ISOFIX _WYMAGA_ dwóch punktów mocowania (klamry + pas...ewentualnie podpórka)?

Pytam gdyż w instrukcji obsługi samochodu jest tylko wzmianka o klamrach. Gdzie zamocować pas... nie wspominają. Znalazłem ciekawy fotelik z pasem TopTether... którego za bardzo nie wiem gdzie PRAWIDŁOWO zamontować. Podpórka.. chyba też średnio wchodzi w grę. W podłodze pod nogami pasażerów są schowki o_0. O co chodzi!? Pacjent to Berlingo 2005.

P.S.
http://www.citroen-club.cz/graphics/msgboard/56066/full/5272_wp-002830.jpg

Tutaj sobie ktoś poradził w taki sposób. Czy to jednak spełnia swoją rolę!? o_0

Dnia Sun, 9 Dec 2018 11:20:38 +0100, LinFanQri napisał(a):

ISOFIX _WYMAGA_ dwóch punktów mocowania (klamry + pas...ewentualnie podpórka)?

Pytam gdyż w instrukcji obsługi samochodu jest tylko wzmianka o klamrach. Gdzie zamocować pas... nie wspominają.

Wszystkie foteliki Isofix jakie widziałem mocowało się i Isofixem i pasem
bezpieczeństwa.

Ale w czym problem? Masz samochód z Isofixem, ale bez pasów na tylnej
kanapie?

Znalazłem ciekawy fotelik z pasem TopTether... którego za bardzo nie wiem gdzie PRAWIDŁOWO zamontować.

Na pewno taka informacja znajduje się w instrukcji obsługi tego fotelika.

Podpórka.. chyba też średnio wchodzi w grę. W podłodze pod nogami pasażerów są schowki o_0. O co chodzi!? Pacjent to Berlingo 2005.

P.S.
http://www.citroen-club.cz/graphics/msgboard/56066/full/5272_wp-002830.jpg

Tutaj sobie ktoś poradził w taki sposób. Czy to jednak spełnia swoją rolę!? o_0

Takie rzeczy mogą zadziałać pod warunkiem że ktoś bardzo dobrze wie co
robi, dlaczego i jak co działa.
Ogólnie nie polecam - za dużo razy widziałem jak w motorsporcie ktoś sobie
"jakoś" pasy bezpieczeństwa zamocował w taki sposób że w razie wypadku
byłoby to groźne.

Wszystkie foteliki Isofix jakie widziałem mocowało się i Isofixem i pasem bezpieczeństwa. Ale w czym problem? Masz samochód z Isofixem, ale bez pasów na tylnej kanapie? Dokładnie. Brakuje "oczka" ze specjalnym oznaczeniem które pozwala na zapięcie fotelika. Jest takie do podpięcia dla rolety/przegrody (z którego korzystam) ale nigdzie nie jest napisane, że ma to również współpracować z isofixem.

W dniu 09.12.2018 o 15:03, dawid.jaszczak@gmail.com pisze:

Wszystkie foteliki Isofix jakie widziałem mocowało się i Isofixem i pasem
bezpieczeństwa.

Ale w czym problem? Masz samochód z Isofixem, ale bez pasów na tylnej
kanapie?



Dokładnie. Brakuje "oczka" ze specjalnym oznaczeniem które pozwala na zapięcie fotelika. Jest takie do podpięcia dla rolety/przegrody (z którego korzystam) ale nigdzie nie jest napisane, że ma to również współpracować z isofixem.

Ten pas jest od trzymania zagłówka fotelika blisko kanapy/zagłówka więc takie zapięcie jest OK. Chodzi w nim o to żeby przy nagłym hamowaniu/kolizji fotelik nie leciał do przodu i trzymał się jak najbliżej kanapy.

--
www.automo.pl - www.autobaza.pl - www.vin-info.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

ISOFIX

To zapięcie sprawia że fotelik trzyma się pewniej czy jest jakoś bezpieczniej? Pytam, bo ja od początku zapinam foteliki normalnie pasem co zajmuje ~10 sekund.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

On Sun, 09 Dec 2018 16:50:58 +0100, Mateusz Bogusz wrote:

ISOFIX

To zapięcie sprawia że fotelik trzyma się pewniej czy jest jakoś
bezpieczniej? Pytam, bo ja od początku zapinam foteliki normalnie pasem
co zajmuje ~10 sekund.

Ćwiczyłem oba systemy. ISOFIX bije na głowę systemy zapinane pasem - bardzo szybko się zapina, przy czym siedzenie trzyma się niezwykle sztywno, a przy systemach z pasami ma jednak zawsze tendencję do latania na boki.

Mateusz

W dniu 09.12.2018 o 16:38, Mateusz Viste pisze:

On Sun, 09 Dec 2018 16:50:58 +0100, Mateusz Bogusz wrote:

ISOFIX

To zapięcie sprawia że fotelik trzyma się pewniej czy jest jakoś
bezpieczniej? Pytam, bo ja od początku zapinam foteliki normalnie pasem
co zajmuje ~10 sekund.

Ćwiczyłem oba systemy. ISOFIX bije na głowę systemy zapinane pasem -
bardzo szybko się zapina, przy czym siedzenie trzyma się niezwykle
sztywno, a przy systemach z pasami ma jednak zawsze tendencję do latania
na boki.

ja tu czegoś nie rozumiem (nie nie czepiam się- też isofix'a nie miałem) - skoro z isofix trzeba zapinać dodatkowo pasem, to chyba jednak szybciej zapina się tylko pas, bez isofix'a? gdzie jest ha-ha-haczyk?

--
Pozdrawiam
Łukasz

On Mon, 10 Dec 2018 13:28:29 +0000, ddddddddddddd wrote:

W dniu 09.12.2018 o 16:38, Mateusz Viste pisze:

On Sun, 09 Dec 2018 16:50:58 +0100, Mateusz Bogusz wrote:

ISOFIX

To zapięcie sprawia że fotelik trzyma się pewniej czy jest jakoś
bezpieczniej? Pytam, bo ja od początku zapinam foteliki normalnie
pasem co zajmuje ~10 sekund.

Ćwiczyłem oba systemy. ISOFIX bije na głowę systemy zapinane pasem -
bardzo szybko się zapina, przy czym siedzenie trzyma się niezwykle
sztywno, a przy systemach z pasami ma jednak zawsze tendencję do
latania na boki.

ja tu czegoś nie rozumiem (nie nie czepiam się- też isofix'a nie miałem)
- skoro z isofix trzeba zapinać dodatkowo pasem, to chyba jednak
szybciej zapina się tylko pas, bez isofix'a? gdzie jest ha-ha-haczyk?

Na moim przykładzie to wyglądało tak, że fotelik "na pas" trzeba było misternie obwiązać pasem dookoła wzdłuż plastikowej szyny, jednocześnie drugą część pasa przewlekając za fotelikiem w takie dziwne klamry. Montaż tego zajmował mi za każdym razem dobre 10 minut. Przy czym fotelik i tak bujał się na boki niemiłosiernie.

Natomiast fotelik ISOFIX miał zatrzaski na dole, które błyskawicznie zaczepiało się do stosownych zaczepów wbudowanych w siedzenie samochodu i zapewniało to doskonałą stabilność boczną. Sam pas zakładało się następnie tak samo, jak gdyby na miejscu siedziała osoba bez fotelika, czyli jednym ruchem po przekątnej. Całość zajmowała jakieś 30s.

Oczywiście nie wykluczam, że mógł mi się trafić dobry fotelik ISOFIX i porównuję go do jakiegoś daremnego fotelika "na pas". Podaję tu tylko moje płytkie doświadczenie w tej materii, na podstawie fotelików z których korzystałem. Tym bardziej mam wątpliwości co do uniwersalności mojej opinii, że Mateusz pisał iż swój fotelik na pas zapinał w 10s (aczkolwiek o stabilności nic nie wspominał).

Mateusz

Na moim przykładzie to wyglądało tak, że fotelik "na pas" trzeba było
misternie obwiązać pasem dookoła wzdłuż plastikowej szyny, jednocześnie
drugą część pasa przewlekając za fotelikiem w takie dziwne klamry. Montaż
tego zajmował mi za każdym razem dobre 10 minut. Przy czym fotelik i tak
bujał się na boki niemiłosiernie.

Miałeś chyba pecha z tym fotelikiem. Dla wnuka miałem kupiony w warszawskim "Smyku" fotelik tylko na pas (samochód nie miał ISOFIXa), gdzie pas trzeba było tylko zahaczyć o jeden zaczep na foteliku (który obniżał górny punkt mocowania). Fotelik z dzieckiem trzymał się dobrze, aczkolwiek zapewne nie tak stabilnie bocznie, jak z ISOFIXem.

Piotr

W dniu 2018-12-10 o 21:40, Uncle Pete pisze:

Na moim przykładzie to wyglądało tak, że fotelik "na pas" trzeba było
misternie obwiązać pasem dookoła wzdłuż plastikowej szyny, jednocześnie
drugą część pasa przewlekając za fotelikiem w takie dziwne klamry. Montaż
tego zajmował mi za każdym razem dobre 10 minut. Przy czym fotelik i tak
bujał się na boki niemiłosiernie.

Miałeś chyba pecha z tym fotelikiem. Dla wnuka miałem kupiony w
warszawskim "Smyku" fotelik tylko na pas (samochód nie miał ISOFIXa),
gdzie pas trzeba było tylko zahaczyć o jeden zaczep na foteliku (który
obniżał górny punkt mocowania). Fotelik z dzieckiem trzymał się dobrze,
aczkolwiek zapewne nie tak stabilnie bocznie, jak z ISOFIXem.

Chyba porównujecie foteli dla małych dzieci (z własnymi pasami pięciopunktowymi), gdzie pas samochodowy trzyma tylko fotelik, z fotelikiem dla większych dzieci, gdzie nie ma on własnych pasów i korzysta się tylko z samochodowych (pasy trzymają i dziecko i fotelik).

Pozdrawiam

Zdarzają się foteliki z własnymi pasami do 25kg

W dniu 2018-12-11 o 16:04, Przemyslaw P. pisze:

Zdarzają się foteliki z własnymi pasami do 25kg

Pewnie są, ale to muszą być solidne foteliki.
Widziałem filmiki z testów, gdzie przy małym dziecku pasy wyrywały się z fotelika (plastik nie wytrzymywał) i dziecko leciało z pasami, a fotelik zostawał.

Pozdrawiam

On 2018-12-12, Miroo <brak_emaila@brak.brak.i.juz> wrote:

W dniu 2018-12-11 o 16:04, Przemyslaw P. pisze:

Zdarzają się foteliki z własnymi pasami do 25kg

Pewnie są, ale to muszą być solidne foteliki.
Widziałem filmiki z testów, gdzie przy małym dziecku pasy wyrywały się z fotelika (plastik nie wytrzymywał) i dziecko leciało z pasami, a fotelik zostawał.

Na tego typu rzeczach się nie oszczędza. Zawsze powinien byc markowy a i opinie warto sprawdzić opinie i porównac wyniki testów jesli są dostępne.

--
Marcin

10 Dec 2018 15:23:21 GMT, w <5c0e84e9$0$20329$426a74cc@news.free.fr>, Mateusz
Viste <mateusz@nie.pamietam> napisał(-a):

Na moim przykładzie to wyglądało tak, że fotelik "na pas" trzeba było misternie obwiązać pasem dookoła wzdłuż plastikowej szyny, jednocześnie drugą część pasa przewlekając za fotelikiem w takie dziwne klamry. Montaż tego zajmował mi za każdym razem dobre 10 minut.

Gdy miałem taki fotelik, to montaż zajmował mi 1 minutę.

Poza tym, po co wy wyciągacie te foteliki? Demontowałem raz na kwartał do
czyszczenia i prania.

On 2018-12-09 17:38, Mateusz Viste wrote:

Ćwiczyłem oba systemy. ISOFIX bije na głowę systemy zapinane pasem -
bardzo szybko się zapina, przy czym siedzenie trzyma się niezwykle
sztywno, a przy systemach z pasami ma jednak zawsze tendencję do latania
na boki.

W ogole to mozna sobie znalezc na sieci statsy, ktore mowia ze foteliki
zapinane na pas sa w wielu przypadkach zapinane nieprawidlowo, isofix
to ryzyko sprowadza praktycznie do zera /zapniesz zle, to jest
sygnalizacja na zatrzasku/.

Pare dni temu mial w kraju miejsce wypadek gdzie zginelo niemowle,
wypadajac z auta wraz fotelikiem. Raczej niemozliwe aby stalo sie
to w przypadku isofix..

W kazdym razie zdecydowanie kluczowe jest to ze isofix wlasnie trzyma
fotelik sztywno. Opcja z noga moim zdaniem jest najlepsza.



--

memento lorem ipsum

On 2018-12-09, LinFanQri <xwindowsmenDELUN@gmail.com> wrote:

ISOFIX _WYMAGA_ dwóch punktów mocowania (klamry + pas...ewentualnie podpórka)?

Pytam gdyż w instrukcji obsługi samochodu jest tylko wzmianka o klamrach. Gdzie zamocować pas... nie wspominają. Znalazłem ciekawy fotelik z pasem TopTether... którego za bardzo nie wiem gdzie PRAWIDŁOWO zamontować. Podpórka.. chyba też średnio wchodzi w grę. W podłodze pod nogami pasażerów są schowki o_0. O co chodzi!? Pacjent to Berlingo 2005.

ZCP isofix ma mocowanie wyłącznie u dołu, a góra musi być zabezpieczona pasem. U mnie był taki układ, że fotelik miał osobne pasy, ale to będzie zależeć zdaje się od wieku (gabarytów) dziecka/fotelika.

W tej chwili mam bez isofixa i tez nie ma za dużego problemu. Ewentualne różnice to w szybkości montażu i braku luzów przy dolnym zaczepie.

--
Marcin

Schowki można wypełnić książkami, tak by pokrywą schowka opierała się na nich, lub otworzyć schowek i nogę oprzeć na jego dnie, o ile noga sięgnie

On 2018-12-09 11:20, LinFanQri wrote:

Pytam gdyż w instrukcji obsługi samochodu jest tylko wzmianka o klamrach. Gdzie zamocować pas... nie wspominają. Znalazłem ciekawy fotelik z pasem TopTether... którego za bardzo nie wiem gdzie PRAWIDŁOWO zamontować. Podpórka.. chyba też średnio wchodzi w grę. W podłodze pod nogami pasażerów są schowki o_0. O co chodzi!? Pacjent to Berlingo 2005.

Sa schowki, ale czy przy zamknietych nie da sie na nich stabilnie oprzec
podporki?

P.S.
http://www.citroen-club.cz/graphics/msgboard/56066/full/5272_wp-002830.jpg

Tutaj sobie ktoś poradził w taki sposób. Czy to jednak spełnia swoją rolę!? o_0

Jesli uchwyt nie ma znaczka top-tether i nie jest przewidziany wytrzymalosciowo pod tym katem, to raczej nie spelnia swojej funkcji.
Dodatkowo raczej ryzykuje sie wystrzeleniem pasa w razie kolizji i
zrobieniem krzywdy.


--

memento lorem ipsum

W dniu 2018-12-09 o 11:20, LinFanQri pisze:

ISOFIX _WYMAGA_ dwóch punktów mocowania (klamry + pas...ewentualnie podpórka)?

Isofix to zaczepy w siedzisku, pas od góry jest od stosunkowo niedawna stosowany. Nie wszystkie foteliki isofix mają takie pasy Na pewno w instrukcji fotelika na pewno jest napisane, czy pas jest obowiązkowy, czy opcjonalny.

Pytam gdyż w instrukcji obsługi samochodu jest tylko wzmianka o klamrach. Gdzie zamocować pas... nie wspominają. Znalazłem ciekawy fotelik z pasem TopTether... którego za bardzo nie wiem gdzie PRAWIDŁOWO zamontować. Podpórka.. chyba też średnio wchodzi w grę. W podłodze pod nogami pasażerów są schowki o_0. O co chodzi!? Pacjent to Berlingo 2005.

P.S.
http://www.citroen-club.cz/graphics/msgboard/56066/full/5272_wp-002830.jpg

Tutaj sobie ktoś poradził w taki sposób. Czy to jednak spełnia swoją rolę!? o_0

Pewnie tak, bo zaczepił o oczko stosowane przy mocowaniu bagazu, więc na pewno jest mocne.

Jest coraz więcej samochodów, które mają z tyłu w oparciu zaczepy na taki pas, np:
https://images.motoautko.pl/images/autosiatki/autosiatki_k209_kia_riohb.jpg



--
viktorius

-- Isofix to zaczepy w siedzisku, pas od góry jest od stosunkowo niedawna stosowany.

w Europie od ponad 10 lat jak nie lepiej

https://www.maxi-cosi.de/de-de/kindersitze/sicher-unterwegs-mit-kind/wie-findet-man-den-richtigen-kinderautositz/wie-funktioniert-isofix.aspx

-- Nie wszystkie foteliki isofix mają takie pasy Na pewno w instrukcji fotelika na pewno jest napisane, czy pas jest obowiązkowy, czy opcjonalny.

top tether jest opcjonalny, niektorzy producenci oferuja jeszcze dodatkowa (tez opcjonalna) podporke

https://www.maxi-cosi.de/de-de/kindersitze/2waypearl.aspx

On 2018-12-11 17:14, viktorius wrote:

Pewnie tak, bo zaczepił o oczko stosowane przy mocowaniu bagazu, więc na pewno jest mocne.

Jest moze mocne do mocowania bagazu, ale nie zapewnienia wytrzymalosci
przewidzianej podczas wypadku. instrukcje fotelikow czy aut wyraznie
mowia ze mozna uzywac tylko zaczepow oznakowanych jako top-tether.

"UWAGA: pasa TT nie można mocować inaczej niż do specjalnych, fabrycznych punktów kotwiczenia oznaczonych fizycznie bądź w instrukcji obsługi samochodu piktogramem kotwicy. W żadnym wypadku nie można go mocować do uchwytów bagażowych. Uchwyty bagażowe i punkty ich mocowania w karoserii nie mają ku temu odpowiedniej wytrzymałości. Używając uchwytów bagażowych narazimy dziecko na poważne niebezpieczeństwo."





--

memento lorem ipsum

W dniu 2018-12-12 o 11:11, elmer radi radisson pisze:

On 2018-12-11 17:14, viktorius wrote:

Pewnie tak, bo zaczepił o oczko stosowane przy mocowaniu bagazu, więc na pewno jest mocne.

Jest moze mocne do mocowania bagazu, ale nie zapewnienia wytrzymalosci
przewidzianej podczas wypadku. instrukcje fotelikow czy aut wyraznie
mowia ze mozna uzywac tylko zaczepow oznakowanych jako top-tether.

"UWAGA: pasa TT nie można mocować inaczej niż do specjalnych, fabrycznych punktów kotwiczenia oznaczonych fizycznie bądź w instrukcji obsługi samochodu piktogramem kotwicy. W żadnym wypadku nie można go mocować do uchwytów bagażowych. Uchwyty bagażowe i punkty ich mocowania w karoserii nie mają ku temu odpowiedniej wytrzymałości. Używając uchwytów bagażowych narazimy dziecko na poważne niebezpieczeństwo."

No to jest jak napisałem, że w manualu do fotelika będzie to wyjaśnione. Ja takiego manuala na oczy nie widziałem.
A jak samochód w ogóle nie ma zaczepu top-tether, to można fotelik mocować, czy trzeba szukać innego fotelika?


--
viktorius

On 2018-12-12 12:27, viktorius wrote:

No to jest jak napisałem, że w manualu do fotelika będzie to wyjaśnione. Ja takiego manuala na oczy nie widziałem.

Napisales ze to napewno jest mocne, a to po prostu nie jest prawidlowy
sposob zaczepienia. w manualach jest napisane ze zaczepia sie wylacznie
do punktow oznaczonych symbolem fotelika z kotwica albo opisanych ze
sluza do top-tether. Nawet producenci aut ze swojej strony
w instrukcjach czesto zaznaczaja ze zaczepow na bagaz nie mozna
wykorzystywac w ten sposob.

A jak samochód w ogóle nie ma zaczepu top-tether, to można fotelik mocować, czy trzeba szukać innego fotelika?

To wtedy najlepiej szukac fotelika z noga albo z baza wyposazona
w nozke. Zamocowac w klamry do isofix sie wciaz da, moze niektorzy producenci fotelikow dopuszczaja w tym przypadku pomocnicze zapiecie pasem. Znowoz - trzeba zajrzec do instrukcji ;) co producent pisze
w zaleceniach do skutecznego zamocowania danego fotelika.

Ogolnie moim zdaniem w tych kategoriach wagowych gdzie dostepne
sa foteliki z noga bo dziecko nie jest jeszcze zapinane pasem samochodu,
to raczej nic lepszego nie wymyslono.


--

memento lorem ipsum