Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Honker Pick-Up - polska myśl techniczna

Honker Pick-Up - polska myśl techniczna

Data: 2011-09-06 20:25:15
Autor: nadir
Honker Pick-Up - polska myśl techniczna
Ale to jest Land Rover na miarę naszych możliwości.

Data: 2011-09-06 23:55:05
Autor: venioo
Honker Pick-Up - polska myśl techniczna
W dniu 2011-09-06 20:25, nadir pisze:
Ale to jest Land Rover na miarę naszych możliwości.


My nim otwieramy oczy niedowiarkom ;)

--
venioo
GG:198909

Data: 2011-09-07 20:58:52
Autor: nadir
Honker Pick-Up - polska myśl techniczna
Użytkownik venioo napisał:
W dniu 2011-09-06 20:25, nadir pisze:
Ale to jest Land Rover na miarę naszych możliwości.


My nim otwieramy oczy niedowiarkom ;)

Sam widzisz, jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.
Choć przyznam, że Honker przed tym "fejsliftingiem" bardziej mi się podobał, niż ten obecny, to w środku czym bardziej prosto i spartańsko tym lepiej, tym samochodem nie podrywa się dup pod dyskoteką, ale topi się je w wodzie i błocie.
Pewien znajomy geodeta ma starego Honkera, wozi nim dodatkowo 2-3 osoby w obłoconych butach i sprzęt oraz kamienie i słupki geodezyjne. Po robocie wężem ogrodowym myje samochód z zewnątrz i w środku, i szafa gra, wygląda tak jakby wyjechał prosto z salonu.

Data: 2011-09-07 22:34:04
Autor: venioo
Honker Pick-Up - polska myśl techniczna
W dniu 2011-09-07 20:58, nadir pisze:
Pewien znajomy geodeta ma starego Honkera, wozi nim dodatkowo 2-3 osoby
w obłoconych butach i sprzęt oraz kamienie i słupki geodezyjne. Po
robocie wężem ogrodowym myje samochód z zewnątrz i w środku, i szafa
gra, wygląda tak jakby wyjechał prosto z salonu.


Ale nowego z salonu tak by pewnie nie mył, bo jednak szkoda troche tej kasy dosłownie utopić.

--
venioo
GG:198909

Data: 2011-09-07 23:09:17
Autor: nadir
Honker Pick-Up - polska myśl techniczna
Ale nowego z salonu tak by pewnie nie mył, bo jednak szkoda troche tej
kasy dosłownie utopić.

Z tego co wiem, to od początku się tak z nim obchodził, oczywiście nie codziennie samochód "pływa", ale ludzie, którzy kupują te samochody świadomie, z nowymi też się nie cackają.
To jest pojazd do roboty, podobnie jak traktor, wgniecenia, zabrudzenia, zarysowania czy podtopienia dodają im tylko uroku.:)
Myślisz, że jak jakiś rolnik wyda na nowoczesny ciągnik pół miliona czy więcej, to przez pierwsze 5-6 lat go woskuje, pielęgnuje i w pole nie wyjeżdża, bo szkoda kasy utopić?

Data: 2011-09-07 23:11:36
Autor: venioo
Honker Pick-Up - polska myśl techniczna
W dniu 2011-09-07 23:09, nadir pisze:
Ale nowego z salonu tak by pewnie nie mył, bo jednak szkoda troche tej
kasy dosłownie utopić.

Z tego co wiem, to od początku się tak z nim obchodził, oczywiście nie
codziennie samochód "pływa", ale ludzie, którzy kupują te samochody
świadomie, z nowymi też się nie cackają.

po tekscie "ma starego Honkera" myslalem, ze teraz kupil go za jakies grosze i sie z nim nie patyczkuje, nic nie pisales, ze ma od nowosci stary model honkera :D


--
venioo
GG:198909

Honker Pick-Up - polska myśl techniczna

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona