyć się prąd z powodu spadku temperatury np

W sensie, że masz baterię naładowaną na 200 km, jedziesz 20, i nagle kończy się prąd? ;-)

albo wypadnie mi więcej jeżdżenia niż zwykle i co wtedy?

To samo co z paliwem.
Naładujesz.

Data: 2020-08-14 08:24:37
Autor: cef
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-14 o 06:46, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 06:10, cef pisze:

No ale chyba rozumiesz różnice w sensie ryzyka utraty
źródła zasilania?

To samo co z paliwem.
Naładujesz.

Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
  a prąd może się skończyć i trochę o niego trudniej niż o paliwo.
To się z czasem może naturalnie zmienić, ale teraz jest jak jest.
Nie bez powodu głównym dyskutowanym parametrem
e-samochodów jest zasięg na jednym ładowaniu.
Przy spaliniakach mówi się o zużyciu, mocy silnika,
bagażniku itp a zasięg na jednym zbiorniku jest gdzieś na szarym
końcu podawany, bo nie jest aż tak ważne w eksploatacji.

Data: 2020-08-14 00:26:01
Autor: WS
Holowanie elektryka
On Friday, August 14, 2020 at 9:14:19 AM UTC+2, cef wrote:

Od jakiegoś czasu zwracam na to uwagę
i tysiące może i są, tylko trzeba wiedzieć
gdzie szukać.

Raczej z nawigacji, czy jakiejs mapy ladowrek nalezy skorzystac, aczkolwiek to to toria ;) praktyka:
https://e.autokult.pl/36179,kolejki-pod-stacjami-ladowania
https://spidersweb.pl/autoblog/ladowarki-elektryczne-warszawa-katastrofa/

Data: 2020-08-14 10:16:57
Autor: RoMan Mandziejewicz
Holowanie elektryka
Hello WS,

Friday, August 14, 2020, 9:26:01 AM, you wrote:

Od jakiegoś czasu zwracam na to uwagę
i tysiące może i są, tylko trzeba wiedzieć
gdzie szukać.
Raczej z nawigacji, czy jakiejs mapy ladowrek nalezy skorzystac, aczkolwiek to to toria ;)
praktyka:
https://e.autokult.pl/36179,kolejki-pod-stacjami-ladowania

Stary tekst, dotyczący darmowego ładowania w okresie świątecznym -
trudno, żeby nie było kolejek.

https://spidersweb.pl/autoblog/ladowarki-elektryczne-warszawa-katastrofa/

Choroby wieku dziecięcego. Swoją drogą - podchodzenie z hybrydą
plug-in do szybkiej ładowarki na ciężko płatnym parkingu, to bardzo
dziwny pomysł. Gniazdko w tym samochodzie jest po to, żeby ładować we
własnym garażu, z nocnej taryfy. I wtedy to ma sens.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2020-08-14 01:32:47
Autor: Przemek Jedrzejczak
Holowanie elektryka
-- Gniazdko w tym samochodzie jest po to, żeby ładować we własnym garażu, z nocnej taryfy. I wtedy to ma sens.

hybryda to przeciez sciema dla ekoimbecyli :-)

Badania Emission Analytics spalanie 7,6 litra czyli 62,5% powyzej testowego NEFZ

Angole testowali: srednia hybryd powyzej 6 litrow

Holendrzy 90 g/km emisji CO2 powyzej danych producenta

aby nadal trzepac kase z produkcji SUV doklada sie bateryjke z hulajnogi i na papierze jest wszystko git, Greta sie nie czepia i interes sie kreci Laut Emission Analytics betrug der Verbrauch der von ihnen untersuchten Plug-In-Hybride im Schnitt 7,6 Liter/100km. Damit wichen die Werte um 62,5% von den offiziellen NEFZ-Werten der Hersteller ab.

Auch das britische Unternehmen Miles Consultancy testete insgesamt 1500 Plug-In-Hybride, deren Durchschnittsverbrauch bei über sechs Litern pro 100 km und damit weit über den angegebenen Daten lag.

Eine Studie der niederländischen Organisation für angewandte Naturwissenschaften TNO erhob ihre Daten, indem sie die Nutzung von Tankkarten auswertete. Der durchschnittliche CO2-Ausstoß der Plug-In-Hybride lag im Schnitt um 90 g/km über dem offiziellen Wert.

Data: 2020-08-14 01:37:17
Autor: Przemek Jedrzejczak
Holowanie elektryka
https://www.focus.de/auto/elektroauto/kabel-gar-nicht-ausgepackt-plug-in-hybride-sind-der-groesste-betrug-seit-dieselgate_id_9901213.html

najwiekszy szwindel od czasow dieselgate :-) no coz za przypadek czy to znow Niemcy ? Der BMW 2er Active Tourer als Plug-In-Hybrid. Der Wagen wird seit September 2018 nur noch mit Ausnahme-Genehmigung staatlich gefördert

Doplaty rzadowe od 2018r tylko na zasadzie wyjatkowego zezwolenia :-)

ekologia ekologia ale kasa w kieszeni niemieckich motokoncernow musi sie zgadzac :-)

Data: 2020-08-14 02:27:40
Autor: Przemek Jedrzejczak
Holowanie elektryka
lemingi juz ustawiaja sie w kolejce ... diesel jest zly a hybryda dobra :-)

https://next.gazeta.pl/next/7,161716,26206337,hybryda-plug-in-od-skody-mozesz-jezdzic-jak-elektrykiem-nie.html#s=BoxMMt2

Wygląda więc na to, że Skoda znalazła idealne rozwiązanie, które pozwala nie tylko cieszyć się dużym zasięgiem, ekonomiczną jazdą i dużą praktycznością auta, ale również korzystać z niego zupełnie za darmo. A to wszystko przy ekologicznym podejściu, które dziś naprawdę ma znaczenie.

buhahaha co za dzbany :-)

Data: 2020-08-14 12:12:25
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Przemek Jedrzejczak"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:dedacf33-c0b3-4004-b8fe-9f8c914dbd68o@googlegroups.com...
lemingi juz ustawiaja sie w kolejce ... diesel jest zly a hybryda dobra :-)

A to swoja droga - diesel jest bardzo zly, benzyna zla, prad z Belchatowa dobry :-)

https://next.gazeta.pl/next/7,161716,26206337,hybryda-plug-in-od-skody-mozesz-jezdzic-jak-elektrykiem-nie.html#s=BoxMMt2

Wygląda więc na to, że Skoda znalazła idealne rozwiązanie, które pozwala nie tylko cieszyć się dużym zasięgiem, ekonomiczną jazdą i dużą praktycznością auta, ale również korzystać z niego zupełnie za darmo. A to wszystko przy ekologicznym podejściu, które dziś naprawdę ma znaczenie.

buhahaha co za dzbany :-)

Jak cytujesz to daj cudzyslowy.
Artykul sponsorowany ?

"W przypadku większości samochodów plug-in wynosi on kilkadziesiąt kilometrów, gdy jeździmy tylko na energii elektrycznej. Mało który pozwala na przejechanie więcej niż 50 km na jednym ładowaniu.

Na tym polu zdecydowanie wyróżnia się nowa Skoda Superb [...] Siłą Skody są jednak pojemne baterie umieszczone pod podłogą, tuż przed tylną osią. Mają one pojemność 13 kWh, co zdaniem producenta wystarcza na przejechanie 62 km. Dla konkurentów w tym segmencie jest to wynik nie do pobicia.

O ile w przypadku wielu hybryd plug-in faktycznie część trasy przejedziemy na prądzie, o tyle po 35 czy 45 km energii zaczyna brakować. Zasięg 62 km sprawia z kolei, że ciężko będzie wyczerpać baterie Superba do zera przed końcem dnia."

Artykul sponsorowany ... ale jak dla mnie to bardzo dobre rozwiazanie.
Moglbym po miescie jezdzic na pradzie, a w trasie nie martwic sie o tankowanie.

Tylko oczywiscie skoda nie jest tu pierwsza, ani jedyna, a tych 62 km to dla jednych za duzo, a dla innych i tak za malo ...

J.

Data: 2020-08-14 14:28:45
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4050399323$20200814101701@squadack.com...
Hello WS, Friday, August 14, 2020, 9:26:01 AM, you wrote:
Od jakiegoś czasu zwracam na to uwagę
i tysiące może i są, tylko trzeba wiedzieć
gdzie szukać.
Raczej z nawigacji, czy jakiejs mapy ladowrek nalezy skorzystac, aczkolwiek to to toria ;)
praktyka:
https://e.autokult.pl/36179,kolejki-pod-stacjami-ladowania

Stary tekst, dotyczący darmowego ładowania w okresie świątecznym -
trudno, żeby nie było kolejek.

Wiec na nastepne swieta nie wyjezdzamy, bo trudno, zeby nie bylo kolejek ?
I jutro na urlop nie jedziemy, bo trudno zeby 15-go nie bylo zmiany turnusow ?

No ... co racja to racja - kto mysli, ten nie stoi w korku na zakopiance czy na Hel :-)

https://spidersweb.pl/autoblog/ladowarki-elektryczne-warszawa-katastrofa/

Choroby wieku dziecięcego. Swoją drogą - podchodzenie z hybrydą
plug-in do szybkiej ładowarki na ciężko płatnym parkingu, to bardzo
dziwny pomysł. Gniazdko w tym samochodzie jest po to, żeby ładować we
własnym garażu, z nocnej taryfy. I wtedy to ma sens.

No i na szczescie nie grozi maly zasieg.
Ale jak ktos nie ma garazu z gniazdkiem, to mu niewiele taka hybryda da ...

J.

Data: 2020-08-14 13:18:37
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 10:26, WS pisze:
On Friday, August 14, 2020 at 9:14:19 AM UTC+2, cef wrote:

Od jakiegoś czasu zwracam na to uwagę
i tysiące może i są, tylko trzeba wiedzieć
gdzie szukać.

Raczej z nawigacji, czy jakiejs mapy ladowrek nalezy skorzystac, aczkolwiek to to toria ;)

Plugshare ma nawet planowanie trasy z ładowaniami.
I to nie jest teoria.
Ludzie z zasięgiem poniżej 200 km, jeżdżą sobie na wakacje do Chorwacji w ten sposób....

Data: 2020-08-14 12:04:31
Autor: K
Holowanie elektryka
On 14/08/2020 11:18, Cavallino wrote:
W dniu 14-08-2020 o 10:26, WS pisze:
On Friday, August 14, 2020 at 9:14:19 AM UTC+2, cef wrote:

Od jakiegoś czasu zwracam na to uwagę
i tysiące może i są, tylko trzeba wiedzieć
gdzie szukać.

Raczej z nawigacji, czy jakiejs mapy ladowrek nalezy skorzystac, aczkolwiek to to toria ;)

Plugshare ma nawet planowanie trasy z ładowaniami.
I to nie jest teoria.
Ludzie z zasięgiem poniżej 200 km, jeżdżą sobie na wakacje do Chorwacji w ten sposób....

Petarda. W niedziele wrocilem z Wloch dizlem. 1950km z Cambridge do Rzymu, z noclegiem w Calais. Z Calais do Rzymu 1637km. Pare dni pozniej Rzym - Neapol, pozniej Neapol - Wenecja i na koniec Wenecja - Cambridge. Musialbym byc ostro pierdolniety zeby robic ta trase elektrykiem, albo wziac ekstra tydzien urlopu na ladowanie.

Data: 2020-08-14 13:53:50
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh5r40$q3u$1$horizn@news.chmurka.net...
On 14/08/2020 11:18, Cavallino wrote:
W dniu 14-08-2020 o 10:26, WS pisze:

Plugshare ma nawet planowanie trasy z ładowaniami.
I to nie jest teoria.
Ludzie z zasięgiem poniżej 200 km, jeżdżą sobie na wakacje do Chorwacji w ten sposób....

Petarda. W niedziele wrocilem z Wloch dizlem. 1950km z Cambridge do Rzymu, z noclegiem w Calais. Z Calais do Rzymu 1637km. Pare dni pozniej Rzym - Neapol, pozniej Neapol - Wenecja i na koniec Wenecja - Cambridge. Musialbym byc ostro pierdolniety zeby robic ta trase elektrykiem, albo wziac ekstra tydzien urlopu na ladowanie.

Przy czym akurat do Rzymu to sie pewnie swietnie lata :-)

J.

Data: 2020-08-14 14:28:07
Autor: RadoslawF
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-14 o 13:53, J.F. pisze:

Plugshare ma nawet planowanie trasy z ładowaniami.
I to nie jest teoria.
Ludzie z zasięgiem poniżej 200 km, jeżdżą sobie na wakacje do Chorwacji w ten sposób....

Petarda. W niedziele wrocilem z Wloch dizlem. 1950km z Cambridge do Rzymu, z noclegiem w Calais. Z Calais do Rzymu 1637km. Pare dni pozniej Rzym - Neapol, pozniej Neapol - Wenecja i na koniec Wenecja - Cambridge. Musialbym byc ostro pierdolniety zeby robic ta trase elektrykiem, albo wziac ekstra tydzien urlopu na ladowanie.

Przy czym akurat do Rzymu to sie pewnie swietnie lata :-)

A potem się wydaje majątek na taksówki.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2020-08-14 15:09:54
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f368464$0$17350$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020-08-14 o 13:53, J.F. pisze:

Petarda. W niedziele wrocilem z Wloch dizlem. 1950km z Cambridge do Rzymu, z noclegiem w Calais. Z Calais do Rzymu 1637km. Pare dni pozniej Rzym - Neapol, pozniej Neapol - Wenecja i na koniec Wenecja - Cambridge. Musialbym byc ostro pierdolniety zeby robic ta trase elektrykiem, albo wziac ekstra tydzien urlopu na ladowanie.

Przy czym akurat do Rzymu to sie pewnie swietnie lata :-)

A potem się wydaje majątek na taksówki.  :-)

Majatek to kosztuje prom i tych 1600 km :-)

A w Rzymie maja metro :-)

J.

Data: 2020-08-14 22:08:33
Autor: RadoslawF
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-14 o 15:09, J.F. pisze:

Petarda. W niedziele wrocilem z Wloch dizlem. 1950km z Cambridge do Rzymu, z noclegiem w Calais. Z Calais do Rzymu 1637km. Pare dni pozniej Rzym - Neapol, pozniej Neapol - Wenecja i na koniec Wenecja - Cambridge. Musialbym byc ostro pierdolniety zeby robic ta trase elektrykiem, albo wziac ekstra tydzien urlopu na ladowanie.

Przy czym akurat do Rzymu to sie pewnie swietnie lata :-)

A potem się wydaje majątek na taksówki.  :-)

Majatek to kosztuje prom i tych 1600 km :-)

A w Rzymie maja metro :-)

Ale promu nie mają. :-)


Pozdrawiam

Data: 2020-08-14 14:33:59
Autor: K
Holowanie elektryka
On 14/08/2020 12:53, J.F. wrote:
Użytkownik "K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh5r40$q3u$1$horizn@news.chmurka.net...
On 14/08/2020 11:18, Cavallino wrote:
W dniu 14-08-2020 o 10:26, WS pisze:

Plugshare ma nawet planowanie trasy z ładowaniami.
I to nie jest teoria.
Ludzie z zasięgiem poniżej 200 km, jeżdżą sobie na wakacje do Chorwacji w ten sposób....

Petarda. W niedziele wrocilem z Wloch dizlem. 1950km z Cambridge do Rzymu, z noclegiem w Calais. Z Calais do Rzymu 1637km. Pare dni pozniej Rzym - Neapol, pozniej Neapol - Wenecja i na koniec Wenecja - Cambridge. Musialbym byc ostro pierdolniety zeby robic ta trase elektrykiem, albo wziac ekstra tydzien urlopu na ladowanie.

Przy czym akurat do Rzymu to sie pewnie swietnie lata :-)

J.


A najlepiej sie lata prywatnym odrzutowcem jak masz psa i pozniej tym samym odrzutowcem lecisz do neapolu i do wenecji.

Data: 2020-08-14 17:28:52
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 16:33, K pisze:
On 14/08/2020 12:53, J.F. wrote:
Użytkownik "K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh5r40$q3u$1$horizn@news.chmurka.net...
On 14/08/2020 11:18, Cavallino wrote:
W dniu 14-08-2020 o 10:26, WS pisze:

Plugshare ma nawet planowanie trasy z ładowaniami.
I to nie jest teoria.
Ludzie z zasięgiem poniżej 200 km, jeżdżą sobie na wakacje do Chorwacji w ten sposób....

Petarda. W niedziele wrocilem z Wloch dizlem. 1950km z Cambridge do Rzymu, z noclegiem w Calais. Z Calais do Rzymu 1637km. Pare dni pozniej Rzym - Neapol, pozniej Neapol - Wenecja i na koniec Wenecja - Cambridge. Musialbym byc ostro pierdolniety zeby robic ta trase elektrykiem, albo wziac ekstra tydzien urlopu na ladowanie.

Przy czym akurat do Rzymu to sie pewnie swietnie lata :-)

J.


A najlepiej sie lata prywatnym odrzutowcem jak masz psa i pozniej tym samym odrzutowcem lecisz do neapolu i do wenecji.

Zapewne nadal taniej i szybciej.
A dla psa jest buda pod domem, a nie smrodzenie w samochodzie przez dziesiąt godzin.

Data: 2020-08-14 15:50:27
Autor: K
Holowanie elektryka
On 14/08/2020 15:28, Cavallino wrote:

Zapewne nadal taniej i szybciej.
A dla psa jest buda pod domem, a nie smrodzenie w samochodzie przez dziesiąt godzin.


na 100%.

Data: 2020-08-14 17:27:21
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 14:04, K pisze:
On 14/08/2020 11:18, Cavallino wrote:
W dniu 14-08-2020 o 10:26, WS pisze:
On Friday, August 14, 2020 at 9:14:19 AM UTC+2, cef wrote:

Od jakiegoś czasu zwracam na to uwagę
i tysiące może i są, tylko trzeba wiedzieć
gdzie szukać.

Raczej z nawigacji, czy jakiejs mapy ladowrek nalezy skorzystac, aczkolwiek to to toria ;)

Plugshare ma nawet planowanie trasy z ładowaniami.
I to nie jest teoria.
Ludzie z zasięgiem poniżej 200 km, jeżdżą sobie na wakacje do Chorwacji w ten sposób....

Petarda. W niedziele wrocilem z Wloch dizlem. 1950km z Cambridge

Mówimy o trasie z Polski.
Na problemy emigrantów są inne grupy.

W każdym razie - mnie aktualny wylot do Grecji kosztował 85 zł/os/lot.
Więc jazda czymkolwiek mija się z celem, takoż elektryk nie stanowi problemu.

Data: 2020-08-15 11:56:04
Autor: zhbick
Holowanie elektryka
W dniu 14.08.2020 o 12:18, Cavallino pisze:




Ludzie z zasięgiem poniżej 200 km, jeżdżą sobie na wakacje do Chorwacji w ten sposób....


Nooo a do Bułgarii jeździło się maluchem

Data: 2020-08-15 21:45:24
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 15-08-2020 o 12:56, zhbick pisze:
W dniu 14.08.2020 o 12:18, Cavallino pisze:




Ludzie z zasięgiem poniżej 200 km, jeżdżą sobie na wakacje do Chorwacji w ten sposób....


Nooo a do Bułgarii jeździło się maluchem

Dokładnie.
Jak ktoś chce, to się da.
A jak ktoś szuka problemu, to zawsze go znajdzie.

Data: 2020-08-15 22:56:10
Autor: zhbick
Holowanie elektryka
W dniu 15.08.2020 o 20:45, Cavallino pisze:



Dokładnie.
Jak ktoś chce, to się da.
A jak ktoś szuka problemu, to zawsze go znajdzie.


Chodzi o to, żeby się przestawić na to, że elektryka używa się *inaczej*
Full komfort zapewnia ładowanie go w domowym garażu i używanie do miejskiej jazdy - wówczas nawet nie trzeba tracić 5 minut, które tracimy tankując benzyniaka, lub Diesla

Data: 2020-08-16 03:37:06
Autor: RadoslawF
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-15 o 22:56, zhbick pisze:

Dokładnie.
Jak ktoś chce, to się da.
A jak ktoś szuka problemu, to zawsze go znajdzie.


Chodzi o to, żeby się przestawić na to, że elektryka używa się *inaczej*
Full komfort zapewnia ładowanie go w domowym garażu i używanie do miejskiej jazdy - wówczas nawet nie trzeba tracić 5 minut, które tracimy tankując benzyniaka, lub Diesla

W krajach cywilizowanych zamawiasz tankowanie na parkingu
i wychodząc z pracy masz zatankowane. Bez potrzeby posiadania garażu
czy mało funkcjonalnego elektryka.


Pozdrawiam

Data: 2020-08-17 07:07:54
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f388ed2$0$17346$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020-08-15 o 22:56, zhbick pisze:
Chodzi o to, żeby się przestawić na to, że elektryka używa się *inaczej*
Full komfort zapewnia ładowanie go w domowym garażu i używanie do miejskiej jazdy - wówczas nawet nie trzeba tracić 5 minut, które tracimy tankując benzyniaka, lub Diesla

W krajach cywilizowanych zamawiasz tankowanie na parkingu
i wychodząc z pracy masz zatankowane.

I pewnie placisz za to jak za zboze ...

Bez potrzeby posiadania garażu czy mało funkcjonalnego elektryka.

To sobie w cywilizowanym kraju zamowisz ładowanie na parkingu.
I tez nie stracisz czasu :-)

I bedziesz spogladal dumny na swojego czystego elektryka, ładowanego z przewoznego dieslowskiego agregatu, bez katalizatora i DPF :-)

Oczywiscie to tylko przez chwile, bo potem beda na parkingu gniazdka ....

J.

Data: 2020-08-16 11:39:55
Autor: Mateusz Viste
Holowanie elektryka
2020-08-15 o 22:56 +0200, zhbick napisał:
W dniu 15.08.2020 o 20:45, Cavallino pisze:
> Dokładnie.
> Jak ktoś chce, to się da.
> A jak ktoś szuka problemu, to zawsze go znajdzie.  Chodzi o to, żeby się przestawić na to, że elektryka używa się
*inaczej* Full komfort zapewnia ładowanie go w domowym garażu i
używanie do miejskiej jazdy - wówczas nawet nie trzeba tracić 5
minut, które tracimy tankując benzyniaka, lub Diesla

Tracimy, bo przecież elektryk sam się do gniazdka nie podłącza i nie
odłącza. Plus pewnie zerkanie w jakiś ekranik czy aby wszystko gra
czy coś. Ile to zajmuje? minuta każdego dnia? Uzbiera się na jedno
zatankowanie paliwa na stacji w miesiącu... Albo i więcej, jeśli kto
kupuje paliwo na zapas i trzyma w stodole w baniakach. I nie żebym się
chciał jakoś wykłócać o te minuty, wskazuję tylko że argument czasowy
jest dyskusyjny. Przy czym wygoda na pewno większa - zawsze to u siebie
w domu a nie na publicznej stacji. Sam bym pewnie w elektryka poszedł
z tego powodu, gdyby tylko istniała dla mnie sensowna oferta rynkowa.

Mateusz

Data: 2020-08-16 17:19:41
Autor: zhbick
Holowanie elektryka
W dniu 16.08.2020 o 11:39, Mateusz Viste pisze:





Sam bym pewnie w elektryka poszedł
z tego powodu, gdyby tylko istniała dla mnie sensowna oferta rynkowa.

Ja też. Chciałbym jako drugie auto, służące do jeżdżenia wkoło komina. Mały elektryk o zasięgu gwarantowanym przynajmniej 100 km (w każdych warunkach: również przy -30 i ogrzewaniu włączonym na maxa) ładowany w garażu przez noc.

Data: 2020-08-16 19:44:58
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 16-08-2020 o 18:19, zhbick pisze:
W dniu 16.08.2020 o 11:39, Mateusz Viste pisze:





Sam bym pewnie w elektryka poszedł
z tego powodu, gdyby tylko istniała dla mnie sensowna oferta rynkowa.

Ja też. Chciałbym jako drugie auto, służące do jeżdżenia wkoło komina. Mały elektryk o zasięgu gwarantowanym przynajmniej 100 km (w każdych warunkach: również przy -30 i ogrzewaniu włączonym na maxa) ładowany w garażu przez noc.

I problem jest w czym?

Data: 2020-08-16 19:23:10
Autor: RadoslawF
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-16 o 18:44, Cavallino pisze:

Sam bym pewnie w elektryka poszedł
z tego powodu, gdyby tylko istniała dla mnie sensowna oferta rynkowa.

Ja też. Chciałbym jako drugie auto, służące do jeżdżenia wkoło komina. Mały elektryk o zasięgu gwarantowanym przynajmniej 100 km (w każdych warunkach: również przy -30 i ogrzewaniu włączonym na maxa) ładowany w garażu przez noc.

I problem jest w czym?

W cenie, braku garażu i fakcie że małżonka nie pozwoliła.


Pozdrawiam

Data: 2020-08-16 23:11:38
Autor: zhbick
Holowanie elektryka
W dniu 16.08.2020 o 19:23, RadoslawF pisze:



I problem jest w czym?

W cenie
   ^^^^^^^^

Za drogie jeszcze.

Data: 2020-08-17 07:38:07
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 00:11, zhbick pisze:
W dniu 16.08.2020 o 19:23, RadoslawF pisze:



I problem jest w czym?

W cenie
   ^^^^^^^^

Za drogie jeszcze.

To pierwsze kup tanie, bo i tak nie będziesz używał, a drugie droższe i problem rozwiązany.

Data: 2020-08-17 09:08:51
Autor: Mateusz Viste
Holowanie elektryka
2020-08-17 o 07:38 +0300, Cavallino napisał:
W dniu 17-08-2020 o 00:11, zhbick pisze:
> W dniu 16.08.2020 o 19:23, RadoslawF pisze:
>   >>> I problem jest w czym?  >>
>> W cenie  > > Za drogie jeszcze.  To pierwsze kup tanie, bo i tak nie będziesz używał, a drugie droższe
i problem rozwiązany.

Ja teraz jeżdżę głównie Loganem 1.0 - bo potrzebuję pięcio-osobowe auto
do którego się łatwo wsiada (przede wszystkim jeśli chodzi o tył), z
rozsądnym prześwitem i dużym bagażnikiem. Osiągi są dla mnie zupełnie
bez znaczenia. Kilka razy w roku zdarza mi się nim jechać do dużego
miasta lub na lotnisko, tj. trasa 300km, czyli tyle autonomii oczekuję.
Czy w ofercie EV jest dla mnie jakaś alternatywa? W zbliżonej cenie
oczywiście, bo nie jestem frajer żeby kupować drogie, kiedy tanie i
sprawdzone spełnia wszystkie oczekiwania. Przebieg ok. 14 kkm rocznie.

Mateusz

Data: 2020-08-17 07:11:50
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh9ag4$j7g$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 15-08-2020 o 12:56, zhbick pisze:
W dniu 14.08.2020 o 12:18, Cavallino pisze:

Ludzie z zasięgiem poniżej 200 km, jeżdżą sobie na wakacje do Chorwacji w ten sposób....

Nooo a do Bułgarii jeździło się maluchem

Dokładnie.
Jak ktoś chce, to się da.
A jak ktoś szuka problemu, to zawsze go znajdzie.

Chyba czegos nie rozumiesz.
Chcesz do Bulgarii maluchem, to sobie kup malucha i jedz :-)

J.

Data: 2020-08-17 08:51:07
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 08:11, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh9ag4$j7g$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 15-08-2020 o 12:56, zhbick pisze:
W dniu 14.08.2020 o 12:18, Cavallino pisze:

Ludzie z zasięgiem poniżej 200 km, jeżdżą sobie na wakacje do Chorwacji w ten sposób....

Nooo a do Bułgarii jeździło się maluchem

Dokładnie.
Jak ktoś chce, to się da.
A jak ktoś szuka problemu, to zawsze go znajdzie.

Chyba czegos nie rozumiesz.

To nie ja nie rozumiem.

Chcesz do Bulgarii maluchem, to sobie kup malucha i jedz :-)

Tylko po co, skoro samoloty latają za 90 zł?

Data: 2020-08-14 08:55:28
Autor: RoMan Mandziejewicz
Holowanie elektryka
Hello cef,

Friday, August 14, 2020, 8:24:37 AM, you wrote:

No ale chyba rozumiesz różnice w sensie ryzyka utraty
źródła zasilania?
To samo co z paliwem.
Naładujesz.
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
  a prąd może się skończyć

Niespodziewanie?

  i trochę o niego trudniej niż o paliwo.

Nawet w Polsce są już tysiące stacji ładowania.

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2020-08-14 09:14:15
Autor: cef
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-14 o 08:55, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello cef,

Friday, August 14, 2020, 8:24:37 AM, you wrote:

No ale chyba rozumiesz różnice w sensie ryzyka utraty
źródła zasilania?
To samo co z paliwem.
Naładujesz.
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
   a prąd może się skończyć

Niespodziewanie?

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

   i trochę o niego trudniej niż o paliwo.

Nawet w Polsce są już tysiące stacji ładowania.

Od jakiegoś czasu zwracam na to uwagę
i tysiące może i są, tylko trzeba wiedzieć
gdzie szukać.

Data: 2020-08-14 16:18:26
Autor: ąćęłńóśźż
Holowanie elektryka
Są już kanistry do prądu?

Data: 2020-08-18 03:14:03
Autor: kk
Holowanie elektryka
On 2020-08-14 09:14, cef wrote:
W dniu 2020-08-14 o 08:55, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello cef,

Friday, August 14, 2020, 8:24:37 AM, you wrote:

No ale chyba rozumiesz różnice w sensie ryzyka utraty
źródła zasilania?
To samo co z paliwem.
Naładujesz.
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
   a prąd może się skończyć

Niespodziewanie?

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Kiedy właśnie elektryk podaje zasięg aż całkiem akumulator wydoi. Wszystko co może się zdarzyć to długa górka :-)

Data: 2020-08-18 09:36:48
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "kk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhfa0s$pm9$1@news.icm.edu.pl...
On 2020-08-14 09:14, cef wrote:
W dniu 2020-08-14 o 08:55, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello cef,
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
   a prąd może się skończyć

Niespodziewanie?

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Kiedy właśnie elektryk podaje zasięg aż całkiem akumulator wydoi. Wszystko co może się zdarzyć to długa górka :-)

No jak - wystarczy wdepnac pedal gazu.

Ciekawe, czy wyswietlacz reaguje odpowiednio szybko ...

J.

Data: 2020-08-14 10:06:17
Autor: RoMan Mandziejewicz
Holowanie elektryka
Hello cef,

Friday, August 14, 2020, 9:14:15 AM, you wrote:

No ale chyba rozumiesz różnice w sensie ryzyka utraty
źródła zasilania?
To samo co z paliwem.
Naładujesz.
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
   a prąd może się skończyć
Niespodziewanie?
Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Nie rozumiem. Masz zasięg z dokładnością do 1 km, tym bardziej
dokładny im bliżej końca. Jak koniec może być niespodziewany?
Wskaźnik poziomu paliwa jest dokładniejszy? Wątpię.

   i trochę o niego trudniej niż o paliwo.
Nawet w Polsce są już tysiące stacji ładowania.
Od jakiegoś czasu zwracam na to uwagę
i tysiące może i są, tylko trzeba wiedzieć
gdzie szukać.

Żyjemy w XXI wieku - użyj Google, Luke.
https://www.google.com/search?q=mapa+stac%C5%82i+%C5%82adowania



--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2020-08-14 13:24:03
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 11:06, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello cef,

Friday, August 14, 2020, 9:14:15 AM, you wrote:

No ale chyba rozumiesz różnice w sensie ryzyka utraty
źródła zasilania?
To samo co z paliwem.
Naładujesz.
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
    a prąd może się skończyć
Niespodziewanie?
Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Nie rozumiem. Masz zasięg z dokładnością do 1 km, tym bardziej
dokładny im bliżej końca. Jak koniec może być niespodziewany?
Wskaźnik poziomu paliwa jest dokładniejszy? Wątpię.

    i trochę o niego trudniej niż o paliwo.
Nawet w Polsce są już tysiące stacji ładowania.
Od jakiegoś czasu zwracam na to uwagę
i tysiące może i są, tylko trzeba wiedzieć
gdzie szukać.

Żyjemy w XXI wieku - użyj Google, Luke.
https://www.google.com/search?q=mapa+stac%C5%82i+%C5%82adowania

https://www.plugshare.com/

Wiesz jakie złącza ma ładowarka, o jakie mocy, jakiej firmy i co się z nią ostatnio działo.
Możesz sobie politrować czy ma być darmowa czy płatna, wolna czy szybka, oraz zaplanować trasę, tak żebyś wiedział gdzie i kiedy się ładować.

Tylko wyjątkowa sierota elektroniczna może dać się w tym przypadku zaskoczyć "nagłym i niespodziewanym skończeniem się prądu".

Data: 2020-08-14 14:40:10
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5335926707$20200814100620@squadack.com...
Hello cef, Friday, August 14, 2020, 9:14:15 AM, you wrote:
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
   a prąd może się skończyć
Niespodziewanie?
Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Nie rozumiem. Masz zasięg z dokładnością do 1 km, tym bardziej

Na pewno nie - przeciez dobrze wiesz jak trudno zmierzyc naladowanie baterii,  i jak zmienne sa warunki jazdy.
No chyba, ze zostawiaja sobie 20% rezerwy, i potem precyzyjnie odcinaja po przejechaniu pokazanych km.
A zostawiaja sobie, przynajmniej Tesla, w imie zywotnosci baterii.

dokładny im bliżej końca. Jak koniec może być niespodziewany?

No, na poczatku to moze i mozesz tak napisac, ale jak na koncu zobaczysz 50 km, i pomyslisz - to dojade do ladowarki odleglej o 45 km, to co z tego, ze potem samochod ci precyzyjnie pokaze ze nie dojedziesz ? :-)

Wskaźnik poziomu paliwa jest dokładniejszy? Wątpię.

Moj pokazuje jakies km, a pod koniec wyłącza.

Ale nie ma problemu zatankowac w polowie ...

J.

Data: 2020-08-14 17:30:16
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 15:40, J.F. pisze:
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5335926707$20200814100620@squadack.com...
Hello cef, Friday, August 14, 2020, 9:14:15 AM, you wrote:
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
   a prąd może się skończyć
Niespodziewanie?
Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Nie rozumiem. Masz zasięg z dokładnością do 1 km, tym bardziej

Na pewno nie - przeciez dobrze wiesz jak trudno zmierzyc naladowanie baterii,  i jak zmienne sa warunki jazdy.
No chyba, ze zostawiaja sobie 20% rezerwy, i potem precyzyjnie odcinaja po przejechaniu pokazanych km.
A zostawiaja sobie, przynajmniej Tesla, w imie zywotnosci baterii.

dokładny im bliżej końca. Jak koniec może być niespodziewany?

No, na poczatku to moze i mozesz tak napisac, ale jak na koncu zobaczysz 50 km, i pomyslisz - to dojade do ladowarki odleglej o 45 km, to co z tego, ze potem samochod ci precyzyjnie pokaze ze nie dojedziesz ? :-)

Wiele benzyniaków ma ten sam problem, nawet przestają zasięg pokazywać przy 50 km....

A już zdarzyły się większe odległości między stacjami, gdzie z duszą na ramieniu jechałem 70 km/h.....

Data: 2020-08-14 16:03:32
Autor: cef
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-14 o 10:06, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello cef,

Friday, August 14, 2020, 9:14:15 AM, you wrote:

No ale chyba rozumiesz różnice w sensie ryzyka utraty
źródła zasilania?
To samo co z paliwem.
Naładujesz.
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
    a prąd może się skończyć
Niespodziewanie?
Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Nie rozumiem. Masz zasięg z dokładnością do 1 km, tym bardziej
dokładny im bliżej końca. Jak koniec może być niespodziewany?
Wskaźnik poziomu paliwa jest dokładniejszy? Wątpię.

Właśnie widzę, że nie rozumiesz.
Dlaczego zatem tak marketingowo podkreśla się ten zasięg.
O co w takim razie chodzi?
Że jest 400km, ale potem nagle po kilkunastu kilometrach
pokaże, że jest 50?

Data: 2020-08-14 17:31:06
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 17:03, cef pisze:


Nie rozumiem. Masz zasięg z dokładnością do 1 km, tym bardziej
dokładny im bliżej końca. Jak koniec może być niespodziewany?
Wskaźnik poziomu paliwa jest dokładniejszy? Wątpię.

Właśnie widzę, że nie rozumiesz.
Dlaczego zatem tak marketingowo podkreśla się ten zasięg.
O co w takim razie chodzi?

Żebyś wiedział za co płacisz.
Czymś elektryk za 200 tys musi się odróżniać od tego do miasta, który kosztuje 100 tys.

Data: 2020-08-14 17:01:48
Autor: cef
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-14 o 16:31, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 17:03, cef pisze:


Nie rozumiem. Masz zasięg z dokładnością do 1 km, tym bardziej
dokładny im bliżej końca. Jak koniec może być niespodziewany?
Wskaźnik poziomu paliwa jest dokładniejszy? Wątpię.

Właśnie widzę, że nie rozumiesz.
Dlaczego zatem tak marketingowo podkreśla się ten zasięg.
O co w takim razie chodzi?

Żebyś wiedział za co płacisz.
Czymś elektryk za 200 tys musi się odróżniać od tego do miasta, który kosztuje 100 tys.

Ale nie mówiłem o cenie nic.
Zasięg jest parametrem handlowym jak każdy inny, ale akurat zasięg jest
eksponowany.
Zupełnie nie rozumiem dlaczego samochód elektryczny jest taki drogi,
być może jak będzie produkowany bardziej seryjnie, to potanieje.

Data: 2020-08-14 21:50:51
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 18:01, cef pisze:
W dniu 2020-08-14 o 16:31, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 17:03, cef pisze:


Nie rozumiem. Masz zasięg z dokładnością do 1 km, tym bardziej
dokładny im bliżej końca. Jak koniec może być niespodziewany?
Wskaźnik poziomu paliwa jest dokładniejszy? Wątpię.

Właśnie widzę, że nie rozumiesz.
Dlaczego zatem tak marketingowo podkreśla się ten zasięg.
O co w takim razie chodzi?

Żebyś wiedział za co płacisz.
Czymś elektryk za 200 tys musi się odróżniać od tego do miasta, który kosztuje 100 tys.

Ale nie mówiłem o cenie nic.

Ale ja mówię czym to trzeba tłumaczyć.

Zasięg jest parametrem handlowym jak każdy inny, ale akurat zasięg jest
eksponowany.

Bo w elektrykach to największa różnica i najłatwiej ją pokazać.
Skoro nawet nowy Leaf za 98 tys przyspiesza do setki w 7,9 s, to już o osiągach ciężej gadać....

Zupełnie nie rozumiem dlaczego samochód elektryczny jest taki drogi,

Bo baterie są drogie.

być może jak będzie produkowany bardziej seryjnie, to potanieje.

A to na pewno, o ile to wymusi postęp w bateriach.

Data: 2020-08-14 21:48:44
Autor: cef
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-14 o 20:50, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 18:01, cef pisze:
W dniu 2020-08-14 o 16:31, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 17:03, cef pisze:


Nie rozumiem. Masz zasięg z dokładnością do 1 km, tym bardziej
dokładny im bliżej końca. Jak koniec może być niespodziewany?
Wskaźnik poziomu paliwa jest dokładniejszy? Wątpię.

Właśnie widzę, że nie rozumiesz.
Dlaczego zatem tak marketingowo podkreśla się ten zasięg.
O co w takim razie chodzi?

Żebyś wiedział za co płacisz.
Czymś elektryk za 200 tys musi się odróżniać od tego do miasta, który kosztuje 100 tys.

Ale nie mówiłem o cenie nic.

Ale ja mówię czym to trzeba tłumaczyć.

Wychodzi na to, że płacę ekstra cenę za coś co jest u konkurencji
osiągalne bez wysiłku.


Zasięg jest parametrem handlowym jak każdy inny, ale akurat zasięg jest
eksponowany.

Bo w elektrykach to największa różnica i najłatwiej ją pokazać.

Akurat nie, bo to słabość tych aut i dlatego podkreślają ile to przejadą
na jednym ładowaniu, bo to podstawowe ograniczenie tego auta.
A nie żadna zaleta.

Zupełnie nie rozumiem dlaczego samochód elektryczny jest taki drogi,

Bo baterie są drogie.

To się może w każdej chwili zmienić, ale optymistą nie jestem.


być może jak będzie produkowany bardziej seryjnie, to potanieje.

A to na pewno, o ile to wymusi postęp w bateriach.

Tylko wtedy jak stanie się tani i każdy go kupi,
to na pewno nie nadąży infrastruktura ładowania a
jak przybędzie użytkowników, to podróże tym EV planować trzeba będzie
z miesięcznym wyprzedzeniem.
To będzie komfort i wolność z najwyższej półki.

Data: 2020-08-15 07:48:21
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 22:48, cef pisze:

Dlaczego zatem tak marketingowo podkreśla się ten zasięg.
O co w takim razie chodzi?

Żebyś wiedział za co płacisz.
Czymś elektryk za 200 tys musi się odróżniać od tego do miasta, który kosztuje 100 tys.

Ale nie mówiłem o cenie nic.

Ale ja mówię czym to trzeba tłumaczyć.

Wychodzi na to, że płacę ekstra cenę za coś co jest u konkurencji
osiągalne bez wysiłku.

Konkrencji w sensie smrodowozu?
Po pierwsze to nie jest specjalnie konkurencja, jak ktoś się zdecyduje na elektryka, to już smrodowozu nie chce.
Więc porównuje elektryki, ale między sobą.

No i płacisz za zalety elektryka (inne niż zasięg), a nie za jego wady.

A to na pewno, o ile to wymusi postęp w bateriach.

Tylko wtedy jak stanie się tani i każdy go kupi,
to na pewno nie nadąży infrastruktura ładowania

100 la temu benzynę kupowało się w aptece...

Data: 2020-08-15 08:29:17
Autor: cef
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-15 o 06:48, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 22:48, cef pisze:

Dlaczego zatem tak marketingowo podkreśla się ten zasięg.
O co w takim razie chodzi?

Żebyś wiedział za co płacisz.
Czymś elektryk za 200 tys musi się odróżniać od tego do miasta, który kosztuje 100 tys.

Ale nie mówiłem o cenie nic.

Ale ja mówię czym to trzeba tłumaczyć.

Wychodzi na to, że płacę ekstra cenę za coś co jest u konkurencji
osiągalne bez wysiłku.

Konkrencji w sensie smrodowozu?
Po pierwsze to nie jest specjalnie konkurencja, jak ktoś się zdecyduje na elektryka, to już smrodowozu nie chce.
Więc porównuje elektryki, ale między sobą.

Niekoniecznie w takim sensie, bo tak naprawdę jedynie Tesla
i parę innych istniejących tylko jako projekty firm w komputerze
są spoza dotychczasowej branży motoryzacyjnej, więc dla potentatów w branży
  to jedynie przebranżowienie.
Sam proces przesiadania się może być gwałtowny o ile będzie
zainteresowane klienta (na razie bardziej idzie to nakazowo)
A zainteresowania nie ma, bo klienci porównują do tego co mają
i akurat smrodzenie nie jest najważniejszym kryterium.


Tylko wtedy jak stanie się tani i każdy go kupi,
to na pewno nie nadąży infrastruktura ładowania

100 la temu benzynę kupowało się w aptece...

Być może za sto lat baterie da się wyhodować w ogródku.

Data: 2020-08-15 21:47:13
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 15-08-2020 o 09:29, cef pisze:
W dniu 2020-08-15 o 06:48, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 22:48, cef pisze:

Dlaczego zatem tak marketingowo podkreśla się ten zasięg.
O co w takim razie chodzi?

Żebyś wiedział za co płacisz.
Czymś elektryk za 200 tys musi się odróżniać od tego do miasta, który kosztuje 100 tys.

Ale nie mówiłem o cenie nic.

Ale ja mówię czym to trzeba tłumaczyć.

Wychodzi na to, że płacę ekstra cenę za coś co jest u konkurencji
osiągalne bez wysiłku.

Konkrencji w sensie smrodowozu?
Po pierwsze to nie jest specjalnie konkurencja, jak ktoś się zdecyduje na elektryka, to już smrodowozu nie chce.
Więc porównuje elektryki, ale między sobą.

Niekoniecznie w takim sensie, bo tak naprawdę jedynie Tesla
i parę innych istniejących tylko jako projekty firm w komputerze
są spoza dotychczasowej branży motoryzacyjnej, więc dla potentatów w branży
  to jedynie przebranżowienie.

Ale ja mówiłem o potrzebach klientów.
Zdanie producentów wisi mi i powiewa.

Tylko wtedy jak stanie się tani i każdy go kupi,
to na pewno nie nadąży infrastruktura ładowania

100 la temu benzynę kupowało się w aptece...

Być może za sto lat baterie da się wyhodować w ogródku.

Może tak być.
Co oznacza tylko, że postęp jest większy niż Ci się wydaje - a rynek nie znosi próżni i jak będzie klient, to zareaguje prawidłowo i na czas.

Data: 2020-08-26 22:49:15
Autor: kk
Holowanie elektryka
On 2020-08-15 06:48, Cavallino wrote:
W dniu 14-08-2020 o 22:48, cef pisze:



Konkrencji w sensie smrodowozu?
Po pierwsze to nie jest specjalnie konkurencja, jak ktoś się zdecyduje na elektryka, to już smrodowozu nie chce.
Więc porównuje elektryki, ale między sobą.

No i płacisz za zalety elektryka (inne niż zasięg), a nie za jego wady.

Ciężko by za wady płacić.


A to na pewno, o ile to wymusi postęp w bateriach.

Tylko wtedy jak stanie się tani i każdy go kupi,
to na pewno nie nadąży infrastruktura ładowania

100 la temu benzynę kupowało się w aptece...

Wtedy nie było alternatywy.

Data: 2020-08-14 17:38:17
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f3699b4$0$552$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020-08-14 o 10:06, RoMan Mandziejewicz pisze:
Nie rozumiem. Masz zasięg z dokładnością do 1 km, tym bardziej
dokładny im bliżej końca. Jak koniec może być niespodziewany?
Wskaźnik poziomu paliwa jest dokładniejszy? Wątpię.

Właśnie widzę, że nie rozumiesz.
Dlaczego zatem tak marketingowo podkreśla się ten zasięg.

Bo sie klient obawia, ze jest za maly.

O co w takim razie chodzi?
Że jest 400km, ale potem nagle po kilkunastu kilometrach
pokaże, że jest 50?

Az tak to nie powinno byc ... chyba ze ...
https://www.youtube.com/watch?v=9oWjLsxLQl8

Jak stracic 20km zasiegu w niecala minute :-)

No ale z benzyniakiem jest podobnie.

J.

Data: 2020-08-14 13:16:40
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 09:24, cef pisze:
W dniu 2020-08-14 o 06:46, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 06:10, cef pisze:

No ale chyba rozumiesz różnice w sensie ryzyka utraty
źródła zasilania?

To samo co z paliwem.
Naładujesz.

Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)

A prąd nie wycieka, więc też się nie kończy niespodziwanie.
Wyświetlanie pozostałego zasięgu to podstawowa funkcja każdego elektryka.

Nie bez powodu głównym dyskutowanym parametrem
e-samochodów jest zasięg na jednym ładowaniu.

Ale dyskutują o tym tylko lamerzy, bez pojęcia o temacie.
Ci którzy spróbowali, albo kupują auto z zasięgiem większym, wg swoich potrzeb, albo planują trasę uwzględniając ładowarki i zasięg danego samochodu i nie mają o czym dyskutować.

Data: 2020-08-14 14:05:50
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh5oa7$ok0$2$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 09:24, cef pisze:
W dniu 2020-08-14 o 06:46, Cavallino pisze:
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)

A prąd nie wycieka, więc też się nie kończy niespodziwanie.
Wyświetlanie pozostałego zasięgu to podstawowa funkcja każdego elektryka.

Staniesz w korku, bedzie +30, to sie okaze, ze wycieka.

Paliwo co prawda w tej sytuacji tez wycieka, ale zasadniczo nie ma powodow, zeby nie miec pol baku ...

Nie bez powodu głównym dyskutowanym parametrem
e-samochodów jest zasięg na jednym ładowaniu.

Ale dyskutują o tym tylko lamerzy, bez pojęcia o temacie.
Ci którzy spróbowali, albo kupują auto z zasięgiem większym, wg swoich

i wraca temat ceny

potrzeb, albo planują trasę uwzględniając ładowarki i zasięg danego samochodu i nie mają o czym dyskutować.

Alez maja ... z innymi posiadaczami w czasie ladowania :-)

J.

Data: 2020-08-14 17:25:26
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 15:05, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh5oa7$ok0$2$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 09:24, cef pisze:
W dniu 2020-08-14 o 06:46, Cavallino pisze:
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)

A prąd nie wycieka, więc też się nie kończy niespodziwanie.
Wyświetlanie pozostałego zasięgu to podstawowa funkcja każdego elektryka.

Staniesz w korku, bedzie +30, to sie okaze, ze wycieka.

A benzyna w takiej sytuacji się produkuje?
Obstawiam, że na zużycie prądu wpływ jet o rząd wielkości mniejszy.


Paliwo co prawda w tej sytuacji tez wycieka, ale zasadniczo nie ma powodow, zeby nie miec pol baku ...

To samo dotyczy baterii.


Nie bez powodu głównym dyskutowanym parametrem
e-samochodów jest zasięg na jednym ładowaniu.

Ale dyskutują o tym tylko lamerzy, bez pojęcia o temacie.
Ci którzy spróbowali, albo kupują auto z zasięgiem większym, wg swoich

i wraca temat ceny


Nie - wraca temat psychicznych oporów.


potrzeb, albo planują trasę uwzględniając ładowarki i zasięg danego samochodu i nie mają o czym dyskutować.

Alez maja ... z innymi posiadaczami w czasie ladowania :-)

trzeba dobrze auto wybrać, to szansa na przeszkadzanie sobie jest minimalna...

Data: 2020-08-14 17:07:49
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh66sm$hs$3$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 15:05, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)

A prąd nie wycieka, więc też się nie kończy niespodziwanie.
Wyświetlanie pozostałego zasięgu to podstawowa funkcja każdego elektryka.

Staniesz w korku, bedzie +30, to sie okaze, ze wycieka.

A benzyna w takiej sytuacji się produkuje?
Obstawiam, że na zużycie prądu wpływ jet o rząd wielkości mniejszy.

Benzyna starcza na dlugo.
Chyba, ze ktos przyoszczedzil i ma ostanie litry ... nawet dokladnie nie wie ile ...

Paliwo co prawda w tej sytuacji tez wycieka, ale zasadniczo nie ma powodow, zeby nie miec pol baku ...
To samo dotyczy baterii.

"nie bede co 100km stawal " :-)

J.

Data: 2020-08-14 21:48:54
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 18:07, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh66sm$hs$3$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 15:05, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)

A prąd nie wycieka, więc też się nie kończy niespodziwanie.
Wyświetlanie pozostałego zasięgu to podstawowa funkcja każdego elektryka.

Staniesz w korku, bedzie +30, to sie okaze, ze wycieka.

A benzyna w takiej sytuacji się produkuje?
Obstawiam, że na zużycie prądu wpływ jet o rząd wielkości mniejszy.

Benzyna starcza na dlugo.
Chyba, ze ktos przyoszczedzil i ma ostanie litry ... nawet dokladnie nie wie ile ...

I dokładnie tak samo wygląda z prądem.


Paliwo co prawda w tej sytuacji tez wycieka, ale zasadniczo nie ma powodow, zeby nie miec pol baku ...
To samo dotyczy baterii.

"nie bede co 100km stawal " :-)

To stawaj co 200, albo co 400, tylko wcześniej kup odpowiedni samochód.
Pasujący do potrzeb/zachcianek.

Data: 2020-08-17 07:54:20
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh6mam$9se$2$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 18:07, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)

A prąd nie wycieka, więc też się nie kończy niespodziwanie.
Wyświetlanie pozostałego zasięgu to podstawowa funkcja każdego elektryka.

Staniesz w korku, bedzie +30, to sie okaze, ze wycieka.

A benzyna w takiej sytuacji się produkuje?
Obstawiam, że na zużycie prądu wpływ jet o rząd wielkości mniejszy.

Benzyna starcza na dlugo.
Chyba, ze ktos przyoszczedzil i ma ostanie litry ... nawet dokladnie nie wie ile ...

I dokładnie tak samo wygląda z prądem.

Roznica jest taka, ze aby tego uniknac, to w spalinowcu trzeba poswiecic 5 minut, a w elektryku pol godziny, godzine, dwie ...

J.

Data: 2020-08-17 09:04:31
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 08:54, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh6mam$9se$2$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 18:07, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)

A prąd nie wycieka, więc też się nie kończy niespodziwanie.
Wyświetlanie pozostałego zasięgu to podstawowa funkcja każdego elektryka.

Staniesz w korku, bedzie +30, to sie okaze, ze wycieka.

A benzyna w takiej sytuacji się produkuje?
Obstawiam, że na zużycie prądu wpływ jet o rząd wielkości mniejszy.

Benzyna starcza na dlugo.
Chyba, ze ktos przyoszczedzil i ma ostanie litry ... nawet dokladnie nie wie ile ...

I dokładnie tak samo wygląda z prądem.

Roznica jest taka, ze aby tego uniknac, to w spalinowcu trzeba poswiecic 5 minut, a w elektryku pol godziny, godzine, dwie ...

I co w związku z tym?
Bo jak mam jechać na morze godzinę dłużej w każdą stronę, ale dojechać za 10 zł, albo zapłacić za tą samą przyjemność 200 zł, to wolę tą godzinę poświęcić.
Albo i nawet nie, bo na obiad i tak bym stanął po drodze.
Więc po prostu zatrzymam się w innym miejscu - blisko darmowej ładowarki.
Czyli czas wyjdzie praktycznie ten sam.

Data: 2020-08-17 08:37:28
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhd6le$k89$8$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-08-2020 o 08:54, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
A prąd nie wycieka, więc też się nie kończy niespodziwanie.
Wyświetlanie pozostałego zasięgu to podstawowa funkcja każdego elektryka.

Staniesz w korku, bedzie +30, to sie okaze, ze wycieka.

A benzyna w takiej sytuacji się produkuje?
Obstawiam, że na zużycie prądu wpływ jet o rząd wielkości mniejszy.

Benzyna starcza na dlugo.
Chyba, ze ktos przyoszczedzil i ma ostanie litry ... nawet dokladnie nie wie ile ...

I dokładnie tak samo wygląda z prądem.

Roznica jest taka, ze aby tego uniknac, to w spalinowcu trzeba poswiecic 5 minut, a w elektryku pol godziny, godzine, dwie ...

I co w związku z tym?
Bo jak mam jechać na morze godzinę dłużej w każdą stronę, ale dojechać za 10 zł, albo zapłacić za tą samą przyjemność 200 zł, to wolę tą godzinę poświęcić.

A tego juz nie ustalilismy, ze publiczne ladowarki sa drogie ?

Poza tym Ty masz 250km, ja licze 450 :-)

Albo i nawet nie, bo na obiad i tak bym stanął po drodze.
Więc po prostu zatrzymam się w innym miejscu - blisko darmowej ładowarki.
Czyli czas wyjdzie praktycznie ten sam.

Obiad to w miare dobry argument. Ale na 250km nie potrzebuje obiadu :-)
A obiad co 300 km to tez przesada :-)

J.

Data: 2020-08-17 18:03:14
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 09:37, J.F. pisze:

Roznica jest taka, ze aby tego uniknac, to w spalinowcu trzeba poswiecic 5 minut, a w elektryku pol godziny, godzine, dwie ...

I co w związku z tym?
Bo jak mam jechać na morze godzinę dłużej w każdą stronę, ale dojechać za 10 zł, albo zapłacić za tą samą przyjemność 200 zł, to wolę tą godzinę poświęcić.

A tego juz nie ustalilismy, ze publiczne ladowarki sa drogie ?

Nie - to Ty ustaliłeś sam ze sobą, wzorując się na cenach ionity, z których nikt w tym kraju nie korzysta.
Ja łąduję się poza sytuacjami awaryjnymi, wyłącznie na darmowych - i nad morze tak właśnie pojadę.


Poza tym Ty masz 250km, ja licze 450 :-)

Przeprowadź się. ;-)
Albo jak pojedziesz przez Poznań, to najwyżej dojdzie Ci jedno dodatkowe ładowanie.



Albo i nawet nie, bo na obiad i tak bym stanął po drodze.
Więc po prostu zatrzymam się w innym miejscu - blisko darmowej ładowarki.
Czyli czas wyjdzie praktycznie ten sam.

Obiad to w miare dobry argument. Ale na 250km nie potrzebuje obiadu :-)

A ja tak - zwłaszcza darmowy (w sensie że na ładowaniu w tym czasie zaoszczędzę tyle w porównaniu do benzyny, że mi to obiad dla całej rodziny sfinansuje).

A obiad co 300 km to tez przesada :-)

Można w zamian lody, zakupy, albo spacer.
Akurat auto się naładuje.

Data: 2020-08-17 18:03:08
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhe67h$5d2$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-08-2020 o 09:37, J.F. pisze:
I co w związku z tym?
Bo jak mam jechać na morze godzinę dłużej w każdą stronę, ale dojechać za 10 zł, albo zapłacić za tą samą przyjemność 200 zł, to wolę tą godzinę poświęcić.

A tego juz nie ustalilismy, ze publiczne ladowarki sa drogie ?

Nie - to Ty ustaliłeś sam ze sobą, wzorując się na cenach ionity, z których nikt w tym kraju nie korzysta.
Ja łąduję się poza sytuacjami awaryjnymi, wyłącznie na darmowych - i nad morze tak właśnie pojadę.

A co masz za auto, ze "darmowe" sa ?
I dlugo tak jeszcze bedą darmowe ?

Poza tym Ty masz 250km, ja licze 450 :-)
Przeprowadź się. ;-)

Ale za to nad cieple morze mam 200km blizej :-)

Albo i nawet nie, bo na obiad i tak bym stanął po drodze.
Więc po prostu zatrzymam się w innym miejscu - blisko darmowej ładowarki.
Czyli czas wyjdzie praktycznie ten sam.

Obiad to w miare dobry argument. Ale na 250km nie potrzebuje obiadu :-)

A ja tak - zwłaszcza darmowy (w sensie że na ładowaniu w tym czasie zaoszczędzę tyle w porównaniu do benzyny, że mi to obiad dla całej rodziny sfinansuje).

Badzmy realistami - za ten prad juz zaplaciles, z gory :-)

A obiad co 300 km to tez przesada :-)

Można w zamian lody,

Mozna, ale godzine ?

zakupy,

co 300km to tez przesada :-)

albo spacer.
Akurat auto się naładuje.

Spacer w fajnej okolicy fajna rzecz, ale pewnie nie ma ladowarki.
A spacer dookola ladowarki w +30, to nie jest fajna rzecz :-)

J.

Data: 2020-08-18 04:53:40
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 19:03, J.F. pisze:

A tego juz nie ustalilismy, ze publiczne ladowarki sa drogie ?

Nie - to Ty ustaliłeś sam ze sobą, wzorując się na cenach ionity, z których nikt w tym kraju nie korzysta.
Ja łąduję się poza sytuacjami awaryjnymi, wyłącznie na darmowych - i nad morze tak właśnie pojadę.

A co masz za auto, ze "darmowe" sa ?

Bez znaczenia jakie auto, darmowych ładowarek jest jeszcze całkiem sporo.

I dlugo tak jeszcze bedą darmowe ?

Na razie są.
W przeciwieństwie do darmowych stacji.



Poza tym Ty masz 250km, ja licze 450 :-)
Przeprowadź się. ;-)

Ale za to nad cieple morze mam 200km blizej :-)

W samolocie to jakiś kwadrans różnicy...


A ja tak - zwłaszcza darmowy (w sensie że na ładowaniu w tym czasie zaoszczędzę tyle w porównaniu do benzyny, że mi to obiad dla całej rodziny sfinansuje).

Badzmy realistami - za ten prad juz zaplaciles, z gory :-)

No właśnie nie.
Tylko zmianą myślenia i rezygnacją z połowy mocy.

A obiad co 300 km to tez przesada :-)

Można w zamian lody,

Mozna, ale godzine ?

zakupy,

co 300km to tez przesada :-)

To wszystko tylko raz, bo drugiedługie  ładowanie jest zbędne.
Albo może być kilka krótszych po 0,5 h.

Data: 2020-08-18 09:34:23
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhfcb3$qrh$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-08-2020 o 19:03, J.F. pisze:
A tego juz nie ustalilismy, ze publiczne ladowarki sa drogie ?
Nie - to Ty ustaliłeś sam ze sobą, wzorując się na cenach ionity, z których nikt w tym kraju nie korzysta.
Ja łąduję się poza sytuacjami awaryjnymi, wyłącznie na darmowych - i nad morze tak właśnie pojadę.

A co masz za auto, ze "darmowe" sa ?

Bez znaczenia jakie auto, darmowych ładowarek jest jeszcze całkiem sporo.

Wow.

I dlugo tak jeszcze bedą darmowe ?
Na razie są.
W przeciwieństwie do darmowych stacji.

No, ciekawe kiedy sie promocja skonczy.
Trudne, covidowe czasy ... czy rzad bedzie jeszcze do grudnia dotowal ?

J.

Data: 2020-08-18 13:57:18
Autor: Mirek Ptak
Holowanie elektryka
On 2020-08-17 17:03, Cavallino wrote:
Ja łąduję się poza sytuacjami awaryjnymi, wyłącznie na darmowych - i nad morze tak właśnie pojadę.

No chyba, że będzie zajęta :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2020-08-18 13:31:27
Autor: K
Holowanie elektryka
On 18/08/2020 12:57, Mirek Ptak wrote:
On 2020-08-17 17:03, Cavallino wrote:
Ja łąduję się poza sytuacjami awaryjnymi, wyłącznie na darmowych - i nad morze tak właśnie pojadę.

No chyba, że będzie zajęta :)

Pozdrawiam - Mirek

To wtedy pojedzie do nastepnej, ktora przeciez nie ma prawa byc zajeta chocby z powodu awarii/zajetosci poprzedniej. Wymyslasz problemy i tyle.

Data: 2020-08-20 16:03:50
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 18.08.2020 o 14:31, K pisze:
On 18/08/2020 12:57, Mirek Ptak wrote:
On 2020-08-17 17:03, Cavallino wrote:
Ja łąduję się poza sytuacjami awaryjnymi, wyłącznie na darmowych - i nad morze tak właśnie pojadę.

No chyba, że będzie zajęta :)

Pozdrawiam - Mirek

To wtedy pojedzie do nastepnej, ktora przeciez nie ma prawa byc zajeta chocby z powodu awarii/zajetosci poprzedniej. Wymyslasz problemy i tyle.

Najwyżej rozbije obóz i pozwiedza na piechot okolice. W końcu zapomnieliśmy po co podróżujemy - przeżyć przygodę, poznac nowe tereny, ludzi, zjeść i przespać się poza domem...


--
Shrek

Data: 2020-08-18 21:39:17
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 18-08-2020 o 14:57, Mirek Ptak pisze:
On 2020-08-17 17:03, Cavallino wrote:
Ja łąduję się poza sytuacjami awaryjnymi, wyłącznie na darmowych - i nad morze tak właśnie pojadę.

No chyba, że będzie zajęta :)

To naładuję się na następnej.

Data: 2020-08-19 07:50:19
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Dnia Tue, 18 Aug 2020 21:39:17 +0300, Cavallino napisał(a):
W dniu 18-08-2020 o 14:57, Mirek Ptak pisze:
On 2020-08-17 17:03, Cavallino wrote:
Ja łąduję się poza sytuacjami awaryjnymi, wyłącznie na darmowych - i nad morze tak właśnie pojadę.

No chyba, że będzie zajęta :)

To naładuję się na następnej.

Nie dojedziesz, bo sie zasieg skonczy :-)
Albo "ladowanie co 100km" No chyba ze ... faktycznie masz "od biedy starczy na cala trase" i po
polowie masz jeszcze sporo ładowarek.

Zaraz ... to jaki masz zasieg? Moze sie az tak bardzo nie pomylilem z
ladowaniem co  100km :-)

J.

Data: 2020-08-19 17:50:10
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 19-08-2020 o 08:50, J.F. pisze:
Dnia Tue, 18 Aug 2020 21:39:17 +0300, Cavallino napisał(a):
W dniu 18-08-2020 o 14:57, Mirek Ptak pisze:
On 2020-08-17 17:03, Cavallino wrote:
Ja łąduję się poza sytuacjami awaryjnymi, wyłącznie na darmowych - i
nad morze tak właśnie pojadę.

No chyba, że będzie zajęta :)

To naładuję się na następnej.

Nie dojedziesz, bo sie zasieg skonczy :-)

Nie skończy się - co najwyżej będę musiał lekko odbic z pierowotnej trasy.
A w najgorszym przypadku - przerwa na godzinę przy nabliższym domu i po kłopocie.

No chyba ze ... faktycznie masz "od biedy starczy na cala trase"

Tak jest.

i po
polowie masz jeszcze sporo ładowarek.

Akurat na tej trasie nie, ale w razie problemów mogę zmienić trasę na taką, gdzie ich wystarczająco

Zaraz ... to jaki masz zasieg?

Realnie koło 250.
W teorii nawet 300, zwłaszcza po drogach wojewódzkich.



Moze sie az tak bardzo nie pomylilem z
ladowaniem co  100km :-)

Bardzo.
Nie ma już takich aut.
Nawet Leafem I przejechałbym 200 km latem.

Data: 2020-08-19 18:13:19
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhje71$462$3$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 19-08-2020 o 08:50, J.F. pisze:
Dnia Tue, 18 Aug 2020 21:39:17 +0300, Cavallino napisał(a):
Ja łąduję się poza sytuacjami awaryjnymi, wyłącznie na darmowych - i
nad morze tak właśnie pojadę.

No chyba, że będzie zajęta :)

To naładuję się na następnej.

Nie dojedziesz, bo sie zasieg skonczy :-)

Nie skończy się - co najwyżej będę musiał lekko odbic z pierowotnej trasy.
A w najgorszym przypadku - przerwa na godzinę przy nabliższym domu i po kłopocie.

pozwola naladowac ?

Ale teraz z autostrad i ekspresowek nie da sie zjechac do najblizszego domu, moze byc potrzebne ze 20-40 km :-)

No chyba ze ... faktycznie masz "od biedy starczy na cala trase"
Tak jest.

i po polowie masz jeszcze sporo ładowarek.
Akurat na tej trasie nie, ale w razie problemów mogę zmienić trasę na taką, gdzie ich wystarczająco

Zaraz ... to jaki masz zasieg?
Realnie koło 250.
W teorii nawet 300, zwłaszcza po drogach wojewódzkich.

Moze sie az tak bardzo nie pomylilem z
ladowaniem co  100km :-)

Bardzo.
Nie ma już takich aut.
Nawet Leafem I przejechałbym 200 km latem.

Zaraz zaraz - moze i bys przejechal 200, 250 czy nawet 300, ale po polowie zaczynasz sie rozgladac za ladowarka, bo musi jeszcze pradu starczyc na dojazd do nastepnych w razie pecha.
Wiec co ile ładujesz - co 150 km ?

J.

Data: 2020-08-19 21:01:54
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 19-08-2020 o 19:13, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhje71$462$3$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 19-08-2020 o 08:50, J.F. pisze:
Dnia Tue, 18 Aug 2020 21:39:17 +0300, Cavallino napisał(a):
Ja łąduję się poza sytuacjami awaryjnymi, wyłącznie na darmowych - i
nad morze tak właśnie pojadę.

No chyba, że będzie zajęta :)

To naładuję się na następnej.

Nie dojedziesz, bo sie zasieg skonczy :-)

Nie skończy się - co najwyżej będę musiał lekko odbic z pierowotnej trasy.
A w najgorszym przypadku - przerwa na godzinę przy nabliższym domu i po kłopocie.

pozwola naladowac ?

Nie słyszałem żeby komuś odmówili pomocy.


Ale teraz z autostrad i ekspresowek nie da sie zjechac do najblizszego domu, moze byc potrzebne ze 20-40 km :-)

Ale na autostradach i ekspresówkach ładowarki są.
W najgorszym przypadku gniazdko na stacji benzynowej.

Nie ma już takich aut.
Nawet Leafem I przejechałbym 200 km latem.

Zaraz zaraz - moze i bys przejechal 200, 250 czy nawet 300, ale po polowie zaczynasz sie rozgladac za ladowarka,

Nie mam takicj fobii - to nie spalinika i wiem ile przejedzie.

bo musi jeszcze pradu starczyc na dojazd do nastepnych w razie pecha.

Nie rozglądam się, tylko mam to zaplanowane.
A jeśli prądu brakuje na ostatnie 50 km, to naprawdę nie ma znaczenia gdzie się de facto doładuję.
Mogę to zrobić nawet 70 km od domu.
Choć lepiej dalej, bo ładowanie końcówki jest sporo wolniejsze.

Data: 2020-08-19 19:34:30
Autor: K
Holowanie elektryka
On 19/08/2020 19:01, Cavallino wrote:

Nie skończy się - co najwyżej będę musiał lekko odbic z pierowotnej trasy.
A w najgorszym przypadku - przerwa na godzinę przy nabliższym domu i po kłopocie.

pozwola naladowac ?

Nie słyszałem żeby komuś odmówili pomocy.


Ale co, masz mape Caritasow czy pukasz od drzwi do drzwi z 30m przedluzaczem w reku?


Ale teraz z autostrad i ekspresowek nie da sie zjechac do najblizszego domu, moze byc potrzebne ze 20-40 km :-)

Ale na autostradach i ekspresówkach ładowarki są.
W najgorszym przypadku gniazdko na stacji benzynowej.


Nie wierze, ze na kazdej kazdemu dadza sie podlaczyc na piekne oczy.

Nie ma już takich aut.
Nawet Leafem I przejechałbym 200 km latem.

Zaraz zaraz - moze i bys przejechal 200, 250 czy nawet 300, ale po polowie zaczynasz sie rozgladac za ladowarka,

Nie mam takicj fobii - to nie spalinika i wiem ile przejedzie.

Petarda. Ja w spalinowym tez wiem.

Data: 2020-08-20 00:05:19
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 19-08-2020 o 21:34, K pisze:
On 19/08/2020 19:01, Cavallino wrote:

Nie skończy się - co najwyżej będę musiał lekko odbic z pierowotnej trasy.
A w najgorszym przypadku - przerwa na godzinę przy nabliższym domu i po kłopocie.

pozwola naladowac ?

Nie słyszałem żeby komuś odmówili pomocy.


Ale co, masz mape Caritasow czy pukasz od drzwi do drzwi z 30m przedluzaczem w reku?

Ja tak miałem raz.
Ale innym użytkownikom elektryków też się tego typu przygody przydarzały - nikt nie wspominał o problemach u przygodnych gospodarzy, a wręcz przeciwnie.



Ale teraz z autostrad i ekspresowek nie da sie zjechac do najblizszego domu, moze byc potrzebne ze 20-40 km :-)

Ale na autostradach i ekspresówkach ładowarki są.
W najgorszym przypadku gniazdko na stacji benzynowej.


Nie wierze, ze na kazdej kazdemu dadza sie podlaczyc na piekne oczy.

Ty w ogóle w mało rzeczy wierzysz, zwłaszcza jak się nie nie zgadzają z Twoimi światopoglądami.

Data: 2020-08-20 09:55:13
Autor: K
Holowanie elektryka
On 19/08/2020 22:05, Cavallino wrote:



Nie wierze, ze na kazdej kazdemu dadza sie podlaczyc na piekne oczy.

Ty w ogóle w mało rzeczy wierzysz, zwłaszcza jak się nie nie zgadzają z Twoimi światopoglądami.

Po prostu wole zalozyc, ze moze mi sie nie udac i wpisac to w kolejne ryzyko i argument przeciw. Ba, jestem wiecej niz pewien, ze w pewnym momencie moze przyjsc firmowy odgorny zakaz udzielania pradu z gniazdka potrzebujacym.

Data: 2020-08-20 23:23:51
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 20-08-2020 o 10:55, K pisze:
On 19/08/2020 22:05, Cavallino wrote:



Nie wierze, ze na kazdej kazdemu dadza sie podlaczyc na piekne oczy.

Ty w ogóle w mało rzeczy wierzysz, zwłaszcza jak się nie nie zgadzają z Twoimi światopoglądami.

Po prostu wole zalozyc, ze moze mi sie nie udac i wpisac to w kolejne ryzyko i argument przeciw.

Tak, produkcja tego typu pseudoargumentów też Ci wychodzi znakomicie....

Data: 2020-08-20 07:41:23
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Dnia Wed, 19 Aug 2020 21:01:54 +0300, Cavallino napisał(a):
W dniu 19-08-2020 o 19:13, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup

Ja łąduję się poza sytuacjami awaryjnymi, wyłącznie na darmowych - i
nad morze tak właśnie pojadę.

No chyba, że będzie zajęta :)

To naładuję się na następnej.

Nie dojedziesz, bo sie zasieg skonczy :-)

Nie skończy się - co najwyżej będę musiał lekko odbic z pierowotnej trasy.
A w najgorszym przypadku - przerwa na godzinę przy nabliższym domu i po kłopocie.

pozwola naladowac ?

Nie słyszałem żeby komuś odmówili pomocy.

No prosze, a mowia, ze Polak Polakowi wilkiem :-)
A ile razy probowales ? Bo moze jednak uslyszysz "ch* masz - ch* jedzesz" :-)

No i miejmy nadzieje, ze maja dogodne gniazdko 3f, bo 2kW to na dlugo
nie starcza :-)

Ale teraz z autostrad i ekspresowek nie da sie zjechac do najblizszego domu, moze byc potrzebne ze 20-40 km :-)
Ale na autostradach i ekspresówkach ładowarki są.
W najgorszym przypadku gniazdko na stacji benzynowej.

O ile obsluga pozwoli, a nie "dyrekcja nie pozwala".

Nie ma już takich aut.
Nawet Leafem I przejechałbym 200 km latem.

Zaraz zaraz - moze i bys przejechal 200, 250 czy nawet 300, ale po polowie zaczynasz sie rozgladac za ladowarka,

Nie mam takicj fobii - to nie spalinika i wiem ile przejedzie.

bo musi jeszcze pradu starczyc na dojazd do nastepnych w razie pecha.

Nie rozglądam się, tylko mam to zaplanowane.

A tam dluga kolejka. Jedziesz dalej? Ile km do nastepnej?

A jeśli prądu brakuje na ostatnie 50 km, to naprawdę nie ma znaczenia gdzie się de facto doładuję.
Mogę to zrobić nawet 70 km od domu.
Choć lepiej dalej, bo ładowanie końcówki jest sporo wolniejsze.

No i jak tak sobie zaplanujesz, ze do konca starczy, a tu korek na
godzine z pracujaca klima ... lepiej ladowac co 100 km :-)

J.

Data: 2020-08-20 23:26:44
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 20-08-2020 o 07:41, J.F. pisze:

Nie rozglądam się, tylko mam to zaplanowane.

A tam dluga kolejka. Jedziesz dalej? Ile km do nastepnej?

Nie było nikogo.
Choć w Słupsku, przy powrocie chciałem podładować się pod basenem i tam był problem, trzeba było zmienić lokalizację na Orlena.


A jeśli prądu brakuje na ostatnie 50 km, to naprawdę nie ma znaczenia
gdzie się de facto doładuję.
Mogę to zrobić nawet 70 km od domu.
Choć lepiej dalej, bo ładowanie końcówki jest sporo wolniejsze.

No i jak tak sobie zaplanujesz, ze do konca starczy, a tu korek na
godzine z pracujaca klima ... lepiej ladowac co 100 km :-)

Klima przez 300 km wzięła poniżej 1 kW - czyli pomijalne ilości.
Kilka razy mniejsze niż udało się odzyskać na tej samej trasie.

Data: 2020-08-14 13:17:18
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 10:14, cef pisze:
W dniu 2020-08-14 o 08:55, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello cef,

Friday, August 14, 2020, 8:24:37 AM, you wrote:

No ale chyba rozumiesz różnice w sensie ryzyka utraty
źródła zasilania?
To samo co z paliwem.
Naładujesz.
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
   a prąd może się skończyć

Niespodziewanie?

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

Data: 2020-08-14 12:06:51
Autor: K
Holowanie elektryka
On 14/08/2020 11:17, Cavallino wrote:
W dniu 14-08-2020 o 10:14, cef pisze:
W dniu 2020-08-14 o 08:55, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello cef,

Friday, August 14, 2020, 8:24:37 AM, you wrote:

No ale chyba rozumiesz różnice w sensie ryzyka utraty
źródła zasilania?
To samo co z paliwem.
Naładujesz.
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
   a prąd może się skończyć

Niespodziewanie?

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

Ten zasieg i tak jest czesto czysto teoretyczny.

Data: 2020-08-14 17:31:48
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 14:06, K pisze:
On 14/08/2020 11:17, Cavallino wrote:
W dniu 14-08-2020 o 10:14, cef pisze:
W dniu 2020-08-14 o 08:55, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello cef,

Friday, August 14, 2020, 8:24:37 AM, you wrote:

No ale chyba rozumiesz różnice w sensie ryzyka utraty
źródła zasilania?
To samo co z paliwem.
Naładujesz.
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
   a prąd może się skończyć

Niespodziewanie?

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

Ten zasieg i tak jest czesto czysto teoretyczny.

W spalinowym - być może.
W elektryku?
Masz jakieś podstawy do tego twierdzenia?

Data: 2020-08-14 15:51:54
Autor: K
Holowanie elektryka
On 14/08/2020 15:31, Cavallino wrote:

Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

Ten zasieg i tak jest czesto czysto teoretyczny.

W spalinowym - być może.
W elektryku?
Masz jakieś podstawy do tego twierdzenia?

a czy ja pisalem o elektryku?

Data: 2020-08-14 17:04:08
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh678j$hs$8$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 14:06, K pisze:
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
   a prąd może się skończyć
Niespodziewanie?

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

Ten zasieg i tak jest czesto czysto teoretyczny.

W spalinowym - być może.
W elektryku?
Masz jakieś podstawy do tego twierdzenia?

A co - elektryk zawsze tyle samo przejedzie, niezaleznie od tego czy 70 czy 150 km/h, z wiatrem czy pod wiatr, czy cieplo czy zimno ...

J.

Data: 2020-08-14 21:52:00
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 18:04, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh678j$hs$8$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 14:06, K pisze:
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
   a prąd może się skończyć
Niespodziewanie?

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

Ten zasieg i tak jest czesto czysto teoretyczny.

W spalinowym - być może.
W elektryku?
Masz jakieś podstawy do tego twierdzenia?

A co - elektryk zawsze tyle samo przejedzie, niezaleznie od tego czy 70 czy 150 km/h, z wiatrem czy pod wiatr, czy cieplo czy zimno ...

Oczywiście że nie.
Dlatego pokazywany zasięg sprzed 10 minut nie ma znaczenia.
Ale generalnie przewidywanie im idzie całkiem nieźle.

Data: 2020-08-17 07:50:33
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh6mgg$9se$4$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 18:04, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup W dniu 14-08-2020 o 14:06, K pisze:
[...]
Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

Ten zasieg i tak jest czesto czysto teoretyczny.

W spalinowym - być może.
W elektryku?
Masz jakieś podstawy do tego twierdzenia?

A co - elektryk zawsze tyle samo przejedzie, niezaleznie od tego czy 70 czy 150 km/h, z wiatrem czy pod wiatr, czy cieplo czy zimno ...

Oczywiście że nie.
Dlatego pokazywany zasięg sprzed 10 minut nie ma znaczenia.
Ale generalnie przewidywanie im idzie całkiem nieźle.


Czyli i w elektryku jest to zasieg czysto teoretyczny ...

J.

Data: 2020-08-17 09:01:38
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 08:50, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh6mgg$9se$4$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 18:04, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup W dniu 14-08-2020 o 14:06, K pisze:
[...]
Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

Ten zasieg i tak jest czesto czysto teoretyczny.

W spalinowym - być może.
W elektryku?
Masz jakieś podstawy do tego twierdzenia?

A co - elektryk zawsze tyle samo przejedzie, niezaleznie od tego czy 70 czy 150 km/h, z wiatrem czy pod wiatr, czy cieplo czy zimno ...

Oczywiście że nie.
Dlatego pokazywany zasięg sprzed 10 minut nie ma znaczenia.
Ale generalnie przewidywanie im idzie całkiem nieźle.


Czyli i w elektryku jest to zasieg czysto teoretyczny ...

Nie.
Ale uwzględnia zużycie historyczne, a nie przyszłe.
Tak samo jak przy spaliniaku.

Jak pojedziesz przez 900 km w tempie 70 km/h, a potem zechcesz przyspieszyć do 200 km/h, to też się będziesz dziwił, że pokazywany zasięg spadnie Ci 5 krotnie w kilka chwil?

Data: 2020-08-17 08:41:16
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhd6g2$k89$7$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-08-2020 o 08:50, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup [...]
Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

Ten zasieg i tak jest czesto czysto teoretyczny.

W spalinowym - być może.
W elektryku?
Masz jakieś podstawy do tego twierdzenia?

A co - elektryk zawsze tyle samo przejedzie, niezaleznie od tego czy 70 czy 150 km/h, z wiatrem czy pod wiatr, czy cieplo czy zimno ...

Oczywiście że nie.
Dlatego pokazywany zasięg sprzed 10 minut nie ma znaczenia.
Ale generalnie przewidywanie im idzie całkiem nieźle.

Czyli i w elektryku jest to zasieg czysto teoretyczny ...

Nie.
Ale uwzględnia zużycie historyczne, a nie przyszłe.
Tak samo jak przy spaliniaku.

Jak pojedziesz przez 900 km w tempie 70 km/h, a potem zechcesz przyspieszyć do 200 km/h, to też się będziesz dziwił, że pokazywany zasięg spadnie Ci 5 krotnie w kilka chwil?

Dziwil sie nie bede.
Ale spadnie w pare chwil, czy uwzgledni zuzycie historyczne, i w efekcie koncowym 5 km zabraknie ?

Zeby on mi tak podpowiedzial - chcesz dojechac do najblizszej ladowarki, to nie przekraczaj 60 km/h :-)

J.

Data: 2020-08-17 18:04:31
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 09:41, J.F. pisze:

Ale uwzględnia zużycie historyczne, a nie przyszłe.
Tak samo jak przy spaliniaku.

Jak pojedziesz przez 900 km w tempie 70 km/h, a potem zechcesz przyspieszyć do 200 km/h, to też się będziesz dziwił, że pokazywany zasięg spadnie Ci 5 krotnie w kilka chwil?

Dziwil sie nie bede.
Ale spadnie w pare chwil, czy uwzgledni zuzycie historyczne, i w efekcie koncowym 5 km zabraknie ?

Ale o co pytasz?
Spaliniakiem pokazującym zasięg nigdy nie jeździłeś, czy co?
O nim pisałem.

Data: 2020-08-14 14:02:57
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh5obd$ok0$3$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 10:14, cef pisze:
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
   a prąd może się skończyć

Niespodziewanie?

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

I nie ma lampki rezerwy, najlepiej migajacej ...

Owszem, tylko ze zasieg spaliniaka duzy, a jak ktos mowi, ze mu ładowanie elektryka nie przeszkadza, to tym bardziej tankowanie paliwa mu nie przeszkadza :-)

J.

Data: 2020-08-14 17:33:02
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 15:02, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh5obd$ok0$3$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 10:14, cef pisze:
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
   a prąd może się skończyć

Niespodziewanie?

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

I nie ma lampki rezerwy, najlepiej migajacej ...

To nie jest zależne od rodzaju napędu...


Owszem, tylko ze zasieg spaliniaka duzy, a jak ktos mowi, ze mu ładowanie elektryka nie przeszkadza, to tym bardziej tankowanie paliwa mu nie przeszkadza :-)

Czyli co, spalinówkę można zatankować po zapaleniu rezerwy, a w elektryku są jakieś zakazy?

Data: 2020-08-14 17:02:21
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh67at$hs$9$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 15:02, J.F. pisze:
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
   a prąd może się skończyć

Niespodziewanie?

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.
I nie ma lampki rezerwy, najlepiej migajacej ...
To nie jest zależne od rodzaju napędu...


IMO - z uwagi na rozwoj technologii, i potrzeby - w elektryku bedziesz mial ten zasiego podany.
A w spalinowcu tradycyjnie jest miernik paliwa :-)

Owszem, tylko ze zasieg spaliniaka duzy, a jak ktos mowi, ze mu ładowanie elektryka nie przeszkadza, to tym bardziej tankowanie paliwa mu nie przeszkadza :-)

Czyli co, spalinówkę można zatankować po zapaleniu rezerwy,

a nawet po spadku do pol baku...

a w elektryku są jakieś zakazy?

Kilka przeciwwskazan.
-"nie bede co 100km stawał".
-brak ladowarki ... co by nie mowic to jednak stacje paliwowe mamy czesto.
-czas ładowania ... co prawda sam pisalem o spalaniu 40 l/h, ale zazwyczaj to predzej cie pecherz przycisnie.

to co w spaliniaku jest normalna czynnoscia na 5 minut, w elektryku urasta do problemu :-)

J.

Data: 2020-08-14 21:56:12
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 18:02, J.F. pisze:

I nie ma lampki rezerwy, najlepiej migajacej ...
To nie jest zależne od rodzaju napędu...


IMO - z uwagi na rozwoj technologii, i potrzeby - w elektryku bedziesz mial ten zasiego podany.

Ale mowa był o lapmce.
To chyba miał być argument na coś.... ;-)

a w elektryku są jakieś zakazy?

Kilka przeciwwskazan.
-"nie bede co 100km stawał".

A kupiłeś odpowiednie do zachcianek auto?

-brak ladowarki ... co by nie mowic to jednak stacje paliwowe mamy czesto.


Ładowarki też.
Oczywiście nie tak samo często, ale w większośc przypadków wystarczająco.

to co w spaliniaku jest normalna czynnoscia na 5 minut, w elektryku urasta do problemu :-)

Wręcz przeciwnie.
Wystarczy sobie wbić do łba, że można stać przez 0,5 czy 1 h i załatwiać w tym czasie swoje potrzeby.
I że to też jest normalna czynność.
Do tego wykonujesz ją tylko w trasie, bo jak jeździsz wokół komina, to w ogóle nie musisz tych 5 minut marnować.

Data: 2020-08-14 22:20:26
Autor: RadoslawF
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-14 o 20:56, Cavallino pisze:


Ładowarki też.
Oczywiście nie tak samo często, ale w większośc przypadków wystarczająco.

A powinno być we wszystkich jak przy spaliniakach.

to co w spaliniaku jest normalna czynnoscia na 5 minut, w elektryku urasta do problemu :-)

Wręcz przeciwnie.
Wystarczy sobie wbić do łba, że można stać przez 0,5 czy 1 h i załatwiać w tym czasie swoje potrzeby.

Jakie masz godzinne potrzeby na trasie warszawa rzym co trzysta
piećdziesiąt kilometrów. Odlewasz się godzinę czy tyle obiadów
zjadasz bo w trasie masz apetyt?

I że to też jest normalna czynność.

Normalna czynność to jest tankowanie przez 5 minut anie godzinę.

Do tego wykonujesz ją tylko w trasie, bo jak jeździsz wokół komina, to w ogóle nie musisz tych 5 minut marnować.

A jak nie jeździsz to i tych pięciu minut nie marnujesz.
Ale czy naprawdę tędy droga?


Pozdrawiam

Data: 2020-08-15 10:29:17
Autor: m4rkiz
Holowanie elektryka
On 2020-08-14 20:56, Cavallino wrote:
to co w spaliniaku jest normalna czynnoscia na 5 minut, w elektryku
urasta do problemu :-)
Wręcz przeciwnie.
Wystarczy sobie wbić do łba, że można stać przez 0,5 czy 1 h i załatwiać
w tym czasie swoje potrzeby.
I że to też jest normalna czynność.

jak mi przyjdzie do głowy odwiedzić rodzinę w Gdańsku to wsiadam do auta i za 5h jestem z przerwą na siku i jedzenie

w przypadku dyskutowanych tu elektryków podróż wydłuża się o dobre 3-5h
jak by nie kombinować to nie mam tyle potrzeb ;)

elektryki są fajne, ale póki co nie są tak uniwersalne jak auta na paliwa płynne i jeszcze długo u nas nie będą

Data: 2020-08-15 10:46:16
Autor: Mateusz Viste
Holowanie elektryka
2020-08-15 o 10:29 +0200, m4rkiz napisał:
jak mi przyjdzie do głowy odwiedzić rodzinę w Gdańsku to wsiadam do
auta i za 5h jestem z przerwą na siku i jedzenie

w przypadku dyskutowanych tu elektryków podróż wydłuża się o dobre
3-5h jak by nie kombinować to nie mam tyle potrzeb ;)

Spokojnie, Francuska myśl techniczna już idzie z odsieczą.
500 km prędkością autostradową na jednym ładowaniu.

http://eptender.com/en/

Mateusz

Data: 2020-08-15 12:01:50
Autor: RadoslawF
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-15 o 10:46, Mateusz Viste pisze:

jak mi przyjdzie do głowy odwiedzić rodzinę w Gdańsku to wsiadam do
auta i za 5h jestem z przerwą na siku i jedzenie

w przypadku dyskutowanych tu elektryków podróż wydłuża się o dobre
3-5h jak by nie kombinować to nie mam tyle potrzeb ;)

Spokojnie, Francuska myśl techniczna już idzie z odsieczą.
500 km prędkością autostradową na jednym ładowaniu.

Ale nie doszła.
Chyba że na te odwiedziny wybierze się w idealnym dla elektryka
okresie kiedy nie trzeba używać klimatyzacji ani ogrzewania.


Pozdrawiam

Data: 2020-08-15 12:23:05
Autor: Mateusz Viste
Holowanie elektryka
2020-08-15 o 12:01 +0200, RadoslawF napisał:
W dniu 2020-08-15 o 10:46, Mateusz Viste pisze:

>> jak mi przyjdzie do głowy odwiedzić rodzinę w Gdańsku to wsiadam do
>> auta i za 5h jestem z przerwą na siku i jedzenie
>>
>> w przypadku dyskutowanych tu elektryków podróż wydłuża się o dobre
>> 3-5h jak by nie kombinować to nie mam tyle potrzeb ;)  > > Spokojnie, Francuska myśl techniczna już idzie z odsieczą.
> 500 km prędkością autostradową na jednym ładowaniu.  Ale nie doszła.

Cierpliwości, do PL daleka droga - trzeba kilku przystanków po drodze
na ładowanie.

Chyba że na te odwiedziny wybierze się w idealnym dla elektryka
okresie kiedy nie trzeba używać klimatyzacji ani ogrzewania.

Skoro można jedną przyczepkę doczepić, to pewnie dałoby się i dwie.
Albo trzy. Dla pasjonata EV "sky is the limit".

Mateusz

Data: 2020-08-15 16:58:13
Autor: RadoslawF
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-15 o 12:23, Mateusz Viste pisze:

jak mi przyjdzie do głowy odwiedzić rodzinę w Gdańsku to wsiadam do
auta i za 5h jestem z przerwą na siku i jedzenie

w przypadku dyskutowanych tu elektryków podróż wydłuża się o dobre
3-5h jak by nie kombinować to nie mam tyle potrzeb ;)

Spokojnie, Francuska myśl techniczna już idzie z odsieczą.
500 km prędkością autostradową na jednym ładowaniu.

Ale nie doszła.

Cierpliwości, do PL daleka droga - trzeba kilku przystanków po drodze
na ładowanie.

Cierpliwość to dla pasjonatów i fanboji.

Chyba że na te odwiedziny wybierze się w idealnym dla elektryka
okresie kiedy nie trzeba używać klimatyzacji ani ogrzewania.

Skoro można jedną przyczepkę doczepić, to pewnie dałoby się i dwie.
Albo trzy. Dla pasjonata EV "sky is the limit".

Sprawdź obowiązujące przepisy zanim mcokolwiek do czegokolwiek doczepisz.


Pozdrawiam

Data: 2020-08-15 21:50:54
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 15-08-2020 o 11:29, m4rkiz pisze:
On 2020-08-14 20:56, Cavallino wrote:
to co w spaliniaku jest normalna czynnoscia na 5 minut, w elektryku
urasta do problemu :-)
Wręcz przeciwnie.
Wystarczy sobie wbić do łba, że można stać przez 0,5 czy 1 h i załatwiać
w tym czasie swoje potrzeby.
I że to też jest normalna czynność.

jak mi przyjdzie do głowy odwiedzić rodzinę w Gdańsku to wsiadam do auta i za 5h jestem z przerwą na siku i jedzenie

Ja też.
Elektrykiem - z tą samą przerwą.


w przypadku dyskutowanych tu elektryków podróż wydłuża się o dobre 3-5h

A o jakim elektryku tu dyskutujesz?
Bo takim dostosowanym do takich potrzeb, to dojedziesz do Gdańska z najbardziej oddalonego miejsca w Polsce z jednym ładowaniem.
Więc nic się nie wydłuży zbytnio.

Nie napisałeś ani skąd, ani czym, więc jak się do tego odnieść na poważnie?

jak by nie kombinować to nie mam tyle potrzeb ;)

elektryki są fajne, ale póki co nie są tak uniwersalne jak auta na paliwa płynne i jeszcze długo u nas nie będą

Ale mają inne zalety, których spaliniaki nie będa miały nigdy.

A już teraz są uniwersalne wystarczająco (jak ktoś się nie połakomi na najtańszy, z zasięgiem 100 km).

Data: 2020-08-17 09:12:24
Autor: K
Holowanie elektryka
On 15/08/2020 19:50, Cavallino wrote:
W dniu 15-08-2020 o 11:29, m4rkiz pisze:
On 2020-08-14 20:56, Cavallino wrote:
to co w spaliniaku jest normalna czynnoscia na 5 minut, w elektryku
urasta do problemu :-)
Wręcz przeciwnie.
Wystarczy sobie wbić do łba, że można stać przez 0,5 czy 1 h i załatwiać
w tym czasie swoje potrzeby.
I że to też jest normalna czynność.

jak mi przyjdzie do głowy odwiedzić rodzinę w Gdańsku to wsiadam do auta i za 5h jestem z przerwą na siku i jedzenie

Ja też.
Elektrykiem - z tą samą przerwą.


Tak bylo. Potwierdzam ;)

https://moto.trojmiasto.pl/Test-elektrycznym-Mercedesem-z-Warszawy-do-Gdyni-n140566.html

"Od momentu wyruszenia spod siedziby Mercedesa w Warszawie do przecięcia linii mety przy gdyńskim salonie minęło 6 godz. i 16 min. Sama jazda zajęła mi 3 godz. 54 min., natomiast na ładowanie straciłem 2 godz. 22 min. Średnie zużycie na 430-kilometrowej trasie wyniosło 33,2 kWh na 100 km, a średnia prędkość to 110 km/h."

Data: 2020-08-17 18:07:28
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 11:12, K pisze:
On 15/08/2020 19:50, Cavallino wrote:
W dniu 15-08-2020 o 11:29, m4rkiz pisze:
On 2020-08-14 20:56, Cavallino wrote:
to co w spaliniaku jest normalna czynnoscia na 5 minut, w elektryku
urasta do problemu :-)
Wręcz przeciwnie.
Wystarczy sobie wbić do łba, że można stać przez 0,5 czy 1 h i załatwiać
w tym czasie swoje potrzeby.
I że to też jest normalna czynność.

jak mi przyjdzie do głowy odwiedzić rodzinę w Gdańsku to wsiadam do auta i za 5h jestem z przerwą na siku i jedzenie

Ja też.
Elektrykiem - z tą samą przerwą.


Tak bylo. Potwierdzam ;)

Było.
Autopsja.


https://moto.trojmiasto.pl/Test-elektrycznym-Mercedesem-z-Warszawy-do-Gdyni-n140566.html "Od momentu wyruszenia spod siedziby Mercedesa w Warszawie do przecięcia linii mety przy gdyńskim salonie minęło 6 godz. i 16 min. Sama jazda zajęła mi 3 godz. 54 min., natomiast na ładowanie straciłem 2 godz. 22 min. Średnie zużycie na 430-kilometrowej trasie wyniosło 33,2 kWh na 100 km, a średnia prędkość to 110 km/h."

Nawet nie czytam, wystarczyła mi prędkość średnia i ilość ładowań.
Elektrykiem tak się nie jeździ i tyle.
Po co jechać o 50 km/h szybciej, żeby potem dłużej stać na dodatkowych ładowaniach, niż się zyska na czasie grzejąc ile się da?

Data: 2020-08-17 16:33:44
Autor: K
Holowanie elektryka
On 17/08/2020 16:07, Cavallino wrote:
W dniu 17-08-2020 o 11:12, K pisze:
On 15/08/2020 19:50, Cavallino wrote:
W dniu 15-08-2020 o 11:29, m4rkiz pisze:
On 2020-08-14 20:56, Cavallino wrote:
to co w spaliniaku jest normalna czynnoscia na 5 minut, w elektryku
urasta do problemu :-)
Wręcz przeciwnie.
Wystarczy sobie wbić do łba, że można stać przez 0,5 czy 1 h i załatwiać
w tym czasie swoje potrzeby.
I że to też jest normalna czynność.

jak mi przyjdzie do głowy odwiedzić rodzinę w Gdańsku to wsiadam do auta i za 5h jestem z przerwą na siku i jedzenie

Ja też.
Elektrykiem - z tą samą przerwą.


Tak bylo. Potwierdzam ;)

Było.
Autopsja.


https://moto.trojmiasto.pl/Test-elektrycznym-Mercedesem-z-Warszawy-do-Gdyni-n140566.html "Od momentu wyruszenia spod siedziby Mercedesa w Warszawie do przecięcia linii mety przy gdyńskim salonie minęło 6 godz. i 16 min. Sama jazda zajęła mi 3 godz. 54 min., natomiast na ładowanie straciłem 2 godz. 22 min. Średnie zużycie na 430-kilometrowej trasie wyniosło 33,2 kWh na 100 km, a średnia prędkość to 110 km/h."

Nawet nie czytam, wystarczyła mi prędkość średnia i ilość ładowań.
Elektrykiem tak się nie jeździ i tyle.
Po co jechać o 50 km/h szybciej, żeby potem dłużej stać na dodatkowych ładowaniach, niż się zyska na czasie grzejąc ile się da?

No wiec posiadanie elektryka na dzien dzisiejszy to stos wyrzeczen i kompromisow, a ty na kazdym kroku dorabiasz ideologie, ze jest inaczej. Mijam te Tesle na autostradzie jadace 60mph i wyprzedzajace zestaw jakby same byly zestawem, tylko po to zeby dojechac do nastepnej stacji ladowania albo do celu bez ladowania po drodze. Elektryk, owszem ale nie dzis i nie w tej technologii.

Data: 2020-08-17 18:45:26
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 18:33, K pisze:
On 17/08/2020 16:07, Cavallino wrote:
W dniu 17-08-2020 o 11:12, K pisze:
On 15/08/2020 19:50, Cavallino wrote:
W dniu 15-08-2020 o 11:29, m4rkiz pisze:
On 2020-08-14 20:56, Cavallino wrote:
to co w spaliniaku jest normalna czynnoscia na 5 minut, w elektryku
urasta do problemu :-)
Wręcz przeciwnie.
Wystarczy sobie wbić do łba, że można stać przez 0,5 czy 1 h i załatwiać
w tym czasie swoje potrzeby.
I że to też jest normalna czynność.

jak mi przyjdzie do głowy odwiedzić rodzinę w Gdańsku to wsiadam do auta i za 5h jestem z przerwą na siku i jedzenie

Ja też.
Elektrykiem - z tą samą przerwą.


Tak bylo. Potwierdzam ;)

Było.
Autopsja.


https://moto.trojmiasto.pl/Test-elektrycznym-Mercedesem-z-Warszawy-do-Gdyni-n140566.html "Od momentu wyruszenia spod siedziby Mercedesa w Warszawie do przecięcia linii mety przy gdyńskim salonie minęło 6 godz. i 16 min. Sama jazda zajęła mi 3 godz. 54 min., natomiast na ładowanie straciłem 2 godz. 22 min. Średnie zużycie na 430-kilometrowej trasie wyniosło 33,2 kWh na 100 km, a średnia prędkość to 110 km/h."

Nawet nie czytam, wystarczyła mi prędkość średnia i ilość ładowań.
Elektrykiem tak się nie jeździ i tyle.
Po co jechać o 50 km/h szybciej, żeby potem dłużej stać na dodatkowych ładowaniach, niż się zyska na czasie grzejąc ile się da?

No wiec posiadanie elektryka na dzien dzisiejszy to stos wyrzeczen i kompromisow,

Przecież mówiłem, ze trzeba zmienić myślenie.
Blokada psychiczna jest, ale wbrew pozorom dość łatwo ją pokonać.


a ty na kazdym kroku dorabiasz ideologie, ze jest inaczej.
Mijam te Tesle na autostradzie jadace 60mph i wyprzedzajace zestaw jakby same byly zestawem, tylko po to zeby dojechac do nastepnej stacji ladowania albo do celu bez ladowania po drodze.

I pewnie się lepiej wtedy zujesz?
Ja bym czuł się gorzej, wiedząc o ile przepłacam za tą samą trasę....
A z ilu wyjazdów w życiu zrezygnowałem, bo stwierdziłem np. że wydać 200 zł za rybkę nad Bałtykiem (plus cena rybki) to za drogo.....

Na termy (z karta Multisport darmowe) też nie warto jechać, bo dojazd będzie droższy niż sam bilet by był....

Elektryk te przeszkody usuwa - chcesz to jedziesz, a że spokojniej - trudno.

To są realne ograniczenia, a nie że pojedziesz 120 zamiast 140....

Data: 2020-08-17 17:10:18
Autor: K
Holowanie elektryka
On 17/08/2020 16:45, Cavallino wrote:
W dniu 17-08-2020 o 18:33, K pisze:
On 17/08/2020 16:07, Cavallino wrote:
W dniu 17-08-2020 o 11:12, K pisze:
On 15/08/2020 19:50, Cavallino wrote:
W dniu 15-08-2020 o 11:29, m4rkiz pisze:
On 2020-08-14 20:56, Cavallino wrote:
to co w spaliniaku jest normalna czynnoscia na 5 minut, w elektryku
urasta do problemu :-)
Wręcz przeciwnie.
Wystarczy sobie wbić do łba, że można stać przez 0,5 czy 1 h i załatwiać
w tym czasie swoje potrzeby.
I że to też jest normalna czynność.

jak mi przyjdzie do głowy odwiedzić rodzinę w Gdańsku to wsiadam do auta i za 5h jestem z przerwą na siku i jedzenie

Ja też.
Elektrykiem - z tą samą przerwą.


Tak bylo. Potwierdzam ;)

Było.
Autopsja.


https://moto.trojmiasto.pl/Test-elektrycznym-Mercedesem-z-Warszawy-do-Gdyni-n140566.html "Od momentu wyruszenia spod siedziby Mercedesa w Warszawie do przecięcia linii mety przy gdyńskim salonie minęło 6 godz. i 16 min. Sama jazda zajęła mi 3 godz. 54 min., natomiast na ładowanie straciłem 2 godz. 22 min. Średnie zużycie na 430-kilometrowej trasie wyniosło 33,2 kWh na 100 km, a średnia prędkość to 110 km/h."

Nawet nie czytam, wystarczyła mi prędkość średnia i ilość ładowań.
Elektrykiem tak się nie jeździ i tyle.
Po co jechać o 50 km/h szybciej, żeby potem dłużej stać na dodatkowych ładowaniach, niż się zyska na czasie grzejąc ile się da?

No wiec posiadanie elektryka na dzien dzisiejszy to stos wyrzeczen i kompromisow,

Przecież mówiłem, ze trzeba zmienić myślenie.
Blokada psychiczna jest, ale wbrew pozorom dość łatwo ją pokonać.



No wiec dla mnie jak i wielu innych to sa ograniczenia i nie jestem na to gotowy.

a ty na kazdym kroku dorabiasz ideologie, ze jest inaczej.
Mijam te Tesle na autostradzie jadace 60mph i wyprzedzajace zestaw jakby same byly zestawem, tylko po to zeby dojechac do nastepnej stacji ladowania albo do celu bez ladowania po drodze.

I pewnie się lepiej wtedy zujesz?
Ja bym czuł się gorzej, wiedząc o ile przepłacam za tą samą trasę....
A z ilu wyjazdów w życiu zrezygnowałem, bo stwierdziłem np. że wydać 200 zł za rybkę nad Bałtykiem (plus cena rybki) to za drogo.....

Na termy (z karta Multisport darmowe) też nie warto jechać, bo dojazd będzie droższy niż sam bilet by był....

Elektryk te przeszkody usuwa - chcesz to jedziesz, a że spokojniej - trudno.

To są realne ograniczenia, a nie że pojedziesz 120 zamiast 140....

Tak, czuje sie lepiej wiedzac, ze nie musze isc na az takie kompromisy zeby dojechac z punktu a do b. Wiesz, ja moge placic za ladowanie miesiecznie tyle ile place za paliwo. Problemem jest jednak zasieg z pojedynczego ladowania, jego czas i kompromisy podczas samej jazdy.

Data: 2020-08-18 04:56:11
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 19:10, K pisze:

Przecież mówiłem, ze trzeba zmienić myślenie.
Blokada psychiczna jest, ale wbrew pozorom dość łatwo ją pokonać.



No wiec dla mnie jak i wielu innych to sa ograniczenia i nie jestem na to gotowy.

I będziesz to pisał w każdym wątku?
Bo to już zeznałeś miesiąc temu...


Ja bym czuł się gorzej, wiedząc o ile przepłacam za tą samą trasę....
A z ilu wyjazdów w życiu zrezygnowałem, bo stwierdziłem np. że wydać 200 zł za rybkę nad Bałtykiem (plus cena rybki) to za drogo.....

Na termy (z karta Multisport darmowe) też nie warto jechać, bo dojazd będzie droższy niż sam bilet by był....

Elektryk te przeszkody usuwa - chcesz to jedziesz, a że spokojniej - trudno.

To są realne ograniczenia, a nie że pojedziesz 120 zamiast 140....

Tak, czuje sie lepiej

Tak jak pisałem - wystarczy sobie poukładać w głowie priorytety.

Data: 2020-08-18 08:49:17
Autor: K
Holowanie elektryka
On 18/08/2020 02:56, Cavallino wrote:
W dniu 17-08-2020 o 19:10, K pisze:

Przecież mówiłem, ze trzeba zmienić myślenie.
Blokada psychiczna jest, ale wbrew pozorom dość łatwo ją pokonać.



No wiec dla mnie jak i wielu innych to sa ograniczenia i nie jestem na to gotowy.

I będziesz to pisał w każdym wątku?
Bo to już zeznałeś miesiąc temu...


Ja bym czuł się gorzej, wiedząc o ile przepłacam za tą samą trasę....
A z ilu wyjazdów w życiu zrezygnowałem, bo stwierdziłem np. że wydać 200 zł za rybkę nad Bałtykiem (plus cena rybki) to za drogo.....

Na termy (z karta Multisport darmowe) też nie warto jechać, bo dojazd będzie droższy niż sam bilet by był....

Elektryk te przeszkody usuwa - chcesz to jedziesz, a że spokojniej - trudno.

To są realne ograniczenia, a nie że pojedziesz 120 zamiast 140....

Tak, czuje sie lepiej

Tak jak pisałem - wystarczy sobie poukładać w głowie priorytety.

Podobnie jak ty powtarzasz to samo pod kazdym postem. Sa ludzie ktorym elektryk pasuje i sa tacy, ktorzy beda musieli pojsc na zbyt duzo kompromisow. Koniec.

Data: 2020-08-18 14:02:03
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 18-08-2020 o 10:49, K pisze:
wystarczy sobie poukładać w głowie priorytety.

Podobnie jak ty powtarzasz to samo pod kazdym postem.

Bo nie dociera.

Data: 2020-08-26 23:23:41
Autor: kk
Holowanie elektryka
On 2020-08-17 17:33, K wrote:
On 17/08/2020 16:07, Cavallino wrote:




https://moto.trojmiasto.pl/Test-elektrycznym-Mercedesem-z-Warszawy-do-Gdyni-n140566.html "Od momentu wyruszenia spod siedziby Mercedesa w Warszawie do przecięcia linii mety przy gdyńskim salonie minęło 6 godz. i 16 min. Sama jazda zajęła mi 3 godz. 54 min., natomiast na ładowanie straciłem 2 godz. 22 min. Średnie zużycie na 430-kilometrowej trasie wyniosło 33,2 kWh na 100 km, a średnia prędkość to 110 km/h."

Nawet nie czytam, wystarczyła mi prędkość średnia i ilość ładowań.
Elektrykiem tak się nie jeździ i tyle.
Po co jechać o 50 km/h szybciej, żeby potem dłużej stać na dodatkowych ładowaniach, niż się zyska na czasie grzejąc ile się da?

No wiec posiadanie elektryka na dzien dzisiejszy to stos wyrzeczen i kompromisow, ...

Bym raczej powiedział, że to samochód miejski.

Data: 2020-08-17 18:04:59
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhe6fg$5fg$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-08-2020 o 11:12, K pisze:
https://moto.trojmiasto.pl/Test-elektrycznym-Mercedesem-z-Warszawy-do-Gdyni-n140566.html "Od momentu wyruszenia spod siedziby Mercedesa w Warszawie do przecięcia linii mety przy gdyńskim salonie minęło 6 godz. i 16 min. Sama jazda zajęła mi 3 godz. 54 min., natomiast na ładowanie straciłem 2 godz. 22 min. Średnie zużycie na 430-kilometrowej trasie wyniosło 33,2 kWh na 100 km, a średnia prędkość to 110 km/h."

Nawet nie czytam, wystarczyła mi prędkość średnia i ilość ładowań.
Elektrykiem tak się nie jeździ i tyle.
Po co jechać o 50 km/h szybciej, żeby potem dłużej stać na dodatkowych ładowaniach, niż się zyska na czasie grzejąc ile się da?

Sluszna wypowiedz, ale ... to ile wolno jechac elektrykiem ?
90 na tempomacie, 100, 110 ?

J.

Data: 2020-08-17 17:28:26
Autor: K
Holowanie elektryka
On 17/08/2020 17:04, J.F. wrote:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhe6fg$5fg$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-08-2020 o 11:12, K pisze:
https://moto.trojmiasto.pl/Test-elektrycznym-Mercedesem-z-Warszawy-do-Gdyni-n140566.html "Od momentu wyruszenia spod siedziby Mercedesa w Warszawie do przecięcia linii mety przy gdyńskim salonie minęło 6 godz. i 16 min. Sama jazda zajęła mi 3 godz. 54 min., natomiast na ładowanie straciłem 2 godz. 22 min. Średnie zużycie na 430-kilometrowej trasie wyniosło 33,2 kWh na 100 km, a średnia prędkość to 110 km/h."

Nawet nie czytam, wystarczyła mi prędkość średnia i ilość ładowań.
Elektrykiem tak się nie jeździ i tyle.
Po co jechać o 50 km/h szybciej, żeby potem dłużej stać na dodatkowych ładowaniach, niż się zyska na czasie grzejąc ile się da?

Sluszna wypowiedz, ale ... to ile wolno jechac elektrykiem ?
90 na tempomacie, 100, 110 ?

J.


No wynika, ze srednio jakies 60kmh ekspresowka zeby wyrobic zasieg podany przez producenta i zeby bylo plasko albo lekko z gorki. Najlepiej latem ale zeby tez nie bylo za cieplo co by nie wlaczac klimy i zeby nie bylo za zimno zeby sie pojemnosc baterii nie zmniejszyla. Sumarycznie, czas podrozy bedzie taki sam jak przy sredniej 110kmh ale masz to poczucie, ze jedziesz a nie stoisz 2,5h na ladowaniu. KOnkluzja jest taka, ze jak robisz do 50km dziennie, masz solary i ewentualnie mozesz sie za darmo w pracy podladowac to kup elektryka (ja bym kupil). W kazdym innym ukladzie szkoda pradu.

Data: 2020-08-18 05:12:27
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 19:04, J.F. pisze:

Nawet nie czytam, wystarczyła mi prędkość średnia i ilość ładowań.
Elektrykiem tak się nie jeździ i tyle.
Po co jechać o 50 km/h szybciej, żeby potem dłużej stać na dodatkowych ładowaniach, niż się zyska na czasie grzejąc ile się da?

Sluszna wypowiedz, ale ... to ile wolno jechac elektrykiem ?
90 na tempomacie, 100, 110 ?

Zależy jakim i jaki dystans (w sensie jak to się ma do jego zasięgu).

Przykładowo - nad morze na upartego dojechałbym bez ładowania, bo jest na granicy mojego zasięgu.
Ale to wymagałoby jazdy między 70 a 90, więc tego nie zrobię, w zamian stanę gdzieś raz w połowie drogi i się doładuję.
Ale pojadę tak jak inni, tyle że bez szaleństw, drogi i tak jednopasmowe, więc szybko się nie da.
Wyjdzie może z godzinę dłużej niż bym jechał spalinówką bez zatrzymania i obiad zjadł na miejscu, albo i nawet nie tyle.

Z Warszawy do Gdyni jechałbym tak samo, czyli na jedno ładowanie.
Nie wiem jakie realne spalanie ma ten Mercedes przy jakich prędkościach, ale swoim raczej wybrałbym krótszą drogę - czyli S7 i jazdę koło 110.

Data: 2020-08-18 08:52:38
Autor: K
Holowanie elektryka
On 18/08/2020 03:12, Cavallino wrote:
W dniu 17-08-2020 o 19:04, J.F. pisze:

Nawet nie czytam, wystarczyła mi prędkość średnia i ilość ładowań.
Elektrykiem tak się nie jeździ i tyle.
Po co jechać o 50 km/h szybciej, żeby potem dłużej stać na dodatkowych ładowaniach, niż się zyska na czasie grzejąc ile się da?

Sluszna wypowiedz, ale ... to ile wolno jechac elektrykiem ?
90 na tempomacie, 100, 110 ?

Zależy jakim i jaki dystans (w sensie jak to się ma do jego zasięgu).

Przykładowo - nad morze na upartego dojechałbym bez ładowania, bo jest na granicy mojego zasięgu.
Ale to wymagałoby jazdy między 70 a 90, więc tego nie zrobię, w zamian stanę gdzieś raz w połowie drogi i się doładuję.
Ale pojadę tak jak inni, tyle że bez szaleństw, drogi i tak jednopasmowe, więc szybko się nie da.
Wyjdzie może z godzinę dłużej niż bym jechał spalinówką bez zatrzymania i obiad zjadł na miejscu, albo i nawet nie tyle.

Z Warszawy do Gdyni jechałbym tak samo, czyli na jedno ładowanie.
Nie wiem jakie realne spalanie ma ten Mercedes przy jakich prędkościach, ale swoim raczej wybrałbym krótszą drogę - czyli S7 i jazdę koło 110.

Wszystko przy zalozeniu, ze:
- nie bedzie kolejki do ladowania,
- ladowarka bedzie dzialala.

Data: 2020-08-18 14:07:20
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 18-08-2020 o 10:52, K pisze:

Z Warszawy do Gdyni jechałbym tak samo, czyli na jedno ładowanie.
Nie wiem jakie realne spalanie ma ten Mercedes przy jakich prędkościach, ale swoim raczej wybrałbym krótszą drogę - czyli S7 i jazdę koło 110.

Wszystko przy zalozeniu, ze:
- nie bedzie kolejki do ladowania,
- ladowarka bedzie dzialala.

Nie ta to inna będzie.

Data: 2020-08-18 12:56:33
Autor: K
Holowanie elektryka
On 18/08/2020 12:07, Cavallino wrote:
W dniu 18-08-2020 o 10:52, K pisze:

Z Warszawy do Gdyni jechałbym tak samo, czyli na jedno ładowanie.
Nie wiem jakie realne spalanie ma ten Mercedes przy jakich prędkościach, ale swoim raczej wybrałbym krótszą drogę - czyli S7 i jazdę koło 110.

Wszystko przy zalozeniu, ze:
- nie bedzie kolejki do ladowania,
- ladowarka bedzie dzialala.

Nie ta to inna będzie.


Jak dojedziesz do kolejnej 60kmh ekspresowka i ta bedzie dzialala i nie bedzie do niej kolejki spowodowanej awaria poprzedniej. Brnij dalej czekam na kolejne "argumenty" za.

Data: 2020-08-18 15:10:51
Autor: Pete
Holowanie elektryka
Hello, K.
On 18.08.2020 13:56 you wrote:

> On 18/08/2020 12:07, Cavallino wrote:
>> W dniu 18-08-2020 o 10:52, K pisze:
>>> Wszystko przy zalozeniu, ze: - nie bedzie kolejki do ladowania, - >>> ladowarka bedzie dzialala.
>> Nie ta to inna będzie.
> Jak dojedziesz do kolejnej 60kmh ekspresowka i ta bedzie dzialala i > nie bedzie do niej kolejki spowodowanej awaria poprzedniej. Brnij > dalej czekam na kolejne "argumenty" za.

Kilka lat temu wracałem w sezonie z Władysławowa A1.
Pierwsza stacja na A1 - kolejka zaczynała się przy wjeździe na stację na pasie zjazdu z A1, ze 2 km wcześniej zaczynał się już zator z ww. powodu.
Widać było, że tym, którym zasięg pozwalał, wypisywali się z kolejki i jechali dalej.
I to był błąd, bo kolejka do następnej stacji zajmowała cały pas do skrętu na stację i jeszcze ze 100m prawego pasa.

:D


--
Pete

Data: 2020-08-18 16:21:05
Autor: RadoslawF
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-18 o 15:10, Pete pisze:
Hello, K.
On 18.08.2020 13:56 you wrote:

  > On 18/08/2020 12:07, Cavallino wrote:
  >> W dniu 18-08-2020 o 10:52, K pisze:
  >>> Wszystko przy zalozeniu, ze: - nie bedzie kolejki do ladowania, -
  >>> ladowarka bedzie dzialala.
  >> Nie ta to inna będzie.
  > Jak dojedziesz do kolejnej 60kmh ekspresowka i ta bedzie dzialala i
  > nie bedzie do niej kolejki spowodowanej awaria poprzedniej. Brnij
  > dalej czekam na kolejne "argumenty" za.

Kilka lat temu wracałem w sezonie z Władysławowa A1.
Pierwsza stacja na A1 - kolejka zaczynała się przy wjeździe na stację na
pasie zjazdu z A1, ze 2 km wcześniej zaczynał się już zator z ww.
powodu.
Widać było, że tym, którym zasięg pozwalał, wypisywali się z kolejki i
jechali dalej.
I to był błąd, bo kolejka do następnej stacji zajmowała cały pas do
skrętu na stację i jeszcze ze 100m prawego pasa.

A fanboje do dzisiaj twierdza że kolejek nie ma i nie będzie.


Pozdrawiam

Data: 2020-08-18 17:00:59
Autor: K
Holowanie elektryka
On 18/08/2020 15:21, RadoslawF wrote:
W dniu 2020-08-18 o 15:10, Pete pisze:
Hello, K.
On 18.08.2020 13:56 you wrote:

  > On 18/08/2020 12:07, Cavallino wrote:
  >> W dniu 18-08-2020 o 10:52, K pisze:
  >>> Wszystko przy zalozeniu, ze: - nie bedzie kolejki do ladowania, -
  >>> ladowarka bedzie dzialala.
  >> Nie ta to inna będzie.
  > Jak dojedziesz do kolejnej 60kmh ekspresowka i ta bedzie dzialala i
  > nie bedzie do niej kolejki spowodowanej awaria poprzedniej. Brnij
  > dalej czekam na kolejne "argumenty" za.

Kilka lat temu wracałem w sezonie z Władysławowa A1.
Pierwsza stacja na A1 - kolejka zaczynała się przy wjeździe na stację na
pasie zjazdu z A1, ze 2 km wcześniej zaczynał się już zator z ww.
powodu.
Widać było, że tym, którym zasięg pozwalał, wypisywali się z kolejki i
jechali dalej.
I to był błąd, bo kolejka do następnej stacji zajmowała cały pas do
skrętu na stację i jeszcze ze 100m prawego pasa.

A fanboje do dzisiaj twierdza że kolejek nie ma i nie będzie.


Pozdrawiam

Bo taki moment kiedys nastapi i np. za 20 lat wszyscy bedziemy jezdzili elektrykami. Ale albo przejdziemy na ogniwa paliwowe albo technologia baterii pozwoli na zasieg powyzej 1000km przy czasie ladowania do 100% w np. 30 minut albo krocej. Na dzien dzisiejszy ta technologia wymaga za duzo kompromisow.

Data: 2020-08-18 19:03:27
Autor: cef
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-18 o 18:00, K pisze:

Na dzien dzisiejszy ta technologia wymaga za duzo kompromisow.

Spokojnie, musisz tylko postawić na głowie swój dotychczasowy
sposób pojmowania rzeczywistości.
Zatroszcz się o nowe miejsce do mieszkania z dostępem
do gniazdka z ekoprądem. Planuj z wyprzedzeniem swoje codzienne
i te niecodzienne czynności,
tak, żeby jazda samochodem nie powodowała u Ciebie stresu
a była jedynie przyjemnością. Nauczysz się z czasem też
jak robić co godzinę zakupy i jeść kilka obiadów
w czasie zwykłej krótkiej podróży nad morze.
Wyluzuj po prostu...

:-)

Data: 2020-08-18 21:41:46
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 18-08-2020 o 20:03, cef pisze:
W dniu 2020-08-18 o 18:00, K pisze:

Na dzien dzisiejszy ta technologia wymaga za duzo kompromisow.

Spokojnie, musisz tylko postawić na głowie swój dotychczasowy
sposób pojmowania rzeczywistości.
Zatroszcz się o nowe miejsce do mieszkania z dostępem
do gniazdka z ekoprądem. Planuj z wyprzedzeniem swoje codzienne
i te niecodzienne czynności,
tak, żeby jazda samochodem nie powodowała u Ciebie stresu
a była jedynie przyjemnością. Nauczysz się z czasem też
jak robić co godzinę zakupy i jeść kilka obiadów
w czasie zwykłej krótkiej podróży nad morze.

A kilka to po co?
Raz wystarczy.

Albo dwa, ale po 0,5 h - akurat na rozprostowanie kości.

Data: 2020-08-18 22:45:10
Autor: Pete
Holowanie elektryka
Hello, RadoslawF.
On 18.08.2020 16:21 you wrote:

> W dniu 2020-08-18 o 15:10, Pete pisze:
>> Hello, K. On 18.08.2020 13:56 you wrote:
>>   > On 18/08/2020 12:07, Cavallino wrote:
>>   >> W dniu 18-08-2020 o 10:52, K pisze:
>>   >>> Wszystko przy zalozeniu, ze: - nie bedzie kolejki do >> ladowania, -
>>   >>> ladowarka bedzie dzialala.
>>   >> Nie ta to inna będzie.
>>   > Jak dojedziesz do kolejnej 60kmh ekspresowka i ta bedzie >> dzialala i
>>   > nie bedzie do niej kolejki spowodowanej awaria poprzedniej. >> Brnij
>>   > dalej czekam na kolejne "argumenty" za.
>> Kilka lat temu wracałem w sezonie z Władysławowa A1. Pierwsza >> stacja na A1 - kolejka zaczynała się przy wjeździe na stację na >> pasie zjazdu z A1, ze 2 km wcześniej zaczynał się już zator z ww. >> powodu. Widać było, że tym, którym zasięg pozwalał, wypisywali się >> z kolejki i jechali dalej. I to był błąd, bo kolejka do następnej >> stacji zajmowała cały pas do skrętu na stację i jeszcze ze 100m >> prawego pasa.
> A fanboje do dzisiaj twierdza że kolejek nie ma i nie będzie.
Ale to o benzynie/dieslu było :D




--
Pete

Data: 2020-08-19 07:58:16
Autor: Mirek Ptak
Holowanie elektryka
On 2020-08-18 22:45, Pete wrote:
  > A fanboje do dzisiaj twierdza że kolejek nie ma i nie będzie.
Ale to o benzynie/dieslu było :D

Niby śmieszne, ale miałem tak w Rumuni (https://goo.gl/maps/X6qASbgm9CcVBzAHA ) - kolejka była taka, że pojechałem dalej i do następnej stacji dojechałem na oparach :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2020-08-19 09:06:37
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Dnia Wed, 19 Aug 2020 07:58:16 +0200, Mirek Ptak napisał(a):
On 2020-08-18 22:45, Pete wrote:
  > A fanboje do dzisiaj twierdza że kolejek nie ma i nie będzie.
Ale to o benzynie/dieslu było :D

Niby śmieszne, ale miałem tak w Rumuni (https://goo.gl/maps/X6qASbgm9CcVBzAHA ) - kolejka była taka, że pojechałem dalej i do następnej stacji dojechałem na oparach :)

Szczesliwi, co zapomnieli, ze kiedys tak mielismy na kazdej stacji :-(

J.

Data: 2020-08-19 17:50:46
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 19-08-2020 o 08:58, Mirek Ptak pisze:
On 2020-08-18 22:45, Pete wrote:
  > A fanboje do dzisiaj twierdza że kolejek nie ma i nie będzie.
Ale to o benzynie/dieslu było :D

Niby śmieszne, ale miałem tak w Rumuni (https://goo.gl/maps/X6qASbgm9CcVBzAHA ) - kolejka była taka, że pojechałem dalej i do następnej stacji dojechałem na oparach :)

Też tak miałem, musiałem łapówkę dawać, żeby w ogóle zatankować.

Data: 2020-08-19 09:08:47
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Dnia Tue, 18 Aug 2020 22:45:10 +0200, Pete napisał(a):
Hello, RadoslawF. On 18.08.2020 16:21 you wrote:
 > W dniu 2020-08-18 o 15:10, Pete pisze:
 >> Kilka lat temu wracałem w sezonie z Władysławowa A1. Pierwsza  >> stacja na A1 - kolejka zaczynała się przy wjeździe na stację na  >> pasie zjazdu z A1, ze 2 km wcześniej zaczynał się już zator z ww.  >> powodu. Widać było, że tym, którym zasięg pozwalał, wypisywali się  >> z kolejki i jechali dalej. I to był błąd, bo kolejka do następnej  >> stacji zajmowała cały pas do skrętu na stację i jeszcze ze 100m  >> prawego pasa.
 > A fanboje do dzisiaj twierdza że kolejek nie ma i nie będzie.
Ale to o benzynie/dieslu było :D

A co bedzie na ładowarkach, gdzie sie tankuje jednak znacznie dluzej.

J.

Data: 2020-08-18 21:40:14
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 18-08-2020 o 16:10, Pete pisze:
Hello, K.
On 18.08.2020 13:56 you wrote:

  > On 18/08/2020 12:07, Cavallino wrote:
  >> W dniu 18-08-2020 o 10:52, K pisze:
  >>> Wszystko przy zalozeniu, ze: - nie bedzie kolejki do ladowania, -
  >>> ladowarka bedzie dzialala.
  >> Nie ta to inna będzie.
  > Jak dojedziesz do kolejnej 60kmh ekspresowka i ta bedzie dzialala i
  > nie bedzie do niej kolejki spowodowanej awaria poprzedniej. Brnij
  > dalej czekam na kolejne "argumenty" za.

Kilka lat temu wracałem w sezonie z Władysławowa A1.
Pierwsza stacja na A1 - kolejka zaczynała się przy wjeździe na stację na
pasie zjazdu z A1, ze 2 km wcześniej zaczynał się już zator z ww.
powodu.
Widać było, że tym, którym zasięg pozwalał, wypisywali się z kolejki i
jechali dalej.
I to był błąd, bo kolejka do następnej stacji zajmowała cały pas do
skrętu na stację i jeszcze ze 100m prawego pasa.

No ale to spaliniaki, więc się nie liczą...

Data: 2020-08-18 22:56:15
Autor: Pete
Holowanie elektryka
Hello, Cavallino.
On 18.08.2020 20:40 you wrote:

> W dniu 18-08-2020 o 16:10, Pete pisze:
>> Hello, K. On 18.08.2020 13:56 you wrote:
>>   > On 18/08/2020 12:07, Cavallino wrote:
>>   >> W dniu 18-08-2020 o 10:52, K pisze:
>>   >>> Wszystko przy zalozeniu, ze: - nie bedzie kolejki do >> ladowania, -
>>   >>> ladowarka bedzie dzialala.
>>   >> Nie ta to inna będzie.
>>   > Jak dojedziesz do kolejnej 60kmh ekspresowka i ta bedzie >> dzialala i
>>   > nie bedzie do niej kolejki spowodowanej awaria poprzedniej. >> Brnij
>>   > dalej czekam na kolejne "argumenty" za.
>> Kilka lat temu wracałem w sezonie z Władysławowa A1. Pierwsza >> stacja na A1 - kolejka zaczynała się przy wjeździe na stację na >> pasie zjazdu z A1, ze 2 km wcześniej zaczynał się już zator z ww. >> powodu. Widać było, że tym, którym zasięg pozwalał, wypisywali się >> z kolejki i jechali dalej. I to był błąd, bo kolejka do następnej >> stacji zajmowała cały pas do skrętu na stację i jeszcze ze 100m >> prawego pasa.
> No ale to spaliniaki, więc się nie liczą...

Opisałem tę sytuację w kontrze do zarzutu, że może być kolejka do prądu.

Okazuje się że w kolejce do benzyny można też spędzić jakąś godzinę.


--
Pete

Data: 2020-08-19 05:54:37
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 18-08-2020 o 23:56, Pete pisze:
Hello, Cavallino.
On 18.08.2020 20:40 you wrote:

  > W dniu 18-08-2020 o 16:10, Pete pisze:
  >> Hello, K. On 18.08.2020 13:56 you wrote:
  >>   > On 18/08/2020 12:07, Cavallino wrote:
  >>   >> W dniu 18-08-2020 o 10:52, K pisze:
  >>   >>> Wszystko przy zalozeniu, ze: - nie bedzie kolejki do
  >> ladowania, -
  >>   >>> ladowarka bedzie dzialala.
  >>   >> Nie ta to inna będzie.
  >>   > Jak dojedziesz do kolejnej 60kmh ekspresowka i ta bedzie
  >> dzialala i
  >>   > nie bedzie do niej kolejki spowodowanej awaria poprzedniej.
  >> Brnij
  >>   > dalej czekam na kolejne "argumenty" za.
  >> Kilka lat temu wracałem w sezonie z Władysławowa A1. Pierwsza
  >> stacja na A1 - kolejka zaczynała się przy wjeździe na stację na
  >> pasie zjazdu z A1, ze 2 km wcześniej zaczynał się już zator z ww.
  >> powodu. Widać było, że tym, którym zasięg pozwalał, wypisywali się
  >> z kolejki i jechali dalej. I to był błąd, bo kolejka do następnej
  >> stacji zajmowała cały pas do skrętu na stację i jeszcze ze 100m
  >> prawego pasa.
  > No ale to spaliniaki, więc się nie liczą...

Opisałem tę sytuację w kontrze do zarzutu, że może być kolejka do prądu.

No przecież wiem.


Okazuje się że w kolejce do benzyny można też spędzić jakąś godzinę.

Sam to widziałem dokładnie w tym samym miejscu.
Do tego cena była taka, że koszty przejazdu benzyniakiem rosłyby o kolejne 20%...

Data: 2020-08-18 09:31:06
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhfdea$rih$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-08-2020 o 19:04, J.F. pisze:
Nawet nie czytam, wystarczyła mi prędkość średnia i ilość ładowań.
Elektrykiem tak się nie jeździ i tyle.
Po co jechać o 50 km/h szybciej, żeby potem dłużej stać na dodatkowych ładowaniach, niż się zyska na czasie grzejąc ile się da?

Sluszna wypowiedz, ale ... to ile wolno jechac elektrykiem ?
90 na tempomacie, 100, 110 ?

Zależy jakim i jaki dystans (w sensie jak to się ma do jego zasięgu).

No powiedzmy do tego deklarowanego.

Przykładowo - nad morze na upartego dojechałbym bez ładowania, bo jest na granicy mojego zasięgu.

A potem trafisz w korek, a klima musis chodzic :-)

Ale to wymagałoby jazdy między 70 a 90, więc tego nie zrobię, w zamian stanę gdzieś raz w połowie drogi i się doładuję.

Z Poznania. A ja z Wroclawia przelatuje bez posilku :-)

Ale pojadę tak jak inni, tyle że bez szaleństw, drogi i tak jednopasmowe, więc szybko się nie da.

A ja mam S3. I A1. I S5

Z Warszawy do Gdyni jechałbym tak samo, czyli na jedno ładowanie.
Nie wiem jakie realne spalanie ma ten Mercedes przy jakich prędkościach, ale swoim raczej wybrałbym krótszą drogę - czyli S7 i jazdę koło 110.

Za duzo manewrowania - przy 140 prawie stale lewym jade :-)

Na tirmanow narzekasz, a sam blokujesz lewy pas przy wyprzedzaniu :-P


J.

Data: 2020-08-18 14:05:57
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 18-08-2020 o 10:31, J.F. pisze:

Po co jechać o 50 km/h szybciej, żeby potem dłużej stać na dodatkowych ładowaniach, niż się zyska na czasie grzejąc ile się da?

Sluszna wypowiedz, ale ... to ile wolno jechac elektrykiem ?
90 na tempomacie, 100, 110 ?

Zależy jakim i jaki dystans (w sensie jak to się ma do jego zasięgu).

No powiedzmy do tego deklarowanego.

W jakim samochodzie?


Przykładowo - nad morze na upartego dojechałbym bez ładowania, bo jest na granicy mojego zasięgu.

A potem trafisz w korek, a klima musis chodzic :-)

W korku przejdzie więcej...
Klima zużywa minimalne ilości prądu, to nie spalniak.
Większym problemem byłby korek zimą.


Ale to wymagałoby jazdy między 70 a 90, więc tego nie zrobię, w zamian stanę gdzieś raz w połowie drogi i się doładuję.

Z Poznania. A ja z Wroclawia przelatuje bez posilku :-)

I jesz na miejscu, co na jedno wychodzi.


Ale pojadę tak jak inni, tyle że bez szaleństw, drogi i tak jednopasmowe, więc szybko się nie da.

A ja mam S3. I A1. I S5

To jeszcze zależy gdzie nad morze.
Mówiłem o podróży do Słupska.
Gdyby jechał inaczej, to też bym inaczej się doładowywał - przy S5 i S3 wybór jest o niebo większy.


Z Warszawy do Gdyni jechałbym tak samo, czyli na jedno ładowanie.
Nie wiem jakie realne spalanie ma ten Mercedes przy jakich prędkościach, ale swoim raczej wybrałbym krótszą drogę - czyli S7 i jazdę koło 110.

Za duzo manewrowania - przy 140 prawie stale lewym jade :-)

Za 45 zł/100 km.

Data: 2020-08-19 12:44:24
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 17.08.2020 o 18:04, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhe6fg$5fg$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-08-2020 o 11:12, K pisze:
https://moto.trojmiasto.pl/Test-elektrycznym-Mercedesem-z-Warszawy-do-Gdyni-n140566.html "Od momentu wyruszenia spod siedziby Mercedesa w Warszawie do przecięcia linii mety przy gdyńskim salonie minęło 6 godz. i 16 min. Sama jazda zajęła mi 3 godz. 54 min., natomiast na ładowanie straciłem 2 godz. 22 min. Średnie zużycie na 430-kilometrowej trasie wyniosło 33,2 kWh na 100 km, a średnia prędkość to 110 km/h."

Nawet nie czytam, wystarczyła mi prędkość średnia i ilość ładowań.
Elektrykiem tak się nie jeździ i tyle.
Po co jechać o 50 km/h szybciej, żeby potem dłużej stać na dodatkowych ładowaniach, niż się zyska na czasie grzejąc ile się da?

Sluszna wypowiedz, ale ... to ile wolno jechac elektrykiem ?
90 na tempomacie, 100, 110 ?


Zaraz, zaraz? Koń kupił elektryka i zaczął krytykować zapierdalactwo, bo mam w KFie i mogłem przeoczyć tą zmianę? Świat się skończył?


--
Shrek

Data: 2020-08-19 12:06:36
Autor: K
Holowanie elektryka
On 19/08/2020 11:44, Shrek wrote:
W dniu 17.08.2020 o 18:04, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhe6fg$5fg$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-08-2020 o 11:12, K pisze:
https://moto.trojmiasto.pl/Test-elektrycznym-Mercedesem-z-Warszawy-do-Gdyni-n140566.html "Od momentu wyruszenia spod siedziby Mercedesa w Warszawie do przecięcia linii mety przy gdyńskim salonie minęło 6 godz. i 16 min. Sama jazda zajęła mi 3 godz. 54 min., natomiast na ładowanie straciłem 2 godz. 22 min. Średnie zużycie na 430-kilometrowej trasie wyniosło 33,2 kWh na 100 km, a średnia prędkość to 110 km/h."

Nawet nie czytam, wystarczyła mi prędkość średnia i ilość ładowań.
Elektrykiem tak się nie jeździ i tyle.
Po co jechać o 50 km/h szybciej, żeby potem dłużej stać na dodatkowych ładowaniach, niż się zyska na czasie grzejąc ile się da?

Sluszna wypowiedz, ale ... to ile wolno jechac elektrykiem ?
90 na tempomacie, 100, 110 ?


Zaraz, zaraz? Koń kupił elektryka i zaczął krytykować zapierdalactwo, bo mam w KFie i mogłem przeoczyć tą zmianę? Świat się skończył?



No to sa wlasnie te kompromisy na ktore musisz pojsc ;) wczoraj krytykowal zestawy, ktore sie wyprzedzaja przez 10km, a dzis sam wyprzedza jakby byl zestawem co by mu pradu starczylo do kolejnej stacji.

Data: 2020-08-19 17:25:56
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 19.08.2020 o 13:06, K pisze:

No to sa wlasnie te kompromisy na ktore musisz pojsc ;) wczoraj krytykowal zestawy, ktore sie wyprzedzaja przez 10km, a dzis sam wyprzedza jakby byl zestawem co by mu pradu starczylo do kolejnej stacji.


Ale poważnie koń kupił elektryka i teraz ruch zamula (bo elektyki zwjają asfalt, ale tylko przez chwilę) czy tylko tak gada?

--
Shrek

Data: 2020-08-19 17:52:06
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 19-08-2020 o 14:06, K pisze:

No to sa wlasnie te kompromisy na ktore musisz pojsc ;) wczoraj krytykowal zestawy, ktore sie wyprzedzaja przez 10km, a dzis sam wyprzedza jakby byl zestawem co by mu pradu starczylo do kolejnej stacji.

No właśnie nie.
Dlatego zużycie mam o 20% większe, niż miszcze oszczędności podają jako pewnik. ;-)


A pierwszego elektryka kupiłem prawie rok temu....

Data: 2020-08-19 18:08:25
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhjeak$462$5$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 19-08-2020 o 14:06, K pisze:
No to sa wlasnie te kompromisy na ktore musisz pojsc ;) wczoraj krytykowal zestawy, ktore sie wyprzedzaja przez 10km, a dzis sam wyprzedza jakby byl zestawem co by mu pradu starczylo do kolejnej stacji.

No właśnie nie.
Dlatego zużycie mam o 20% większe, niż miszcze oszczędności podają jako pewnik. ;-)

A pierwszego elektryka kupiłem prawie rok temu....

Co bylo wtedy, co jest teraz ?
I jaki to ma deklarowany zasieg, a jaki rzeczywisty ?

J.

Data: 2020-08-19 20:56:37
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 19-08-2020 o 19:08, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhjeak$462$5$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 19-08-2020 o 14:06, K pisze:
No to sa wlasnie te kompromisy na ktore musisz pojsc ;) wczoraj krytykowal zestawy, ktore sie wyprzedzaja przez 10km, a dzis sam wyprzedza jakby byl zestawem co by mu pradu starczylo do kolejnej stacji.

No właśnie nie.
Dlatego zużycie mam o 20% większe, niż miszcze oszczędności podają jako pewnik. ;-)

A pierwszego elektryka kupiłem prawie rok temu....

Co bylo wtedy, co jest teraz ?

Wtedy to był Leaf 1, teraz jest Zoe.

I jaki to ma deklarowany zasieg, a jaki rzeczywisty ?

Pisałem w poprzednim poście.

Data: 2020-08-20 07:32:32
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Dnia Wed, 19 Aug 2020 20:56:37 +0300, Cavallino napisał(a):
W dniu 19-08-2020 o 19:08, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
No właśnie nie.
Dlatego zużycie mam o 20% większe, niż miszcze oszczędności podają jako pewnik. ;-)

A pierwszego elektryka kupiłem prawie rok temu....

Co bylo wtedy, co jest teraz ?

Wtedy to był Leaf 1, teraz jest Zoe.

A co bylo zlego w Leaf ? :-P

I jaki to ma deklarowany zasieg, a jaki rzeczywisty ?
Pisałem w poprzednim poście.

A to jeszcze nie trafilem.

J.

Data: 2020-08-20 23:20:31
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 20-08-2020 o 07:32, J.F. pisze:
Dnia Wed, 19 Aug 2020 20:56:37 +0300, Cavallino napisał(a):
W dniu 19-08-2020 o 19:08, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
No właśnie nie.
Dlatego zużycie mam o 20% większe, niż miszcze oszczędności podają
jako pewnik. ;-)

A pierwszego elektryka kupiłem prawie rok temu....

Co bylo wtedy, co jest teraz ?

Wtedy to był Leaf 1, teraz jest Zoe.

A co bylo zlego w Leaf ? :-P

Zasięg.


I jaki to ma deklarowany zasieg, a jaki rzeczywisty ?
Pisałem w poprzednim poście.

A to jeszcze nie trafilem.

Nie tylko trafiłeś, ale i odpowiadałeś na niego. ;-)

Data: 2020-08-27 00:33:02
Autor: kk
Holowanie elektryka
On 2020-08-20 23:20, Cavallino wrote:
W dniu 20-08-2020 o 07:32, J.F. pisze:
Dnia Wed, 19 Aug 2020 20:56:37 +0300, Cavallino napisał(a):
W dniu 19-08-2020 o 19:08, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
No właśnie nie.
Dlatego zużycie mam o 20% większe, niż miszcze oszczędności podają
jako pewnik. ;-)

A pierwszego elektryka kupiłem prawie rok temu....

Co bylo wtedy, co jest teraz ?

Wtedy to był Leaf 1, teraz jest Zoe.

A co bylo zlego w Leaf ? :-P

Zasięg.

Zoe to 400km zasięgu. Czyli tu gdzie akurat jestem nie jestem w stanie pojechać nad morze i wrócić. A warszawka nawet w jedną stronę nie dojedzie. I to ma być już dzisiaj alternatywa do spalinowych. Ja rozumiem raz/dwa do roku na wakacje, ale co tydzień...

Data: 2020-08-27 09:25:02
Autor: Mateusz Viste
Holowanie elektryka
2020-08-27 o 00:33 +0200, kk napisał:
On 2020-08-20 23:20, Cavallino wrote:
> W dniu 20-08-2020 o 07:32, J.F. pisze:  >> Dnia Wed, 19 Aug 2020 20:56:37 +0300, Cavallino napisał(a):  >>> W dniu 19-08-2020 o 19:08, J.F. pisze:  >>>> Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup  >>>>> No właśnie nie.
>>>>> Dlatego zużycie mam o 20% większe, niż miszcze oszczędności
>>>>> podają jako pewnik. ;-)  >>>>  >>>>> A pierwszego elektryka kupiłem prawie rok temu....  >>>>
>>>> Co bylo wtedy, co jest teraz ?  >>>
>>> Wtedy to był Leaf 1, teraz jest Zoe.  >>
>> A co bylo zlego w Leaf ? :-P  > > Zasięg.  Zoe to 400km zasięgu.

Producent podaje "do 395 km (w cyklu WLTP)". W praktyce sprawa wygląda
jednak nieco inaczej. Jeden z najbardziej znanych Francuskich magazynów
samochodowych sprawdził w praktyce: wyszło im ledwo 185 km...
http://viste.fr/ilnc5

Mateusz

Data: 2020-08-29 16:31:39
Autor: kk
Holowanie elektryka
On 2020-08-27 09:25, Mateusz Viste wrote:
2020-08-27 o 00:33 +0200, kk napisał:
On 2020-08-20 23:20, Cavallino wrote:
W dniu 20-08-2020 o 07:32, J.F. pisze:
Dnia Wed, 19 Aug 2020 20:56:37 +0300, Cavallino napisał(a):
W dniu 19-08-2020 o 19:08, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
No właśnie nie.
Dlatego zużycie mam o 20% większe, niż miszcze oszczędności
podają jako pewnik. ;-)
 
A pierwszego elektryka kupiłem prawie rok temu....

Co bylo wtedy, co jest teraz ?

Wtedy to był Leaf 1, teraz jest Zoe.

A co bylo zlego w Leaf ? :-P

Zasięg.

Zoe to 400km zasięgu.

Producent podaje "do 395 km (w cyklu WLTP)". W praktyce sprawa wygląda
jednak nieco inaczej. Jeden z najbardziej znanych Francuskich magazynów
samochodowych sprawdził w praktyce: wyszło im ledwo 185 km...
http://viste.fr/ilnc5

Dlatego nie widzę by taki samochód "już dziś" (jak to ktośtam twierdzi) był konkurencyjny w stosunku do spalinowych np. w łikendowych wyjazdach warszawki ani moich.

Wyobrażam sobie, że kiedyś stacje ładowania przesuną się na parkingi i wtedy będzie się dało z takich samochodów korzystać. Ale kiedy to będzie to nie wiem. Trochę wątpię byśmy przeorganizowali się w 10 lat...

Data: 2020-08-20 08:55:34
Autor: K
Holowanie elektryka
On 19/08/2020 18:56, Cavallino wrote:
W dniu 19-08-2020 o 19:08, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhjeak$462$5$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 19-08-2020 o 14:06, K pisze:
No to sa wlasnie te kompromisy na ktore musisz pojsc ;) wczoraj krytykowal zestawy, ktore sie wyprzedzaja przez 10km, a dzis sam wyprzedza jakby byl zestawem co by mu pradu starczylo do kolejnej stacji.

No właśnie nie.
Dlatego zużycie mam o 20% większe, niż miszcze oszczędności podają jako pewnik. ;-)

A pierwszego elektryka kupiłem prawie rok temu....

Co bylo wtedy, co jest teraz ?

Wtedy to był Leaf 1, teraz jest Zoe.


Renault?

Data: 2020-08-27 00:22:34
Autor: kk
Holowanie elektryka
On 2020-08-17 18:04, J.F. wrote:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhe6fg$5fg$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-08-2020 o 11:12, K pisze:
https://moto.trojmiasto.pl/Test-elektrycznym-Mercedesem-z-Warszawy-do-Gdyni-n140566.html "Od momentu wyruszenia spod siedziby Mercedesa w Warszawie do przecięcia linii mety przy gdyńskim salonie minęło 6 godz. i 16 min. Sama jazda zajęła mi 3 godz. 54 min., natomiast na ładowanie straciłem 2 godz. 22 min. Średnie zużycie na 430-kilometrowej trasie wyniosło 33,2 kWh na 100 km, a średnia prędkość to 110 km/h."

Nawet nie czytam, wystarczyła mi prędkość średnia i ilość ładowań.
Elektrykiem tak się nie jeździ i tyle.
Po co jechać o 50 km/h szybciej, żeby potem dłużej stać na dodatkowych ładowaniach, niż się zyska na czasie grzejąc ile się da?

Sluszna wypowiedz, ale ... to ile wolno jechac elektrykiem ?
90 na tempomacie, 100, 110 ?


Tak wolno, by dojechać :-)


Możesz to przećwiczyć również w spalinowym, ale jakbyś nie miał akurat ochoty ćwiczyć to po prostu jedziesz, tankujesz, jedziesz, tankujesz ...

Data: 2020-08-26 23:22:13
Autor: kk
Holowanie elektryka
On 2020-08-15 20:50, Cavallino wrote:
W dniu 15-08-2020 o 11:29, m4rkiz pisze:


jak by nie kombinować to nie mam tyle potrzeb ;)

elektryki są fajne, ale póki co nie są tak uniwersalne jak auta na paliwa płynne i jeszcze długo u nas nie będą

Ale mają inne zalety, których spaliniaki nie będa miały nigdy.

A już teraz są uniwersalne wystarczająco (jak ktoś się nie połakomi na najtańszy, z zasięgiem 100 km).

Taki z 400km zasięgu ... już widzę jak korzysta z niego warszawka co jedzie co łikend nad morze.

Data: 2020-08-19 12:38:28
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 15.08.2020 o 10:29, m4rkiz pisze:

elektryki są fajne, ale póki co nie są tak uniwersalne jak auta na paliwa płynne i jeszcze długo u nas nie będą


Elektryki są fajne jako małe miejskie toczydełka, najlepiej w carshareingu (jak to po polsku?), gdzie tankowanie to nie twoja broszka.

Problem w tym, że flagowiec elektrykow czyli tesla jest zaprzeczeniam auta miejskiego i jest... generalnie do niczego - połączenie wad dużego sedana z brakiem uniwersalności małego wozidełka klasy B podniesionym do kwadratu przez problemy z tankowaniem.

Dlatego sprawdza się ona w dwóch przypadkach:

- bogatych fanbojów - patrzcie jestem bogaty - mam teslę, mimo że mógłbym mieć coś lepszego a tą kasę, a więc jestem na tyle dziany, że mogę bezsensownym wydatkiem podkreślić swój status - stać mnie na marnowanie kasy, a do klubu baterii starczy!

- ulgi i dotacje.

--
Shrek

Data: 2020-08-19 12:04:52
Autor: K
Holowanie elektryka
On 19/08/2020 11:38, Shrek wrote:
W dniu 15.08.2020 o 10:29, m4rkiz pisze:

elektryki są fajne, ale póki co nie są tak uniwersalne jak auta na paliwa płynne i jeszcze długo u nas nie będą


Elektryki są fajne jako małe miejskie toczydełka, najlepiej w carshareingu (jak to po polsku?), gdzie tankowanie to nie twoja broszka.

Problem w tym, że flagowiec elektrykow czyli tesla jest zaprzeczeniam auta miejskiego i jest... generalnie do niczego - połączenie wad dużego sedana z brakiem uniwersalności małego wozidełka klasy B podniesionym do kwadratu przez problemy z tankowaniem.

Dlatego sprawdza się ona w dwóch przypadkach:

- bogatych fanbojów - patrzcie jestem bogaty - mam teslę, mimo że mógłbym mieć coś lepszego a tą kasę, a więc jestem na tyle dziany, że mogę bezsensownym wydatkiem podkreślić swój status - stać mnie na marnowanie kasy, a do klubu baterii starczy!

- ulgi i dotacje.


Problem polega na tym, ze Tesla poki co wyznacza kierunek, a przy tym nie jest brzydka. Biznes tez raczej siega po gorna polke, a 80 czy 90% aut obecnie sprzedawanych w Europie jest wlasnie w najmie albo leasingu. Ciezko mi sobie wyobrazic prezesa jakies bogatszej spolki jezdzacego Zoe. Co lepszego za ta kase E-Tron czy cos z Mercdesa? Chociaz Mercedesy ostatnio wygladaja paskudnie, cos jakby designerow z Renaulta zatrudnili. Dla plebsu takiego jak ja gdy sie skonczy era spalinowych zostana elektryczne Insignie, Passaty tudziez Arteony.

Data: 2020-08-19 14:08:40
Autor: Mateusz Viste
Holowanie elektryka
2020-08-19 o 12:04 +0100, K napisał:
Ciezko mi sobie wyobrazic prezesa jakies bogatszej spolki jezdzacego
Zoe.

Ja znałem prezesa, który do pracy przyjeżdżał rowerem. Inny jeździ
skuterem. Ba, był nawet prezydent co to skuterkiem popylał.

Mateusz

Data: 2020-08-19 13:14:36
Autor: K
Holowanie elektryka
On 19/08/2020 13:08, Mateusz Viste wrote:
2020-08-19 o 12:04 +0100, K napisał:
Ciezko mi sobie wyobrazic prezesa jakies bogatszej spolki jezdzacego
Zoe.

Ja znałem prezesa, który do pracy przyjeżdżał rowerem. Inny jeździ
skuterem. Ba, był nawet prezydent co to skuterkiem popylał.

Mateusz


No bialy papa tez jezdzi po watykanie rowerem i co to zmienia w globalnym rozliczeniu? Przyszla pandemia auta poznikaly z drog i sie okazalo, ze powietrze wcale przez to sie nie zrobilo czystsze.

Data: 2020-08-19 14:44:49
Autor: Jacek Maciejewski
Holowanie elektryka
Dnia Wed, 19 Aug 2020 13:14:36 +0100, K napisał(a):

ze powietrze wcale przez to sie nie zrobilo czystsze.

Nie wiesz co mówisz:
https://dzienniknaukowy.pl/planeta/pandemia-koronawirusa-zdjecia-satelitarne-pokazuja-czystsze-powietrze-nad-europa-i-chinami
--
Jacek
-I hate haters-

Data: 2020-08-19 14:32:24
Autor: K
Holowanie elektryka
On 19/08/2020 13:44, Jacek Maciejewski wrote:
Dnia Wed, 19 Aug 2020 13:14:36 +0100, K napisał(a):

ze powietrze wcale przez to sie nie zrobilo czystsze.

Nie wiesz co mówisz:
https://dzienniknaukowy.pl/planeta/pandemia-koronawirusa-zdjecia-satelitarne-pokazuja-czystsze-powietrze-nad-europa-i-chinami


No minimalnie.

Data: 2020-08-19 17:28:21
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 19.08.2020 o 13:04, K pisze:

Dlatego sprawdza się ona w dwóch przypadkach:

- bogatych fanbojów - patrzcie jestem bogaty - mam teslę, mimo że mógłbym mieć coś lepszego a tą kasę, a więc jestem na tyle dziany, że mogę bezsensownym wydatkiem podkreślić swój status - stać mnie na marnowanie kasy, a do klubu baterii starczy!

- ulgi i dotacje.


Problem polega na tym, ze Tesla poki co wyznacza kierunek, a przy tym nie jest brzydka.

No właśnie w tym problem, że to idzie nie w tym kierunku co powinno. A jeszcze gorsze jest to, że coraz głośniej mówi się o tym, że skoro ludziom się to nie podoba, to należy ich zmusić...

--
Shrek

Data: 2020-08-20 15:55:46
Autor: K
Holowanie elektryka
On 19/08/2020 16:28, Shrek wrote:
W dniu 19.08.2020 o 13:04, K pisze:

Dlatego sprawdza się ona w dwóch przypadkach:

- bogatych fanbojów - patrzcie jestem bogaty - mam teslę, mimo że mógłbym mieć coś lepszego a tą kasę, a więc jestem na tyle dziany, że mogę bezsensownym wydatkiem podkreślić swój status - stać mnie na marnowanie kasy, a do klubu baterii starczy!

- ulgi i dotacje.


Problem polega na tym, ze Tesla poki co wyznacza kierunek, a przy tym nie jest brzydka.

No właśnie w tym problem, że to idzie nie w tym kierunku co powinno. A jeszcze gorsze jest to, że coraz głośniej mówi się o tym, że skoro ludziom się to nie podoba, to należy ich zmusić...


Nie jestem ekspertem ale z tego co czytam ciekawiej wygladaja ogniwa paliwowe. Co do zmuszania ludzi do przesiadki przepisami to sie calkowicie zgadzam aczkolwiek do 2035 jak to sobie ustalily niektore kraje ta technologia moze sie bardzo mocno zmienic.

Data: 2020-08-20 16:02:32
Autor: Poldek
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-19 o 17:28, Shrek pisze:
W dniu 19.08.2020 o 13:04, K pisze:

Dlatego sprawdza się ona w dwóch przypadkach:

- bogatych fanbojów - patrzcie jestem bogaty - mam teslę, mimo że mógłbym mieć coś lepszego a tą kasę, a więc jestem na tyle dziany, że mogę bezsensownym wydatkiem podkreślić swój status - stać mnie na marnowanie kasy, a do klubu baterii starczy!

- ulgi i dotacje.


Problem polega na tym, ze Tesla poki co wyznacza kierunek, a przy tym nie jest brzydka.

No właśnie w tym problem, że to idzie nie w tym kierunku co powinno. A

W jakim kierunku to powinno iść.

jeszcze gorsze jest to, że coraz głośniej mówi się o tym, że skoro ludziom się to nie podoba, to należy ich zmusić...


Jak?

Data: 2020-08-20 16:07:53
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 20.08.2020 o 16:02, Poldek pisze:

No właśnie w tym problem, że to idzie nie w tym kierunku co powinno. A

W jakim kierunku to powinno iść.

Jeśli to ma być ato miejskie to powinno być małe i zwinne.

jeszcze gorsze jest to, że coraz głośniej mówi się o tym, że skoro ludziom się to nie podoba, to należy ich zmusić...


Jak?

Zakazując innych.

--
Shrek

Data: 2020-08-20 17:04:04
Autor: Poldek
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-20 o 16:07, Shrek pisze:
W dniu 20.08.2020 o 16:02, Poldek pisze:

No właśnie w tym problem, że to idzie nie w tym kierunku co powinno. A

W jakim kierunku to powinno iść.

Jeśli to ma być ato miejskie to powinno być małe i zwinne.


Niechaj tak będzie. Jestem za.
Ale mam 2 dzieci, za chwilę będzie 3, czyli będę potrzebował samochód do realnej jazdy w 5 osób. Czy mam mieć dwa samochody, jeden mały, drugi duży? Ale nie mam 2 miejsc parkingowych.

jeszcze gorsze jest to, że coraz głośniej mówi się o tym, że skoro ludziom się to nie podoba, to należy ich zmusić...

Jak?

Zakazując innych.


W sumie byłoby miło, gdyby nie było spaliniaków.  Byłoby ciszej, przyjemniej i lepsze powietrze.

Data: 2020-08-20 16:17:03
Autor: K
Holowanie elektryka
On 20/08/2020 16:04, Poldek wrote:

W sumie byłoby miło, gdyby nie było spaliniaków.  Byłoby ciszej, przyjemniej i lepsze powietrze.

Tak bedzie mniej wiecej gdy twoje nienarodzone bedzie mialo 15 lat.

Data: 2020-08-20 20:11:28
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 20.08.2020 o 17:04, Poldek pisze:

Jeśli to ma być ato miejskie to powinno być małe i zwinne.


Niechaj tak będzie. Jestem za.
Ale mam 2 dzieci, za chwilę będzie 3, czyli będę potrzebował samochód do realnej jazdy w 5 osób. Czy mam mieć dwa samochody, jeden mały, drugi duży? Ale nie mam 2 miejsc parkingowych.

Jak masz mieć dwa, to już lepiej jeden kompakt. I właśnie ty jest pies pogrzebany. Elektryki nadają się na auta miejskie, a ten segment w większości przypadków sensu nie ma - chyba że i tak potrzebujesz drugi samochód w rodzinie.

Zakazując innych.


W sumie byłoby miło, gdyby nie było spaliniaków.  Byłoby ciszej, przyjemniej i lepsze powietrze.

Może i tak. Ale też bez nadmiernej przesady. Nowoczesne spqalinki są w miarę czyste i ciche. Jak który chałasuje to zwykle bmw z debilem pałującym go do odcinki i "sportowym" wydechem. Te nowsze w warunkach miejskich (do 70 nie mówiąc o 50) są całkiem akceptowalne, a przy 100 to i elektryki hałasują.


--
Shrek

Data: 2020-08-20 20:13:12
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 20.08.2020 o 20:11, Shrek pisze:

miarę czyste i ciche. Jak który chałasuje

Autopac!

--
Shrek

Data: 2020-08-19 13:14:14
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f3d0123$0$542$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 15.08.2020 o 10:29, m4rkiz pisze:
elektryki są fajne, ale póki co nie są tak uniwersalne jak auta na paliwa płynne i jeszcze długo u nas nie będą

Elektryki są fajne jako małe miejskie toczydełka, najlepiej w carshareingu (jak to po polsku?), gdzie tankowanie to nie twoja broszka.

No, znakomicie podnosi koszty, jesli obsluga musi codziennie zbierac po miescie i ładowac.

Jakby tak mialy duzo miejsc parkingowych z gniazdkiem ...

J.

Data: 2020-08-19 17:32:41
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 19.08.2020 o 13:14, J.F. pisze:

Elektryki są fajne jako małe miejskie toczydełka, najlepiej w carshareingu (jak to po polsku?), gdzie tankowanie to nie twoja broszka.

No, znakomicie podnosi koszty, jesli obsluga musi codziennie zbierac po miescie i ładowac.

Jakby tak mialy duzo miejsc parkingowych z gniazdkiem ...

No jakby... Ale to by wymagało w praktyce wywaleniu prywatnych z miast, bo w zasadzie to problem jest już z samym miejscem parkingowym nie mowiąc o gnizdku.


--
Shrek

Data: 2020-08-19 18:05:16
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f3d4618$0$548$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 19.08.2020 o 13:14, J.F. pisze:
Elektryki są fajne jako małe miejskie toczydełka, najlepiej w carshareingu (jak to po polsku?), gdzie tankowanie to nie twoja broszka.

No, znakomicie podnosi koszty, jesli obsluga musi codziennie zbierac po miescie i ładowac.

Jakby tak mialy duzo miejsc parkingowych z gniazdkiem ...

No jakby... Ale to by wymagało w praktyce wywaleniu prywatnych z miast, bo w zasadzie to problem jest już z samym miejscem parkingowym nie mowiąc o gnizdku.

A malo to takich urzednikow "trzeba utrudnic kierowcom jezdzenie" ?
Poza tym akurat gniazdko sie przyda i prywatnym posiadaczom ...
i nie bedziesz sie musial zastanawiac co zrobic z pradem z solarow w dzien, a nawet bedzie mozna zabrac prad do domu na noc :-)

J.

Data: 2020-08-19 19:11:39
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 19.08.2020 o 18:05, J.F. pisze:

No jakby... Ale to by wymagało w praktyce wywaleniu prywatnych z miast, bo w zasadzie to problem jest już z samym miejscem parkingowym nie mowiąc o gnizdku.

A malo to takich urzednikow "trzeba utrudnic kierowcom jezdzenie" ?

Na razie tak utrudniają, że w warszqawie jest więcej abonamentów parkingowych niż miejsc w strefie...

Poza tym akurat gniazdko sie przyda i prywatnym posiadaczom ...

Prywatna inicjatywa generalnie nie kupuje elektryków. Masz próbkę na grupie.

--
Shrek

Data: 2020-08-20 07:30:42
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Dnia Wed, 19 Aug 2020 19:11:39 +0200, Shrek napisał(a):
W dniu 19.08.2020 o 18:05, J.F. pisze:
No jakby... Ale to by wymagało w praktyce wywaleniu prywatnych z miast, bo w zasadzie to problem jest już z samym miejscem parkingowym nie mowiąc o gnizdku.

A malo to takich urzednikow "trzeba utrudnic kierowcom jezdzenie" ?

Na razie tak utrudniają, że w warszqawie jest więcej abonamentów parkingowych niż miejsc w strefie...


Bo abonament "sie nalezy" a miejsce nie.

 
Poza tym akurat gniazdko sie przyda i prywatnym posiadaczom ...

Prywatna inicjatywa generalnie nie kupuje elektryków. Masz próbkę na grupie.

Spoko, poczekaj 10 lat.

J.

Data: 2020-08-20 08:30:47
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 20.08.2020 o 07:30, J.F. pisze:

Na razie tak utrudniają, że w warszqawie jest więcej abonamentów
parkingowych niż miejsc w strefie...


Bo abonament "sie nalezy" a miejsce nie.

Co powoduje, że wolnych miejsc nie ma.

Poza tym akurat gniazdko sie przyda i prywatnym posiadaczom ...

Prywatna inicjatywa generalnie nie kupuje elektryków. Masz próbkę na grupie.

Spoko, poczekaj 10 lat.

Się zobaczy. Jak za 10 lat będą popularne, to tylko dlatego, że uda się pokonać ich współczesne wady (problem i czas ładowania, zasięg, cena). Inaczej nigdy nie staną się popularne, chyba że za sprawą jakiejś interwencji rządów (podatki, szykanowanie reszty).


--
Shrek

Data: 2020-08-20 08:53:44
Autor: Mateusz Viste
Holowanie elektryka
2020-08-20 o 08:30 +0200, Shrek napisał:
Się zobaczy. Jak za 10 lat będą popularne, to tylko dlatego, że uda
się pokonać ich współczesne wady (problem i czas ładowania, zasięg,
cena).

Wystarczy cena. Reszta to kwestia sposobu używania - mi zasięg 300km i
ładowanie trwające 24h do pełna w zupełności mogłoby odpowiadać. Ale
nie w obecnej cenie. Jak będzie taki elektryk w wersji rodzinnej za 35
KPLN to kupię.

Mateusz

Data: 2020-08-20 08:56:24
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 20.08.2020 o 08:53, Mateusz Viste pisze:

Wystarczy cena. Reszta to kwestia sposobu używania - mi zasięg 300km i
ładowanie trwające 24h do pełna w zupełności mogłoby odpowiadać.

Nie wystarczy. Teraz mimo że są tanie suta segmentu B stanowią margines.

Ale
nie w obecnej cenie. Jak będzie taki elektryk w wersji rodzinnej za 35
KPLN to kupię.

Za 35 to nie kupisz rodzinnego kompakta teraz.

--
Shrek

Data: 2020-08-20 08:59:04
Autor: Mateusz Viste
Holowanie elektryka
2020-08-20 o 08:56 +0200, Shrek napisał:
Za 35 to nie kupisz rodzinnego kompakta teraz.

W zeszłym roku kupiłem. W tym też widzę, że się da.
https://www.dacia.pl/samochody/logan.html

Mateusz

Data: 2020-08-20 13:12:38
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 20.08.2020 o 08:59, Mateusz Viste pisze:
2020-08-20 o 08:56 +0200, Shrek napisał:
Za 35 to nie kupisz rodzinnego kompakta teraz.

W zeszłym roku kupiłem. W tym też widzę, że się da.
https://www.dacia.pl/samochody/logan.html


Nie da się. Od 35 700:P

Wersja bez klimy, z nieregulowananymi fotelami i kierownicą, bez koła zapasowego, o silniku, bebnach z tyłu nie wspominam;0


--
Shrek

Data: 2020-08-20 13:23:49
Autor: Mateusz Viste
Holowanie elektryka
2020-08-20 o 13:12 +0200, Shrek napisał:
Wersja bez klimy, z nieregulowananymi fotelami i kierownicą, bez koła zapasowego, o silniku, bebnach z tyłu nie wspominam;0

Właśnie to mam. To naprawdę fajne autko jest. Zamiast koła zapasowego
jest taki spray lepny + kompresorek. Wygodniejsze to niż zapasówka, dużo
lżejsze a i dzięki temu na zakupy jest też więcej miejsca.

Co do silnika to potwierdzam że jest, hamulce z tyłu też. I wszystko
działa. Jedyny mankament tego samochodu to fakt, że nie da się
zatrzasnąć drzwi, trzeba je pozamykać od środka. Ale ja drzwi nie
zamykam, więc nie uwiera mnie to.

Mateusz

Data: 2020-08-20 13:30:20
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 20.08.2020 o 13:23, Mateusz Viste pisze:

Właśnie to mam. To naprawdę fajne autko jest.

Poważnie - bez klimy?

Zamiast koła zapasowego
jest taki spray lepny + kompresorek > Wygodniejsze to niż zapasówka, dużo
lżejsze a i dzięki temu na zakupy jest też więcej miejsca.

Trzy razy zmieniałem koło. Za każdym razem lepik i kompresor by gówno pomógł - za duża dziura spowodowana przez kolejno podstawę złamanego słupka, zawias od stodoły, przywalenie w krawężnik. Jak miałem drobne dziury, (ze dwa albo trzy razy, to powietrze uchodziło tak wolno, że na stacji podpopompowałem i spokojenie do wulkanizatora).

Ale ok. Koło dokupić można na allegro, można też dzwonić za każdym razem po assistance. Ale ta klima i nieregulowany fotel i kierownica...


--
Shrek

Data: 2020-08-20 13:51:39
Autor: Mateusz Viste
Holowanie elektryka
2020-08-20 o 13:30 +0200, Shrek napisał:
Poważnie - bez klimy?

Klimatyzacja to wymysł pędzącego konsumpcjonizmu, a nie żadna faktyczna
potrzeba. Dziś o 13:00 termometr w Logance pokazywał 34 st. na zewnątrz
- odkorbiłem nieco okno i był luzik.

Trzy razy zmieniałem koło.

Ja z magicznego sprayu skorzystałem raz - jeszcze w Smarcie - wkręt od
płyt KG w oponie... Zadziałało bez problemu. Dopompowałem i 3 minuty
później jechałem dalej. Do roboty zdążyłem na czas, wieczorem na
parkingu nawet dopompować nie musiałem bo nic nie zeszło, a następnego
dnia rano na spokojnie do wulkanizacji. Od tamtego czasu (a minęło już
kilkanaście lat) nie zdarzył mi się kapeć.

Za każdym razem lepik i kompresor by gówno pomógł - za duża dziura
spowodowana przez kolejno podstawę złamanego słupka, zawias od
stodoły, przywalenie w krawężnik.

To tu się różnimy, bo ja w stodołę trafiam bez problemu, a w krawężniki
po prostu nie walę bo wiem, że to się z reguły źle kończy.

Ale ok. Koło dokupić można na allegro, można też dzwonić za każdym
razem po assistance.

J.w. - nigdy po assistance nie dzwoniłem (którego zresztą nie mam).

Ale ta klima i nieregulowany fotel i kierownica...

O klimie już pisałem. Fotel jest regulowany w poziomie, i to w
zupełności wystarczy. A kierownicę to nie wiem nawet po co miałbym
chcieć ustawiać, jest dobrze jak jest. Być może jak ktoś jest
wielkoludem (zielonym?) to ma takie potrzeby. Ja nie mam.

Mateusz

Data: 2020-08-20 13:58:17
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 20.08.2020 o 13:51, Mateusz Viste pisze:
2020-08-20 o 13:30 +0200, Shrek napisał:
Poważnie - bez klimy?

Klimatyzacja to wymysł pędzącego konsumpcjonizmu, a nie żadna faktyczna
potrzeba. Dziś o 13:00 termometr w Logance pokazywał 34 st. na zewnątrz
- odkorbiłem nieco okno i był luzik.

Mam nieco inne zdanie... Ale każdemu wedle potrzeb.


Ja z magicznego sprayu skorzystałem raz - jeszcze w Smarcie - wkręt od
płyt KG w oponie... Zadziałało bez problemu.

Ale wkręty dokręcasz do końca i działa bez spreyu;)

Za każdym razem lepik i kompresor by gówno pomógł - za duża dziura
spowodowana przez kolejno podstawę złamanego słupka, zawias od
stodoły, przywalenie w krawężnik.

To tu się różnimy, bo ja w stodołę trafiam bez problemu, a w krawężniki
po prostu nie walę bo wiem, że to się z reguły źle kończy.

Zawias od stodoły leżał na drodze a nie w stodole. A w krawężnik... dyplomatycznie powiem, że ja zmieniałem koło, ale to nie ja przywaliłem:P

O klimie już pisałem. Fotel jest regulowany w poziomie, i to w
zupełności wystarczy. A kierownicę to nie wiem nawet po co miałbym
chcieć ustawiać, jest dobrze jak jest. Być może jak ktoś jest
wielkoludem (zielonym?) to ma takie potrzeby. Ja nie mam.

Ja mam tak, że nawet w klasie D często muszę pokombinować, żeby było wygodnie.


--
Shrek

Data: 2020-08-20 13:35:51
Autor: Michał Jankowski
Holowanie elektryka
W dniu 20.08.2020 o 13:23, Mateusz Viste pisze:
2020-08-20 o 13:12 +0200, Shrek napisał:
Wersja bez klimy, z nieregulowananymi fotelami i kierownicą, bez koła
zapasowego, o silniku, bebnach z tyłu nie wspominam;0

Właśnie to mam. To naprawdę fajne autko jest. Zamiast koła zapasowego
jest taki spray lepny + kompresorek. Wygodniejsze to niż zapasówka, dużo
lżejsze a i dzięki temu na zakupy jest też więcej miejsca.



Od 20 lat nie miałem potrzeby wymieniać koła w trasie, ale jak się wcześniej zdarzało, to za każdym razem opona była nienaprawialna. (Jedziesz sobie spokojnie i nagle pyf tuf tuf tuf, stajesz, zamiast opony farfocle.)

Z kolei gwóźdź w bezdętkowej to nie wymaga żadnego spreja, wystarczy dopompować i się do wulkanizatora dojedzie.

Ale teraz te opony (albo drogi) chyba lepsze...

   MJ

Data: 2020-08-20 13:55:52
Autor: Mateusz Viste
Holowanie elektryka
2020-08-20 o 13:35 +0200, Michał Jankowski napisał:
Od 20 lat nie miałem potrzeby wymieniać koła w trasie, ale jak się wcześniej zdarzało, to za każdym razem opona była nienaprawialna.

Kiedyś to tak - w maluchu też mi się zdarzało, że się opona nagle
zdezintegrowała.

Z kolei gwóźdź w bezdętkowej to nie wymaga żadnego spreja, wystarczy dopompować i się do wulkanizatora dojedzie.

A jak psikniesz i dopompujesz, to możesz do niego pojechać jutro, nie
rezygnując z dzisiejszych planów.

Ale teraz te opony (albo drogi) chyba lepsze...

Też tak myślę. Technologia opon zdecydowanie poszła do przodu.

Mateusz

Data: 2020-08-20 13:59:56
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 20.08.2020 o 13:55, Mateusz Viste pisze:

Z kolei gwóźdź w bezdętkowej to nie wymaga żadnego spreja, wystarczy
dopompować i się do wulkanizatora dojedzie.

A jak psikniesz i dopompujesz, to możesz do niego pojechać jutro, nie
rezygnując z dzisiejszych planów.

Sczerze to z gwoździem po mieście jeżdziłem z tydzień. Co drugi dzień dopompywałem.


--
Shrek

Data: 2020-08-20 15:00:17
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Michał Jankowski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f3e6017$0$510$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 20.08.2020 o 13:23, Mateusz Viste pisze:
2020-08-20 o 13:12 +0200, Shrek napisał:
Wersja bez klimy, z nieregulowananymi fotelami i kierownicą, bez koła
zapasowego, o silniku, bebnach z tyłu nie wspominam;0

Właśnie to mam. To naprawdę fajne autko jest. Zamiast koła zapasowego
jest taki spray lepny + kompresorek. Wygodniejsze to niż zapasówka, dużo
lżejsze a i dzięki temu na zakupy jest też więcej miejsca.

Od 20 lat nie miałem potrzeby wymieniać koła w trasie, ale jak się

Jakos podobnie - ostanio zmienialem rok temu, a poprzedni ... dawno temu.
A wczesniej bywalo czesto.

wcześniej zdarzało, to za każdym razem opona była nienaprawialna. (Jedziesz sobie spokojnie i nagle pyf tuf tuf tuf, stajesz, zamiast opony farfocle.)

Po pierwszym takim razie sie wyczulilem.
Drobne sciaganie na kierownicy - i sprawdzam cisnienie.
Niestety - obecne auto cos ogolnie sciaga.

Z kolei gwóźdź w bezdętkowej to nie wymaga żadnego spreja, wystarczy dopompować i się do wulkanizatora dojedzie.

O ile nie przegapisz i nie bedzie farchocli.

Ale teraz te opony (albo drogi) chyba lepsze...

Opony o tyle lepsze, ze sie spopularyzowaly runflaty.
Ale nie mam takich ... wychodzi, ze drogi lepsze, czystsze czy co ?

J.

Data: 2020-08-20 16:08:59
Autor: Poldek
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-20 o 08:53, Mateusz Viste pisze:
2020-08-20 o 08:30 +0200, Shrek napisał:
Się zobaczy. Jak za 10 lat będą popularne, to tylko dlatego, że uda
się pokonać ich współczesne wady (problem i czas ładowania, zasięg,
cena).

Wystarczy cena. Reszta to kwestia sposobu używania - mi zasięg 300km i
ładowanie trwające 24h do pełna w zupełności mogłoby odpowiadać. Ale
nie w obecnej cenie. Jak będzie taki elektryk w wersji rodzinnej za 35
KPLN to kupię.


Samochody już są za tanie, co sprawia, że jest ich dużo za dużo z czego zdecydowana większość 99% czasu stoi i zajmuje przestrzeń, w której mogłoby być coś fajniejszego.

Data: 2020-08-27 00:44:35
Autor: kk
Holowanie elektryka
On 2020-08-20 16:08, Poldek wrote:
W dniu 2020-08-20 o 08:53, Mateusz Viste pisze:
2020-08-20 o 08:30 +0200, Shrek napisał:
Się zobaczy. Jak za 10 lat będą popularne, to tylko dlatego, że uda
się pokonać ich współczesne wady (problem i czas ładowania, zasięg,
cena).

Wystarczy cena. Reszta to kwestia sposobu używania - mi zasięg 300km i
ładowanie trwające 24h do pełna w zupełności mogłoby odpowiadać. Ale
nie w obecnej cenie. Jak będzie taki elektryk w wersji rodzinnej za 35
KPLN to kupię.


Samochody już są za tanie, co sprawia, że jest ich dużo za dużo z czego zdecydowana większość 99% czasu stoi i zajmuje przestrzeń, w której mogłoby być coś fajniejszego.


Stajnia dla koni.

Data: 2020-08-20 16:04:45
Autor: Poldek
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-20 o 07:30, J.F. pisze:
Dnia Wed, 19 Aug 2020 19:11:39 +0200, Shrek napisał(a):
W dniu 19.08.2020 o 18:05, J.F. pisze:
No jakby... Ale to by wymagało w praktyce wywaleniu prywatnych z
miast, bo w zasadzie to problem jest już z samym miejscem parkingowym
nie mowiąc o gnizdku.

A malo to takich urzednikow "trzeba utrudnic kierowcom jezdzenie" ?

Na razie tak utrudniają, że w warszqawie jest więcej abonamentów
parkingowych niż miejsc w strefie...


Bo abonament "sie nalezy" a miejsce nie.


Nie ma takiej ilości miejsc parkingowych, żeby nie było ciągle mało.

Data: 2020-08-27 00:46:46
Autor: kk
Holowanie elektryka
On 2020-08-20 16:04, Poldek wrote:
W dniu 2020-08-20 o 07:30, J.F. pisze:
Dnia Wed, 19 Aug 2020 19:11:39 +0200, Shrek napisał(a):
W dniu 19.08.2020 o 18:05, J.F. pisze:
No jakby... Ale to by wymagało w praktyce wywaleniu prywatnych z
miast, bo w zasadzie to problem jest już z samym miejscem parkingowym
nie mowiąc o gnizdku.

A malo to takich urzednikow "trzeba utrudnic kierowcom jezdzenie" ?

Na razie tak utrudniają, że w warszqawie jest więcej abonamentów
parkingowych niż miejsc w strefie...


Bo abonament "sie nalezy" a miejsce nie.


Nie ma takiej ilości miejsc parkingowych, żeby nie było ciągle mało.

W mieście. Poza miastem ten problem nie istnieje.

Data: 2020-08-19 22:56:44
Autor: Przemek Jedrzejczak
Holowanie elektryka
-- Elektryki są fajne jako małe miejskie toczydełka, najlepiej w carshareingu (jak to po polsku?), gdzie tankowanie to nie twoja broszka.

hm a czyja ? nie raz juz nie moglem wypozyczyc hulajnogi bo aku na minimum, to samo z jak aku np na 40% a dluzsza trase chcesz machnac

w DE carsharing to nisza z tendencja malejaca, koncerny jeszcze doplacaja do interesu ale prywatni inwestorzy juz uciekaja

Data: 2020-08-20 08:35:29
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 20.08.2020 o 07:56, Przemek Jedrzejczak pisze:
-- Elektryki są fajne jako małe miejskie toczydełka, najlepiej w
carshareingu (jak to po polsku?), gdzie tankowanie to nie twoja broszka.

hm a czyja ?

Ta sama co hujanóg? Ewentualnie jakiś bonus do zostawienia na ładowarce.

w DE carsharing to nisza z tendencja malejaca, koncerny jeszcze doplacaja do interesu ale prywatni inwestorzy juz uciekaja

Pożyjemy zobaczymy. Jeśli nie do carsharingu, to obecnie elektryki nie nadają się do niczego:P


--
Shrek

Data: 2020-08-20 00:04:32
Autor: Przemek Jedrzejczak
Holowanie elektryka
-- Ta sama co hujanóg? Ewentualnie jakiś bonus do zostawienia na ładowarce.

nie, hulajnogi zbiera juicer targa na chate i potem rozwozi, auto musi podjechac pod slupek ktory:
a) moze byc akurat zajety
b) nie jest dostepny w okreslonej lokalizacji

-- Pożyjemy zobaczymy. Jeśli nie do carsharingu, to obecnie elektryki nie nadają się do niczego:P

jest prestiz, tesla jako 2 czy 3 auto sprawdza sie znakomicie wiec kto bogatemu zabroni ? nie widzialem jeszcze tesli (a mieszkam niedaleko superchargera) w ktorej siedzialyby wiecej niz 2 osoby :-)

Data: 2020-08-20 00:42:32
Autor: Przemek Jedrzejczak
Holowanie elektryka
Data: 2020-08-20 12:37:46
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Przemek Jedrzejczak"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:057916e4-9c2a-4cdd-8bde-115bd982d530o@googlegroups.com...
-- Ta sama co hujanóg? Ewentualnie jakiś bonus do zostawienia na ładowarce.

nie, hulajnogi zbiera juicer targa na chate i potem rozwozi, auto musi podjechac pod slupek ktory:
a) moze byc akurat zajety
b) nie jest dostepny w okreslonej lokalizacji

No, do auta moze juicer podjechac na hulajnodze i zaparkowac pod odpowiedni słupek, albo podjechac drugim naładowanym elektrykiem i podmienic na parkingu, albo moze go kolega podwiezc drugim samochodem, albo wiece juicerow rozwiezie sie dieslowym busikiem i oni podjada pod gniazdko na bazie.

Ta hulajnoga byla chyba najlepsza ... a jak bedzie padac ?

-- Pożyjemy zobaczymy. Jeśli nie do carsharingu, to obecnie elektryki nie
nadają się do niczego:P

jest prestiz, tesla jako 2 czy 3 auto sprawdza sie znakomicie wiec kto bogatemu zabroni ? nie widzialem jeszcze tesli (a mieszkam niedaleko superchargera) w ktorej siedzialyby wiecej niz 2 osoby :-)

Jesli masz ruch miejski to chyba nie dziwne.
A po co brac rodzinę na ładowanie ?

J.

Data: 2020-08-20 11:41:36
Autor: K
Holowanie elektryka
On 20/08/2020 11:37, J.F. wrote:

Jesli masz ruch miejski to chyba nie dziwne.
A po co brac rodzinę na ładowanie ?


Zeby sie zaczeli przyzwyczajac ;)

Data: 2020-08-20 13:16:43
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 20.08.2020 o 09:04, Przemek Jedrzejczak pisze:
-- Ta sama co hujanóg? Ewentualnie jakiś bonus do zostawienia na ładowarce.

nie, hulajnogi zbiera juicer targa na chate i potem rozwozi, auto musi podjechac pod slupek ktory:
a) moze byc akurat zajety
b) nie jest dostepny w okreslonej lokalizacji

Zakładam, że sobie jakieś słupki z parkingami przy nich załatwią na wyłączność i juicer zabiera zatankowanego i jedzie podnienić z "porzuconym" i tak w kółko. Żeby nie rozładować do końca przez usera ostatnie 2kWh po podaniu pinu.


jest prestiz, tesla jako 2 czy 3 auto sprawdza sie znakomicie wiec kto bogatemu zabroni ?

No o tym pisałem. Dla snobów to da się nawet "gówno artysty" w ładnym opakowaniu sprzedać za górę kasy, ale rynku tym nie zwojujesz.


--
Shrek

Data: 2020-08-17 07:48:52
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh6moc$a1k$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 18:02, J.F. pisze:
I nie ma lampki rezerwy, najlepiej migajacej ...
To nie jest zależne od rodzaju napędu...

IMO - z uwagi na rozwoj technologii, i potrzeby - w elektryku bedziesz mial ten zasiego podany.

Ale mowa był o lapmce.
To chyba miał być argument na coś.... ;-)

Bedzie duza liczba i moze jeszcze migac zacznie pod koniec.

A w spalinowcu istotnie moze nie byc tej lampki rezerwy ... ale coraz czesciej jest i komputer pokladowy.

a w elektryku są jakieś zakazy?

Kilka przeciwwskazan.
-"nie bede co 100km stawał".

A kupiłeś odpowiednie do zachcianek auto?

Kupilem. Wiec to nie jest elektryk :-)

-brak ladowarki ... co by nie mowic to jednak stacje paliwowe mamy czesto.

Ładowarki też.
Oczywiście nie tak samo często, ale w większośc przypadków wystarczająco.

to co w spaliniaku jest normalna czynnoscia na 5 minut, w elektryku urasta do problemu :-)

Wręcz przeciwnie.
Wystarczy sobie wbić do łba, że można stać przez 0,5 czy 1 h i załatwiać w tym czasie swoje potrzeby.
I że to też jest normalna czynność.

Akurat odczuwam potrzebe dojechania do celu, a nie inna :-)

Do tego wykonujesz ją tylko w trasie, bo jak jeździsz wokół komina, to w ogóle nie musisz tych 5 minut marnować.

O kominie nie rozmawiamy, bo jak ktos ma odpowiedni zasieg i gniazdko w garazu, to to jest oczywiscie dobre rozwiazanie.

J.

Data: 2020-08-17 08:59:39
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 08:48, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh6moc$a1k$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 18:02, J.F. pisze:
I nie ma lampki rezerwy, najlepiej migajacej ...
To nie jest zależne od rodzaju napędu...

IMO - z uwagi na rozwoj technologii, i potrzeby - w elektryku bedziesz mial ten zasiego podany.

Ale mowa był o lapmce.
To chyba miał być argument na coś.... ;-)

Bedzie duza liczba i moze jeszcze migac zacznie pod koniec.

A w spalinowcu istotnie moze nie byc tej lampki rezerwy ... ale coraz czesciej jest i komputer pokladowy.

a w elektryku są jakieś zakazy?

Kilka przeciwwskazan.
-"nie bede co 100km stawał".

A kupiłeś odpowiednie do zachcianek auto?

Kupilem. Wiec to nie jest elektryk :-)

Bogatemu wolno, nic mi do tego.
A nawet lepiej, będą mniejsze kolejki na ładowarkach we Wrocławiu.

Wystarczy sobie wbić do łba, że można stać przez 0,5 czy 1 h i załatwiać w tym czasie swoje potrzeby.
I że to też jest normalna czynność.

Akurat odczuwam potrzebe dojechania do celu, a nie inna :-)

Inni mają jeszcze inne potrzeby, a do celu dojeżdżają bez problemów.
Za to za ułamek ceny.


Do tego wykonujesz ją tylko w trasie, bo jak jeździsz wokół komina, to w ogóle nie musisz tych 5 minut marnować.

O kominie nie rozmawiamy, bo jak ktos ma odpowiedni zasieg i gniazdko w garazu, to to jest oczywiscie dobre rozwiazanie.

I tylko o tym mówimy.

Data: 2020-08-17 08:44:01
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhd6cb$k89$6$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-08-2020 o 08:48, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup

Do tego wykonujesz ją tylko w trasie, bo jak jeździsz wokół komina, to w ogóle nie musisz tych 5 minut marnować.

O kominie nie rozmawiamy, bo jak ktos ma odpowiedni zasieg i gniazdko w garazu, to to jest oczywiscie dobre rozwiazanie.

I tylko o tym mówimy.

Mowimy chyba o tym, ze elektryk sie kiepsko w trasy nadaje.

A kolo komina ... da sie holowac i moze jeszcze ladowac, czy lepiej zeby nie zabraklo pradu nawet w miescie, bo tylko laweta ? :-)

J.

Data: 2020-08-17 18:08:34
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 09:44, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhd6cb$k89$6$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-08-2020 o 08:48, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup

Do tego wykonujesz ją tylko w trasie, bo jak jeździsz wokół komina, to w ogóle nie musisz tych 5 minut marnować.

O kominie nie rozmawiamy, bo jak ktos ma odpowiedni zasieg i gniazdko w garazu, to to jest oczywiscie dobre rozwiazanie.

I tylko o tym mówimy.

Mowimy chyba o tym, ze elektryk sie kiepsko w trasy nadaje.

Zasięg jest potrzebny TYLKO w trasach, więc to powyżej było właśnie o trasie.

Data: 2020-08-14 14:30:03
Autor: RadoslawF
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-14 o 12:17, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 10:14, cef pisze:
W dniu 2020-08-14 o 08:55, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello cef,

Friday, August 14, 2020, 8:24:37 AM, you wrote:

No ale chyba rozumiesz różnice w sensie ryzyka utraty
źródła zasilania?
To samo co z paliwem.
Naładujesz.
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
   a prąd może się skończyć

Niespodziewanie?

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

Bo i nie ma po co.
Jak się zapala kontrolka rezerwy to jedziesz na stację i tankujesz
co trwa pięć minut chyba że sam zdecydujesz że wolisz postać dłużej.


pozdrawiam

Data: 2020-08-14 15:59:06
Autor: cef
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-14 o 12:17, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 10:14, cef pisze:
W dniu 2020-08-14 o 08:55, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello cef,

Friday, August 14, 2020, 8:24:37 AM, you wrote:

No ale chyba rozumiesz różnice w sensie ryzyka utraty
źródła zasilania?
To samo co z paliwem.
Naładujesz.
Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
   a prąd może się skończyć

Niespodziewanie?

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

Bo to nie jest w tym samochodzie istotne.
Można zatankować gdziekolwiek bez wcześniejszego planowania.

Data: 2020-08-14 17:34:28
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 16:59, cef pisze:

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

Bo to nie jest w tym samochodzie istotne.
Można zatankować gdziekolwiek bez wcześniejszego planowania.

Czyli tutaj różnic nie ma.
A jak Ci się wydaje, że wszędzie stacje benzynowe są częściej niż co 50 km, to niech zgadnę - z Warszawy jesteś?

Data: 2020-08-14 16:55:28
Autor: cef
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-14 o 16:34, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 16:59, cef pisze:

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

Bo to nie jest w tym samochodzie istotne.
Można zatankować gdziekolwiek bez wcześniejszego planowania.

Czyli tutaj różnic nie ma.

Raz piszesz, że nie ma różnic a raz, że podróż
trzeba planować, żeby się naładować i jeszcze
jakieś przerwy przewidywać.

A jak Ci się wydaje, że wszędzie stacje benzynowe są częściej niż co 50 km, to niech zgadnę - z Warszawy jesteś?

Nie wiem co to ma do rzeczy.
Wiem mniej więcej gdzie i jak dużo jest stacji
nie tylko w Polsce.

Data: 2020-08-14 16:01:29
Autor: K
Holowanie elektryka
On 14/08/2020 15:55, cef wrote:
W dniu 2020-08-14 o 16:34, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 16:59, cef pisze:

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

Bo to nie jest w tym samochodzie istotne.
Można zatankować gdziekolwiek bez wcześniejszego planowania.

Czyli tutaj różnic nie ma.

Raz piszesz, że nie ma różnic a raz, że podróż
trzeba planować, żeby się naładować i jeszcze
jakieś przerwy przewidywać.

A jak Ci się wydaje, że wszędzie stacje benzynowe są częściej niż co 50 km, to niech zgadnę - z Warszawy jesteś?

Nie wiem co to ma do rzeczy.
Wiem mniej więcej gdzie i jak dużo jest stacji
nie tylko w Polsce.






Otoz to, nie kazdy ma elektryczny smietnik w cenie kawalerki w jakies wsi, ktorym sie porusza max. 5km od domu i ma czas na planowanie podrozy nadrabiajac 200km tylko po to aby sie podladowac taniej/za darmo. To nie tak ma dzialac.

Data: 2020-08-14 22:00:21
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 18:01, K pisze:

A jak Ci się wydaje, że wszędzie stacje benzynowe są częściej niż co 50 km, to niech zgadnę - z Warszawy jesteś?

Nie wiem co to ma do rzeczy.
Wiem mniej więcej gdzie i jak dużo jest stacji
nie tylko w Polsce.






Otoz to,

Otóż to, przy takim założeniu można się zdziwić również w spaliniaku, w którym rezerwa potrafi się włączyć przy 35 km zasięgu.....
Miałem ten problem nie dalej jak miesiąc temu.
W spaliniaku oczywiście.

Data: 2020-08-15 12:26:35
Autor: m4rkiz
Holowanie elektryka
On 2020-08-14 21:00, Cavallino wrote:
Otóż to, przy takim założeniu można się zdziwić również w spaliniaku, w
którym rezerwa potrafi się włączyć przy 35 km zasięgu.....

różnica jest taka ze spaliniaka doładujesz w 5 minut w dowolnym momencie, kiedy tylko sobie życzysz podczas jego 450-800 kilometrów typowego zasięgu - chyba że z premedytacją zaplanujesz trasę tak żeby ominąć każdą stację

a jak ci bardzo zależy to wsadzisz do bagażnika dodatkowe 300 km zasięgu wydając 10 zeta na kanister

lub już w skrajnym przypadku idąc czy zamawiając dowóz tego zasięgu do nalania w 3 minuty co już kompletnie w przypadku elektryka nie jest możliwe

podobną elastyczność w przypadku elektryka zapewnia tylko przyczepka z agregatem

Data: 2020-08-15 21:53:08
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 15-08-2020 o 13:26, m4rkiz pisze:
On 2020-08-14 21:00, Cavallino wrote:
Otóż to, przy takim założeniu można się zdziwić również w spaliniaku, w
którym rezerwa potrafi się włączyć przy 35 km zasięgu.....

różnica jest taka ze spaliniaka doładujesz w 5 minut w dowolnym momencie

No właśnie nie bardzo, jak nie dojedziesz do stacji na tej rezerwie, to nadal masz problem.
Który w identyczny sposób rozwiązuje assistance.



, kiedy tylko sobie życzysz podczas jego 450-800 kilometrów
typowego zasięgu - chyba że z premedytacją zaplanujesz trasę tak żeby ominąć każdą stację


To samo dotyczy elektryka.


a jak ci bardzo zależy to wsadzisz do bagażnika dodatkowe 300 km zasięgu wydając 10 zeta na kanister

Agregat do bagażnika też możesz włożyć, na tej samej zasadzie.


podobną elastyczność w przypadku elektryka zapewnia tylko przyczepka z agregatem

Ale nie każdy jej potrzebuje jak tlenu na codzień.
A na 1 wypad w roku, istnieją wypożyczalnie.

Data: 2020-08-16 22:48:52
Autor: m4rkiz
Holowanie elektryka
On 2020-08-15 20:53, Cavallino wrote:
różnica jest taka ze spaliniaka doładujesz w 5 minut w dowolnym
momencie

No właśnie nie bardzo, jak nie dojedziesz do stacji na tej rezerwie, to
nadal masz problem.

problem który rozwiązuje się w max godzinę

Który w identyczny sposób rozwiązuje assistance.

w przypadku spalinowca dowiozą paliwo i jedziesz dalej, w przypadku elektryka tracisz pół dnia

, kiedy tylko sobie życzysz podczas jego 450-800 kilometrów
typowego zasięgu - chyba że z premedytacją zaplanujesz trasę tak żeby
ominąć każdą stację
To samo dotyczy elektryka.

na dzień dzisiejszy zrobienie trasy 500km i ominięcie każdej stacji paliw jest w praktyce niemożliwe

w przypadku elektryków jest to banalnie łatwe

a jak ci bardzo zależy to wsadzisz do bagażnika dodatkowe 300 km zasięgu
wydając 10 zeta na kanister

Agregat do bagażnika też możesz włożyć, na tej samej zasadzie.

tylko wlewając paliwo z bagażnika mam auto w pełni gotowe na następne 300 kilometrów w dwie minuty, w przypadku sporego agregatu za dwie godziny będę miał z 50km zasięgu

podobną elastyczność w przypadku elektryka zapewnia tylko przyczepka z
agregatem
Ale nie każdy jej potrzebuje jak tlenu na co dzień.
A na 1 wypad w roku, istnieją wypożyczalnie.

Oczywiście, ja tylko piszę że na dzień dzisiejszy elektryk nie jest alternatywą dla spalinowca poza miastem dla typowego przedstawiciela 'klasy średniej', ale stanowi ciekawą opcję dla ludzi którzy muszą liczyć każdy grosz oraz tych którzy nie muszą liczyć setek tysięcy.

Data: 2020-08-16 23:31:07
Autor: ToMasz
Holowanie elektryka

Oczywiście, ja tylko piszę że na dzień dzisiejszy elektryk nie jest alternatywą dla spalinowca poza miastem dla typowego przedstawiciela 'klasy średniej', ale stanowi ciekawą opcję dla ludzi którzy muszą liczyć każdy grosz oraz tych którzy nie muszą liczyć setek tysięcy.

jakiś czas temu moto doradca liczył czy taniej jest kupić auto czy zdecydować się na wynajem długoterminowy. dla średniego auta był to koszt 80-90 tysięcy na 3 lata. przy 15 tysiącach rocznie bardziej opłacało się wziąć wynajem. im więcej km, tym korzystniej wychodziło kupienie na własność. tyle ze jakoś nikt nie zauważa, ze mówimy o posiadaniu środka transportu, który do spełniania swojej podstawowej funkcji, generuje koszt 2.5zł za kilometr!!! Ludzie, to jest poziom cenowy taksówki, gdzie szofer jest w gratisie.
ToMasz

Data: 2020-08-17 07:52:36
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 00:31, ToMasz pisze:

Oczywiście, ja tylko piszę że na dzień dzisiejszy elektryk nie jest alternatywą dla spalinowca poza miastem dla typowego przedstawiciela 'klasy średniej', ale stanowi ciekawą opcję dla ludzi którzy muszą liczyć każdy grosz oraz tych którzy nie muszą liczyć setek tysięcy.

jakiś czas temu moto doradca liczył czy taniej jest kupić auto czy zdecydować się na wynajem długoterminowy. dla średniego auta był to koszt 80-90 tysięcy na 3 lata. przy 15 tysiącach rocznie bardziej opłacało się wziąć wynajem. im więcej km, tym korzystniej wychodziło kupienie na własność. tyle ze jakoś nikt nie zauważa, ze mówimy o posiadaniu środka transportu, który do spełniania swojej podstawowej funkcji, generuje koszt 2.5zł za kilometr!!! Ludzie, to jest poziom cenowy taksówki, gdzie szofer jest w gratisie.

Dokładnie tak.
Więc naprawdę to bez różnicy, na co wydamy extra niepotrzebnie tą kasę, czy na paliwo, czy na elektryka - bo tego typu to jest dylemat.
Cenowo warianty podobne, zwłaszcza jak ktoś liczy z głową, czyli nie sam koszt zakupu tylko:
koszt zakupu-koszt sprzedaży+suma wydatków na paliwo lub prąd.

A po kilku latach już elektryk tańszy - 90 tys za to wszystko nie przekroczysz nawet jak sobie nową Teslę kupisz.

Data: 2020-08-17 07:48:27
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 16-08-2020 o 23:48, m4rkiz pisze:
On 2020-08-15 20:53, Cavallino wrote:
różnica jest taka ze spaliniaka doładujesz w 5 minut w dowolnym
momencie

No właśnie nie bardzo, jak nie dojedziesz do stacji na tej rezerwie, to
nadal masz problem.

problem który rozwiązuje się w max godzinę

Assistance do elektryka przyjeżdża w tym samym czasie, transport też nie trwa dłużej.


Który w identyczny sposób rozwiązuje assistance.

w przypadku spalinowca dowiozą paliwo i jedziesz dalej, w przypadku elektryka tracisz pół dnia

Na przewiezienie 20-50 km?
Raptem dodatkowe pół godziny max.
Względnie jak Ci się już ten prąd kończy, to wpychasz samochód do dowolnej posesji w pobliżu i prosisz właściciela o wtyczkę - nie musisz czekać na assistance.


, kiedy tylko sobie życzysz podczas jego 450-800 kilometrów
typowego zasięgu - chyba że z premedytacją zaplanujesz trasę tak żeby
ominąć każdą stację
To samo dotyczy elektryka.

na dzień dzisiejszy zrobienie trasy 500km i ominięcie każdej stacji paliw jest w praktyce niemożliwe

w przypadku elektryków jest to banalnie łatwe

Zależy w jakiej odległości chciałbyś ładowarki omijać.
Ale zakładając że przynajmniej kilka km, to jest trudniejsze niż Ci się wydaje.


a jak ci bardzo zależy to wsadzisz do bagażnika dodatkowe 300 km zasięgu
wydając 10 zeta na kanister

Agregat do bagażnika też możesz włożyć, na tej samej zasadzie.

tylko wlewając paliwo z bagażnika mam auto w pełni gotowe na następne 300 kilometrów w dwie minuty, w przypadku sporego agregatu za dwie godziny będę miał z 50km zasięgu

Przez dwie godziny, to zdążysz doładować na najbliższej szybkiej ładowarce baterię do pełna.



podobną elastyczność w przypadku elektryka zapewnia tylko przyczepka z
agregatem
Ale nie każdy jej potrzebuje jak tlenu na co dzień.
A na 1 wypad w roku, istnieją wypożyczalnie.

Oczywiście, ja tylko piszę że na dzień dzisiejszy elektryk nie jest alternatywą dla spalinowca poza miastem dla typowego przedstawiciela 'klasy średniej'

Wręcz przeciwnie.
Jedyny problem jaki można mieć to opór psychiczny.

Zakładam że przedstawiciel handlowy z własną firmą, to nie klasa średnia, bo jemu faktycznie się nie nada.
Dla kogoś kto 500 km przejeżdża raz na rok, czy raz na miesiąc - nie ma żadnego problemu.

Zresztą - mam do zrobienia trasę Poznań-Słupsk-Puck-Poznań za dwa dni.
Czyli ekstremalnie słaba miejscówka jeśli chodzi o ładowarki, bo akurat między Poznaniem i środkowym Pomorzem jest jeszcze biała plama.
Dam Ci znać ile razy musiałem użyć agregatu, albo assistance. ;-)

Data: 2020-08-27 01:03:05
Autor: kk
Holowanie elektryka
On 2020-08-16 22:48, m4rkiz wrote:
On 2020-08-15 20:53, Cavallino wrote:


Który w identyczny sposób rozwiązuje assistance.

w przypadku spalinowca dowiozą paliwo i jedziesz dalej, w przypadku elektryka tracisz pół dnia


Często Ci tak wożą?

, kiedy tylko sobie życzysz podczas jego 450-800 kilometrów
typowego zasięgu - chyba że z premedytacją zaplanujesz trasę tak żeby
ominąć każdą stację
To samo dotyczy elektryka.

na dzień dzisiejszy zrobienie trasy 500km i ominięcie każdej stacji paliw jest w praktyce niemożliwe

w przypadku elektryków jest to banalnie łatwe

Dystanse między stacjami ładowania nie przekraczają 60km. Wystarczy nie jechać tylko główną drogą. Nawet Twizy z jego max 100km mógłbym całą Polskę przejechać. Tyle, że w 3 doby :-)

Data: 2020-08-27 00:53:23
Autor: kk
Holowanie elektryka
On 2020-08-15 12:26, m4rkiz wrote:
On 2020-08-14 21:00, Cavallino wrote:
Otóż to, przy takim założeniu można się zdziwić również w spaliniaku, w
którym rezerwa potrafi się włączyć przy 35 km zasięgu.....

różnica jest taka ze spaliniaka doładujesz w 5 minut w dowolnym momencie, kiedy tylko sobie życzysz podczas jego 450-800 kilometrów typowego zasięgu - chyba że z premedytacją zaplanujesz trasę tak żeby ominąć każdą stację

35km to ma krótszy odcinek między dwoma zjazdami autostrady. Jak ma 60km to możesz nie dojechać do następnego zjazdu.

Data: 2020-08-17 07:40:21
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh6n05$a1k$3$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 18:01, K pisze:
Otóż to, przy takim założeniu można się zdziwić również w spaliniaku, w którym rezerwa potrafi się włączyć przy 35 km zasięgu.....
Miałem ten problem nie dalej jak miesiąc temu.
W spaliniaku oczywiście.

Jak masz takiego spaliniaka, to wrzuc 5l kanisterek do bagaznika.
Albo przy okazji zalatwiania "swoich spraw" popatrz na paliwo i zatankuj jak jeszcze masz 350 km ...

J.

Data: 2020-08-17 08:52:34
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 08:40, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh6n05$a1k$3$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 18:01, K pisze:
Otóż to, przy takim założeniu można się zdziwić również w spaliniaku, w którym rezerwa potrafi się włączyć przy 35 km zasięgu.....
Miałem ten problem nie dalej jak miesiąc temu.
W spaliniaku oczywiście.

Jak masz takiego spaliniaka, to wrzuc 5l kanisterek do bagaznika.
Albo przy okazji zalatwiania "swoich spraw" popatrz na paliwo i zatankuj jak jeszcze masz 350 km ...

Na tej samej zasadzie - naładuj elektryka odpowiednio wcześniej.
Zgadzamy się więc, że problem jest wydumany w obu przypadkach.

Data: 2020-08-17 09:04:54
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhd5v1$k89$3$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-08-2020 o 08:40, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup W dniu 14-08-2020 o 18:01, K pisze:
Otóż to, przy takim założeniu można się zdziwić również w spaliniaku, w którym rezerwa potrafi się włączyć przy 35 km zasięgu.....
Miałem ten problem nie dalej jak miesiąc temu.
W spaliniaku oczywiście.

Jak masz takiego spaliniaka, to wrzuc 5l kanisterek do bagaznika.
Albo przy okazji zalatwiania "swoich spraw" popatrz na paliwo i zatankuj jak jeszcze masz 350 km ...

Na tej samej zasadzie - naładuj elektryka odpowiednio wcześniej.
Zgadzamy się więc, że problem jest wydumany w obu przypadkach.

Nie zgadzamy sie.
Zatankuj elektryka w trasie ...

J.

Data: 2020-08-17 18:09:54
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 10:04, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhd5v1$k89$3$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-08-2020 o 08:40, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup W dniu 14-08-2020 o 18:01, K pisze:
Otóż to, przy takim założeniu można się zdziwić również w spaliniaku, w którym rezerwa potrafi się włączyć przy 35 km zasięgu.....
Miałem ten problem nie dalej jak miesiąc temu.
W spaliniaku oczywiście.

Jak masz takiego spaliniaka, to wrzuc 5l kanisterek do bagaznika.
Albo przy okazji zalatwiania "swoich spraw" popatrz na paliwo i zatankuj jak jeszcze masz 350 km ...

Na tej samej zasadzie - naładuj elektryka odpowiednio wcześniej.
Zgadzamy się więc, że problem jest wydumany w obu przypadkach.

Nie zgadzamy sie.
Zatankuj elektryka w trasie ...

No i w czym problem?
Jakieś umysłowe kalectwo uniemożliwia znalezienie ładowarki?

Nie bój nic, elektryk sam Ci je wyszuka jak się rezerwa włączy.

Data: 2020-08-14 21:57:57
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 17:55, cef pisze:
W dniu 2020-08-14 o 16:34, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 16:59, cef pisze:

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

Bo to nie jest w tym samochodzie istotne.
Można zatankować gdziekolwiek bez wcześniejszego planowania.

Czyli tutaj różnic nie ma.

Raz piszesz, że nie ma różnic a raz, że podróż
trzeba planować, żeby się naładować i jeszcze
jakieś przerwy przewidywać.

Bo tak jest wygodniej i bezproblemowo, a nie że nie da się inaczej.
W ogóle to najlepiej zaczqć planowanie przed zakupem samochodu.

A jak Ci się wydaje, że wszędzie stacje benzynowe są częściej niż co 50 km, to niech zgadnę - z Warszawy jesteś?

Nie wiem co to ma do rzeczy.

No to, że są miejsca gdzie tak nie jest.
Również w Polsce.

Data: 2020-08-14 21:41:21
Autor: cef
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-14 o 20:57, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 17:55, cef pisze:
W dniu 2020-08-14 o 16:34, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 16:59, cef pisze:

Na pewno bardziej niespodziewanie kończy się  prąd
niż paliwo.

Wręcz przeciwnie.
Jest cała kupa samochodów spalinowych, która zasięgu nie podaje.

Bo to nie jest w tym samochodzie istotne.
Można zatankować gdziekolwiek bez wcześniejszego planowania.

Czyli tutaj różnic nie ma.

Raz piszesz, że nie ma różnic a raz, że podróż
trzeba planować, żeby się naładować i jeszcze
jakieś przerwy przewidywać.

Bo tak jest wygodniej i bezproblemowo, a nie że nie da się inaczej.
W ogóle to najlepiej zaczqć planowanie przed zakupem samochodu.

Na razie odstraszający jest argument, że za spełnianie
swoich potrzeb i zachcianek mam słono zapłacić
i jeszcze potem planować podróże tak, żeby nie spotkać
się z innymi użytkownikami.
Czyli muszę kupić odpowiedni samochód (za kosmiczną cenę), żebym mógł
jeździć tak jak chcę i kiedy chcę.
Nie ma co - przekonałeś mnie :-).

Data: 2020-08-14 22:49:52
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 22:41, cef pisze:

Raz piszesz, że nie ma różnic a raz, że podróż
trzeba planować, żeby się naładować i jeszcze
jakieś przerwy przewidywać.

Bo tak jest wygodniej i bezproblemowo, a nie że nie da się inaczej.
W ogóle to najlepiej zaczqć planowanie przed zakupem samochodu.

Na razie odstraszający jest argument, że za spełnianie
swoich potrzeb i zachcianek mam słono zapłacić

Wcale to nie jest konieczne.

Ja nie dopłacałem specjalnie za wymianę spaliniaka na elektryka.
Tylko trzeba używać przy tym mózgu, a nie podświadomości, która każe się bać nowego.

Niemniej - zawsze płacisz za spełnianie swoich zachcianek.
Kto miałby płacić za Ciebie?

Ale tu chodzi o to, że jak masz wyimaginowane zachcianki, to musisz za nie zapłacić.
Realne potrzeby zazwyczaj wychodzą dużo taniej.

i jeszcze potem planować podróże tak, żeby nie spotkać
się z innymi użytkownikami.

To już sobie sam wymyśliłeś.

Data: 2020-08-14 22:07:25
Autor: cef
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-14 o 21:49, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 22:41, cef pisze:

Raz piszesz, że nie ma różnic a raz, że podróż
trzeba planować, żeby się naładować i jeszcze
jakieś przerwy przewidywać.

Bo tak jest wygodniej i bezproblemowo, a nie że nie da się inaczej.
W ogóle to najlepiej zaczqć planowanie przed zakupem samochodu.

Na razie odstraszający jest argument, że za spełnianie
swoich potrzeb i zachcianek mam słono zapłacić

Wcale to nie jest konieczne.

Ja nie dopłacałem specjalnie za wymianę spaliniaka na elektryka.
Tylko trzeba używać przy tym mózgu, a nie podświadomości, która każe się bać nowego.

Być może jest to nieuzasadniona obawa, ale raczej jest to kwestia
sposobu użytkowania auta.
Dodatkowo obecnie miałbym możliwość ładowania jedynie w pracy
a tam prąd mam dość drogi

Niemniej - zawsze płacisz za spełnianie swoich zachcianek.
Kto miałby płacić za Ciebie?

Ale tu chodzi o to, że jak masz wyimaginowane zachcianki, to musisz za nie zapłacić.
Realne potrzeby zazwyczaj wychodzą dużo taniej.

Nie są wyimaginowane zachcianki, to normalne oczekiwania
użytkownika samochodu. Wychodzą taniej w paliwowym modelu.

i jeszcze potem planować podróże tak, żeby nie spotkać
się z innymi użytkownikami.

To już sobie sam wymyśliłeś.

Nie. Sam pisałeś, że trzeba planować a zupełnie naturalne
jest, że jak wyjadą w tym samym czasie wszyscy, to prądu nie będzie.
Pamiętam kiedyś jak się wybrałem na południe
Europy właśnie 15 sierpnia, to jak wszyscy ruszyli
nad morze, to nie było nawet miejsca na autostradowych parkingach,
żeby zaparkować i się wysikać a do dystrybutorów z paliwem były
kolejki na kilkanaście minut a gdyby jeszcze byli chętni
do ładowania, to pewnie doszło by do rękoczynów.

Data: 2020-08-15 07:53:15
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 14-08-2020 o 23:07, cef pisze:
W dniu 2020-08-14 o 21:49, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 22:41, cef pisze:

Raz piszesz, że nie ma różnic a raz, że podróż
trzeba planować, żeby się naładować i jeszcze
jakieś przerwy przewidywać.

Bo tak jest wygodniej i bezproblemowo, a nie że nie da się inaczej.
W ogóle to najlepiej zaczqć planowanie przed zakupem samochodu.

Na razie odstraszający jest argument, że za spełnianie
swoich potrzeb i zachcianek mam słono zapłacić

Wcale to nie jest konieczne.

Ja nie dopłacałem specjalnie za wymianę spaliniaka na elektryka.
Tylko trzeba używać przy tym mózgu, a nie podświadomości, która każe się bać nowego.

Być może jest to nieuzasadniona obawa, ale raczej jest to kwestia
sposobu użytkowania auta.
Dodatkowo obecnie miałbym możliwość ładowania jedynie w pracy

Wszystko idzie zmienić.
Gniazdko da się założyć nawet w garażu.

Ale tu chodzi o to, że jak masz wyimaginowane zachcianki, to musisz za nie zapłacić.
Realne potrzeby zazwyczaj wychodzą dużo taniej.

Nie są wyimaginowane zachcianki, to normalne oczekiwania
użytkownika samochodu.

Nazewnictwo niewiele zmienia, jest jak jest.
I albo trochę przeregulujesz oczekiwania - i wtedy masz tanio, albo musisz płacić za extra zachcianki.

i jeszcze potem planować podróże tak, żeby nie spotkać
się z innymi użytkownikami.

To już sobie sam wymyśliłeś.

Nie. Sam pisałeś, że trzeba planować

Bo trzeba.

a zupełnie naturalne
jest, że jak wyjadą w tym samym czasie wszyscy, to prądu nie będzie.

Nic takiego nie pisałem.
Wyjeżdżanie wszystkich w tym samym czasie w to samo miejsce nijak nie jest naturalne.


Pamiętam kiedyś jak się wybrałem na południe
Europy właśnie 15 sierpnia

To jest właśnie regulowanie własnych zachcianek.
Się nie jeździ na południe Europy w sierpniu i tyle.

Data: 2020-08-15 08:55:06
Autor: cef
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-15 o 06:53, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 23:07, cef pisze:

Być może jest to nieuzasadniona obawa, ale raczej jest to kwestia
sposobu użytkowania auta.
Dodatkowo obecnie miałbym możliwość ładowania jedynie w pracy

Wszystko idzie zmienić.
Gniazdko da się założyć nawet w garażu.

Piszesz "nawet" jakby to nie był problem,
ale weź pod uwagę, że nie mam nawet garażu.

Ale tu chodzi o to, że jak masz wyimaginowane zachcianki, to musisz za nie zapłacić.
Realne potrzeby zazwyczaj wychodzą dużo taniej.

Nie są wyimaginowane zachcianki, to normalne oczekiwania
użytkownika samochodu.

Nazewnictwo niewiele zmienia, jest jak jest.
I albo trochę przeregulujesz oczekiwania - i wtedy masz tanio, albo musisz płacić za extra zachcianki.

To nie jest trochę, tylko musiałbym zmienić bardzo dużo.
Samochód za kilkaset tysięcy i jeszcze planować podróż
z jakimiś postojami, żeby się załapać na prąd?
W codziennym użytkowaniu - praca- dom- praca to na pewno by się
sprawdziło, ale jak raz na tydzień czy dwa wypada do zrobienia kilkaset dziennie,
raz w miesiącu trasa siedemset, osiemset km
a raz na dwa, trzy miechy prawie dwa tysiące do zrobienia,
to byłby bardzo kłopotliwy wybór.
Poczekam aż się pojawią używane taniutkie
zamienię swoje drugie auto na elektryka.
Za swoją kilkunastoletnią micrę płaciłem pięć lat temu 700 euro - jest jakiś model EV,
który będzie miał zasięg 400km w mieście w tej cenie?


i jeszcze potem planować podróże tak, żeby nie spotkać
się z innymi użytkownikami.

To już sobie sam wymyśliłeś.

Nie. Sam pisałeś, że trzeba planować

Bo trzeba.

Czyli  wprowadza ograniczenie swobody.

a zupełnie naturalne
jest, że jak wyjadą w tym samym czasie wszyscy, to prądu nie będzie.

Nic takiego nie pisałem.
Wyjeżdżanie wszystkich w tym samym czasie w to samo miejsce nijak nie jest naturalne.

Może nie Ty pisałeś, ale tak wynika z przekazu innych zwolenników
elektryczności na tej grupie.

Data: 2020-08-15 21:56:24
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 15-08-2020 o 09:55, cef pisze:
W dniu 2020-08-15 o 06:53, Cavallino pisze:
W dniu 14-08-2020 o 23:07, cef pisze:

Być może jest to nieuzasadniona obawa, ale raczej jest to kwestia
sposobu użytkowania auta.
Dodatkowo obecnie miałbym możliwość ładowania jedynie w pracy

Wszystko idzie zmienić.
Gniazdko da się założyć nawet w garażu.

Piszesz "nawet" jakby to nie był problem,

Bo nie jest.

ale weź pod uwagę, że nie mam nawet garażu.

To od tego zacznij.

Nazewnictwo niewiele zmienia, jest jak jest.
I albo trochę przeregulujesz oczekiwania - i wtedy masz tanio, albo musisz płacić za extra zachcianki.

To nie jest trochę, tylko musiałbym zmienić bardzo dużo.

Wydaje Ci się.

Samochód za kilkaset tysięcy

Używane też istnieją.
A nowe kosztują już poniżej 100 tys.

Nie. Sam pisałeś, że trzeba planować

Bo trzeba.

Czyli  wprowadza ograniczenie swobody.

I tak i nie.
Spaliniakiem też się planuje.
Np. takim z lpg.
Albo przejazdy z noclegiem.
Dokładnie ta sama skala problemu.

Dla mnie żadna.

Może nie Ty pisałeś, ale tak wynika z przekazu innych zwolenników
elektryczności na tej grupie.


Względnie z Twojego przekonania....

Data: 2020-08-16 10:13:36
Autor: Pete
Holowanie elektryka
Hello, Cavallino.
On 15.08.2020 20:56 you wrote:

>>> Bo trzeba.
>> Czyli  wprowadza ograniczenie swobody.
> I tak i nie. Spaliniakiem też się planuje. Np. takim z lpg. Albo > przejazdy z noclegiem. Dokładnie ta sama skala problemu.

Jako użytkownik LPG protestuję.
Zaletą dwóch zbiorników jest to że jak się jeden opróżni to jedziesz na drugim paliwie.
Dlatego LPG nie wymaga żadnego planowania.


--
Pete

Data: 2020-08-16 13:51:55
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 16-08-2020 o 11:13, Pete pisze:
Hello, Cavallino.
On 15.08.2020 20:56 you wrote:

  >>> Bo trzeba.
  >> Czyli  wprowadza ograniczenie swobody.
  > I tak i nie. Spaliniakiem też się planuje. Np. takim z lpg. Albo
  > przejazdy z noclegiem. Dokładnie ta sama skala problemu.

Jako użytkownik LPG protestuję.
Zaletą dwóch zbiorników jest to że jak się jeden opróżni to jedziesz na
drugim paliwie.
Dlatego LPG nie wymaga żadnego planowania.

Jechałeś kiedyś z lpg na południe?
Bo ja tak - z butlą 36l.

I bez planowania nie dało rady - w całej Austrii była wtedy po drodze chyba jedna stacja z lpg.
W Niemczech też niewiele - do tego nie na autostradzie.

Oczywiście - można było olać lpg i jechać na benzynie, ale miało być tanio, a nie drogo.
Drogie stacje ładowania elektryków też znajdziesz bez problemu co chwilę.

Data: 2020-08-16 23:09:45
Autor: Pete
Holowanie elektryka
Hello, Cavallino.
On 16.08.2020 12:51 you wrote:

> W dniu 16-08-2020 o 11:13, Pete pisze:
>> Hello, Cavallino. On 15.08.2020 20:56 you wrote:
>>   >>> Bo trzeba.
>>   >> Czyli  wprowadza ograniczenie swobody.
>>   > I tak i nie. Spaliniakiem też się planuje. Np. takim z lpg. >> Albo
>>   > przejazdy z noclegiem. Dokładnie ta sama skala problemu.
>> Jako użytkownik LPG protestuję. Zaletą dwóch zbiorników jest to że >> jak się jeden opróżni to jedziesz na drugim paliwie. Dlatego LPG >> nie wymaga żadnego planowania.
> Jechałeś kiedyś z lpg na południe? Bo ja tak - z butlą 36l.

Z 15 lat temu z taką samą butlą do Val di sole (pierwszy raz to z mapą papierową i takim samym wydrukiem niemieckich stacji LPG z krótkim opisem jak trafić).
Później w to samo miejsce już z jakąś nawigacją i wgranymi POI z tej samej strony co wcześniejsze wydruki.
U Niemców jeśli nie chciałeś tankować najtaniej, to stacje z LPG na autostradach co 100 km były.
Przejazd przez Austrię to była tylko stacja w Innsbrucku. A Włochy to już z górki, bo na co drugiej stacji był gaz.
Ostatnio przejazd na Sardynię i bez specjalnych ceregieli się jechało.
 > I bez planowania nie dało rady - w całej Austrii była wtedy po > drodze chyba jedna stacja z lpg. W Niemczech też niewiele - do tego > nie na autostradzie.

W Austrii Innsbruck, na autostradach głównie ARAL miał LPG.
 > Oczywiście - można było olać lpg i jechać na benzynie, ale miało być > tanio, a nie drogo. Drogie stacje ładowania elektryków też > znajdziesz bez problemu co chwilę.

--
Pete

Data: 2020-08-17 07:54:45
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 00:09, Pete pisze:

  > Jechałeś kiedyś z lpg na południe? Bo ja tak - z butlą 36l.

Z 15 lat temu z taką samą butlą do Val di sole (pierwszy raz to z mapą
papierową i takim samym wydrukiem niemieckich stacji LPG z krótkim
opisem jak trafić).
Później w to samo miejsce już z jakąś nawigacją i wgranymi POI z tej
samej strony co wcześniejsze wydruki.
U Niemców jeśli nie chciałeś tankować najtaniej, to stacje z LPG na
autostradach co 100 km były.
Przejazd przez Austrię to była tylko stacja w Innsbrucku.

No właśnie.
A ładowarki są częściej.

O tym pisałem.

  > I bez planowania nie dało rady - w całej Austrii była wtedy po
  > drodze chyba jedna stacja z lpg. W Niemczech też niewiele - do tego
  > nie na autostradzie.

W Austrii Innsbruck

Akurat jechałem przez Wiedeń, pamiętam coś tak z 50 km za Wiedniem było, potem już nic.

Data: 2020-08-18 15:16:33
Autor: Pete
Holowanie elektryka
Hello, Cavallino.
On 17.08.2020 06:54 you wrote:

> W dniu 17-08-2020 o 00:09, Pete pisze:
>>   > Jechałeś kiedyś z lpg na południe? Bo ja tak - z butlą 36l.
>> Z 15 lat temu z taką samą butlą do Val di sole (pierwszy raz to z >> mapą papierową i takim samym wydrukiem niemieckich stacji LPG z >> krótkim opisem jak trafić). Później w to samo miejsce już z jakąś >> nawigacją i wgranymi POI z tej samej strony co wcześniejsze >> wydruki. U Niemców jeśli nie chciałeś tankować najtaniej, to stacje >> z LPG na autostradach co 100 km były. Przejazd przez Austrię to >> była tylko stacja w Innsbrucku.
> No właśnie. A ładowarki są częściej. O tym pisałem.

Ale przez Austrię to było 80 km, więc pomijalne.

Mi zaś chodziło o to że użytkownik LPG w ogóle nie musi szukać stacji, bo są na trasie nawet w tak egzotycznych krajach jak Niemcy i Austria.
 >>   > I bez planowania nie dało rady - w całej Austrii była wtedy po
>>   > drodze chyba jedna stacja z lpg. W Niemczech też niewiele - do >> tego
>>   > nie na autostradzie.
>> W Austrii Innsbruck
> Akurat jechałem przez Wiedeń, pamiętam coś tak z 50 km za Wiedniem > było, potem już nic.

Potem już Włochy a tam to na co drugiej stacji.


--
Pete

Data: 2020-08-18 21:42:48
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 18-08-2020 o 16:16, Pete pisze:

Ale przez Austrię to było 80 km, więc pomijalne.

Dobre 300 km.

  > Akurat jechałem przez Wiedeń, pamiętam coś tak z 50 km za Wiedniem
  > było, potem już nic.

Potem już Włochy a tam to na co drugiej stacji.

Ale cena * 1,5....

Data: 2020-08-18 22:54:43
Autor: Pete
Holowanie elektryka
Hello, Cavallino.
On 18.08.2020 20:42 you wrote:

> W dniu 18-08-2020 o 16:16, Pete pisze:
>> Ale przez Austrię to było 80 km, więc pomijalne.
> Dobre 300 km.

Eee tam. Z Ga-Pa do Brennero jest 93 km.
A z GaPa do granicy jest ze 20 km.
 >>   > Akurat jechałem przez Wiedeń, pamiętam coś tak z 50 km za >> Wiedniem
>>   > było, potem już nic.
>> Potem już Włochy a tam to na co drugiej stacji.
> Ale cena * 1,5....

1,5 raza czego???

--
Pete

Data: 2020-08-19 05:56:11
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 18-08-2020 o 23:54, Pete pisze:
Hello, Cavallino.
On 18.08.2020 20:42 you wrote:

  > W dniu 18-08-2020 o 16:16, Pete pisze:
  >> Ale przez Austrię to było 80 km, więc pomijalne.
  > Dobre 300 km.

Eee tam. Z Ga-Pa do Brennero jest 93 km.

Wiem - jechałem nie raz.
Ale akurat przez Austrię częściej jeździłem do Chorwacji - więc przez Wiedeń.

  >> Potem już Włochy a tam to na co drugiej stacji.
  > Ale cena * 1,5....

1,5 raza czego???

Austriackiej.

Data: 2020-08-19 10:23:01
Autor: Pete
Holowanie elektryka
Hello, Cavallino.
On 19.08.2020 04:56 you wrote:

> W dniu 18-08-2020 o 23:54, Pete pisze:
>> Hello, Cavallino. On 18.08.2020 20:42 you wrote:
>>   > W dniu 18-08-2020 o 16:16, Pete pisze:
>>   >> Ale przez Austrię to było 80 km, więc pomijalne.
>>   > Dobre 300 km.
>> Eee tam. Z Ga-Pa do Brennero jest 93 km.
> Wiem - jechałem nie raz. Ale akurat przez Austrię częściej jeździłem > do Chorwacji - więc przez Wiedeń.
>>   >> Potem już Włochy a tam to na co drugiej stacji.
>>   > Ale cena * 1,5....
>> 1,5 raza czego???
> Austriackiej.

Wręcz odwrotnie.

--
Pete

Data: 2020-08-19 17:53:37
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 19-08-2020 o 11:23, Pete pisze:

  >>   >> Potem już Włochy a tam to na co drugiej stacji.
  >>   > Ale cena * 1,5....
  >> 1,5 raza czego???
  > Austriackiej.

Wręcz odwrotnie.

Mówię o sytuacji sprzed 15 lat - wtedy tak było.
Potem już błędu z lpg nie powtarzałem.

Data: 2020-08-19 19:48:42
Autor: Pete
Holowanie elektryka
Hello, Cavallino.
On 19.08.2020 16:53 you wrote:

> W dniu 19-08-2020 o 11:23, Pete pisze:
>>   >>   >> Potem już Włochy a tam to na co drugiej stacji.
>>   >>   > Ale cena * 1,5....
>>   >> 1,5 raza czego???
>>   > Austriackiej.
>> Wręcz odwrotnie.
> Mówię o sytuacji sprzed 15 lat - wtedy tak było. Potem już błędu z > lpg nie powtarzałem.

15 lat temu AFAIR było podobnie, dlatego Austrię starałem się przeskoczyć bez tankowania.

--
Pete

Data: 2020-08-17 07:01:39
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhb34a$fse$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 16-08-2020 o 11:13, Pete pisze:
Hello, Cavallino.
  > I tak i nie. Spaliniakiem też się planuje. Np. takim z lpg. Albo
  > przejazdy z noclegiem. Dokładnie ta sama skala problemu.

Jako użytkownik LPG protestuję.
Zaletą dwóch zbiorników jest to że jak się jeden opróżni to jedziesz na
drugim paliwie.
Dlatego LPG nie wymaga żadnego planowania.

Jechałeś kiedyś z lpg na południe?
Bo ja tak - z butlą 36l.
I bez planowania nie dało rady - w całej Austrii była wtedy po drodze chyba jedna stacja z lpg.

No jak nie dalo ?
Zatankowalem w Polsce przed granica, w Czechach przed granicą, a ze w Austrii nie jakos nie rzucil mi sie LPG w oczy, to do Wloch dojechalem na benzynie.
I to ze 100km przez te Wlochy, bo nie chcialo mi sie z autostrady po nocy zjezdzac.

W powrotnej drodze o ile pamietam juz mi sie nie chcialo po Austrii rozgladac - zatankowalem  we Wloszech przed granicą, po Austrii jest 460km, wiec zostaje jakies 100km.
Gaznik odzyl ...

Nie da, to sie tak elektrykiem.

Oczywiście - można było olać lpg i jechać na benzynie, ale miało być
tanio, a nie drogo.

Benzyna byla z Polski, wtedy troche tansza :-)

Drogie stacje ładowania elektryków też znajdziesz bez problemu co chwilę.

A nie mialo byc tanio ?

I moze byloby znosnie, gdyby nie czas tego ładowania ...

J.

Data: 2020-08-17 08:55:05
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 08:01, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhb34a$fse$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 16-08-2020 o 11:13, Pete pisze:
Hello, Cavallino.
  > I tak i nie. Spaliniakiem też się planuje. Np. takim z lpg. Albo
  > przejazdy z noclegiem. Dokładnie ta sama skala problemu.

Jako użytkownik LPG protestuję.
Zaletą dwóch zbiorników jest to że jak się jeden opróżni to jedziesz na
drugim paliwie.
Dlatego LPG nie wymaga żadnego planowania.

Jechałeś kiedyś z lpg na południe?
Bo ja tak - z butlą 36l.
I bez planowania nie dało rady - w całej Austrii była wtedy po drodze chyba jedna stacja z lpg.

No jak nie dalo ?
Zatankowalem w Polsce przed granica, w Czechach przed granicą, a ze w Austrii nie jakos nie rzucil mi sie LPG w oczy, to do Wloch dojechalem na benzynie.
I to ze 100km przez te Wlochy, bo nie chcialo mi sie z autostrady po nocy zjezdzac.

W powrotnej drodze o ile pamietam juz mi sie nie chcialo po Austrii rozgladac - zatankowalem  we Wloszech przed granicą, po Austrii jest 460km, wiec zostaje jakies 100km.
Gaznik odzyl ...

Nie da, to sie tak elektrykiem.

Ale sprawdzałeś sieć ładowarek w Austrii, czy tak sobie bez sensu pieprzysz?

Drogie stacje ładowania elektryków też znajdziesz bez problemu co chwilę.

A nie mialo byc tanio ?

Da się nawet za darmo - jeszcze taniej niż na lpg.
Ale właśnie wtedy wypadałoby planować.
Nie żeby jechać w ogóle, tylko żeby jechać za darmo.



I moze byloby znosnie, gdyby nie czas tego ładowania ...

Godzinna przerwa co 200 km to żaden problem.
I tak mniej więcej co tyle się staje jadąc z rodziną na wakacje.

Data: 2020-08-17 09:03:26
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhd63p$k89$4$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-08-2020 o 08:01, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Jechałeś kiedyś z lpg na południe?
Bo ja tak - z butlą 36l.
I bez planowania nie dało rady - w całej Austrii była wtedy po drodze chyba jedna stacja z lpg.

No jak nie dalo ?
Zatankowalem w Polsce przed granica, w Czechach przed granicą, a ze w Austrii nie jakos nie rzucil mi sie LPG w oczy, to do Wloch dojechalem na benzynie.
I to ze 100km przez te Wlochy, bo nie chcialo mi sie z autostrady po nocy zjezdzac.
W powrotnej drodze o ile pamietam juz mi sie nie chcialo po Austrii rozgladac - zatankowalem  we Wloszech przed granicą, po Austrii jest 460km, wiec zostaje jakies 100km.
Gaznik odzyl ...

Nie da, to sie tak elektrykiem.

Ale sprawdzałeś sieć ładowarek w Austrii, czy tak sobie bez sensu pieprzysz?

Nie o to chodzi - musisz jakies planowanie robic, aplikacje wlaczac.
A z LPG mialem z 500 km rezerwy - to nic nie musialem :-)

I moze byloby znosnie, gdyby nie czas tego ładowania ...
Godzinna przerwa co 200 km to żaden problem.
I tak mniej więcej co tyle się staje jadąc z rodziną na wakacje.

Moze dla Ciebie.
Jadac 1200km na narty nie chcialbym stawac co 200km na godzine ... ba - nawet jadac 600 km nad Baltyk ...

J.

Data: 2020-08-17 18:13:27
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 10:03, J.F. pisze:

W powrotnej drodze o ile pamietam juz mi sie nie chcialo po Austrii rozgladac - zatankowalem  we Wloszech przed granicą, po Austrii jest 460km, wiec zostaje jakies 100km.
Gaznik odzyl ...

Nie da, to sie tak elektrykiem.

Ale sprawdzałeś sieć ładowarek w Austrii, czy tak sobie bez sensu pieprzysz?

Nie o to chodzi

No właśnie o to chodzi.

- musisz jakies planowanie robic, aplikacje wlaczac.

Nie musisz - może zapłacić dużo na pierwszej lepszej ładowarce po drodze.
Ale lepiej jest zaplanować, zeby minimalizować ew. koszty (często do zera) - dokładnie tak samo było z lpg.

I moze byloby znosnie, gdyby nie czas tego ładowania ...
Godzinna przerwa co 200 km to żaden problem.
I tak mniej więcej co tyle się staje jadąc z rodziną na wakacje.

Moze dla Ciebie.

No a dla kogo?

Jadac 1200km na narty

Nie mam tego problemu.
Na wakacje latam samolotem tam gdzie jest ciepłe morze, a nie marnuję czasu na pierdoły.
No plus czasem jadę nad Bałtyk. ;-)

Data: 2020-08-19 22:19:14
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 18.08.2020 o 15:22, Pete pisze:

  > Moze dla Ciebie. Jadac 1200km na narty nie chcialbym stawac co 200km
  > na godzine ... ba - nawet jadac 600 km nad Baltyk ...

Będziesz miał dzieci, to inaczej będziesz gadał :D

Dalej nie będziesz chciał. Tylko będiesz się zatrzymywał i nie koniecznie tam gdzie chcesz - raczej marne szanse, że akurat będzie tam ładowarka.


--
Shrek

Data: 2020-08-20 07:08:12
Autor: Pete
Holowanie elektryka
Hello, Shrek.
On 19.08.2020 22:19 you wrote:

> W dniu 18.08.2020 o 15:22, Pete pisze:
>>   > Moze dla Ciebie. Jadac 1200km na narty nie chcialbym stawac co >> 200km
>>   > na godzine ... ba - nawet jadac 600 km nad Baltyk ...
>> Będziesz miał dzieci, to inaczej będziesz gadał :D
> Dalej nie będziesz chciał. Nie chcem się muszem.
 > Tylko będiesz się zatrzymywał i nie koniecznie tam gdzie chcesz - > raczej marne szanse, że akurat będzie tam ładowarka.

Przy maluchach zgadzam się. Ale przy nieco starszych to pewnie już się da zaplanować przystanki tak żeby była ładowarka.
Póki co to nie mój problem.


--
Pete

Data: 2020-08-20 08:39:21
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 20.08.2020 o 07:08, Pete pisze:

Nie chcem się muszem.
    > Tylko będiesz się zatrzymywał i nie koniecznie tam gdzie chcesz -
  > raczej marne szanse, że akurat będzie tam ładowarka.

Przy maluchach zgadzam się. Ale przy nieco starszych to pewnie już się
da zaplanować przystanki tak żeby była ładowarka.
Póki co to nie mój problem.

Tak jak pisałem - mogę się z kimś ścignąć nad morze z DC. Mogę nawet na tylne siedzenie swojego dzieciaka zabrać żeby zasymulować realne warunki. I zobaczymy ile warte są te elektryki (W ciechocinku akurat supercharger stoi).

--
Shrek

Data: 2020-08-20 10:48:31
Autor: Pete
Holowanie elektryka
Hello, Shrek.
On 20.08.2020 08:39 you wrote:

> W dniu 20.08.2020 o 07:08, Pete pisze:
>> Nie chcem się muszem.
>>   > Tylko będiesz się zatrzymywał i nie koniecznie tam gdzie chcesz >> -
>>   > raczej marne szanse, że akurat będzie tam ładowarka.
>> Przy maluchach zgadzam się. Ale przy nieco starszych to pewnie już >> się da zaplanować przystanki tak żeby była ładowarka. Póki co to >> nie mój problem.
> Tak jak pisałem - mogę się z kimś ścignąć nad morze z DC. Mogę nawet > na tylne siedzenie swojego dzieciaka zabrać żeby zasymulować realne > warunki. I zobaczymy ile warte są te elektryki (W ciechocinku akurat > supercharger stoi).

Wiesz z cytowanych artykułów ile się jedzie elektrykiem z DC nad morze.
Zapakuj rodzinne i ruszaj w trasę. Będziesz wiedział ile czasu zaoszczędzisz.
 --
Pete

Data: 2020-08-20 13:24:57
Autor: Shrek
Holowanie elektryka
W dniu 20.08.2020 o 10:48, Pete pisze:

Wiesz z cytowanych artykułów ile się jedzie elektrykiem z DC nad morze.
Zapakuj rodzinne i ruszaj w trasę. Będziesz wiedział ile czasu
zaoszczędzisz.

Ja wiem. Czekam na tego fanboja elektryków co nim pojedzie i załatwi mnie "niesamowitym przyspieszeniem" i "przecież trzy postoje po pół godzinki to nic takiego".

Tak na poważnie - to jak jadę "użytkowo" z rodziną (bez zwiedzania) w zakresie do 500km to z tankowaniem LPG mieszczę się zwykle poniżej 110% czasu podawanego przez gogla. Często jestem w czasie googlowym albo nawet nieco poniżej (jeżdzę "plus dwadzieścia" na autostradach i eskach 160 jak się da).

Czasem zwłaszcza w górach załączm tryb zwiedania serpentyn, wtedy google nie ogarnia mojej trasy, bo za dużo punktór pośrednich.


--
Shrek

Data: 2020-08-20 20:02:45
Autor: cef
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-20 o 13:24, Shrek pisze:
W dniu 20.08.2020 o 10:48, Pete pisze:

Wiesz z cytowanych artykułów ile się jedzie elektrykiem z DC nad morze.
Zapakuj rodzinne i ruszaj w trasę. Będziesz wiedział ile czasu
zaoszczędzisz.

Ja wiem. Czekam na tego fanboja elektryków co nim pojedzie i załatwi mnie "niesamowitym przyspieszeniem" i "przecież trzy postoje po pół godzinki to nic takiego".

Tak na poważnie - to jak jadę "użytkowo" z rodziną (bez zwiedzania) w zakresie do 500km to z tankowaniem LPG mieszczę się zwykle poniżej 110% czasu podawanego przez gogla. Często jestem w czasie googlowym albo nawet nieco poniżej (jeżdzę "plus dwadzieścia" na autostradach i eskach 160 jak się da).

Czasem zwłaszcza w górach załączm tryb zwiedania serpentyn, wtedy google nie ogarnia mojej trasy, bo za dużo punktór pośrednich.

Data: 2020-08-27 23:49:49
Autor: RoMan Mandziejewicz
Holowanie elektryka
Hello Pete,

Sunday, August 16, 2020, 10:13:36 AM, you wrote:

>>>> Bo trzeba.
>>> Czyli  wprowadza ograniczenie swobody.
>> I tak i nie. Spaliniakiem też się planuje. Np. takim z lpg. Albo >> przejazdy z noclegiem. Dokładnie ta sama skala problemu.
Jako użytkownik LPG protestuję.
Zaletą dwóch zbiorników jest to że jak się jeden opróżni to jedziesz na
drugim paliwie.
Dlatego LPG nie wymaga żadnego planowania.

Zmyślasz. Jak już przywykniesz do LPG, to sama myśl o płaceniu 2x
więcej za benzynę przyprawia o ból serca, że szybko szukasz stacji LPG...

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2020-08-28 15:58:53
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:8356235423$20200827234953@squadack.com...
Hello Pete,
>>> Czyli  wprowadza ograniczenie swobody.
I tak i nie. Spaliniakiem też się planuje. Np. takim z lpg. Albo
przejazdy z noclegiem. Dokładnie ta sama skala problemu.
Jako użytkownik LPG protestuję.
Zaletą dwóch zbiorników jest to że jak się jeden opróżni to jedziesz na
drugim paliwie.
Dlatego LPG nie wymaga żadnego planowania.

Zmyślasz. Jak już przywykniesz do LPG, to sama myśl o płaceniu 2x
więcej za benzynę przyprawia o ból serca, że szybko szukasz stacji LPG...

Owszem, ale mozna szukac juz przy pustym zbiorniku, a nie jak jeszcze jest koncowka.
A jak sie skonczy, to tragedii nie ma, w odroznieniu od elektryka.

Poza tym tankowanie zajmuje 5 minut, stacje sa juz gesto, wiec nie ma problemu zatankowac jeszcze na koncowce.

J.

Data: 2020-08-27 23:47:19
Autor: RoMan Mandziejewicz
Holowanie elektryka
Hello cef,

Saturday, August 15, 2020, 8:55:06 AM, you wrote:

Być może jest to nieuzasadniona obawa, ale raczej jest to kwestia
sposobu użytkowania auta.
Dodatkowo obecnie miałbym możliwość ładowania jedynie w pracy
Wszystko idzie zmienić.
Gniazdko da się założyć nawet w garażu.
Piszesz "nawet" jakby to nie był problem,
ale weź pod uwagę, że nie mam nawet garażu.

No to nie kupuj samochodu elektrycznego. Przecież nikt Cie do tego nie
zmusza.

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2020-08-16 23:13:04
Autor: ToMasz
Holowanie elektryka
jak ja kocham argumenty, które są prawdziwe ale nic nie wnoszą. coś jak w filmie gliniarz w przedszkolu. chłopcy mają penisy, dziewczynki pochwy. niby racja, ale co z tego
Ja nie dopłacałem specjalnie za wymianę spaliniaka na elektryka.
własnie do tego piję. jadę nad morze, 600km, chcę własnym autem. wybieram z olx xsarę picasso, diesel, 2008 rok, 4500zł. dokładam do ubezpieczenia oc assistance po awarii za 80zł.
A Ty w dziwny sposób napisałeś że najtańszy wygodny samochód elektryczny, (bez wątpienia zajebisty) jest nie wiele droższy od super zajebistego auta spalinowego. MAsz racje. ale co to za argument? Czego dowodzi? że ludzie srający kasą, a jest ich 1% powinni dorzucić trochę kasy i kupić elektryka, bo jest niewiele drożej? na serio pytam

Niemniej - zawsze płacisz za spełnianie swoich zachcianek.
Kto miałby płacić za Ciebie?
Ale tu chodzi o to, że jak masz wyimaginowane zachcianki, to musisz za nie zapłacić.
Realne potrzeby zazwyczaj wychodzą dużo taniej.
czyli elektryk jest zachcianką? Bo potrzeby transportu da się realizować dużo taniej.

ToMasz

Data: 2020-08-17 07:36:16
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 00:13, ToMasz pisze:

A Ty w dziwny sposób napisałeś że najtańszy wygodny samochód elektryczny, (bez wątpienia zajebisty) jest nie wiele droższy od super zajebistego auta spalinowego. MAsz racje. ale co to za argument? Czego dowodzi? że ludzie srający kasą, a jest ich 1% powinni dorzucić trochę kasy i kupić elektryka, bo jest niewiele drożej?

Piszę z punktu widzenia klasy średniej.
Czyli kogoś kto rozgląda się za powiedzmy nowym kompaktem.

A nie z punktu widzenia ludzi srających kasą, którzy mogą sobie pozwolić na cokolwiek, tylko dlatego że mają taki kaprys.

Ale tu chodzi o to, że jak masz wyimaginowane zachcianki, to musisz za nie zapłacić.
Realne potrzeby zazwyczaj wychodzą dużo taniej.
czyli elektryk jest zachcianką?

Nie - alternatywą dla innego samochodu w podobnej cenie.

Bo potrzeby transportu da się realizować dużo taniej.

Jasne.
W ogóle kupowanie samochodu się nie opłaca.

Data: 2020-08-17 14:36:30
Autor: ToMasz
Holowanie elektryka

Bo potrzeby transportu da się realizować dużo taniej.

Jasne.
W ogóle kupowanie samochodu się nie opłaca.

napisałeś "jasne", gdyż? Czy ja takie coś sugeruję? po co wkładasz kij w mrowisko?
chcesz kupić fajne auto, nie pytaj obcych gości na necie co wybrać. Potraktuj to jak szukanie żony. nie słuchaj rad, bo i tak kiedyś będziesz żałować.
jak masz pojechać na wczasy, to - jak to ktoś napisał w tym wątku - kieruj się kalkulatorem, nie przekonaniami i odczuciami. przejazd pociągiem wchodzi w grę i będzie tani, ale do pociągu i od - trzeba będzie dojechać. czasem ludzie zabierają ze sobą kupę sprzętu, więc to już odpada. różnica w wygodzie pomiędzy własnym autem, a pociągiem - kolosalna. natomiast różnica w wygodzie pomiędzy starym autem a nowym, lub czas przejazdu (zgodnie z przepisami) jest zauważalna, ale nie koniecznie duża. a różńica w cenie nowego i starego auta? kosmos!
Reasumując.  róbcie co chcecie ale nazwijcie to zachcianką, nie rozsądnym wyborem.

ToMasz

Data: 2020-08-17 18:16:47
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 15:36, ToMasz pisze:

Bo potrzeby transportu da się realizować dużo taniej.

Jasne.
W ogóle kupowanie samochodu się nie opłaca.

napisałeś "jasne", gdyż?

Gdyż się zgadzam z tym co napisałeś.
Zawsze znajdziesz tańszą opcję z publicznych transportem, w porównaniu do prywatnego.

Ale dopóki nie policzysz i nie podasz co liczyłeś, to tylko może Ci się tak wydawać - tak jak w tym przypadku
Od razu zaznaczam, że dla mnie poruszanie się kilkunastoletnim struclem, to większa kara niż dla Ciebie jazda pociągiem w smrodzie i upale - więc z takiego punktu widzenia piszę.

Data: 2020-08-17 07:42:13
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh6mrl$a1k$2$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 17:55, cef pisze:
A jak Ci się wydaje, że wszędzie stacje benzynowe są częściej niż co 50 km, to niech zgadnę - z Warszawy jesteś?

Nie wiem co to ma do rzeczy.

No to, że są miejsca gdzie tak nie jest.
Również w Polsce.

Gdzie w Polsce ?

Tak czy inaczej - jesli gdzies nie ma stacji benzynowej, to ładowarki tez nie bedzie.

J.

Data: 2020-08-17 08:57:22
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 08:42, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rh6mrl$a1k$2$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 14-08-2020 o 17:55, cef pisze:
A jak Ci się wydaje, że wszędzie stacje benzynowe są częściej niż co 50 km, to niech zgadnę - z Warszawy jesteś?

Nie wiem co to ma do rzeczy.

No to, że są miejsca gdzie tak nie jest.
Również w Polsce.

Gdzie w Polsce ?

A na przykład za Piłą.


Tak czy inaczej - jesli gdzies nie ma stacji benzynowej, to ładowarki tez nie bedzie.

Jak już się dowiedziałeś, że problem nie jest większy od spaliniaków, to teraz oczekujesz, że ma być mniejszy? ;-)

Data: 2020-08-17 08:59:34
Autor: J.F.
Holowanie elektryka
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhd681$k89$5$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-08-2020 o 08:42, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
A jak Ci się wydaje, że wszędzie stacje benzynowe są częściej niż co 50 km, to niech zgadnę - z Warszawy jesteś?

Nie wiem co to ma do rzeczy.

No to, że są miejsca gdzie tak nie jest.
Również w Polsce.

Gdzie w Polsce ?
A na przykład za Piłą.

Tak czy inaczej - jesli gdzies nie ma stacji benzynowej, to ładowarki tez nie bedzie.

Jak już się dowiedziałeś, że problem nie jest większy od spaliniaków, to teraz oczekujesz, że ma być mniejszy? ;-)

Roznica jest taka, ze te 50 km w Polsce to ewenement, i to niemal bez znaczenia - bo w wiekszosci samochodow spalinowych rezerwa na wiecej starcza, a i nie ma obowiazku do rezerwy dojezdzac.

A w elektryku odwrotnie, przynajmniej na razie ...

J.

Data: 2020-08-17 18:17:38
Autor: Cavallino
Holowanie elektryka
W dniu 17-08-2020 o 09:59, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhd681$k89$5$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-08-2020 o 08:42, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
A jak Ci się wydaje, że wszędzie stacje benzynowe są częściej niż co 50 km, to niech zgadnę - z Warszawy jesteś?

Nie wiem co to ma do rzeczy.

No to, że są miejsca gdzie tak nie jest.
Również w Polsce.

Gdzie w Polsce ?
A na przykład za Piłą.

Tak czy inaczej - jesli gdzies nie ma stacji benzynowej, to ładowarki tez nie bedzie.

Jak już się dowiedziałeś, że problem nie jest większy od spaliniaków, to teraz oczekujesz, że ma być mniejszy? ;-)

Roznica jest taka, ze te 50 km w Polsce to ewenement, i to niemal bez znaczenia - bo w wiekszosci samochodow spalinowych rezerwa na wiecej starcza, a i nie ma obowiazku do rezerwy dojezdzac.

No właśnie w elektryku też nie,


A w elektryku odwrotnie, przynajmniej na razie ...

A iloma już jeździłeś, ze tak tonem znawcy się wypowiadasz?

Data: 2020-08-15 08:39:59
Autor: m4rkiz
Holowanie elektryka
On 2020-08-14 08:24, cef wrote:
To samo co z paliwem.
Naładujesz.

Czyli nie rozumiesz różnicy albo jej nawet nie widzisz.
Paliwo nie kończy się niespodziewanie (chyba, że wycieka)
   a prąd może się skończyć i trochę o niego trudniej niż o paliwo.

No to agregat trzeba wozić w bagażniku :D

Data: 2020-08-13 09:10:01
Autor: viktorius
Holowanie elektryka
W dniu 2020-08-12 o 20:57, cef pisze:
Czy samochód EV umożliwia konstrukcyjnie
holowanie? Czy też elektryczność jest wprowadzona
do działania układów kierowniczego i hamulcowego
i jak prądu nie ma, to działanie tych układów jest jakoś upośledzone.

Jak się da hamować bez prądu, to można holować, najwyżej jakiś podzespół napędowy sie zepsuje, bo sie kręci, a nie powinien.

Jak jest z pełnymi elektrykami, to nie wiem.
Hybryda Lexus GS450h ma pedał hamulca "by wire". Czyli naciskając hamulec chcesz hamować, ale to komputer decyduje za kierowcę, czy użyć silnika elektrycznego jako hamulca, czy może tradycyjnych klocków hamulcowych.
Jak kompletnie nie ma prądu, to pedał hamulca będzie nieaktywny.
Bez sztywnego hola to proszenie sie o kłopoty.

--
viktorius

Data: 2020-08-15 10:45:14
Autor: Jacek Maciejewski
Holowanie elektryka
Dnia Thu, 13 Aug 2020 09:10:01 +0200, viktorius napisał(a):

Hybryda Lexus GS450h ma pedał hamulca "by wire". Czyli naciskając hamulec chcesz hamować, ale to komputer decyduje za kierowcę, czy użyć silnika elektrycznego jako hamulca, czy może tradycyjnych klocków hamulcowych.
IMO jeśli tylko konstrukcja auta przewiduje odzysk energii z hamowania,
to mechanika jest przystosowana do przenoszenia obciążeń w obu
kierunkach. Więc holowanie nie będzie powodowało szkód. A nawet, jeśli
podczas holowania naciśniemy hamulec, da się baterię podładować :)

Jak kompletnie nie ma prądu, to pedał hamulca będzie nieaktywny.
Bez sztywnego hola to proszenie sie o kłopoty.
Baterie Li-ion mają określone dolne napięcie rozładowania. Po jego
osiągnięciu komputer pokładowy wyłączy silnik napędowy. Ale nie musi
wyłączać siebie i paru innych istotnych podzespołów, ponieważ pobieraqją
one znacznie mniej mocy niż trakcja a napięcie rozładowania jest dosyć
elastyczne. Powiedzmy, poniżej 3,3 V silnika nie włączymy ale reszta
będzie działać aż do napięcia 3,2 V.  Więc hamować da się, nawet jak
jest by wire i wspomagane.
Ale, oczywiście, jak jest naprawdę, bez wglądu do projektu nie da się
powiedzieć na 100%.


--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-08-26 22:47:33
Autor: kk
Holowanie elektryka
On 2020-08-15 10:45, Jacek Maciejewski wrote:
Dnia Thu, 13 Aug 2020 09:10:01 +0200, viktorius napisał(a):

Hybryda Lexus GS450h ma pedał hamulca "by wire". Czyli naciskając
hamulec chcesz hamować, ale to komputer decyduje za kierowcę, czy użyć
silnika elektrycznego jako hamulca, czy może tradycyjnych klocków
hamulcowych.
IMO jeśli tylko konstrukcja auta przewiduje odzysk energii z hamowania,
to mechanika jest przystosowana do przenoszenia obciążeń w obu
kierunkach. Więc holowanie nie będzie powodowało szkód. A nawet, jeśli
podczas holowania naciśniemy hamulec, da się baterię podładować :)

Jak kompletnie nie ma prądu, to pedał hamulca będzie nieaktywny.
Bez sztywnego hola to proszenie sie o kłopoty.
Baterie Li-ion mają określone dolne napięcie rozładowania. Po jego
osiągnięciu komputer pokładowy wyłączy silnik napędowy. Ale nie musi
wyłączać siebie i paru innych istotnych podzespołów, ponieważ pobieraqją
one znacznie mniej mocy niż trakcja a napięcie rozładowania jest dosyć
elastyczne. Powiedzmy, poniżej 3,3 V silnika nie włączymy ale reszta
będzie działać aż do napięcia 3,2 V.  Więc hamować da się, nawet jak
jest by wire i wspomagane.
Ale, oczywiście, jak jest naprawdę, bez wglądu do projektu nie da się
powiedzieć na 100%.



Komputer pokładowy zasilany jest osobnym akumulatorem.

Holowanie elektryka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona