Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w

Sytuacja jest następująca, jadą trzy samochody, jeden za drugim, samochód drugi /w środku/ sygnalizuje zamiar wyprzedzenia tego przed sobą i zaczyna manewr /w tym miejscu można/ , w tym momencie samochód trzeci /ostatni/ zaczyna manewr wyprzedzania tych dwóch przed soba. Miejsca jest na tyle, że się mieszczą, z tym że ten trzeci musi pojechać już po wydzielonej ścieżce rowerowej. Ile coś takiego może kosztować w pkt i PLN?

Warszawiak ? dzis takiego widzialem ... czerwone sie pali a on juz rozgrzewa silnik.
Ruszenie z piskiem opon .. a 20m dalej koniec kolejki do nastepnych swiatel, gdzie sie dumne czerwone pali.
A jesli dobrze widzialem to za 60m skrecal do Tesco :-)

J.

Sytuacja jest następująca, jadą trzy samochody, jeden za drugim,
samochód drugi /w środku/ sygnalizuje zamiar wyprzedzenia tego przed sobą i zaczyna manewr /w tym miejscu można/ , w tym momencie samochód trzeci /ostatni/ zaczyna manewr wyprzedzania tych dwóch przed soba. Miejsca jest na tyle, że się mieszczą, z tym że ten trzeci musi pojechać już po wydzielonej ścieżce rowerowej. Ile coś takiego może kosztować w pkt i PLN?

Warszawiak ?

Hmm, w Warszawie to normalne zasady ruchu?

W dniu 2010-09-14 10:38, BaX pisze:

Hmm, w Warszawie to normalne zasady ruchu?

czy warszawa czy nie debili jest pełno :) dzisiaj zostałem wyprzedzony na przejściu dla pieszych oczywiście, materiał dowodowy został zebrany i pani która dopuściła się wykroczenia zapłaci za to.

--
krzysiek82

begin krzysiek82

czy warszawa czy nie debili jest pełno :) dzisiaj zostałem wyprzedzony
na przejściu dla pieszych oczywiście, materiał dowodowy został zebrany i
pani która dopuściła się wykroczenia zapłaci za to.

Zapisz się do Straży Miejskiej, zrealizujesz się tam intelektualnie.

--
ignorance is bliss

W dniu 2010-09-14 10:46, to pisze:

Zapisz się do Straży Miejskiej, zrealizujesz się tam intelektualnie.

Nie mógłbym z Tobą pracować przykro mi.

--
krzysiek82

begin krzysiek82

W dniu 2010-09-14 10:46, to pisze:

Zapisz się do Straży Miejskiej, zrealizujesz się tam intelektualnie.

Nie mógłbym z Tobą pracować przykro mi.

Ja tam nie pracuję. W sumie myślę, że większość pracuje tam z konieczności, a nie z zamiłowania. Ty natomiast mógłbyś połączyć życie zawodowe z hobby. Zmarnujesz taką okazję?

--
ignorance is bliss

Powitanko,

Zapisz się do Straży Miejskiej, zrealizujesz się tam intelektualnie.

Wiesz, o ile z Krzyskiem82 sie zwykle nie zgadzam, to wyprzedzanie na przejsciu i jeszcze jazde po pijaku uwazam za 2 nie wykroczenia, a usilowanie zabojstwa. Inna sprawa, ze oznakowanie przejsc dla pieszych w DC jest takie, ze moj "ulubieniec" inz. Galas tez powinien siedziec z tego paragrafu.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  MroĹźek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl  <<<<*******

begin Pawel \"O'Pajak\"

Wiesz, o ile z Krzyskiem82 sie zwykle nie zgadzam, to wyprzedzanie na
przejsciu i jeszcze jazde po pijaku uwazam za 2 nie wykroczenia, a
usilowanie zabojstwa.

Ja po pijaku nie jeżdżę, ani na przejściach nie wyprzedzam, ale nie o to mi tu w ogóle chodzi. Chciałbyś żyć w kraju, gdzie wszyscy się nagrywają i na siebie donoszą? Uważasz, że tak zachowuje się zdrowe społeczeństwo?

--
ignorance is bliss

W dniu 2010-09-14 11:41, to pisze:

Ja po pijaku nie jeżdżę, ani na przejściach nie wyprzedzam, ale nie o to
mi tu w ogóle chodzi. Chciałbyś żyć w kraju, gdzie wszyscy się nagrywają
i na siebie donoszą? Uważasz, że tak zachowuje się zdrowe społeczeństwo?

ja chciałbym żyć w kraju gdzie wszyscy się szanują i przestrzegają prawa. Jeśli nic się sami nie zmienia to staram się coś zmienić sam.
Przecież nie robiąc nic nie można wymagać poprawy.

--
krzysiek82

begin krzysiek82

ja chciałbym żyć w kraju gdzie wszyscy się szanują i przestrzegają
prawa. Jeśli nic się sami nie zmienia to staram się coś zmienić sam.
Przecież nie robiąc nic nie można wymagać poprawy.

Ludzie olewają znaki bo połowa jest ustawiona bez sensu, a służby zamiast dbać o bezpieczeństwo dbają głównie o własny portfel. Jeśli przepisy będą dla ludzi a nie przeciwko nim to i będą przestrzegane (oczywiście nie stanie się to od razu). Jakieś rajdy z kamerką to droga donikąd.

--
ignorance is bliss

W dniu 2010-09-14 12:20, to pisze:

Ludzie olewają znaki bo połowa jest ustawiona bez sensu

to nie jest argumentacja i usprawiedliwienie ich olewania, zawsze można zgłosić chęć zmiany, ja tam zrobiłem i po jakiś dwóch latach znak zniknął, a było to odwołanie zakazu wyprzedzania mimo iż wcześniej nie było zakazu :)

, a służby zamiast

dbać o bezpieczeństwo dbają głównie o własny portfel.

to dajmy przykład, jeździjmy zgodnie z przepisami to nie będą mieli z nas dochodów, przecież to kierowcy sami się proszą o mandaty :)

Jeśli przepisy będą
dla ludzi a nie przeciwko nim to i będą przestrzegane (oczywiście nie
stanie się to od razu).

ludzie w tym kraju wychodzą z założenia, że przepisy są po to aby je łamać, więc czy będą mniej lub bardziej sensowne nic to nie zmieni i nie nam oceniać ich sensowność (poza kilkoma przypadkami)

Jakieś rajdy z kamerką to droga donikąd.

mam inne zdanie, chociaż nudzi mnie to strasznie i zajmuje czas cóż zrobić, takie życie. Dla mnie to tak jakby patrzeć jak ktoś kogoś tłucze i nie stanąć w obronie pokrzywdzonego.

--
krzysiek82

begin krzysiek82

to nie jest argumentacja i usprawiedliwienie ich olewania, zawsze moĹźna
zgłosić chęć zmiany, ja tam zrobiłem i po jakiś dwóch latach znak
zniknął, a było to odwołanie zakazu wyprzedzania mimo iż wcześniej nie
było zakazu :)

To nie jest usprawiedliwienie tylko wyjaśnienie. Jeśli większość znaków jest bez sensu, to ludzie zaczynają olewać wszystkie, także te sensowne. Podany przez Ciebie przykład pokazuje, że zgłaszanie czegokolwiek nie ma sensu, skoro w tak oczywistej sytuacji potrzebowali dwa lata na reakcję.

, a służby zamiast

dbać o bezpieczeństwo dbają głównie o własny portfel.

to dajmy przykład, jeździjmy zgodnie z przepisami to nie będą mieli z
nas dochodów, przecież to kierowcy sami się proszą o mandaty :)

Policja i SM są utrzymywane z naszych podatków i powinny prowadzić działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa, a nie własnych finansów. Tymczasem obserwuję przede wszystkim to drugie. Kto zgadnie gdzie i kiedy jest najwięcej miśków w Warszawie? Z moich obserwacji wynika, że ok. 23 na dwupasmówkach. To ma być poprawa bezpieczeństwa?

Jeśli przepisy będą
dla ludzi a nie przeciwko nim to i będą przestrzegane (oczywiście nie
stanie się to od razu).

ludzie w tym kraju wychodzą z założenia, że przepisy są po to aby je
łamać, więc czy będą mniej lub bardziej sensowne nic to nie zmieni i nie
nam oceniać ich sensowność (poza kilkoma przypadkami)

Polacy przyzwyczaili się, że PoRD nie jest dla nich, ale przeciwko nim i dlatego je tak traktują. Obecna władza nie robi niestety nic, by to wrażenie zmienić.

mam inne zdanie, chociaş nudzi mnie to strasznie i zajmuje czas cóş
zrobić, takie życie. Dla mnie to tak jakby patrzeć jak ktoś kogoś tłucze
i nie stanąć w obronie pokrzywdzonego.

Mam wrażenie, że zupełnie Cię to nie nudzi, tylko dowartościowuje, inaczej byś się tym bez przerwy nie chwalił, a na pewno nie w takim tonie jak to robisz. --
ignorance is bliss

krzysiek82 wrote:

W dniu 2010-09-14 12:20, to pisze:

Ludzie olewają znaki bo połowa jest ustawiona bez sensu

to nie jest argumentacja i usprawiedliwienie ich olewania, zawsze można zgłosić chęć zmiany, ja tam zrobiłem i po jakiś dwóch latach znak zniknął, a było to odwołanie zakazu wyprzedzania mimo iż wcześniej nie było zakazu :)

Tak, znak bez znaczenia i bez sesnu usunęli po 2(!) latach. Rozczulające.

, a służby zamiast

dbać o bezpieczeństwo dbają głównie o własny portfel.

to dajmy przykład, jeździjmy zgodnie z przepisami to nie będą mieli z nas dochodów, przecież to kierowcy sami się proszą o mandaty :)

Jeśli przepisy będą
dla ludzi a nie przeciwko nim to i będą przestrzegane (oczywiście nie
stanie się to od razu).

ludzie w tym kraju wychodzą z założenia, że przepisy są po to aby je łamać, więc czy będą mniej lub bardziej sensowne nic to nie zmieni

Oczywiście, że zmieni. Znaki przy drogach są "wysrywane" przez drogowców, stawiane bez sensu (np jest kich 3x za dużo), ograniczenia są określane na zasadzie "komuś kto się na tym nie znał coś się wydawało", teren zabudowany w szczerym polu, itd...

Np. w takiej Szwajcarii czy Austrii jazda zgodnie z przepisami nie stanowi problemu, bo oznakowanie jest stawiane wg czytelnych kryteriów -- tam się nie pomylisz że jesteś w terenie niezabudowanym podczas dwy wg znaków jest zabudowany, istotne ograniczenia są powtarzane na tyle często, by np. ktoś ruszający z parkingu nie musiał pamiętać jakie znaki były na drodze gdy ten samochód tam wcześniej parkował, itd...

i nie nam oceniać ich sensowność (poza kilkoma przypadkami)

Owszem nam. Jesteś "ciekawy" -- uważasz się za niegodnego oceniania sensowności przepisów a za to chcesz być panem życia i śmierci ofiary wypadku.

Jakieś rajdy z kamerką to droga donikąd.

mam inne zdanie, chociaż nudzi mnie to strasznie i zajmuje czas cóż zrobić, takie życie. Dla mnie to tak jakby patrzeć jak ktoś kogoś tłucze i nie stanąć w obronie pokrzywdzonego.

Raczej diagnoza 'to' wygląda na słuszną...

\SK

--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Użytkownik "krzysiek82" <other@cars.pl> napisał w

W dniu 2010-09-14 10:38, BaX pisze:

Hmm, w Warszawie to normalne zasady ruchu?

czy warszawa czy nie debili jest pełno :)

No powiedzmy ze w tym miejscu takiego napalonego widzialem pierwszy raz, i akurat mial rejestracje WB.
Czasem widuje tez na drodze do Klodzka i tez przoduja Wx.

dzisiaj zostałem wyprzedzony na przejściu dla pieszych oczywiście,

A z tym to akurat roznie bywa - nie trzeba byc piratem zeby tak czasem podpasc.

J.

begin J.F.

A z tym to akurat roznie bywa - nie trzeba byc piratem zeby tak czasem
podpasc.

Wystarczy jechać dwupasmówką przy dużym ruchu. :>

--
ignorance is bliss

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w

begin J.F.

A z tym to akurat roznie bywa - nie trzeba byc piratem zeby tak czasem
podpasc.

Wystarczy jechać dwupasmówką przy dużym ruchu. :>

Albo i przy srednim ruchu po miescie.
Kto jest slabiurkim piratem i jedzie np 60/50 temu wyprzedzenie zajmuje kilka sekund, w miedzyczasie moze sie jakies przejscie trafic.
Kto da mocniej w palnik zakonczy wyprzedzanie na dlugo przed przejsciem.

Wyprzedzanie na przejsciu 9 pkt, przekroczenie o 29 to 6 pkt (?) wybieraj sam   :-)



J.

"krzysiek82" wrote:

czy warszawa czy nie debili jest pełno :) dzisiaj zostałem wyprzedzony na przejściu dla pieszych oczywiście, materiał dowodowy został zebrany i pani która dopuściła się wykroczenia zapłaci za to.

Chuck Norris byłby z Ciebie dumny.

Pozdrawiam
..Peeter

Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:4c8f3499$0$20992$65785112news.neostrada.pl...

Sytuacja jest następująca, jadą trzy samochody, jeden za drugim,
samochód drugi /w środku/ sygnalizuje zamiar wyprzedzenia tego przed sobą i zaczyna manewr /w tym miejscu można/ , w tym momencie samochód trzeci /ostatni/ zaczyna manewr wyprzedzania tych dwóch przed soba. Miejsca jest na tyle, że się mieszczą, z tym że ten trzeci musi pojechać już po wydzielonej ścieżce rowerowej. Ile coś takiego może kosztować w pkt i PLN?

Warszawiak ?

Hmm, w Warszawie to normalne zasady ruchu?

Tak. Potwierdzam. Szczególnie warszawianie z rejestracjami LU.., BI.., ZS.., NO.. itd, itd....A żeby jeszcze na zameczek wpuścili?

W dniu 2010-09-14 10:50, Antek pisze:
A żeby jeszcze na zameczek wpuścili?

do zameczka kierowcy w tym kraju jeszcze nie dorośli :) to zbyt zaawansowane jest aby to pojąć dla niektórych. Sam się dziwiłem jak się to fajnie sprawdza na zwężeniach np w Austrii.

--
krzysiek82

begin krzysiek82

do zameczka kierowcy w tym kraju jeszcze nie dorośli :) to zbyt
zaawansowane jest aby to pojąć dla niektórych.

I bardzo dobrze, dzięki temu można ominąć całą kolejkę osłów i nie stać w korku. ;-)

--
ignorance is bliss

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4c8f3e68$0$27023$65785112news.neostrada.pl...

begin krzysiek82

do zameczka kierowcy w tym kraju jeszcze nie dorośli :) to zbyt
zaawansowane jest aby to pojąć dla niektórych.

I bardzo dobrze, dzięki temu można ominąć całą kolejkę osłów i nie stać w
korku. ;-)

Dlaczego nam ubliżasz? To bardzo nieładnie. A i na inne nieprzyjemności można sie narazić.

begin Antek

I bardzo dobrze, dziêki temu mo¿na omin¹Ì ca³¹ kolejkê os³ów i nie staÌ
w korku. ;-)

Dlaczego nam ubliÂżasz? To bardzo nieÂładnie. A i na inne nieprzyjemnoÂści
moÂżna sie naraziĂŚ.

Komu niby ubliĹźam?

--
ignorance is bliss

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4c8f4162$0$27023$65785112news.neostrada.pl...

begin Antek

I bardzo dobrze, dzieki temu mo?na omin?a ca3? kolejke os3ów i nie staa
w korku. ;-)

Dlaczego nam ubli?asz? To bardzo nie3adnie. A i na inne nieprzyjemno?ci
mo?na sie narazia.

Komu niby ubliżam?

Np. mnie. A uraźliwy jestem.

begin Antek

Komu niby ubliÂżam?

Np. mnie. A uraŒliwy jestem.

Ciebie? Przecież pisałeś że jeździsz na zamek. --
ignorance is bliss

W dniu 2010-09-14 11:42, Antek pisze:

Np. mnie. A uraźliwy jestem.

ja też, szczególnie jak widzę, pędzących lewym pasem i z tego lewego pasa jadących na wprost mimo, iż to jest lewoskręt. Nic bardziej nie irytuje i nic bardziej nie cieszy jak patrol z lornetką wyłapujący takich baranów. Co jakiś czas widuje takie akcje, nazbierają sobie kilku baranów i wtedy po kolei każdego sprawdzają oczywiście nie spiesząc się bo niby po co się spieszyć :D

--
krzysiek82

begin krzysiek82

ja też, szczególnie jak widzę, pędzących lewym pasem i z tego lewego
pasa jadących na wprost mimo, iż to jest lewoskręt.

Ale jaki to ma związek z tym o czym piszę? Piszę o sytuacji, gdy są dwa pasy z czego jeden się kończy, a ludzie zamiast ustawić się na obu to stają na jednym, tym, który się nie kończy, a drugi zostawiają wolny. Skoro mają na to czas to mi to nie przeszkadza, ja korzystam z obu.

Nigdy nie jeżdżę z pasa do skrętu prosto itp. ani też nie wpuszczam takich buraków.

--
ignorance is bliss

W dniu 2010-09-14 12:01, to pisze:

Nigdy nie jeżdżę z pasa do skrętu prosto itp. ani też nie wpuszczam
takich burakĂłw.

to dobrze, ale pojedz kiedyś drogą z łodzi do zgierza to zobaczysz jak to tam wygląda. Obce tablice potrafią czekać, okoliczni jakoś walą przepisy i jadą na wprost. Kierowcy tirów nauczeni, że tam tak jest blokują lewy pas, i wtedy faktycznie idzie sporo szybciej. Tam się suwak nie sprawdza, bo nikt o nim nie słyszał :/ Mało tego jak nie dojedziesz do końca i włączysz kierunek,że chcesz zjechać na prawy pas to niektóre buraki potrafią trąbić i mrugać światłami.

--
krzysiek82

begin krzysiek82

to dobrze, ale pojedz kiedyś drogą z łodzi do zgierza to zobaczysz jak
to tam wygląda. Obce tablice potrafią czekać, okoliczni jakoś walą
przepisy i jadą na wprost. Kierowcy tirów nauczeni, że tam tak jest
blokują lewy pas, i wtedy faktycznie idzie sporo szybciej. Tam się suwak
nie sprawdza, bo nikt o nim nie słyszał :/ Mało tego jak nie dojedziesz
do końca i włączysz kierunek,że chcesz zjechać na prawy pas to niektóre
buraki potrafią trąbić i mrugać światłami.

Przecież to była taka figura retoryczna, oczywiście że ogólnie byłoby lepiej, gdyby wszyscy nauczyli się jeździć na zamek.

--
ignorance is bliss

W dniu 2010-09-14 11:22, Antek pisze:

Użytkownik "to"<to@abc.xyz>  napisał w wiadomości
news:4c8f3e68$0$27023$65785112news.neostrada.pl...

begin krzysiek82

do zameczka kierowcy w tym kraju jeszcze nie dorośli :) to zbyt
zaawansowane jest aby to pojąć dla niektórych.

I bardzo dobrze, dzięki temu można ominąć całą kolejkę osłów i nie stać w
korku. ;-)

Dlaczego nam ubliżasz?

Jak masz w sklepie dwie kasy otwarte to też ustawiasz się do dłuższej kolejki, żeby potem patrzeć na tych obok, jak na "cfaniakuff"?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4c8f3e68$0$27023$65785112news.neostrada.pl...

begin krzysiek82

do zameczka kierowcy w tym kraju jeszcze nie dorośli :) to zbyt
zaawansowane jest aby to pojąć dla niektórych.

I bardzo dobrze, dzięki temu można ominąć całą kolejkę osłów i nie stać w
korku. ;-)

Jesteś właśnie przedstawicielem tych myślących inaczej, a Twoja znajomość arytmetyki kończy się własnie na liczeniu pensji (o ile jeszcze nie chodzisz do szkoły, bo jeżeli jeszcze chodzisz, to weź się za naukę bo głupio tak na stare lata zostać matołem). A może tylko taki mały prowokatorek jestes?
Nic nie ominiesz.Bo w jaki sposób. (Trenuj też wyobraźnię) Nie rozumiesz jak działa tzw. zameczek. Gdybyś lepiej sie przykładał do nauki to szybko byś policzył, że " na zameczek" jest szybciej. Powiedz rodzicom, może jakieś zajęcia wyrównawcze by Ci pomogły.

begin Antek

JesteÂś wÂłaÂśnie przedstawicielem tych myÂślÂących inaczej, a Twoja
znajomoœÌ arytmetyki koùczy siê w³asnie na liczeniu pensji (o ile
jeszcze nie chodzisz do szko³y, bo je¿eli jeszcze chodzisz, to weŒ siê
za naukĂŞ bo gÂłupio tak na stare lata zostaĂŚ matoÂłem). A moÂże tylko taki
maÂły prowokatorek jestes? Nic nie ominiesz.Bo w jaki sposĂłb. (Trenuj teÂż
wyobraŒniê) Nie rozumiesz jak dzia³a tzw. zameczek. Gdyby¶ lepiej sie
przykÂładaÂł do nauki to szybko byÂś policzyÂł, Âże " na zameczek" jest
szybciej. Powiedz rodzicom, moÂże jakieÂś zajĂŞcia wyrĂłwnawcze by Ci
pomogÂły.

Wiem jak działa, co więcej, sam zawsze jeżdżę na zamek. Ale jeśli ktoś lubi sobie stać w korku, bo drugi pas kończy się 2 km dalej to jego sprawa. Mi to nie przeszkadza. Ja korzystam z obu pasów zgodnie z przepisami.

--
ignorance is bliss

Użytkownik "Antek" <antkowiak123@wp.pl> napisał w wiadomości news:i6nfso$dg2$1news.onet.pl...

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4c8f3e68$0$27023$65785112news.neostrada.pl...

begin krzysiek82

do zameczka kierowcy w tym kraju jeszcze nie dorośli :) to zbyt
zaawansowane jest aby to pojąć dla niektórych.

I bardzo dobrze, dzięki temu można ominąć całą kolejkę osłów i nie stać w
korku. ;-)

Jesteś właśnie przedstawicielem tych myślących inaczej, a Twoja znajomość arytmetyki kończy się własnie na liczeniu pensji (o ile jeszcze nie chodzisz do szkoły, bo jeżeli jeszcze chodzisz, to weź się za naukę bo głupio tak na stare lata zostać matołem). A może tylko taki mały prowokatorek jestes?
Nic nie ominiesz.Bo w jaki sposób. (Trenuj też wyobraźnię) Nie rozumiesz jak działa tzw. zameczek. Gdybyś lepiej sie przykładał do nauki to szybko byś policzył, że " na zameczek" jest szybciej. Powiedz rodzicom, może jakieś zajęcia wyrównawcze by Ci pomogły.

Oj sądzę, że to Ty nie zrozumiałeś o co mu chodziło.

Użytkownik "krzysiek82" <other@cars.pl> napisał w wiadomości news:4c8f3843$0$21007$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2010-09-14 10:50, Antek pisze:
A żeby jeszcze na zameczek wpuścili?

do zameczka kierowcy w tym kraju jeszcze nie dorośli :) to zbyt zaawansowane jest aby to pojąć dla niektórych. Sam się dziwiłem jak się to fajnie sprawdza na zwężeniach np w Austrii.

Zgadza się. A proste to! Wystarczy troszke pomysleć. Ale jak się potrafi tylko własną pensje liczyć?

W dniu 2010-09-14 10:54, krzysiek82 pisze:

do zameczka kierowcy w tym kraju jeszcze nie dorośli :) to zbyt
zaawansowane jest aby to pojąć dla niektórych

Tylko trzeba odróżniać zwężenie drogi od pasów w rożnych kierunkach - u nas nagminne jest "wymuszanie" zamka aby wepchnąć się np. z pasa do skrętu w prawo na pas do jazdy na wprost i to przed samym przejściem dla pieszych a nawet na nim.

JaTy