Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Ich rodziny ?yj? w n?dzy

Ich rodziny ?yj? w n?dzy

Data: 2014-02-17 19:07:09
Autor: Mark Woydak
Ich rodziny ?yj? w n?dzy

Ciężko pracują, a wciąż ich rodziny żyją w nędzy

W zeszłym roku już niemal co dziesiąta rodzina robotnicza żyła poniżej
granicy skrajnego ubóstwa. Oznacza to wzrost o 1,5 pkt proc. w ciągu
zaledwie dwóch lat. W tym czasie odsetek skrajnie biednych rodzin
nierobotniczych zwiększył się dwukrotnie, osiągając 2 proc. Minimum egzystencji stosowane do tego typu obliczeń wynosi przy tym
zaledwie 1401 zł w przypadku czteroosobowych gospodarstw domowych (z dwójką
dzieci do 14. roku życia). W gospodarstwach jednoosobowych jest to zaledwie
519 zł. Przy wyliczaniu tej kwoty uwzględnia się jedynie wydatki związane z
zaspokojeniem najbardziej niezbędnych potrzeb związanych ze skromnym
wyżywieniem oraz utrzymaniem małego mieszkania. Minimum egzystencji nie
obejmuje zaś żadnych wydatków związanych z wykonywaniem pracy zawodowej,
komunikacją, kulturą i wypoczynkiem, nawet ponoszenia opłat za telewizję.

Biedy przybyło też ze względu na wzrost bezrobocia. We wrześniu
zarejestrowana armia osób bez pracy była o ponad 100 tys. większa niż przed
rokiem. W tej sytuacji pracodawcy mogą oferować niskie wynagrodzenia,
ponieważ chętni do pracy stoją w bardzo długiej kolejce. Ubóstwo gości
przede wszystkim w rodzinach osób o niskim poziomie wykształcenia,
pracujÄ…cych na stanowiskach robotniczych.

Coraz uboższe są też rodziny pracowników niebędących robotnikami. – Dotyczy
to przede wszystkim osób z dyplomem wyższej uczelni, które są u progu
kariery zawodowej, bez stabilnego zatrudnienia. Odbywają one staże albo
wykonują niskopłatne prace, aby zdobyć doświadczenie zawodowe – twierdzi dr
Piotr Broda-Wysocki z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. Dodaje, że w
związku z eksplozją edukacji na poziomie wyższym nastąpiła też pewna
dewaluacja wartości tego wykształcenia. – W związku z tym samo posiadanie
dyplomu wyższej uczelni już nie gwarantuje sukcesu ekonomicznego –
podkreśla dr Broda-Wysocki.

Ubóstwo pracowników nie jest wyłącznie efektem niskich zarobków. Może się
na przykład wiązać z dużą liczbą osób w gospodarstwie domowym, wobec czego
koszty utrzymania są wyższe niż w przypadku małych rodzin. Potwierdzają to
dane GUS. W ubiegłym roku w skrajnym ubóstwie żyło 26,6 proc. rodzin z co
najmniej czwórką dzieci na utrzymaniu. – Z takiej biedy można jednak wyjść
– uważa prof. Domański. Według niego prawdziwa bieda zaczyna się wtedy, gdy
człowiek traci pracę i nie może znaleźć nowej przez kilka kolejnych lat,
przez co zaczyna przekazywać postawy związane z bezrobociem i ubóstwem
swoim dzieciom. – Niestety, dziedziczenie biedy pogłębia się w Polsce
niezależnie od sytuacji makroekonomicznej kraju – podkreśla prof. Domański.

Data: 2014-02-18 15:49:09
Autor: stevep
Ich rodziny ??yjÄ? w nÄ?dzy
W dniu .02.2014 o 02:07 Mark Woydak <mark.woydak@forst.gm.de> pisze:


Buda kundlu.


--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Ich rodziny ?yj? w n?dzy

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona