Jarosław Kaczyński uważa, że dwaj biskupi udzielili poparcia PiS. Ale oni nic o tym nie wiedzą - pisze "Gazeta Wyborcza".
O tym, że PiS ma mieć poparcie dwóch biskupów, Kaczyński powiedział w sobotę na konwencji we Wrocławiu. Prezes wymienił nazwiska. - Niedawno zawarliśmy szeroką koalicję, bo popierają nas odważni ludzie z różnych środowisk: środowisk naukowych, środowisk pracowniczych, z polskiego Kościoła. Nie mogę tutaj, na ziemi śląskiej, nie wspomnieć o kardynale Gulbinowiczu, o biskupie Decu - mówił.

Kard. Henryk Gulbinowicz to emerytowany metropolita wrocławski, a bp Ignacy Dec to ordynariusz świdnicki. "GW" sprawdziła, czy hierarchowie wiedzą, że są w "szerokiej koalicji" PiS.



- Sądzę, że żadnej zgody na wymienienie nazwiska kardynała nie było. Jak miałaby wyglądać taka zgoda? Na piśmie? - powiedział "Gazecie Wyborczej" ks. Stanisław Jóźwiak, rzecznik wrocławskiej kurii. Sam kard. Gulbinowicz był zdziwiony, ale sprawy nie chciał komentować.

Z kolei ks. Łukasz Ziemski, rzecznik świdnickiej kurii przysłał "Gazecie" oświadczenie, w którym napisał m.in.: "Biskup świdnicki spotyka się z politykami różnych formacji, gdyż oni o takie spotkania proszą. Nieprawdziwym wnioskiem jest twierdzenie, że takie spotkanie stanowi jakąkolwiek formę poparcia politycznego".
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,10196698,Wybory_2011__Kaczynski_wymyslil_sobie_poparcie_biskupow.html

Przemek

--

"Oświadczam, że w dniu 16.08.2011 podczas konferencji prasowej (...) rozpowszechniłem nieprawdziwe informacje..." - tak zaczynają się sprostowania opublikowane przez Adama Hofmana i Tomasza Porębę. Politycy PiS przyznają w nich, że mówili nieprawdę twierdząc, iżPlatforma Obywatelska ma bądź to 'zerowy udział' w niektórych inwestycjach bądź "nie brała w nich udziału" bądź 'ograniczała na nie fundusze".

Dnia Tue, 30 Aug 2011 07:50:45 +0200, Przemysław W napisał(a):

Jarosław Kaczyński uważa, że dwaj biskupi udzielili poparcia PiS.

Uważa i tak jak każdy z nas, ma do tego pełne prawo. Gdyby ktoś chciał
policzyć ile razy Michnik "uważa" to... w sumie, to szkoda czasu na tego
komunistycznego degenerata. A poparcia w PO udziela się w taki sposób:

http://www.tinyurl.pl?uA9ejKGA

....i to powinieneś sobie wziąć do swojego partyjnego serduszka.

"jazn" is8vtrk5efy6.18jr5a7779c9w$.dlg@40tude.net

Jarosław Kaczyński uważa, że dwaj biskupi udzielili poparcia PiS.

Uważa i tak jak każdy z nas, ma do tego pełne prawo.

Nie ma takiego prawa. Kaczyński, jako rzymski katolik, musi wiedzieć
o tym, że żaden biskup nie poprze oficjalnie żadnego polityka.

Kaczyński nie może uważać, że jakiś biskup tego Kościoła ma dzieci czy żonę lub żony.
(kiedyś biskupi mogli żenić się i jest możliwy import żonatego biskupa, ale ogólnie
biskupi wiadomego kościoła nie mają żon; inni księża tegoż kościoła -- także)

Kaczyński nie może uważać, że jakiś biskup tego Kościoła jest kobietą.
Kaczyński nie może uważać, że jakiś biskup tego Kościoła jest Chrystusem czy Matką Teresą.

Kaczyński nie otrzymał Polski w spadku po swoich rodzicach czy krewnych.
Polska zatem nie należy wyłącznie do niego i raczej nie można zgodzić
się na to, aby taki człowiek pełnił **jakiekolwiek** ważne funkcje tego
kraju czy tego państwa.


Ponadto żaden dziwak (a Kaczyński jest dziwakiem) nie powinien być premierem!

Dziwak może mieć dom, może mieć prawo głosu w wyborach, może mieć żonę/męża
i dzieci, może mieć prawo jazdy czy patent żeglarski lub licencję pilota,
ale nie może być premierem!!!

Gdyby ktoś chciał
policzyć ile razy Michnik "uważa" to... w sumie, to szkoda czasu na tego
komunistycznego degenerata. A poparcia w PO udziela się w taki sposób:

Więc licz, ile razy Michnik głupio uważa -- imo nie doliczysz nawet do jedynki.

Żaden polityk zdrowy na umyśle nie może liczyć na oficjalne
poparcie jakiegokolwiek biskupa rzymskokatolickiego Kościoła!
Jeśli jakiś polityk na takie poparcie liczy i jednocześnie
należy do tego Kościoła -- imo jest stuknięty w potylicę zbyt mocno.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Dnia Tue, 30 Aug 2011 12:43:03 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

"jazn" is8vtrk5efy6.18jr5a7779c9w$.dlg@40tude.net

Jarosław Kaczyński uważa, że dwaj biskupi udzielili poparcia PiS.

Uważa i tak jak każdy z nas, ma do tego pełne prawo.

Nie ma takiego prawa.

Prawa do czego? Do uwaĹźania Ĺźe...? Kto mu tego zabrania?

Kaczyński, jako rzymski katolik, musi wiedzieć
o tym, Ĺźe Ĺźaden biskup nie poprze oficjalnie Ĺźadnego polityka.

"Spotykając się z Tuskiem (i tylko z nim spośród wszystkich polityków) na
kilka dni przed wyborami, dzierżący w polskim Kościele rząd dusz kard.
Stanisław Dziwisz dał jasny sygnał co do swoich sympatii. Jeszcze bardziej
oczywiste były deklaracje abp. Kazimierza Nycza, karcącego premiera, że nie
potrafi przegrać, i wyrażającego nadzieję, iż czeka nas „kreatywna
kontynuacja tej Polski, która powstała w 1989 r.". Wszystkich przebił
jednak nie ukrywający sympatii dla PO abp Tadeusz Gocłowski, który na
łamach „Dziennika" cieszył się ze zwycięstwa Tuska"

"Nie ma co ukrywać, że całe środowisko ks. kard. Stanisława Dziwisza jest
absolutnie powiązane z jedną partią i trwa to już wiele lat. Zresztą kard.
Dziwisz nigdy nie krył swojego poparcia dla tej jednej partii. Środowisko,
którym otacza się ks. kardynał, to są praktycznie sami zwolennicy Platformy
Obywatelskiej. Tutaj mamy bardzo kuriozalną rolę, jaką odgrywają w
otoczeniu kardynała obaj bracia Rasiowie – Dariusz, który jest sekretarzem
kardynała, i Ireneusz, który jest posłem i szefem Platformy w Małopolsce.
Doszło już do takiego skandalicznego działania, że poseł Raś, wykorzystując
funkcję swojego brata, wysyłał nawet listy do wszystkich małopolskich
proboszczów, starał się ingerować w wiele wewnętrznych spraw, więc nie ma
wątpliwości, że również wybór bp. Guzdka to ukłon w stronę tego konkretnie
środowiska kościelnego, które popiera Platformę. Nie znam poglądów, jakie
osobiście ma bp Guzdek, nigdy z nim o tym nie rozmawiałem, natomiast całe
środowisko Kurii krakowskiej jest sojusznikiem PO."

"jazn" szn9ryfbertu.1a1wexnrldk3$.dlg@40tude.net

"Spotykając się z Tuskiem (i tylko z nim spośród wszystkich polityków) na
kilka dni przed wyborami, dzierżący w polskim Kościele rząd dusz kard.
Stanisław Dziwisz

Od kiedy to Dziwisz jest protestantem? Polski Kościół
należy do Kościołów protestanckich.

Reszty nie warto czytać. To tak, jakby ktoś pisał:

 -- około czterech franków polskich kosztuje dziś euro
 -- produkowano kiedyś na Żeraniu samochód marki londyn
 -- Sekwana zalała przedmieścia Warszawy, stolicy Grecji
 -- żona kardynała Pieronka stała się brzemienna w trzecim
    tygodniu czwartej ciąży drugiego dziecka pierwszej nadziei

Dziwisz -- to człowiek należący nie do Kościoła Polskiego
(czy podobnego, protestanckiego) ale do Rzymskokatolickiego
Kościoła, którego najwyższym (po Bogu) zwierzchnikiem jest
biskup Rzymu, zwany papieżem.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik "jazn" <zazolc@gesia.pl> napisał

 Gdyby ktoś chciał

policzyć ile razy Michnik "uważa" to... w sumie, to szkoda czasu na tego
komunistycznego degenerata.

Postaraj się nie być gołosłowny i daj kilka przykładów. Ten "komunistyczny degenerat" siedział w więzieniu żeby zakłamany "patriota" Kaczyński mógł publicznie pieprzyć to co mu ślina na język przyniesie.


Przemek

--

"Oświadczam, że w dniu 16.08.2011 podczas konferencji prasowej (...) rozpowszechniłem nieprawdziwe informacje..." - tak zaczynają się sprostowania opublikowane przez Adama Hofmana i Tomasza Porębę. Politycy PiS przyznają w nich, że mówili nieprawdę twierdząc, iżPlatforma Obywatelska ma bądź to 'zerowy udział' w niektórych inwestycjach bądź "nie brała w nich udziału" bądź 'ograniczała na nie fundusze".

Dnia Tue, 30 Aug 2011 14:42:57 +0200, Przemysław W napisał(a):

Użytkownik "jazn" <zazolc@gesia.pl> napisał

 Gdyby ktoś chciał

policzyć ile razy Michnik "uważa" to... w sumie, to szkoda czasu na tego
komunistycznego degenerata.

Postaraj się nie być gołosłowny i daj kilka przykładów.

Od czego chciałbyś zacząć? Od wychowania w jego ubecko-komunistycznej
rodzinie? "Nie upewniano mnie nigdy w domu, ze żyje w najlepszym ze światów, ale i
nie wspominano przy mnie, jak to dobrze było przed wojna. Bo nie wszystkim
przed wojna było dobrze. W tej niepodległej Polsce byli ludzie biedni,
poniżeni, skrzywdzeni i prześladowani. Komunistami stawali się nie dla
pieniędzy i posad rządowych, ale dla godnego życia."

Od wspomnień z komunistycznego harcerstwa?

"Nastrój komsomolskich idealistów, ten klimat uniwersalizmu i zbratania,te
pogardę dla niechęci na tle rasowym czy plemiennym - znam to wszystko,
nałykałem się tego jako dzieciak w "walterowskim czerwonym harcerstwie"...
Nie umiem bez sentymentu myśleć o tej gromadce dziewcząt i chłopców, która
latem 1958 roku, w czerwonych chustach, nawiedzała chłopskie zagrody
śpiewając piosenki po rosyjsku i żydowsku."


Czy jego fascynacji Trockim?

"Nie będę ukrywał, ze cos mieliśmy wspólnego z Trockim, ale z syjonizmem
nic. Co mieliśmy wspólnego z trockizmem ? ...mieliśmy kontakty z
trockistami. Przyjeżdżali do Polski młodzi ludzie z SCR (Liga
Trockistowska), którzy mówili, ze są zbuntowanymi marksistami przeciwko
stalinowskiej ortodoksji we francuskiej partii. Co było dla nas atrakcyjne
w ich myśleniu ? To, ze dzięki trockizmowi można było być zbuntowanym,
antysowieckim, a jednocześnie być komunista-marksista."

Ten "komunistyczny degenerat" siedział w więzieniu

Takie bajki to możesz opowiadać...żydowskim dzieciom przy ognisku.

http://www.youtube.com/watch?v=-RGpLdGgrBA

Użytkownik "jazn" <zazolc@gesia.pl> napisał

Od czego chciałbyś zacząć? Od wychowania w jego ubecko-komunistycznej
rodzinie?

"Nie upewniano mnie nigdy w domu, ze żyje w najlepszym ze światów, ale i
nie wspominano przy mnie, jak to dobrze było przed wojna. Bo nie wszystkim
przed wojna było dobrze. W tej niepodległej Polsce byli ludzie biedni,
poniżeni, skrzywdzeni i prześladowani. Komunistami stawali się nie dla
pieniędzy i posad rządowych, ale dla godnego życia."

Od wspomnień z komunistycznego harcerstwa?

"Nastrój komsomolskich idealistów, ten klimat uniwersalizmu i zbratania,te
pogardę dla niechęci na tle rasowym czy plemiennym - znam to wszystko,
nałykałem się tego jako dzieciak w "walterowskim czerwonym harcerstwie"...
Nie umiem bez sentymentu myśleć o tej gromadce dziewcząt i chłopców, która
latem 1958 roku, w czerwonych chustach, nawiedzała chłopskie zagrody
śpiewając piosenki po rosyjsku i żydowsku."


Czy jego fascynacji Trockim?

"Nie będę ukrywał, ze cos mieliśmy wspólnego z Trockim, ale z syjonizmem
nic. Co mieliśmy wspólnego z trockizmem ? ...mieliśmy kontakty z
trockistami. Przyjeżdżali do Polski młodzi ludzie z SCR (Liga
Trockistowska), którzy mówili, ze są zbuntowanymi marksistami przeciwko
stalinowskiej ortodoksji we francuskiej partii. Co było dla nas atrakcyjne
w ich myśleniu ? To, ze dzięki trockizmowi można było być zbuntowanym,
antysowieckim, a jednocześnie być komunista-marksista."

Zapomniałeś napisać o wychowaniu Kaczyńskich w komunistycznej rodzinie, przypadek?  O ojcu produkującym komunistycznych inżynierów po kursach, o matce kupującej dorastającym bliźniakom dzieła Lenina....

Ten "komunistyczny degenerat" siedział w więzieniu

Takie bajki to możesz opowiadać...żydowskim dzieciom przy ognisku.

"
Adam Michnik (ur. 17 października 1946 w Warszawie) - polski publicysta, eseista, pisarz, historyk i działacz polityczny. Od 1989 redaktor naczelny "Gazety Wyborczej".

W latach 1968-1989 należał do głównych organizatorów antykomunistycznej opozycji wPRL[1]. Był uczestnikiem wydarzeń marcowych w 1968, działaczem Komitetu Obrony Robotników i "Solidarności", więziono go i represjonowano z powodów politycznych. Od 1989 do 1991 był posłem na Sejm kontraktowy. Jest kawalerem najwyższych odznaczeń państwowych: polskiego Orderu Orła Białego i francuskiej Legii Honorowej"



http://pl.wikipedia.org/wiki/Adam_Michnik





Możesz się zapluć na śmierć, ale życiorysu Michnika nie zmienisz. Kaczyńskich też.





Przemek


--

"Oświadczam, że w dniu 16.08.2011 podczas konferencji prasowej (...) rozpowszechniłem nieprawdziwe informacje..." - tak zaczynają się sprostowania opublikowane przez Adama Hofmana i Tomasza Porębę. Politycy PiS przyznają w nich, że mówili nieprawdę twierdząc, iżPlatforma Obywatelska ma bądź to 'zerowy udział' w niektórych inwestycjach bądź "nie brała w nich udziału" bądź 'ograniczała na nie fundusze".

Dnia Wed, 31 Aug 2011 07:42:11 +0200, Przemysław W napisał(a):

Użytkownik "jazn" <zazolc@gesia.pl> napisał

Od czego chciałbyś zacząć? Od wychowania w jego ubecko-komunistycznej
rodzinie?

"Nie upewniano mnie nigdy w domu, ze żyje w najlepszym ze światów, ale i
nie wspominano przy mnie, jak to dobrze było przed wojna. Bo nie wszystkim
przed wojna było dobrze. W tej niepodległej Polsce byli ludzie biedni,
poniżeni, skrzywdzeni i prześladowani. Komunistami stawali się nie dla
pieniędzy i posad rządowych, ale dla godnego życia."

Od wspomnień z komunistycznego harcerstwa?

"Nastrój komsomolskich idealistów, ten klimat uniwersalizmu i zbratania,te
pogardę dla niechęci na tle rasowym czy plemiennym - znam to wszystko,
nałykałem się tego jako dzieciak w "walterowskim czerwonym harcerstwie"...
Nie umiem bez sentymentu myśleć o tej gromadce dziewcząt i chłopców, która
latem 1958 roku, w czerwonych chustach, nawiedzała chłopskie zagrody
śpiewając piosenki po rosyjsku i żydowsku."


Czy jego fascynacji Trockim?

"Nie będę ukrywał, ze cos mieliśmy wspólnego z Trockim, ale z syjonizmem
nic. Co mieliśmy wspólnego z trockizmem ? ...mieliśmy kontakty z
trockistami. Przyjeżdżali do Polski młodzi ludzie z SCR (Liga
Trockistowska), którzy mówili, ze są zbuntowanymi marksistami przeciwko
stalinowskiej ortodoksji we francuskiej partii. Co było dla nas atrakcyjne
w ich myśleniu ? To, ze dzięki trockizmowi można było być zbuntowanym,
antysowieckim, a jednocześnie być komunista-marksista."

Zapomniałeś napisać o wychowaniu Kaczyńskich

Kiedyś napisałem tutaj, że GW wyborcza to gazeta dla ludzi którzy
lubią czytać, ale nie potrafią myśleć i jesteś tego doskonałym przykładem. Pytasz mnie o Michnika, a teraz twierdzisz, że to ja
zapomniałem napisać o Kaczyńskich. Masz coś z murzyna Heska.

Możesz się zapluć na śmierć,

Nie pluję się, mnie ten komunistyczny degenerat bardzo mało
interesuje, jedynie odpowiadam.

ale życiorysu Michnika nie zmienisz.

A po cóż miałbym zmieniać? Za mało na jego temat napisano?

Użytkownik "jazn" <zazolc@gesia.pl> napisał

Nie pluję się, mnie ten komunistyczny degenerat bardzo mało
interesuje, jedynie odpowiadam.

Plujesz i kłamiesz twierdząc, że Adam Michnik nie siedział za antykomunistyczną działalność. Najwyraźniej masz problem z tym, iż twój idol nie ma w życiorysie nic, czym mógłby się pochwalić.


Przemek

--

"Oświadczam, że w dniu 16.08.2011 podczas konferencji prasowej (...) rozpowszechniłem nieprawdziwe informacje..." - tak zaczynają się sprostowania opublikowane przez Adama Hofmana i Tomasza Porębę. Politycy PiS przyznają w nich, że mówili nieprawdę twierdząc, iżPlatforma Obywatelska ma bądź to 'zerowy udział' w niektórych inwestycjach bądź "nie brała w nich udziału" bądź 'ograniczała na nie fundusze".

Dnia Wed, 31 Aug 2011 08:24:11 +0200, Przemysław W napisał(a):

Użytkownik "jazn" <zazolc@gesia.pl> napisał

Nie pluję się, mnie ten komunistyczny degenerat bardzo mało
interesuje, jedynie odpowiadam.

Plujesz i kłamiesz twierdząc, że Adam Michnik nie siedział za antykomunistyczną działalność.

Gdzie plułem? Gdzie i kiedy napisałem, że nie siedział? Ja twierdzę,
że Michnik to komunistyczny degenerat, wychowany w komunistyczno-ubeckiej
rodzinie, a w więzieniu to siedział nawet Gomułka...no i co z tego wynika?
Michnik to typowy zbuntowany komuch, gdyby nie konflikt z żydo-komuną w
1968, dzisiaj byłby emerytowanym sekretarzem PZPR. A bajki o więzieniu to
wiesz...dzieciom żydowskim przy ognisku opowiadaj.

http://www.tinyurl.pl?wLuR7LB0

Najwyraźniej masz problem z tym, iż twój idol nie ma w życiorysie nic, czym mógłby się pochwalić.

Nie mam problemu, to ty masz chorobliwe obsesje na jego punkcie
i jakieś chore wyobrażenia, że codzienna porcja śmieci z GW
wciskana na jakimś małym internetowym forum, może mieć wpływ
na lepsze notowania twojego idola i jego zdychającej gazetki.

Dnia 31-08-2011 o 08:50:41 jazn <zazolc@gesia.pl> napisał(a):

Dnia Wed, 31 Aug 2011 08:24:11 +0200, Przemysław W napisał(a):

Użytkownik "jazn" <zazolc@gesia.pl> napisał

Nie pluję się, mnie ten komunistyczny degenerat bardzo mało
interesuje, jedynie odpowiadam.

Plujesz i kłamiesz twierdząc, że Adam Michnik nie siedział za
antykomunistyczną działalność.

Gdzie plułem? Gdzie i kiedy napisałem, że nie siedział? Ja twierdzę,
że Michnik to komunistyczny degenerat, wychowany w komunistyczno-ubeckiej
rodzinie, a w więzieniu to siedział nawet Gomułka...no i co z tego  wynika?
Michnik to typowy zbuntowany komuch, gdyby nie konflikt z żydo-komuną w
1968, dzisiaj byłby emerytowanym sekretarzem PZPR. A bajki o więzieniu to
wiesz...dzieciom żydowskim przy ognisku opowiadaj.

http://www.tinyurl.pl?wLuR7LB0

Najwyraźniej masz problem z tym, iż twój idol
nie ma w życiorysie nic, czym mógłby się pochwalić.

Nie mam problemu, to ty masz chorobliwe obsesje na jego punkcie
i jakieś chore wyobrażenia, że codzienna porcja śmieci z GW
wciskana na jakimś małym internetowym forum, może mieć wpływ
na lepsze notowania twojego idola i jego zdychającej gazetki.

Ale z ciebie debil.

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "jazn" <zazolc@gesia.pl> napisał w wiadomości news:1qo2yp2er8b0r$.1d485qf0oxn45.dlg40tude.net...

Ten "komunistyczny degenerat" siedział w więzieniu

Takie bajki to możesz opowiadać...żydowskim dzieciom przy ognisku.

http://www.youtube.com/watch?v=-RGpLdGgrBA

A co? Nie siedział w więzieniu?

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Dnia Tue, 30 Aug 2011 07:50:45 +0200, Przemysław W napisał(a):

> Jarosław Kaczyński uważa, że dwaj biskupi udzielili poparcia PiS.

Uważa i tak jak każdy z nas, ma do tego pełne prawo. Gdyby ktoś chciał

policzyć ile razy Michnik "uważa" to... w sumie, to szkoda czasu na tego

komunistycznego degenerata. A poparcia w PO udziela się w taki sposób:

http://www.tinyurl.pl?uA9ejKGA

...i to powinieneś sobie wziąć do swojego partyjnego serduszka.

+++++++++++++++++++++++++

Rozpowszechnianie niezlicznych łgarstw i pomówień GWna to ulubione, dobrze płatne zajęcie wielu paściarzy z psp.polityka. Takie czasy i takich spodni nastał krój, że czy to stary czy to młody uważa za obowiązkowy strój.

--

"Przemysław W" j3htnm$j1k$2@news.onet.pl

- Sądzę, że żadnej zgody na wymienienie nazwiska kardynała nie było.

Tak zwanemu Kościołowi (duchowieństwu Kościoła rzymskokatolickiego) nie
wolno zajmować się ani polityką, ani gospodarką. Takiej działalności
zabraniają duchowieństwu objawienia maryjne. IMO można śmiało założyć,
że na całym świecie żaden polityk nie może dostać oficjalnego poparcia
politycznego od żadnego biskupa (tym bardziej od kardynała) Kościoła
rzymskokatolickiego. Biskup rzymskokatolickiego Kościoła może poprzeć
budowanie miłości czy pokoju lub sprawiedliwości, ale nie może poprzeć
jakiejś partii politycznej, nie może zaangażować się w politykę, nie
może zaangażować w kampanię wyborczą itd...

Głos biskupa w tym Kościele to od razu głos całego Kościoła -- nie
jest tak, że dopiero glos biskupa Rzymu (papieża) jest takim głosem.
Dlatego też żaden biskup Kościoła rzymskokatolickiego nie wyraża swoich
poglądów bez porozumienia z resztą biskupów i żaden nie może oficjalnie
występować przeciwko doktrynom tegoż Kościoła bez narażania się na ekskomunikę.

Nawet Rydzyk, choć biskupem nie jest, :) buduje swoje imperium poprzez
fundację, nie zaś osobiście. Zupełne, stuprocentowe oderwanie polityki
czy gospodarki od życia duchownych nie jest możliwe -- już samo zbieranie
na tacę jest elementem gospodarki, nie wspominając już o domach pielgrzyma
itp. zyskownych interesach, ale jawne popieranie jakiejś partii politycznej
przez jakiegoś biskupa tego Kościoła jest raczej wykluczone.

-=-

Od dawna wskazuję na niepoczytalność Kaczyńskiego. :)
Zresztą -- nie ja jeden, ale Kaczyński nie chce rozwiania wątpliwości,
uważając badanie psychiatryczne za nękanie czy coś podobnego do nękania. :)

Ja, za pieniądze podatników, chętnie bym przebadał się. :)
Gdyby okazało się, że jestem świrem -- pogodziłbym się z tym, o ile
werdykt by był oparty o rzeczywiste badanie, nie zaś o polityczne
(lub podobne) wytyczne moich przeciwników. Gdyby okazało się, że
jestem zdrowy -- zamknąłbym usta swoim przeciwnikom na wiele lat.

-=-

Już samo twierdzenie prawnika

   jest prawda i prawda_sądowa

tłumaczące przegranie w sądzie -- jest dziwne. Jeśli prawnik przegrywa,
mając rację, jakim cudem ma obronić się ktoś, kto prawnikiem nie jest?!

Czy warto dodać, że taki stan prawa (niekorzystny dla PiS) Polska ma także
za sprawą władania PiS -- czterech lat prezydentury LKaczyńskiego i dwóch
lat rządów koalicji, której najmocniejszym elementem była PiS?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....