Data: 2010-02-12 15:26:27 | |
Autor: Tomasz Radko | |
I jeszcze jedna zagadka | |
Bodaj raz w historii NBA zdarzyło się, że zespół oddał w transferze
coacha, i to zupełnie innego zespołu. O kogo chodzi? pzdr TRad |
|
Data: 2010-02-12 15:52:14 | |
Autor: lorak | |
I jeszcze jedna zagadka | |
Tomasz Radko pisze:
Bodaj raz w historii NBA zdarzyło się, że zespół oddał w transferze chyba powinieneś dodać, że to był asystent trenera, a nie trener. |
|
Data: 2010-02-12 16:03:12 | |
Autor: Tomasz Radko | |
I jeszcze jedna zagadka | |
lorak pisze:
Tomasz Radko pisze: Zgoda, asystent coacha. Dodam, że pracował w innej konferencji, niż klub, który go sprzedał. pzdr TRad |
|
Data: 2010-02-13 17:40:17 | |
Autor: wiLQ | |
I jeszcze jedna zagadka | |
Tomasz Radko napisal posta, ktorego chcialbym skomentowac:
Bodaj raz w historii NBA zdarzyło się, że zespół oddał w transferze Hmmm, jesli liczyc "pick w zamian za negocjowanie/zwolnienie z kontraktu danego coacha" to takich wymian bylo raczej wiecej. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2010-02-13 18:03:18 | |
Autor: Tomasz Radko | |
I jeszcze jedna zagadka | |
wiLQ pisze:
Tomasz Radko napisal posta, ktorego chcialbym skomentowac: Nie. Normalny transfer, gracze za graczy, i jednych z wymienianych był coach z innej konferencji :) pzdr TRad |
|
Data: 2010-02-17 13:12:40 | |
Autor: Maciek | |
I jeszcze jedna zagadka | |
On 13 Lut, 18:03, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
wiLQ pisze: McKie :) M. |
|