Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Honda shadow 1100

Honda shadow 1100

Data: 2012-09-03 12:52:47
Autor:
Honda shadow 1100

Zastanawiam się na motorem od zeszłego roku, niestety nie chce kupować padaki, bo ani miejsca ni talentu do naprawiania za bardzo nie mam.

No i wła¶nie mam okazję kupić hondę shadow z 2003 r, cena okazyjna - uwzględniaj±c stan (tak s±dzę). Od kumpla, jeĽdzi na niej bez przerwy od 2009 (to znaczy, widuję go na niej regularnie od kilku lat, nie wiem o żadnym wypadku itp.), ma przejechane ok. 40 tys km. Motor wygl±da bardzo dobrze, kolega chce za niego 13,5 tys. - tak s±dzę, że nawet je¶li co¶ jest do zrobienia to da się zmie¶cić w różnicy w cenie rynkowej (patrz±c na allegro to przynajmniej dwa kafle a pewnie i więcej).
Nie s±dzę jednak, żeby chciał mnie oszukać (znamy się za długo i zbyt dobrze). Zreszt±, moto jeĽdzi i brzmi bardzo fajnie, był np. wczoraj na nim u mnie, a mieszka onad 20 km ode mnie, więc raczej nic poważnego mu nie dolega.
Kolega spieszy się ze sprzedaż±, bo chce kupić jak±¶ yamahę, na któr± bardzo się napalił.

No i st±d moje dylematy - może to nie jest najpiękniejszy motocykl ¶wiata, ale podobno niezawodny. Kardan też mnie przekonuje.
Obawiam się jednak czego¶ innego - czy dam sobie radę z czym¶ takim? Ważę 125 kg przy 180 cm wzrostu (motor ponad dwa razy więcej), ale większo¶ć z tego to mięsień piwny, sprawno¶ć też już nie ta. Nie jeĽdziłem na motorze ponad 10 lat (a i tak najcięższa była chyba MZtka, czyli 150 kg), ale chyba tego się nie zapomina? - Nie wiem, czy dam radę na takim potworze - a jak wyglebię go podczas jazdy próbnej, to już będzie mój ;-)

Czego się obawiać, jak sie przygotować? Motor bardzo mi sie podoba, może bardziej finansowo i akustycznie, niż wizualnie, ale mam cykora przed takim "bykiem".
Wsiadać i olać różnice w wadze (moj± i motocykli, którymi kiedy¶ jeĽdziłem), czy też jako¶ specjalnie się przygotować, żeby nie wypierdolić się na pierwszym winklu?

--
MW

Data: 2012-09-03 12:58:13
Autor: Szymon Machel
Honda shadow 1100

Użytkownik <MW> napisał w wiadomo¶ci news:50448bea$0$26682$65785112news.neostrada.pl...


..
Obawiam się jednak czego¶ innego - czy dam sobie radę z czym¶ takim? Ważę 125 kg przy 180 cm wzrostu (motor ponad dwa razy więcej), ale większo¶ć z tego to mięsień piwny, sprawno¶ć też już nie ta.

Może być za mały. Ten motor :)
Przecież nie będziesz go nosił tylko na nim jeĽdził.
Więc co Cię rusza ile to waży. ¦rodek ciężko¶ci
do¶ć nisko, siedzenie do¶ć nisko. Nic tylko wsiadać
i nie marudzić.

Szymon

Data: 2012-09-03 13:24:23
Autor: Grzybol
Honda shadow 1100
Użytkownik <MW> napisał w wiadomo¶ci
news:50448bea$0$26682$65785112news.neostrada.pl...
125 kg przy 180 cm wzrostu (motor ponad dwa razy więcej), ale większo¶ć z tego to mięsień piwny, sprawno¶ć też już nie ta. Nie jeĽdziłem na motorze

Ruchac juz nie mozesz to czas na szpan na motur?

--
Grzybol

Data: 2012-09-03 05:20:19
Autor: ursyn
Honda shadow 1100
W dniu poniedziałek, 3 wrze¶nia 2012 13:24:27 UTC+2 użytkownik Grzybol napisał:
Użytkownik <MW> napisał w wiadomo¶ci

news:50448bea$0$26682$65785112news.neostrada.pl...

> 125 kg przy 180 cm wzrostu (motor ponad dwa razy więcej), ale większo¶ć z > tego to mięsień piwny, sprawno¶ć też już nie ta. Nie jeĽdziłem na motorze



Ruchac juz nie mozesz to czas na szpan na motur?
-- Grzybol

Nie mierz innych swoj± miar± :P

--
    ursyn

Data: 2012-09-03 14:16:17
Autor:
Honda shadow 1100
Użytkownik "Grzybol" <grzybchuj@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:k2249c$pcv$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik <MW> napisał w wiadomo¶ci
news:50448bea$0$26682$65785112news.neostrada.pl...
125 kg przy 180 cm wzrostu (motor ponad dwa razy więcej), ale większo¶ć z tego to mięsień piwny, sprawno¶ć też już nie ta. Nie jeĽdziłem na motorze

Ruchac juz nie mozesz to czas na szpan na motur?

Jeszcze mogę, tylko nie widze, kogo rucham (ani w co). ;-)
Pewnie zmiana okularów pomoże ;-)

--
MW

Data: 2012-09-03 14:42:32
Autor: Bartek Kacprzak
Honda shadow 1100
W dniu 2012-09-03 14:16, MW pisze:
Użytkownik "Grzybol" <grzybchuj@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:k2249c$pcv$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik <MW> napisał w wiadomo¶ci
news:50448bea$0$26682$65785112news.neostrada.pl...
125 kg przy 180 cm wzrostu (motor ponad dwa razy więcej), ale
większo¶ć z tego to mięsień piwny, sprawno¶ć też już nie ta. Nie
jeĽdziłem na motorze

Ruchac juz nie mozesz to czas na szpan na motur?

Jeszcze mogę, tylko nie widze, kogo rucham (ani w co). ;-)
Pewnie zmiana okularów pomoże ;-)
Grzybolem się nie przejmuj to taki nasz lokalny koloryt.
Czasami pisze z sensem, choć teraz nie :)

Je¶li miałe¶ wcze¶niej jaki¶ motocykl to tylko na pocz±tku będziesz musiał uważać dopóki się do niego nie przyzwyczaisz. No chyba, że poniesie Cię ułańska fantazja.
To nie jest jaki¶ potwór. Z manewrowaniem na parkingach też nie powiniene¶ mieć kłopotów. Mój pierwszy czopek to był duży Midnight Star i tylko chwilę potrzebowałem żeby się do masy przyzwyczaić.
Tak jak napisał Szymon, niski ¶rode ciężko¶ci ułatwia manewry.

pozdrawiam
Bartek ZX9R

Data: 2012-09-03 17:10:34
Autor: Grzybol
Honda shadow 1100
Użytkownik "Bartek Kacprzak" <bar.ka@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:5044a5b9$0$26710$65785112news.neostrada.pl...
Grzybolem się nie przejmuj to taki nasz lokalny koloryt.
Czasami pisze z sensem, choć teraz nie :)

Pierdolisz. Przecież to Ty jeste¶ takim grupowym głupkiem, który pisze co¶, ale sam do końca nie wie co.

--
Grzybol

Data: 2012-09-03 18:12:46
Autor: Bartek Kacprzak
Honda shadow 1100
W dniu 2012-09-03 17:10, Grzybol pisze:
Użytkownik "Bartek Kacprzak" <bar.ka@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:5044a5b9$0$26710$65785112news.neostrada.pl...
Grzybolem się nie przejmuj to taki nasz lokalny koloryt.
Czasami pisze z sensem, choć teraz nie :)

Pierdolisz. Przecież to Ty jeste¶ takim grupowym głupkiem, który pisze
co¶, ale sam do końca nie wie co.

Czesc Grzybek.

Ponieważ okazjonalnie wylazłe¶ mi z kibelka, pozwolisz, że Ci odpowiem.

Spływaj do niego z powrotem niewychowany bucu.

Bartek ZX9R

Data: 2012-09-03 18:42:27
Autor: Grzybol
Honda shadow 1100
Użytkownik "Bartek Kacprzak" <bar.ka@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:5044d6ff$0$1220$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2012-09-03 17:10,
Grzybol pisze:
Użytkownik "Bartek Kacprzak" <bar.ka@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:5044a5b9$0$26710$65785112news.neostrada.pl...
Grzybolem się nie przejmuj to taki nasz lokalny koloryt.
Czasami pisze z sensem, choć teraz nie :)
Pierdolisz. Przecież to Ty jeste¶ takim grupowym głupkiem, który pisze
co¶, ale sam do końca nie wie co.
Czesc Grzybek.
Ponieważ okazjonalnie wylazłe¶ mi z kibelka, pozwolisz, że Ci odpowiem.
Spływaj do niego z powrotem niewychowany bucu.
Bartek ZX9R

Pierdol sie mały kmiotku z małym kutaskiem.

--
Grzybol

Data: 2012-09-03 13:32:50
Autor: kakmar
Honda shadow 1100
Dnia 03.09.2012 <MW> <MW> napisał/a:

Zastanawiam się na motorem od zeszłego roku, niestety nie chce kupować padaki, bo ani miejsca ni talentu do naprawiania za bardzo nie mam.


Ale po co Ci ten motur?

No i właśnie mam okazję kupić hondę shadow z 2003 r, cena okazyjna -
Jako inwestycja? Nie jest to najlepszy pomysł.

u mnie, a mieszka onad 20 km ode mnie, więc raczej nic poważnego mu nie dolega.

Ze względu na zasięg?

Kolega spieszy się ze sprzedażą, bo chce kupić jakąś yamahę, na którą bardzo się napalił.

R1?

No i stąd moje dylematy - może to nie jest najpiękniejszy motocykl świata, ale podobno niezawodny. Kardan też mnie przekonuje.

Że niby wał?

Obawiam się jednak czegoś innego - czy dam sobie radę z czymś takim? Ważę 125 kg przy 180 cm wzrostu (motor ponad dwa razy więcej), ale większość z tego to mięsień piwny, sprawność też już nie ta.

Choppery/cruisery tak po prostu majÄ….

Nie jeździłem na motorze ponad 10 lat (a i tak najcięższa była chyba MZtka, czyli 150 kg), ale chyba tego się nie zapomina? - Nie wiem, czy dam radę na takim potworze - a jak wyglebię go podczas jazdy próbnej, to już będzie mój ;-)

Może zdać się na ślepy los?

Czego się obawiać, jak sie przygotować? Motor bardzo mi sie podoba, może bardziej finansowo i akustycznie, niż wizualnie, ale mam cykora przed takim "bykiem".

Taki byk, że aż wół.

Wsiadać i olać różnice w wadze (moją i motocykli, którymi kiedyś jeździłem), czy też jakoś specjalnie się przygotować, żeby nie wypierdolić się na pierwszym winklu?

Ale poważnie? Iść do jakiejś szkółki jazdy, gdzie mają co najmniej pińcetke,
na ~2h doszkalania po placu. Jak pojazd ma być do jazdy, to kupić duży skuter.
Jak do lansu, to szukać 1800, albo wincy.

--
kakmaratgmaildotcom

Data: 2012-09-05 14:38:20
Autor:
Honda shadow 1100
Użytkownik "kakmar" <kakmar+sp@gmail.com> napisał w wiadomości news:k22bi2$ke2$1usenet.news.interia.pl...
Dnia 03.09.2012 <MW> <MW> napisał/a:

Zastanawiam się na motorem od zeszłego roku, niestety nie chce kupować
padaki, bo ani miejsca ni talentu do naprawiania za bardzo nie mam.


Ale po co Ci ten motur?

A tak, dla jaj.

No i właśnie mam okazję kupić hondę shadow z 2003 r, cena okazyjna -

Jako inwestycja? Nie jest to najlepszy pomysł.

Reszta poszła w Amber-Gold...

u mnie, a mieszka onad 20 km ode mnie, więc raczej nic poważnego mu nie
dolega.

Ze względu na zasięg?

Tak, chociaż ważniejszy czas dostępu.

Kolega spieszy się ze sprzedażą, bo chce kupić jakąś yamahę, na którą bardzo
się napalił.

R1?

WC kwadrans.

No i stąd moje dylematy - może to nie jest najpiękniejszy motocykl świata,
ale podobno niezawodny. Kardan teĹĽ mnie przekonuje.

Że niby wał?

Mówiłem , ze Amber Gold już mnie nie pociąga!

Obawiam siÄ™ jednak czegoĹ› innego - czy dam sobie radÄ™ z czymĹ› takim? WaĹĽÄ™
125 kg przy 180 cm wzrostu (motor ponad dwa razy więcej), ale większość z
tego to mięsień piwny, sprawność też już nie ta.

Choppery/cruisery tak po prostu majÄ….

Nie jeździłem na motorze
ponad 10 lat (a i tak najcięższa była chyba MZtka, czyli 150 kg), ale chyba
tego siÄ™ nie zapomina? - Nie wiem, czy dam radÄ™ na takim potworze - a jak
wyglebię go podczas jazdy próbnej, to już będzie mój ;-)

Może zdać się na ślepy los?

Ĺšlepy, czy widzÄ…cy, wolÄ™ kierowac siÄ™ rozsÄ…dkiem.

Czego się obawiać, jak sie przygotować? Motor bardzo mi sie podoba, może
bardziej finansowo i akustycznie, niĹĽ wizualnie, ale mam cykora przed takim
"bykiem".

Taki byk, że aż wół.

Możliwe, nie zaglądałme mu pod tylne amorki .Póki nie muł, to może być.

Wsiadać i olać różnice w wadze (moją i motocykli, którymi kiedyś jeździłem),
czy też jakoś specjalnie się przygotować, żeby nie wypierdolić się na
pierwszym winklu?

Ale poważnie? Iść do jakiejś szkółki jazdy, gdzie mają co najmniej pińcetke,
na ~2h doszkalania po placu. Jak pojazd ma być do jazdy, to kupić duży skuter.
Jak do lansu, to szukać 1800, albo wincy.

W sobotÄ™ kumpel przyjedzie na shadowce, przejadÄ™ siÄ™, zobaczymy ;-)

--
MW

Data: 2012-09-06 11:14:34
Autor: kakmar
Honda shadow 1100
Dnia 05.09.2012 <MW> <MW> napisał/a:
Użytkownik "kakmar" <kakmar+sp@gmail.com> napisał w wiadomości news:k22bi2$ke2$1usenet.news.interia.pl...
Dnia 03.09.2012 <MW> <MW> napisał/a:

Może zdać się na ślepy los?

Ĺšlepy, czy widzÄ…cy, wolÄ™ kierowac siÄ™ rozsÄ…dkiem.

Rozsądek i armatura, pierwszy raz słyszę, toż to same emocje.

Jak do lansu, to szukać 1800, albo wincy.

W sobotÄ™ kumpel przyjedzie na shadowce, przejadÄ™ siÄ™, zobaczymy ;-)

No to daj znać, jak było.

--
kakmaratgmaildotcom

Data: 2012-09-04 21:17:31
Autor: Yogi\(n\)
Honda shadow 1100
Użytkownik <MW> napisał w wiadomo¶ci news:50448bea$0$26682$65785112news.neostrada.pl...
Obawiam się jednak czego¶ innego - czy dam sobie radę z czym¶ takim? Ważę 125 kg przy 180 cm wzrostu (motor ponad dwa razy więcej), ale większo¶ć z tego to mięsień piwny, sprawno¶ć też już nie ta. Nie jeĽdziłem na motorze ponad 10 lat (a i tak najcięższa była chyba MZtka, czyli 150 kg), ale chyba tego się nie zapomina? - Nie wiem, czy dam radę na takim potworze - a jak wyglebię go podczas jazdy próbnej, to już będzie mój ;-)

Ja przy podobnej wadzie i trochę wiekszym wzro¶cie pojeĽdziłem na shadowce 750 i 1100. Bardzo fajnie się toto prowadzi, naprawdę, wygodne i - wbrew pozorom - zwrotne motory (nie to, co szlifierki i skuterki, rzecz jasna, ale jest lepiej gdy jedziesz niz wydaje sie, że będzie, gdy pierwszy raz na tym siedzisz). Przy twojej masie celuj wła¶nie w 1100, nie powala może moc±, ale moment przyzwoity - do ¶cigania się nie nadaje, ale do dostojnego "zadawania szyku"  jak najbardziej.
To prawda, że np. midnightstar jest ładniejszy i wygl±da nowocze¶niej, tudzież bardziej szpanersko, (nigdy na nim nie siedziałem więc nie wiem jak się prowadzi, ale parę razy podziwiałem armaturę z blika ;-), ale shadowka "daje radę" i jazda na niej sprawia dużo frajdy, wybacza też sporo niedo¶wiadczonemu kierownikowi. Jeżeli masz okazję kupić w dobrej cenie i jest rzeczywi¶cie w niezłym stanie, to bierz, nie zastanawiaj się i nie obawiaj gabarytów, to fajne moto - dla grubasa z pewno¶ci± lepsze niż ¶cigacze, na których np. ja wygl±dam jak kot (gruby kot), czyli idiotycznie.
Bierz, nie "peniaj" ;-)

--
Yogi(n)

Data: 2012-09-05 12:49:28
Autor: kakmar
Honda shadow 1100
Dnia 04.09.2012 Yogi(n) <yogi_n@kwasorod.pl> napisał/a:

Ja przy podobnej wadzie i trochę wiekszym wzroście pojeździłem na shadowce 750 i 1100. Bardzo fajnie się toto prowadzi, naprawdę, wygodne i - wbrew pozorom - zwrotne motory (nie to, co szlifierki i skuterki,

Tak z ciekawości, jakie są przewagi we właściwościach jezdnych i komforcie kierownika, takiej shadow 1100 nad jakimś większym burgmanem,
czy tmaxem?

--
kakmaratgmaildotcom

Data: 2012-09-05 06:27:29
Autor: zarafiq
Honda shadow 1100
On Wednesday, 5 September 2012 13:50:06 UTC+1, kakmar  wrote:
Tak z ciekawo¶ci, jakie s± przewagi we wła¶ciwo¶ciach jezdnych i komforcie kierownika, takiej shadow 1100 nad jakim¶ większym burgmanem,
czy tmaxem?

Można patrzeć z politowaniem na w±tki gdzie dyskutuje się czy skuter
jest motocyklem.

;)

Pozdrawiam,
zarafiq

Data: 2012-09-05 19:37:08
Autor: Szymon Machel
Honda shadow 1100

Użytkownik "zarafiq" <dominik.jesiolowski@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci

Można patrzeć z politowaniem na w±tki gdzie dyskutuje się czy skuter
jest motocyklem.

;)


Hmm
RozpędĽ się trochę maxiskutrem i zahamuj energicznie :)
Albo: wybierz się na wycieczkę tymże pojazdem w towarzystwie
motonga. Każda górka to porażka. Ostatnio jechałem z kumplem
on na Piaggio 500 ja na swoim motongu (xj900). Okolice Kraków,
Dobczyce, Wi¶niowa etc. Trochę górek. Nie "odkręcałem" maj±c
na względzie kumpla czyli delikatnie z gazem. Co podjazd to nikn±ł
mi w lusterkach.
Tak skuter to nie motocykl ale nie wiem o czym tu dyskutować :)

Szymon

Data: 2012-09-06 11:04:43
Autor: kakmar
Honda shadow 1100
Dnia 05.09.2012 Szymon Machel <smachel@interia.pl> napisał/a:

Hmm
Rozpędź się trochę maxiskutrem i zahamuj energicznie :)

Ale co się stanie? Pytam bo nie wiem. Armatury którymi miałem okazję się przewieść, jakoś nie urywały dupy z wrażenia.

Albo: wybierz siÄ™ na wycieczkÄ™ tymĹĽe pojazdem w towarzystwie
motonga. Każda górka to porażka. Ostatnio jechałem z kumplem
on na Piaggio 500 ja na swoim motongu (xj900). Okolice KrakĂłw,
Dobczyce, Wiśniowa etc. Trochę górek. Nie "odkręcałem" mając
na względzie kumpla czyli delikatnie z gazem. Co podjazd to niknął
mi w lusterkach.

Ale co by było gdybyś jechał Shadow 1100, zamiast XJ900?

Tak skuter to nie motocykl ale nie wiem o czym tu dyskutować :)

Pytanie czym się różni jazda dużym skuterem, od jazdy takim średnim,
przyciężkim cruiserem? Pozycja podobna, osiągi podobne, a wrażenia z jazdy? Jakoś wygodniej na fotelu z kółkami i kierownicą. Z motocyklem, zwłaszcza znacznie lżejszym i w miarę mocnym, nie ma jak tego porównywać, dlatego nie o to pytałem.

--
kakmaratgmaildotcom

Data: 2012-09-06 14:12:02
Autor: Szymon Machel
Honda shadow 1100

UĹĽytkownik "kakmar" <kakmar+sp@gmail.com>


Ale co się stanie? Pytam bo nie wiem. Armatury którymi miałem
okazję się przewieść, jakoś nie urywały dupy z wrażenia.


Wylądujesz całym ciężarem na kierownicy, po prostu zsuniesz się
z kanapy bo nie ma się jak zaprzeć. Nie pomaga to w jeździe.


Ale co by było gdybyś jechał Shadow 1100, zamiast XJ900?


Nic wielkiego. Pod gĂłrkÄ™ v-ki jadÄ…. MajÄ… konkretny moment.
Miałbym inną pozycję :)

Szymon

Data: 2012-09-06 12:48:59
Autor: kakmar
Honda shadow 1100
Dnia 06.09.2012 Szymon Machel <smachel@interia.pl> napisał/a:

UĹĽytkownik "kakmar" <kakmar+sp@gmail.com>


Ale co się stanie? Pytam bo nie wiem. Armatury którymi miałem
okazję się przewieść, jakoś nie urywały dupy z wrażenia.


Wylądujesz całym ciężarem na kierownicy, po prostu zsuniesz się
z kanapy bo nie ma się jak zaprzeć. Nie pomaga to w jeździe.

Eee, nie pisałem o stołku z pierdziawką, tylko o fotelu z kółkami:
<http://www.autotesty.com.pl/fotki/motocykle/suzuki_burgman_650_executive/suzuki_burgman_650_executive_01.jpg>
<http://www.motocykl-online.pl/img/galery/motocykle-yamaha-tmax-white-max-2010.jpg>

Ale co by było gdybyś jechał Shadow 1100, zamiast XJ900?


Nic wielkiego. Pod gĂłrkÄ™ v-ki jadÄ…. MajÄ… konkretny moment.
Miałbym inną pozycję :)

TakÄ…?
<http://i1186.photobucket.com/albums/z375/captmorgan08070/104_1125.jpg>
<http://i.usatoday.net/money/gallery/2009/m091015-motorcycles/4.jpg>

--
kakmaratgmaildotcom

Data: 2012-09-06 17:43:42
Autor: Szymon Machel
Honda shadow 1100
W dniu 2012-09-06 13:04, kakmar pisze:




Pytanie czym się różni jazda dużym skuterem, od jazdy takim średnim,
przyciężkim cruiserem? Pozycja podobna, osiągi podobne, a wrażenia
z jazdy? Jakoś wygodniej na fotelu z kółkami i kierownicą.
Z motocyklem, zwłaszcza znacznie lżejszym i w miarę mocnym, nie
ma jak tego porównywać, dlatego nie o to pytałem.


Waga Shadow 1100 i XJ900 jest bardzo zbliĹĽona. Obydwa zatankowane
ważą ok. 265 kg. A moment "Shadowki" jest trochę większy :)
Więc nie mów "znacznie lżejszy". Kucyków ma mniej ale co z tego?

Szymon

Data: 2012-09-06 13:09:52
Autor:
Honda shadow 1100
Użytkownik "kakmar" <kakmar+sp@gmail.com> napisał w wiadomości news:k27hoo$3fd$1usenet.news.interia.pl...
Dnia 04.09.2012 Yogi(n) <yogi_n@kwasorod.pl> napisał/a:

Ja przy podobnej wadzie i trochę wiekszym wzroście pojeździłem na
shadowce 750 i 1100. Bardzo fajnie siÄ™ toto prowadzi, naprawdÄ™, wygodne
i - wbrew pozorom - zwrotne motory (nie to, co szlifierki i skuterki,

Tak z ciekawości, jakie są przewagi we właściwościach jezdnych
i komforcie kierownika, takiej shadow 1100 nad jakimś większym burgmanem,
czy tmaxem?

Nie wiem, w życiu nie jeździłem na skuterze. Ale taki cruiser czy chopper ma te przewagę, że grubas wygląda n anim idiotycznie, a nie hiperidiotycznie, jak na skuterze. Podejrzewam też, że w chopperach te małpiaste kierownice powstały własnie dlatego, żeby spaślaki nie rysowały baków sprzączką od paska.
http://www.corbisimages.com/stock-photo/rights-managed/42-20879275/fat-man-on-motorcycle
http://video.vidivodo.com/vidservers/server01/videos/2009/06/29/16/v200906291606270287779.flv.jpg
Zresztą, polecam cały wątek:
http://www.hondarebelforum.com/f10/never-say-again-youre-too-big-for-your-rebel-14222.html


--
MW

Honda shadow 1100

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona