Data: 2009-11-17 03:12:42 | |
Autor: tomek | |
III KW z DROZAPOL | |
Co to za panika? Przecież raport jest znośny.
pzdr |
|
Data: 2009-11-17 14:11:47 | |
Autor: TT | |
III KW z DROZAPOL | |
tomek napisał(a):
Co to za panika? Przecież raport jest znośny. http://www.parkiet.com/artykul/7,869560__DROZAPOL_PROFIL_SA.html Hmmmm...dla mnie ten raport jest raczej kiepski. Przychody dwa razy mniejsze niż w podobnym okresie rok temu, strata netto 10mln. Kiepsko... TT. |
|
Data: 2009-11-18 01:56:16 | |
Autor: tomek | |
III KW z DROZAPOL | |
On 17 Lis, 14:11, TT <tt33...@op.pl> wrote:
tomek napisał(a): Ale zobowiązania spłacili, są czyści. |
|
Data: 2009-11-18 15:58:48 | |
Autor: vanbasten | |
III KW z DROZAPOL | |
tomek <dalemba@gmail.com> napisał(a):
a to zalezy jak definiujesz pojecie czystosci... byli w gownie po uszy... obecnie tkwia w nim po pas... poniewaz grawitacja obowiazuje dalszy rozwoj wypadkow bedzie uzalezniony od tego czy sie podciagneli czy tylko podskoczyli... pzdr -- |
|
Data: 2009-11-19 02:01:47 | |
Autor: tomek | |
III KW z DROZAPOL | |
On 18 Lis, 16:58, "vanbasten" <vbas...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:
tomek <dale...@gmail.com> napisał(a): Odpowiedziałem Ci wyżej. pzdr |
|
Data: 2009-11-18 15:52:01 | |
Autor: vanbasten | |
III KW z DROZAPOL | |
TT <tt333tt@op.pl> napisał(a):
nie jest prawda to o stracie netto... reszta sie zgadza... pzdr -- |
|
Data: 2009-11-19 10:19:51 | |
Autor: TT | |
III KW z DROZAPOL | |
vanbasten napisał(a):
TT <tt333tt@op.pl> napisał(a): Jak interpretować coś takiego? -- -- -- - w tys. 3 kwartał(y) narastająco / 2009 okres od 2009-01-01 do 2009-09-30 III. Zysk (strata) netto -10 256 -- -- -- - Jeśli to nie jest prawda? To jaka jest prawda? TT. |
|
Data: 2009-11-19 15:24:34 | |
Autor: vanbasten | |
III KW z DROZAPOL | |
TT <tt333tt@op.pl> napisał(a):
jesli chodzi o cyferki to prawda jest jedyna... w tym szczegolnym przypadku analizujemy wyniki trzeciego kwartalu... a nie po trzech kwartalach... z prostego powodu iz wyniki po dwoch kwartalach znalismy trzy miechy temu wiec szkoda naszego czasu cennego... to tyle nt interpretacji... pzdr -- |
|
Data: 2009-11-18 15:48:16 | |
Autor: vanbasten | |
III KW z DROZAPOL | |
tomek <dalemba@gmail.com> napisał(a):
Co to za panika? Przecie=BF raport jest zno=B6ny. a jak definiujesz znosnosc?... i dalej co w nim "znosnego"?... a co z kolei nieznosnego?... i jak wywazasz pierwsze do drugiego?... a na koncu jak twoja ocene zweryfikowal rynek?... pzdr -- |
|
Data: 2009-11-19 01:59:54 | |
Autor: tomek | |
III KW z DROZAPOL | |
On 18 Lis, 16:48, "vanbasten" <vbas...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:
tomek <dale...@gmail.com> napisał(a):Nie są na minusie, spłacili część zadłużenia. Mają płynność finansową. Jak spojrzysz na rynek stali w Europie zachodniej, szczególnie u Niemców to pozwala to patrzeć z optymizmem na okres grudzień/styczeń, pomimo aktualnych spadków cen wyrobów hutniczych w kraju. pzdr |
|
Data: 2009-11-19 15:46:53 | |
Autor: vanbasten | |
III KW z DROZAPOL | |
tomek <dalemba@gmail.com> napisał(a):
> calkowicie zdanie mam odmienne... niestety sa na minusie... za IIIq 2.8 mln w plecy z dzialalnosci do ktorej spolka zostala powolana... i tu sie na chwile zatrzymajmy... IIIq przyniosl rynkowe wzrosty cen podstawowego produktu ktorym firma handluje... blach goracowalcowanych... wzrost cen byl staly przez caly jego okres... a pomimo tego nie przelozylo sie to na wyniki... dlaczego?... sprobuj na razie sam znalezc odpowiedz... sluze pomoca jakby co... co do optymizmu... niestety nie podzielam... wrecz przeciwnie... minela polowa IVq i sa przeslanki iz bedzie jeszcze gorzej... jestem bliski zaryzykowania zakladu... dpl jest naprawde fundamentalnie przewidywalny... tez z jakiegos powodu... co do splaty zadluzenia... tego sie tyczyl moj komentarz odnosnie szamba... zastanowmy sie z czego ono wyniklo... i czym zostalo splacone... odpowiedz na te podstawowe pytania da nam obraz odnosnie jakosci zarzadzania... obecna plynnosc a raczej jej zrodlo wynika bezposrednio z odpowiedzi na powyzsze pytanie... majac caloksztalt nalezaloby raczej zastanowic sie nad udzieleniem absolutorium zarzadowi... ale to nie moj problem... model rada nadzorcza -> zarzad daje rowniez nieco do myslenia... pzdr -- |
|
Data: 2009-11-20 06:41:22 | |
Autor: tomek | |
III KW z DROZAPOL | |
On 19 Lis, 16:46, "vanbasten" <vbas...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:
tomek <dale...@gmail.com> napisał(a): A rzeczywiście jak doczytać trochę więcej o tej firmie to nie jest tak różowo. Obserwuję ten dpl od jakiego czasu. Znalazłem kilka wypowiedzi o rynku stali w Europie Zachodniej i ich prawdopodobnym mocnym ożywieniu w I KW 2009 i trochę mnie zdziwiły tak drastyczne spadki po opublikowaniu raportu, który był rzeczywiście taki se. A dlaczego piszesz, że są przesłanki o tym, że w IV KW nie idzie najlepiej? pzdr, |
|
Data: 2009-11-20 19:10:33 | |
Autor: vanbasten | |
III KW z DROZAPOL | |
tomek <dalemba@gmail.com> napisał(a):
bo jak napisalem wyzej dpl jest cholernie latwy do analizy... poprzez taki profil dzialalnosci a nie inny... 90% to handel hurtowy... a on opiera sie na sprzedazy uprzednio zakupionego towaru... wiec znajac poziomy cen oraz wolumen zakupu oraz widzac na biezaco rynkowe ceny sprzedazy z grubsza mozna okreslic jakie cyferki sie pojawia za miesiecy kilka... to z grubsza jest naprawde wiarygodne do tego stopnia iz smialo mozna pokusic sie o zaklad... osobna kwestia jest zufanie rynku do zarzadu w swietle jego dzialalnosci... oraz jak zawsze tzw perspektywy firmy... ale to temat na elaborat... byc moze na dpl mozna bedzie jeszcze zarobic... w zasadzie jestem przekonany iz tak sie stanie bo w naszym bagienku to jest papier z typu takiego a nie innego... ale to wyzwanie dla technikow... wylacznie... fundamentalnie tu nie ma specjalnych przeslanek... ale to tylko i wylacznie moje skromne zdanie... i prosze nie traktowac tego jako sugestii w podejmowaniu jakichkolwiek decyzji inwestycyjnych... pzdr -- |
|
Data: 2009-11-20 20:29:37 | |
Autor: marfi | |
III KW z DROZAPOL | |
Użytkownik "vanbasten" <vbasten@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:he6pj9$1je$1inews.gazeta.pl...
.... Masz na myśli "dematerializację" 80 000 000 zł z ostatniej emisji ? -- marfi |
|
Data: 2009-11-20 21:09:48 | |
Autor: vanbasten | |
III KW z DROZAPOL | |
marfi <marfi @bb.onet.pl> napisał(a):
Masz na myśli "dematerializację" 80 000 000 zł z ostatniej emisji ? nie moglbym znalezc lepszego okreslenia... pzdr -- |
|
Data: 2009-11-20 22:34:14 | |
Autor: skippy | |
III KW z DROZAPOL | |
Użytkownik "vanbasten" <vbasten@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:he70is$sv9$1inews.gazeta.pl... marfi <marfi @bb.onet.pl> napisał(a): Emisja to darmowy kredyt, którego w dodatku nie trzeba zwracać. Tak wygląda inwestowanie. |
|
Data: 2009-11-20 23:00:47 | |
Autor: totus | |
III KW z DROZAPOL | |
skippy wrote:
Jak nie trzeba zwracać to raczej nie jest kredyt. Jeżeli kupujący akcje, Twoim zdaniem, nie otrzymuje nic w zamian to darowizna. Ale zdaje się, że popadasz w ton "wszyscy dookoła to złodzieje" Rozważmy ostatnią emisję. Co emitent obiecywał chętnym do kupienia akcji? Gdzie ich oszukał? Publiczność tak się garnęła ze swoimi pieniędzmi, że PGE nie miał tyle papieru. Pokaż gdzie jest ten szwindel. Znów zaczyna się ta sama dyskusja. W Drozapolu ktoś ukradł 80 mln tylko nikomu nie chce się iść do prokuratury. Wiadomo, że złodziej tylko jakoś nazwiska nie można wymienić. |
|
Data: 2009-11-20 23:05:17 | |
Autor: skippy | |
III KW z DROZAPOL | |
Użytkownik "totus" <totus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:he73ij$ar4$1inews.gazeta.pl... skippy wrote: A gdzie ja mówie że ktoś kogoś oszukał i że to kradzież? Żaden szwindel. Emitent dostaje darmowy bezzwrotny kredyt w zamian dając papierki (wirtualne), z którymi kazdy już się sam buja. Ja nie mam żadnych pretensji ani nic nie węszę, tylko trzeba sobie z tego zdawać sprawę, a nie tworzyć mity. Dotyczy to wszystkich emisji. |
|
Data: 2009-11-20 23:26:42 | |
Autor: totus | |
III KW z DROZAPOL | |
skippy wrote:
Skippy jaki kredyt? Kto przy emisji robił choć najmniejszą sugestie, że te pieniądze są do zwrotu? Kto tworzy mity? Dlaczego uparcie nazywasz to kredytem? To jest współwłasność. Przedsiębiorca ma projekt, na który go nie stać i zaprasza innych do spółki i tyle. Projekt może się udać bądź nie. Będzie zysk albo strata. Normalnie, po prostu. Własność jak to własność można trzymać albo sprzedać. |
|
Data: 2009-11-20 23:30:35 | |
Autor: skippy | |
III KW z DROZAPOL | |
ok kredyt złe słowo, tu nie chodzi o jego wymowę.
do jakiej spółki ich zaprasza? jak nie płaci dywidendy, to jaka to spółka? przedsiębiorca ma część pieniądzy z emisji, a 'inwestorzy' akcje i zasadniczo stają się to dwa niezależne byty. |
|
Data: 2009-11-20 23:50:53 | |
Autor: totus | |
III KW z DROZAPOL | |
skippy wrote:
ok kredyt złe słowo, tu nie chodzi o jego wymowę. Dlaczego nie płaci dywidendy? Bo nie ma zysków bądź są zyski ale akcjonariusze którym się chciało zagłosować tak zdecydowali. Nie ma żadnej opozycji między akcjonariuszami a ich firmą. Emitent nie chodzi po domach i wmusza akcje w zamian za ostatnie pieniądze wyciągnięte z pościeli. Zobacz jaki był debiut Drozapolu, jaka była redukcja. Firma miała kiedykolwiek kłopot z ulokowaniem emisji? Chcącemu nie dzieje się krzywda. Nie wiem co robią inwestorzy czy "inwestorzy". Ja nigdy nie kupuje emisji. Ponieważ analizuję wykres ceny akcji w czasie, a przed debiutem nie ma takiego wykresu. Ja kupuje po to by zarobić na różnicy między zakupem a sprzedażą. Nie kupuję dla dywidendy ani dla pp. Jak wpadną to są ale nigdy przyszła dywidenda czy pp nie jest nawet cieniem przesłanki do kupna. Jak chce to możesz zrobić badania w tej sprawie. Mnie już masz z głowy. Patrząc jednak jakie są redukcje to można zaryzykować twierdzenie, że nikogo do tego nie zmuszają. |
|
Data: 2009-11-21 21:20:28 | |
Autor: skippy | |
III KW z DROZAPOL | |
Użytkownik "totus" <totus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:he76gi$ljg$1inews.gazeta.pl... skippy wrote: Oczywiście, że nie ma opozycji. Nie ma też zależności wprost. Chodzi mi tylko generalnie o to, że dowolna firma po emisji, jesli nie jest zainteresowana następną emisją bez Prawa Przymusu, nie musi sie przejmować w żaden sposób faktem ile warte są jej akcje, i co z nimi robią ich posiadacze. No bo jedyne co mogą zrobić, to sprzedać je innym chętnym. A jesli tych nie ma, to nic nie zrobią. A taka transakcja nic nie zmienia, bowiem żaden posiadacz nie może wyrzucić akcji na smietnik, chyba ze jest emitentem i doprowadzone do statusu śmiecia akcje kupi sam; wtedy je może wyrzucić na smietnik. A czy firma wypłaci dywidendę, czy nie - to co za różnica dla niej? Nawet chyba gorzej, jesli płaci. Tak patrząc sobie jak to wygląda, to głównie płacą te firmy, który z różnych powodów muszą to robić bo nie mają innej opcji. Ja na nic nie narzekam, mnie po prostu śmieszy nazywanie inwestowaniem faktu kupna akcji danej firmy na giełdzie na dłuższy czas, podbudowany niejasnymi przesłankami zwanymi AF; a równocześnie spekulacją - kupna tego samego w nieprzykrywanej chęci zysku, na krótszy termin. To jest wszystko spekulacja ew. głupota (jesli ktoś wierzy że jak kupi i bedzie trzymał, to za 20 lat mu to wszystko urośnie). Pozdrawiam |
|
Data: 2009-11-22 13:06:37 | |
Autor: totus | |
III KW z DROZAPOL | |
skippy wrote:
Mówiąc szczerze to dziwny masz obraz spółki akcyjnej i jej celów istnienia, według mnie. Wynika z niego, że jednym z głównych celów spółki jest naciąganie przyszłych akcjonariuszy podczas emisji. Czy spółka nie dba o poziom cenowy własnych akcji? No gdyby nie dbała toby działała na szkodę własnych zdolności w naciąganiu przyszłych akcjonariuszy. Obie tezy jakby się kłócą. Ale może ja mam tylko takie wrażenie. Polityka dywidendowa zależy od akcjonariuszy. Nie widzę jakiegoś umotywowania w kupieniu akcji i tylko ich posiadaniu, bez żadnej korzyści. Oczywiste jest, że ten który zainwestował najwięcej ma najwięcej do powiedzenia. Najwięcej nie zawsze znaczy wszystko. Na przykład spółki Solorza zawsze mu płacą dywidendę jak tylko jest z czego. Widać z tego, że np Solorz założył własne interesy po to by czerpać z niego zyski. Chyba o to chodzi. Ale to są ogólnie znane rzeczy. Na podstawie jakich doświadczeń uważasz, że spółki powstają też po to by naciągać przyszłych akcjonariuszy? Wiem, że nie na każdej emisji się zarabia na kursie. Ale Tobie nie o to chodzi, chyba. Podaj jakiś przykład, z którego wynika, że na skutek emisji zarobił zarząd jakieś dodatkowe pieniądze i to byli tylko ci ludzie, którzy zarobili. Bo do tego zmierza Twoja teza, chyba. Prawo poboru to bardzo dobry instrument. Zapewnia istniejącemu akcjonariatowi to, że nie zostanie wyślizgany ze spółki. Prawo poboru nie jest prawem przymusu jak dla mnie. Ja jak dostaje prawo poboru to potem mogę je sprzedać, nie przystępując do emisji. Pieniądze jakie uzyskuję najczęściej pokrywają różnicę w cenie akcji jaka powstaje po odłączeniu prawa poboru. Jeżeli nie chcę w tym uczestniczyć to sprzedaje akcje przed dniem prawa poboru. Nie mam nakazów sądowych na posiadanie akcji spółek w czasie emisji z prawem poboru. Co do spekulacji i inwestycji to spór pewnie idzie o definicje. Nie wiem co to w/g Ciebie spekulacja, a co to inwestycja. Dla mnie spekulacja to próba przewidzenia przyszłości. Można spekulować o jutrzejszej pogodzie i co będzie jutro na obiad oraz na jakim poziomie otworzy się jutro rynek. Spekulować można na każdy temat. Dla mnie każdy kto kupuje na podstawie tego, że przewiduje ruch cen akcji czy tego, że spółka będzie płaciła dywidendę to spekulant, bo kupuje na podstawie własnych spekulacji co będzie w przyszłości. Ja handluje na podstawie sygnałów z systemu mechanicznego. Nie spekuluje o ruchach cen. No to ja chyba nie jestem spekulant. Choć na podstawie badań na danych historycznych spekulowałem, że system będzie tak samo zachowywał się w przyszłości jak w przeszłości. No to chyba jestem spekulant. Sam nie wiem. Ludzie różne pierdoły wypisują o innych w kontekście handlu na giełdzie. jednak takich głupot jest teza, że jak ktoś kupił akcje, a następnego dnia ceny tych akcji spadają to posiadacz ma zakaz sprzedaży i musi stracić cały kapitał a nie tylko 1%. Są oczywiście tacy, którzy przetrzymują straty i dopuszczają do spadku rachunku o 70 czy 80%. Znam takich. Ale ci, których ja znam to robili to z niedbalstwa i braku zainteresowania. Na moje zdziwienia jak tak można robić machali ręką z lekceważeniem do własnych strat. Wymyślanie nie znanych przypadków to częsta kanwa dyskusji o giełdzie. Ja nie znam takiego kto kupiłby akcje na 20 lat. Może ty znasz, ja nie. Znam takich, którzy maja akcje po kilka lat i zapomnieli hasła do rachunku. Tacy nie zareagowali na pp PKOBP. |
|
Data: 2009-11-23 00:18:43 | |
Autor: skippy | |
III KW z DROZAPOL | |
Użytkownik "totus" <totus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:heb9gg$pgk$1inews.gazeta.pl... Podaj jakiś przykład, z którego > wynika, że na skutek emisji zarobił zarząd jakieś dodatkowe pieniądze i to Nie masz podstaw w tym co pisałem tak twierdzić. Ale piszesz "chyba", więc ok. idzie o definicje. Nie wiem co to w/g Ciebie spekulacja, a co to inwestycja. Spekulacja to kupno w celu odsprzedaży z zyskiem, inwestycja to kupno w celu osiagania zysków jakie przynosi kupiona rzecz Znam teściową, co sprzedała fundy w lutym i żonę, co nie sprzedała. Pozdrawiam |
|
Data: 2009-11-23 00:31:00 | |
Autor: skippy | |
III KW z DROZAPOL | |
idzie o definicje. Nie wiem co to w/g Ciebie spekulacja, a co to inwestycja. Swoją drogą zastanowiłem się nad tym dogłębnie i myślę tak: te pojęcia są tożsame. Jedynie medialnie, bądź proagandowo, słowem spekulant stygmatyzuje się inwestora działajacego krótkoterminowo, natomiast słowem inwestor określa się dwa skrajne gatunki spekulantów - #1 bezmyślny który uwierzył że trzymając inwestycję w ręku zarobi na niej w bardzo odległym terminie, #2 spekulantów na dużą skalę. |
|
Data: 2009-11-23 00:34:42 | |
Autor: skippy | |
III KW z DROZAPOL | |
Aha, no i nie mam nic do Solorza ani tez nie mam nic do PRYWATNYCH spółek akcyjnych płacących dywidendę.
Co do dbania spólki o kurs własnych akcji, to nie bardzo rozumiem o co chodzi. |
|
Data: 2009-11-23 00:48:19 | |
Autor: totus | |
III KW z DROZAPOL | |
skippy wrote:
Co do dbania spólki o kurs własnych akcji, to nie bardzo rozumiem o co Zdawało mi się, że napisałeś, że spółka po emisji akcji nie jest zainteresowana wzrostem ceny tych akcji. Myślę, ze tak nie jest. Spółka ma wiele powodów dla których by chciała by cena jej akcji rosła. W tej chwili Bioton ma duże zapotrzebowanie na kapitał. Nie myśli nawet o emisji. Kto by to teraz kupił? |
|
Data: 2009-11-23 07:19:23 | |
Autor: skippy | |
III KW z DROZAPOL | |
Użytkownik "totus" <totus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hecik2$ftp$1inews.gazeta.pl... skippy wrote: Absolutnie nie musi byc zainteresowana. Ale rzeczywiście w przypadku planowania następnej emisji - może. Szczególnie, gdy te akcje mają iść na rynek w normalnym trybie, a nie z PP. |
|
Data: 2009-11-23 14:13:28 | |
Autor: vanbasten | |
III KW z DROZAPOL | |
totus <totus@poczta.onet.pl> napisał(a):
(...) W tej chwili Bioton ma duże zapotrzebowanie na kapitał. Nie myśli nawet o emisji. Kto by to teraz kupił? i wlasnie dlatego spolka nie jest zainteresowana wzrostem ceny akcji... ale to zainteresowanie gdzies tam nagle sie ukaze... kwestia czasu... pzdr -- |
|
Data: 2009-11-23 15:50:47 | |
Autor: totus | |
III KW z DROZAPOL | |
vanbasten wrote:
totus <totus@poczta.onet.pl> napisał(a): Oczywiście. Spółce zależy na sytuacji kiedy by uzyskać wymagany kapitał musi wyemitować większą ilość akcji i zapłacić większą marżę za umieszczenie ich na rynku. Chyba spółce polskiej. Bo wiadomo w Polsce rząd został wybrany przez idiotów po to by działać na szkodę obywateli. Podobnie w spółce - przykład idzie z góry - zarządowi zależy by spółkę udupić. Nic innego nie robią tylko myślą o tym, jak by tu jeszcze zaszkodzić. |
|
Data: 2009-11-23 17:52:41 | |
Autor: vanbasten | |
III KW z DROZAPOL | |
totus <totus@poczta.onet.pl> napisał(a):
nie o to sie rozchodzi... zwroc uwage kiedy zaczyna sie myslec o emisji nowych akcji... jakie warunki otoczenie musi spelniac aby zarzad uchwalil o emisji... i co sie wowczas dzieje z kursem a w zasadzie dzialo z kursem przed uchwala o emisji... dlaczego obecnie pies z kulawa noga nie zajaknie sie o emisji to wiadomo... oraz dlaczego w 07 ponad polowa emitentow nagle zapragnela sie rozwijac tez chyba wiadomo... ale rzecz o czym innym... dowolnym prawem kazdego jest pozyskanie kapitalu wtedy kiedy okoliczosci sprzyjaja... i niektorym to sie kapitalnie udalo... vide bohater tego watku... niektorzy sie spoznili i tylko smakiem sie obeszli... co zas interesujace jest to ocena faktow... jeszcze raz faktow... jak te srodki z emisji zostaly spozytkowane... i tutaj sie mozemy przeleciec po kilkunastu emisjach z ostatnich lat... wiesz jak dostaje zastrzyk gotowy w wysokosci powiedzmy polowy kapitalu firmy na cel taki czy inny a potem przez idiotyczne zarzadzanie je przepieprzam to nie jest to bynajmniej kryminal... nie mozna tez napisac ze jako zarzad chce spolke udupic... czy tez jej zaszkodzic... w zadnym wypadku... ot dostalem od naiwniakow kasy i obchodze sie z nia tak jakbym przekroczyl prog kasyna... oceniam po efektach... co jeszcze gorsze... daje sobie lape uciac ze sponsorzy nie wyciagna z tego zadnej nauki... wystarczy tylko poczekac jak kurs tematu "x" podrosnie o nascie procent i pojawi sie kilka artykulow w podlodze nt. swietlanych planow rozwoju spolki... kilka tygodni pozniej gwarantowana uchwala o podniesieniu kapitalu w ramach emisji z prawem poboru... rzecz nie w emisji jako takiej... rzecz w emisji made in poland... pzdr -- |
|
Data: 2009-11-23 20:49:57 | |
Autor: totus | |
III KW z DROZAPOL | |
vanbasten wrote:
totus <totus@poczta.onet.pl> napisał(a):Nic nie mogę na to powiedzieć. Nie mam, żadnych danych by cokolwiek twierdzić w tej sprawie. Wrażenie czy odczucie mam inne od Twojego. I pewnie tak zostanie. Dla mnie handel papierami to takie samo zajęcie jak każde inne. Jest ryzyko takiego działania i jest zysk związany z ryzykiem. Nie widzę zasadniczej różnicy miedzy handlem na giełdzie, handlem ziemniakami, sadem wiśniowym, tuczem trzody, leczeniem zębów czy naprawą butów. Żeby na czymkolwiek zarobić trzeba się na tym znać, poświęcać temu czas i wysiłek. Żeby zarabiać duże pieniądze na leczeniu zębów trzeba najpierw odbyć ciężkie studia medyczne potem wyłożyć duże pieniądze na nowoczesny gabinet i na końcu przyginać po 10h dziennie. Żeby zabrać się za handel na giełdzie wystarczy poczytać grupę zadać kilka podstawowych pytań, wtopić pieniądze i potem szukać winnych po całym świecie głównie wśród grubych z GS'u. Tu niedawno opowiadałem kiedy się stosuje limit aktywacji, to mniej więcej tak jakby dentysta się pytał jak włączyć maszynę do borowania. Ludzie i instytucje widzą że po świecie krąży mnóstwo jeleni z pieniędzy między rogami to nic dziwnego, że organizują polowanie z nagonką. |
|
Data: 2009-11-19 23:41:13 | |
Autor: skippy | |
III KW z DROZAPOL | |
Użytkownik "tomek" ...Jak spojrzysz na rynek stali w Europie zachodniej, szczególnie u O widzisz van, o czymś takim m.in. pisałem |
|
Data: 2009-11-20 03:35:17 | |
Autor: vanbasten | |
III KW z DROZAPOL | |
skippy <atu@nie.ma> napisał(a):
prosto miedzy oczy... ale moze i tak trzeba... z drugiej strony najlepsze efekty daje edukacja poprzez wlasna kieszen... nie jest wstydem wtopic... tragedia jest nie wyciagnac z tego wnioskow... pzdr -- |
|
Data: 2009-11-20 08:13:04 | |
Autor: skippy | |
III KW z DROZAPOL | |
Użytkownik "vanbasten" <vbasten@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:he52pl$ph5$1inews.gazeta.pl... skippy <atu@nie.ma> napisał(a): Tak ogólnie, to fajnie że zacząłeś znowu coś pisać. I że do punktu widzenia małego Kazia dołożysz czasem swpoje zdanie:))) |
|
Data: 2009-11-20 06:42:12 | |
Autor: tomek | |
III KW z DROZAPOL | |
On 19 Lis, 23:41, "skippy" <a...@nie.ma> wrote:
No i o co Ci chodzi człowieku? pzdr |
|
Data: 2009-11-19 02:00:54 | |
Autor: tomek | |
III KW z DROZAPOL | |
On 18 Lis, 16:48, "vanbasten" <vbas...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:
tomek <dale...@gmail.com> napisał(a): A co do rynku to od kilku dni jest w plecy. Moim zdaniem efekt paniki. pzdr, |
|
Data: 2009-11-19 11:23:57 | |
Autor: XXL | |
III KW z DROZAPOL | |
Zobacz co się stało z kursem COGNOR po raporcie za III kw.
Kurs poleciał w dół prawie o 20% a DROZAPOL to w porównaniu z COGNOR zaledwie ubogi krewny. Ta branża wciąż jest w dołku i dopóki nie wróci hossa na wyroby stalowe to trzeba się liczyć z dołowaniem kursów. -- |
|
Data: 2009-11-19 15:18:43 | |
Autor: vanbasten | |
III KW z DROZAPOL | |
XXL <duzy_slawek@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
Zobacz co się stało z kursem COGNOR po raporcie za III kw. ja nie rozumiem dlaczego w celach porownawczych wybrales cognor... to jest rownanie w dol a w moim rozumieniu idea porownania do powszechnie publikowanych wyczynow branzy jest rownanie w strone przeciwna... jezeli mam cztery tematy z tej samej branzy to wyluskuje tego ktory radzi sobie najlepiej i reszte porownuje do niego... nigdy odwrotnie... pzdr -- |
|
Data: 2009-11-22 19:45:00 | |
Autor: utopiony na maks | |
III KW z DROZAPOL | |
jeśli juz doszliście do Cognor to jak uważacie
podniesie się, czy raczej jest szansa na ruchy wierzycieli? |
|
Data: 2009-11-23 08:04:26 | |
Autor: XXL | |
III KW z DROZAPOL | |
utopiony na maks <TNIJ_SPAM@o2.pl> napisał(a): Jeśli już doszliście do COGNOR to jak uważacie podniesie się, czy raczej jest
szansa na ruchy wierzycieli? -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Ruchy wierzycieli? COGNOR wyemitował obligacje z terminem wykupu w 2014r. Część obligacji spółka wykupiła w 2009r. po znacznie niższej cenie. COGNOR przechodzi dość gruntowną restrukturyzację i jak na razie wyniki ma kiepskie podobnie jak cała branża dystrybutorów stali. Ale potencjał firmy jest b.duży. Warunkiem jest powrót hossy na wyroby stalowe. -- |
|
Data: 2009-11-23 14:07:35 | |
Autor: vanbasten | |
III KW z DROZAPOL | |
XXL <duzy_slawek@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
podobny text pamietam po ogloszeniu wynukow za Iq... po IIq text zmutowal w strone "restrukturyzacja przynosi efekty"... a teraz jak widac historia zatoczyla kolo... ze zacytuje klasyka... "wy tam siostry macie niezly burdel w tym archeo"... pzdr -- |
|
Data: 2009-11-23 20:59:27 | |
Autor: XXL | |
III KW z DROZAPOL | |
vanbasten <vbasten@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): Podobny text pamietam po ogloszeniu wynikow za Iq... po IIq text zmutowal w
strone "restrukturyzacja przynosi efekty"... a teraz jak widac historia zatoczyla kolo... -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Nie jestem insiderem więc nie wiem co się dzieje w spółce od środka. Ale zobacz sobie na historycznych wykresach jak długo trwała restrukturyzacja STALPRODUKTU gdy w latach 1998-2002 kurs szorował po dnie na poziomie 6 zł by w latach 2003-2007 urosnąć ponad 20 000% do poziomu 1400 zł !!!!!!!!!!!!!! Nie twierdzę, że COGNOR ma porównywalny potencjał wzrostu (z pewnością nie ma) ale jest to z pewnością zdecydowanie największy z dystrybutorów stali a DROZAPOL to jego ubogi krewny. -- |
|
Data: 2009-11-23 21:45:20 | |
Autor: vanbasten | |
III KW z DROZAPOL | |
XXL <duzy_slawek@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
stalprodukt nie handluje stala... albo inaczej handluje dosc specyficzna stala... czy tez produktem wytwarzanym zw stali... sukces firma zawdziecza nie restrukturyzacji ale przede wszystkim postawieniu na produkt ktorego inni nie oferowali... z tego wlasnie powodu stalprodukt nijak nie nadaje sie do porownan z cognorem... drozaploem... stalprofilem... czy konsorcjum stali... bo o tej czworce myslalem majac na uwadze porownania branzowe... przyklad roznych efektow konsolidacji / restrukturyzacji masz chociazby porownujac konsorcjum stali z cognorem... niestety ten drugi wysiada... to odnosnie burdelu... pzdr -- |
|
Data: 2009-11-24 11:08:26 | |
Autor: XXL | |
III KW z DROZAPOL | |
vanbasten <vbasten@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): STALPRODUKT nie handluje stala... albo inaczej handluje dosc specyficzna
stala... czy tez produktem wytwarzanym zw stali... sukces firma zawdziecza nie restrukturyzacji ale przede wszystkim postawieniu na produkt ktorego inni nie oferowali... -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Wiem, że STALPRODUKT nie jest dystrybutorem stali (osiąga b.duże zyski głównie na produkcji blachy transformatorowej). Kiedy jednak spojrzysz na śmiesznie niski kurs STP w latach 1998-2002 i późniejsze gigantyczne wzrosty to widać, że czasami konsolidacja trwa kilka lat. Zobaczymy co wyjdzie z restrukturyzacji COGNORA ale wszystkie firmy dystrybucyjne, które wymieniłeś łącznie z KONSSTALI to raczej ubodzy krewni spółki P.Sztuczkowskiego. Ich potecjał jest znacznie mniejszy niż COG ale czy tak będzie przekonamy się w fazie hossy na wyroby stalowe. -- |
|