Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   II SA/Rz 134/13

II SA/Rz 134/13

Data: 2015-11-28 22:12:14
Autor: ±æê³ñ󶼿
II SA/Rz 134/13
"Organ mo¿e powo³ywaæ siê skutecznie na fikcjê prawn± dorêczenia dokonanego w trybie art. 47 k.p.a. tylko wtedy, gdy adnotacja i data na przesy³ce zawieraj±cej pismo konkretyzuj± adresata jako podmiot, który odmówi³ przyjêcia pisma (wyrok WSA w Szczecinie z 27 marca 2013 r., sygn. I SA/Sz 634/12)."
www4.rp.pl/W-sadzie-i-urzedzie/311289969-Domownik-adresata-moze-odmowic-przyjecia-korespondencji.html
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/CA90AE57CF
Próbujê zrozumieæ... no i... próbujê :-o

Data: 2015-11-29 20:32:31
Autor: Sonn
II SA/Rz 134/13
W dniu 2015-11-28 o 22:12,  ����󶼿 pisze:
"Organ może powoływać się skutecznie na fikcję prawną doręczenia dokonanego
w trybie art. 47 k.p.a. tylko wtedy, gdy adnotacja i data na przesyłce
zawierającej pismo konkretyzują adresata jako podmiot, który odmówił
przyjęcia pisma (wyrok WSA w Szczecinie z 27 marca 2013 r., sygn. I SA/Sz
634/12)."
www4.rp.pl/W-sadzie-i-urzedzie/311289969-Domownik-adresata-moze-odmowic-przyjecia-korespondencji.html
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/CA90AE57CF
Próbuję zrozumieć... no i... próbuję :-o



A czego tu nie rozumiesz? Proste jak budowa cepa.

Wariant I:
Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Kowalski mówi do listonosza - "wała, nie przyjmę tego pisma" Listonosz na kopercie umieszcza adnotację "Jan Kowalski odmówił Przyjęcia pisma". Wniosek - pismo uważa się za prawidłowo doręczone.

Wariant II:
Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Drzwi otwiera córka kowalskiego i mówi do listonosza - "Wała, tata nie przyjmę tego pisma" Listonosz na kopercie umieszcza adnotację "Córka Jana Kowalskiego odmówiła przyjęcia pisma". Wniosek - pisma nie uważa się za prawidłowo doręczone.

Mówiąc najprościej: adresat musi osobiście odmówić przyjęcia pisma i adnotację o osobistej odmowie powinien sporządzić doręczyciel. W takim przypadku pismo uznaje się za doręczone.

To naprawdÄ™ takie trudne? :O

--
Sonn

Data: 2015-11-29 20:34:28
Autor: Liwiusz
II SA/Rz 134/13
W dniu 2015-11-29 o 20:32, Sonn pisze:
W dniu 2015-11-28 o 22:12,  ����󶼿 pisze:
"Organ może powoływać się skutecznie na fikcję prawną doręczenia
dokonanego
w trybie art. 47 k.p.a. tylko wtedy, gdy adnotacja i data na przesyłce
zawierającej pismo konkretyzują adresata jako podmiot, który odmówił
przyjęcia pisma (wyrok WSA w Szczecinie z 27 marca 2013 r., sygn. I SA/Sz
634/12)."
www4.rp.pl/W-sadzie-i-urzedzie/311289969-Domownik-adresata-moze-odmowic-przyjecia-korespondencji.html

http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/CA90AE57CF
Próbuję zrozumieć... no i... próbuję :-o



A czego tu nie rozumiesz? Proste jak budowa cepa.

Wariant I:
Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Kowalski mówi do listonosza
- "wała, nie przyjmę tego pisma" Listonosz na kopercie umieszcza
adnotację "Jan Kowalski odmówił Przyjęcia pisma". Wniosek - pismo uważa
się za prawidłowo doręczone.

Wariant II:
Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Drzwi otwiera córka
kowalskiego i mówi do listonosza - "Wała, tata nie przyjmę tego pisma"
Listonosz na kopercie umieszcza adnotację "Córka Jana Kowalskiego
odmówiła przyjęcia pisma". Wniosek - pisma nie uważa się za prawidłowo
doręczone.

Mówiąc najprościej: adresat musi osobiście odmówić przyjęcia pisma i
adnotację o osobistej odmowie powinien sporządzić doręczyciel. W takim
przypadku pismo uznaje się za doręczone.

To naprawdÄ™ takie trudne? :O

Skoro autor nie ogarnia nawet prostego cytowania, to co tu mówić o
trochÄ™ trudniejszych sprawach...

--
Liwiusz

Data: 2015-11-29 14:33:45
Autor: witek
II SA/Rz 134/13
Liwiusz wrote:
W dniu 2015-11-29 o 20:32, Sonn pisze:
W dniu 2015-11-28 o 22:12,  ����󶼿 pisze:
"Organ może powoływać się skutecznie na fikcję prawną doręczenia
dokonanego
w trybie art. 47 k.p.a. tylko wtedy, gdy adnotacja i data na przesyłce
zawierającej pismo konkretyzują adresata jako podmiot, który odmówił
przyjęcia pisma (wyrok WSA w Szczecinie z 27 marca 2013 r., sygn. I SA/Sz
634/12)."
www4.rp.pl/W-sadzie-i-urzedzie/311289969-Domownik-adresata-moze-odmowic-przyjecia-korespondencji.html

http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/CA90AE57CF
Próbuję zrozumieć... no i... próbuję :-o



A czego tu nie rozumiesz? Proste jak budowa cepa.

Wariant I:
Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Kowalski mówi do listonosza
- "wała, nie przyjmę tego pisma" Listonosz na kopercie umieszcza
adnotację "Jan Kowalski odmówił Przyjęcia pisma". Wniosek - pismo uważa
się za prawidłowo doręczone.

Wariant II:
Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Drzwi otwiera córka
kowalskiego i mówi do listonosza - "Wała, tata nie przyjmę tego pisma"
Listonosz na kopercie umieszcza adnotację "Córka Jana Kowalskiego
odmówiła przyjęcia pisma". Wniosek - pisma nie uważa się za prawidłowo
doręczone.

Mówiąc najprościej: adresat musi osobiście odmówić przyjęcia pisma i
adnotację o osobistej odmowie powinien sporządzić doręczyciel. W takim
przypadku pismo uznaje się za doręczone.

To naprawdÄ™ takie trudne? :O

Skoro autor nie ogarnia nawet prostego cytowania, to co tu mówić o
trochÄ™ trudniejszych sprawach...

jak zwykle na temat i do dupy.

Data: 2015-12-06 10:25:52
Autor: re
II SA/Rz 134/13


Użytkownik "Liwiusz"

....
Skoro autor nie ogarnia nawet prostego cytowania, to co tu mówić o
trochÄ™ trudniejszych sprawach...
-- -
Ja widzę, że Ty nie ogarniasz

Data: 2015-12-06 10:32:20
Autor: Liwiusz
II SA/Rz 134/13
W dniu 2015-12-06 o 10:25, re pisze:


Użytkownik "Liwiusz"

...
Skoro autor nie ogarnia nawet prostego cytowania, to co tu mówić o
trochÄ™ trudniejszych sprawach...
-- -
Ja widzę, że Ty nie ogarniasz

Też się nie dziwię, że nie rozumiesz co piszę.

--
Liwiusz

Data: 2015-11-29 23:59:06
Autor: the_foe
II SA/Rz 134/13
W dniu 2015-11-29 o 20:32, Sonn pisze:
Wariant II:
Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Drzwi otwiera córka
kowalskiego i mówi do listonosza - "Wała, tata nie przyjmę tego pisma"
Listonosz na kopercie umieszcza adnotację "Córka Jana Kowalskiego
odmówiła przyjęcia pisma". Wniosek - pisma nie uważa się za prawidłowo
doręczone.

listonosz zostawia awizo, potem drugie i uznaje sie je za doręczone.

--
@foe_pl

Data: 2015-11-30 01:15:38
Autor: Sonn
II SA/Rz 134/13
W dniu 2015-11-29 o 23:59, the_foe pisze:
W dniu 2015-11-29 o 20:32, Sonn pisze:
Wariant II:
Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Drzwi otwiera córka
kowalskiego i mówi do listonosza - "Wała, tata nie przyjmę tego pisma"
Listonosz na kopercie umieszcza adnotację "Córka Jana Kowalskiego
odmówiła przyjęcia pisma". Wniosek - pisma nie uważa się za prawidłowo
doręczone.

listonosz zostawia awizo, potem drugie i uznaje sie je za doręczone.


Nie. Np. wezwanie na rozprawę musi być doręczone osobiście adresatowi.

--
Sonn

Data: 2015-11-29 23:07:19
Autor: witek
II SA/Rz 134/13
Sonn wrote:
W dniu 2015-11-29 o 23:59, the_foe pisze:
W dniu 2015-11-29 o 20:32, Sonn pisze:
Wariant II:
Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Drzwi otwiera córka
kowalskiego i mówi do listonosza - "Wała, tata nie przyjmę tego pisma"
Listonosz na kopercie umieszcza adnotację "Córka Jana Kowalskiego
odmówiła przyjęcia pisma". Wniosek - pisma nie uważa się za prawidłowo
doręczone.

listonosz zostawia awizo, potem drugie i uznaje sie je za doręczone.


Nie. Np. wezwanie na rozprawę musi być doręczone osobiście adresatowi.


na jakÄ… rozprawÄ™?

Data: 2015-11-30 14:04:16
Autor: ±æê³ñ󶼿
II SA/Rz 134/13
W tym konkretnym przypadku poruszamy siê w zakresie prawa podatkowego, i ewentualnie administracyjnego.
Teoretycznie rozprawa jest mo¿liwa?


-- -- -
na jak± rozprawê?

Data: 2015-11-30 18:18:25
Autor: Sonn
II SA/Rz 134/13
W dniu 2015-11-30 o 06:07, witek pisze:
Sonn wrote:
W dniu 2015-11-29 o 23:59, the_foe pisze:
W dniu 2015-11-29 o 20:32, Sonn pisze:
Wariant II:
Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Drzwi otwiera córka
kowalskiego i mówi do listonosza - "Wała, tata nie przyjmę tego pisma"
Listonosz na kopercie umieszcza adnotację "Córka Jana Kowalskiego
odmówiła przyjęcia pisma". Wniosek - pisma nie uważa się za prawidłowo
doręczone.

listonosz zostawia awizo, potem drugie i uznaje sie je za doręczone.


Nie. Np. wezwanie na rozprawę musi być doręczone osobiście adresatowi.


na jakÄ… rozprawÄ™?


Np. karnÄ…

--
Sonn

Data: 2015-11-30 06:18:52
Autor: Liwiusz
II SA/Rz 134/13
W dniu 2015-11-30 o 01:15, Sonn pisze:
W dniu 2015-11-29 o 23:59, the_foe pisze:
W dniu 2015-11-29 o 20:32, Sonn pisze:
Wariant II:
Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Drzwi otwiera córka
kowalskiego i mówi do listonosza - "Wała, tata nie przyjmę tego pisma"
Listonosz na kopercie umieszcza adnotację "Córka Jana Kowalskiego
odmówiła przyjęcia pisma". Wniosek - pisma nie uważa się za prawidłowo
doręczone.

listonosz zostawia awizo, potem drugie i uznaje sie je za doręczone.


Nie. Np. wezwanie na rozprawę musi być doręczone osobiście adresatowi.

Nieprawda jakoby.

--
Liwiusz

Data: 2015-11-30 18:26:08
Autor: Sonn
II SA/Rz 134/13
W dniu 2015-11-30 o 06:18, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-11-30 o 01:15, Sonn pisze:
W dniu 2015-11-29 o 23:59, the_foe pisze:
W dniu 2015-11-29 o 20:32, Sonn pisze:
Wariant II:
Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Drzwi otwiera córka
kowalskiego i mówi do listonosza - "Wała, tata nie przyjmę tego pisma"
Listonosz na kopercie umieszcza adnotację "Córka Jana Kowalskiego
odmówiła przyjęcia pisma". Wniosek - pisma nie uważa się za prawidłowo
doręczone.

listonosz zostawia awizo, potem drugie i uznaje sie je za doręczone.


Nie. Np. wezwanie na rozprawę musi być doręczone osobiście adresatowi.

Nieprawda jakoby.


132 par. 1 i 4 k.p.k. Wprawdzie to się zmieniło od 1 lipca ale jedynie w tym zakresie, że jest to obecnie zawiadomienie o terminie rozprawy. Poprzednio ZTCP było to wezwanie. W praktyce sądy nie uznawały doręczenia wezwania np. domownikowi, bo nie dawało to gwarancji doręczenia oskarżonemu. Obecnie oskarżony nie musi brać udziału w rozprawie i stąd doręcza mu się tylko zawiadomienie. Tym samym nie jest wymagane osobiste doręczenie.

--
Sonn

Data: 2015-11-30 13:10:04
Autor: witek
II SA/Rz 134/13
Sonn wrote:
W dniu 2015-11-30 o 06:18, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-11-30 o 01:15, Sonn pisze:
W dniu 2015-11-29 o 23:59, the_foe pisze:
W dniu 2015-11-29 o 20:32, Sonn pisze:
Wariant II:
Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Drzwi otwiera córka
kowalskiego i mówi do listonosza - "Wała, tata nie przyjmę tego pisma"
Listonosz na kopercie umieszcza adnotację "Córka Jana Kowalskiego
odmówiła przyjęcia pisma". Wniosek - pisma nie uważa się za prawidłowo
doręczone.

listonosz zostawia awizo, potem drugie i uznaje sie je za doręczone.


Nie. Np. wezwanie na rozprawę musi być doręczone osobiście adresatowi.

Nieprawda jakoby.


132 par. 1 i 4 k.p.k. Wprawdzie to się zmieniło od 1 lipca ale jedynie w
tym zakresie, że jest to obecnie zawiadomienie o terminie rozprawy.
Poprzednio ZTCP było to wezwanie. W praktyce sądy nie uznawały
doręczenia wezwania np. domownikowi, bo nie dawało to gwarancji
doręczenia oskarżonemu. Obecnie oskarżony nie musi brać udziału w
rozprawie i stąd doręcza mu się tylko zawiadomienie. Tym samym nie jest
wymagane osobiste doręczenie.


A w 133 napisane jest ze .....
A co sobię sędzia na rozprawie uznawał lub nie to jego sprawa.

Data: 2015-11-30 14:08:57
Autor: ±æê³ñ󶼿
II SA/Rz 134/13
Czyli podobnie jak w sytuacji, gdy otwiera Malinowska i mówi "Jan Kowalski to zmar³ 20 lat temu, a 30 lat temu siê wyprowadzi³ sprzedaj±c to mieszkanie".
Z t± ró¿nic± (w przypadku InPostu), ¿e nie zostawia drugiego awiza chocia¿ pisze o tym i stempluje o tym na kopercie fa³szuj±c w ten sposób dokument.


-- -- -
listonosz zostawia awizo, potem drugie i uznaje sie je za dorêczone.

Data: 2015-11-30 06:12:01
Autor: Kris
II SA/Rz 134/13
W dniu poniedzia³ek, 30 listopada 2015 14:08:58 UTC+1 u¿ytkownik ±æê³ñ󶼿 napisa³:
Z t± ró¿nic± (w przypadku InPostu), ¿e nie zostawia drugiego awiza chocia¿ pisze o tym i stempluje o tym na kopercie fa³szuj±c w ten sposób dokument.

To ¿e nie roznosz± drugich awiz to fakt. Inpost dorêczycielom za to nie p³aci wiêc oni olewaj±. Tylko sprawa trudna do udowodnienia.

Data: 2016-01-07 20:11:26
Autor: re
II SA/Rz 134/13


U¿ytkownik "Kris"


Z t± ró¿nic± (w przypadku InPostu), ¿e nie zostawia drugiego awiza chocia¿
pisze o tym i stempluje o tym na kopercie fa³szuj±c w ten sposób dokument.

To ¿e nie roznosz± drugich awiz to fakt. Inpost dorêczycielom za to nie p³aci wiêc oni olewaj±.
Tylko sprawa trudna do udowodnienia.
-- -
Dzisiaj pani w nowym punkcie odbioru stwierdzi³a, ¿e "w Inpo¶cie nie ma powtórnych awiz". I w istocie Inpost zacz±³ znowu zostawiaæ pierwsze awiza bez tego pola gdzie siê skre¶la lub nieskre¶la "powtórne" zgodnie z odpowiednim rozporz±dzeniem jak to przez pewien czas mia³o miejsce. Teraz znowu na druczku w wyja¶nieniach jest tylko o 14 dniach. No i za pomoc± Inpost wysy³aj± nie tylko s±dy, ale prokuratora i policja, które wcze¶niej robi³y to PP ignoruj±c dyspozycjê otrzymywania odpowiedzi ePuapem. A powtórnych oczywi¶cie zero. W tym wszystkim nie chodzi o konkretne dorêczenie, ale o sta³± praktykê operatora, któr± nale¿y oceniæ jako ukrywanie dokumentów bo to nie tylko niewydanie dokumentu z jakim siê spotka³em, ale wszelkie utrudnianie tego. I da siê ten stan potwierdziæ bo ludzie odbieraj± swoje pisma nawet gdy nie dostali powtórnego i po takim odebraniu z regu³y nie podwa¿aj± skuteczno¶ci dorêczenia wiêc nie maj± interesu twierdziæ, ¿e nie dostali awiza jakby go dostali. Co jest w tym wszystkim zastanawiaj±ce to to, ¿e policja i prokuratura nie podejmuj± w ogóle tematu.

Data: 2015-12-01 13:51:58
Autor: jureq
II SA/Rz 134/13
Dnia Sun, 29 Nov 2015 20:32:31 +0100, Sonn napisał(a):

A czego tu nie rozumiesz? Proste jak budowa cepa.

Wariant I:
Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Kowalski mówi do listonosza
- "wała, nie przyjmę tego pisma" Listonosz na kopercie umieszcza
adnotację "Jan Kowalski odmówił Przyjęcia pisma". Wniosek - pismo uważa
się za prawidłowo doręczone.

Wariant II:
Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Drzwi otwiera córka
kowalskiego i mówi do listonosza - "Wała, tata nie przyjmę tego pisma"
Listonosz na kopercie umieszcza adnotację "Córka Jana Kowalskiego
odmówiła przyjęcia pisma". Wniosek - pisma nie uważa się za prawidłowo
doręczone.

Mówiąc najprościej: adresat musi osobiście odmówić przyjęcia pisma i
adnotację o osobistej odmowie powinien sporządzić doręczyciel. W takim
przypadku pismo uznaje się za doręczone.

To naprawdÄ™ takie trudne? :O

Wariant III (chyba najczęstszy w praktyce - zwłaszcza w wypadku Poczty Polskiej):

Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Drzwi otwiera brat Kowalskiego (Piotr) i mówi do listonosza - "Wała, nie przyjmę tego pisma" Listonosz na kopercie umieszcza adnotację "Jan Kowalski odmówił przyjęcia pisma". Wniosek - pismo uważa się za prawidłowo doręczone.

Data: 2015-12-02 02:09:31
Autor: Sonn
II SA/Rz 134/13
W dniu 2015-12-01 o 14:51, jureq pisze:
Dnia Sun, 29 Nov 2015 20:32:31 +0100, Sonn napisał(a):

A czego tu nie rozumiesz? Proste jak budowa cepa.

Wariant I:
Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Kowalski mówi do listonosza
- "wała, nie przyjmę tego pisma" Listonosz na kopercie umieszcza
adnotację "Jan Kowalski odmówił Przyjęcia pisma". Wniosek - pismo uważa
się za prawidłowo doręczone.

Wariant II:
Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Drzwi otwiera córka
kowalskiego i mówi do listonosza - "Wała, tata nie przyjmę tego pisma"
Listonosz na kopercie umieszcza adnotację "Córka Jana Kowalskiego
odmówiła przyjęcia pisma". Wniosek - pisma nie uważa się za prawidłowo
doręczone.

Mówiąc najprościej: adresat musi osobiście odmówić przyjęcia pisma i
adnotację o osobistej odmowie powinien sporządzić doręczyciel. W takim
przypadku pismo uznaje się za doręczone.

To naprawdÄ™ takie trudne? :O

Wariant III (chyba najczęstszy w praktyce - zwłaszcza w wypadku Poczty
Polskiej):

Organ wysyła pismo np. do Jana Kowalskiego. Drzwi otwiera brat
Kowalskiego (Piotr) i mówi do listonosza - "Wała, nie przyjmę tego pisma"
Listonosz na kopercie umieszcza adnotację "Jan Kowalski odmówił przyjęcia
pisma". Wniosek - pismo uważa się za prawidłowo doręczone.


A i tak może być, nie powiem że nie :)

--
Sonn

Data: 2015-12-02 10:10:34
Autor: ±æê³ñ󶼿
II SA/Rz 134/13
Wariant IV:
Listonosz jak zwykle nie chodzi po mieszkaniach, tylko od razu wrzuca awiza do skrzynki i co Pan mu zrobisz.


-- -- -
(chyba najczêstszy w praktyce - zw³aszcza w wypadku Poczty Polskiej)

Data: 2015-12-02 10:56:12
Autor: J.F.
II SA/Rz 134/13
U¿ytkownik " ±æê³ñ󶼿"  napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:n3mcia$ns1$1@node1.news.atman.pl...
Wariant IV:
Listonosz jak zwykle nie chodzi po mieszkaniach, tylko od razu wrzuca awiza do skrzynki i co Pan mu zrobisz.

Ale ten wariant chyba najmniej podejrzany w dyskutowanej kwestii.
Adresat zostal poinformowany, ze jest do niego pismo i powinien je odebrac.

Problem sie robi jak mu sie nie chce wrzucac tego jednego awiza, a za 2 tygodnie napisze "awizowano dwukrotnie".

Albo jak inny domownik podwedzi owe awizo i nic nie powie ...

J.

Data: 2015-12-02 12:23:01
Autor: ±æê³ñ󶼿
II SA/Rz 134/13
W tej konkretnej sprawie administracyjnej II SA/Rz 134/13 OIDP domownik odmówi³ odbioru, a listonosz nie pozostawi³ awiza adresatowi, wiêc "siê uda³o".


Straszliwie przykre jest, ¿e s±dy (sêdzie) id± w zaparte.
Przyk³adowo ¿ona twierdzi, ¿e zostawi³a awizo adresowane do mê¿a na stole w kuchni (lub wrêcz odebra³a od pukaj±cego listonosza pismo adresowane do mê¿a i zostawi³a pismo na stole w kuchni).
M±¿ twierdzi, ¿e ¿ona niczego nie zostawi³a.
I s±d w takim stanie uznaje, nie daj±c wiary mê¿owi i daj±c wiarê ¿onie, ¿e nast±pi³o prawid³owe dorêczenie pisma.
A problem w tym, ¿e by³o to powództwo o rozwód z wnioskiem o udzielenie zabezpieczenia w postaci bardzo wysokich alimentów, s±d wyda³ postanowienie zaocznie i mê¿owi minê³y wszystkie terminy na z³o¿enie za¿alenia.


-- -- -
Ale ten wariant chyba najmniej podejrzany w dyskutowanej kwestii.
Adresat zostal poinformowany, ze jest do niego pismo i powinien je odebrac.
Problem sie robi jak mu sie nie chce wrzucac tego jednego awiza, a za 2 tygodnie napisze "awizowano dwukrotnie".
Albo jak inny domownik podwedzi owe awizo i nic nie powie .

Data: 2015-12-02 19:19:06
Autor: Sonn
II SA/Rz 134/13
W dniu 2015-12-02 o 12:23,  ����󶼿 pisze:
W tej konkretnej sprawie administracyjnej II SA/Rz 134/13 OIDP domownik
odmówił odbioru, a listonosz nie pozostawił awiza adresatowi, więc "się
udało".


Straszliwie przykre jest, że sądy (sędzie) idą w zaparte.
Przykładowo żona twierdzi, że zostawiła awizo adresowane do męża na stole w
kuchni (lub wręcz odebrała od pukającego listonosza pismo adresowane do męża
i zostawiła pismo na stole w kuchni).
Mąż twierdzi, że żona niczego nie zostawiła.
I sąd w takim stanie uznaje, nie dając wiary mężowi i dając wiarę żonie, że
nastąpiło prawidłowe doręczenie pisma.
A problem w tym, że było to powództwo o rozwód z wnioskiem o udzielenie
zabezpieczenia w postaci bardzo wysokich alimentów, sąd wydał postanowienie
zaocznie i mężowi minęły wszystkie terminy na złożenie zażalenia.


-- -- -
Ale ten wariant chyba najmniej podejrzany w dyskutowanej kwestii.
Adresat zostal poinformowany, ze jest do niego pismo i powinien je
odebrac.
Problem sie robi jak mu sie nie chce wrzucac tego jednego awiza, a za 2
tygodnie napisze "awizowano dwukrotnie".
Albo jak inny domownik podwedzi owe awizo i nic nie powie .



Odpowiada siÄ™ POD postem, osiole!!!

--
Sonn

Data: 2015-12-02 14:45:46
Autor: witek
II SA/Rz 134/13
Sonn wrote:

Odpowiada siÄ™ POD postem, osiole!!!


osio co?

Data: 2015-12-02 22:06:43
Autor: ±æê³ñ󶼿
II SA/Rz 134/13
Sun off a beach ;-)


-- -- -
osio co?

Data: 2015-12-03 08:16:55
Autor: witek
II SA/Rz 134/13
  ����󶼿 wrote:
Sun off a beach ;-)


-- -- -
osio co?


a co majÄ… do tego kremy "do" opalania?

Data: 2015-12-10 21:26:37
Autor: ąćęłńóśźż
II SA/Rz 134/13
No to inaczej, dużymi literami i po polsku:
SONN OF THE BITCH
SkÄ…d ich siÄ™ tylu bierze?
Cała nadzieja w tym, że gimnazja zlikwidują ;-)


-- -- -
a co majÄ… do tego kremy "do" opalania?

Data: 2015-12-10 14:40:34
Autor: witek
II SA/Rz 134/13
  ąćęłńóśźż wrote:
No to inaczej, dużymi literami i po polsku:
SONN OF THE BITCH
SkÄ…d ich siÄ™ tylu bierze?
Cała nadzieja w tym, że gimnazja zlikwidują ;-)


-- -- -
a co majÄ… do tego kremy "do" opalania?


wez google i wygooglaj w koncu jak to sie pisze bez błędów.
tylko uwazaj na pewien serial telewizyjny.

Data: 2015-12-03 18:48:43
Autor: Sonn
II SA/Rz 134/13
W dniu 2015-12-02 o 21:45, witek pisze:
Sonn wrote:

Odpowiada siÄ™ POD postem, osiole!!!


osio co?



OSIOLE! (niepoprawna żartobliwa forma, ale jak widać nie zajarzyłeś, osiole ;) )

--
Sonn

Data: 2015-12-06 10:50:36
Autor: re
II SA/Rz 134/13


U¿ytkownik "J.F."

Wariant IV:
Listonosz jak zwykle nie chodzi po mieszkaniach, tylko od razu wrzuca awiza do skrzynki i co Pan mu zrobisz.

Ale ten wariant chyba najmniej podejrzany w dyskutowanej kwestii.
Adresat zostal poinformowany, ze jest do niego pismo i powinien je
odebrac.
-- -
Tak sobie. Awizo mo¿na wrzuciæ zawsze a odebraæ tylko przy sprzyjaj±cych wiatrach. Przede wszystkim trzeba gdzie¶ po to i¶æ a to ju¿ nie jest to samo co odebranie w miejscu zamieszkania. Dalej punkt odbioru nie musi byæ czynny. No i jeszcze mo¿e byæ tak, ¿e nie wydadz± Ci pisma.

Problem sie robi jak mu sie nie chce wrzucac tego jednego awiza, a za
2 tygodnie napisze "awizowano dwukrotnie".
-- -
No to jest problem po¶wiadczania nieprawdy, ale generalnie utrudnianie odbioru lub niewydawanie wydaje siê byæ przestêpstwem ukrywania dokumentu. Firma Inpost permanentnie nie dostarcza mi powtórnych awiz a tak¿e zdarza siê, ¿e odmawia wydania korespondencji. W punkcie odbioru nie chc± te¿ przyjmowaæ reklamacji odno¶nie tych awiz. Jak siê s±d zapyta³ Inpost'a o losy korespondencji wys³anej do mnie to mimo up³ywu kilku miesiêcy w ogóle nie dosta³ odpowiedzi. Jak mówiê w s±dzie, ¿e tych awiz nie ma, by wysy³ali w inny sposób to oczywi¶cie zero efektu. Teraz znowu nie by³o powtórnej awizacji, ale ¿e by³em w s±dzie osobi¶cie, to ju¿ mi siê w ogóle nie chcia³o odbieraæ, i pewnie do s±du wróci o tej powtórnej awizacji której nie by³o i pewnie s±d siê tym nie zainteresuje choæbym po raz kolejny zg³osi³.

Data: 2015-12-06 12:52:21
Autor: ±æê³ñ󶼿
II SA/Rz 134/13
Zg³aszaj reklamacje na przesy³ki InPost bezpo¶rednio prezesowi (na nazwisko) danego s±du, przynajmniej bêdziesz mia³ na przysz³o¶æ jaki¶ ¶lad.
Aczkolwiek na ostatnie (kolejne) zapytanie przez mnie prezesa s±du ju¿ odpowiedzi nie dosta³em.


-- -- -
Jak siê s±d zapyta³ Inpost'a o losy korespondencji wys³anej do mnie to mimo up³ywu kilku miesiêcy w ogóle nie dosta³ odpowiedzi. Jak mówiê w s±dzie, ¿e tych awiz nie ma, by wysy³ali w inny sposób to oczywi¶cie zero efektu.
Teraz znowu nie by³o powtórnej awizacji, ale ¿e by³em w s±dzie osobi¶cie, to ju¿ mi siê w ogóle nie chcia³o odbieraæ, i pewnie do s±du wróci o tej powtórnej awizacji której nie by³o i pewnie s±d siê tym nie zainteresuje choæbym po raz kolejny zg³osi³.

Data: 2015-12-06 13:04:25
Autor: Liwiusz
II SA/Rz 134/13
W dniu 2015-12-06 o 12:52,  ����󶼿 pisze:
Aczkolwiek na ostatnie (kolejne) zapytanie przez mnie prezesa sądu już odpowiedzi nie dostałem.

Pewnie zamieściłeś gdzieś treść pisma jak jakiś debil w miejscu do tego
nie przeznaczonym, to sprawa trafiła do segregatora okrągłego.

--
Liwiusz

Data: 2015-12-06 13:35:58
Autor: ±æê³ñ󶼿
II SA/Rz 134/13
Zachowujesz siê jak kretyn.
Chyba ju¿ wszyscy Ci to napisali, przemy¶l to.


-- -- -
zamie¶ci³e¶ gdzie¶ tre¶æ pisma jak jaki¶ debil

Data: 2015-12-06 14:45:53
Autor: Liwiusz
II SA/Rz 134/13
W dniu 2015-12-06 o 13:35,  ����󶼿 pisze:
Zachowujesz siÄ™ jak kretyn.
Chyba już wszyscy Ci to napisali, przemyśl to.

No patrz, tak samo jak tobie.

--
Liwiusz

Data: 2015-12-06 17:25:53
Autor: ±æê³ñ󶼿
II SA/Rz 134/13
Tyle, ¿e mnie za sposób, a tobie za tre¶æ.


-- -- -
No patrz, tak samo jak tobie.

Data: 2016-01-07 20:19:27
Autor: re
II SA/Rz 134/13


Użytkownik "Liwiusz"

W dniu 2015-12-06 o 12:52,  ����󶼿 pisze:
Aczkolwiek na ostatnie (kolejne) zapytanie przez mnie prezesa sądu już
odpowiedzi nie dostałem.

Pewnie zamieściłeś gdzieś treść pisma jak jakiś debil w miejscu do tego
nie przeznaczonym, to sprawa trafiła do segregatora okrągłego.
-- -
Myślę, że nie zamieścił jej tutaj jak Ty robisz ze swoimi wypowiedziami.

II SA/Rz 134/13

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona