Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   IKE

IKE

Data: 2010-01-03 13:42:55
Autor: Seba_Fan
IKE
ZUS to rozne skladki, a leczenie, a renta itd

Data: 2010-01-03 14:02:38
Autor: Liwiusz
IKE
Seba_Fan pisze:
ZUS to rozne skladki, a leczenie, a renta itd


   Leczenie można sobie załatwić, pracując na jakąś umowę zlecenie na 10zł/miesiąc.

--
Liwiusz

Data: 2010-01-03 14:08:00
Autor: MK
IKE
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hhq4hh$5am$1news.onet.pl...

  Leczenie można sobie załatwić, pracując na jakąś umowę zlecenie na 10zł/miesiąc.


I to jest wkurzajace, ze jeden placi 1000pln/m-c a drugi 10 i otrzymuja tyle samo. Skladka zdrowotna powinna byc nominalnie taka sama dla wszystkich.

MK

Data: 2010-01-03 14:10:05
Autor: Liwiusz
IKE
MK pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hhq4hh$5am$1news.onet.pl...

  Leczenie można sobie załatwić, pracując na jakąś umowę zlecenie na 10zł/miesiąc.


I to jest wkurzajace, ze jeden placi 1000pln/m-c a drugi 10 i otrzymuja tyle samo. Skladka zdrowotna powinna byc nominalnie taka sama dla wszystkich.


   A najlepiej, jakby nie była w ogóle obowiązkowa. Poza tym nie ma co się ekscytować - i tak większej części tej składki de facto się nie płaci (obniża podatek dochodowy).

--
Liwiusz

Data: 2010-01-03 14:23:03
Autor: MK
IKE
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hhq4vh$5am$3news.onet.pl...


  A najlepiej, jakby nie była w ogóle obowiązkowa. Poza tym nie ma co się ekscytować - i tak większej części tej składki de facto się nie płaci (obniża podatek dochodowy).


Jak to nie placi? Bylaby wydana na inny pozyteczny cel z ktorego kazdy moglby korzystac, a nie na utrzymanie zaplecza administracyjnego sluzby zdrowia. A jeszcze lepiej podatek moglby zostac obnizony.

MK

Data: 2010-01-03 16:52:42
Autor: Jaroslaw Berezowski
IKE
Dnia Sun, 03 Jan 2010 14:23:03 +0100, MK napisał(a):

ekscytować - i tak większej części tej składki de facto się nie płaci
(obniża podatek dochodowy).


Jak to nie placi? Bylaby wydana na inny pozyteczny cel z ktorego kazdy
moglby korzystac, a nie na utrzymanie zaplecza administracyjnego sluzby
zdrowia. A jeszcze lepiej podatek moglby zostac obnizony.
Przeczytaj co przedpisca napisal.
HINT: odliczenie od podatku.

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

Data: 2010-01-03 17:32:51
Autor: MK
IKE
Użytkownik "Jaroslaw Berezowski" <prezydent@gov.pl> napisał w wiadomości news:a3r617-uc1.ln1news.yarross.net.pl...

Jak to nie placi? Bylaby wydana na inny pozyteczny cel z ktorego kazdy
moglby korzystac, a nie na utrzymanie zaplecza administracyjnego sluzby
zdrowia. A jeszcze lepiej podatek moglby zostac obnizony.
Przeczytaj co przedpisca napisal.
HINT: odliczenie od podatku.


Czy to 'odliczenie od podatku' oznacza, ze tych pieniedzy nie wydajesz? Jak ktos wprowadzi obowiazkowa skladke na PiS w wysokosci 7,5% i pozwoli na odliczanie jej od podatku to bedzie ok? Niz wiecej przeciez nie wydasz...
Przeczytaj jeszcze raz co napisalem :)

MK

Data: 2010-01-03 16:18:07
Autor: Valdi
IKE
"MK" news:hhq4rm$h2u$1inews.gazeta.pl

I to jest wkurzajace, ze jeden placi 1000pln/m-c a drugi 10 i otrzymuja
tyle
samo. Skladka zdrowotna powinna byc nominalnie taka sama dla wszystkich.

Ja bym poszedł jeszcze dalej.
Pensja każdego Polaka jest obłożona w każdym miesiącu stałym podatkiem w
wysokości 10% (dziesięcina?) i nic po za tym, zaś szeroko rozumiane państwo
już ma się głowić jak te 10% porozdzielać :)
Ustalamy podatek VAT w wysokości 10% na wszystko (ewentualnie dopuszczamy
stawkę 5% albo 0% na podstawowe produkty żywnościowe i lekarstwa).
Likwidujemy wszelakie akcyzy.
Kasujemy biurwę bo 90% jak nie więcej tych nierobów nie jest potrzebna do
normalnego funkcjonowania kraju.
Żadnych ulg, pitów, sritów - w miesiąc w miesiąc z pensji kasują 10% i w
gestii pracodawcy jest przekazanie tej kwoty do odpowiednich organów
podatkowych.
A ha i wprowadził bym jeszcze podatek od obrotów jakie uzyskują zagraniczne
przedsiębiorstwa w PL (hipermarekty itp.) w wysokości od 1 - 2% w skali
roku. :)

Wpływy z podatku nie mają być przeżerane przez kancelarie pajaców w pałach
premierowskich, prezydenckich i biurwę itp. ale mają iść na BEZPŁATNE
przedszkola, szkoły, policje, straż pożarną, wojsko i DARMOWĄ SŁUŻBĘ ZDROWIA
dostępną dla każdego obywatela na podstawie dowodu osobistego :)

Dziękuję. Schodzę na ziemię i na powrót witam się z szarą rzeczywistością :/

Data: 2010-01-03 16:44:16
Autor: MarekZ
IKE
Użytkownik "Valdi" <Valdi@valdi.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hhqauc$um6$1@news.interia.pl...

Dziękuję. Schodzę na ziemię i na powrót witam się z szarą rzeczywistością :/

Niestety, biurestwo da się wyplenić wyłącznie jednym sposobem, a mianowicie strzałami w tył głowy lub analogami takiego strzału (eliminacją z życia gospodarczego). Stykam się czasami z urzędnikami państwowymi średniego i niższego szczebla na gruncie nie związanym bezpośrednio z ich pracą. To nie jest już tylko kwestia wykonywanego zawodu, tylko nabytego podejścia do rzeczywistości. Wydaje mi się, że to podejście jest w większości przypadków nienaprawialne.

Data: 2010-01-03 13:57:15
Autor: Krzysiek
IKE
On 3 Sty, 16:44, "MarekZ" <b...@adresu.w.pl> wrote:

Niestety, biurestwo da si wypleni wycznie jednym sposobem, a mianowicie
strzaami w ty gowy lub analogami takiego strzau (eliminacj z ycia
gospodarczego).
Pojawi si nowi.
moe nawet z tych co "strzelali" ;)

Data: 2010-01-04 09:30:07
Autor: Valdi
IKE
"Krzysiek"
news:b6b92608-51a4-4d8d-80b0-a4c6020ee07dd20g2000yqh.googlegroups.com

Pojawi si nowi.
moe nawet z tych co "strzelali" ;)

O mnie bd spokojny. Krgosup moralny nie pozwala mi pj na pastwowy
stoek. :)

Data: 2010-01-03 17:12:12
Autor: bzdreg
IKE
MarekZ pisze:

bezpośrednio z ich pracą. To nie jest już tylko kwestia wykonywanego zawodu, tylko nabytego podejścia do rzeczywistości. Wydaje mi się, że to podejście jest w większości przypadków nienaprawialne.

Ty to wiesz, ja to wiem, Valdi to wie i jeszcze parę osób tutaj, na +100 pisujących - no i ch. z tego... :(

"Zastrzelić socjalistę to nie grzech. To dobry uczynek. Nie ma potrzeby się spowiadać" ;)


--
Tnx. Regards.         Bzd.

Data: 2010-01-03 18:18:25
Autor: Valdi
IKE
"bzdreg" news:hhqfku$v2a$1news.onet.pl

bezpośrednio z ich pracą. To nie jest już tylko kwestia wykonywanego
zawodu, tylko nabytego podejścia do rzeczywistości. Wydaje mi się, że to
podejście jest w większości przypadków nienaprawialne.

Ty to wiesz, ja to wiem, Valdi to wie i jeszcze parę osób tutaj, na +100
pisujących - no i ch. z tego... :(

Mądrzy ludzie zawsze są w mniejszości?
Gdzieś w głębi mnie tli się iskierka, że kiedyś jednak zapanuje normalność
bo jak bym się nie starał to za żadne skarby nie widzę ratunku dla obecnego
systemu - on musi upaść na pysk, a kiedy to nastanie będzie płacz i
zgrzytanie zębów w pewnych grupach. I dobrze.

"Zastrzelić socjalistę to nie grzech. To dobry uczynek. Nie ma potrzeby
się spowiadać" ;)

Powstaje jednak otwarta kwestia kogo należy uznać za socjalistę, którego
zastrzelenie stanowi dobry uczynek?
Bo jeżeli mowa o człowieku, który na pierwszy miejscu stawia dobro zwykłego
człowieka a nie cyferki w szeroko pojętych finansach to mnie też proszę
odstrzelić.

Data: 2010-01-03 20:33:33
Autor: bzdreg
IKE
Valdi pisze:

Powstaje jednak otwarta kwestia kogo należy uznać za socjalistę, którego
zastrzelenie stanowi dobry uczynek?

Trudne pytanie na tę porę ;)
Socjalista -
1. To ktoś, kto chce zabrać tym, którzy mają więcej pod pretekstem, że da tym, którzy mają mniej (których jest więcej, więc mu przyklasną) życząc sobie za to drobne 20% i oduczając przy okazji ludzi troski o ich byt.
2. To ktoś, kto wie lepiej co jest lepsze dla społeczeństwa, więc chętnie się zajmie takim organizowaniem życia, aby zapewnić wszystkim za ich pieniądze to, co jego zdaniem jest dla nich dobre, życząc sobie za to drobne 20% i oduczając przy okazji ludzi troski o ich byt. (tzw. traktowanie społeczeństwa jak inwentarz gospodarski, w dodatku za ich pieniądze).

Bo jeżeli mowa o człowieku, który na pierwszy miejscu stawia dobro zwykłego
człowieka a nie cyferki w szeroko pojętych finansach to mnie też proszę
odstrzelić.

Na pierwszym miejscu należy postawić traktowanie człowieka jak człowieka, z zachowaniem jego wolności, prawa do decydowania o swojej własności i swoim losie (m.in. ktoś, kto nie odkłada "na jutro" ma prawo jutro umrzeć z głodu, dowodząc swojej wolności i służąc innym przykładem i nauką). Jeśli tak widzisz DOBRO człowieka, toś-mi kompanem.




--
Tnx. Regards.         Bzd.

Data: 2010-01-03 20:46:44
Autor: Valdi
IKE
"bzdreg" news:hhqref$vd$1news.onet.pl

Na pierwszym miejscu należy postawić traktowanie człowieka jak
człowieka, z zachowaniem jego wolności, prawa do decydowania o swojej
własności i swoim losie (m.in. ktoś, kto nie odkłada "na jutro" ma prawo
jutro umrzeć z głodu, dowodząc swojej wolności i służąc innym przykładem
i nauką). Jeśli tak widzisz DOBRO człowieka, toś-mi kompanem.

Graba :]
A ja dodam od siebie jeszcze, że jeżeli zapewni się człowiekowi realizacji
jego potrzeb (mi najbliższe są te, które przedstawił A. H. Maslow) to mamy
naprawdę fajny kraik do życia :)
Niskie podatki, które są przeznaczane na to co niezbędne do poprawnego
funkcjonowania społeczeństwa/państwa (dodajmy, że podatki powinny zostawać w
regionie, w którym są płacone - coś a'la stany/landy) + duża swoboda
jednostki, która jeżeli nie łamie podstawowych zasad moralnych i praw
drugiego człowieka ma święty spokój i nikt się do niej nie przypier... :)

Pomarzyć zawsze można. No ale może jednak będzie mi dane dożyć rewolucji po
której nastanie taki porządek...

Data: 2010-01-03 23:01:21
Autor: Jaroslaw Berezowski
IKE
Dnia Sun, 03 Jan 2010 20:46:44 +0100, Valdi napisał(a):

Pomarzyć zawsze można. No ale może jednak będzie mi dane dożyć rewolucji
po której nastanie taki porządek...
Dozyc moze i latwo, ale przezyc - to juz jest wyzwanie.
Krotki rzut oka w historie pokazuje, ze rewolucje nie prowadza do lepszego.

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

Data: 2010-01-03 14:19:22
Autor: Krzysiek
IKE
On 3 Sty, 23:01, Jaroslaw Berezowski <prezyd...@gov.pl> wrote:

Dozyc moze i latwo, ale przezyc - to juz jest wyzwanie.
Krotki rzut oka w historie pokazuje, ze rewolucje nie prowadza do
lepszego.
No, dla tych co tym rewolucjom przewodniczyli to czasem i tak, ale mam
nadziej, e nie o to wam chodzi ;)

Data: 2010-01-04 09:30:45
Autor: Valdi
IKE
"Jaroslaw Berezowski" news:hmg717-6v4.ln1news.yarross.net.pl

Dozyc moze i latwo, ale przezyc - to juz jest wyzwanie.
Krotki rzut oka w historie pokazuje, ze rewolucje nie prowadza do
lepszego.

Czy aby na pewno każda rewolucja kończyła się klęską? ;)

Data: 2010-01-03 18:10:09
Autor: Valdi
IKE
"MarekZ" news:hhqdve$idh$1srv.cyf-kr.edu.pl

Niestety, biurestwo da się wyplenić wyłącznie jednym sposobem, a
mianowicie
strzałami w tył głowy lub analogami takiego strzału (eliminacją z życia
gospodarczego). Stykam się czasami z urzędnikami państwowymi średniego i
niższego szczebla na gruncie nie związanym bezpośrednio z ich pracą. To
nie
jest już tylko kwestia wykonywanego zawodu, tylko nabytego podejścia do
rzeczywistości. Wydaje mi się, że to podejście jest w większości
przypadków
nienaprawialne.

Tęsknota za rewolucją? Ehh widzę, że nie tylko mi marzy się radykalnie
przecięcie wrzodu na dupie polskiego narodu jakim bez wątpienia jest
wszechobecna biurwa, którą w moim odczuciu jest jednym z głównych wrogów i
hamulcowych polskiego społeczeństwa.

Data: 2010-01-03 20:54:22
Autor: Arek
IKE
Valdi napisał(a) w wiadomości: ...
"MK" news:hhq4rm$h2u$1inews.gazeta.pl

I to jest wkurzajace, ze jeden placi 1000pln/m-c a drugi 10 i otrzymuja
tyle
samo.

Wiecej - można nic nie płacić, byle odpowiedni członek rodziny był "ubezpieczony"
i też dostanie się tyle samo.
Dlatego jest to de facto podatek zdrowotny, zresztą naliczany od tej samej
podstawy co PIT i prawie cały można od tegoż PIT-u odliczyć.

Ustalamy podatek VAT w wysokości 10% na wszystko

Będzie problem, w czerwcu 2003 ktoś się jednak opowiedział m. in. za
wyższym VAT-em... Minimalna stawka podstawowa w UE 15%.

Likwidujemy wszelakie akcyzy.

Minimalne stawki akcyz różnych w UE... trzeba wyliczać?

Kasujemy biurwę bo 90% jak nie więcej tych nierobów nie jest potrzebna do
normalnego funkcjonowania kraju.

Wymagania UE co do istnienia niektórych dziwnych stanowisk (np. pełnomocników
ds. zbędnych).

Żadnych ulg, pitów, sritów - w miesiąc w miesiąc z pensji kasują 10% i w
gestii pracodawcy jest przekazanie tej kwoty do odpowiednich organów
podatkowych.

Było wiele pomysłów płacenia procentu od funduszu płac, prościej już trudno.
W sumie wykonalne - spłaszczyć stawkę, zlikwidować ulgi i nic (szkoda, że nie
"nikt"...) już nie stoi na przeszkodzie. Zero indywidualnych rozliczeń w przypadku
umowy o pracę.

A ha i wprowadził bym jeszcze podatek od obrotów jakie uzyskują zagraniczne
przedsiębiorstwa w PL (hipermarekty itp.) w wysokości od 1 - 2% w skali
roku. :)

W UE zamiast obrotowego jest VAT (podobno bywa nazywany obrotowym).
W Polsce za namiastkę obrotowego robi PCC 2% (ulgowo 1%) zwany "od
czynności cywilnoprawnych". Naprawdę chodzi o opodatkowanie obrotu
inaczej nie- lub "niedostatecznie" opodatkowanego.

Arek

Data: 2010-01-03 21:03:26
Autor: Valdi
IKE
"Arek" news:hhqskn$4k4$1news.onet.pl

>Ustalamy podatek VAT w wysokości 10% na wszystko

Będzie problem, w czerwcu 2003 ktoś się jednak opowiedział m. in. za
wyższym VAT-em... Minimalna stawka podstawowa w UE 15%.

Bije się w piersiówkę! Zapomniałem napisać, że wychodzimy jako kraj z
eurosojuza (Polska może się podzielić - ja zamieszkam w tej normalnej
części, która opuściła ramiona niebieskiej komuny). :)

>Likwidujemy wszelakie akcyzy.

Minimalne stawki akcyz różnych w UE... trzeba wyliczać?

Nie będziemy już w objęciach niebieskich biurokratów i komuchów. Nie
będziemy zatem mieli z tym problemów :) ZERO AKCYZ i parapodaktów.

>Kasujemy biurwę bo 90% jak nie więcej tych nierobów nie jest potrzebna do
>normalnego funkcjonowania kraju.

Wymagania UE co do istnienia niektórych dziwnych stanowisk (np.
pełnomocników
ds. zbędnych).

Jeszcze raz powtarzam (naprawiam swój błąd z poprzedniego postu) - nie
siedzimy już w UE. Takiego wała dla bruskelskiej biurwy! :)

>Żadnych ulg, pitów, sritów - w miesiąc w miesiąc z pensji kasują 10% i w
>gestii pracodawcy jest przekazanie tej kwoty do odpowiednich organów
>podatkowych.

Było wiele pomysłów płacenia procentu od funduszu płac, prościej już
trudno.
W sumie wykonalne - spłaszczyć stawkę, zlikwidować ulgi i nic (szkoda, że
nie
"nikt"...) już nie stoi na przeszkodzie. Zero indywidualnych rozliczeń w
przypadku
umowy o pracę.

A więc widzisz - da się! Trzeba tylko chcieć. Dodatkowo znikają nam
głupkowate formy zatrudnienia itp. bo jak by nie patrzeć każda praca
przynosi jednakowe profity i koszty.

>A ha i wprowadził bym jeszcze podatek od obrotów jakie uzyskują
zagraniczne
>przedsiębiorstwa w PL (hipermarekty itp.) w wysokości od 1 - 2% w skali
>roku. :)

W UE zamiast obrotowego jest VAT (podobno bywa nazywany obrotowym).
W Polsce za namiastkę obrotowego robi PCC 2% (ulgowo 1%) zwany "od
czynności cywilnoprawnych". Naprawdę chodzi o opodatkowanie obrotu
inaczej nie- lub "niedostatecznie" opodatkowanego.

Nas nie będzie w UE :]

Data: 2010-01-03 22:52:17
Autor: Liwiusz
IKE
Valdi pisze:
"Arek" news:hhqskn$4k4$1news.onet.pl

Ustalamy podatek VAT w wysokości 10% na wszystko

Będzie problem, w czerwcu 2003 ktoś się jednak opowiedział m. in. za
wyższym VAT-em... Minimalna stawka podstawowa w UE 15%.

Bije się w piersiówkę! Zapomniałem napisać, że wychodzimy jako kraj z
eurosojuza (Polska może się podzielić - ja zamieszkam w tej normalnej
części, która opuściła ramiona niebieskiej komuny). :)

   Jaki kraj? W jakich granicach wychodzimy? Obecnie nie jesteśmy już suwerenni, a wychodzić to sobie możemy tak jak województwo mazowieckie by sobie chciało wychodzić z Polski. Poza tym kto powiedział, że musimy wyjść w granicach z 2009 roku? Jeśli landy śląskie by chciały pozostać, mając w tym poparcie nowo powstających sił wojskowych EU...


Nas nie będzie w UE :]


   Marzenia... Kto ma telewizję, ten ma władzę. Jak obalono Husseina, to okazało się, że większość Irakijczyków myślało, że Pustynną Burzę, to oni wygrali (bo tak mówili w TV).

--
Liwiusz

Data: 2010-01-03 23:04:34
Autor: MarekZ
IKE
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hhr3ij$p3d$1@news.onet.pl...

  Jaki kraj? W jakich granicach wychodzimy? Obecnie nie jesteśmy już suwerenni, a wychodzić to sobie możemy tak jak województwo mazowieckie by sobie chciało wychodzić z Polski. Poza tym kto powiedział, że musimy wyjść w granicach z 2009 roku? Jeśli landy śląskie by chciały pozostać, mając w tym poparcie nowo powstających sił wojskowych EU...

Zakładam, że wychodząc z UE trzeba by im w jakiejś tam formie zostawić złoża węgla na Śląsku oraz złoża miedzi/srebra eksploatowane przez KGHM. Mimo to, przeciętnemu polskiemu obywatelowi mogłoby się to opłacać. No ale to nierealne. :)

Data: 2010-01-03 23:07:57
Autor: Liwiusz
IKE
MarekZ pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hhr3ij$p3d$1@news.onet.pl...

  Jaki kraj? W jakich granicach wychodzimy? Obecnie nie jesteśmy już suwerenni, a wychodzić to sobie możemy tak jak województwo mazowieckie by sobie chciało wychodzić z Polski. Poza tym kto powiedział, że musimy wyjść w granicach z 2009 roku? Jeśli landy śląskie by chciały pozostać, mając w tym poparcie nowo powstających sił wojskowych EU...

Zakładam, że wychodząc z UE trzeba by im w jakiejś tam formie zostawić złoża węgla na Śląsku oraz złoża miedzi/srebra eksploatowane przez KGHM. Mimo to, przeciętnemu polskiemu obywatelowi mogłoby się to opłacać. No ale to nierealne. :)


   Tak, to nierealne, że wychodząc z EU nagle wszyscy staną się prorynkowi i antysocjalistyczni. Mrzonki. Trzeba po prostu czekać na bankructwo systemu. A dochodów nie lokować w złotówkach, czy euro (a propos IKE), tylko w sztabach złota i dzieciach. Historia uczy, że te lokaty przetrwały rozpad imperiów.

--
Liwiusz

Data: 2010-01-04 09:29:20
Autor: Valdi
IKE
"Liwiusz" news:hhr3ij$p3d$1news.onet.pl

   Jaki kraj? W jakich granicach wychodzimy?

Małopolska ze Śląskiem (ewentualnie jeszcze podkarpacie) i jest pięknie :)

Obecnie nie jesteśmy już
suwerenni, a wychodzić to sobie możemy tak jak województwo mazowieckie
by sobie chciało wychodzić z Polski.

I myślisz, że to jest nierealne? Popatrz się co się zaczyna dziać (to
dopiero przebłyski) w Belgii, Hiszpanii, Rosji...

> Nas nie będzie w UE :]

   Marzenia... Kto ma telewizję, ten ma władzę. Jak obalono Husseina, to
okazało się, że większość Irakijczyków myślało, że Pustynną Burzę, to
oni wygrali (bo tak mówili w TV).

Si. Ale jest jeszcze druga strona medalu, o której teraz pisze na poważnie.
W unii może nas za niedługo nie być. Dlaczego? Bo to kur...stwo się
rozpadnie jak ZSRR, o którym mówili, że też będzie istniał wieki. A analogie
pomiędzy tymi dwoma tworami są bardzo widoczne dla myślących ludzi.

Data: 2010-01-04 12:03:24
Autor: MarekZ
IKE
Użytkownik "Valdi" <Valdi@valdi.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hhs7gk$7pb$1@news.interia.pl...

I myślisz, że to jest nierealne? Popatrz się co się zaczyna dziać (to
dopiero przebłyski) w Belgii, Hiszpanii, Rosji...

Ja uważam, że sytuacja w Grecji daje szansę na początek rozpadu. Sądzę, że UE będzie musiała w jakiś sposób "dać" Grecji kasę. Naturalnie my też się na to złożymy. No i warto obserwować jakimi metodami się to odbędzie, aby za bardzo nie rzucało się w oczy. A także w jakiej formie Grecja to później będzie musiała oddawać.

Si. Ale jest jeszcze druga strona medalu, o której teraz pisze na poważnie.
W unii może nas za niedługo nie być. Dlaczego? Bo to kur...stwo się
rozpadnie jak ZSRR, o którym mówili, że też będzie istniał wieki. A analogie
pomiędzy tymi dwoma tworami są bardzo widoczne dla myślących ludzi.

Nie sądzę aby rozpad UE miał wyglądać podobnie do rozpadu ZSRR, bo teraz to jest już inny, zglobalizowany świat. Unikną błędów ZSRR. Popełnią zapewne inne, cholera wie jakie. Wszystko zależy od tego na jakim tak naprawdę etapie jest obecnie proces wysysania realnych zasobów z "krajów nowej unii". Powinni tak to organizować aby w rozliczeniach pieniężnych wszystko wyglądało okej, natomiast powinien być realizowany transfer młodej siły roboczej (obrona przed kryzysem emerytalnym), uzależnianie nowych krajów od produkcji w starych krajach (likwidacja wybranych gałęzi przemysłu), zwiększanie wpływu na kwestie płynności "nowych krajów unijnych" (wcielanie do strefy euro, regulacja i ograniczanie lokalnych inicjatyw bankowych), pozyskiwanie dostępu do bogactw naturalnych.

Data: 2010-01-04 13:35:49
Autor: Valdi
IKE
"MarekZ" news:hhshso$81u$1srv.cyf-kr.edu.pl

Nie sądzę aby rozpad UE miał wyglądać podobnie do rozpadu ZSRR, bo teraz
to
jest już inny, zglobalizowany świat. Unikną błędów ZSRR. Popełnią zapewne
inne, cholera wie jakie. Wszystko zależy od tego na jakim tak naprawdę
etapie jest obecnie proces wysysania realnych zasobów z "krajów nowej
unii".
Powinni tak to organizować aby w rozliczeniach pieniężnych wszystko
wyglądało okej, natomiast powinien być realizowany transfer młodej siły
roboczej (obrona przed kryzysem emerytalnym), uzależnianie nowych krajów
od
produkcji w starych krajach (likwidacja wybranych gałęzi przemysłu),
zwiększanie wpływu na kwestie płynności "nowych krajów unijnych"
(wcielanie
do strefy euro, regulacja i ograniczanie lokalnych inicjatyw bankowych),
pozyskiwanie dostępu do bogactw naturalnych.

Jak by nie analizować przyszłości eurosojuza to analogi względem ZSRR można
znaleźć dużo. Dodatkowo forma, jaką z roku na rok przybiera UE coraz
bardziej utwierdza mnie w przekonaniu (może błędnym), że prędzej czy później
ów układ państw się rozpadnie bo na ewolucje bez porzucenia "starej
konstrukcji", której głównym filarem jest biurokracja a nie rozwój
gospodarki raczej nie ma co liczyć.

Data: 2010-01-04 13:49:42
Autor: Liwiusz
IKE
Valdi pisze:


Jak by nie analizować przyszłości eurosojuza to analogi względem ZSRR można
znaleźć dużo. Dodatkowo forma, jaką z roku na rok przybiera UE coraz
bardziej utwierdza mnie w przekonaniu (może błędnym), że prędzej czy później
ów układ państw się rozpadnie bo na ewolucje bez porzucenia "starej
konstrukcji", której głównym filarem jest biurokracja a nie rozwój
gospodarki raczej nie ma co liczyć.


   Twór składający się z państw-trupów jest nadal trupem. Jest pewne, że w przyszłości liczonej w pokoleniach ten twór się rozsypie. Jest jednak całkiem prawdopodobne, że podzieli się na państwa w granicach innych, niż sprzed zjednoczenia, i wówczas może być ciekawie. Skończy się ten beznadziejny dogmat niezmieniania granic w Europie.

--
Liwiusz

Data: 2010-01-04 15:10:37
Autor: bzdreg
Eurosojuz Re: IKE
Liwiusz pisze:
Valdi pisze:


Jak by nie analizować przyszłości eurosojuza to analogi względem ZSRR można
znaleźć dużo. Dodatkowo forma, jaką z roku na rok przybiera UE coraz
bardziej utwierdza mnie w przekonaniu (może błędnym), że prędzej czy później
ów układ państw się rozpadnie bo na ewolucje bez porzucenia "starej
konstrukcji", której głównym filarem jest biurokracja a nie rozwój
gospodarki raczej nie ma co liczyć.


  Twór składający się z państw-trupów jest nadal trupem. Jest pewne, że w przyszłości liczonej w pokoleniach ten twór się rozsypie. Jest jednak całkiem prawdopodobne, że podzieli się na państwa w granicach innych, niż sprzed zjednoczenia, i wówczas może być ciekawie. Skończy się ten beznadziejny dogmat niezmieniania granic w Europie.


... Marzyciel ;)
Warto jeszcze zastanowić się od czego zależy, czy wydzielać się będą jak Białoruś, czy może raczej jak Czeczenia...

Namawiam do upowszechniania nazwy "Eurosojuz".

Warto sobie przypomnieć pierwsze dwa słowa hymnu tamtego, już bywszego sojuza.

--
Tnx. Regards.         Bzd.

Data: 2010-01-05 22:41:37
Autor: Krzysztof Halasa
IKE
"Valdi" <Valdi@valdi.pl> writes:

Jak by nie analizować przyszłości eurosojuza to analogi względem ZSRR można
znaleźć dużo. Dodatkowo forma, jaką z roku na rok przybiera UE coraz
bardziej utwierdza mnie w przekonaniu (może błędnym), że prędzej czy później
ów układ państw się rozpadnie bo na ewolucje bez porzucenia "starej
konstrukcji", której głównym filarem jest biurokracja a nie rozwój
gospodarki raczej nie ma co liczyć.

Gdyby glownym problemem ZSRR byla biurokracja to nie byloby zagrozenia
dla jego istnienia.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-01-06 08:48:43
Autor: Valdi
IKE
"Krzysztof Halasa" news:m34on0w7ou.fsfintrepid.localdomain

> Jak by nie analizować przyszłości eurosojuza to analogi względem ZSRR
można
> znaleźć dużo. Dodatkowo forma, jaką z roku na rok przybiera UE coraz
> bardziej utwierdza mnie w przekonaniu (może błędnym), że prędzej czy
później
> ów układ państw się rozpadnie bo na ewolucje bez porzucenia "starej
> konstrukcji", której głównym filarem jest biurokracja a nie rozwój
> gospodarki raczej nie ma co liczyć.

Gdyby glownym problemem ZSRR byla biurokracja to nie byloby zagrozenia
dla jego istnienia.

Biurokracja nie jest jedyną analogią UE vs. ZSRR.
UE ma w sobie wiele "czynników", które prędzej czy później doprowadzą do jej
rozpadu (na szczęście). No ale to temat na dłuższą dyskusję i nie na tą
grupę bo nam się OT zrobił.

IKE

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona