Data: 2015-08-18 13:21:40 | |
Autor: Myjk | |
I to jest cos ciekawego | |
Mon, 17 Aug 2015 22:58:31 +0200, atm
Pozostaje ewentualna wybuchowosc ....oraz koszt wytworzenia paliwa. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2015-08-18 13:32:34 | |
Autor: T. | |
I to jest cos ciekawego | |
W dniu 2015-08-18 o 13:21, Myjk pisze:
Mon, 17 Aug 2015 22:58:31 +0200, atmNie wiem jak to przeliczyć, ale napisali, że "Koszt litra skroplonego wodoru wynosi ok 1 Euro". Generalnie wodór uzyskuje się z gazu ziemnego, a nie z elektrolizy wody (bo to się nie opłaci). W dodatku przy produkcji gazu wodór jest (chyba) produktem ubocznym. Poza tym jeśli OZE się upowszechni, to zamiast np. zwracać do sieci wytworzoną energię elektryczną to może będzie sobie można produkować wodór. Jeden problem, to "krzywizna banana", czyli wszelkie możliwe utrudnienia, jakie nam nałożą nasi miłościwie nam panujący. T. |
|
Data: 2015-08-18 13:46:03 | |
Autor: T. | |
I to jest cos ciekawego | |
W dniu 2015-08-18 o 13:32, T. pisze:
W dniu 2015-08-18 o 13:21, Myjk pisze:Miało być "z gazu" - generalnie przy produkcji np. nawozów. Ale tu mogę się mylić, bo tylko gdzieś o tym czytałem, a nie jestem fachowcem. Proszę o sprostowanie, jeśli jest inaczej. T. |
|
Data: 2015-08-18 05:35:12 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
I to jest cos ciekawego | |
Je¶li z gazu to miejskiego a nie ziemnego. W miejskim wodór jest skladnikiem mieszaniny w ziemnym wchodzi w sk³ad cz±steczki i trzeba wlo¿yæ sporo energii ¿eby rozerwaæ cz±steczkê. Gdzie¶ czyta³em ¿e fabryki produkuj±ce nawozy sztuczne s± jednymi z wiêkszych odbiorców gazu ziemnego. Ale jako¶ mi nie pasuje odzyskiwanie z gazu ziemnego zaazotowanego azotu je¶li w powietrzu jest go kilka razy wiêcej. Poza tym jest wiele zwi±zków azotu które siê wydobywa jako cia³o sta³e. Nie znam siê ale podejrzewam ¿e gaz ziemny w fabrykach nawozów s³u¿y za paliwo. Je¶li miam racjê to informacja ¿e z takich fabryk mo¿na braæ wodór mija siê z prawd±. Myk z wodorem polega na tym ¿e razem z tlenem jest paliwem i najwy¿szej warto¶ci opa³owej, trzy razy wy¿szej ni¿ gaz, wêgiel czy paliwa z ropy. Przy spalaniu z powietrzem rewelacji energetycznej nie bêdzie, za to bêdzie wysoka temperatura. To w takim razie pozostaje elektroliza alba jaki¶ inny sposób pozyskiwania tlenu i wodoru z wody. I to ma sens przy elektrowniach atomowych czy jaki¶ wiatrakach.
|
|
Data: 2015-08-18 14:51:52 | |
Autor: J.F. | |
I to jest cos ciekawego | |
U¿ytkownik "Zenek Kapelinder" napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:2ae0fca1-f59a-4744-8970-1b853515bc82@googlegroups.com...
Je¶li z gazu to miejskiego a nie ziemnego. No i dobrze, ze ci nie pasuje. Zwiazanie azotu z powietrza wymaga sporo energii. Najtaniej robi sie to wiaz±c azot do amoniaku. Ale to wymaga wodoru. A wodor najlepiej uzyskac z metanu, nawet jak obok mamy ocean wody :-) I wcale tak wiele energii nie trzeba, aby rozerwac wiazania w metanie .... wystarczy troche wody :-) Poza tym jest wiele zwi±zków azotu które siê wydobywa jako cia³o sta³e. Niewiele. Odkad lowimy ryby przemyslowo, to poklady saletry sie skonczyly. Pozostaje gnojowka :-) Nie znam siê ale podejrzewam ¿e gaz ziemny w fabrykach nawozów s³u¿y za paliwo. Je¶li miam racjê to informacja ¿e z takich fabryk mo¿na braæ wodór mija siê z prawd±. Use the google, Kogutek. Myk z wodorem polega na tym ¿e razem z tlenem jest paliwem i najwy¿szej warto¶ci opa³owej, trzy razy wy¿szej ni¿ gaz, wêgiel czy paliwa z ropy. Nie taka znow wysoka - duzo azotu do ogrzania :-) Plus pare innych wad. Myk polega na tym, ze jak sie wodor spala w ogniwie paliwowym, to sie pomija etap maszyny cieplnej o malej sprawnosci. To w takim razie pozostaje elektroliza alba jaki¶ inny sposób pozyskiwania tlenu i wodoru z wody. Albo ogniwach slonecznych. J. |
|
Data: 2015-08-18 20:50:30 | |
Autor: JK | |
I to jest cos ciekawego | |
W dniu 2015-08-18 o 13:21, Myjk pisze:
Mon, 17 Aug 2015 22:58:31 +0200, atm http://biznes.trojmiasto.pl/Wodor-magazynowany-w-kawernach-napedzi-rafinerie-n93354.html JK |