"Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> schrieb im Newsbeitrag
news:9ecb66d0-80ef-4b3a-a519-92675c5c6efcb6g2000yqi.googlegroups.com...
.....słychać (i widać) co dzień od rana do północka we wszelkich
możliwych przekaziorach ;). Z dnia na dzień  rośnie też na grupie
natężenie jazgotu piepszykoskich i kłameckich pełośmieci a dla mnie
ich ujadanie jest jak zapach napalmu o poranku ;). Bój to jest ich
ostatni, teraz  dostaną najwyżej plaskacza w ryje czerwone, ale
finalny wyborczy kop w pełokomuszą dupę powinien zostać wymierzony za
dwa lata. Dwa lata ma PiS na odbudowanie swojego potencjału kadrowego
i tych dwóch lat nie powinien Jarosław Kaczyński marnować w
prezydenckiej złotej klatce bo nie widać nikogo kto byłby w stanie
skutecznie pokierować jego partią oprócz niego samego. Życzę mu więc
minimalnej przegranej z komoruskim w wyborach prezydenckich i dość sił
i rozsądku na skupienie w ciągu dwóch lat wszystkich wrogów
palikociarni pod jednym sztandarem. W razie tegorocznej wygranej
(wcale nie niemożliwej, wiele zależy tu od stylu kampanii
przedwyborczej Kaczyńskiego) sytuacja się wyraźnie skomplikuje
niestety.
J-23


--
,,Dwa lata ma PiS na odbudowanie swojego potencjału kadrowego
i tych dwóch lat nie powinien Jarosław Kaczyński marnować w
prezydenckiej złotej klatce bo nie widać nikogo kto byłby w stanie
skutecznie pokierować jego partią oprócz niego samego.'' - bardzo
sluszna uwaga.

A. Rem

Użytkownik "Wlodzimierz Zabotynski" <a_rem@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5679e$4bd690d7$54702a04$20656news.chello.at...

"Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> schrieb im Newsbeitrag
news:9ecb66d0-80ef-4b3a-a519-92675c5c6efcb6g2000yqi.googlegroups.com...
....słychać (i widać) co dzień od rana do północka we wszelkich
możliwych przekaziorach ;). Z dnia na dzień  rośnie też na grupie
natężenie jazgotu piepszykoskich i kłameckich pełośmieci a dla mnie
ich ujadanie jest jak zapach napalmu o poranku ;). Bój to jest ich
ostatni, teraz  dostaną najwyżej plaskacza w ryje czerwone, ale
finalny wyborczy kop w pełokomuszą dupę powinien zostać wymierzony za
dwa lata. Dwa lata ma PiS na odbudowanie swojego potencjału kadrowego
i tych dwóch lat nie powinien Jarosław Kaczyński marnować w
prezydenckiej złotej klatce bo nie widać nikogo kto byłby w stanie
skutecznie pokierować jego partią oprócz niego samego. Życzę mu więc
minimalnej przegranej z komoruskim w wyborach prezydenckich i dość sił
i rozsądku na skupienie w ciągu dwóch lat wszystkich wrogów
palikociarni pod jednym sztandarem. W razie tegorocznej wygranej
(wcale nie niemożliwej, wiele zależy tu od stylu kampanii
przedwyborczej Kaczyńskiego) sytuacja się wyraźnie skomplikuje
niestety.
J-23


--
,,Dwa lata ma PiS na odbudowanie swojego potencjału kadrowego
i tych dwóch lat nie powinien Jarosław Kaczyński marnować w
prezydenckiej złotej klatce bo nie widać nikogo kto byłby w stanie
skutecznie pokierować jego partią oprócz niego samego.'' - bardzo
sluszna uwaga.

A. Rem

-- -- -- -- -- -
bzudra totalna, prezydentura w niczym nie przeszkadza....co wiecej duzo pomaga. nikt mu nie zabroni byc prezydentem i zarazem przywodca PiS - chocby nieoficjalnym..ale jednak rzeczywistym. panowie co wy pierdolicie?
awe
awe

On 27 Kwi, 19:18, "awe" <fakej2...@poczta.onet.pl> wrote:

bzudra totalna, prezydentura w niczym nie przeszkadza....

Nieprawdę piszesz. Po pierwsze- zostając prezydentem masz
(przynajmniej moralny) obowiązek zrzeczenia się członkostwa w
jakiejkolwiek partii politycznej. Po drugie- doba ma zaledwie 24
godziny z czego co najmniej drobnych 16 prezydent jest zmuszony
poświęcić na obowiązki związane z pełnionym przez niego urzędem. Z
pozostałych ośmiu przynajmniej 6 wypadałoby przespać....
J-23

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:2ca1f104-45cc-45f3-9e8a-000a1e236b68z7g2000yqb.googlegroups.com...
On 27 Kwi, 19:18, "awe" <fakej2...@poczta.onet.pl> wrote:

bzudra totalna, prezydentura w niczym nie przeszkadza....

Nieprawdę piszesz. Po pierwsze- zostając prezydentem masz
(przynajmniej moralny) obowiązek zrzeczenia się członkostwa w
jakiejkolwiek partii politycznej. Po drugie- doba ma zaledwie 24
godziny z czego co najmniej drobnych 16 prezydent jest zmuszony
poświęcić na obowiązki związane z pełnionym przez niego urzędem. Z
pozostałych ośmiu przynajmniej 6 wypadałoby przespać....
J-23
-- -- -- -- -- -- -
no ale czlowieku, jak chcesz komentowac to nie tnij mojego posta zeby wyszlo na twoje. jesli twierdzisz to co twierdzisz to znaczy ze brak ci instynktu. od kasy i wladzy glowa nie boli - zapamietaj to sobie....
"nikt mu nie zabroni byc prezydentem i zarazem przywodca PiS - chocby
nieoficjalnym.." od roboty to sa traktory, on ma byc.

awe

On 27 Kwi, 21:56, "awe" <fakej2...@poczta.onet.pl> wrote:

"nikt mu nie zabroni byc prezydentem i zarazem przywodca PiS - chocby
nieoficjalnym.." od roboty to sa traktory, on ma byc.

Zrozumże człowieku, nie jest to w ludzkiej mocy. Jak będzie łąpał 2
sroki za ogon to mu w garści tylko piórka zostaną, czyli tłumacząc na
polski da dupy zarówno jako szef partii jak i jako prezydent. Mając
prezydenturę musiałby się skupić m.in na stanowczym i skutecznym
zwalczaniu pełoswołoczy, a zapewniam cie że tylko na ten jeden cel
doba miałaby dla niego za mało godzin. Jego najbardziej zaufani
ludzie polegli, został właściwie sam z garstką drugoplanowych
polityków wśród których  nie ma nikogo tej miary co Gosiewski czy
Wasserman. Kiedy do ciebie dotrze co się naprawdę stało pod
Smoleńskiem? To była NAPRAWDĘ  K A T A S T R O F A!!
J-23

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:a7eecfcb-0553-43bb-8376-ebd242b0fb8en5g2000yqh.googlegroups.com...
On 27 Kwi, 21:56, "awe" <fakej2...@poczta.onet.pl> wrote:

"nikt mu nie zabroni byc prezydentem i zarazem przywodca PiS - chocby
nieoficjalnym.." od roboty to sa traktory, on ma byc.

Zrozumże człowieku, nie jest to w ludzkiej mocy. Jak będzie łąpał 2
sroki za ogon to mu w garści tylko piórka zostaną, czyli tłumacząc na
polski da dupy zarówno jako szef partii jak i jako prezydent. Mając
prezydenturę musiałby się skupić m.in na stanowczym i skutecznym
zwalczaniu pełoswołoczy, a zapewniam cie że tylko na ten jeden cel
doba miałaby dla niego za mało godzin. Jego najbardziej zaufani
ludzie polegli, został właściwie sam z garstką drugoplanowych
polityków wśród których  nie ma nikogo tej miary co Gosiewski czy
Wasserman. Kiedy do ciebie dotrze co się naprawdę stało pod
Smoleńskiem? To była NAPRAWDĘ  K A T A S T R O F A!!
J-23
-- -- -- -- -- -- -
no tym bardziej ze to byla taka wielka katastrofa i nie chciec okopac sie na pewnym i finansowanym dosc dobrze stanowisku i to na zdaje sie 5-6 lat.
nie wygrywajac wyborow ogranicza swoje mozliwosci i potencjalne ruchy. ty sie nie martw o jego prezydenture i przywodztwo w partii bo ten facet ma status LEGENDY za zycia. To jest drugi Pilsudski, ojciec narodu.
Od wykonywania funkcji prezydenta ma sztab ludzi..a wszystko zostalo juz na szachownicy dawno poukladane. Ma tylko wygrac wybory, a partia sama sie poprowadzi tam gdzie bedzie chcial...ci co mieli odejsc odeszli.

awe

On 27 Kwi, 22:46, "awe" <fakej2...@poczta.onet.pl> wrote:

Od wykonywania funkcji prezydenta ma sztab ludzi....

Miał, teraz zamiast sztabu  ma kilkanaście znajomych grobów do
odwiedzenia. Pozostała przy życiu reszta ma może 1/3  tego
potencjału  który 3 lata temu nie wystarczył na pełostwo. Jak JK wygra
prezydenturę to najmniej złym wyjściem będzie przeproszenie się z
Dornbaumem, ugodzenie z Jurkiem i Ujazdowskim, skaptowanie Dutkiewicza
i powierzenie im (albo któremuś z nich) kierownictwa partii. Ale mając
takich dowódców PiS  stanie się kalką platfołmy i popłynie.... ale
raczej nie po wyborcze zwycięstwo w 2012....
J-23

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:03335a92-6ef7-494f-9766-843d6615551111g2000yqr.googlegroups.com...
On 27 Kwi, 22:46, "awe" <fakej2...@poczta.onet.pl> wrote:

Od wykonywania funkcji prezydenta ma sztab ludzi....

Miał, teraz zamiast sztabu  ma kilkanaście znajomych grobów do
odwiedzenia. Pozostała przy życiu reszta ma może 1/3  tego
potencjału  który 3 lata temu nie wystarczył na pełostwo. Jak JK wygra
prezydenturę to najmniej złym wyjściem będzie przeproszenie się z
Dornbaumem, ugodzenie z Jurkiem i Ujazdowskim, skaptowanie Dutkiewicza
i powierzenie im (albo któremuś z nich) kierownictwa partii. Ale mając
takich dowódców PiS  stanie się kalką platfołmy i popłynie.... ale
raczej nie po wyborcze zwycięstwo w 2012....
J-23
-- -- -- -- -- -
ten potencjal byl budowany na znacznie wiekszej liczbie ludzi o ktorych nie masz nawet najmniejszego pojecia bo ich nie pokazuje sie w TV.

wybory zostaly przegrane bo szczyleria zostala zrobiona w balona bo myslala ze to bedzie takie cool  sms'ach sie zwolac i pojsc do glosowania.

nie wiedzili tylko ze nie wystarczy t oddac glos, ale i ze trzeba bedzie sie potem tlumaczyc z wypietej pupy i z ktorej ktos po prostu skorzystal...

nie pierwsze i nie ostatnie to pokolenie ktore daje sie robic w balona...

ale narod sie uczy, uczy a potem mowi dosc
awe

On Tue, 27 Apr 2010 13:14:49 -0700 (PDT), Hans Kloss
<mrdevilyn@gmail.com> wrote:

To była NAPRAWDĘ  K A T A S T R O F A!!

 dla ciebie i pis - na pewno. dla innych - tragedia.

J-23

 to jakies tanie wino ?


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/