Swaćba - u Słowian tak nazywano ceremonię zaślubin. Małżeństwo wśród
Słowian zawierane było poprzez gwałt dokonany na pannie młodej.
Niewiasta była uprowadzana, a następnie gwałcona, co oznaczało, że
małżeństwo zostało przypieczętowane. Uroczystość zwieńczona była ucztą
biesiadną, podczas której małżonkowie spożywali posiłek z jednego
talerza.

Postrzyżyny - postrzyżyny polegały na obcięciu włosów młodemu chłopcu,
którego od tego czasu zaczynano traktować jak mężczyznę.

Stypa oznaczała wieczerzę przygotowaną przy grobie zmarłego. Słowianie
wierzyli bowiem, że ich bliski po śmierci wciąż odczuwa głód. W takich
ucztach organizowanych przy miejscu wiecznego spoczynku uczestniczyli
zarówno znajomi jak i rodzina zmarłego. Popularne było także
zakopywanie jedzenia w pobliżu grobu.

Dziady - zwyczaj ten polegał na zdobywaniu życzliwości dusz zmarłych
poprzez właściwe ich ugoszczenie. Specjalnie dla duchów przygotowywano
potrawy, najczęściej miód i jajka. Wykazywano także dbałość o to, aby
żadna z dusz nie zagubiła się podczas poszukiwania drogi do domu - w
tym celu rozświetlano im drogi.

Ścinanie Kani - uroczystość, która miała miejsce w Noc Świętojańską. W
jej trakcie zabijano kanię - ptaka, który wedle tradycji miał
odpowiadać za każde zło. W obecności wszystkich przybyłych gości
odczytywany był wyrok, w którym wytykano wszystkie winy ptaka. Po
uroczystym odczycie, wyznaczona do tego osoba ścinała głowę ptaka.
Uśmierconej kani urządzano pogrzeb.

http://niewiarygodne.pl/gid,11457044,img,11457046,kat,1017185,page,10,title,10-dziwacznych-zwyczajow-Slowian,galeriazdjecie.html

On 11 Wrz, 16:09, Tzva Adonai <tzva.adon...@lycos.com> wrote:

Swaćba - u Słowian tak nazywano ceremonię zaślubin. Małżeństwo wśród
Słowian zawierane było poprzez gwałt dokonany na pannie młodej.
Niewiasta była uprowadzana, a następnie gwałcona, co oznaczało, że
małżeństwo zostało przypieczętowane. Uroczystość zwieńczona była ucztą
biesiadną, podczas której małżonkowie spożywali posiłek z jednego
talerza.

Postrzyżyny - postrzyżyny polegały na obcięciu włosów młodemu chłopcu,
którego od tego czasu zaczynano traktować jak mężczyznę.

Stypa oznaczała wieczerzę przygotowaną przy grobie zmarłego. Słowianie
wierzyli bowiem, że ich bliski po śmierci wciąż odczuwa głód. W takich
ucztach organizowanych przy miejscu wiecznego spoczynku uczestniczyli
zarówno znajomi jak i rodzina zmarłego. Popularne było także
zakopywanie jedzenia w pobliżu grobu.

Dziady - zwyczaj ten polegał na zdobywaniu życzliwości dusz zmarłych
poprzez właściwe ich ugoszczenie. Specjalnie dla duchów przygotowywano
potrawy, najczęściej miód i jajka. Wykazywano także dbałość o to, aby
żadna z dusz nie zagubiła się podczas poszukiwania drogi do domu - w
tym celu rozświetlano im drogi.

Ścinanie Kani - uroczystość, która miała miejsce w Noc Świętojańską. W
jej trakcie zabijano kanię - ptaka, który wedle tradycji miał
odpowiadać za każde zło. W obecności wszystkich przybyłych gości
odczytywany był wyrok, w którym wytykano wszystkie winy ptaka. Po
uroczystym odczycie, wyznaczona do tego osoba ścinała głowę ptaka..
Uśmierconej kani urządzano pogrzeb.

http://niewiarygodne.pl/gid,11457044,img,11457046,kat,1017185,page,10...

Nie wspomnę już o komicznym i zarazem idiotyczny zwyczajem, kiwaniu
się pod jakąś sterta gruzu, zwaną  ścianą płaczu :D

Antenka

Nie wspomnę już o komicznym i zarazem idiotyczny zwyczajem, kiwaniu
się pod jakąś sterta gruzu, zwaną  ścianą płaczu :D

Idiotyczny dla idiotek, które nie wiedzą, co on oznacza...

--

"Idiotka" wie, co to oznacza, ale kiwanie kojarzy jej się z wyjątkowym
idiotyzmem.

:-P

Antenka

"Idiotka" wie, co to oznacza

No to powiedz, co oznacza...

--

On 11 Wrz, 18:31, "Tzva Adonai" <tzva_ado...@buziaczek.pl> wrote:

> "Idiotka" wie, co to oznacza

No to powiedz, co oznacza...

To odpowiadam, nie dlatego, że nie wiedziałam ale nie mogłam wcześniej
- nie siedzę cały dzień przy kompie tak jak ty, malutki :-P.
Ten kawał gruzu - mur to jedyny fragment dawnej Świątyni
Jerozolimskiej, którą rozwiścieczeni Rzymianie rozwalili po
nieudacznym powstaniu , które Żydzi wzniecili w roku 70 po Chr. Jezus
widział tę zburzoną świątynie i płakał, wiedział co się z nią stanie w
przyszłości. A teraz icki beczą pod jedynym fragmentem, co się ostał -
nawet święto beczenia ustanowili  pod tą ścianą. A między kamienie
wciskają jakąś makulaturę. Mały, poczytaj sobie "Wojnę żydowską"
Józefa Flawiusza.   shalom :D

Antenka

On 11 Wrz, 22:36, Antenka <sweet.blue_e...@wp.pl> wrote:

nieudacznym powstaniu , które Żydzi wzniecili w roku 70 po Chr. Jezus
widział tę zburzoną świątynie i płakał, wiedział co się z nią stanie w
przyszłości. A teraz icki beczą pod jedynym fragmentem, co się ostał -

Pieprzysz bez sensu... To kiwanie się to shuekling - słowo zapożyczone
z jidysz, które w chasydzkiej tradycji symbolizuje próbę oderwania się
duszy od ciała i chęć zjednoczenia z hashem opisane w Tanya... W ten
sposób ciało ludzkie upodabnia się do "drgającego światła świecy"..
Bardziej współczesne interpretacje kładą również nacisk na
fizjologiczne aspekty shueklingu, który ułatwia skupienie się na
modlitwie...

On 11 Wrz, 22:47, Tzva Adonai <tzva.adon...@lycos.com> wrote:

On 11 Wrz, 22:36, Antenka <sweet.blue_e...@wp.pl> wrote:

> nieudacznym powstaniu , które Żydzi wzniecili w roku 70 po Chr. Jezus
> widział tę zburzoną świątynie i płakał, wiedział co się z nią stanie w
> przyszłości. A teraz icki beczą pod jedynym fragmentem, co się ostał -

Pieprzysz bez sensu... To kiwanie się to shuekling - słowo zapożyczone
z jidysz, które w chasydzkiej tradycji symbolizuje próbę oderwania się
duszy od ciała i chęć zjednoczenia z hashem opisane w Tanya... W ten
sposób ciało ludzkie upodabnia się do "drgającego światła świecy"..
Bardziej współczesne interpretacje kładą również nacisk na
fizjologiczne aspekty shueklingu, który ułatwia skupienie się na
modlitwie...

Nie uczęszczam do synagogi maluśki i mnie to powiewa, po co oni
wykonują tę kiwankę.

Antenka

On 11 Wrz, 22:51, Antenka <sweet.blue_e...@wp.pl> wrote:

Nie uczęszczam do synagogi maluśki i mnie to powiewa, po co oni
wykonują tę kiwankę.

Z ciebie to jednak typowa blondynka.. Druga Doda, tyle że moherowa...

Z ciebie to jednak typowa blondynka..

Zrozum, że twoje fascynacje nie są moimi. To ty zachowujesz się jak
kretyn. Myślisz, że nie ma innych interesujących tematów oprócz
żydostwa?

Druga Doda tyle że moherowa

To jest dla mnie komplement - fascynacja Dodusią  na psp ciąge trwa
hihi

Antenka

On 11 Wrz, 22:47, Tzva Adonai <tzva.adon...@lycos.com> wrote:

On 11 Wrz, 22:36, Antenka <sweet.blue_e...@wp.pl> wrote:

> nieudacznym powstaniu , które Żydzi wzniecili w roku 70 po Chr. Jezus
> widział tę zburzoną świątynie i płakał, wiedział co się z nią stanie w
> przyszłości. A teraz icki beczą pod jedynym fragmentem, co się ostał -

Pieprzysz bez sensu... To kiwanie się to shuekling - słowo zapożyczone
z jidysz, które w chasydzkiej tradycji symbolizuje próbę oderwania się
duszy od ciała i chęć zjednoczenia z hashem opisane w Tanya... W ten
sposób ciało ludzkie upodabnia się do "drgającego światła świecy"..
Bardziej współczesne interpretacje kładą również nacisk na
fizjologiczne aspekty shueklingu, który ułatwia skupienie się na
modlitwie...

A ja myslalem, ze to objaw choroby sierocej...???

Użytkownik "Tzva Adonai" <tzva.adonai1@lycos.com> napisał w wiadomości news:ad16f50a-f3db-4835-b81c-850bf9616cb0w36g2000yqm.googlegroups.com...
On 11 Wrz, 22:36, Antenka <sweet.blue_e...@wp.pl> wrote:

nieudacznym powstaniu , które Żydzi wzniecili w roku 70 po Chr. Jezus
widział tę zburzoną świątynie i płakał, wiedział co się z nią stanie w
przyszłości. A teraz icki beczą pod jedynym fragmentem, co się ostał -

Pieprzysz bez sensu... To kiwanie się to shuekling - słowo zapożyczone
z jidysz, które w chasydzkiej tradycji symbolizuje próbę oderwania się
duszy od ciała i chęć zjednoczenia z hashem opisane w Tanya... W ten
sposób ciało ludzkie upodabnia się do "drgającego światła świecy"..
Bardziej współczesne interpretacje kładą również nacisk na
fizjologiczne aspekty shueklingu, który ułatwia skupienie się na
modlitwie...

to takie "potrzasanie glowa" wywoluje psychosomatyczny efekt krecenia sie w glowie
cos jak derwisze krecacy sie w kolko.
- pewien rodzaj lekkiej narkozy...

 to takie "potrzasanie glowa" wywoluje psychosomatyczny efekt krecenia
sie w

glowie
cos jak derwisze krecacy sie w kolko.
- pewien rodzaj lekkiej narkozy...

Też mi się wydaje, że to kiwanie ma ich wprowadzić w trans...

Antenka

Użytkownik "Antenka" <sweet.blue_eyes@wp.pl> napisał w wiadomości
news:38f149e3-ea8e-4853-beca-b8bea931299fy42g2000yqb.googlegroups.com...
to takie "potrzasanie glowa" wywoluje psychosomatyczny efekt krecenia
sie w

glowie
cos jak derwisze krecacy sie w kolko.
- pewien rodzaj lekkiej narkozy...

Też mi się wydaje, że to kiwanie ma ich wprowadzić w trans...

Antenka

To tylko dla wywołania orgazmu - fujara bez napletka jest nie czuła. Zauważ,
oni później biegiem do hausu i do maciory...

Antenka pisze:

 to takie "potrzasanie glowa" wywoluje psychosomatyczny efekt krecenia
sie w

glowie
cos jak derwisze krecacy sie w kolko.
- pewien rodzaj lekkiej narkozy...

Też mi się wydaje, że to kiwanie ma ich wprowadzić w trans...

Antenka

A nie przyszlo wam do glowy ze cos ich swedzi, jak maja wyciete to i owo, i dlatego sie kiwają ?

R.

A nie przyszlo wam do glowy ze cos ich swedzi, jak maja wyciete to i
owo, i dlatego sie kiwają ?

R.

:DDDDDDDD

Antenka

P.s. Albo robaki, no ten tego, no wiesz, no teee owsiki...:DDD

Użytkownik "Antenka" <sweet.blue_eyes@wp.pl> napisał w wiadomości
news:5aa6d6cc-6a04-42ce-bd73-27733b68fccbj4g2000yqa.googlegroups.com...

A nie przyszlo wam do glowy ze cos ich swedzi, jak maja wyciete to i
owo, i dlatego sie kiwają ?

R.

:DDDDDDDD

Antenka

P.s. Albo robaki, no ten tego, no wiesz, no teee owsiki...:DDD

Przecież wiesz kto pisał o seksie analnym? Pewnie mają w dupie samojebca
out-door...

Antenka pisze:

Nie wspomnę już o komicznym i zarazem idiotyczny zwyczajem, kiwaniu
się pod jakąś sterta gruzu, zwaną  ścianą płaczu :D

No bo gdyby miała złocenia, to wiesz co by się z nimi stało..
Dlatego ci hipokryci oficjalnie zabraniają kultu "złotego cielca".
Ale dla wybranych...

matador.

Tzva Adonai pisze:

Swaćba - u Słowian tak nazywano ceremonię zaślubin. Małżeństwo wśród
Słowian zawierane było poprzez gwałt dokonany na pannie młodej.
Niewiasta była uprowadzana, a następnie gwałcona, co oznaczało, że
małżeństwo zostało przypieczętowane. Uroczystość zwieńczona była ucztą
biesiadną, podczas której małżonkowie spożywali posiłek z jednego
talerza.

Postrzyżyny - postrzyżyny polegały na obcięciu włosów młodemu chłopcu,
którego od tego czasu zaczynano traktować jak mężczyznę.

Stypa oznaczała wieczerzę przygotowaną przy grobie zmarłego. Słowianie
wierzyli bowiem, że ich bliski po śmierci wciąż odczuwa głód. W takich
ucztach organizowanych przy miejscu wiecznego spoczynku uczestniczyli
zarówno znajomi jak i rodzina zmarłego. Popularne było także
zakopywanie jedzenia w pobliżu grobu.

Dziady - zwyczaj ten polegał na zdobywaniu życzliwości dusz zmarłych
poprzez właściwe ich ugoszczenie. Specjalnie dla duchów przygotowywano
potrawy, najczęściej miód i jajka. Wykazywano także dbałość o to, aby
żadna z dusz nie zagubiła się podczas poszukiwania drogi do domu - w
tym celu rozświetlano im drogi.

Ścinanie Kani - uroczystość, która miała miejsce w Noc Świętojańską. W
jej trakcie zabijano kanię - ptaka, który wedle tradycji miał
odpowiadać za każde zło. W obecności wszystkich przybyłych gości
odczytywany był wyrok, w którym wytykano wszystkie winy ptaka. Po
uroczystym odczycie, wyznaczona do tego osoba ścinała głowę ptaka.
Uśmierconej kani urządzano pogrzeb.

http://niewiarygodne.pl/gid,11457044,img,11457046,kat,1017185,page,10,title,10-dziwacznych-zwyczajow-Slowian,galeriazdjecie.html

Pewnie slowianie to samo powiedzieli by o zarzynaniu baranka i innych barbarzynskich zwyczajach.

Tzva Adonai pisze:

talerza.

Postrzyżyny - postrzyżyny polegały na obcięciu włosów młodemu chłopcu,
którego od tego czasu zaczynano traktować jak mężczyznę.

 

To chyba odpowiednik obrzezania niektórych nacji?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

On 11 Wrz, 16:25, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:

Tzva Adonai pisze:

> talerza.

> Postrzyżyny - postrzyżyny polegały na obcięciu włosów młodemu chłopcu,
> którego od tego czasu zaczynano traktować jak mężczyznę.

To chyba odpowiednik obrzezania niektórych nacji?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Nie, rzezanie jest ósmego dnia po narodzinach :-). Tzvelek tego nie
pamięta bo był malutki. :)))

Antenka

O chol..ra nie wiedziałem.. Czyli dzieciak nie ma żadnego wyboru?
barbarzyństwo.

No nie, chyba nie bo chłopczyk ma tylko osiem dni :) Jesteś taki
kulturalny a wymckło Ci się ..hihi  Musisz być spod znaku Ryb...

Antenka

Użytkownik "Antenka" <sweet.blue_eyes@wp.pl> napisał w wiadomości
news:b9f22421-02fc-417e-a3d0-cb623c8476d6y36g2000yqh.googlegroups.com...

O chol..ra nie wiedziałem.. Czyli dzieciak nie ma żadnego wyboru?
barbarzyństwo.

No nie, chyba nie bo chłopczyk ma tylko osiem dni :) Jesteś taki
kulturalny a wymckło Ci się ..hihi  Musisz być spod znaku Ryb...

Antenka

Nie lubisz Ryb?

Antenka pisze:

O chol..ra nie wiedziałem.. Czyli dzieciak nie ma żadnego wyboru?
barbarzyństwo.
   

No nie, chyba nie bo chłopczyk ma tylko osiem dni :) Jesteś taki
kulturalny a wymckło Ci się ..hihi  Musisz być spod znaku Ryb...

Antenka
 

Rzeczywiście wyrwało mi się, a nie powinno - jestem spod "Wagi". :-(

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Rzeczywiście wyrwało mi się, a nie powinno - jestem spod "Wagi". :-(

Wow!  Spoko, jesteś jednym z najbardziej kulturalnych panów tutaj
piszących :-)

Antenka

Antenka pisze:

Rzeczywiście wyrwało mi się, a nie powinno - jestem spod "Wagi". :-(
   

Wow!  Spoko, jesteś jednym z najbardziej kulturalnych panów tutaj
piszących :-)

Antenka
 

Dzięki. :-)   Jednak nie jestem pewny czy "bycie kulturalnym" na psp to coś dobrego - zauważyłem że tutaj na uznanie można   zasłużyć tylko będąc grubianinem.. :-(

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Dnia Fri, 11 Sep 2009 16:25:06 +0200, jadrys napisał(a):

To chyba odpowiednik obrzezania niektórych nacji?

Jakby nie było, coś obciąć trzeba.
Piotr

napisz coś o obrzezaniu, pajacu.

On 11 Wrz, 16:09, Tzva Adonai <tzva.adon...@lycos.com> wrote:

Ścinanie Kani - uroczystość, która miała miejsce w Noc Świętojańską. W
jej trakcie zabijano kanię - ptaka, który wedle tradycji miał
odpowiadać za każde zło. W obecności wszystkich przybyłych gości
odczytywany był wyrok, w którym wytykano wszystkie winy ptaka. Po
uroczystym odczycie, wyznaczona do tego osoba ścinała głowę ptaka..
Uśmierconej kani urządzano pogrzeb.

http://niewiarygodne.pl/gid,11457044,img,11457046,kat,1017185,page,10...

Scinanie ptaka ?

A ty zrobiles pogrzeb twojemu napletowi ?
Na pewno nie - barbarzynco !!!

On 11 Wrz, 16:09, Tzva Adonai <tzva.adon...@lycos.com> wrote:

Swaćba - u Słowian tak nazywano ceremonię zaślubin. Małżeństwo wśród
Słowian zawierane było poprzez gwałt dokonany na pannie młodej.
Niewiasta była uprowadzana, a następnie gwałcona, co oznaczało, że
małżeństwo zostało przypieczętowane. Uroczystość zwieńczona była ucztą
biesiadną, podczas której małżonkowie spożywali posiłek z jednego
talerza.

Postrzyżyny - postrzyżyny polegały na obcięciu włosów młodemu chłopcu,
którego od tego czasu zaczynano traktować jak mężczyznę.

Stypa oznaczała wieczerzę przygotowaną przy grobie zmarłego. Słowianie
wierzyli bowiem, że ich bliski po śmierci wciąż odczuwa głód. W takich
ucztach organizowanych przy miejscu wiecznego spoczynku uczestniczyli
zarówno znajomi jak i rodzina zmarłego. Popularne było także
zakopywanie jedzenia w pobliżu grobu.

Czytalem u Konecznego  , ze jednym ze zrodel sukcesu Imperium
Rzymskiego bylo to, ze po podbiciu jakiegos narodu, przyjmowano bogow,
w ktorych wierzyla ta ludnosc, w poczet wszystkich bogow, jakich
czczono w calym cesarstwie. W ten sposob podbite ludy, mogly cieszyc
sie dalej swoboda religijna.

Zrobiono tylko jedyny wyjatek: po podboju  Palestyny.

Widok kaplana zydowskiego, broczacego po kostki we krwi ofiarowanych
codziennie zwierzat budzil u Rzymian obrzydzenie.

Dziady - zwyczaj ten polegał na zdobywaniu życzliwości dusz zmarłych
poprzez właściwe ich ugoszczenie. Specjalnie dla duchów przygotowywano
potrawy, najczęściej miód i jajka. Wykazywano także dbałość o to, aby
żadna z dusz nie zagubiła się podczas poszukiwania drogi do domu - w
tym celu rozświetlano im drogi.

Ścinanie Kani - uroczystość, która miała miejsce w Noc Świętojańską. W
jej trakcie zabijano kanię - ptaka, który wedle tradycji miał
odpowiadać za każde zło. W obecności wszystkich przybyłych gości
odczytywany był wyrok, w którym wytykano wszystkie winy ptaka. Po
uroczystym odczycie, wyznaczona do tego osoba ścinała głowę ptaka..
Uśmierconej kani urządzano pogrzeb.

http://niewiarygodne.pl/gid,11457044,img,11457046,kat,1017185,page,10...

Hallo,

"Marek" <mwisniewski2008@googlemail.com> schrieb im Newsbeitrag news:470c703b-6805-4011-a68d-fd3a5965cd21x37g2000yqj.googlegroups.com...

[...]

Czytalem u Konecznego  , ze jednym ze zrodel sukcesu Imperium
Rzymskiego bylo to, ze po podbiciu jakiegos narodu, przyjmowano bogow,
w ktorych wierzyla ta ludnosc, w poczet wszystkich bogow, jakich
czczono w calym cesarstwie. W ten sposob podbite ludy, mogly cieszyc
sie dalej swoboda religijna.

przyjmowanie bogow i Imperium Rzymskie trzeba widziec w kontekscie cesarzy,
ktorzy byli Bogami i Rowni Bogom, wiec nie jest to niczym dziwnym, dziwnym za to jest jak miala wygladac ta swoboda religijna skoro podbijajac Celtow
zabijano, bez wyjatku, kazdego schwytanego druida??
Czyzby zolnierze rzymscy "wyjasniali" pozniej Celtom ich zasady wiary??
Jezeli tak, to chyba recznie...

Zrobiono tylko jedyny wyjatek: po podboju  Palestyny.

Widok kaplana zydowskiego, broczacego po kostki we krwi ofiarowanych
codziennie zwierzat budzil u Rzymian obrzydzenie.

To zadziwiajace uczucie u ludzi dla ktorych widok gladiatora brodzacego
po kostki w krwi ludzkiej byl upragnionym i oczekiwanym widowiskiem.
A moze obrzydzenie wzudzilo u nich to, ze zabija zwierzeta, a nie ludzi??

Jak by nie bylo, p. Koneczny juz nie przemysli tego co pisal, za to Pan jeszcze
moze, a nie bezmyslnie powolywac sie na watpliwej jakosci twierdzenia.


MFG
Krzysiek

 --
Krzysztof Swierczynski
krzysiek_@arcor.de

On 12 Wrz, 18:33, "Krzysiek" <krzysi...@arcor.de> wrote:

Hallo,

"Marek" <mwisniewski2...@googlemail.com> schrieb im Newsbeitragnews:470c703b-6805-4011-a68d-fd3a5965cd21x37g2000yqj.googlegroups.com...

[...]

>Czytalem u Konecznego  , ze jednym ze zrodel sukcesu Imperium
>Rzymskiego bylo to, ze po podbiciu jakiegos narodu, przyjmowano bogow,
>w ktorych wierzyla ta ludnosc, w poczet wszystkich bogow, jakich
>czczono w calym cesarstwie. W ten sposob podbite ludy, mogly cieszyc
>sie dalej swoboda religijna.

przyjmowanie bogow i Imperium Rzymskie trzeba widziec w kontekscie cesarzy,
ktorzy byli Bogami i Rowni Bogom, wiec nie jest to niczym dziwnym, dziwnym
za to jest jak miala wygladac ta swoboda religijna skoro podbijajac Celtow
zabijano, bez wyjatku, kazdego schwytanego druida??
Czyzby zolnierze rzymscy "wyjasniali" pozniej Celtom ich zasady wiary??
Jezeli tak, to chyba recznie...



>Zrobiono tylko jedyny wyjatek: po podboju  Palestyny.

>Widok kaplana zydowskiego, broczacego po kostki we krwi ofiarowanych
>codziennie zwierzat budzil u Rzymian obrzydzenie.

To zadziwiajace uczucie u ludzi dla ktorych widok gladiatora brodzacego
po kostki w krwi ludzkiej byl upragnionym i oczekiwanym widowiskiem.
A moze obrzydzenie wzudzilo u nich to, ze zabija zwierzeta, a nie ludzi??

Jak by nie bylo, p. Koneczny juz nie przemysli tego co pisal, za to Pan
jeszcze
moze, a nie bezmyslnie powolywac sie na watpliwej jakosci twierdzenia.

MFG
Krzysiek

 --
Krzysztof Swierczynski
krzysi...@arcor.de

Jezeli nawet analiza Konecznego , co do powodow takiej decyzji u
Rzymian , byla bledna, to , przypuszczam ze fakty sie zgadzaja.
Czy w takim razie, Pan, ktory juz na pewno niejedno w zyciu
przemyslal, moglby powiedziec, dlaczego zydowska wiara nie byla przez
Rzymian uznawana ?


Co do walk gladiatorow, to nalezy chyba podziwiac, jak Rzymianie
potrafili oddzielic rozrywke od wiary.

Stosunek do niewolnikow nie powinien podlegac naszym ocenom w takim
kontekscie.

POzdrawiam, Panie MFG Krzysiek...

moglby powiedziec, dlaczego zydowska wiara nie byla przez
Rzymian uznawana ?

Bo Żydzi byli jedynym narodem podbitym przez Rzymian, który odmówił uznania
cesarza za istotę boską i nigdy nie złożył ślubów lojalności wobec Imperium.. Po
prostu Żydzi jako jedyni mieli jaja...

--

On 12 Wrz, 20:37, "Tzva Adonai" <tzva_ado...@op.pl> wrote:

> moglby powiedziec, dlaczego zydowska wiara nie byla przez
> Rzymian uznawana ?

Bo Żydzi byli jedynym narodem podbitym przez Rzymian, który odmówił uznania
cesarza za istotę boską i nigdy nie złożył ślubów lojalności wobec Imperium.. Po
prostu Żydzi jako jedyni mieli jaja...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Na pewno klamiesz...jak zwykle...
Musze to sprawdzic.

On 12 Wrz, 20:37, "Tzva Adonai" <tzva_ado...@op.pl> wrote:

> moglby powiedziec, dlaczego zydowska wiara nie byla przez
> Rzymian uznawana ?

Bo Żydzi byli jedynym narodem podbitym przez Rzymian, który odmówił uznania
cesarza za istotę boską i nigdy nie złożył ślubów lojalności wobec Imperium.. Po
prostu Żydzi jako jedyni mieli jaja...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Znalazlem taki tekst:

"Poza Judeą, ogarniętą przez niepokoje na tle niepodległościowym, na
pozostałych obszarach Cesarstwa Żydzi cieszyli się względnym spokojem.
Chrześcijanom wiodło się gorzej, choć władze niezbyt jasno dostrzegały
różnicę między nimi i wyznawcami judaizmu.

W oczach Rzymian ich religia stanowiła jedynie nową odmianę
żydowskiego monoteizmu. Pierwszymi prześladowcami chrześcijan byli
sami Żydzi. Pierwsze prześladowania gminy chrześcijańskiej w
Jerozolimie podjął król żydowski Herod Agryppa.

Niezależnie jednak od tego, jakie były przyczyny prześladowań był to
na długi czas ostatni przypadek, zainteresowania się władz rzymskich
chrześcijaństwem. Ich podejrzliwość rozwiała się w obliczu obojętności
chrześcijan wobec powstań żydowskich.

Po raz kolejny chrześcijanie pojawili się w zasięgu zainteresowania
administracji rzymskiej na początku II wieku n. e. Przyczyną był jawny
brak szacunku dla panującej religii, polegający na odmowie składania
ofiar na ołtarzach cesarzy i bóstw religii państwowej.

Na tym polegała różnica między położeniem chrześcijan i żydów. Od tych
ostatnich nie wymagano składania ofiar; mieli swój tradycyjny kult, do
którego Rzymianie odnosili się z szacunkiem. Chrześcijan traktowano
natomiast jako ludzi odmiennego, nowego wyznania.

Pomimo to Rzym przyjął założenie, że choć religia chrześcijańska nie
była prawnie uznana, to nie należy podejmować przeciw jej wyznawcom
masowych prześladowań. Gdy jednak dochodziło do łamania prawa, wówczas
obowiązkiem władz było karanie ujawnionych i udowodnionych przed sądem
wykroczeń.

Takie były przyczyny wielu aktów męczeństwa, gdyż chrześcijanie
odrzucali czynione im w dobrej wierze przez urzędników rzymskich
propozycje złożenia ofiar lub wyrzeczenia się swego Boga. Nie
podejmowano natomiast systematycznych działań zmierzających do
wytępienia nowej sekty."



Ty zaklamana kurwo !
Obracasz kota ogonem przy kazdej okazji.

Marek pisze:

On 12 Wrz, 20:37, "Tzva Adonai" <tzva_ado...@op.pl> wrote:

moglby powiedziec, dlaczego zydowska wiara nie byla przez
Rzymian uznawana ?

Bo Żydzi byli jedynym narodem podbitym przez Rzymian, który odmówił uznania
cesarza za istotę boską i nigdy nie złożył ślubów lojalności wobec Imperium.. Po
prostu Żydzi jako jedyni mieli jaja...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Znalazlem taki tekst:

"Poza Judeą, ogarniętą przez niepokoje na tle niepodległościowym, na
pozostałych obszarach Cesarstwa Żydzi cieszyli się względnym spokojem.
Chrześcijanom wiodło się gorzej, choć władze niezbyt jasno dostrzegały
różnicę między nimi i wyznawcami judaizmu.

W oczach Rzymian ich religia stanowiła jedynie nową odmianę
żydowskiego monoteizmu. Pierwszymi prześladowcami chrześcijan byli
sami Żydzi. Pierwsze prześladowania gminy chrześcijańskiej w
Jerozolimie podjął król żydowski Herod Agryppa.

Niezależnie jednak od tego, jakie były przyczyny prześladowań był to
na długi czas ostatni przypadek, zainteresowania się władz rzymskich
chrześcijaństwem. Ich podejrzliwość rozwiała się w obliczu obojętności
chrześcijan wobec powstań żydowskich.

Po raz kolejny chrześcijanie pojawili się w zasięgu zainteresowania
administracji rzymskiej na początku II wieku n. e. Przyczyną był jawny
brak szacunku dla panującej religii, polegający na odmowie składania
ofiar na ołtarzach cesarzy i bóstw religii państwowej.

Na tym polegała różnica między położeniem chrześcijan i żydów. Od tych
ostatnich nie wymagano składania ofiar; mieli swój tradycyjny kult, do
którego Rzymianie odnosili się z szacunkiem. Chrześcijan traktowano
natomiast jako ludzi odmiennego, nowego wyznania.

Pomimo to Rzym przyjął założenie, że choć religia chrześcijańska nie
była prawnie uznana, to nie należy podejmować przeciw jej wyznawcom
masowych prześladowań. Gdy jednak dochodziło do łamania prawa, wówczas
obowiązkiem władz było karanie ujawnionych i udowodnionych przed sądem
wykroczeń.

Takie były przyczyny wielu aktów męczeństwa, gdyż chrześcijanie
odrzucali czynione im w dobrej wierze przez urzędników rzymskich
propozycje złożenia ofiar lub wyrzeczenia się swego Boga. Nie
podejmowano natomiast systematycznych działań zmierzających do
wytępienia nowej sekty."



Ty zaklamana kurwo !
Obracasz kota ogonem przy kazdej okazji.

No a czego sie po nim spodziewales ?

Ja go przylapalem nie raz na chamskiej manipulacji.

R.

On 12 Wrz, 22:54, raff <trytytyt...@autograf.pl> wrote:

Marek pisze:





> On 12 Wrz, 20:37, "Tzva Adonai" <tzva_ado...@op.pl> wrote:
>>> moglby powiedziec, dlaczego zydowska wiara nie byla przez
>>> Rzymian uznawana ?
>> Bo Żydzi byli jedynym narodem podbitym przez Rzymian, który odmówił uznania
>> cesarza za istotę boską i nigdy nie złożył ślubów lojalności wobec Imperium.. Po
>> prostu Żydzi jako jedyni mieli jaja...

>> --
>> Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

> Znalazlem taki tekst:

> "Poza Judeą, ogarniętą przez niepokoje na tle niepodległościowym, na
> pozostałych obszarach Cesarstwa Żydzi cieszyli się względnym spokojem.
> Chrześcijanom wiodło się gorzej, choć władze niezbyt jasno dostrzegały
> różnicę między nimi i wyznawcami judaizmu.

> W oczach Rzymian ich religia stanowiła jedynie nową odmianę
> żydowskiego monoteizmu. Pierwszymi prześladowcami chrześcijan byli
> sami Żydzi. Pierwsze prześladowania gminy chrześcijańskiej w
> Jerozolimie podjął król żydowski Herod Agryppa.

> Niezależnie jednak od tego, jakie były przyczyny prześladowań był to
> na długi czas ostatni przypadek, zainteresowania się władz rzymskich
> chrześcijaństwem. Ich podejrzliwość rozwiała się w obliczu obojętności
> chrześcijan wobec powstań żydowskich.

> Po raz kolejny chrześcijanie pojawili się w zasięgu zainteresowania
> administracji rzymskiej na początku II wieku n. e. Przyczyną był jawny
> brak szacunku dla panującej religii, polegający na odmowie składania
> ofiar na ołtarzach cesarzy i bóstw religii państwowej.

> Na tym polegała różnica między położeniem chrześcijan i żydów. Od tych
> ostatnich nie wymagano składania ofiar; mieli swój tradycyjny kult, do
> którego Rzymianie odnosili się z szacunkiem. Chrześcijan traktowano
> natomiast jako ludzi odmiennego, nowego wyznania.

> Pomimo to Rzym przyjął założenie, że choć religia chrześcijańska nie
> była prawnie uznana, to nie należy podejmować przeciw jej wyznawcom
> masowych prześladowań. Gdy jednak dochodziło do łamania prawa, wówczas
> obowiązkiem władz było karanie ujawnionych i udowodnionych przed sądem
> wykroczeń.

> Takie były przyczyny wielu aktów męczeństwa, gdyż chrześcijanie
> odrzucali czynione im w dobrej wierze przez urzędników rzymskich
> propozycje złożenia ofiar lub wyrzeczenia się swego Boga. Nie
> podejmowano natomiast systematycznych działań zmierzających do
> wytępienia nowej sekty."

> Ty zaklamana kurwo !
> Obracasz kota ogonem przy kazdej okazji.

No a czego sie po nim spodziewales ?

Ja go przylapalem nie raz na chamskiej manipulacji.

R.- Ukryj cytowany tekst -

- Pokaż cytowany tekst -

Wlasnie tego sie spodziewalem - tak napisalem od razu !

Uzytkownik "Marek" <mwisniewski2008@googlemail.com> napisal w wiadomosci

POzdrawiam, Panie MFG Krzysiek...
-- -- -- -- --
"MFG" to skrót "Mit freundlichen Grüßen" (z serdecznymi pozdrowieniami). To takie prymitywne w Niemczech, taka sztuczna uprzejmosc...

boukun

On 12 Wrz, 20:42, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:

Uzytkownik "Marek" <mwisniewski2...@googlemail.com> napisal w wiadomosci

POzdrawiam, Panie MFG Krzysiek...
-- -- -- -- --
"MFG" to skrót "Mit freundlichen Grüßen" (z serdecznymi pozdrowieniami). To
takie prymitywne w Niemczech, taka sztuczna uprzejmosc...

boukun

Przy tobie, bekon to wielu rzeczy mozna sie nauczyc.

Na przyklad tego, ze czasem mozna sie wpierdolic w dyskusje, ktorej
sie nie rozumie...

Uzytkownik "Marek" <mwisniewski2008@googlemail.com> napisal w wiadomosci news:26933618-40c4-4e66-a092-8002dff387cac37g2000yqi.googlegroups.com...
On 12 Wrz, 20:42, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:

Uzytkownik "Marek" <mwisniewski2...@googlemail.com> napisal w wiadomosci

POzdrawiam, Panie MFG Krzysiek...
-- -- -- -- --
"MFG" to skrót "Mit freundlichen Grüßen" (z serdecznymi pozdrowieniami). To
takie prymitywne w Niemczech, taka sztuczna uprzejmosc...

boukun

Przy tobie, bekon to wielu rzeczy mozna sie nauczyc.

Na przyklad tego, ze czasem mozna sie wpierdolic w dyskusje, ktorej
sie nie rozumie...
-- -- -- -- -- -- -

Co tu duzo dyskutowac, tak bardzo sie Rzymianie bronili przed zydowska religia, az w koncu stali sie pierwszymi promotorami tej religii...

A propo, ten skrót równie dobrze moze oznaczac "Mit freundlichem Gruß" (z przyjaznym/serdecznym pozdrowieniem).

boukun

On 12 Wrz, 22:25, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:

Uzytkownik "Marek" <mwisniewski2...@googlemail.com> napisal w wiadomoscinews:26933618-40c4-4e66-a092-8002dff387cac37g2000yqi.googlegroups.com...
On 12 Wrz, 20:42, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:

> Uzytkownik "Marek" <mwisniewski2...@googlemail.com> napisal w wiadomosci

> POzdrawiam, Panie MFG Krzysiek...
> -- -- -- -- --
> "MFG" to skrót "Mit freundlichen Grüßen" (z serdecznymi pozdrowieniami). To
> takie prymitywne w Niemczech, taka sztuczna uprzejmosc...

> boukun

Przy tobie, bekon to wielu rzeczy mozna sie nauczyc.

Na przyklad tego, ze czasem mozna sie wpierdolic w dyskusje, ktorej
sie nie rozumie...
-- -- -- -- -- -- -

Co tu duzo dyskutowac, tak bardzo sie Rzymianie bronili przed zydowska religia,
az w koncu stali sie pierwszymi promotorami tej religii...

A propo, ten skrót równie dobrze moze oznaczac "Mit freundlichem Gruß" (z
przyjaznym/serdecznym pozdrowieniem).

boukun

A czy rozumiesz, ze dziwne byloby, zeby ktos , piszac na niemieckich
grupach, konczyl slowami:
"Serdecznie pozdrawiam"  ?

Uzytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisal w wiadomosci
news:h8h0md$es3$1nemesis.news.neostrada.pl...

A propo, ten skrót równie dobrze moze oznaczac "Mit freundlichem Gruß" (z
przyjaznym/serdecznym pozdrowieniem).

Standardowe "wszystkiego najlepszego" nawet w listach biznesowych...

Hallo,

"Marek" <mwisniewski2008@googlemail.com> schrieb im Newsbeitrag news:a6f4ae43-507d-4ee6-9b70-b1941a76ed3bx37g2000yqj.googlegroups.com...

[...]

Jezeli nawet analiza Konecznego , co do powodow takiej decyzji u
Rzymian , byla bledna, to , przypuszczam ze fakty sie zgadzaja.
Czy w takim razie, Pan, ktory juz na pewno niejedno w zyciu
przemyslal, moglby powiedziec, dlaczego zydowska wiara nie byla przez
Rzymian uznawana ?

chodzi o fakty ksiazkowe, bo o takich Pan napisal i o takich odpowiadam,
a dopiero stwierdzane niezgodnosci ktore z nich wynikaja powinny Pana
sklonic do przemyslenia jak mogly wygladac fakty rzeczywiste.
I nie, wcale nie mam na mysli sobie troche pospekulowac, a rzeczowo
ocenic na ile i jakie fakty ksiazkowe da sie potwiedzic, bo zadne interpretacje
(takze p. Konecznego, Pana czy moje) nie sa dowodem na zaistnienie
badz nie jakiegos realnego zdarzenia. Niech Pan pamieta o Newtonie, ktory
juz przed 500 laty wyprowadzil empiryczny dowod (wlasnie - nie przypuszczenie
czy sugestie, a dowod) na falszywy obraz przekazywanych dziejow.

Zydowska wiare to Rzymianie mieli gleboko tam, gdzie i Zydow, Panu zapewne
chodzi o zydowskiego Boga, ale przeciez Zydzi nie mieli nic, co Rzymianie
mogli zintegrowac ze swoim panteonem, zydowski Bog nie ma posagu, obrazu,
imienia ani konkretnych przymiotow (no tak... oprocz Wszechmogacy), wiec
co tam mieli do pozyskania??
Mogli, co najwyzej, posluchac od kaplanow jakis Themurah, a to kiedys
wcale nie brzmialo madrzej niz dzis, wiec zapewne wzruszyli tylko ramionami,
a to przypuszczam dlatego, bo i dzis sie tak robi.

Co do walk gladiatorow, to nalezy chyba podziwiac, jak Rzymianie
potrafili oddzielic rozrywke od wiary.

Stosunek do niewolnikow nie powinien podlegac naszym ocenom w takim
kontekscie.

Wlasnie pokazuje, ze nie potrafili oddzielic - to nie byla ich wiara, wiec co ich
brzydzilo, o tym Pan przeciez pisal??
Widok krwi po kostki byl przeciez mily ich oku, dziwne raczej, ze obok nie
zorganizowali jakiegos festu, moze nawet z orgiami... to byly ich zwyczaje
i ich rozrywka.

POzdrawiam, Panie MFG Krzysiek...

MFG
Krzysiek

 --
Krzysztof Swierczynski
krzysiek_@arcor.de

Uzytkownik "Marek" <mwisniewski2008@googlemail.com> napisal w wiadomosci news:a6f4ae43-507d-4ee6-9b70-b1941a76ed3bx37g2000yqj.googlegroups.com...
On 12 Wrz, 18:33, "Krzysiek" <krzysi...@arcor.de> wrote:

Hallo,

"Marek" <mwisniewski2...@googlemail.com> schrieb im Newsbeitragnews:470c703b-6805-4011-a68d-fd3a5965cd21x37g2000yqj.googlegroups.com...

[...]

>Czytalem u Konecznego , ze jednym ze zrodel sukcesu Imperium
>Rzymskiego bylo to, ze po podbiciu jakiegos narodu, przyjmowano bogow,
>w ktorych wierzyla ta ludnosc, w poczet wszystkich bogow, jakich
>czczono w calym cesarstwie. W ten sposob podbite ludy, mogly cieszyc
>sie dalej swoboda religijna.

przyjmowanie bogow i Imperium Rzymskie trzeba widziec w kontekscie cesarzy,
ktorzy byli Bogami i Rowni Bogom, wiec nie jest to niczym dziwnym, dziwnym
za to jest jak miala wygladac ta swoboda religijna skoro podbijajac Celtow
zabijano, bez wyjatku, kazdego schwytanego druida??
Czyzby zolnierze rzymscy "wyjasniali" pozniej Celtom ich zasady wiary??
Jezeli tak, to chyba recznie...



>Zrobiono tylko jedyny wyjatek: po podboju Palestyny.

>Widok kaplana zydowskiego, broczacego po kostki we krwi ofiarowanych
>codziennie zwierzat budzil u Rzymian obrzydzenie.

To zadziwiajace uczucie u ludzi dla ktorych widok gladiatora brodzacego
po kostki w krwi ludzkiej byl upragnionym i oczekiwanym widowiskiem.
A moze obrzydzenie wzudzilo u nich to, ze zabija zwierzeta, a nie ludzi??

Jak by nie bylo, p. Koneczny juz nie przemysli tego co pisal, za to Pan
jeszcze
moze, a nie bezmyslnie powolywac sie na watpliwej jakosci twierdzenia.

MFG
Krzysiek

--
Krzysztof Swierczynski
krzysi...@arcor.de

Jezeli nawet analiza Konecznego , co do powodow takiej decyzji u
Rzymian , byla bledna, to , przypuszczam ze fakty sie zgadzaja.
Czy w takim razie, Pan, ktory juz na pewno niejedno w zyciu
przemyslal, moglby powiedziec, dlaczego zydowska wiara nie byla przez
Rzymian uznawana ?


to proste. Zeby rzymianie mogli zaakceptpowac wiare z zydoskiego boga musieliby wyrzec sie bogow pozostalych a co gorsza obciac sobie po kawalku fujarki.
To faktycznie moglo budzic u nich obzydzenie...