Data: 2013-03-28 14:13:16 | |
Autor: yabba | |
I siÄ™ jedzie Panie kochany | |
Użytkownik "hisjusz" <hisjusz@wp.pl> napisał w wiadomości news:51543506$0$1262$65785112news.neostrada.pl...
Taki klocek bez problemu wytrzyma ciężar 1/4 autobusu. Z drewna robi konstrukcje dachów, kiedyś robiło się mosty, szalunki konstrukcji betonowych. Inna sprawa, że prowadzenie biznesu transportowego w taki sposób nie rokuje zbyt dobrze dla tej firmy. -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2013-03-29 00:25:09 | |
Autor: hisjusz | |
I siÄ™ jedzie Panie kochany | |
W dniu 2013-03-28 14:13, yabba pisze:
Użytkownik "hisjusz" <hisjusz@wp.pl> napisał w wiadomości a tam mówisz według hwdp to norma a później włączam radio a kolejnego bez edukacji przygniótł śmiertelnie samochód,ale co ja tam wiem o życiu... |
|
Data: 2013-03-28 17:20:43 | |
Autor: kogutek444 | |
I siê jedzie Panie kochany | |
W dniu pi±tek, 29 marca 2013 00:25:09 UTC+1 u¿ytkownik hisjusz napisa³:
W dniu 2013-03-28 14:13, yabba pisze: A kto ma kogo edukowaæ. Chodzi³em na kurs na grupê elektryczn±. cze¶æ zajêæ prowadzi³ profesor. I jest lekcja o naprawach w rozdzielniach wysokiego napiêcia. O zakresie co wolno a czego nie, jakie dokumenty musz± byæ itp. I w pewnym momencie profesor w ramach wywo³ania negatywnych skojarzeñ opowiada historyjkê jak to elektryk siê usma¿y³ bo mia³ zrobiæ jedno a jak zrobi³ to zobaczy³ ¿e w innym miejscu wystarczy co¶ poprawiæ. Ale tamta czê¶æ by³a pod napiêciem bo zg³oszony zakres prac jej nie obejmowa³. I siê usma¿y³. I ten profesor mówi ¿e to bardzo dobry elektryk by³. To siê wtr±ci³em ze nie by³ bardzo dobry tylko chujowy. Bo jak by by³ nie bardzo dobry a tylko dobry to by ¿y³. Nie twierdze ze jestem jaki¶ hiper super. Te¿ w ¿yciu odwali³em parê numerów ¿e kostusze uciek³em. Tylko dziwnym zbiegiem okoliczno¶ci nigdy nie by³o to zwi±zane z zawodem wyuczonym. Kierunkowe szko³y ró¿ne nauczy³y mnie odpowiednich zachowañ. Teraz nie ma szkó³ kierunkowych. Ró¿ni mechanicy, murarze, elektrycy s± po kursach dla idiotów. I to jest elita. reszta to tacy co im siê wydaje ¿e co¶ potrafi±. I oni najczê¶ciej maj± wypadki. Im tak zwyczajnie nikt nie powiedzia³ o zagro¿eniach. |
|
Data: 2013-03-29 00:39:23 | |
Autor: h.w.d.p. | |
I siÄ™ jedzie Panie kochany | |
a tam mówisz według hwdp to norma a później włączam radio to nie wlaczaj juz wiecej radia z ryjem |
|
Data: 2013-03-29 11:49:04 | |
Autor: yabba | |
I siÄ™ jedzie Panie kochany | |
Użytkownik "hisjusz" <hisjusz@wp.pl> napisał w wiadomości news:5154d154$0$1257$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2013-03-28 14:13, yabba pisze: Ale dlaczego kolejnego naprawiacza przygniótł samochód? Dlatego, że pomyślał rozsądnie i podparł go solidnym klockiem drewnianym (jak ten kierowca autobusu)? Czy może dlatego, że nie pomyślał o takim najprostszym zabezpieczeniu i trzymał samochód na samym lewarku? Albo co gorsza na fabrycznej "kobyłce" kupionej w supermarkecie. Miała co prawda nalepione wszystkie znaczki CE, TUV, ISO, ale była wykonana z blachy z puszek po piwie i mogła udźwignąć co najwyżej motorowej. Jak ktoś myśli rozsądnie, to ma małe szanse na wypadek. Jak ktoś ślepo wierzy w przepisy i wyłącza rozum, to prosi się o kłopoty. -- Pozdrawiam, yabba |