Data: 2012-04-19 20:53:46 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Filmik mówi sam za siebie:
http://www.sadistic.pl/postanowil-zawrocic-vt113007.htm -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-19 22:41:53 | |
Autor: kamil | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
On 19/04/2012 21:53, to wrote:
Filmik mwi sam za siebie: Nie wiem jak ty, ale ja lubi wieczorami ponagrywa sobie pust drog, moe akurat przytrafi si jaki wypadek na jutuba. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2012-04-19 22:57:55 | |
Autor: DoQ | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
W dniu 19-04-2012 22:53, to pisze:
Filmik mwi sam za siebie: Samobjca chyba :) -- Pozdr. |
|
Data: 2012-04-19 23:00:23 | |
Autor: AZ | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
On 04/19/2012 10:57 PM, DoQ wrote:
Jeden i drugi siebie warci. Miaem par takich sytuacji czyFilmik mwi sam za siebie: to moto czy samochodem i zawsze widzc takiego co si zatrzymuje w dziwnym miejscu, zatrzymuj si te albo mocno zwalniam, nigdy nie wyprzedzam/omijam na normalnej prdkoci. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-04-19 21:08:55 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
begin AZ
Jeden i drugi siebie warci. Miałem parę takich sytuacji czy to moto czy Zaczął zwalniać i włączył migacz. Co niby miał innego zrobić? Po jaką cholerę dawca na motorku wyprzedzał go z lewej na ciągłej, skoro prawy pas był wolny? Idiotyzm kompletny. Żeby walnąć w jedyny samochód w okolic w środku nocy to trzeba naprawdę mieć talent. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-19 23:17:26 | |
Autor: Jarek S. | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Uytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisa w wiadomoci news:4f907ee7$0$1221$65785112news.neostrada.pl... begin AZa w ktrym momencie ten migacz wida? Jak dla mnie kierownik samochodu syszc/widzc stado motocykli chcia si zaszy ale tak nie fortunnie e zajecha drog i efekt wiadomy.... |
|
Data: 2012-04-19 23:31:43 | |
Autor: hikikomori® san® | |
I jak tu nie nazywa�������� �������� | |
Użytkownik Jarek S. napisał:
a w którym momencie ten migacz widaæ? Jak dla mnie kierownik samochodu s³ysz±c/widz±c stado motocykli chcia³ siê zaszyæ ale tak nie fortunnie ¿e zajecha³ drogê i efekt wiadomy.... zajechal droge? powinien sie spodziewac z tylu kogos na pasach dla ruchyu w przeciwnym kierunku? Chyba tylko idioty co przy 4 pasach smiga pod prad... -- Hikikomori® San® ®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®® ®"znowu to padajace z nieba zimne mokre biale gowno"® -- ®wilq® |
|
Data: 2012-04-20 06:38:52 | |
Autor: Maurycy Poszepszyski | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Uytkownik - Jarek S. napisa::
Uytkownik "to"<to_usenet@interia.pl> napisa w wiadomoci Komu zajecha drog? Jeste niewidomy? Przecie pasztet na dwch kkach jecha *pod prd*!!! -- Najdziwniejsze ycie jakie kiedykolwiek znaem [pl.pregierz] !delete from Ghost |
|
Data: 2012-04-21 22:59:18 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Dnia Fri, 20 Apr 2012 06:38:52 +0200, Maurycy Poszepszyski napisa(a):
Komu zajecha drog? Jeste niewidomy? Przecie pasztet na dwch kkach jecha *pod prd*!!! Juz wiesz, ze musisz oddac prawko? -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-22 02:34:04 | |
Autor: Maurycy Poszepszyski | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Uytkownik - KRZYZAK napisa::
Dnia Fri, 20 Apr 2012 06:38:52 +0200, Maurycy Poszepszyski napisa(a): Poniewa, dlatego, e? -- Najdziwniejsze ycie jakie kiedykolwiek znaem [pl.pregierz] !delete from Ghost |
|
Data: 2012-04-23 13:17:36 | |
Autor: Marek Dyjor | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Maurycy Poszepszyski wrote:
Uytkownik - KRZYZAK napisa:: krzyacy tak mwi... |
|
Data: 2012-04-20 07:00:56 | |
Autor: Marek Dyjor | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Jarek S. wrote:
Uytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisa w wiadomoci zajecha :) to ten pas za cig to jest dodatkowy pas dla popierdalaczy na motocyklach? |
|
Data: 2012-04-19 23:25:29 | |
Autor: anacron | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-19 23:08, to pisze:
begin AZ Spojrzeć w lusterko i pomysleć |
|
Data: 2012-04-19 21:27:43 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
begin anacron
Spojrzeć w lusterko i pomysleć Nad czym? Że jakiś debil będzie go wyprzedzał z dużą różnicą prędkości po lewym pasie, na ciągłej, pomimo włączonego lewego migacza, chociaż prawy pas jest wolny? A może widząc w oddali motocyklistę miał z góry założyć, że to wariat i nie wykonywać żadnego ruchu zanim ten go nie minie? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-19 23:37:43 | |
Autor: AZ | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
On 04/19/2012 11:27 PM, to wrote:
Ty ale weź tak obiektywnie pomyśl. Nad czym miał myśleć motocyklista, że na pustej drodze bez skrętów samochód zwalnia na prawym pasie i zaczyna zawracać na ciągłej? Nie usprawiedliwiam go, dał dupy tak samo jak samochodziarz, ale w takim samym lub podobnym stopniu. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-04-19 21:57:51 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
begin AZ
Ty ale weź tak obiektywnie pomyśl. Nad czym miał myśleć motocyklista, że Nie zawracał na ciągłej tylko jak się skończyła. A skoro samochód staje na środku drogi bez skrzyżowania to się nie zapierdala koło niego jak debil tylko patrzy co zrobi. A już na pewno nie omija po lewej jak ma włączony lewy migacz. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-20 00:35:18 | |
Autor: macso | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisał w wiadomości news:4f908a5f$0$1300$65785112news.neostrada.pl... begin AZ 1. motocyklista nie widzi że się ciągła kończy 2. to nie jest migacz tylko światło stop ( mógł np przepuszczać przechodzącego jeża) macso |
|
Data: 2012-04-19 22:39:13 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
begin macso
1. motocyklista nie widzi że się ciągła kończy Jest ślepy? 2. to nie jest migacz Przyjrzyj się dokładniej. A nawet gdyby nie było migacza (ale był) to tym bardziej nie zapierdala się jak szalony obok gościa, który stanął po środku niczego i nie wiadomo co zamierza. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-20 07:03:40 | |
Autor: Marek Dyjor | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
to wrote:
begin macso jak widzę zwalniający samochód to też zwalniam szczególnie jak nie widomo dlaczego to robi, może widzi coś czego ja nie widzę. |
|
Data: 2012-04-20 07:21:27 | |
Autor: Agent | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisał w wiadomości news:4f909411$0$1300$65785112news.neostrada.pl... begin macsoTe "zapierdala jak szalony" to mogło byc 80-100 km/h czyli moze nawet dopuszczalna prędkość na takiej drodze. |
|
Data: 2012-04-20 07:03:29 | |
Autor: Grzegorz Staniak | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
On 20.04.2012, Agent <weqwer@onet.eu> wroted:
Te "zapierdala jak szalony" to mogło byc 80-100 km/h czyli moze nawet dopuszczalna prędkość na takiej drodze.2. to nie jest migacz W momencie uderzenia. Czyli a) nie hamował, lub b) wcześniej jechał szybciej. GS -- Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ gmail [dot] com> |
|
Data: 2012-04-20 10:27:01 | |
Autor: Agent | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik "Grzegorz Staniak" <gstaniak@gmail.com> napisał w wiadomości news:jmr1o1$ogf$1mx1.internetia.pl... On 20.04.2012, Agent <weqwer@onet.eu> wroted:Jak oceniłeś że w momencie uderzenia miał 80-100 km/h? |
|
Data: 2012-04-20 08:35:11 | |
Autor: Grzegorz Staniak | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
On 20.04.2012, Agent <weqwer@onet.eu> wroted:
Jak oceniłeś że w momencie uderzenia miał 80-100 km/h?Te "zapierdala jak szalony" to mogło byc 80-100 km/h czyli moze nawet2. to nie jest migacz To nie ja oceniłem. GS -- Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ gmail [dot] com> |
|
Data: 2012-04-20 11:00:52 | |
Autor: Agent | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Jak oceniłeś że w momencie uderzenia miał 80-100 km/h?Te "zapierdala jak szalony" to mogło byc 80-100 km/h czyli moze nawet Cytuję: "W momencie uderzenia. Czyli a) nie hamował, lub b) wcześniej jechał szybciej." Ja napisałem że mógł mieć 80-100 bo z góry wszyscy założyli że zapierdalał a tego nie wiadomo. |
|
Data: 2012-04-20 09:51:01 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
begin Agent
Cytuję: "W momencie uderzenia. Czyli a) nie hamował, lub b) wcześniej Z całym szacunkiem, ale jesteś głuchy? Na filmie słychać wyraźnie ryk silnika wchodzącego na obroty, dopiero jakąś sekundę przed uderzeniem silnik schodzi z obrotów, a motocyklista przypieprza w auto ze znaczną prędkością. Nie, nie zapierdalał, wcale. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-20 12:52:32 | |
Autor: Seoman | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik "to" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4f913185$0$1311$65785112@news.neostrada.pl...
Z całym szacunkiem, ale jesteś głuchy? Na filmie słychać wyraźnie ryk Ej, ale wiesz, że wysokie obroty to możesz mieć też przy niskiej prędkości? Pzdr, Seoman |
|
Data: 2012-04-20 10:57:08 | |
Autor: Grzegorz Staniak | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
On 20.04.2012, Seoman <rao17.usun@to.op.pl> wroted:
Z całym szacunkiem, ale jesteś głuchy? Na filmie słychać wyraźnie ryk O tak, na pewno właśnie ruszał z miejsca i tuż przed kraksą wrzucił sobie wyższy bieg. Bardzo prawdopodobne. GS -- Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ gmail [dot] com> |
|
Data: 2012-04-20 13:36:41 | |
Autor: Agent | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisał w wiadomości news:4f913185$0$1311$65785112news.neostrada.pl... begin AgentOglądałem na wyciszonym ale ryk silnika nie musi oznaczać dużej prędkości |
|
Data: 2012-04-20 13:39:46 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Hello Agent,
Friday, April 20, 2012, 1:36:41 PM, you wrote: Ogldaem na wyciszonym ale ryk silnika nie musi oznacza duej prdkociCytuj: "W momencie uderzenia. Czyli a) nie hamowa, lub b) wczeniejZ caym szacunkiem, ale jeste guchy? Na filmie sycha wyranie ryk Oznacza przyspieszanie. Po co przyspiesza, gdy pojazd przed zaczyna jaki dziwny manewr? Normalny czowiek w takiej sytuacji nie przypiesza. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-04-20 19:22:38 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Dnia Fri, 20 Apr 2012 13:39:46 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a):
Oznacza przyspieszanie. Albo redukcje. -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-20 22:14:25 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
On 2012-04-20 19:22, KRZYZAK wrote:
Dnia Fri, 20 Apr 2012 13:39:46 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a): Na jake by to, redukcj ? Przecie to niemoliwe, napewno chcia przypiesza - BP,NMSP :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-04-20 10:43:32 | |
Autor: Grzegorz Staniak | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
On 20.04.2012, Agent <weqwer@onet.eu> wroted:
Jak oceniłeś że w momencie uderzenia miał 80-100 km/h?Te "zapierdala jak szalony" to mogło byc 80-100 km/h czyli Zacytuj siebie jak opowiadasz o tej max. setce i zadaj sobie pytanie jak oceniłeś, że _wcześniej_ jechał tą setką. Ja napisałem że mógł mieć 80-100 bo z z góry wszyscy założyli że zapierdalał Było _słychać_ że zapierdalał. Hamował w ostatniej chwili. GS -- Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ gmail [dot] com> |
|
Data: 2012-04-20 09:06:35 | |
Autor: amos | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
On 20 Kwi, 12:43, Grzegorz Staniak <gstan...@gmail.com> wrote:
Niestety nie mam dzwieku, wiec poze podpowiesz mi, w ktorej sekundzie slychac wlaczenie kierunku, ktorym to kierowca zapewne z odpowiednim wyprzedzeniem zasygnalizowal zamiar zawracania? -- amos |
|
Data: 2012-04-20 09:47:32 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
begin Agent
Te "zapierdala jak szalony" to mogło byc 80-100 km/h czyli moze nawet Jak widzisz, że ktoś w środku nocy staje na środku drogi to przejeżdżasz pół metra od niego setką? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-20 13:40:27 | |
Autor: Agent | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisał w wiadomości news:4f9130b4$0$1311$65785112news.neostrada.pl... begin Agent Nie robię tak. I nie kwestionuję że motocyklista nie był nic winien ale dziwię sie takiej jednostronności bo nikt nie widzi ze kierowca zawraca na 4 pasmowej jezdni z linią ciągłą. |
|
Data: 2012-04-20 11:55:58 | |
Autor: Grzegorz Staniak | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
On 20.04.2012, Agent <weqwer@onet.eu> wroted:
Jak widzisz, że ktoś w środku nocy staje na środku drogi to Popatrz jeszcze raz. Nie zawracał na ciągłej. GS -- Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ gmail [dot] com> |
|
Data: 2012-04-20 11:56:32 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
begin Agent
Nie robię tak. I nie kwestionuję że motocyklista nie był nic winien ale Kierowca NIE ZAWRACA na linii ciągłej. Prawdopodobnie dlatego nikt tego nie widzi. Na Twoim miejscu zastanowiłbym się, dlaczego Ty widzisz linię ciągłą tam, gdzie jej nie ma. PS. Zakazu zawracania też tam nie widzę. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-20 22:47:45 | |
Autor: Szymon Machel | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Uytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisa w wiadomoci
By 50m wczeniej Szymon |
|
Data: 2012-04-21 23:01:07 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Dnia 20 Apr 2012 11:56:32 GMT, to napisa(a):
PS. Zakazu zawracania te tam nie widz. Nastepny kandydat do oddania prawa jazdy. Od kiedy mozna zawracac na drodze jednokierunkowej, miszczu? -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-21 21:38:14 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
begin KRZYZAK
Nastepny kandydat do oddania prawa jazdy. Od kiedy mozna zawracac na Kszyszak, co Ty palisz? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-21 23:53:24 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Dnia 21 Apr 2012 21:38:14 GMT, to napisa(a):
Kszyszak, co Ty palisz? Camele, ale co to ma do Twojej nieznajomosci przepisow? -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-21 23:58:57 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Dnia Sat, 21 Apr 2012 23:53:24 +0200, KRZYZAK napisa(a):
Camele, ale co to ma do Twojej nieznajomosci przepisow? PS Domyslam sie, ze jestes samochodziarzem. Takie razace braki sa dla was typowe... Jak wy to robicie? Obciagacie egzaminatorowi? -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-21 22:10:16 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
begin KRZYZAK
Domyslam sie, ze jestes samochodziarzem. Takie razace braki sa dla was Kszyszak, czy mógłbyś dla odmiany zacząć palić coś co rozluźnia? Wydajesz się strasznie pobudzony i przez to agresywny. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-22 00:17:10 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Dnia 21 Apr 2012 22:10:16 GMT, to napisa(a):
Kszyszak, czy mgby dla odmiany zacz pali co co rozlunia? Wydajesz si strasznie pobudzony i przez to agresywny. Niestety, milosnicy zawracania pod prad jak Ty, dodatkowo uwazajacy to za calkowicie prawidlowy manewr, nie nastrajaja do relaksu. Stanowicie powazne zagrozenie i zabijacie ludzi na drogach. Nie ma w tym nic smiesznego... -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-22 00:20:28 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Dnia Sun, 22 Apr 2012 00:17:10 +0200, KRZYZAK napisa(a):
Niestety, milosnicy zawracania pod prad jak Ty, dodatkowo uwazajacy to za To chyba ma jaqkis zwiazek z opcja polityczna. O ile sie nie myle to glosowales na partie, ktorej czlonek jezdzil pod prad na autostradzie... -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-21 23:04:25 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
begin KRZYZAK
Niestety, milosnicy zawracania pod prad jak Ty, dodatkowo uwazajacy to Kszyszak, a może Ty nic nie palisz, tylko zajadasz grzybki? To by mogło tłumaczyć, dlaczego dyskutujesz sam ze sobą... -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-22 01:18:33 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Dnia 21 Apr 2012 23:04:25 GMT, to napisa(a):
Kszyszak, a moe Ty nic nie palisz, tylko zajadasz grzybki? To by mogo tumaczy, dlaczego dyskutujesz sam ze sob... Jak chcesz podyskutowac o uzywkach, to udaj sie na odpowiednia grupe. W tym (zreszta Twoimm) watku mozesz wyjasnic, dlaczego zawracanie pod prad uwazasz za prawidlowy manewr. -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-22 00:25:51 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
begin KRZYZAK
Jak chcesz podyskutowac o uzywkach, to udaj sie na odpowiednia grupe. W Kszyszaczku, idź już spać, bo zaczynasz wypowiadać się coraz bardziej bełkotliwie. A jutro zrób sobie dla odmiany dzień trzeźwości. :> -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-22 10:16:06 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Dnia 22 Apr 2012 00:25:51 GMT, to napisa(a):
Kszyszaczku, id ju spa, bo zaczynasz wypowiada si coraz bardziej bekotliwie. A jutro zrb sobie dla odmiany dzie trzewoci. :> Odpowiesz na pytanie dlaczego zawracanie pod prad uwazasz za prawidlowy manewr? Czy juz podkuliles ogonek i uciekasz w podskokach, lamerze? Mam nadzieje, ze nie poruszasz sie po drogach publicznych czyms wiekszym niz hulajnoga. -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-21 23:36:07 | |
Autor: hikikomori® san® | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik KRZYZAK napisał:
Dnia 20 Apr 2012 11:56:32 GMT, to napisał(a):Ale tam nie byla jednokierunkowa :) -- Hikikomori® San® ®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®® ®"znowu to padajace z nieba zimne mokre biale gowno"® -- ®wilq® |
|
Data: 2012-04-20 00:45:25 | |
Autor: Roman Stachowiak | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-20 00:35, macso pisze:
Tym bardziej nie powinien jej przekracza. 2. to nie jest migacz tylko wiato stop No i? Motocyklista moe wwczas wyprzedza przekraczajc cig? -- RomanS ___________________ Ja zawsze mam racj. Raz mi si wydawao, e nie mam racji, ale okazao si, e byem w bdzie. (G. J. Gigol) |
|
Data: 2012-04-20 07:30:48 | |
Autor: DoQ | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
W dniu 20-04-2012 00:45, Roman Stachowiak pisze:
2. to nie jest migacz tylko wiato stopNo i? Motocyklista moe wwczas wyprzedza przekraczajc cig? No jasne, nie wiedziae? Patrz w lusterka - motocykle som fszendzie! -- Pozdr. |
|
Data: 2012-04-20 11:27:57 | |
Autor: amos | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
On 20 Kwi, 07:30, DoQ <pawel....@gmail.com> wrote:
> No i? Motocyklista moe wwczas wyprzedza przekraczajc cig?To jest juz jakis zakaz patrzenia w lusterka? W sumie co by sie stalo, gdyby spojrzal w to lusterko poza tym, ze pewnie nie doszlo by do wypadku? Moim zdaniem kierowca auta tak samo winny jak i kierowca moto, ktory wyprzedzal tam gdzie nie powinien (o ile wyprzedzal a nie ratowal sie przed nagle hamujacym autem). -- amos |
|
Data: 2012-04-20 21:18:30 | |
Autor: DoQ | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
W dniu 20-04-2012 20:27, amos pisze:
To jest juz jakis zakaz patrzenia w lusterka? Co by si stao gdyby motocyklista nie zapierdala jak gupi, tylko zacz od razu zwalnia widzc hamujcy samochd? -- Pozdr. |
|
Data: 2012-04-20 21:25:10 | |
Autor: hikikomori® san® | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik DoQ napisał:
W dniu 20-04-2012 20:27, amos pisze: Ano nic by sie wtedy nie stalo wlasnie. Motto motodawcynerek: "no risk no fun" ;) -- Hikikomori® San® ®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®® ®"znowu to padajace z nieba zimne mokre biale gowno"® -- ®wilq® |
|
Data: 2012-04-20 00:48:55 | |
Autor: hikikomori® san® | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik macso napisał:
1. motocyklista nie widzi że się ciągła kończy On nawet ciaglej nie widzi, inaczej nie zjezdzalby na lewo... -- Hikikomori® San® ®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®® ®"znowu to padajace z nieba zimne mokre biale gowno"® -- ®wilq® |
|
Data: 2012-04-20 09:35:42 | |
Autor: PM | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik "macso" <maciso@gazieta.pl> napisał w wiadomości news:jmq3v9$4j1$1inews.gazeta.pl...
1. motocyklista nie widzi że się ciągła kończy no chyba widział skoro ją przekroczył. |
|
Data: 2012-04-24 14:45:52 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
macso, Fri, 20 Apr 2012 00:35:18 +0200, pl.misc.samochody,pl.pregierz:
1. motocyklista nie widzi e si ciga koczy Skoro motocyklici czego nie widz to moe po prostu nie powinni mie prawa jazdy albo motory, z ktrych nic nie wida nie powinny by dopuszczane do ruchu? -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarcz. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuj z przyjemnoci | A potem kilkanacie drugich. |
|
Data: 2012-04-24 22:23:20 | |
Autor: Szymon Machel | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Uytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" napisa w wiadomoci
Skoro katamaraniarze czego nie widz (np. motocykla) to moe trzeba ich uziemi (np. zabra prawko) ew. nie rejestrowa samochodw, z ktrych nic nie wida. We tabletk, wyprowad psa na spacer, moe jak pann zgusz. Powinno pomc. Szymon |
|
Data: 2012-04-24 23:58:53 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Dnia Tue, 24 Apr 2012 22:23:20 +0200, Szymon Machel napisa(a):
We tabletk, wyprowad psa na spacer, moe jak pann zgusz. To raczej nie pomoze na znajomosc PoRD... -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-25 00:42:05 | |
Autor: Szymon Machel | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Uytkownik "KRZYZAK" <krzyzak@krzyzak.pl> napisa w wiadomoci
Tak, ale moe troch spuci i, nie daj Boe, kogo przepuci :) Szymon |
|
Data: 2012-04-19 23:54:11 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-19 23:27, to pisze:
begin anacron Właśnie tak. Nie znasz dnia ani godziny kiedy trafisz na idiotę i potencjalnego mordercę. Trzeba ich wypatrywać... W Zabrzeży w Małopolskim (swoja drogą jeden z moich ulubionych rejonów Polski) wyjechałem Citroenem C15 ze stacji benzynowej na pustawą drogę 969 aby zaraz za stacją skręcić w lewo w drogę 968 do Mszany Dolnej. http://mapa.targeo.pl/Zabrze%C5%BC;si%5B2188038%5D Byłem na skrzyżowaniu, miałem lewy kierunek, z przeciwka pusto. Już prawie skręcałem w lewo, kiedy raz jeszcze spojrzałem w lewe lusterko. I zobaczyłem. Zółty Tarpan Honker wali lewym pasem, po ciągłej linii i skrzyżowaniu. Zdołałem wyprostować kierę, uniknąłem dzwona, wyprzedził mnie. Jak wyjeżdżałem ze stacji Honker był gdzies dalej, zapewne za mostkiem na kamienicy i za zakrętem, jechał od strony Szczawnicy. Jakby tym Honkerem wywalił w moje C15 to bym chyba w Dunajcu wylądował Seco |
|
Data: 2012-04-20 11:39:57 | |
Autor: Mario | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-19 23:27, to pisze:
begin anacron Przecie motocykle s wszdzie. -- pozdrawiam MD |
|
Data: 2012-04-19 23:27:01 | |
Autor: DoQ | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
W dniu 19-04-2012 23:25, anacron pisze:
Spojrze w lusterko i pomysle Spojrzae i o czym pomylae? -- Pozdr. |
|
Data: 2012-04-20 11:39:09 | |
Autor: Mario | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-19 23:27, DoQ pisze:
W dniu 19-04-2012 23:25, anacron pisze: Kto jest najpikniejszy w wiecie :) -- pozdrawiam MD |
|
Data: 2012-04-20 07:01:42 | |
Autor: Marek Dyjor | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
anacron wrote:
W dniu 2012-04-19 23:08, to pisze: raczej popatrzeć przed siebie i znacznie zwolnić. |
|
Data: 2012-04-19 23:30:21 | |
Autor: hikikomori® san® | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik to napisał:
Po jaką cholerę dawca na motorku wyprzedzał go z lewej na ciągłej Kwestia przyzwyczajenia "jam jest kozak szybki zawsze wyprzedzam po lewej" -- Hikikomori® San® ®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®® ®"znowu to padajace z nieba zimne mokre biale gowno"® -- ®wilq® |
|
Data: 2012-04-21 10:05:02 | |
Autor: RedLite® | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-19 23:30, hikikomori® san® pisze:
Po jaką cholerę dawca na motorku wyprzedzał go z lewej na ciągłej Kwestia przyzwyczajenia "jam jest kozak szybki zawsze wyprzedzam po lewej" A Ty po której wyprzedzasz? -- RedLite® |
|
Data: 2012-04-21 17:28:48 | |
Autor: hikikomori® san® | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik RedLite® napisał:
W dniu 2012-04-19 23:30, hikikomori® san® pisze: Raz z lewej, raz z prawej... "5. Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika ruchu, który sygnalizuje zamiar skręcenia w lewo, może odbywać się tylko z jego prawej strony." "10. Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 i 7: na jezdni jednokierunkowej; na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku." "12. Kierujący rowerem może wyprzedzać inne niż rower powoli jadące pojazdy z ich prawej strony." -- Hikikomori® San® ®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®® ®"znowu to padajace z nieba zimne mokre biale gowno"® -- ®wilq® |
|
Data: 2012-04-21 20:21:50 | |
Autor: RedLite® | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-21 17:28, hikikomori® san® pisze:
Po jaką cholerę dawca na motorku wyprzedzał go z lewej na ciągłej Kwestia przyzwyczajenia "jam jest kozak szybki zawsze wyprzedzam po A Ty po której wyprzedzasz? Raz z lewej, raz z prawej... Naprawdę pół na pół? Łał, toś faktycznie kozak. ;D -- RedLite® |
|
Data: 2012-04-23 10:37:03 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-21 20:21, RedLite® pisze:
W dniu 2012-04-21 17:28, hikikomori® san® pisze: Aleś dokopał! Ale jeszcze śmieszniejsze, haha, że wyprzedzał dokładnie dwa razy w życiu: raz z lewej, a raz z prawej! -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2012-04-23 15:24:21 | |
Autor: hikikomori® san® | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik Jakub Witkowski napisał:
W dniu 2012-04-21 20:21, RedLite® pisze:3 razy. Raz przelecialem gorą. Ale nie wiem, czy to liczyc, bo moj bizykl zostal, a ja lotem sam wyprzedzalem. To taki epol na pol wyprzedzanie... -- Hikikomori® San® ®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®® ®"znowu to padajace z nieba zimne mokre biale gowno"® -- ®wilq® |
|
Data: 2012-04-19 23:35:39 | |
Autor: AZ | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
On 04/19/2012 11:08 PM, to wrote:
Ano, ale mógł się rozejrzeć i nie powodować dwuznacznych sytuacji. Jakby zatrzymał się po prawej to nawet lepiej byłoby mu zawrócić. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-04-19 23:51:01 | |
Autor: hikikomori® san® | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik AZ napisał:
On 04/19/2012 11:08 PM, to wrote:tylko, ze wtedy przecinalby lewy pas, szybszy, a tak pasow w swoim kierunku jazdy nie przecinal, wiec grozilo mu jedynie wjechanie pojawiajacego sie znikad tira w dupsko... -- Hikikomori® San® ®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®® ®"znowu to padajace z nieba zimne mokre biale gowno"® -- ®wilq® |
|
Data: 2012-04-19 23:53:28 | |
Autor: AZ | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
On 04/19/2012 11:51 PM, hikikomori® san® wrote:
Z tego co widać na raz i tak by nie zawrócił, więc cały manewr rozpoczynając go na lewym pasie zająłby mu dłużej więc coś mogłoby nadjechać. Zjechałby na praw pas, popatrzył w przód/tył i zawrócił na raz i pojechał w pizdu. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-04-20 00:03:50 | |
Autor: hikikomori® san® | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik AZ napisał:
On 04/19/2012 11:51 PM, hikikomori® san® wrote: eee, wyglada, jakby zawrocil :) -- Hikikomori® San® ®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®® ®"znowu to padajace z nieba zimne mokre biale gowno"® -- ®wilq® |
|
Data: 2012-04-19 23:36:33 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-19 23:08, to pisze:
begin AZ Ten na moto chyba chciał walnąć. IMHO do jakiejś 3 sekundy słychać że motor przyspiesza. Samochód wjechał w kadr już ze światłami stopu. Znaczy moto miał sporo czasu na reakcję. Sam kiedyś, w 2004, wywaliłem na rowerze w zawracający na ciągłej samochód. Tyle że ja przewidziałem co on wywinie i zdążyłem mocno wyhamować. Jakoś z 55 km/h do pewnie 15 km/h. Nawet wysmażyłem posta na pms na temat: http://www.grupy.otopr.pl/obilem-facetowi-samochod-- -,usn,5102550.html "Jechałem dziś w DC Tamką w dół, rzecz jasna na rowerku, w pełni oświetlony, jakieś 55 km/h. W połowie Tamki stał po prawej stronie samochód, już wiedziałem co będzie. Zacząłem hamować, jak się zbliżyłem, samochód hyc, zaczyna zawracać. Ciągła linia, zaraz pasy, a ten bez kierunkowskazu zaczyna zawracać. Ani go z lewej, ani z prawej, zacząłem szukać miejsca, gdzie walić przednim kołem, gdzie frunąć nad rowerem po uderzeniu. Ale kolo kontynuował manewr, z prawej strony zrobiło się trochę miejsca, mnie lekko zarzuciło jak się tam kierowałem, zbliżałem się do samochodu sunąc nieco bokiem, jakby poślizg kontrolowany. Nie chciałem w bok tego samochodu walnąć biodrem, szkoda mego biodra , wypiąłem lewą nogę, podniosłem ją, odbiłem się od samochodu stopą, padłem na asfalt razem z rowerem. Jakby nie noga, przywalił bym biodrem lewym. Nic mi się nie stało, w rowerku nieco koło scentrowałem. Na lewych tylnych drzwiach samochodu mocno wgnieciona blach na kształt mojej podeszwy. Kierowca wysiadł, przeprosił, zapytał czy nic mi nie jest, powiedział, ze samochód nie ważny (jakaś dacia czy coś wiekowego) Kurczę, mimo, że koleś mógł spowodować wielkie szkody na mojej osobie, jakoś mi szkoda jego samochodu. Czy powinno tak być? Jak sądzicie?" |
|
Data: 2012-04-20 07:17:48 | |
Autor: Agent | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisał w wiadomości news:4f907ee7$0$1221$65785112news.neostrada.pl... begin AZW ogóle nie widzisz że debil zatrzymał się i w dodatku zawracał na czteropasmowej a więc napewno szybkiej jezdni przedzielonej ciągłą linią. Reakcja motocyklisty była zła no ale w przypadkach gdy ktoś zajeżdża komuś drogę nie zawsze ludzie wybierają np prawe pobocze z trawnikiem zamiast czołówki na lewym pasie z nadjeżdżającym z przeciwka. W takich momentach działa się reakcją a nie zawsze przemyślanym działaniem. |
|
Data: 2012-04-20 07:28:47 | |
Autor: DoQ | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
W dniu 20-04-2012 07:17, Agent pisze:
W ogle nie widzisz e debil zatrzyma si i w dodatku zawraca na Wg. ciebie ten samochd zawraca na cigej linii? zajeda komu drog nie zawsze ludzie wybieraj np prawe pobocze z A to ju jest ich problem, szczeglnie jak si dorabia jako gwiazdor filmw na YT. -- Pozdr. |
|
Data: 2012-04-20 09:56:39 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
begin Agent
W ogóle nie widzisz że debil zatrzymał się i w dodatku zawracał na Nie zawracał na ciągłej, zakazu nie było. Reakcja motocyklisty była zła no ale w przypadkach gdy ktoś zajeżdża Człowieku, ogarnij się. Jakie zajechanie? Gość na motocyklu jechał pod prąd. W dodatku bez żadnego sensu, bo prawy pas był wolny i znalazł się tam niezgodnie z przepisami, bo wcześniej była ciągła. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-20 12:31:51 | |
Autor: AZ | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
On 04/20/2012 11:54 AM, to wrote:
Z prawej widać jakiś zjazd, może pomyślał, że tam chce zjechać? Można sobie gdybać. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-04-20 13:21:39 | |
Autor: jahi | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
to wrote:
Zaczął zwalniać i włączył migacz. Co niby miał innego zrobić? Talent to trzeba mieć, żeby zobaczyć coś czego nie ma. Gdzie Ty tam widzisz kierunkowskaz? Gdzie Ty tam widzisz wyprzedzanie? "Idiotyzm kompletny." Gość w samochodzie zaczął bez powodu na pustej drodze hamować do praktycznie zatrzymania, a następnie zawracać. Widać to przed samym zderzeniem - koła skręcone i samochód skręcił już o więcej niż 90 stopni. Gość na motocyklu jadąc szybko i widząc przed sobą zatrzymujący się samochód próbuje go ominąć z lewej strony (tam jest więcej miejsca). Jak samochód zaczyna skręcać to masz hamowanie. Zwróć uwagę na tor jazdy motocykla: jakby jechał cały czas lewym pasem to byłby równoległy do osi drogi, na filmie widać, że tak nie jest. -- |
|
Data: 2012-04-20 18:14:22 | |
Autor: DoQ | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
W dniu 20-04-2012 15:21, jahi pisze:
Gość w samochodzie zaczął bez powodu na pustej drodze hamować do Czyli tym sposobem rozumowania, jak wjedzie Ci ktoś w d.. to uznasz swoją winę, bo za ostro zahamowałeś tak? -- Pozdr. |
|
Data: 2012-04-20 20:54:57 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
Dnia Fri, 20 Apr 2012 18:14:22 +0200, DoQ napisa(a):
Czyli tym sposobem rozumowania, jak wjedzie Ci kto w d.. to uznasz swoj win, bo za ostro zahamowae tak? Nie musi uznawac. Zrobi to za niego policja. -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-20 20:28:16 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
begin KRZYZAK
Nie musi uznawac. Zrobi to za niego policja. Tak, kszyszaczku, tak. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-20 22:49:01 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
Dnia 20 Apr 2012 20:28:16 GMT, to napisa(a):
Nie musi uznawac. Zrobi to za niego policja. Ano tak. Myslisz, ze znasz latwy sposob na wyludzanie odszkodowan? Hehe, nie ma tak dobrze. Jak zahamujesz gwaltownie bez uzasadnienia to Ty bedziesz bulil. -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-20 23:09:45 | |
Autor: Roman Stachowiak | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-20 22:49, KRZYZAK pisze:
Dnia 20 Apr 2012 20:28:16 GMT, to napisał(a):Art. 19. 2. Kierujący pojazdem jest obowiązany: utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu. -- RomanS ___________________ Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie. (G. J. Gigol) |
|
Data: 2012-04-20 23:31:14 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
Dnia Fri, 20 Apr 2012 23:09:45 +0200, Roman Stachowiak napisa(a):
Art. 19. 2. Kierujcy pojazdem jest obowizany: .... 2. hamowa w sposb niepowodujcy zagroenia bezpieczestwa ruchu lub jego utrudnienia; -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-20 23:36:45 | |
Autor: hikikomori® san® | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
Użytkownik KRZYZAK napisał:
Dnia Fri, 20 Apr 2012 23:09:45 +0200, Roman Stachowiak napisał(a):Akurat hamowanie nie zagrazalo nikomu, mozna go bylo militko wyprzedzic po prawej... -- Hikikomori® San® ®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®® ®"znowu to padajace z nieba zimne mokre biale gowno"® -- ®wilq® |
|
Data: 2012-04-20 23:38:24 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
Dnia Fri, 20 Apr 2012 23:36:45 +0200, hikikomori san napisa(a):
Akurat hamowanie nie zagrazalo nikomu Twierdzisz, ze nic sie nikomu nie stalo? -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-20 23:41:40 | |
Autor: Roman Stachowiak | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-20 23:38, KRZYZAK pisze:
Dnia Fri, 20 Apr 2012 23:36:45 +0200, hikikomori® san® napisał(a):Owszem, ale nie było spowodowane hamowaniem. -- RomanS ___________________ Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie. (G. J. Gigol) |
|
Data: 2012-04-20 23:52:37 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
Dnia Fri, 20 Apr 2012 23:41:40 +0200, Roman Stachowiak napisa(a):
Twierdzisz, ze nic sie nikomu nie stalo?Owszem, ale nie byo spowodowane hamowaniem. Oczywiscie ze bylo. Gdyby nie gwaltowne hamowanie, nie doszloby do wypadku. Koles na motocyklu widzial prawy zjazd i dlatego wybral lewa strone -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-21 00:08:55 | |
Autor: Roman Stachowiak | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-20 23:52, KRZYZAK pisze:
Dnia Fri, 20 Apr 2012 23:41:40 +0200, Roman Stachowiak napisał(a): Ty widzisz na tym filmie gwałtowne hamowanie? Gratuluję refleksu. Koles na motocyklu widzial prawy zjazd i dlatego wybral lewa stronePo lewej miał ciągłą linię, więc nie mógł wybrać lewej strony. -- RomanS ___________________ Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie. (G. J. Gigol) |
|
Data: 2012-04-21 06:52:36 | |
Autor: Shrek | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
On 2012-04-21 00:08, Roman Stachowiak wrote:
Koles na motocyklu widzial prawy zjazd i dlatego wybral lewa stronePo lewej miał ciągłą linię, więc nie mógł wybrać lewej strony. Bez jaj - jeśli jedziesz na kolizję, to jedziesz do końca, bo na lini oddzielającej od pobocza masz ciągłą? Shrek. |
|
Data: 2012-04-21 09:40:45 | |
Autor: Roman Stachowiak | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-21 06:52, Shrek pisze:
On 2012-04-21 00:08, Roman Stachowiak wrote:Motocyklista widzi zjazd po prawej, a samochód po lewej. Myśli sobie: na pewno ten puszkarz będzie chciał z lewego pasa wjechać w ten zjazd po prawej. Ominę go z lewej. Tak ty to widzisz? -- RomanS ___________________ Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie. (G. J. Gigol) |
|
Data: 2012-04-21 09:49:22 | |
Autor: Shrek | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
On 2012-04-21 09:40, Roman Stachowiak wrote:
Motocyklista widzi zjazd po prawej, a samochód po lewej. Myśli sobie: naPo lewej miał ciągłą linię, więc nie mógł wybrać lewej strony. Prwadę mówiąc nie zastanawiałem się nad tym. Tylko piszę, że oczekiwanie, ze w sytuacji podbramkowej uważanie ciągłej to świętość jest dość naiwne. Shrek. |
|
Data: 2012-04-21 09:31:11 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
begin Shrek
Prwadę mówiąc nie zastanawiałem się nad tym. Tylko piszę, że Ale samochód gwałtownie nie hamował, tylko zwalniał, więc sytuacja podbramkowa to nie była, chyba, że dawca zapieprzał 200. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-21 10:19:51 | |
Autor: yamma | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Shrek wrote:
On 2012-04-21 09:40, Roman Stachowiak wrote: Moim skromnym zdaniem, gość na motocyklu wskoczył na pas "pod prąd" na długo przed manewrem zawracania przez to auto. To by wyjaśniało, dlaczego nie mógł ominąć samochódu z prawej strony. Po prostu widział wolno jadący samochód na lewym pasie i postanowił "cyknąć" go pod prąd. No i cyknął... yamma |
|
Data: 2012-04-23 09:43:31 | |
Autor: Marek Dyjor | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
Shrek wrote:
On 2012-04-21 09:40, Roman Stachowiak wrote: normalny kierowca motoru widząc zwalniający samochód na lewym pasie też by zaczął zwalniać, ten samochód jedzie lewym pasem od początku nagrania. Dodam że jakby sie kto uparł to można dość dokładnie policzyć prędkości i samochodu i motocykla. |
|
Data: 2012-04-23 09:54:53 | |
Autor: Grzegorz Staniak | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
On 21.04.2012, Shrek <user@domain.invalid> wroted:
Prwadę mówiąc nie zastanawiałem się nad tym. Tylko piszę, że oczekiwanie, ze w sytuacji podbramkowej uważanie ciągłej to świętość jest dość naiwne. Cały czas odwracasz kota ogonem. To, że nie potraktował ciągłej linii jako świętości było _przyczyną_ tego wypadku, nie skutkiem. GS -- Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ gmail [dot] com> |
|
Data: 2012-04-21 10:18:13 | |
Autor: AZ | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
On 04/21/2012 09:40 AM, Roman Stachowiak wrote:
A nie widziałeś idioty który ze skrajnego prawego skręca nagle w lewo albo na odwrót? Ja widuję codziennie. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-04-21 09:32:37 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
begin AZ
A nie widziałeś idioty który ze skrajnego prawego skręca nagle w lewo Konstatacja, że ktoś robi coś dziwnego (np. skręca z lewego pasa w prawo) powinna tym bardziej skłonić do ostrożności, a nie zapierdalania pół metra od niego. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-21 17:10:10 | |
Autor: DoQ | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
W dniu 21-04-2012 10:18, AZ pisze:
A nie widziałeś idioty który ze skrajnego prawego skręca nagle w lewo Ale dopiero co twierdziłeś że lepiej zawracać z prawego niż z lewego :) -- Pozdr. |
|
Data: 2012-04-23 09:57:34 | |
Autor: Marek Dyjor | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
AZ wrote:
On 04/21/2012 09:40 AM, Roman Stachowiak wrote: to przestań tak robić bo w końcu kogoś zabijesz... motocyklista jednak powinien założyć ze keirowca skreci w lewo skoro sie ustawił na lewym pasie, ponadto powiein był zwolnić chyab ze zwolnił z 200 do 100 |
|
Data: 2012-04-23 09:40:39 | |
Autor: Marek Dyjor | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
KRZYZAK wrote:
Dnia Fri, 20 Apr 2012 23:41:40 +0200, Roman Stachowiak napisał(a): tylko ze ten samochód raczej gwałtownie nie hamował, wg filmu jechał dość wolno |
|
Data: 2012-04-20 23:37:56 | |
Autor: Roman Stachowiak | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-20 23:31, KRZYZAK pisze:
Dnia Fri, 20 Apr 2012 23:09:45 +0200, Roman Stachowiak napisał(a):Twierdzisz, że gość z filmiku tak właśnie hamował? Na pustej ulicy w nocy? -- RomanS ___________________ Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie. (G. J. Gigol) |
|
Data: 2012-04-20 23:41:03 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
Dnia Fri, 20 Apr 2012 23:37:56 +0200, Roman Stachowiak napisa(a):
Twierdzisz, e go z filmiku tak wanie hamowa? Na pustej ulicy w nocy? Ogladales jakis inny filmik? Bo je widzialem tam jeszcze motocykl, ktory przypieprzyl w niego z duzym hukiem. -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-20 23:42:49 | |
Autor: Roman Stachowiak | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-20 23:41, KRZYZAK pisze:
Dnia Fri, 20 Apr 2012 23:37:56 +0200, Roman Stachowiak napisał(a):A ten duży huk to spowodowany był zbyt dużą prędkością, czy zbyt dużym nastawieniem głośników? -- RomanS ___________________ Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie. (G. J. Gigol) |
|
Data: 2012-04-23 09:39:40 | |
Autor: Marek Dyjor | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
KRZYZAK wrote:
Dnia 20 Apr 2012 20:28:16 GMT, to napisał(a): tja drogi kszyszaku.... masz nieiwleką szansę ale tylko w postęowaniu sądowym. Standardowo dostaniesz mandat za niezachowanie odstępu. |
|
Data: 2012-04-23 11:38:37 | |
Autor: Adam Paszczyca | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
Dnia Mon, 23 Apr 2012 09:39:40 +0200, Marek Dyjor napisa(a):
tja drogi kszyszaku.... Hamujcy twierdzi 'Zobaczyem niespodziewanie przed sob jakies zwierze, wybiegajce na jezdnie'. I po zabawie Krzyaka. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Paszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kszyca Lena 51/9, 66-305 Keszyca Lena _______/ /_ Wywoywanie slajdw http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-04-23 13:18:34 | |
Autor: Marek Dyjor | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Mon, 23 Apr 2012 09:39:40 +0200, Marek Dyjor napisał(a): jak kszyszak bendzie sendziom to cie skaszą... |
|
Data: 2012-04-20 21:07:05 | |
Autor: DoQ | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
W dniu 20-04-2012 20:54, KRZYZAK pisze:
Czyli tym sposobem rozumowania, jak wjedzie Ci ktoś w d.. to uznaszNie musi uznawac. Zrobi to za niego policja. Tak, od kiedy? -- Pozdr. |
|
Data: 2012-04-21 09:35:17 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
begin jahi
Talent to trzeba mieć, żeby zobaczyć coś czego nie ma. Gdzie Ty tam Z lewej strony. Gdzie Ty tam widzisz wyprzedzanie? "Idiotyzm Na filmie -- rozpoczęte, ale nieudane. Gość w samochodzie zaczął bez powodu na pustej drodze hamować do Nie bez powodu, tylko powoli zahamował i zaczął zawracać bo widać miał taką potrzebę, co nie jest zabronione. Gość na motocyklu jadąc szybko i widząc przed sobą zatrzymujący się I na tym polegał jego błąd. Zapierdalał i nie przestał nawet, gdy zobaczył pojazd hamujący po środku drogi, co nie jest typową sytuacją i zwykle oznacza zawracanie. Pewnie 100x wcześniej udało się tak śmignąć, a 101x już nie. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-21 12:07:01 | |
Autor: Roman Stachowiak | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-20 15:21, jahi pisze:
Gość na motocyklu jadąc szybko i widząc przed sobą zatrzymujący Art. 23. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany: 2) przy omijaniu zachować bezpieczny odstęp od omijanego pojazdu, uczestnika ruchu lub przeszkody, a w razie potrzeby zmniejszyć prędkość; omijanie pojazdu sygnalizującego zamiar skręcenia w lewo może odbywać się tylko z jego prawej strony; -- RomanS ___________________ Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie. (G. J. Gigol) |
|
Data: 2012-04-21 10:17:45 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa� ich "dawcami"? | |
begin Roman Stachowiak
Art. 23. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany: Niestety, wg. dużej części motocyklistów obowiązuje tylko jeden przepis PoRD, który w dodatku dotyczy wyłącznie "puszkarzy": "pacz w lusterka, motocykle som wszendzie!". -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-24 20:08:48 | |
Autor: Diabeson | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-19 23:08, to pisze:
begin AZ Nie wczy migacza. Motocyklista jecha zbyt szybko, w sumie wina 20/80 na niekorzy jednoladu. Ciekawe czy przey? -- Fpockokah |
|
Data: 2012-04-24 22:07:04 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Dnia Tue, 24 Apr 2012 20:08:48 +0200, Diabeson napisa(a):
Nie wczy migacza. Motocyklista jecha zbyt szybko, w sumie wina 20/80 na niekorzy jednoladu. Ciekawe czy przey? Raczej nie, bo nie przelecial nad samochodem. -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-20 21:11:23 | |
Autor: BQB | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-19 23:00, AZ pisze:
On 04/19/2012 10:57 PM, DoQ wrote: Jak to w dziwnym miejscu, wcz pauz na pocztku 5 sekundy tego filmiku, wida wyranie, e linia ciga, ktra wczeniej bya znika na kilka metrw - moim zdaniem nie znika bez potrzeby - jest to wyznaczone miejsce do zawracania. |
|
Data: 2012-04-20 21:26:43 | |
Autor: hikikomori® san® | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik BQB napisał:
W dniu 2012-04-19 23:00, AZ pisze: Ogólnie filmik powinien sie nazywac "Postanowil przyjebac" a nie "Postanowil zawrocic". -- Hikikomori® San® ®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®® ®"znowu to padajace z nieba zimne mokre biale gowno"® -- ®wilq® |
|
Data: 2012-04-20 07:43:31 | |
Autor: Ghost | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisał w wiadomości news:4f907b5a$0$1294$65785112news.neostrada.pl... Filmik mówi sam za siebie: Ustawienie kamery w srodku nocy idealnie w cel, gdzie nie ma nic do krecenia, na dlugo przed zdarzeniem, chyba nie powinno nikogo dziwic. |
|
Data: 2012-04-20 08:21:57 | |
Autor: qed | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
W dniu 19.04.2012 22:53, to pisze:
Filmik mówi sam za siebie: Nie wyprzedzaj na ciągłej. I tyle w temacie. |
|
Data: 2012-04-20 11:09:56 | |
Autor: Maurycy Poszepszyski | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Uytkownik - qed napisa::
W dniu 19.04.2012 22:53, to pisze: Amen! -- Najdziwniejsze ycie jakie kiedykolwiek znaem [pl.pregierz] !delete from Ghost |
|
Data: 2012-04-20 10:54:42 | |
Autor: Szymon Machel | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Szkoda, e zamiast motocykla nie jecha samochd. Ciekawe jaki wtedy byby temat wiadomoci. Szymon ps. bo to samochodziarze s wici |
|
Data: 2012-04-20 11:15:19 | |
Autor: Maurycy Poszepszyski | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Uytkownik - Szymon Machel napisa::
Szkoda, e zamiast motocykla nie jecha samochd. Prawda. Do swojego dworzyszcza zjedam (lewoskrt) z takiej do ruchliwej i "kuszcej" drogi i troch boj si tego, ktry jedzie za mn, ale najbardziej boj si tego ktry jedzie jako trzeci. -- Najdziwniejsze ycie jakie kiedykolwiek znaem [pl.pregierz] !delete from Ghost |
|
Data: 2012-04-20 11:49:03 | |
Autor: Mario | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-20 10:54, Szymon Machel pisze:
Szkoda, e zamiast motocykla nie jecha samochd. Samochd pojechaby z prawej strony. Raczej nie jechaby za tym zawracajcym z prdkoci duo wiksz ni on bo nie planowaby wyprzedzania go po pasie przeciwnym. A jakby jecha z prdkoci porwnywalna to powinien wyrobi si z hamowaniem. Szymon Pewnie, e nie s. To tez nie jest sytuacja pozwalajca generalizowa opinie o motocyklistach. Ale zrobi takiego dzwona na pustej drodze to jest mistrzostwo. -- pozdrawiam MD |
|
Data: 2012-04-20 12:30:52 | |
Autor: AZ | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
On 04/20/2012 11:49 AM, Mario wrote:
Skd ta pewno? Wystarczy przeczyta opisywan tu przez kogo sytuacje z Tarpanem. Rajt. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-04-20 12:39:49 | |
Autor: Mario | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-20 12:30, AZ pisze:
On 04/20/2012 11:49 AM, Mario wrote: Moe i racja. Ale zazwyczaj rzadko si zdarza, eby takie manewry robili samochodziarze. Raczej nie licz, e im wystarczy metr miejsca obok samochodu i 2 sekundy na manewr. Ale pamitam e mnie jaki kretyn wyprzedza na przeciwnym pasie za lini cig - na pocztku jakiej wsi. Ale nie zdy bo si zaczy murowane wysepki cignce si na duszym odcinku i auta z naprzeciwka zmusiy go do zjechania na chodnik po lewej stronie. -- pozdrawiam MD |
|
Data: 2012-04-20 12:50:32 | |
Autor: AZ | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
On 04/20/2012 12:39 PM, Mario wrote:
Z motocyklami rwnie rzadko si to zdarza bo to ekstremalny debilizm wyprzedza na duej prdkoci zatrzymujcy si na rodku drogi samochd. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-04-20 11:58:54 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
begin AZ
Z motocyklami równie rzadko się to zdarza bo to ekstremalny debilizm Tylko że ja jakoś częściej widzę jakieś naprawdę debilne manewry przy dużych prędkościach wykonywane na motocyklach niż w samochodach, chociaż tych pierwszych jest na drogach bez porównania mniej... -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-20 14:05:57 | |
Autor: AZ | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
On 04/20/2012 01:58 PM, to wrote:
Taka specyfika motocykli, są trochę zwinniejsze ;-) Ale motocyklista tutaj dał dupy, widział prawdopodobnie manewr zawracania i zamiast uciekać na prawo pojechał w lewo.Z motocyklami równie rzadko się to zdarza bo to ekstremalny debilizm http://www.youtube.com/watch?v=Jdq46lIVm4M może chciał tak? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-04-20 12:22:41 | |
Autor: to | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
begin AZ
http://www.youtube.com/watch?v=Jdq46lIVm4M może chciał tak? Ten tutaj to nie miał wyboru, zrobił jedyne co miało sens, zapewne w 100% instynktownie. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-04-20 22:43:15 | |
Autor: Szymon Machel | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Uytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisa w wiadomoci
Raczej instynkt poparty praktyk. Na motongu naprawd trzeba duo szybciej analizowa otoczenie. Jak wbijali mmio do gowy na kursie. S dwie zasady, dzieki ktrym masz wiksze szanse przey na drodze jadc motocyklem: 1. Nikt ci nie widzi 2. Nigdy nie masz pierwszestwa Pamitajac o tym moe dziecko dalej bdzie miao tatusia. Szymon |
|
Data: 2012-04-24 18:57:02 | |
Autor: Lort | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Kto: AZ Gdzie: pl.misc.samochody,pl.pregierz Kiedy: 20 kwiecie 2012, 14:05:57
http://www.youtube.com/watch?v=Jdq46lIVm4M moe chcia tak? O...! A gdyby tu wyszed jednak dzwon (wiele nie brakowao), to czyja byaby wina? -- Llort /e te si zoliwie zapytam/ |
|
Data: 2012-04-24 21:17:16 | |
Autor: hikikomori® san® | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Użytkownik Lort napisał:
Kto: AZ Gdzie: pl.misc.samochody,pl.pregierz Kiedy: 20 kwiecień 2012, 14:05:57Motura. JEst zakret i brak widocznosci na 1-2 sekundy. A ten dobija do setki. -- Hikikomori® San® ®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®®® ®"znowu to padajace z nieba zimne mokre biale gowno"® -- ®wilq® |
|
Data: 2012-04-24 21:59:22 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Dnia Tue, 24 Apr 2012 18:57:02 +0200, Lort napisa(a):
O...! A gdyby tu wyszed jednak dzwon (wiele nie brakowao), to czyja byaby wina? Motocyklisty. Samochodziarz nie moglby uniknac wypadku, bo go nie widzial. -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-20 14:10:14 | |
Autor: JJJK | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Czy tylk kamil i Ghost uwaaj, e to nie dziao si przypadkowo?
-- Janusz |
|
Data: 2012-04-20 12:15:34 | |
Autor: Grzegorz Staniak | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
On 20.04.2012, JJJK <janusz_karas@poczta.onet.pl> wroted:
Czy tylk kamil i Ghost uważają, że to nie działo się przypadkowo? A to robi różnicę w ocenie zachowania kierowców? GS -- Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ gmail [dot] com> |
|
Data: 2012-04-20 16:27:47 | |
Autor: Ghost | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Uytkownik "JJJK" <janusz_karas@poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci news:4f915228$0$1295$65785112news.neostrada.pl... Czy tylk kamil i Ghost uwaaj, e to nie dziao si przypadkowo? Wyglada, ze Ty tez, i jeszcze jeden za Toba. Poki co. Reszta niestey od dlugiego czasu daje dupy. |
|
Data: 2012-04-20 16:30:00 | |
Autor: Grzegorz Staniak | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
On 20.04.2012, Ghost <ghost@everywhere.pl> wroted:
Czy tylk kamil i Ghost uważają, że to nie działo się przypadkowo? A cóż to niby zmienia w ocenie sytuacji? Jak dla mnie to może być fragment filmu fabularnego. GS -- Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ gmail [dot] com> |
|
Data: 2012-04-23 09:48:16 | |
Autor: Kajetan Malkontowicz | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
W dniu 20-04-2012 14:10, JJJK pisze:
Czy tylk kamil i Ghost uwaaj, e to nie dziao si przypadkowo?Ale to mimo wszystko dziao si przypadkowo. Tzn. kamera nie bya tam przypadkiem, natomiast scenariusz si zmieni w ostatniej chwili. Popatrz sobie na ustawienie "planu" gdy zaczyna filmowa. Duga, szeroka, dobrze owietlona prosta droga po horyzont. Kamera bya ustawiana pod motocyklist, pewnie miao by filmowane efektowne wheelie czy cu.. no i wyszo "cu", przypadkiem. Ironia losu. Nie sdz, eby kto postanowi zainscenizowa taki wypadek, bo to byaby prba samobjcza. Motocyklista zachowa si jak idiota, najwyraniej wicej sprztu ni talentu i przede wszystkim umiejtnoci. Lecia "pod kamer" wic rodkiem, tyle e nie po linii rozdzielajcej bo wiadomo e farba liska i przy podnoszeniu koa atwo przecign moto na siebie abo zaliczy ulizg koa. Nie wiedzie czemu nie docierao do niego, e nawet w nocy moe tu si znale samochd. Bd po stronie motocyklisty. Niestety, chyba tzw. yciowy. Co do kierowcy auta, to nie wida znakw wczeniej, moe by zakaz zawracania, moe nie byo. Linia ciga rozdzielajca kierunki ruchy koczya si wanie w tym miejscu. -- pozdrowienia Kajetan puszkarz latem jedcy na moto, to si da pogodzi http://www.psyniczyje.pl/ - przygarnij, choby wirtualnie, psa |
|
Data: 2012-04-20 15:31:28 | |
Autor: tryton | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
W dniu 2012-04-19 22:53, to pisze:
Filmik mówi sam za siebie: tylko dlaczego ktos to filmował... |
|
Data: 2012-04-20 19:26:11 | |
Autor: KRZYZAK | |
I jak tu nie nazywa ich "dawcami"? | |
Dnia 19 Apr 2012 20:53:46 GMT, to napisa(a):
Filmik mwi sam za siebie: Autorem tego filmiku powinien zainteresowac sie prokurator. -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
|
Data: 2012-04-21 17:20:24 | |
Autor: nazgul | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
Data: 2012-04-23 05:44:06 | |
Autor: Marek Dyjor | |
I jak tu nie nazywać ich "dawcami"? | |
to wrote:
Filmik mówi sam za siebie: warto jeszcze raz na spokojnie obejżeć ten filmik samochód jedzie dość wolno lewym pasem, jedzie wolno i wyraźnie zwalnia, jeśli motocyklista jechał z tyłu lewym pasem to najprawdopodobniej miał zamiar go wyprzedzać po lewej a widząc z daleka co sie dzieje powinien zwolnić i zjechac na prawy pas, motor jechal znacznei szybciej niż samochód wjechał w kadr. Ponadto nie zabardzo widać aby motor zaczął hamować. |