Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Hybrydy plug-in

Hybrydy plug-in

Data: 2021-02-07 10:48:40
Autor: Cavallino
Hybrydy plug-in
Okazuje się że są hybrydy plug-in, które nie dość że sensownie jeżdżą, to jeszcze potrafią sensownie spalać w trybie automatycznym.

https://www.youtube.com/watch?v=0em8eg1YiNM

https://www.youtube.com/watch?v=a2ng95AB7eQ

https://www.youtube.com/watch?v=N4tPiqllN7s

Jego zużycie na pierwsze 100 km to w przybliżeniu 2l benzyny i 9 kWh, co nam daje koszt rzędu 12-13 zł.
Nawet biorąc pod uwagę, że gość jeździ jak kapelusz, więc pewnie przy normalnej jeździe będzie trochę więcej, to i tak wygląda to bardzo przyzwoicie.

Będę chyba musiał zmienić zdanie o tego typu hybrydach - jeśli ktoś by ich sensownie używał, to jest to jakieś rozwiązanie, zwłaszcza dla opornych na zmiany.

Trzeba by jeszcze dorwać jakiś test, ile taki ceed paliłby gdyby mu już się skończył prąd z baterii (bo szybkiego ładowania na trasie tam nie zrobisz - brak złącza).

Zakładając że ani darmowych ani tanich ładowarek przy trasach, już niedługo nie będzie w naszym kraju, to w takim przypadku, nawet uwzględniając ich minusy mógłby to być sensowny pomysł na tańszą na trasie alternatywę, w stosunku do bev innych niż tesla, lub jej cenowe odpowiedniki.

Data: 2021-02-08 09:04:48
Autor: K
Hybrydy plug-in
On 07/02/2021 09:48, Cavallino wrote:
Okazuje się że są hybrydy plug-in, które nie dość że sensownie jeżdżą, to jeszcze potrafią sensownie spalać w trybie automatycznym.

https://www.youtube.com/watch?v=0em8eg1YiNM

https://www.youtube.com/watch?v=a2ng95AB7eQ

https://www.youtube.com/watch?v=N4tPiqllN7s

Jego zużycie na pierwsze 100 km to w przybliżeniu 2l benzyny i 9 kWh, co nam daje koszt rzędu 12-13 zł.

Jak dobierzesz jescze lepiej kryteria to w ogole nic nie pali bo stoi pod domem. Dlatego te testy, ktore maja udowodnic rzekoma wyzszosc hybryd nad konwencjonalnymi sa z zalozenia z dupy pod kazdym wzgledem.

Pojedz ze Strykowa A1 to Gdanska z max. dopuszczalna predkoscia zapieta na tempomacie i daj znac co wyjdzie. Najlepiej polacz to ze sprawdzeniem emisji spalin na calej trasie.

Data: 2021-02-12 08:40:15
Autor: Myjk
Hybrydy plug-in
Mon, 8 Feb 2021 09:04:48 +0000, K
Jak dobierzesz jescze lepiej kryteria to w ogole nic nie pali bo stoi pod domem. Dlatego te testy, ktore maja udowodnic rzekoma wyzszosc hybryd nad konwencjonalnymi sa z zalozenia z dupy pod kazdym wzgledem.

Jechałem spalinowym Outlanderem (rocznik 2018) do Włoch, następnego roku
jechałem Outlanderem PHEV (rocznik 2015), obydwa wyposażone w IDENTYCZNY
silnik, tj. wolnossaka 2.0. Podróż W TO SAMO MIEJSCE i w IDENTYCZNYCH
WARUNKACH podróżnych, tj. box na dachu (dokładnie ten sam), 4 osoby, bagaże
takie same, bo i ten sam zestaw osób, prędkość podróżna do 120/h (bo hałas,
szczególnie box hałasował i zaczynał gwizdać powyżej). Jedyna różnica, że
jak jechaliśmy PHEVem, to była dramatyczna pogoda, więcej śniegu (to wtedy
na Brennerpass zwaliła się lawina).

W sumie 2800km przejechane, spalinowy wykotłował 12 litrów, PHEV 10. W mieście jest podobnie, spaliniak pali 10-12 w zależności od tego ile w
korkach stoi, PHEV 6-8 w trybie hybrydowym (tj. bez uwzględnienia
naładowanej baterii).

Pojedz ze Strykowa A1 to Gdanska z max. dopuszczalna predkoscia zapieta na tempomacie i daj znac co wyjdzie. Najlepiej polacz to ze sprawdzeniem emisji spalin na calej trasie.

Oczywiście, bo wszyscy od wyjazdu z garażu zapinają się na 180/h i tak
ciągną aż do celu -- dlatgo J.F. ma zawsze średnią 140. Domagasz się
rzetelności a sam pieprzysz nierealne farmazony. Przecież oczywiste jest że
PHEVa, podoobnie jak EV, nie kupuje się żeby zapierdalać cyklicznie po
autostradzie. To jest nadal pojazd miejski (do jazdy na prądzie) z
możliwością dłuższego wypadu od święta. Jak u mnie. No ale oczywiście żeby
udowodnić teorię stawiacie standardowo jakieś oderwane od rzeczywistości
warunki, typu dziwy że ktoś kupił ciężarówkę do dojazdu do pracy i się
dziwicie że spala 40l na setkę.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2021-02-12 11:13:18
Autor: K
Hybrydy plug-in
On 12/02/2021 07:40, Myjk wrote:
Mon, 8 Feb 2021 09:04:48 +0000, K

Jak dobierzesz jescze lepiej kryteria to w ogole nic nie pali bo stoi
pod domem. Dlatego te testy, ktore maja udowodnic rzekoma wyzszosc
hybryd nad konwencjonalnymi sa z zalozenia z dupy pod kazdym wzgledem.

Jechałem spalinowym Outlanderem (rocznik 2018) do Włoch, następnego roku
jechałem Outlanderem PHEV (rocznik 2015), obydwa wyposażone w IDENTYCZNY
silnik, tj. wolnossaka 2.0. Podróż W TO SAMO MIEJSCE i w IDENTYCZNYCH
WARUNKACH podróżnych, tj. box na dachu (dokładnie ten sam), 4 osoby, bagaże
takie same, bo i ten sam zestaw osób, prędkość podróżna do 120/h (bo hałas,
szczególnie box hałasował i zaczynał gwizdać powyżej). Jedyna różnica, że
jak jechaliśmy PHEVem, to była dramatyczna pogoda, więcej śniegu (to wtedy
na Brennerpass zwaliła się lawina).

W sumie 2800km przejechane, spalinowy wykotłował 12 litrów, PHEV 10.

W mieście jest podobnie, spaliniak pali 10-12 w zależności od tego ile w
korkach stoi, PHEV 6-8 w trybie hybrydowym (tj. bez uwzględnienia
naładowanej baterii).


Pewnie glownie przez box na dachu, ale przy tej masie i aerodynamice auta to nie tak najgorzej.

Pojedz ze Strykowa A1 to Gdanska z max. dopuszczalna predkoscia zapieta
na tempomacie i daj znac co wyjdzie. Najlepiej polacz to ze sprawdzeniem
emisji spalin na calej trasie.

Oczywiście, bo wszyscy od wyjazdu z garażu zapinają się na 180/h i tak
ciągną aż do celu -- dlatgo J.F. ma zawsze średnią 140. Domagasz się
rzetelności a sam pieprzysz nierealne farmazony. Przecież oczywiste jest że
PHEVa, podoobnie jak EV, nie kupuje się żeby zapierdalać cyklicznie po
autostradzie. To jest nadal pojazd miejski (do jazdy na prądzie) z
możliwością dłuższego wypadu od święta. Jak u mnie. No ale oczywiście żeby
udowodnić teorię stawiacie standardowo jakieś oderwane od rzeczywistości
warunki, typu dziwy że ktoś kupił ciężarówkę do dojazdu do pracy i się
dziwicie że spala 40l na setkę.


Nie o chodzilo mi to, chociaz sam jak wjezdzam na autostrade to zapinam tempomat na 14-150kmh i tak jade do kolejnego postoju.
Chodzilo mi o to jak fanboje i producenci hybryd probuja zaklinac rzeczywistosc jak to ich hybrydy malo pala. Wszystko oparte na jakichs dziwnych zalozeniach.

Data: 2021-02-12 14:34:45
Autor: Myjk
Hybrydy plug-in
Fri, 12 Feb 2021 11:13:18 +0000, K
Pewnie glownie przez box na dachu, ale przy tej masie i aerodynamice auta to nie tak najgorzej.

Box był na obydwu samochodach -- JEDEN I TEN SAM i na TYCH SAMYCH belkach.

Nie o chodzilo mi to, chociaz sam jak wjezdzam na autostrade to zapinam tempomat na 14-150kmh i tak jade do kolejnego postoju.

Oczywiście, ale trzeba do autostrady dojechać, na samej autostradzie też
się nei da jechać ciągle z taką prędkością, a co więcej dla WIĘKSZOŚCI
podróż autostradą to wyjątki od reguły. Więc po co takie założenie
przyjmować?

Chodzilo mi o to jak fanboje i producenci hybryd probuja zaklinac
rzeczywistosc jak to ich hybrydy malo pala. Wszystko oparte na jakichs
dziwnych zalozeniach.

Dostałeś moje założenia, (P)HEV pali mniej niż ICE w tych samych warunkach
do momentu gdy silnik spalinowy nie osiagnie takiej samej sprawności (czyli
właśnie TYLKO na autostradach przy prędkościach >140/h). Ale życie nie
składa się tylko i wyłącznie z jazdy po autostradzie, zresztą i na samej
autostradzie są dohamowania -- wtedy (P)HEV odzyskuje energię, ICE jej
tylko nie traci. Przy przyśpieszaniu zaś, wspomagany elektrykiem ICE, ma
znowu lepsza sprawność itd. No ale, jak to powiadasz, fanboje smrodów
spalinowych, nie mogą tego przyjąć do wiadomości i uparcie zaklinają
rzeczywistość.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2021-02-12 16:58:29
Autor: K
Hybrydy plug-in
On 12/02/2021 13:34, Myjk wrote:
Fri, 12 Feb 2021 11:13:18 +0000, K

Pewnie glownie przez box na dachu, ale przy tej masie i aerodynamice
auta to nie tak najgorzej.

Box był na obydwu samochodach -- JEDEN I TEN SAM i na TYCH SAMYCH belkach.

Nie o chodzilo mi to, chociaz sam jak wjezdzam na autostrade to zapinam
tempomat na 14-150kmh i tak jade do kolejnego postoju.

Oczywiście, ale trzeba do autostrady dojechać, na samej autostradzie też
się nei da jechać ciągle z taką prędkością, a co więcej dla WIĘKSZOŚCI
podróż autostradą to wyjątki od reguły. Więc po co takie założenie
przyjmować?


Wlasnie po to, ze wszelkie "testy" hybryd sprytnie omijaja kwestie podrozowania poza miastem. Jesli zalozymy, ze hybryda czy elektryk jest tylko do miasta to tak, owszem nic sie z nimi nie moze rownac.

Chodzilo mi o to jak fanboje i producenci hybryd probuja zaklinac
rzeczywistosc jak to ich hybrydy malo pala. Wszystko oparte na jakichs
dziwnych zalozeniach.

Dostałeś moje założenia, (P)HEV pali mniej niż ICE w tych samych warunkach
do momentu gdy silnik spalinowy nie osiagnie takiej samej sprawności (czyli
właśnie TYLKO na autostradach przy prędkościach >140/h). Ale życie nie
składa się tylko i wyłącznie z jazdy po autostradzie, zresztą i na samej
autostradzie są dohamowania -- wtedy (P)HEV odzyskuje energię, ICE jej
tylko nie traci. Przy przyśpieszaniu zaś, wspomagany elektrykiem ICE, ma
znowu lepsza sprawność itd. No ale, jak to powiadasz, fanboje smrodów
spalinowych, nie mogą tego przyjąć do wiadomości i uparcie zaklinają
rzeczywistość.


No wlasnie jedni jezdza na krotkich dystansach po miescie i od wielkiego dzwona po autostradach, a inni wrecz odwrotnie.

Data: 2021-02-13 23:06:31
Autor: Myjk
Hybrydy plug-in
Fri, 12 Feb 2021 16:58:29 +0000, K
Wlasnie po to, ze wszelkie "testy" hybryd sprytnie omijaja kwestie podrozowania poza miastem. Jesli zalozymy, ze hybryda czy elektryk jest tylko do miasta to tak, owszem nic sie z nimi nie moze rownac.

Skad wiesz? Raczej uwzględniają REALNE warunki dla większości ludzi.

No wlasnie jedni jezdza na krotkich dystansach po miescie i od wielkiego dzwona po autostradach, a inni wrecz odwrotnie.

Ci inni to mniejszość. Szczególnie w segmencie dla których są hybrydy. Na
same długie trasy to są diesle i długo tam jeszcze będą brylować.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2021-02-15 15:51:31
Autor: J.F.
Hybrydy plug-in
Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:199yihsiq57l7.dlg@myjk.org...
Fri, 12 Feb 2021 16:58:29 +0000, K
Wlasnie po to, ze wszelkie "testy" hybryd sprytnie omijaja kwestie
podrozowania poza miastem. Jesli zalozymy, ze hybryda czy elektryk jest
tylko do miasta to tak, owszem nic sie z nimi nie moze rownac.

Skad wiesz? Raczej uwzględniają REALNE warunki dla większości ludzi.

Ta - realne jak te wczesniejsze testy spalinowe.

A ty jakie masz warunki i jak one przystaja do "wiekszosci ludzi" ?

No wlasnie jedni jezdza na krotkich dystansach po miescie i od wielkiego
dzwona po autostradach, a inni wrecz odwrotnie.

Ci inni to mniejszość. Szczególnie w segmencie dla których są hybrydy. Na
same długie trasy to są diesle i długo tam jeszcze będą brylować.

J.

Data: 2021-02-12 11:31:25
Autor: J.F.
Hybrydy plug-in
Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ka7kbrwpchy8.dlg@myjk.org...
Jechałem spalinowym Outlanderem (rocznik 2018) do Włoch, następnego roku
jechałem Outlanderem PHEV (rocznik 2015), obydwa wyposażone w IDENTYCZNY
silnik, tj. wolnossaka 2.0. Podróż W TO SAMO MIEJSCE i w IDENTYCZNYCH
WARUNKACH podróżnych, tj. box na dachu (dokładnie ten sam), 4 osoby, bagaże
takie same, bo i ten sam zestaw osób, prędkość podróżna do 120/h (bo hałas,
szczególnie box hałasował i zaczynał gwizdać powyżej). Jedyna różnica, że
jak jechaliśmy PHEVem, to była dramatyczna pogoda, więcej śniegu (to wtedy
na Brennerpass zwaliła się lawina).

W sumie 2800km przejechane, spalinowy wykotłował 12 litrów, PHEV 10.

Ciekawe.
Spalinowy znacznie wiecej, w trasie ?
Ladowanie baterii w dlugiej trasie chyba niewiele pomoglo, hamowanie regeneracyjne na autostradzie tez wiele nie oszczedzi.


No i zaraz - 12l/100 w trasie?
Ciekawe, wina outlandera, wina boxa, wina sklerozy ?

W mieście jest podobnie, spaliniak pali 10-12 w zależności od tego ile w
korkach stoi, PHEV 6-8 w trybie hybrydowym (tj. bez uwzględnienia
naładowanej baterii).

Ale ladowany z gniazdka czy nie ?

W miescie wydaje mi sie normalne - hybryda pokazuje pazurki ...

Pojedz ze Strykowa A1 to Gdanska z max. dopuszczalna predkoscia zapieta
na tempomacie i daj znac co wyjdzie. Najlepiej polacz to ze sprawdzeniem
emisji spalin na calej trasie.

Oczywiście, bo wszyscy od wyjazdu z garażu zapinają się na 180/h i tak
ciągną aż do celu -- dlatgo J.F. ma zawsze średnią 140.

A kto mowil ze od wyjazdu z garazu ?
Wyjade z miasta, wjade na autostrade - i wtedy licze srednia.

Ale jak przejechales te 2800km, to ile bylo po autostradach ?

Domagasz się
rzetelności a sam pieprzysz nierealne farmazony. Przecież oczywiste jest że
PHEVa, podoobnie jak EV, nie kupuje się żeby zapierdalać cyklicznie po
autostradzie. To jest nadal pojazd miejski (do jazdy na prądzie) z
możliwością dłuższego wypadu od święta. Jak u mnie.

Tylko trzeba sobie przeliczyc przez swoj profil jazdy ile to naprawde spali.

No dobra - moze nie o zlotowki tu chodzi, tylko "w miescie nie smrodze, w miescie nie smrodze, mam ciche auto, tylko nie przekraczac 120" :-)

J.

Data: 2021-02-12 11:38:26
Autor: Cavallino
Hybrydy plug-in
W dniu 12-02-2021 o 11:31, J.F. pisze:
Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ka7kbrwpchy8.dlg@myjk.org...
Jechałem spalinowym Outlanderem (rocznik 2018) do Włoch, następnego roku
jechałem Outlanderem PHEV (rocznik 2015), obydwa wyposażone w IDENTYCZNY
silnik, tj. wolnossaka 2.0.
No i zaraz - 12l/100 w trasie?
Ciekawe, wina outlandera, wina boxa, wina sklerozy ?

A Twoim zdaniem załadowane benzynowe suvy na autostradzie to ile palą?
Te 12 to i tak mało.

A kto mowil ze od wyjazdu z garazu ? > Wyjade z miasta, wjade na autostrade - i wtedy licze srednia.

Ty nawet średniej prędkości nie umiesz policzyć, a się pchasz do liczenia spalania?

Data: 2021-02-12 15:18:28
Autor: J.F.
Hybrydy plug-in
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s05lr4$hv0$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 12-02-2021 o 11:31, J.F. pisze:
Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości grup
Jechałem spalinowym Outlanderem (rocznik 2018) do Włoch, następnego roku
jechałem Outlanderem PHEV (rocznik 2015), obydwa wyposażone w IDENTYCZNY
silnik, tj. wolnossaka 2.0.
No i zaraz - 12l/100 w trasie?
Ciekawe, wina outlandera, wina boxa, wina sklerozy ?

A Twoim zdaniem załadowane benzynowe suvy na autostradzie to ile palą?
Te 12 to i tak mało.

Moim zdaniem to zaladowane kombi pali ~7.

Ale to nie "suv", bez boxa (acz moze byc z rowerami), diesel, i nie przy 120 - tylko szybciej :-)


A kto mowil ze od wyjazdu z garazu ? > Wyjade z miasta, wjade na autostrade - i wtedy licze srednia.

Ty nawet średniej prędkości nie umiesz policzyć, a się pchasz do liczenia spalania?

A co - mam  srednia autostradowa podawac z miejskimi korkami ?

J.

Data: 2021-02-12 15:36:29
Autor: Cavallino
Hybrydy plug-in
W dniu 12-02-2021 o 15:18, J.F. pisze:

A Twoim zdaniem załadowane benzynowe suvy na autostradzie to ile palą?
Te 12 to i tak mało.

Moim zdaniem to zaladowane kombi pali ~7.

O ile spełnia kilka warunków:
-pochodzi sprzed 20 lat i waży połowę tego co obecnie
-ma diesla
-jedzie setką
-jest płaskie, czyli nie ma żadnego przełożenia na suvy.


Ale to nie "suv",

Czyli znowu gadasz o czymś o czym nie masz pojęcia.
HINT: Duster z dieslem, bez boxa, nie mieścił się w 8 przy 120

A kto mowil ze od wyjazdu z garazu ? > Wyjade z miasta, wjade na autostrade - i wtedy licze srednia.

Ty nawet średniej prędkości nie umiesz policzyć, a się pchasz do liczenia spalania?

A co - mam  srednia autostradowa podawac z miejskimi korkami ?

Innej nie podasz, bo jej wyliczenie przekroczy Twoje możliwości.

Data: 2021-02-12 19:25:07
Autor: J.F.
Hybrydy plug-in
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s063pe$qbt$2$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 12-02-2021 o 15:18, J.F. pisze:
A Twoim zdaniem załadowane benzynowe suvy na autostradzie to ile palą?
Te 12 to i tak mało.

Moim zdaniem to zaladowane kombi pali ~7.

O ile spełnia kilka warunków:
-pochodzi sprzed 20 lat i waży połowę tego co obecnie

Pochodzi sprzed 13 lat i wazy sporo. Recznie to ledwo popchniesz.

-ma diesla

No ma, od dawna nie mialem benzyny.
Sierra palila ok 10l lpg - ale troche mniejsza, troche wolniejsza ...

-jedzie setką

A gdzie tam, przy setce ... nawet nie wiem ile spali, nie mam cierpliwosci :-)

-jest płaskie, czyli nie ma żadnego przełożenia na suvy.

Az taka niska Vectra nie jest ...

Ale to nie "suv",
Czyli znowu gadasz o czymś o czym nie masz pojęcia.

Zachcialo sie wam miec "suv" to teraz cierpcie :-P

HINT: Duster z dieslem, bez boxa, nie mieścił się w 8 przy 120

A kto mowil ze od wyjazdu z garazu ? > Wyjade z miasta, wjade na autostrade - i wtedy licze srednia.
Ty nawet średniej prędkości nie umiesz policzyć, a się pchasz do liczenia spalania?

A co - mam  srednia autostradowa podawac z miejskimi korkami ?

Innej nie podasz, bo jej wyliczenie przekroczy Twoje możliwości.

Niby dlaczego ?

J.

Data: 2021-02-12 19:44:06
Autor: Myjk
Hybrydy plug-in
Fri, 12 Feb 2021 19:25:07 +0100, J.F.
Az taka niska Vectra nie jest ...
 Opel Vectra B -- Cx = 0,28
Mitsubishi Outlander III -- Cx = 0,33

Prawie wcale nie ma różnicy, no wcale.
 
Zachcialo sie wam miec "suv" to teraz cierpcie :-P

Zachciało się, bo jest mega wygodny do wsiadania, do tego jest pakowny i
bezpieczny.
 
Niby dlaczego ?

Bo ci nie będzie pasować do tezy.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2021-02-12 21:16:01
Autor: J.F.
Hybrydy plug-in
Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:cr442x2wunns.dlg@myjk.org...
Fri, 12 Feb 2021 19:25:07 +0100, J.F.
Az taka niska Vectra nie jest ...

Opel Vectra B -- Cx = 0,28

Ale to jest C i kombi.

Mitsubishi Outlander III -- Cx = 0,33
Prawie wcale nie ma różnicy, no wcale.

20%.
No dobra - dorzucmy ciut na wielkosc, troche na boxa, ale odejmijmy za predkosc :-)
Potem dorzucmy za diesla ... 13 litrow mowisz ... ale hybrydowy tylko 10 ?

Zachcialo sie wam miec "suv" to teraz cierpcie :-P
Zachciało się, bo jest mega wygodny do wsiadania, do tego jest pakowny i
bezpieczny.

Na wsiadanie nie narzeka, na pakownosc tez nie, bezpieczny ... nie sprawdzalem, ale przeciez co SUVy sie wywracaja :-)

J.

Data: 2021-02-13 23:22:16
Autor: Myjk
Hybrydy plug-in
Fri, 12 Feb 2021 21:16:01 +0100, J.F.
Opel Vectra B -- Cx = 0,28
Ale to jest C i kombi.

C ma 0,29 więc i tak nijak się ma do Outlandera III.
 
Mitsubishi Outlander III -- Cx = 0,33
Prawie wcale nie ma różnicy, no wcale.
20%.
No dobra - dorzucmy ciut na wielkosc, troche na boxa, ale odejmijmy za predkosc :-)
Potem dorzucmy za diesla ... 13 litrow mowisz ... ale hybrydowy tylko 10 ?

Po pierwsze nie możesz w tym wypadku wyciągać różnicy procentowej bo to
pusta wartość, po drugie a w związku z pierwszym, Cx to nie jest
samodzielna wartość -- dochodzi jeszcze powierzchnia czołowa, prędkość oraz
inne wartości z równania na "drag" i dopiero to zebrane do kupy daje jakąś
wymierną wartość. Literalnie, zgadujesz, zgadujesz i tylko zgadujesz,
bierzesz na czuja, najlepiej tak żeby ci pasowało do tezy.

Zachcialo sie wam miec "suv" to teraz cierpcie :-P
Zachciało się, bo jest mega wygodny do wsiadania, do tego jest pakowny i
bezpieczny.

Na wsiadanie nie narzeka, na pakownosc tez nie, bezpieczny ... nie sprawdzalem, ale przeciez co SUVy sie wywracaja :-)

Bo, jak w przypadku EV, wypowiadasz się o czymś czego nie używałeś.
Pojeździj SUVem z miesiąc a potem wsiądź do swojej trumny. Szybko
stwierdzisz że to bez sensu gimnastykować się w takim aucie -- jak i ja
doszedłem do takiego wniosku odczuwając na własnym tyłku, wcześniej nie
rozumiejąc czemu ludzie SUVy kupują.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2021-02-15 15:50:10
Autor: J.F.
Hybrydy plug-in
Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1ba31xyy4gnei$.dlg@myjk.org...
Fri, 12 Feb 2021 21:16:01 +0100, J.F.
Opel Vectra B -- Cx = 0,28
Ale to jest C i kombi.

C ma 0,29 więc i tak nijak się ma do Outlandera III.

Mitsubishi Outlander III -- Cx = 0,33
Prawie wcale nie ma różnicy, no wcale.
20%.
No dobra - dorzucmy ciut na wielkosc, troche na boxa, ale odejmijmy za
predkosc :-)
Potem dorzucmy za diesla ... 13 litrow mowisz ... ale hybrydowy tylko
10 ?

Po pierwsze nie możesz w tym wypadku wyciągać różnicy procentowej bo to
pusta wartość, po drugie a w związku z pierwszym, Cx to nie jest
samodzielna wartość -- dochodzi jeszcze powierzchnia czołowa, prędkość oraz
i>nne wartości z równania na "drag" i dopiero to zebrane do kupy daje jakąś
wymierną wartość. Literalnie, zgadujesz, zgadujesz i tylko zgadujesz,
bierzesz na czuja, najlepiej tak żeby ci pasowało do tezy.

Vectra C duze auto.
Moze nie tak wysokie jak Outlander, ale spore.

Zachcialo sie wam miec "suv" to teraz cierpcie :-P
Zachciało się, bo jest mega wygodny do wsiadania, do tego jest
pakowny i bezpieczny.

Na wsiadanie nie narzeka, na pakownosc tez nie, bezpieczny ... nie
sprawdzalem, ale przeciez co SUVy sie wywracaja :-)

Bo, jak w przypadku EV, wypowiadasz się o czymś czego nie używałeś.
Pojeździj SUVem z miesiąc a potem wsiądź do swojej trumny. Szybko
stwierdzisz że to bez sensu gimnastykować się w takim aucie -- jak i ja
doszedłem do takiego wniosku odczuwając na własnym tyłku, wcześniej nie
rozumiejąc czemu ludzie SUVy kupują.

Jakby to bylo kosztem spalania jak piszesz ... chyba bym sobie powiedzial, ze gimnastyka to przeciez dla mojego zdrowia :-)

P.S. Wczoraj mialem 4.9l/100km w/g komputera. w 4 osoby.
   Ale nie chcialbym tak jezdzic i troche naciagane, bo z gorki :-)
   No ale gorki bylo pare km, a trasy ponad 100.

   Po czym przyszedl kawalek autostrady i zrobilo sie 5.2 ... i srednia 66km/h :-(

J.

Data: 2021-02-12 22:59:22
Autor: Cavallino
Hybrydy plug-in
W dniu 12-02-2021 o 19:25, J.F. pisze:

-jest płaskie, czyli nie ma żadnego przełożenia na suvy.

Az taka niska Vectra nie jest ...

Jest.
Przy suvie każdy płaszczak jest.


Ale to nie "suv",
Czyli znowu gadasz o czymś o czym nie masz pojęcia.

Zachcialo sie wam miec "suv" to teraz cierpcie :-P

Ale to nie my się dziwimy, tylko Ty.

Innej nie podasz, bo jej wyliczenie przekroczy Twoje możliwości.

Niby dlaczego ?

Nieogarniania tematu średniej.

Data: 2021-02-12 16:22:09
Autor: Myjk
Hybrydy plug-in
Fri, 12 Feb 2021 15:18:28 +0100, J.F.
Moim zdaniem to zaladowane kombi pali ~7.

Jak się już rozpędzi to MOŻE tyle ma.

Ale to nie "suv",

Outlander nie jest normalnym SUVem, to samochód o opływie szafy
trzydrzwiowej.

bez boxa (acz moze byc z rowerami), diesel, i nie przy 120 - tylko szybciej :-)

Tak tak, już jeden taki adaś był na PMB co twierdził że jego diesel pali 8
przy 200/h. Założył się o skrzynkę piwa z użytkownikiem, film nagrał (nie
wiem czy było tego pół minuty), na liczniku samochodu było w okolicach 190
(bo to analogowy licznik, w zależności od kąta nagrania inna watość
pokazana), w praktyce było poniżej 180, nie było żadnego odniesienia do GPS
(HGW czy z górki nie jechał albo z wiatrem) i też pokazywał chwilowe a nie
podróżne -- oczywiście z GPSem już nie pokazał.
A co - mam  srednia autostradowa podawac z miejskimi korkami ?

Nie średnią autostradową, tylko średnią roczną. Zrozum w końcu że liczy się
całość, średnia z użytkowania, a nie wyjątki od reguły.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2021-02-12 19:17:10
Autor: J.F.
Hybrydy plug-in
Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hks2453wgz9e$.dlg@myjk.org...
Fri, 12 Feb 2021 15:18:28 +0100, J.F.
Moim zdaniem to zaladowane kombi pali ~7.

Jak się już rozpędzi to MOŻE tyle ma.

A Ty ile po autostradzie jezdzisz ?
2 kilometry, ze rozpedzanie ma wplyw na spalanie z trasy ?

No ale potem hamujesz silnikiem to srednia spada :-)

Ale to nie "suv",

Outlander nie jest normalnym SUVem, to samochód o opływie szafy
trzydrzwiowej.

Mnie tam przypomina moje kombi ..

bez boxa (acz moze byc z rowerami), diesel, i nie
przy 120 - tylko szybciej :-)

Tak tak, już jeden taki adaś był na PMB co twierdził że jego diesel pali 8
przy 200/h. Założył się o skrzynkę piwa z użytkownikiem, film nagrał (nie
wiem czy było tego pół minuty), na liczniku samochodu było w okolicach 190
(bo to analogowy licznik, w zależności od kąta nagrania inna watość
pokazana), w praktyce było poniżej 180, nie było żadnego odniesienia do GPS
(HGW czy z górki nie jechał albo z wiatrem) i też pokazywał chwilowe a nie
podróżne -- oczywiście z GPSem już nie pokazał.

No niestety - wskazania komputera tak u mnie skacza, ze niewiele z tego wynika.
trzeba usrednic na dluzszym dystansie ...

A co - mam  srednia autostradowa podawac z miejskimi korkami ?
Nie średnią autostradową, tylko średnią roczną. Zrozum w końcu że liczy się
całość, średnia z użytkowania, a nie wyjątki od reguły.

Tylko jeden za miasto nie wyjedzie, drugi woli autostrady, a trzeci ich nie ma ...

Na razie to twierdzisz, ze na autostradowej trasie PHEV pali znaczaco mniej niz czysty spaliniak.
Hm ...

Ten czysty spaliniak to moze z automatem i napedem na 4 kola ?

J.

Data: 2021-02-12 23:21:58
Autor: Myjk
Hybrydy plug-in
Fri, 12 Feb 2021 19:17:10 +0100, J.F.
A Ty ile po autostradzie jezdzisz ?
2 kilometry, ze rozpedzanie ma wplyw na spalanie z trasy ?
No ale potem hamujesz silnikiem to srednia spada :-)

Ale czego nie rozumiesz? Nigdy nie jest tak, szczególnie jak się jedzie
140, że się jedzie bez przerwy z taką prędkością. Zawsze jakiś maruder
wyskoczy, czy to osobówka czy tirolot. No chyba że ty jesteś dziecko
szczęścia...

Mnie tam przypomina moje kombi ..

Tiaa....
 
No niestety - wskazania komputera tak u mnie skacza, ze niewiele z tego wynika.
trzeba usrednic na dluzszym dystansie ...

Miałem Mazdę 6 z CiTD z Cx=0,26 (vs Vectra C Cx=0,29) i w życiu >140/h mi
nie schodziła poniżej 8 litrów (przy 200 to ponad 10 paliła) -- chyba że z
wiatrem i z górki. I żeby była jasność, auto było z salonu, więc nie był to
zajechany trup z lejącymi wtryskami.

Tylko jeden za miasto nie wyjedzie, drugi woli autostrady, a trzeci ich nie ma ...

To czemu do cholery, bierzesz jeden z drugim, tylko i wyłącznie autostradę
pod rozwagę? Ano dlatego, że tylko wtedy wam pasuje do tezy, podobnie jak z
hałasem i zasięgiem.

Na razie to twierdzisz, ze na autostradowej trasie PHEV pali znaczaco mniej niz czysty spaliniak.
Hm ...

Po raz kolejny pytam, czy 20% to znacząco mniej? To jest 1/5. Czy jakby
było 50% to jakiego abstrakcyjnego pojęcia byś użył do opisania tej
różnicy?

Ten czysty spaliniak to moze z automatem i napedem na 4 kola ?

Tak, dokładnie tak samo jak mój PHEV. --
Pozdor
Myjk

Data: 2021-02-12 14:26:17
Autor: Myjk
Hybrydy plug-in
Fri, 12 Feb 2021 11:31:25 +0100, J.F.
Ciekawe.
Spalinowy znacznie wiecej, w trasie ?

20% więcej to ZNACZNIE? >140 się już zrównuje, jeśli Cię to pocieszy, bo
cała moc z silnika leci na koła. Przy 120 jeszcze ICE jest w stanie powoli
ładować baterię.

Ladowanie baterii w dlugiej trasie chyba niewiele pomoglo, hamowanie regeneracyjne na autostradzie tez wiele nie oszczedzi.

Zaoszczędzi więcej niż jak się tego nie robi. Poza tym są jeszcze straty na
sprawności, które hybryda, do pewnego poziomu, w trasie też wykorzystuje.

No i zaraz - 12l/100 w trasie?
Ciekawe, wina outlandera, wina boxa, wina sklerozy ?

Tak, tak, szukaj winnych jak ci do tezy nie pasuje. Jak już pisałem warunki
były praktycznie identyczne. Outlander to szafa trzydrzwiowa. Niemniej po
prostu trzeba się pogodzić z faktem, że samochód oparty na napędzie
elektrycznym jest SPRAWNIEJSZY niż ten sam samochód oparty na samym ICE.

W mieście jest podobnie, spaliniak pali 10-12 w zależności od tego ile w
korkach stoi, PHEV 6-8 w trybie hybrydowym (tj. bez uwzględnienia
naładowanej baterii).
Ale ladowany z gniazdka czy nie ?

Przecież napisałem (chyba) wyraźnie, że bez naładowanej baterii. Powiem
więcej, jeżdżę właśnie zastępczym Mitsu Eclipse Cross z silnikiem 1.5T i to
mi żre, na moich obecnych trasach, tj. dom->żłobek->budowa (10-15km) i raz
w tygodniu wypad +60km, średnio 13L. 
W miescie wydaje mi sie normalne - hybryda pokazuje pazurki ...

Zaś PHEV jeszcze bardziej, bo czasem całą trasę przejedzie bez spaliniaka.

Oczywiście, bo wszyscy od wyjazdu z garażu zapinają się na 180/h i tak
ciągną aż do celu -- dlatgo J.F. ma zawsze średnią 140.

A kto mowil ze od wyjazdu z garazu ?
Wyjade z miasta, wjade na autostrade - i wtedy licze srednia.

Ten kto zakłada że jeździ się tylko po autostradzie (bo mu pasuje do tezy),
jakby innego świata nie było. Sam jesteś najlepszym przykładem, że jazda na
autostradzie to wyjątek od reguły, a mimo tego ciągle forsujesz tylko
sprawdzanie sprawności na autostradach.

Ale jak przejechales te 2800km, to ile bylo po autostradach ?

Większość, ale to 1/8 mojego rocznego przebiegu, kiedy to nie mogę ładować
prundem. Co oznacza że przepaść sprawnościowa PHEV vs ICE będzie jeszcze
większa niż na samej autostradzie. Zrozumiesz to kiedyś?

Tylko trzeba sobie przeliczyc przez swoj profil jazdy ile to naprawde spali.

Kto broni? Ja przeliczyłem, i mi się PHEV JUŻ zwrócił w stosunku do ICE.
Nie wspominając o takich dobrodziejstwach cisza w kabinie czy grzanie i
chłodzenie kabiny podczas postoju, bo tu PHEV w ogóle konkurencji nie ma w
ICE. :P
 
No dobra - moze nie o zlotowki tu chodzi, tylko "w miescie nie smrodze, w miescie nie smrodze, mam ciche auto, tylko nie przekraczac 120" :-)

Średnia prędkość z całego roku wychodzi mi w okolicach 50, więc taki
argument jest kompletnie jałowy -- tak samo jak szukanie dziury w całym,
właścicieli kotłów na paliwa stałe w COP pomp ciepła, twierdzących że przy
takich mrozach to one w zasadzie samym prądem grzeją. No i co z tego, skoro
nie liczy się te parę dni mrozów na -15sC (minęło 120 dni sezonu
grzewczego, a mrozów jest może 14 dni), tylko cały sezon gdzie średnia
wychodzi 0-2sC.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2021-02-12 14:36:36
Autor: Cavallino
Hybrydy plug-in
W dniu 12-02-2021 o 14:26, Myjk pisze:

jeżdżę właśnie zastępczym Mitsu Eclipse Cross z silnikiem 1.5T i to
mi żre, na moich obecnych trasach, tj. dom->żłobek->budowa (10-15km) i raz
w tygodniu wypad +60km, średnio 13L.

Chciałem go kiedyś kupić.
Odpuściłem właśnie przez te kosmiczne przepały.

Nie wspominając o takich dobrodziejstwach cisza w kabinie czy grzanie i
chłodzenie kabiny podczas postoju, bo tu PHEV w ogóle konkurencji nie ma w
ICE. :P

Nie każdy tak może.

Data: 2021-02-12 20:30:04
Autor: J.F.
Hybrydy plug-in
Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:asvcbnsi6gmn.dlg@myjk.org...
Fri, 12 Feb 2021 11:31:25 +0100, J.F.
Ciekawe.
Spalinowy znacznie wiecej, w trasie ?

20% więcej to ZNACZNIE?

Znacznie. Szczegolnie, ze powinno byc odwrotnie.

140 się już zrównuje, jeśli Cię to pocieszy, bo
cała moc z silnika leci na koła. Przy 120 jeszcze ICE jest w stanie powoli
ładować baterię.

Zaraz zaraz ...
-hybryda, jedzie, laduje baterie, i mniej pali ?

-na jakim dystansie ty to sprawdzales? 2800km czy 28km?
bateria sie naladuje i wiecej mocy brac nie powinna,

-jaka to ma predkosc maksymalna? 140km/h? dwulitrowy silnik?
  przy 140 powinien byc jeszcze spory zapas mocy silnika, no chyba ze nie doceniam tego ksztaltu i boxa.

Ladowanie baterii w dlugiej trasie chyba niewiele pomoglo, hamowanie
regeneracyjne na autostradzie tez wiele nie oszczedzi.

Zaoszczędzi więcej niż jak się tego nie robi.

IMO - tyle co nic.
No chyba, ze po polskiej w godzinach szczytu jedziesz, i ci co chwile jakis tir droge zajezdza i do hamowania zmusza ...

Poza tym są jeszcze straty na
sprawności, które hybryda, do pewnego poziomu, w trasie też wykorzystuje.

Hybryda to raczej dodatkowe straty wprowadza, chyba, ze outlander ma to jakos ciekawie zrobione.

Tak ?
https://www.youtube.com/watch?v=LZ__5-V6CTI

No ... ciekawe ... na autostradzie moze i naped byl bezposredni, a straty ... mniejsze niz w skrzyni biegow ?

No i zaraz - 12l/100 w trasie?
Ciekawe, wina outlandera, wina boxa, wina sklerozy ?

Tak, tak, szukaj winnych jak ci do tezy nie pasuje. Jak już pisałem warunki
były praktycznie identyczne. Outlander to szafa trzydrzwiowa. Niemniej po
prostu trzeba się pogodzić z faktem, że samochód oparty na napędzie
elektrycznym jest SPRAWNIEJSZY niż ten sam samochód oparty na samym ICE.

Normalnie w trasie to jednak nie. Stad masz ten "clutch" w ukladzie.

W mieście jest podobnie, spaliniak pali 10-12 w zależności od tego
ile w
korkach stoi, PHEV 6-8 w trybie hybrydowym (tj. bez uwzględnienia
naładowanej baterii).

Ale ladowany z gniazdka czy nie ?

Przecież napisałem (chyba) wyraźnie, że bez naładowanej baterii. Powiem
więcej, jeżdżę właśnie zastępczym Mitsu Eclipse Cross z silnikiem 1.5T i to
mi żre, na moich obecnych trasach, tj. dom->żłobek->budowa (10-15km) i raz
w tygodniu wypad +60km, średnio 13L.

W miescie wydaje mi sie normalne - hybryda pokazuje pazurki ...

Zaś PHEV jeszcze bardziej, bo czasem całą trasę przejedzie bez spaliniaka.

Ale przeciez "bez naladowanej baterii" :-P

Oczywiście, bo wszyscy od wyjazdu z garażu zapinają się na 180/h i
tak
ciągną aż do celu -- dlatgo J.F. ma zawsze średnią 140.

A kto mowil ze od wyjazdu z garazu ?
Wyjade z miasta, wjade na autostrade - i wtedy licze srednia.

Ten kto zakłada że jeździ się tylko po autostradzie (bo mu pasuje do tezy),
jakby innego świata nie było. Sam jesteś najlepszym przykładem, że jazda na
autostradzie to wyjątek od reguły, a mimo tego ciągle forsujesz tylko
sprawdzanie sprawności na autostradach.

Bo tak to juz z hybrydami jest, ze w miescie pokazuja pazurki, a w trasie traca ... chyba.
Moze outlander dowodzi inaczej.

Poza tym podawales porownanie z trasy, gdzie jednak autostrady dominuja.
2800km do Austrii i z powrotem, z czego polowa po miescie ? :-P

Ale jak przejechales te 2800km, to ile bylo po autostradach ?
Większość, ale to 1/8 mojego rocznego przebiegu, kiedy to nie mogę ładować

No wlasnie - wiekszosc, i spalanie bezyny podalesz, a nie ladowales wcale :-)

prundem. Co oznacza że przepaść sprawnościowa PHEV vs ICE będzie jeszcze
większa niż na samej autostradzie. Zrozumiesz to kiedyś?

Ale przeciez nie mowie nie.
Dziwi mnie tylko ta przepasc juz na autostradzie.

Tylko trzeba sobie przeliczyc przez swoj profil jazdy ile to naprawde
spali.
Kto broni? Ja przeliczyłem, i mi się PHEV JUŻ zwrócił w stosunku do ICE.
Nie wspominając o takich dobrodziejstwach cisza w kabinie czy grzanie i
chłodzenie kabiny podczas postoju, bo tu PHEV w ogóle konkurencji nie ma w
ICE. :P

He?
Pradem grzeje, zdalnie z apki uruchamiasz, czy w Niemczech mieszkasz, i silnika na postoju uruchomic nie wolno?

No a jak ktos naprawde potrzebuje, to kupowal webasto :-)

No dobra - moze nie o zlotowki tu chodzi, tylko "w miescie nie
smrodze, w miescie nie smrodze, mam ciche auto, tylko nie przekraczac
120" :-)

Średnia prędkość z całego roku wychodzi mi w okolicach 50, więc taki
argument jest kompletnie jałowy -- tak samo jak szukanie dziury w całym,

Ale czego to ma dowodzic ?
Ze jak w miejskich korkach stoje, to potem mam na urlop jechac 50 ?

właścicieli kotłów na paliwa stałe w COP pomp ciepła, twierdzących że przy
takich mrozach to one w zasadzie samym prądem grzeją. No i co z tego, skoro
nie liczy się te parę dni mrozów na -15sC (minęło 120 dni sezonu
grzewczego, a mrozów jest może 14 dni), tylko cały sezon gdzie średnia
wychodzi 0-2sC.

Jakos tak mialem dalszego znajomego z PC,  to blizsi znajomi twierdzili, ze:
-jak jest prawdziwy mroz, to mu PC nie wyrabia i musi palic w kominku,
-jak jest lagodna zima, to oni prawie nie pala, a on raty kredytu placic musi,
-srednie zimy sie nie zdarzaja :-(
-lata minely, pompa sie zepsula ... naprawa droga.

Moze teraz inaczej to wyglada.
Ale - czy w nowym domu nie zainstalowales grzania gazem ?

J.

Data: 2021-02-12 23:02:19
Autor: Cavallino
Hybrydy plug-in
W dniu 12-02-2021 o 20:30, J.F. pisze:

Średnia prędkość z całego roku wychodzi mi w okolicach 50, więc taki
argument jest kompletnie jałowy -- tak samo jak szukanie dziury w całym,

Ale czego to ma dowodzic ?
Ze jak w miejskich korkach stoje, to potem mam na urlop jechac 50 ?

Raczej, że można olać ew. różnice na kawałku rocznego przebiegu, liczy się głównie ta większość.

Data: 2021-02-12 23:21:16
Autor: Myjk
Hybrydy plug-in
Fri, 12 Feb 2021 20:30:04 +0100, J.F.
Znacznie. Szczegolnie, ze powinno byc odwrotnie.

ROTFL
Teraz zacznij tłumaczyć DLACZEGO.
 
Zaraz zaraz ...
-hybryda, jedzie, laduje baterie, i mniej pali ?

Naucz się czytać. Napisałem że przy 120/h jest w stanie powoli ładować
baterię, co oznacza że silnik ma wtedy niewykorzystany potencjał,
literalnie nie marnuje energii. Jakby miał marnować to komputer by odpiął
ładowanie -- i tak się dzieje jak się jedzie szybciej i już nie ma nadmiaru
mocy. Ja całą trasę przejechałem w podtrzymaniu baterii na połowie
pojemności (żeby na postojach mi silnik się nie załączał a było ogrzewanie
itd.), zaś pod koniec na serpentyny jeszcze dodatkowo wymusiłem ładowanie.
Znowu się wypowiadasz w temacie o którym zielonego pojęcia nie masz.
 
-na jakim dystansie ty to sprawdzales? 2800km czy 28km?
bateria sie naladuje i wiecej mocy brac nie powinna,

Zrozum w końcu, że tym zarządza komputer (a nie twoja ułomna stopa na
pedale gazu i drąągu skrzyni biegów) i tak optymalizuje zużycie, aby
wychodziło jak najbardziej ekonomicznie.
-jaka to ma predkosc maksymalna? 140km/h? dwulitrowy silnik?
  przy 140 powinien byc jeszcze spory zapas mocy silnika, no chyba ze nie doceniam tego ksztaltu i boxa.

Ty widzę zupełnie nie kumasz korelacji pomiędzy mocą, zużyciem paliwa, a
sprawnością. Wszystko ci się standardowo kiełbasi.
IMO - tyle co nic.

Ale to tylko twoim zdaniem.

No chyba, ze po polskiej w godzinach szczytu jedziesz, i ci co chwile jakis tir droge zajezdza i do hamowania zmusza ...

Oczywiście, czyli jest jak mówiłem, zapinasz 140 po wyjeździe z domu i tak
tniesz pół polski, stąd taka a nie inna średnia ci wychodzi. Ale to tylko w
twoich snach, bo rzeczywistość jest jednak inna.

Hybryda to raczej dodatkowe straty wprowadza, chyba, ze outlander ma to jakos ciekawie zrobione.
Tak ?
https://www.youtube.com/watch?v=LZ__5-V6CTI
No ... ciekawe ... na autostradzie moze i naped byl bezposredni, a straty ... mniejsze niz w skrzyni biegow ?

Skoro jest bezpośredni (a może być już od 80/h w górę, zaś powyżej 140/h
tylko), i działa bez udziału skrzyni biegów (bo takowej nie ma, jest
bezpośrednie sprzęgło) zaś do ew. przyśpieszania są wykorzystywane
elektryki (czyt. sprawność silnika spalinowego jest utrzymywana ZAWSZE na
optymalnym poziomie) to ogólna sprawność systemu jest WYŻSZA.
Normalnie w trasie to jednak nie. Stad masz ten "clutch" w ukladzie.

Ale to nadal tylko sprzęgło, w razie konieczności ICE jest wspomagane
dodatkowo elektrykami dzięki czemu sprawność spaliniaka jest WYŻSZA niż jak
musi międlić skrzynią, która nie ma 30 przełożeń i obrotami aby silnik miał
zawsze idealną sprawność.
Ale przeciez "bez naladowanej baterii" :-P

Tylko dla testu bez naładowanej baterii. Normalnie to się ją jednak ładuje
i jeździ na prądzie (szczególnie po mieście), i zużycie paliwa jest
mniejsze. Mnie przy jeździe jak wspomnianym Eclipsem, po przeliczeniu prądu
na paliwo, spalanie w PHEV wychodzi w 2-4L/100 vs 10-13 (!) w ICE.

Bo tak to juz z hybrydami jest, ze w miescie pokazuja pazurki, a w trasie traca ... chyba.

Jak już napisałem, a czego chyba standardowo nie doczytałeś bo chyba tylko
skanujesz i czepiasz się jak tylko pasuje, przy 140 się zrównuje -- więcej
nie jechałem, poza wyprzedzaniem, bo nie mam takiej potrzeby. Odpowiadam za
pasażerów i nie pajacuję na drodze.

Moze outlander dowodzi inaczej.
Poza tym podawales porownanie z trasy, gdzie jednak autostrady dominuja.
2800km do Austrii i z powrotem, z czego polowa po miescie ? :-P

Jechałem do Włoch, 1400 w jedną stronę. Żeby Do Austrii jechać 2800 w jedną
stronę to musiałbym jechać przez Francję.
 
No wlasnie - wiekszosc, i spalanie bezyny podalesz, a nie ladowales wcale :-)

Co ty tam znowu bełkoczesz? :P
 
Ale przeciez nie mowie nie.
Dziwi mnie tylko ta przepasc juz na autostradzie.

Ale ja nie zapierdalam po autostradzie jak idiota -- pisałem o tym
wielokrotnie. I oczywiście, średnie spalanie uwzględnia także jazdę
lokalnymi drogami, w tym wjazd i zjazd serpentynami, codzienne dojazdy na
pod stoki itp. -- bo ja zakładam NORMALNE używanie samochodu (pewnie tak
jak i inne testy), a nie podawanie ci wyników które będą pasować do jedynie
tobie słusznej tezy.
 
He?
Pradem grzeje, zdalnie z apki uruchamiasz, czy w Niemczech mieszkasz, i silnika na postoju uruchomic nie wolno?

U nas też nie wolno zostawić silnika napędowego na dłużej jak minutę na
postoju, a z pewnością oddalania się od samochodu z uruchomionym silnikiem
(jego zdalne uruchomienie też pod to podpada). Ty masz w ogóle prawo jazdy?
:/

No a jak ktos naprawde potrzebuje, to kupowal webasto :-)

Pokaż mi webasto do chłodzenia kabiny.

Ale czego to ma dowodzic ?
Ze jak w miejskich korkach stoje, to potem mam na urlop jechac 50 ?

To ma dowodzić tego, że się wyciaga średnią z życia, a nie z warunku który
udowadnia twoją i tylko twoją tezę.
 
Jakos tak mialem dalszego znajomego z PC,  to blizsi znajomi twierdzili, ze:
-jak jest prawdziwy mroz, to mu PC nie wyrabia i musi palic w kominku,

Znakiem tego miał źle dobraną pompę.

-jak jest lagodna zima, to oni prawie nie pala, a on raty kredytu placic musi,

Aha, bo jakby miał inne źródło ciepła to by nie musiał...Taaak, ja wiem,
kocioł gazowy kosztuje 5 tys. a pompa (rzekomo) 30 tys.
-srednie zimy sie nie zdarzaja :-(

Popatrz w statystyki temperaturowe -- uwzględniając że pompa ciepła pracuje
na ilości energii w powietrzu, a nie na temperaturze odczuwalnej -- i nie
pisz takich rzeczy.

-lata minely, pompa sie zepsula ... naprawa droga.

Bo była źle dobrana, to i pewnie źle zainstalowana -- więc ją zwyczajnie
szlag trafił.

Moze teraz inaczej to wyglada.

Od zawsze wygląda tak samo. Jak czytam w jaki sposób użytkownicy (a także
instalatorzy) dobierają PC to się płakać chce.

Ale - czy w nowym domu nie zainstalowales grzania gazem ?

Nie, szkoda mi było płacić za kominy, za przyłącze, bulenie później
abonamentu pomimo że korzystam tyle co kot napłakał. Poza tym pompą ciepła
tanio basen ogrodowy ogrzeję, mogę pompę zasilić z PV, i jeszcze mogę nią
dom ochłodzić. W stosunku do gazu, na samym tylko grzaniu, zwraca się
najdalej w 8 lat. Ja dostałem jeszcze dotację na PC (małą bo małą), wiec
generalnie jestem na plus od momentu instalacji.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2021-02-15 17:57:10
Autor: J.F.
Hybrydy plug-in
Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1gnkr14m6kqbh$.dlg@myjk.org...
Fri, 12 Feb 2021 20:30:04 +0100, J.F.
Znacznie. Szczegolnie, ze powinno byc odwrotnie.

ROTFL
Teraz zacznij tłumaczyć DLACZEGO.

No bo tak jednak ten elektryczny naped przynosi straty.
W Priusie ponoc do 30% - stad zrobili mechaniczne obejscie.

Zaraz zaraz ...
-hybryda, jedzie, laduje baterie, i mniej pali ?

Naucz się czytać. Napisałem że przy 120/h jest w stanie powoli ładować
baterię, co oznacza że silnik ma wtedy niewykorzystany potencjał,

Ale laduje, wiec dodatkowa energia idzie do baterii.

literalnie nie marnuje energii. Jakby miał marnować to komputer by odpiął
ładowanie -- i tak się dzieje jak się jedzie szybciej i już nie ma nadmiaru
mocy.

Raczej z innych przyczyn. Ciekaw jestem z jakich.

-na jakim dystansie ty to sprawdzales? 2800km czy 28km?
bateria sie naladuje i wiecej mocy brac nie powinna,

Zrozum w końcu, że tym zarządza komputer (a nie twoja ułomna stopa na
pedale gazu i drąągu skrzyni biegów) i tak optymalizuje zużycie, aby
wychodziło jak najbardziej ekonomicznie.

Tak sobie mu to wychodzi, ale co z tego, ze komputer?
Naladuje baterie, moze nawet tylko do polowy, i wiecej nie bedzie ladowal.

A ze bateria mala, to wplyw na spalanie na takiej trasie znikomy.

-jaka to ma predkosc maksymalna? 140km/h? dwulitrowy silnik?
  przy 140 powinien byc jeszcze spory zapas mocy silnika, no chyba ze
nie doceniam tego ksztaltu i boxa.

Ty widzę zupełnie nie kumasz korelacji pomiędzy mocą, zużyciem paliwa, a
sprawnością. Wszystko ci się standardowo kiełbasi.

Kumam za to, ze musialby byc bardzo slaby silnik, albo bardzo skopana aerodynamika, aby powyzej 140km/h "braklo mocy".
A skoro brakuje, to samochod nie powinien rozwijac wiekszej predkosci.

Pretensje do Mitsu, ze nie chce napisac dokladych parametrow :-)

Ale owszem - moze komputer uznaje, ze powyzej 140km/h moc jest taka, ze sprawnosc silnika spada i nie oplaca sie baterii ladowac ...

IMO - tyle co nic.
Ale to tylko twoim zdaniem.

ja tam sie staram przewidywac sytuacje przed soba, wiec nie mam wielu hamowan ..

No chyba, ze po polskiej w godzinach szczytu jedziesz, i ci co chwile
jakis tir droge zajezdza i do hamowania zmusza ...

Oczywiście, czyli jest jak mówiłem, zapinasz 140 po wyjeździe z domu i tak
tniesz pół polski, stąd taka a nie inna średnia ci wychodzi. Ale to tylko w
twoich snach, bo rzeczywistość jest jednak inna.

Czasem jest gesto, czasem pusto, czasem srednio.

Hybryda to raczej dodatkowe straty wprowadza, chyba,
ze outlander ma to jakos ciekawie zrobione.
Tak ?
https://www.youtube.com/watch?v=LZ__5-V6CTI
No ... ciekawe ... na autostradzie moze i naped byl bezposredni, a
straty ... mniejsze niz w skrzyni biegow ?

Skoro jest bezpośredni (a może być już od 80/h w górę, zaś powyżej 140/h
tylko), i działa bez udziału skrzyni biegów (bo takowej nie ma, jest
bezpośrednie sprzęgło) zaś do ew. przyśpieszania są wykorzystywane
elektryki (czyt. sprawność silnika spalinowego jest utrzymywana ZAWSZE na
optymalnym poziomie) to ogólna sprawność systemu jest WYŻSZA.

IMO - reczna skrzynia biegow duzych strat nie wprowadza.

No ale jak porownywales z automatem ...

Normalnie w trasie to jednak nie. Stad masz ten "clutch" w ukladzie.

Ale to nadal tylko sprzęgło,

ale widac jednak elektryczna transmisja straty wprowadza.

w razie konieczności ICE jest wspomagane
dodatkowo elektrykami dzięki czemu sprawność spaliniaka jest WYŻSZA

No - raczej nie dzieki temu.

niż jak musi międlić skrzynią, która nie ma 30 przełożeń i obrotami aby silnik miał
zawsze idealną sprawność.

Przeciez jak zapniesz to sprzeglo, to silnik ma obroty zalezne od predkosci, a nie optymalne.

Ale przeciez "bez naladowanej baterii" :-P

Tylko dla testu bez naładowanej baterii. Normalnie to się ją jednak ładuje
i jeździ na prądzie (szczególnie po mieście), i zużycie paliwa jest
mniejsze.

Pod warunkiem ze zasieg pasuje.

No i czy nie napisales, ze pod warunkiem, ze zimy nie ma, bo w zimie to jednak silnik uruchamia ?

Mnie przy jeździe jak wspomnianym Eclipsem, po przeliczeniu prądu
na paliwo, spalanie w PHEV wychodzi w 2-4L/100 vs 10-13 (!) w ICE.

Co jest informacja bezwartosciowa, bo jeden uzyska tyle, a drugi inaczej.
Wszyscy wiedza, ze na pradzie benyny nie spala ... dopoki sie bateria nie wyczerpie.

Bo tak to juz z hybrydami jest, ze w miescie pokazuja pazurki, a w
trasie traca ... chyba.

Jak już napisałem, a czego chyba standardowo nie doczytałeś bo chyba tylko
skanujesz i czepiasz się jak tylko pasuje, przy 140 się zrównuje

Jakos nie bardzo wierze, ale moze ten automat taki ch* i naped na 4 tez swoje bierze :-)
Jak ktos potrzebuje - to faktycznie znow elektryk/hybryda pokazuje pazurki.

Moze outlander dowodzi inaczej.
Poza tym podawales porownanie z trasy, gdzie jednak autostrady
dominuja.
2800km do Austrii i z powrotem, z czego polowa po miescie ? :-P

Jechałem do Włoch, 1400 w jedną stronę. Żeby Do Austrii jechać 2800 w jedną
stronę to musiałbym jechać przez Francję.

No przeciez pisze, ze 2800km w obie strony.

No wlasnie - wiekszosc, i spalanie bezyny podalesz, a nie ladowales
wcale :-)
Co ty tam znowu bełkoczesz? :P

A co - ladowales w czasie tego wyjazdu ?

Ale przeciez nie mowie nie.
Dziwi mnie tylko ta przepasc juz na autostradzie.

Ale ja nie zapierdalam po autostradzie jak idiota -- pisałem o tym
wielokrotnie.

Ale to prawie bez znaczenia, o ile oboma podobnie.

I oczywiście, średnie spalanie uwzględnia także jazdę
lokalnymi drogami, w tym wjazd i zjazd serpentynami, codzienne dojazdy na
pod stoki itp. -- bo ja zakładam NORMALNE używanie samochodu (pewnie tak
jak i inne testy), a nie podawanie ci wyników które będą pasować do jedynie
tobie słusznej tezy.

Daleko pod te stoki?
A wysoko ?
No bo chyba te kilometry nie zawazyly na wyniku z 2800km ...

He?
Pradem grzeje, zdalnie z apki uruchamiasz, czy w Niemczech mieszkasz,
i silnika na postoju uruchomic nie wolno?

U nas też nie wolno zostawić silnika napędowego na dłużej jak minutę na
postoju, a z pewnością oddalania się od samochodu z uruchomionym silnikiem
(jego zdalne uruchomienie też pod to podpada). Ty masz w ogóle prawo jazdy?
:/

To przeciez sie nie oddalam - szyby skrobie :-)

Ale czego to ma dowodzic ?
Ze jak w miejskich korkach stoje, to potem mam na urlop jechac 50 ?

To ma dowodzić tego, że się wyciaga średnią z życia, a nie z warunku który
udowadnia twoją i tylko twoją tezę.

W miescie wychodzi ile wychodzi i hybryda tego nie zmieni.
A na autostrradzie jest jak jest, i jade ile jade, a nie patrze sie w srednia z calego zycia :-)

Jakos tak mialem dalszego znajomego z PC,  to blizsi znajomi
twierdzili, ze:
-jak jest prawdziwy mroz, to mu PC nie wyrabia i musi palic w kominku,

Znakiem tego miał źle dobraną pompę.

A dasz gwarancje, ze dobierzesz lepiej ?

-jak jest lagodna zima, to oni prawie nie pala,
a on raty kredytu placic musi,

Aha, bo jakby miał inne źródło ciepła to by nie musiał...

Nie czytasz - lagodna zima, inne zrodlo malo uzywane.

Taaak, ja wiem,
kocioł gazowy kosztuje 5 tys. a pompa (rzekomo) 30 tys.

-srednie zimy sie nie zdarzaja :-(
Popatrz w statystyki temperaturowe -- uwzględniając że pompa ciepła pracuje
na ilości energii w powietrzu, a nie na temperaturze odczuwalnej -- i nie
pisz takich rzeczy.

Na razie mam "ostre mrozy", a potem zobaczysz ze bedzie odwilz we Wroclawiu :-)

-lata minely, pompa sie zepsula ... naprawa droga.

Bo była źle dobrana, to i pewnie źle zainstalowana -- więc ją zwyczajnie
szlag trafił.

Zrobisz lepiej i dasz gwarancje na ile lat ?

Ale - czy w nowym domu nie zainstalowales grzania gazem ?

Nie, szkoda mi było płacić za kominy, za przyłącze, bulenie później
abonamentu pomimo że korzystam tyle co kot napłakał. Poza tym pompą ciepła
tanio basen ogrodowy ogrzeję, mogę pompę zasilić z PV, i jeszcze mogę nią
dom ochłodzić. W stosunku do gazu, na samym tylko grzaniu, zwraca się
najdalej w 8 lat. Ja dostałem jeszcze dotację na PC (małą bo małą), wiec
generalnie jestem na plus od momentu instalacji.

Aha, czyli tez masz zle dobrana pompe i przeciazona szybko sie zepsuje :-)

J.

Data: 2021-02-10 19:00:13
Autor: Cavallino
Hybrydy plug-in
W dniu 07-02-2021 o 10:48, Cavallino pisze:

Będę chyba musiał zmienić zdanie o tego typu hybrydach - jeśli ktoś by ich sensownie używał, to jest to jakieś rozwiązanie, zwłaszcza dla opornych na zmiany.

Trzeba by jeszcze dorwać jakiś test, ile taki ceed paliłby gdyby mu już się skończył prąd z baterii (bo szybkiego ładowania na trasie tam nie zrobisz - brak złącza).

Posprawdzałem i spokojnie można jechać blisko limitu na ekspresówce ze zużyciem 5-6 l.
Na krótszych trasach i poniżej 3 l jest do zrobienia (bo wspomaga się prądem z baterii).


Zakładając że ani darmowych ani tanich ładowarek przy trasach, już niedługo nie będzie w naszym kraju, to w takim przypadku, nawet uwzględniając ich minusy mógłby to być sensowny pomysł na tańszą na trasie alternatywę, w stosunku do bev innych niż tesla, lub jej cenowe odpowiedniki.

No i wykrakałem, bo dzisiaj Orlen dojechał do Poznania ze swoim wprowadzaniem drogich opłat na ich ładowarkach.

Więc skończyło się elektryczne eldorado.
Do darmowej ładowarki dystans mi się podwoił, co już oznacza że nie będzie mi się chciało tam jechać, zwłaszcza że zostało ich niewiele, więc mocno zwiększa się szansa na zajętość.

Trzeba przejść na ładowanie domowe w nocy.
I co ja będę teraz robił z wolnym czasem po pracy (w lockdownie).....? ;-)

Data: 2021-02-11 14:50:06
Autor: J.F.
Hybrydy plug-in
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s016ve$mv8$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 07-02-2021 o 10:48, Cavallino pisze:
Będę chyba musiał zmienić zdanie o tego typu hybrydach - jeśli ktoś by ich sensownie używał, to jest to jakieś rozwiązanie, zwłaszcza dla opornych na zmiany.

Trzeba by jeszcze dorwać jakiś test, ile taki ceed paliłby gdyby mu już się skończył prąd z baterii (bo szybkiego ładowania na trasie tam nie zrobisz - brak złącza).

Posprawdzałem i spokojnie można jechać blisko limitu na ekspresówce ze

Czyli ile ? 110 na budziku, 100 na GPS ?

zużyciem 5-6 l.

Na krótszych trasach i poniżej 3 l jest do zrobienia (bo wspomaga się prądem z baterii).

A po miescie, to ho ho - zero ...

No i wykrakałem, bo dzisiaj Orlen dojechał do Poznania ze swoim wprowadzaniem drogich opłat na ich ładowarkach.
Więc skończyło się elektryczne eldorado.

Zobacz Kaufland w poblizu. Moze cos tam stawiaja ... ale pewnie nie za darmo ... albo sprzedaj zloma :-)

Do darmowej ładowarki dystans mi się podwoił, co już oznacza że nie będzie mi się chciało tam jechać, zwłaszcza że zostało ich niewiele, więc mocno zwiększa się szansa na zajętość.

Trzeba przejść na ładowanie domowe w nocy.
I co ja będę teraz robił z wolnym czasem po pracy (w lockdownie).....? ;-)

No jak to co? To samo co proponowales :-)
Auto do gniazdka, a Ty tup tup na spacer - moze byc do sklepu, do kosciola, na piwo ... a nie, piwa nie mogles proponowac, chyba, ze bezalkoholowe :-)

J.

Data: 2021-02-11 14:56:42
Autor: Cavallino
Hybrydy plug-in
W dniu 11-02-2021 o 14:50, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s016ve$mv8$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 07-02-2021 o 10:48, Cavallino pisze:
Będę chyba musiał zmienić zdanie o tego typu hybrydach - jeśli ktoś by ich sensownie używał, to jest to jakieś rozwiązanie, zwłaszcza dla opornych na zmiany.

Trzeba by jeszcze dorwać jakiś test, ile taki ceed paliłby gdyby mu już się skończył prąd z baterii (bo szybkiego ładowania na trasie tam nie zrobisz - brak złącza).

Posprawdzałem i spokojnie można jechać blisko limitu na ekspresówce ze

Czyli ile ? 110 na budziku, 100 na GPS ?

Gdzieś tak.
Powiem Ci w poniedziałek, jak sam przetestuję w weekend.


zużyciem 5-6 l.

Na krótszych trasach i poniżej 3 l jest do zrobienia (bo wspomaga się prądem z baterii).

A po miescie, to ho ho - zero ...

W zimie nie, bo hybryda nie ma grzałek (nie wiem czy każda) i grzeje spaliniakiem.
Więc tryb czysto elektryczny nie ma wtedy sensu raczej.


No i wykrakałem, bo dzisiaj Orlen dojechał do Poznania ze swoim wprowadzaniem drogich opłat na ich ładowarkach.
Więc skończyło się elektryczne eldorado.

Zobacz Kaufland w poblizu. Moze cos tam stawiaja ... ale pewnie nie za darmo ... albo sprzedaj zloma :-)

Właśnie do Kauflanda mam dość daleko.
O nim i o Lidlach głównie pisałem - będą kolejki.
Wszystko jest, ale z drugiej strony miasta.

Trzeba przejść na ładowanie domowe w nocy.
I co ja będę teraz robił z wolnym czasem po pracy (w lockdownie).....? ;-)

No jak to co? To samo co proponowales :-)
Auto do gniazdka, a Ty tup tup na spacer - moze byc do sklepu, do kosciola, na piwo ...

No o tym piszę, tak robiłem, ale wtedy auto ładowało się na szybkiej ładowarce.
Teraz już tego nie zrobię, a auto mi się naładuje (wolno) w nocy, więc co w dzień będzie do roboty?

Data: 2021-02-11 15:47:08
Autor: J.F.
Hybrydy plug-in

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s03d2s$525$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 11-02-2021 o 14:50, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Posprawdzałem i spokojnie można jechać blisko limitu na ekspresówce ze
Czyli ile ? 110 na budziku, 100 na GPS ?

Gdzieś tak.
Powiem Ci w poniedziałek, jak sam przetestuję w weekend.

zużyciem 5-6 l.

Na krótszych trasach i poniżej 3 l jest do zrobienia (bo wspomaga się prądem z baterii).

A po miescie, to ho ho - zero ...

W zimie nie, bo hybryda nie ma grzałek (nie wiem czy każda) i grzeje spaliniakiem.
Więc tryb czysto elektryczny nie ma wtedy sensu raczej.

Jak sie wyjezdza z cieplego garazu, to moze nie trzeba.
I ciekawe na ile komputer madry ... nie uruchomi silnika spalinowego, czy uruchomi, bo zimno, czy sprawdzi temperatury  ...

No i wykrakałem, bo dzisiaj Orlen dojechał do Poznania ze swoim wprowadzaniem drogich opłat na ich ładowarkach.
Więc skończyło się elektryczne eldorado.

Zobacz Kaufland w poblizu. Moze cos tam stawiaja ... ale pewnie nie za darmo ... albo sprzedaj zloma :-)

Właśnie do Kauflanda mam dość daleko.
O nim i o Lidlach głównie pisałem - będą kolejki.
Wszystko jest, ale z drugiej strony miasta.

No to witamy wsrod normalnych Polakow :-P

Trzeba przejść na ładowanie domowe w nocy.
I co ja będę teraz robił z wolnym czasem po pracy (w lockdownie).....? ;-)

No jak to co? To samo co proponowales :-)
Auto do gniazdka, a Ty tup tup na spacer - moze byc do sklepu, do kosciola, na piwo ...

No o tym piszę, tak robiłem, ale wtedy auto ładowało się na szybkiej ładowarce.
Teraz już tego nie zrobię, a auto mi się naładuje (wolno) w nocy, więc co w dzień będzie do roboty?

No ale co szkodzi pol godziny spaceru bez celu ? :-P

J.

Data: 2021-02-11 16:42:22
Autor: Cavallino
Hybrydy plug-in
W dniu 11-02-2021 o 15:47, J.F. pisze:

A po miescie, to ho ho - zero ...

W zimie nie, bo hybryda nie ma grzałek (nie wiem czy każda) i grzeje spaliniakiem.
Więc tryb czysto elektryczny nie ma wtedy sensu raczej.

Jak sie wyjezdza z cieplego garazu, to moze nie trzeba.

Musiałby mieć 40 stopni.

I ciekawe na ile komputer madry ... nie uruchomi silnika spalinowego, czy uruchomi, bo zimno, czy sprawdzi temperatury  ...

Sprawdza temperatury płynu.

Teraz już tego nie zrobię, a auto mi się naładuje (wolno) w nocy, więc co w dzień będzie do roboty?

No ale co szkodzi pol godziny spaceru bez celu ? :-P

Wolę takie z celem.
Ale i tak wychodzę na spacery po 8 h na homeoffice.
Tyle że spacery od ładowarki były jakoś ciekawsze i pożyteczniejsze.

Data: 2021-02-11 16:51:10
Autor: J.F.
Hybrydy plug-in
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s03j90$900$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 11-02-2021 o 15:47, J.F. pisze:
A po miescie, to ho ho - zero ...
W zimie nie, bo hybryda nie ma grzałek (nie wiem czy każda) i grzeje spaliniakiem.
Więc tryb czysto elektryczny nie ma wtedy sensu raczej.

Jak sie wyjezdza z cieplego garazu, to moze nie trzeba.

Musiałby mieć 40 stopni.

Oj tam oj tam - jak ci nie przeszkadza godzina ladowania, to powiedz sobie, ze nie przeszkadza tez +10 w samochodzie :-)

I ciekawe na ile komputer madry ... nie uruchomi silnika spalinowego, czy uruchomi, bo zimno, czy sprawdzi temperatury  ...
Sprawdza temperatury płynu.

To trzeba dogrzewac grzałka przed wyjazdem :-P

Teraz już tego nie zrobię, a auto mi się naładuje (wolno) w nocy, więc co w dzień będzie do roboty?

No ale co szkodzi pol godziny spaceru bez celu ? :-P

Wolę takie z celem.
Ale i tak wychodzę na spacery po 8 h na homeoffice.
Tyle że spacery od ładowarki były jakoś ciekawsze i pożyteczniejsze.

ładowarke miales blisko, to idz sobie tam, gdzie chodziles w czasie ladowania :-)

Albo rozejrzyj sie po okolicy - moze jednak jest cos ciekawego :-)

J.

Data: 2021-02-11 17:00:26
Autor: Cavallino
Hybrydy plug-in
W dniu 11-02-2021 o 16:51, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s03j90$900$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 11-02-2021 o 15:47, J.F. pisze:
A po miescie, to ho ho - zero ...
W zimie nie, bo hybryda nie ma grzałek (nie wiem czy każda) i grzeje spaliniakiem.
Więc tryb czysto elektryczny nie ma wtedy sensu raczej.

Jak sie wyjezdza z cieplego garazu, to moze nie trzeba.

Musiałby mieć 40 stopni.

Oj tam oj tam - jak ci nie przeszkadza godzina ladowania, to powiedz sobie, ze nie przeszkadza tez +10 w samochodzie :-)

Ale to nie mi przeszkadza, tylko komp włączy silnik.
No chyba że w ogóle ogrzewanie wyłączysz, ale obawiam się że daleko nie pojedziesz, bo szyby zaparują.


I ciekawe na ile komputer madry ... nie uruchomi silnika spalinowego, czy uruchomi, bo zimno, czy sprawdzi temperatury  ...
Sprawdza temperatury płynu.

To trzeba dogrzewac grzałka przed wyjazdem :-P

Jaką grzałką?

Data: 2021-02-11 17:57:25
Autor: J.F.
Hybrydy plug-in
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s03kas$9k1$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 11-02-2021 o 16:51, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
A po miescie, to ho ho - zero ...
W zimie nie, bo hybryda nie ma grzałek (nie wiem czy każda) i grzeje spaliniakiem.
Więc tryb czysto elektryczny nie ma wtedy sensu raczej.

Jak sie wyjezdza z cieplego garazu, to moze nie trzeba.
Musiałby mieć 40 stopni.

Oj tam oj tam - jak ci nie przeszkadza godzina ladowania, to powiedz sobie, ze nie przeszkadza tez +10 w samochodzie :-)

Ale to nie mi przeszkadza, tylko komp włączy silnik.
No chyba że w ogóle ogrzewanie wyłączysz, ale obawiam się że daleko nie pojedziesz, bo szyby zaparują.

Jest to jakis problem ..

I ciekawe na ile komputer madry ... nie uruchomi silnika spalinowego, czy uruchomi, bo zimno, czy sprawdzi temperatury ...
Sprawdza temperatury płynu.

To trzeba dogrzewac grzałka przed wyjazdem :-P

Jaką grzałką?

Opcja skandynawska ... nie ma ?

J.

Data: 2021-02-11 19:53:11
Autor: Cavallino
Hybrydy plug-in
W dniu 11-02-2021 o 17:57, J.F. pisze:

I ciekawe na ile komputer madry ... nie uruchomi silnika spalinowego, czy uruchomi, bo zimno, czy sprawdzi temperatury ...
Sprawdza temperatury płynu.

To trzeba dogrzewac grzałka przed wyjazdem :-P

Jaką grzałką?

Opcja skandynawska ... nie ma ?

Pewnie zależy od modelu.
W tym teście do którego dałem linki nie było.

To nie bev.

Data: 2021-02-12 08:56:35
Autor: Myjk
Hybrydy plug-in
Thu, 11 Feb 2021 16:51:10 +0100, J.F.
To trzeba dogrzewac grzałka przed wyjazdem :-P

Nie trzeba, tylko można. Jak jest taka możliwość to się korzysta, bo
komfort z wsiadania do ciepłęgo pojazdu (tak jak w lecie do chłodnego) jest
nieoceniony. Choćby z tego powodu nie wrócę NIGDY do spaliniaka. Sarna mi w zeszłym tygodniu wyskoczyła i skasowała samochód, MOPek w
serwisie -- cierpię teraz katusze w zastępczym spaliniaku bo na stanie nie
mają ekwiwalentu (ba, w ogóle nic nie mają nawet niższego segmentu) z
elektrycznym napędem. :P Borze, za jakie grzechy... jeszcze akurat w takie
mrozy.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2021-02-12 08:52:06
Autor: Myjk
Hybrydy plug-in
Thu, 11 Feb 2021 15:47:08 +0100, J.F.
Jak sie wyjezdza z cieplego garazu, to moze nie trzeba.
I ciekawe na ile komputer madry ... nie uruchomi silnika spalinowego, czy uruchomi, bo zimno, czy sprawdzi temperatury  ...

Zależy od marki, modelu. W moim MOPie (rocznik 2015) uruchamia silnik
zazwyczaj jak jest poniżej 10sC na zewnątrz. Ale jak już nagrzeję kabinę
(co czynię w zasadzie bez wyjątku) na postoju powyżej 15, to nie uruchomi.
Przy 5 na zewnątrz też trzeba zagrzać powyżej 15. Za to przy 0sC trzeba
mieć w kabinie bliżej 20 aby się nie uruchomił. Można natoamiast dokupić
box który oszukuje czujnik temperatury w kabinie i te wartości są zaniżone
aby nie załączać niepotrzebnie spaliniaka, szybciej jest on także wyłączany
jeśli już się uruchomi. Generalnie im zimniej, mam wrażenie, to silnik
uruchamia się po to by się samemu rozgrzać i przygotować do ew. spałowania,
tj. w razie zapotrzebowania na moc aby nie pracował na sucho.

MOP polifcie (rocznik 2017) ma już przycisk EV i się spaliniak nie załączy
póki w baterii jest prąd. Ale też w polifcie poprawili trochę system EV i w
tym trybie mocniej rwie do przodu więc nie potrzeba mu spaliniaka nawet jak
się chce bardzo mocno przyśpieszyć.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2021-02-13 20:58:27
Autor: Cavallino
Hybrydy plug-in
W dniu 11-02-2021 o 14:56, Cavallino pisze:


Trzeba by jeszcze dorwać jakiś test, ile taki ceed paliłby gdyby mu już się skończył prąd z baterii (bo szybkiego ładowania na trasie tam nie zrobisz - brak złącza).

Posprawdzałem i spokojnie można jechać blisko limitu na ekspresówce ze

Czyli ile ? 110 na budziku, 100 na GPS ?

Gdzieś tak.
Powiem Ci w poniedziałek, jak sam przetestuję w weekend.


zużyciem 5-6 l.

Test Xceed Phev: prędkość 114 na ekspresówkach i z reguły 90-100 na drogach krajowych.


Na razie średnia 5,6 l/100 km, na trasie Poznań-Szczecin-Kamień Pomorski i okolice (prawie 400 km).

Niby ze startem z naładowaną baterią i podładowywaniem (po 20% baterii) w trasie (na postojach), ale jak prąd się skończył to i tak już zużycie nie rosło.

Więc można założyć że tak by zostało.

Hybrydy plug-in

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona