Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   II Konferencja Nurkowa Zakrzówek 2010 Wywiad z "Miodziem" na temat jego 264 m [market]

II Konferencja Nurkowa Zakrzówek 2010 Wywiad z "Miodziem" na temat jego 264 m [market]

Data: 2010-09-23 22:07:18
Autor: Zakrzówek Kraken
II Konferencja Nurkowa Zakrzówek 2010 Wywiad z "Miodziem" na temat jego 264 m [market]
W ostatniej chwili uzyskaliśmy nagrany przez Projekt Film wywiad z Darkiem "Miodziem" Wilamowskim na temat jego rekordowego nurkowania na 264 metry. Zapraszamy na pokaz.

MSC

Data: 2010-09-23 23:19:10
Autor: WWW.SHARMDIVER.PL
Życie za "rekorda" ???
On 2010-09-23 22:07, Zakrzówek Kraken wrote:
W ostatniej chwili uzyskaliśmy nagrany przez Projekt Film wywiad z Darkiem
"Miodziem" Wilamowskim na temat jego rekordowego nurkowania na 264 metry.
Zapraszamy na pokaz.

MSC



Czy mógłbyś uzasadnić, że warto ryzykować zdrowiem, życiem, zostawić rodzinę dla "Rekorda" ?
Po jaką chole... ???
Tylko proszę bez górnolotnych tekstów... :-)


--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

Data: 2010-09-23 20:32:27
Autor:
Życie za
WWW.SHARMDIVER.PL <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał(a): 
Czy mógłbyś uzasadnić, że warto ryzykować zdrowiem, życiem, zostawić rodzinę dla "Rekorda" ?
Po jaką chole... ???
Tylko proszę bez górnolotnych tekstów... :-)

Wilamowski w bezpośrednim kontakcie jest bardzo rozsądny i wyważony. Mówi o
konkretach, o których nie wie światek rekreacyjny. pozdrawiam rc

--


Data: 2010-09-23 23:40:43
Autor: WWW.SHARMDIVER.PL
Życie za
On 2010-09-23 22:32, demolant.SKASUJ@gazeta.pl wrote:
WWW.SHARMDIVER.PL<diveinstructor@usuntoop.pl>  napisał(a):

Czy mógłbyś uzasadnić, że warto ryzykować zdrowiem, życiem, zostawić
rodzinę dla "Rekorda" ?
Po jaką chole... ???
Tylko proszę bez górnolotnych tekstów... :-)

Wilamowski w bezpośrednim kontakcie jest bardzo rozsądny i wyważony. Mówi o
konkretach, o których nie wie światek rekreacyjny.

pozdrawiam rc

Piszesz nie na temat

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

Data: 2010-09-23 20:46:54
Autor:
Życie za
WWW.SHARMDIVER.PL <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał(a):
On 2010-09-23 22:32, demolant.SKASUJ@gazeta.pl wrote:
> WWW.SHARMDIVER.PL<diveinstructor@usuntoop.pl>  napisał(a):
>
>> Czy mógłbyś uzasadnić, że warto ryzykować zdrowiem, życiem, zostawić
>> rodzinę dla "Rekorda" ?
>> Po jaką chole... ???
>> Tylko proszę bez górnolotnych tekstów... :-)
>
> Wilamowski w bezpośrednim kontakcie jest bardzo rozsądny i wyważony. Mówi o
> konkretach, o których nie wie światek rekreacyjny.
>
> pozdrawiam rc
>
Piszesz nie na temat

Znowu nie rozumiesz, współczuję lecz nie za bardzo.

pozdrawiam rc


--


Data: 2010-09-23 23:24:26
Autor: WWW.SHARMDIVER.PL
Życie za "rekorda" ???
On 2010-09-23 23:19, WWW.SHARMDIVER.PL wrote:
On 2010-09-23 22:07, Zakrzówek Kraken wrote:
W ostatniej chwili uzyskaliśmy nagrany przez Projekt Film wywiad z
Darkiem
"Miodziem" Wilamowskim na temat jego rekordowego nurkowania na 264 metry.
Zapraszamy na pokaz.

MSC



Czy mógłbyś uzasadnić, że warto ryzykować zdrowiem, życiem, zostawić
rodzinę dla "Rekorda" ?
Po jaką chole... ???
Tylko proszę bez górnolotnych tekstów... :-)


Czy będą też wywiady z tymi którym się nie udało? Oczywiście tymi co przeżyli a nie z trupami na dnie.
Ale może w zastępstwie z ich rodzinami?
Żoną, dziećmi, matką, ojcem?
Jak widzą swoje dalsze życie?

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

Data: 2010-09-24 08:03:53
Autor: Zakrzówek Kraken
Życie za "rekorda" ???

Czy będą też wywiady z tymi którym się nie udało? Oczywiście tymi co
przeżyli a nie z trupami na dnie.
Ale może w zastępstwie z ich rodzinami?
Żoną, dziećmi, matką, ojcem?
Jak widzą swoje dalsze życie?
www.sharmdiver.pl

Na szczęście jeszcze chyba nie było wypadku przy żadnej próbie bicia polskich rekordów głębokości (nie piszę o głębokich nurkowaniach tylko "atakach" na rekord). Pewnie kiedyś taki się zdarzy. Pytasz o bardzo poważną sprawę. Nie wiem czy szczęściem czy nieszczęściem naszej cywilizacji jest to że nie potrafimy słuchać ofiar jakichkolwiek wypadków. Pokaż mi na stronie baz z którymi współpracujesz lub chociaż innych w Sharmie opisy rozmowy z rodzinami osób które trafiły do komory lub traciły życie podczas nurkowania, w wypadkach komunikacyjnych w Sharmie czy wypadkach na łodziach. Jeżeli uważasz, że coś jest ważne i wiesz jak to zrobić tak aby nie urazić rodzin to zacznij od swojej strony. Ja nie wiem jak to zrobić więc to co robię to jednoczesne zaproszenie Michała Kosuta aby opowiedział o wypadkach nurkowych.
Moim zdaniem nurkowie, ludzie potrzebują informacji a wybory życiowe to sprawa każdego z nas.
MSC

Data: 2010-09-24 09:34:25
Autor: Wojtek Rusin
Życie za
Zakrzówek Kraken <kraken@kraken.pl> napisał(a): 
Na szczęście jeszcze chyba nie było wypadku przy żadnej próbie bicia polskich rekordów głębokości (nie piszę o głębokich nurkowaniach tylko "atakach" na rekord).

Bylby... Ś.P. M. Porada i A. Harbuz
http://www.abyss-diving.pl/art006.html

--


Data: 2010-09-24 19:44:28
Autor: WWW.SHARMDIVER.PL
Życie za
On 2010-09-24 11:34, Wojtek Rusin wrote:
Zakrzówek Kraken<kraken@kraken.pl>  napisał(a):


Na szczęście jeszcze chyba nie było wypadku przy żadnej próbie bicia
polskich rekordów głębokości (nie piszę o głębokich nurkowaniach tylko
"atakach" na rekord).

Bylby... Ś.P. M. Porada i A. Harbuz
http://www.abyss-diving.pl/art006.html


Znakomity instruktor Benducki - Dahab.

Maćku to pewnie było zanim zainteresowałeś się nurkowaniem

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

Data: 2010-09-30 09:12:06
Autor: szufla
Życie za
Co prawda nie podczas bicia rekordow, bo na 5 i na 100m zgineli tez na Buddy Wiktor Bolek i Wlodek Szymanowski :/

szs.

Data: 2010-10-13 07:37:49
Autor: WWW.SHARMDIVER.PL
Życie za "rekorda" ???
On 2010-09-24 08:03, Zakrzówek Kraken wrote:
Czy będą też wywiady z tymi którym się nie udało? Oczywiście tymi co
przeżyli a nie z trupami na dnie.
Ale może w zastępstwie z ich rodzinami?
Żoną, dziećmi, matką, ojcem?
Jak widzą swoje dalsze życie?
www.sharmdiver.pl

Na szczęście jeszcze chyba nie było wypadku przy żadnej próbie bicia
polskich rekordów głębokości (nie piszę o głębokich nurkowaniach tylko
"atakach" na rekord). Pewnie kiedyś taki się zdarzy. Pytasz o bardzo poważną
sprawę. Nie wiem czy szczęściem czy nieszczęściem naszej cywilizacji jest to
że nie potrafimy słuchać ofiar jakichkolwiek wypadków. Pokaż mi na stronie
baz z którymi współpracujesz lub chociaż innych w Sharmie opisy rozmowy z
rodzinami osób które trafiły do komory lub traciły życie podczas nurkowania,
w wypadkach komunikacyjnych w Sharmie czy wypadkach na łodziach. Jeżeli
uważasz, że coś jest ważne i wiesz jak to zrobić tak aby nie urazić rodzin
to zacznij od swojej strony. Ja nie wiem jak to zrobić więc to co robię to
jednoczesne zaproszenie Michała Kosuta aby opowiedział o wypadkach
nurkowych.
Moim zdaniem nurkowie, ludzie potrzebują informacji a wybory życiowe to
sprawa każdego z nas.
MSC



Witaj,

Konferencja się dawno skończyła.
Co powiedział na temat wypadków podczas rób bicia rekordów i swojego podejścia do nich nasz rekordzista?
Czy powiedział jak się przygotował oraz swoją rodzinę do tego?
Na przykład zabezpieczenie materialne.
Może np. polisa - jeśli tak, ciekawe na jaką sumę i jak firmy ubezpieczeniowe podchodzą do tego?
A może ma już zgromadzony odpowiedni zapas gotówki?
Jaki miał plan na wypadek ew. swojego kompletnego kalectwa i niemożności pracy do końca życia?
Czy omówił z rodziną tą możliwą wersję rozwoju wydarzeń?
Co oni na to?
Co odpowiedział "miszczu" - potencjalny samobójca?

Pozdrawiam

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

Data: 2010-09-24 07:54:13
Autor: Zakrzówek Kraken
Życie za "rekorda" ???

Użytkownik "WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał w wiadomości news:i7gckh$la5$1news.onet.pl...
On 2010-09-23 22:07, Zakrzówek Kraken wrote:
W ostatniej chwili uzyskaliśmy nagrany przez Projekt Film wywiad z Darkiem
"Miodziem" Wilamowskim na temat jego rekordowego nurkowania na 264 metry.
Zapraszamy na pokaz.
MSC
Czy mógłbyś uzasadnić, że warto ryzykować zdrowiem, życiem, zostawić rodzinę dla "Rekorda" ?
Po jaką chole... ???
Tylko proszę bez górnolotnych tekstów... :-)

Nie mógł bym uzasadnić, ponieważ podziwiam rekordzistów za ich pełne wyrzeczeń dążenie do rekordów ale sam wolę nurkowania dla zobaczenia czegoś chociaż pewien poziom komplikacji nurkowań i związanej z tym adrenaliny też mnie pociąga. Myślę, że jest są to pytania do osób bijących rekordy.
Osobiście uważam, że słuchanie ich opowieści jest interesujące.
Jak mi się w życiu odmieni i np. zacznę próbować bić rekordy to pewnie będę wiedział dlaczego i czy warto.
Tak najogólniej wydaje mi się, że robienie rzeczy trudnych wynika z poczucia "przyjemności" jaką to nam daje.
Ja chciałbym zobaczyć Blue Hole w Belize i lagunę Truk i to są moje cele.
Tak więc zapytaj Miodzia

Identycznie można by zapytać po co jechać do Sharm nurkować. Gorąco, butle są ciężkie a szansa utraty życia podczas transferów na skutek wypadku komunikacyjnego parę razy większa niż w Polsce. Czy warto ryzykować zdrowiem, życiem i rodziną jeżeli można oglądnąć film w TV. Jednak wielu ludzi wybiera nurkowanie po po prostu "sprawia im to przyjemność".

MSC

Data: 2010-09-30 10:07:14
Autor: Marek
�ycie za "rekorda" ???
W dniu 2010-09-24 07:54, Zakrz�wek Kraken pisze:
Uďż˝ytkownik "WWW.SHARMDIVER.PL"<diveinstructor@usuntoop.pl>  napisaďż˝ w
wiadomo�ci news:i7gckh$la5$1news.onet.pl...
On 2010-09-23 22:07, Zakrz�wek Kraken wrote:
W ostatniej chwili uzyskali�my nagrany przez Projekt Film wywiad z
Darkiem
"Miodziem" Wilamowskim na temat jego rekordowego nurkowania na 264 metry.
Zapraszamy na pokaz.
MSC
Czy m�g�by� uzasadni�, �e warto ryzykowa� zdrowiem, �yciem, zostawi�
rodzinďż˝ dla "Rekorda" ?
Po jakďż˝ chole... ???
Tylko prosz� bez g�rnolotnych tekst�w... :-)

Nie m�g� bym uzasadni�, poniewa� podziwiam rekordzist�w za ich pe�ne
wyrzecze� d��enie do rekord�w ale sam wol� nurkowania dla zobaczenia czego�
chocia� pewien poziom komplikacji nurkowa� i zwi�zanej z tym adrenaliny te�
mnie poci�ga. My�l�, �e jest s� to pytania do os�b bij�cych rekordy.
Osobi�cie uwa�am, �e s�uchanie ich opowie�ci jest interesuj�ce.
Jak mi si� w �yciu odmieni i np. zaczn� pr�bowa� bi� rekordy to pewnie b�d�
wiedziaďż˝ dlaczego i czy warto.
Tak najog�lniej wydaje mi si�, �e robienie rzeczy trudnych wynika z poczucia
"przyjemno�ci" jak� to nam daje.
Ja chcia�bym zobaczy� Blue Hole w Belize i lagun� Truk i to s� moje cele.
Tak wi�c zapytaj Miodzia

Identycznie mo�na by zapyta� po co jecha� do Sharm nurkowa�. Gor�co, butle
s� ci�kie a szansa utraty �ycia podczas transfer�w na skutek wypadku
komunikacyjnego par� razy wi�ksza ni� w Polsce. Czy warto ryzykowa�
zdrowiem, �yciem i rodzin� je�eli mo�na ogl�dn�� film w TV. Jednak wielu
ludzi wybiera nurkowanie po po prostu "sprawia im to przyjemno��".

MSC



Każdy sport ekstremalny niesie za sobą ryzyko utraty zdrowia lub życia. Jeżeli podejmujący to ryzyko ma tego pełną świadomość to jego wybór. Umoralniać to można 18-letniego dawcę nerek na ścigaczu, a nie faceta który wie czego chce. Gdyby ludzie nie przełamywali granic, to bylibyśmy w średniowieczu.
Podziwiam i trzymam kciuki za Miodzia i za jego przyszłe projekty.
Pozdrawiam
Maro

Data: 2010-09-30 21:19:30
Autor: WWW.SHARMDIVER.PL
�ycie za "rekorda" ???
On 2010-09-30 10:07, Marek wrote:

Kaşdy sport ekstremalny niesie za sob� ryzyko utraty zdrowia lub
şycia. Jeşeli podejmuj�cy to ryzyko ma tego pe�n� �wiadomo�� to
jego wybór. Umoralnia� to moşna 18-letniego dawc� nerek na
�cigaczu, a nie faceta który wie czego chce. Gdyby ludzie nie
prze�amywali granic, to byliby�my w �redniowieczu.

Pozdrawiam
Maro

Jaki sport ekstremalny?
Nurkujecie bez kursów, bez odpowiedniego treningu bo jak sam pisałeś nie macie kasy na profesjonalny trening u porządnego instruktora.
A czym się róşnicie od gościa "na ścigaczu'? Tym, Ĺźe on ma kasę na motocykl, jest młody  i robi głupio a Wy jesteście gołodupcami i robicie jeszcze głupiej bo jesteście starymi zgredami bez szkoły (nurkowej)i swoje durne wyczyny tytułujecie "przełamywaniem granic"

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

Data: 2010-09-30 21:27:17
Autor: WWW.SHARMDIVER.PL
�ycie za "rekorda" ???
On 2010-09-30 21:19, WWW.SHARMDIVER.PL wrote:
On 2010-09-30 10:07, Marek wrote:

Ka̟dy sport ekstremalny niesie za sob�� ryzyko utraty zdrowia lub
̟ycia. Je̟eli podejmuj��cy to ryzyko ma tego pe�n��
�wiadomo��� to
jego wyb��r. Umoralnia�� to mo̟na 18-letniego dawc�� nerek na
�cigaczu, a nie faceta kt��ry wie czego chce. Gdyby ludzie nie
prze�amywali granic, to byliby�my w �redniowieczu.

Pozdrawiam
Maro

Jaki sport ekstremalny?
Nurkujecie bez kursów, bez odpowiedniego treningu bo jak sam pisa�e�
nie macie kasy na profesjonalny trening u porz�dnego instruktora.
A czym si� róşnicie od go�cia "na �cigaczu'? Tym, şe on ma kas�
na motocykl, jest m�ody i robi g�upio a Wy jeste�cie go�odupcami i
robicie jeszcze g�upiej bo jeste�cie starymi zgredami bez szko�y
(nurkowej)i swoje durne wyczyny tytu�ujecie "prze�amywaniem granic"


No i jeszcze jedna różnica- motocyklistę można zużyć na "części" a z Wy najczęściej robicie za pokarm dla ryb... :-)

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

Data: 2010-09-30 20:50:16
Autor: Marek
�ycie za "rekorda" ???
W dniu 2010-09-30 21:27, WWW.SHARMDIVER.PL pisze:
On 2010-09-30 21:19, WWW.SHARMDIVER.PL wrote:
On 2010-09-30 10:07, Marek wrote:

Ka̟dy sport ekstremalny niesie za sob�� ryzyko utraty zdrowia lub
̟ycia. Je̟eli podejmuj��cy to ryzyko ma tego pe�n��
�wiadomo��� to
jego wyb��r. Umoralnia�� to mo̟na 18-letniego dawc�� nerek na
�cigaczu, a nie faceta kt��ry wie czego chce. Gdyby ludzie nie
prze�amywali granic, to byliby�my w �redniowieczu.

Pozdrawiam
Maro

Jaki sport ekstremalny?
Nurkujecie bez kursów, bez odpowiedniego treningu bo jak sam pisa�e�
nie macie kasy na profesjonalny trening u porz�dnego instruktora.
A czym si� róşnicie od go�cia "na �cigaczu'? Tym, şe on ma kas�
na motocykl, jest m�ody i robi g�upio a Wy jeste�cie go�odupcami i
robicie jeszcze g�upiej bo jeste�cie starymi zgredami bez szko�y
(nurkowej)i swoje durne wyczyny tytu�ujecie "prze�amywaniem granic"


No i jeszcze jedna różnica- motocyklistę można zużyć na "części" a z Wy
najczęściej robicie za pokarm dla ryb... :-)


Coś się mnie uczepił jak pies nogawki? Moje nurkowanie nie ma nic wspólnego z Tym tematem.

Data: 2010-09-30 12:37:00
Autor: maran
ycie za "rekorda" ???
On 30 Wrz, 20:50, Marek <dharm...@poczta.onet.pl> wrote:
W dniu 2010-09-30 21:27, WWW.SHARMDIVER.PL pisze:

Coś się mnie uczepił jak pies nogawki? Moje nurkowanie nie ma nic
wspólnego z Tym tematem.

Bo ci zazdrości hehe, może kiedyś też mu się uda zanurkować na +60, a
tak to jutro się dowiemy że Janek widział nemo i jego "studenci" byli
tym faktem zachwyceni.

Data: 2010-09-30 23:58:19
Autor: WWW.SHARMDIVER.PL
ycie za "rekorda" ???
On 2010-09-30 22:37, maran wrote:
On 30 Wrz, 20:50, Marek<dharm...@poczta.onet.pl>  wrote:
W dniu 2010-09-30 21:27, WWW.SHARMDIVER.PL pisze:

Coś się mnie uczepił jak pies nogawki? Moje nurkowanie nie ma nic
wspólnego z Tym tematem.

Bo ci zazdrości hehe, może kiedyś też mu się uda zanurkować na +60, a
tak to jutro się dowiemy że Janek widział nemo i jego "studenci" byli
tym faktem zachwyceni.


O czym ty .aranie mówisz.
Nie pisali przed chwilą, że nurkowanie głębokie jest proste?
Spuszcza się powietrze z jacketu i leci w dól na jakąś głębokość (najlepiej więcej niż zrobił dzień wcześniej kumpel) a jak się ją osiągnie naciska się klawisz w inflatorze i jedziemy do góry.
Co to za filozofia?
Zapytaj speców z Piła TEAM i innych..

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

Data: 2010-10-01 06:47:54
Autor:
ycie za
WWW.SHARMDIVER.PL <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał(a): 
O czym ty .aranie mówisz.

To jak traktujesz rozmówcę, świadczy jedynie o Tobie.

Nie pisali przed chwilą, że nurkowanie głębokie jest proste?
Spuszcza się powietrze z jacketu i leci w dól na jakąś głębokość (najlepiej więcej niż zrobił dzień wcześniej kumpel) a jak się ją osiągnie naciska się klawisz w inflatorze i jedziemy do góry.
Co to za filozofia?
Zapytaj speców z Piła TEAM i innych..

Zapytano Amerykanów czy dla złotego medalu olimpijskiedo oddali by 5, 10 lat życia ?
Odpowiedź brzmiała TAK TAK.

To natruralna cecha naszej psychologii, gdzieś się wyróżnić, chociarz w książkę głupich rekordów wpisać.
W pewnym sensie robię to samo, zgłaszając nowe rozwiązania w konstrukcji sprzętu. Ale co mogą zrobić inni, mogą zrobić "Rekorda".

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-10-01 08:03:39
Autor: Marek
ycie za "rekorda" ???
W dniu 2010-09-30 23:58, WWW.SHARMDIVER.PL pisze:
On 2010-09-30 22:37, maran wrote:
On 30 Wrz, 20:50, Marek<dharm...@poczta.onet.pl> wrote:
W dniu 2010-09-30 21:27, WWW.SHARMDIVER.PL pisze:

Coś się mnie uczepił jak pies nogawki? Moje nurkowanie nie ma nic
wspólnego z Tym tematem.

Bo ci zazdrości hehe, może kiedyś też mu się uda zanurkować na +60, a
tak to jutro się dowiemy że Janek widział nemo i jego "studenci" byli
tym faktem zachwyceni.


O czym ty .aranie mówisz.
Nie pisali przed chwilą, że nurkowanie głębokie jest proste?
Spuszcza się powietrze z jacketu i leci w dól na jakąś głębokość
(najlepiej więcej niż zrobił dzień wcześniej kumpel) a jak się ją
osiągnie naciska się klawisz w inflatorze i jedziemy do góry.
Co to za filozofia?
Zapytaj speców z Piła TEAM i innych..

Nurkowanie techniczne proste?! Może i dla Ciebie jest proste. A może zbyt proste, żebyś się nim zajmował? Idź się Janku leczyć. Jeżeli powołujesz się na moje wypowiedzi to je zacytuj, bo piszesz coraz większe brednie.

Data: 2010-10-01 12:29:18
Autor: Włodzimierz Kołacz
ycie za "rekorda" ???


Użytkownik "maran" <slawek@real.int.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:f3f67f87-6f1d-490c-9a27-bd89403d12ea@l6g2000yqb.googlegroups.com...
On 30 Wrz, 20:50, Marek <dharm...@poczta.onet.pl> wrote:
W dniu 2010-09-30 21:27, WWW.SHARMDIVER.PL pisze:

Coś się mnie uczepił jak pies nogawki? Moje nurkowanie nie ma nic
wspólnego z Tym tematem.

Bo ci zazdrości hehe, może kiedyś też mu się uda zanurkować na +60, a
tak to jutro się dowiemy że Janek widział nemo i jego "studenci" byli
tym faktem zachwyceni.

Wiesz ile można sobie wyobrazić jak zamkniesz oczy i pomarzysz trochę? Tylko kurcze Dudzińskiemu zaraz wychodzą zmory i horrory z takiego snu.
Pozdrawiam Włodek


Data: 2010-10-13 07:38:54
Autor: WWW.SHARMDIVER.PL
Życie za "rekorda" ???
On 2010-09-23 23:19, WWW.SHARMDIVER.PL wrote:
On 2010-09-23 22:07, Zakrzówek Kraken wrote:
W ostatniej chwili uzyskaliśmy nagrany przez Projekt Film wywiad z
Darkiem
"Miodziem" Wilamowskim na temat jego rekordowego nurkowania na 264 metry.
Zapraszamy na pokaz.

MSC



Czy mógłbyś uzasadnić, że warto ryzykować zdrowiem, życiem, zostawić
rodzinę dla "Rekorda" ?
Po jaką chole... ???
Tylko proszę bez górnolotnych tekstów... :-)


Witaj,

Konferencja się dawno skończyła.
Co powiedział na temat wypadków podczas rób bicia rekordów i swojego podejścia do nich nasz rekordzista?
Czy powiedział jak się przygotował oraz swoją rodzinę do tego?
Na przykład zabezpieczenie materialne.
Może np. polisa - jeśli tak, ciekawe na jaką sumę i jak firmy ubezpieczeniowe podchodzą do tego?
A może ma już zgromadzony odpowiedni zapas gotówki?
Jaki miał plan na wypadek ew. swojego kompletnego kalectwa i niemożności pracy do końca życia?
Czy omówił z rodziną tą możliwą wersję rozwoju wydarzeń?
Co oni na to?
Co odpowiedział "miszczu" - potencjalny samobójca?

Pozdrawiam

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

Data: 2010-10-13 18:20:14
Autor: WWW.SHARMDIVER.PL
Życie za "rekorda" ???
On 2010-10-13 07:38, WWW.SHARMDIVER.PL wrote:
On 2010-09-23 23:19, WWW.SHARMDIVER.PL wrote:
On 2010-09-23 22:07, Zakrzówek Kraken wrote:
W ostatniej chwili uzyskaliśmy nagrany przez Projekt Film wywiad z
Darkiem
"Miodziem" Wilamowskim na temat jego rekordowego nurkowania na 264
metry.
Zapraszamy na pokaz.

MSC



Czy mógłbyś uzasadnić, że warto ryzykować zdrowiem, życiem, zostawić
rodzinę dla "Rekorda" ?
Po jaką chole... ???
Tylko proszę bez górnolotnych tekstów... :-)


Witaj,

Konferencja się dawno skończyła.
Co powiedział na temat wypadków podczas rób bicia rekordów i swojego
podejścia do nich nasz rekordzista?
Czy powiedział jak się przygotował oraz swoją rodzinę do tego?
Na przykład zabezpieczenie materialne.
Może np. polisa - jeśli tak, ciekawe na jaką sumę i jak firmy
ubezpieczeniowe podchodzą do tego?
A może ma już zgromadzony odpowiedni zapas gotówki?
Jaki miał plan na wypadek ew. swojego kompletnego kalectwa i niemożności
pracy do końca życia?
Czy omówił z rodziną tą możliwą wersję rozwoju wydarzeń?
Co oni na to?
Co odpowiedział "miszczu" - potencjalny samobójca?

Pozdrawiam


Tak jak sądziłem, "zapomnisz" o zadaniu "pytań z sali" czyli tego do czego się zobowiązałeś.
To "niewygodne" pytania na spotkaniu z szaleńcem i potencjalnym samobójcą( bo takim jest dla mnie osobnik ryzykujący życie dla cyferek na wyświetlaczu)
Ty i inne osoby organizują podobne spotkania aby propagować nurkowania/kursy techniczne i szukać klientelę na kursy "Tech".
Nie jesteście zainteresowani aby pokazać czym to może się skończyć ani w pokazaniu "miszcza" od drugiej strony - osobnika nie myślącego o tym co stanie się jeśli się nie uda...
Mylę się?
Ma być "łatwo, miło i przyjemnie"
Prawda?
Put Another Dollar Inn :-)

Ilu jest PAJACÓW "tech"? - chociażby Piła Team z tej listy z przed niewielu dni- gości bez kasy nawet na kursy ale Nurkujących TECH wraz ze swoim "WSPANIAŁYM" instruktorem PSAI łamiącymi kompletnie standardy.
Ale przecież takich jest na pęczki.
Mylę się?

A dodatkowego "smaczku" dodaje to iż nie dalej jak wczoraj jedna z osób na tej liście napisała iż jak w Polsce instruktor nie będzie wydawał WSZYSTKIM jak leci licencji bez względu na umiejętności to nie zarobi..

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

Data: 2010-10-14 07:07:07
Autor: to.ja
Do Jasia..
Jasiu...
Gdyby niektórzy ludzie nie dążyli do wyznaczonych sobie celów...nie poznawali czegoś czego jeszcze nikt nie doznał.
Większość z nas tkwiła by w miejscu w którym ty się teraz znajdujesz ....:(




--


Data: 2010-10-15 19:39:51
Autor: _Slnt_
Życie za "rekorda" ???
W dniu 2010-10-13 07:38, WWW.SHARMDIVER.PL pisze:

Witaj,

Spadówa

Czy omówił z rodziną tą możliwą wersję rozwoju wydarzeń?
Co oni na to?

???
A co cię k. to obchodzi, pajacu???

Sam rodziny nie masz to innym, w buciorach wielbłądzim łajnem obranych tam pukasz?

Co ty k. wiesz o życiu w rodzinie, że innych pouczasz??? Księdzem jesteś?

Żonę chcesz przejąć jak się nie uda? ;)

Co odpowiedział "miszczu" - potencjalny samobójca

A co cię to obchodzi??? Nie tobie odpowiadał :D

--

II Konferencja Nurkowa Zakrzówek 2010 Wywiad z "Miodziem" na temat jego 264 m [market]

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona