Data: 2012-11-23 02:13:15 | |
Autor: muto2100 | |
I jeszcze cos o tzw planowanym zamachu | |
Okropnie nudne i niewiarygodne są te "rewelacje" o "zamachowcu"
Brunonie K. Cała Polska się z tego śmieje. Temat zabójstwa Madzi i jej zwyrodniałej matki Katarzyny W. został już tak wyświechtany przez funkcjonariuszy frontu ideologicznego, zwanych przezabawnie dziennikarzami, że platformiane gebelsiaki zwane "spin doktorami" postanowili wykombinować coś innego co poniesie ludzkie umysły i serca daleko od platformianych i "chłopskich" afer i totalnej nieudolności rządu Donalda Tuska co to nieustannie zdaje egzamin. Myśleli, kombinowali... No i mamy słynnego zamachowca Brunona co to zgromadził 4 tony ładunków wybuchowych. Pytanie gdzie on to wszystko przechowywał ? W piwnicy bloku w którym mieszkał ? W magazynach ABW ? Ciekawe jak też miał te cztery tony ładunków wybuchowych podłożyć pod sejmem III RP w którym gromadzi się tylu bezcennych, zatroskanych i dniem i nocą o nasze polskie dobro władców, że wspomnę tylko Bronisława Komorowskiego, Donalda Tuska, Janusza Palikota czy utrudzonego jeszcze od czasów PZPR w bojach o lepsze jutro towarzysza Millera Jak wynika z meRdialnych rewelacji straszliwy zamachowiec zwerbował do podziemnej, terrorystycznej, niezwykle groźnej ( a jakżeby inaczej ) organizacji zbrojnej funkcjonariuszy ABW. W to ( to znaczy w werbunek chłopaków z ABW ) można uwierzyć. Zwłaszcza po przejrzeniu filmików na Youtube z ubiegłorocznego i tegorocznego Marszu Niepodległości. Na poprzednim Marszu policjant w cywilu katuje waląc pięściami i z kopyta po głowie jakiegoś "faszystę" co to pewnie ośmielił się wyjść na ulicę Warszawy z polską flagą narodową, albo krzyknął głośno to co myśli o Tusku większość Polaków. W tym roku władze poszły po rozum do głowy i cześć funkcjonariuszy poprzebierana za bandytów w kominiarkach w czasie tegorocznego marszu rzucała czym się dało w uzbrojonych po zęby ZOMO-wców zwanych przez MĘT stream nie wiedzieć czemu pieszczotliwie - żółwikami. Żółwiki roztropnie i zgodnie ze scenariuszem odrzucali płonące race i petardy nie w stronę swoich zamaskowanych kolegów, tylko prosto w zgromadzony z polskimi flagami i transparentami tłum zwykłych ludzi. Zapewne iluś tam chuliganów skorzystało z okazji i też sobie porzucali czym tam popadło, tym chętniej, że skoro widzieli że zamaskowana policja tak świetnie się bawi i "dowala" swoim opancerzonym kolegom to czemu oni mają być gorsi . Wszystko byłoby pięknie gdyby nie kamery i komórki które ten policyjny happening zarejestrowały, a autorzy demaskatorskich filmików nie zamieścili ich w internecie. Tyle pieniędzy podatników wysupłano żeby uniemożliwić lub w znaczącym stopniu ograniczyć przyszłe Marsze Niepodległości, a tu taka wsypa ! Od czego jednak platformianych mózgów szeregi. Wykombinowali sobie "zamachowca" Dzięki temu jest powód dla którego już śmiało będzie można wprowadzić wobec Polaków daleko większy zamordyzm niż dotychczas. Jest pretekst, żeby prowadzić jeszcze szerszą inwigilację, ograniczyć wolność w internecie i prawo do jakichkolwiek zakazanych patriotycznych marszów Polaków - chyba że wzorowanych na pochodach pierwszomajowych, przemarszach pod światłym przewodnictwem Bronisława Komorowskiego w reżyserii na zamówienie jakiegoś Pasikowskiego czy Wajdy. Zamachowiec trafił się bohaterom z ABW i gebelsiakom prawdopodobnie przypadkowo. Pomyślmy... On Brunon 45 lat żonusia 33 lata. Wygląda na to że nie tylko tzw cynk dawała... Funkcjonariuszom policji czy ABW. No a z takiego związku potrafią się urodzić takie rzeczy o których Ferdek Kiepski mawiał że nawet się "fizjologom nie śniły " Teraz jest okazja żeby wyhamować te patriotyczne mrzonki Polaków o odzyskiwaniu Polski z rąk starego zakonu okrągłostołowców i kto wie może odetchnie wreszcie znękany i zrozpaczony red. Seweryn Blumsztajn, który widząc ok. stutysięczny tłum Polaków maszerujący 11 listopada z polskimi flagami narodowymi rwał włosy z posiwiałej ze strachu, bólu i starości głowy i dramatycznie pisał w Wyborczej że " ukradli nam święto, a chcą zabrać Polskę" |
|