Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   I ty jestes podsluchiwany

I ty jestes podsluchiwany

Data: 2012-04-02 11:24:37
Autor: J.F
I ty jestes podsluchiwany

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11463817,Polskie_sluzby_rekordzistami_Europy_w_inwigilacji.html

1.8 mln ... co 20-sty rodak :-)

Choc mowiac szczerze - to nie jestem taki pewien czy to rzetelnie policzone - np wielokrotne odczyty, oraz czy tyle po prostu nie jest potrzebne, a polskie sluzby po prostu nie sa przodujace w wykorzystaniu nowoczesnych srodkow :-)

Ciekawe jest za to "i czego szukali¶my w internecie" ... jak ?

J.

Data: 2012-04-02 16:12:29
Autor: Tomasz Finke
I ty jestes podsluchiwany
W dniu 2012-04-02 11:24, J.F pisze:

Ciekawe jest za to "i czego szukaliśmy w internecie" ... jak ?

Pewnie bezpośrednio ze źródła, czyli od Googla:

http://www.frizona.pl/threads/8943-Policja-i-s%C4%85dy-cz%C4%99%C5%9Bciej-pytaj%C4%85-Googlea-o-dane-internaut%C3%B3w-Naszcz%C4%99%C5%9Bcie-nieudolnie

Podsłuchiwanie zapytań do wyszukiwarki na poziomie łącza można utrudnić
korzystając z rozwiązań typu HTTPS Everywhere.

https://www.eff.org/https-everywhere

T.

Data: 2012-04-02 17:42:29
Autor: Marek Dyjor
I ty jestes podsluchiwany
Tomasz Finke wrote:
W dniu 2012-04-02 11:24, J.F pisze:

Ciekawe jest za to "i czego szukaliśmy w internecie" ... jak ?

Pewnie bezpośrednio ze źródła, czyli od Googla:

http://www.frizona.pl/threads/8943-Policja-i-s%C4%85dy-cz%C4%99%C5%9Bciej-pytaj%C4%85-Googlea-o-dane-internaut%C3%B3w-Naszcz%C4%99%C5%9Bcie-nieudolnie

Podsłuchiwanie zapytań do wyszukiwarki na poziomie łącza można
utrudnić korzystając z rozwiązań typu HTTPS Everywhere.

https://www.eff.org/https-everywhere

mam wrażenie że metody bezpiecznego korzystania z sieci zaczną się robić coraz popularniejsze nie tylko w chinach czy Koreii ale i w normalnych pańśtwach z ciekawskimi służbami.

Data: 2012-04-02 18:30:45
Autor: Krystek
I ty jestes podsluchiwany
W dniu 2012-04-02 16:12, Tomasz Finke pisze:
Podsłuchiwanie zapytań do wyszukiwarki na poziomie łącza można utrudnić
korzystając z rozwiązań typu HTTPS Everywhere.

https://www.eff.org/https-everywhere

Jeśli ktoś jest na stałe zalogowany w przeglądarce na swoim koncie Google to może też korzystać z trybu rozszerzonej prywatności i maskowania zapytań wchodzą na stronę wyszukiwarki przez stronę <https://encrypted.google.com/>

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2012-04-02 18:50:11
Autor: zho
I ty jestes podsluchiwany

Użytkownik "Krystek" <spamtrap@krystek.art.pl> napisał w wiadomości news:jlck7l$sm7$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-04-02 16:12, Tomasz Finke pisze:
Podsłuchiwanie zapytań do wyszukiwarki na poziomie łącza można utrudnić
korzystając z rozwiązań typu HTTPS Everywhere.

https://www.eff.org/https-everywhere

Jeśli ktoś jest na stałe zalogowany w przeglądarce na swoim koncie Google to może też korzystać z trybu rozszerzonej prywatności i maskowania zapytań wchodzą na stronę wyszukiwarki przez stronę <https://encrypted.google.com/>


Ale google nadal wie :)) czego szukasz i jak?:)
Pozdrawiam ZHO
www.akwa.aip.pl

Data: 2012-04-02 19:15:39
Autor: Krystek
I ty jestes podsluchiwany
W dniu 2012-04-02 18:50, zho pisze:
Krystek napisał:
Tomasz Finke pisze:

Podsłuchiwanie zapytań do wyszukiwarki na poziomie łącza można utrudnić
korzystając z rozwiązań typu HTTPS Everywhere.

https://www.eff.org/https-everywhere

Jeśli ktoś jest na stałe zalogowany w przeglądarce na swoim koncie
Google to może też korzystać z trybu rozszerzonej prywatności i
maskowania zapytań wchodzą na stronę wyszukiwarki przez stronę
<https://encrypted.google.com/>

Ale google nadal wie :)) czego szukasz i jak?:)

No raczej. Podobny efekt daje wymuszenie krozystania z połączenia HTTP przy logowaniu się do konta Google Mail (Gmail). W ustawieniach konta Gmail można włączyć 'Always use https'. Jeśli jesteśmy zalogowani na stałe w Gmail i zapamiętanie w przeglądarce, to inne usługi powiązane z kontem Google, które wymagają logowania się, logują nas automatycznie po https.

K.


--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2012-04-02 19:20:17
Autor: Krystek
I ty jestes podsluchiwany

W dniu 2012-04-02 18:50, zho pisze:
Krystek napisał:
Tomasz Finke pisze:

Podsłuchiwanie zapytań do wyszukiwarki na poziomie łącza można utrudnić
korzystając z rozwiązań typu HTTPS Everywhere.

https://www.eff.org/https-everywhere

Jeśli ktoś jest na stałe zalogowany w przeglądarce na swoim koncie
Google to może też korzystać z trybu rozszerzonej prywatności i
maskowania zapytań wchodzą na stronę wyszukiwarki przez stronę
<https://encrypted.google.com/>

Ale google nadal wie :)) czego szukasz i jak?:)

No raczej. Podobny efekt daje wymuszenie krozystania z połączenia HTTP
przy logowaniu siÄ™ do konta Google Mail (Gmail). W ustawieniach konta
Gmail można włączyć 'Always use https'. Jeśli jesteśmy zalogowani na
stałe w Gmail i zapamiętanie w przeglądarce, to inne usługi powiązane z
kontem Google, które wymagają logowania się, logują nas automatycznie po
https.

Oczywiście podobny efekt daje wymuszenie korzystania przez przeglądarkę w usługach Google z protokołu HTTPS.

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2012-04-02 19:33:16
Autor: J.F
I ty jestes podsluchiwany
Użytkownik "Tomasz Finke"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup
W dniu 2012-04-02 11:24, J.F pisze:
Ciekawe jest za to "i czego szukaliśmy w internecie" ... jak ?
Pewnie bezpośrednio ze źródła, czyli od Googla:
http://www.frizona.pl/threads/8943-Policja-i-s%C4%85dy-cz%C4%99%C5%9Bciej-pytaj%C4%85-Googlea-o-dane-internaut%C3%B3w-Naszcz%C4%99%C5%9Bcie-nieudolnie

Podsłuchiwanie zapytań do wyszukiwarki na poziomie łącza można utrudnić
korzystając z rozwiązań typu HTTPS Everywhere.
https://www.eff.org/https-everywhere

Ale google nadal chetnie pomoze naszej policji, nie tedy droga :-)

neostrade kupowac, zmiane IP chwalic, cookies czesto kasowac, IE9 nie instalowac, gmaila nie uzywac - i moze jakos sie uda :-)


No i chyba czas na jakis projekt "internet over internet". Szyfrowany, anonimizowany ...

J.

Data: 2012-04-02 20:00:36
Autor: ToMasz
I ty jestes podsluchiwany
Ale google nadal chetnie pomoze naszej policji, nie tedy droga :-)
czyli to co robisz na necie może zainteresować policje?

neostrade kupowac, zmiane IP chwalic, cookies czesto kasowac, IE9 nie
instalowac, gmaila nie uzywac - i moze jakos sie uda :-)

ale co się uda? Taki normalny Bronek, który czyta gazete.pl, dostaje 5 listów dzienne, w większości linki do obrazków i śmiesznych filmików, raz na jakis czas poskładane w pps-a. Czasmi w coś zagra, lub kupi na allegro płacąc przelewem - co straci na podsłuchiwaniu?

No i chyba czas na jakis projekt "internet over internet". Szyfrowany,
anonimizowany ...
oczywiście. jak będziesz chciał się komunikować z innymi zbirami w mafii- koniecznie szyfrowane utajnione ściśle tajne.

ToMasz

Data: 2012-04-02 19:06:15
Autor: Waldek Godel
I ty jestes podsluchiwany
Dnia Mon, 02 Apr 2012 20:00:36 +0200, ToMasz napisa³(a):

ale co siê uda? Taki normalny Bronek, który czyta gazete.pl, dostaje 5 listów dzienne, w wiêkszo¶ci linki do obrazków i ¶miesznych filmików, raz na jakis czas posk³adane w pps-a. Czasmi w co¶ zagra, lub kupi na allegro p³ac±c przelewem - co straci na pods³uchiwaniu?

Taki normalny Ziutek - spêdza ca³y dzieñ przy komputerze w swoim pokoju. W
zasadzie nie wychodzi w ogóle z domu. Czasem wyjrzy przez okno. Co straci
jak ktos mu nasra na wycieraczkê?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Zrozum ze brandzlowanie sie "pseduo funkcjami multitaskingu" dla
uzytkownika "normalnego" jest bez celowe"- Pawe³ "robbo" Kamiñski aka Jan
Strybyszewski

Data: 2012-04-03 02:23:12
Autor: Skrypëk
I ty jestes podsluchiwany
Waldek Godel <nospam@youreholdingitwrong.org> wrote:
Dnia Mon, 02 Apr 2012 20:00:36 +0200, ToMasz napisa³(a):

ale co siê uda? Taki normalny Bronek, który czyta gazete.pl, dostaje
5 listów dzienne, w wiêkszo¶ci linki do obrazków i ¶miesznych
filmików, raz na jakis czas posk³adane w pps-a. Czasmi w co¶ zagra,
lub kupi na allegro p³ac±c przelewem - co straci na pods³uchiwaniu?

Taki normalny Ziutek - spêdza ca³y dzieñ przy komputerze w swoim
pokoju. W zasadzie nie wychodzi w ogóle z domu. Czasem wyjrzy przez
okno.

Zaczyna³o siê dobrze. Mia³e¶ szansê nie¼le zakoñczyæ. Ale...

Co straci jak ktos mu nasra na wycieraczkê?

....postanowi³e¶ jednak przechwyciæ przechodnie trofeum mistrza nieudanych analogii.

Data: 2012-04-03 14:03:12
Autor: ToMasz
I ty jestes podsluchiwany

Co straci jak ktos mu nasra na wycieraczkÄ™?

...postanowiłeś jednak przechwycić przechodnie trofeum mistrza
nieudanych analogii.
hahaha!

Ziutek powinien zatrudnić sprzątaczkę, która usunie nieczystości i wystawi rachunek. Tą kwotę straci Ziutek. Natomiast jak Bronek ujawni TOBIE adresy stron www które przeglądał, to Ty możesz mu...... No właśnie co? Albo inaczej znając listę stron przeglądanych przezemnie zarobisz..... nic?
Ja jak już pisałem mniej więcej wiem że dane trzeba chronić, prywatność też, ale nie maniakalnie. Ciśnienie mi podnosi osobnik który ma firmę, ogłasza się z imienia nazwiska i wszelkich danych w necie, raklama na aucie, ale na wczasach jak wynajmuje rower to dowodu nie chce pokazać (autentyk sierpień 2010)
Podobnie nasz kolega parę postów wcześniej. Google udostępni policji... Jasne że udostępni, każdy udostępni, bo ma obowiązek. Google i każda inna firma może sobie zrobić z naszymi danymi co chce, bez naszej wiedzy, a my możemy dochodzić jakichkolwiek praw dopiero jak nam się jakaś krzywda z tego powodu stanie

ToMasz

Data: 2012-04-03 14:58:52
Autor: Skrypëk
I ty jestes podsluchiwany
ToMasz <twitek4@nospam.gazeta.pl> wrote:
Co straci jak ktos mu nasra na wycieraczkÄ™?

...postanowiłeś jednak przechwycić przechodnie trofeum mistrza
nieudanych analogii.
hahaha!

Ziutek powinien zatrudnić sprzątaczkę, która usunie nieczystości i
wystawi rachunek. TÄ… kwotÄ™ straci Ziutek.

Ale co wy z tym sraniem? Prawidłowe dokończenie anegdoty powinno brzmieć na przykład: co Ziutkowi szkodzi, że ktoś wbrew jego woli i bez jego wiedzy wejdzie mu do domu, poprzegląda wszystkie szuflady, korespondencję i historię przeglądarki? Poza pozbawieniem go godności i podstawego ludzkiego prawa do prywatności zasadniczo nic, prawda?

Natomiast jak Bronek ujawni
TOBIE adresy stron www które przeglądał, to Ty możesz mu...... No
właśnie co?

Ty mu pewnie możesz gówno. Ale odpowiednie służby mogą przyjść i powiedzieć: towarzyszu Ziutek, kablujcie albo wszyscy się dowiedzą jakie porno oglądasz i z czyją żoną sypiasz. No ale to nic wielkiego, prawda?

a my możemy dochodzić jakichkolwiek praw dopiero
jak nam siÄ™ jakaÅ› krzywda z tego powodu stanie

Naruszenie podstawowych praw człowieka to już jest krzywda. Internet to nie tylko porno i lolcaty - to również korespondencja, której tajemnicę zapewnia konstytucja. Nie dla śmiechu o nią walczono. Zatrważające jest, jak lekkomyślnie niektórzy są gotowi się jej zrzec.

Data: 2012-04-03 19:04:52
Autor: ToMasz
I ty jestes podsluchiwany

Ale co wy z tym sraniem? Prawidłowe dokończenie anegdoty powinno brzmieć
na przykład: co Ziutkowi szkodzi, że ktoś wbrew jego woli i bez jego
wiedzy wejdzie mu do domu, poprzeglÄ…da wszystkie szuflady,
korespondencję i historię przeglądarki? Poza pozbawieniem go godności i
podstawego ludzkiego prawa do prywatności zasadniczo nic, prawda?
Teraz to Ty przesadziłeś. JA bym opisał to tak: Dostajesz od nas powierzchnie na której możesz mieszkać. Robisz co chcesz, ale pamiętaj że my na Ciebie patrzymy. niechcesz mieć naszego wzroku na plecach? To spadaj - nie znamy sie.
Dlaczego tak? ano bo internet jest za darmo, (płacimy dostawcy za utrzymanie kabla) ale to co robimy na necie jest zawsze do ustalenia. jak to? Normanie, niema metody zabezpieczenia przed atakiem pomiędzy Twoim kompem a pierwszym serwerem. czyli inaczej Twój dostawca z Twoją lub bez zgody wie więcej niż ksiądz na spowiedzi. Nie macie pojęcia co robią wirusy i trojany w Waszych kompach, bo skutecznie walczyć można tylko z tymi które już zostały wyłapane przez kasperskiego i jemu podobne firmy

Natomiast jak Bronek ujawni
TOBIE adresy stron www które przeglądał, to Ty możesz mu...... No
właśnie co?

Ty mu pewnie możesz gówno. Ale odpowiednie służby mogą przyjść i
powiedzieć: towarzyszu Ziutek, kablujcie albo wszyscy się dowiedzą jakie
porno oglądasz i z czyją żoną sypiasz. No ale to nic wielkiego, prawda?
Tylko że Ziutek powinien powiedzieć Å›piÄ™ tylko ze swojÄ…, a pornioli nie oglÄ…dam, albo oglÄ…dam takie a takie, za które pÅ‚ace 2.99 (może za minute). I kablowaÅ‚  nie bÄ™de. Ilu z nas tak może powiedzieć? Chyba tylko ja, skoro wszyscy mi tÅ‚umaczÄ… że inwigilowanie ludzi jest dla nich bezpoÅ›rednim zagrożeniem i pozbawieniem godnoÅ›ci ludzkiej.

Naruszenie podstawowych praw człowieka to już jest krzywda. Internet to
nie tylko porno i lolcaty - to również korespondencja, której tajemnicę
zapewnia konstytucja. Nie dla śmiechu o nią walczono. Zatrważające jest,
jak lekkomyślnie niektórzy są gotowi się jej zrzec.

Teraz nie wiem jak to napisać. Jak dlamnie czytanie cudziej korespondencji to brak kultury. Podsłuchiwanie też. Wchodzenie do czyjegoś domu w celu rekonesansu również. Wcale nie chcę aby mi ktoś po domu łaził. Jednak z drugiej strony, nasze dane ma zus, ubezpieczyciel, nfz, urząd miasta, bank... i nikomu to nie przeszkadza? Składając podanie o prace - to samo. Ale na grupach dyskusyjnych ile jest osób podających imie i nazwisko? 3? A zniewagi lecą jak z karabinu maszynowego - anonimowosc? Gupota - nic więcej! JAkbym teraz poprosił Waldka to w 15 minut Wam poda moje imie nazwisko i adres (Z błędem 100m) Lecz gdy nagle ktoś mówi że takie coś ma się stać legalne- oburzenie. Więc najpierw należałoby pozbyć się komórki (namierzanie i podsłuch) karty z bankomatu (namierzanie i historia finansów) a dopiero potem odciąć się od netu. z resztą można korzystać z dostępu gsm, z nierejestrowanych kart sim. antene kierunkową przestawiać na inne nadajniki co 15 minut, da to wrażenie ciągłego ruchu.....

ToMasz

Data: 2012-04-03 19:55:55
Autor: Skrypëk
I ty jestes podsluchiwany
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
Ale co wy z tym sraniem? Prawidłowe dokończenie anegdoty powinno
brzmieć na przykład: co Ziutkowi szkodzi, że ktoś wbrew jego woli i
bez jego wiedzy wejdzie mu do domu, poprzeglÄ…da wszystkie szuflady,
korespondencjÄ™ i historiÄ™ przeglÄ…darki? Poza pozbawieniem go
godności i podstawego ludzkiego prawa do prywatności zasadniczo nic,
prawda?
Teraz to Ty przesadziłeś. JA bym opisał to tak: Dostajesz od nas
powierzchnie na której możesz mieszkać. Robisz co chcesz, ale pamiętaj
że my na Ciebie patrzymy.

O jakich Was? Człowieku... odhibernowali cię z PRLu?

skoro wszyscy mi tłumaczą że inwigilowanie ludzi jest dla
nich bezpośrednim zagrożeniem i pozbawieniem godności ludzkiej.

To chyba coÅ› jest jednak na rzeczy.

Naruszenie podstawowych praw człowieka to już jest krzywda. Internet
to nie tylko porno i lolcaty - to również korespondencja, której
tajemnicę zapewnia konstytucja. Nie dla śmiechu o nią walczono.
Zatrważające jest, jak lekkomyślnie niektórzy są gotowi się jej
zrzec.
Teraz nie wiem jak to napisać. Jak dlamnie czytanie cudziej
korespondencji to brak kultury. Podsłuchiwanie też. Wchodzenie do
czyjegoś domu w celu rekonesansu również. Wcale nie chcę aby mi ktoś
po domu łaził.

A dla nas takie rzeczy to ciężkie przestępstwo.
Tymczasem brakiem kultury jest twoja promocja totalitaryzmu.

Jednak z drugiej strony, nasze dane ma zus,
ubezpieczyciel, nfz, urzÄ…d miasta, bank... i nikomu to nie
przeszkadza? Składając podanie o prace - to samo. Ale na grupach
dyskusyjnych ile jest osób podających imie i nazwisko? 3? A zniewagi
lecą jak z karabinu maszynowego - anonimowosc? Gupota - nic więcej!
JAkbym teraz poprosił Waldka to w 15 minut Wam poda moje imie
nazwisko i adres (Z błędem 100m) Lecz gdy nagle ktoś mówi że takie
coś ma się stać legalne- oburzenie. Więc najpierw należałoby pozbyć
się komórki (namierzanie i podsłuch) karty z bankomatu (namierzanie i
historia finansów) a dopiero potem odciąć się od netu. z resztą można
korzystać z dostępu gsm, z nierejestrowanych kart sim. antene
kierunkową przestawiać na inne nadajniki co 15 minut, da to wrażenie
ciągłego ruchu.....

Jest ogromna różnica między dobrowolnym udostępnianiem swoich danych oraz jawnych ich przetwarzeniem przez uprawnione organy a pozyskiwaniem tajnym, podglądaniem i podsłuchami.
Tu nie chodzi o żadną anonimowość tylko o prywatność, cymbalisto.

Data: 2012-04-03 16:41:19
Autor: John Kołalsky
I ty jestes podsluchiwany

Użytkownik "ToMasz" <twitek4@nospam.gazeta.pl>

Co straci jak ktos mu nasra na wycieraczkÄ™?

...postanowiłeś jednak przechwycić przechodnie trofeum mistrza
nieudanych analogii.
hahaha!

Ziutek powinien zatrudnić sprzątaczkę, która usunie nieczystości i wystawi rachunek. Tą kwotę straci Ziutek. Natomiast jak Bronek ujawni TOBIE adresy stron www które przeglądał, to Ty możesz mu...... No właśnie co? Albo inaczej znając listę stron przeglądanych przezemnie zarobisz..... nic?

Zależy kim jestem. Złodziej mógłby np okraść twoje mieszkanie wiedząc że Cię akurat nie ma. To jest naprawdę prosty negatywny skutek śledzenia Ciebie. Normalnie udzielasz takich informacji wąskiemu gronu osób.

Ja jak już pisałem mniej więcej wiem że dane trzeba chronić, prywatność też, ale nie maniakalnie. Ciśnienie mi podnosi osobnik który ma firmę, ogłasza się z imienia nazwiska i wszelkich danych w necie, raklama na aucie, ale na wczasach jak wynajmuje rower to dowodu nie chce pokazać (autentyk sierpień 2010)

No i to właśnie jest ok, chroni swoją prywatność a nie "publiczność"

Podobnie nasz kolega parę postów wcześniej. Google udostępni policji... Jasne że udostępni, każdy udostępni, bo ma obowiązek.

W jakim zakresie osoba fizyczna ma obowiÄ…zek udzielania informacji o innej osobie fizycznej czy firmie ?

Google i każda inna firma może sobie zrobić z naszymi danymi co chce, bez naszej wiedzy, a my możemy dochodzić jakichkolwiek praw dopiero jak nam się jakaś krzywda z tego powodu stanie

To przecież na tym ochrona danych osobowych polega, że nie może zrobić co chce.

Data: 2012-04-03 18:45:19
Autor: ToMasz
I ty jestes podsluchiwany
Zależy kim jestem. Złodziej mógłby np okraść twoje mieszkanie wiedząc że
Cię akurat nie ma. To jest naprawdę prosty negatywny skutek śledzenia
Ciebie. Normalnie udzielasz takich informacji wąskiemu gronu osób.
doskonały przykład. złodziej, typu ktoś kto wyniesie mi z mieszkania telewizor i komputer, ogólnie coś co jest dla mnie warte z 5 tyś, dla niego mniej niż połowa może:
1. usiąść na ławce przed blokiem, i popijając piwko obserwować mieszkanie
2. dokonać jakiegoś włamu, przejęcia informacji płynącej w kablu sieciowym bądź skorzystać z jakiejś formy podsłuchy, alby ustalić kiedy mnie nie będzie.
z czego skorzysta? Uwierz mi że jakby miał mózg, to by się nie zastanowił tylko poszedł do pracy
Ciśnienie mi podnosi osobnik
który ma firmę, ogłasza się z imienia nazwiska i wszelkich danych w
necie, raklama na aucie, ale na wczasach jak wynajmuje rower to dowodu
nie chce pokazać (autentyk sierpień 2010)

No i to właśnie jest ok, chroni swoją prywatność a nie "publiczność"
ale czego Ty nie rozumiesz? Na białym Berlingo ma napisane bronek and ziutek kowalscy najtańsze gumy do osobowek i dostawczaków. nip, tel, adres numer konta.
A ekspedient z wypożyczalni z rowerkami pyta imie i nazwisko a bronek na to ze nie powie.... "No kaman"  ale tu niema równowagi...

Podobnie nasz kolega parę postów wcześniej. Google udostępni
policji... Jasne że udostępni, każdy udostępni, bo ma obowiązek.

W jakim zakresie osoba fizyczna ma obowiÄ…zek udzielania informacji o
innej osobie fizycznej czy firmie ?
w takim jaki wynika z nakazu przedstawionego przez funkcjonariusza.
ToMasz

Data: 2012-04-03 20:36:57
Autor: John Kołalsky
I ty jestes podsluchiwany

Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl>

Zależy kim jestem. Złodziej mógłby np okraść twoje mieszkanie wiedząc że
Cię akurat nie ma. To jest naprawdę prosty negatywny skutek śledzenia
Ciebie. Normalnie udzielasz takich informacji wąskiemu gronu osób.
doskonały przykład. złodziej, typu ktoś kto wyniesie mi z mieszkania telewizor i komputer, ogólnie coś co jest dla mnie warte z 5 tyś, dla niego mniej niż połowa może:
1. usiąść na ławce przed blokiem, i popijając piwko obserwować mieszkanie
2. dokonać jakiegoś włamu, przejęcia informacji płynącej w kablu sieciowym bądź skorzystać z jakiejś formy podsłuchy, alby ustalić kiedy mnie nie będzie.

To ja właśnie o tym mówię, że można śledzić użytkownika na różne sposoby by pozyskać informacje ułatwiające zaatakowanie go. Weź taką sprawę jak w Sosnowcu ... nie żyje dziecko, policja przegląda logi odwiedzin znajdując coś podejrzanego. Skąd ja to wiem ?! Czemu o tym wiem ?!

z czego skorzysta? Uwierz mi że jakby miał mózg, to by się nie zastanowił tylko poszedł do pracy

Złodziej ma iść do pracy ???

Ciśnienie mi podnosi osobnik
który ma firmę, ogłasza się z imienia nazwiska i wszelkich danych w
necie, raklama na aucie, ale na wczasach jak wynajmuje rower to dowodu
nie chce pokazać (autentyk sierpień 2010)

No i to właśnie jest ok, chroni swoją prywatność a nie "publiczność"
ale czego Ty nie rozumiesz? Na białym Berlingo ma napisane bronek and ziutek kowalscy najtańsze gumy do osobowek i dostawczaków. nip, tel, adres numer konta.
A ekspedient z wypożyczalni z rowerkami pyta imie i nazwisko a bronek na to ze nie powie....

No i ?

"No kaman"  ale tu niema równowagi...

Czego z czym ? Kowalski budzi się, Kowaliski idzie do pracy, Kowalski pracuje, Kowalski wraca do domu, Kowalski idzie pojeździć na rowerze, Kowalski wraca do domu, Kowalski idzie spać, Kowalski śpi. Ma 24 godziny na dobę być dyspozycyjny ???


Podobnie nasz kolega parę postów wcześniej. Google udostępni
policji... Jasne że udostępni, każdy udostępni, bo ma obowiązek.

W jakim zakresie osoba fizyczna ma obowiÄ…zek udzielania informacji o
innej osobie fizycznej czy firmie ?
w takim jaki wynika z nakazu przedstawionego przez funkcjonariusza.

Aaa czyli ma obowiązek, ale trzeba przyjść z nakazem -> ROTFL

Data: 2012-04-03 08:19:54
Autor: Vza Vizenza
I ty jestes podsluchiwany
On Apr 2, 8:00 pm, ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
ale co siê uda? Taki normalny Bronek, który czyta gazete.pl, dostaje 5
listów dzienne, w wiêkszo¶ci linki do obrazków i ¶miesznych filmików,
raz na jakis czas posk³adane w pps-a. Czasmi w co¶ zagra, lub kupi na
allegro p³ac±c przelewem - co straci na pods³uchiwaniu?

"...dajcie mi tylko 5 zdan napisanych przez najuczciwszego czlowieka w
kraju a znajde tam cos za co go mozna powiesic"
Kardynal Richelieu

Data: 2012-04-03 16:30:26
Autor: John Kołalsky
I ty jestes podsluchiwany

Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl>

Ale google nadal chetnie pomoze naszej policji, nie tedy droga :-)
czyli to co robisz na necie może zainteresować policje?

neostrade kupowac, zmiane IP chwalic, cookies czesto kasowac, IE9 nie
instalowac, gmaila nie uzywac - i moze jakos sie uda :-)

ale co się uda? Taki normalny Bronek, który czyta gazete.pl, dostaje 5 listów dzienne, w większości linki do obrazków i śmiesznych filmików, raz na jakis czas poskładane w pps-a. Czasmi w coś zagra, lub kupi na allegro płacąc przelewem - co straci na podsłuchiwaniu?

Prywatność.

Data: 2012-04-02 22:42:10
Autor: Tomasz Finke
I ty jestes podsluchiwany
W dniu 2012-04-02 19:33, J.F pisze:

No i chyba czas na jakis projekt "internet over internet". Szyfrowany,
anonimizowany ...

ONI s± na to gotowi ;-)

http://www.wired.com/threatlevel/2012/03/ff_nsadatacenter/all/1

T.

Data: 2012-04-03 16:28:46
Autor: John Kołalsky
I ty jestes podsluchiwany

Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>


Podsłuchiwanie zapytań do wyszukiwarki na poziomie łącza można utrudnić
korzystając z rozwiązań typu HTTPS Everywhere.
https://www.eff.org/https-everywhere

Ale google nadal chetnie pomoze naszej policji, nie tedy droga :-)

neostrade kupowac, zmiane IP chwalic,

Jak to niby miałoby utrudnić działanie policji jeśli dostawcy zbierają dane o tych zmianach na potrzeby policji ?

cookies czesto kasowac, IE9 nie instalowac, gmaila nie uzywac - i moze jakos sie uda :-)


No i chyba czas na jakis projekt "internet over internet". Szyfrowany, anonimizowany ...

P2P

Data: 2012-04-03 19:22:07
Autor: J.F
I ty jestes podsluchiwany
Użytkownik "John KoÅ‚alsky"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>
Podsłuchiwanie zapytań do wyszukiwarki na poziomie łącza można utrudnić
korzystając z rozwiązań typu HTTPS Everywhere.
https://www.eff.org/https-everywhere

Ale google nadal chetnie pomoze naszej policji, nie tedy droga :-)
neostrade kupowac, zmiane IP chwalic,

Jak to niby miałoby utrudnić działanie policji jeśli dostawcy zbierają dane o tych zmianach na potrzeby policji ?

Podejrzewam ze google bedzie mialo inny stosunek do prosby "prosimy o wykaz przeszukan z numeru ip 1.2.3.4", a inny gdy bedzie do tego trzy strony
adresow i godzin. do przepisania. I jeszcze mozna sie co do strefy czasowej pomylic, i cudze szukania przekazac :-)

cookies czesto kasowac, IE9 nie instalowac, gmaila nie uzywac - i moze jakos sie uda :-)
No i chyba czas na jakis projekt "internet over internet". Szyfrowany, anonimizowany ...

P2P

Ale wlasnie chodzi o to zeby to byl bardziej "internet", niz p2p.

J.

Data: 2012-04-02 23:05:31
Autor: Ghost
I ty jestes podsluchiwany

U¿ytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:jlbr8m$crt$1inews.gazeta.pl...

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11463817,Polskie_sluzby_rekordzistami_Europy_w_inwigilacji.html

1.8 mln ... co 20-sty rodak :-)


W tej liczbie sa tez np. zapytania : "do kogo nalezy numer xyz?".

Data: 2012-04-02 23:11:29
Autor: Ircys
I ty jestes podsluchiwany
On 2 Kwi, 23:05, "Ghost" <gh...@everywhere.pl>pisze...
>http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11463817,Polskie_sluz...
> 1.8 mln ... co 20-sty rodak :-)

W tej liczbie sa tez np. zapytania : "do kogo nalezy numer xyz?".

Wygl±da na to, ¿e tak i dlatego ta liczba jest tak kosmiczna a co za
tym idzie
ca³a statystyka jest do d...

Ircys

I ty jestes podsluchiwany

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona