Hello

wiele razy ostatnio zdarzyło mi się dyskutować nt. przebiegu samochodu. Spotkałem się z różnymi skrajnymi opiniami. Jedni mówią że 200kkm to już jest bardzo duży a inni twierdzą że przy 500kkm samochód się dopiero "dotarł". Chciałbym wrzucić tą luźną weekendową polemikę i poznać Wasze zdanie na ten temat. Jaki dla Was przebieg samochodu mieści się pod pojęciem dużo? Ile tysięcy kilometrów mają Wasze wehikuły?

Zacznę ja :)
Opel Astra 1,7TD (X17DTL), kombi, 1996 rok, przebieg 296 kkm- liczę że jeszcze 100kkm zrobi (w miarę bezawaryjnie)

Ciekawe znane mi przypadki:
Seat Toledo, 1,6, 1992r, przebieg 197kkm (pierwszy właściciel)
Honda Civic, 1,5Vtec, 1997, przebieg 110kkm
Toyota Hilux, 2,5D4D, 2004, przebieg 65kkm

pozdr. macko

Witam! Znajomy ma Mistu Carismę od nowości. Nie pamiętam który rok.
Zresztą to jest nieważne. Przebieg jaki zrobił, a ja widziałem: 668kkm.
Teraz ma pewne już ponad 0.7Mkm

Pozdrawiam, Rafał.


--

Rafal pisze:

Witam! Znajomy ma Mistu Carismę od nowości. Nie pamiętam który rok.
Zresztą to jest nieważne. Przebieg jaki zrobił, a ja widziałem: 668kkm.
Teraz ma pewne już ponad 0.7Mkm

Jaki silnik?


--
Pozdrawiam,
Mumin

Rafal napisał(a):

0.7Mkm

A co to za twór?

--
M.

Shreek pisze:

Rafal napisał(a):

0.7Mkm

A co to za twór?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Przedrostek_SI

Dnia 26.04.2009 CUT_INZ <cut@cut.pl> napisał/a:

Shreek pisze:

Rafal napisał(a):

0.7Mkm

A co to za twór?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Przedrostek_SI

Jeśli już ma być w SI to 0,7Gm pzdr, szadok
--
'To jest cnota nad cnotami - trzymać język za zębami'
śp. babcia
ANTYSPAM:usuń cyfry z adresu mail

szadok pisze:

Dnia 26.04.2009 CUT_INZ <cut@cut.pl> napisał/a:

Shreek pisze:

Rafal napisał(a):

0.7Mkm

A co to za twór?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Przedrostek_SI

Jeśli już ma być w SI to 0,7Gm

niby racja, ale z drugiej strony "kkm" jest juz powszechnie uznane i akceptowane
Kwik

Użytkownik "Kwik" <kwik@nospaminteria.pl> napisał

Jeśli już ma być w SI to 0,7Gm

niby racja, ale z drugiej strony "kkm" jest juz powszechnie uznane i akceptowane

Jasne. Przez kogo?

CUT_INZ napisał(a):

Shreek pisze:

Rafal napisał(a):

0.7Mkm

A co to za twór?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Przedrostek_SI

Hmm.
Dwa naraz przedrostki? To jest niby standard SI, tak?

--
M.

fiat brava benzyna / 1999 ,
u komornika ...375000 km...
podejrzewam ze gdyby to byla normalna droga sprzedazy
to stał by w komisie z przebiegiem 120 tys,
bo tak wygladał.

macko wrote:

Ciekawe znane mi przypadki:
Seat Toledo, 1,6, 1992r, przebieg 197kkm (pierwszy właściciel)
Honda Civic, 1,5Vtec, 1997, przebieg 110kkm
Toyota Hilux, 2,5D4D, 2004, przebieg 65kkm

Fiat 125P mojego dziadka, rocznik 1983 - oryginalny przebieg 33.000 km. Cały
czas garażowany (99% czasu stoi w garażu), jeżdżony raz w miesiącu by
trzymał formę :-)

PS. Nadaje się coś takiego, by zarejestrować jako zabytkowe albo jakieś
zniżki za coś dostać?

In article <gsvn50$411$1@news.net.uni-c.dk>, orinoco@host.sk says...

Fiat 125P mojego dziadka, rocznik 1983 - oryginalny przebieg 33.000 km. Cały
czas garażowany (99% czasu stoi w garażu), jeżdżony raz w miesiącu by
trzymał formę :-)

Pogratulować, chociaż to jeden z gorszych jakościowo roczników.
 

PS. Nadaje się coś takiego, by zarejestrować jako zabytkowe albo jakieś
zniżki za coś dostać?

Można zarejestrować na zabytek - ma ponad 25 lat i minęło ponad 15 lat od zakończenia produkcji. Odpadają coroczne przeglądy, są bonusy ubezpieczeniowe i dochodzi ograniczenie prędkości do 80kph oraz potencjalne zagrożenie więzieniem gdy konserwator udowodni że właściciel go uszkodził :)

--
Pzdr
Alex

Można zarejestrować na zabytek - ma ponad 25 lat i minęło ponad 15 lat od zakończenia produkcji. Odpadają coroczne przeglądy, są bonusy ubezpieczeniowe i dochodzi ograniczenie prędkości do 80kph oraz potencjalne zagrożenie więzieniem gdy konserwator udowodni że właściciel go uszkodził :)

Co do ograniczenia do 80km/h to jest sprawa indywidualna. Znajomy z zabytkowym samochodem amerykańskim o dużej pojemności nie ma żadnych ograniczeń w dowodzie rejestracyjnym i mówił, że nie każdy je otrzymuje.

W210 2002r - 110kkm
Corsa C 2002 - 60kkm
Vito2 Maj 2008 - 11kkm

Użytkownik "macko" <kovaleczek_WYTNIJ_@interia.pl> napisał w wiadomości news:gsvjr3$eda$1inews.gazeta.pl...

wiele razy ostatnio zdarzyło mi się dyskutować nt. przebiegu samochodu.

Zależy kto jest właścicielem
Zawodowy szofer, co za kierownicą spędza dniówkę i przejeżdża  ponad 100kkm rocznie, czy miastowy dojeżdżacz do roboty, co rocznie nie zrobi nawet 3kkm, albo pasjonat co wymyślnym autem jeździ kilka razy w  roku po kilkadziesiąt km.
Teraz prawie każdy ma auto, a mało zawodowych szoferów. Auta coraz słabsze, ilość zrobionych km ma znaczenie wtórne, zależy po czym się jeździ, po miejskich dziurach czy po autostradach. Może ilość motogodzin należałoby oceniać?

Użytkownik "macko" <kovaleczek_WYTNIJ_@interia.pl> napisał w wiadomości news:gsvjr3$eda$1inews.gazeta.pl...

Hello

wiele razy ostatnio zdarzyło mi się dyskutować nt. przebiegu samochodu. Spotkałem się z różnymi skrajnymi opiniami. Jedni mówią że 200kkm to już jest bardzo duży a inni twierdzą że przy 500kkm samochód się dopiero "dotarł". Chciałbym wrzucić tą luźną weekendową polemikę i poznać Wasze zdanie na ten temat. Jaki dla Was przebieg samochodu mieści się pod pojęciem dużo? Ile tysięcy kilometrów mają Wasze wehikuły?

Zacznę ja :)
Opel Astra 1,7TD (X17DTL), kombi, 1996 rok, przebieg 296 kkm- liczę że jeszcze 100kkm zrobi (w miarę bezawaryjnie)

Ciekawe znane mi przypadki:
Seat Toledo, 1,6, 1992r, przebieg 197kkm (pierwszy właściciel)
Honda Civic, 1,5Vtec, 1997, przebieg 110kkm
Toyota Hilux, 2,5D4D, 2004, przebieg 65kkm

Bravo 1.4 12V, 1997, przebieg 205kkm

--
Pozdrawiam | Krzysiek

macko pisze:

Ciekawe znane mi przypadki:
Seat Toledo, 1,6, 1992r, przebieg 197kkm (pierwszy właściciel)
Honda Civic, 1,5Vtec, 1997, przebieg 110kkm
Toyota Hilux, 2,5D4D, 2004, przebieg 65kkm

Peugeot 407 '2006 - 131kkm
Peugeot 307 '2002 - 215kkm (w tym od grudnia 3kkm)
Nissan Almera N15 '98 - 225kkm
Polonez Caro '96 - 195kkm (sprzedany rok temu)

macko pisze:

> Zacznę ja :)
> Opel Astra 1,7TD (X17DTL), kombi, 1996 rok, przebieg 296 kkm- liczę że
> jeszcze 100kkm zrobi (w miarę bezawaryjnie)

Citroen Jumper data produkcji 29.06.2006 z salonu, dzisiaj 397.000 km
Czyli auto ma 35 miesiecy dzielone na 397.000 km = 11 000 miesiecznie - to duzo ? :)

Citroen Jumper data produkcji 29.06.2006 z salonu, dzisiaj 397.000 km
Czyli auto ma 35 miesiecy dzielone na 397.000 km = 11 000 miesiecznie - to duzo ? :)

Dużo. Ale chyba tak powinno być - ten samochód zarobił na siebie :-)
500 km dziennie - dobry wynik.

C

On Sat, 25 Apr 2009 20:12:54 +0200, "macko"
<kovaleczek_WYTNIJ_@interia.pl> wrote:

Zacznę ja :)
Opel Astra 1,7TD (X17DTL), kombi, 1996 rok, przebieg 296 kkm- liczę że jeszcze 100kkm zrobi (w miarę bezawaryjnie)

Renault Master 2.5 dCi, 2006 rok, przebieg 197 tys. km.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-> http://www.bazaria.pl/rejestracja.html?polec=jerzu

Opel Kadett E kombi 89' 570tys km R.I.P :)

moj golf tdi dobija wlasnie do 300 tys i cieszy sie znakomitym zdrowiem, wygladem i stanem ogolnym. Da sie

moj golf tdi dobija wlasnie do 300 tys i cieszy sie znakomitym zdrowiem, wygladem i stanem ogolnym. Da sie

Po raz który to 300tyœ się przewija na tym liczniku ? :-))))))
--
   -- -==[ krzymek ]==-- -
Laguna II '03 1.9dCi F9Q750 Turbo#2
ex Clio'93 1.4RT E7J + LPG __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusów 4035 (20090425) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Po raz który to 300tyœ się przewija na tym liczniku ? :-))))))

Po raz pierwszy. Jak go kupowalem to szukalem innego modelu. Jednak jak zobaczylem ten, to po chwili namyslu i sprawdzeniu kupilem go.
Auto od pierwszego wlasciciela, naprawde zadbane, czyste i wszytko bylo w porzadku. Zwykle rodzinne wozidlo. I chodz juz pare razy myslalem nad zmiana samochodu to rozstac sie z nim nie moge. Auto czyste, nieawaryjne, tanie w codziennej eksploatacji.

Fiat Doblo firmowy w leasingu (sam nim jeżdżę) 7 miesięcy i mam 16 kkm przebiegu, co daje 27 kkm rocznie.
Żona na dojazdy do pracy, zakupy, jakieś odwiedziny itp. zrobiła 91 kkm od 2001r Stilo 1,6.
Kolega sprzedał malucha z 1986 z przebiegiem 25 kkm. Garażowany, chyba z 6 razy konserwowany (po zimie trzeba ;-), w środku, jak nowy.
Jacek

macko wrote:

dużo? Ile tysięcy kilometrów mają Wasze wehikuły?

Civic 1.4 '97 - 200kkm.

--
Pozdrawiam,
Kompan.

"-Hi!" - lied the politician.

macko pisze:

wiele razy ostatnio zdarzyło mi się dyskutować nt. przebiegu samochodu. Spotkałem się z różnymi skrajnymi opiniami. Jedni mówią że 200kkm to już jest bardzo duży a inni twierdzą że przy 500kkm samochód się dopiero "dotarł". Chciałbym wrzucić tą luźną weekendową polemikę i poznać Wasze zdanie na ten temat. Jaki dla Was przebieg samochodu mieści się pod pojęciem dużo? Ile tysięcy kilometrów mają Wasze wehikuły?

W sumie nie wiem ile to duzo, zalezy jak dla kogo, ja smigalem Audi 80 91r i jak sprzedawalismy to mialo 340kkm (od nowosci u nas), teraz jezdze A4 2004 i mam przelatane kolo 190kkm (z tym, ze ten ma jak na swoj rocznik "tak duzo", bo mase razy smigalismy po calych Niemczech kilkadziesiat razy w roku).

--
Pozdrawiam,
Maciek

macko pisze:

Seat Toledo, 1,6, 1992r, przebieg 197kkm (pierwszy właściciel)
Honda Civic, 1,5Vtec, 1997, przebieg 110kkm
Toyota Hilux, 2,5D4D, 2004, przebieg 65kkm

BMW 525i rocznik 1992, przebieg 970 tysięcy km.

Pierwszy właściciel, mój wuja.
Samochód kupiony w fabryce BMW w Bawarii, prawdziwy nie cofany stan licznika. Auto obecnie w stanie technicznym b. dobrym, nadal świetnie jeździ, oczywiście zużyte podzespoły były wymieniane w razie potrzeby. Przebieg zrobiony głównie na trasach, wuja autem dojeżdżał do pracy robiąc po 200 km dziennie.
Podczas uczciwego przeglądu technicznego ostatnio mechanik skomentował, że widać, że bardzo zadbane auto jest. Auto zawsze garażowane, nigdy nie było katowane w stylu dresiarskim, chociaż po Europie czasami jeździło na trasach po 1200 km za jednym razem z maksymalnymi prędkościami. Czyli po niemieckich autostradach po 150-200 km/h, a w innych krajach tak jak limity ograniczeń pozwalały.  BMW w stanie takim, że pewnie jeszcze z 300 kkm spokojnie zrobi. Generalnie to BMW prawie nigdy się nie zepsuło na trasie. "Prawie", bo raz we Włoszech w czasie upałów na autostradzie poszła pompa płynu chłodzącego i trzeba było wzywać lawetę żeby odholować do warsztatu (chyba w 99r. 7 letnia wtedy pompa przy przebiegu ok 500 kkm miała prawo strzelić) Poza tym nigdy nic się nie zepsuło w sposób uniemożliwiający dalszą jazdę.







--
pozdrawiam
STranger

macko pisze:

Ile tysięcy kilometrów mają Wasze wehikuły?

Renault Trafic 1.9dCi '06 - 155kkm
Renault Trafic 1.9dCi '06 - 150kkm - drugi silnik, pierwszy rozwalila turbina przy 100kkm, wymieniony na gwarancji.
Renault Trafic 2.0dCi '07 - 110kkm
Renault Megane 1.9dCi '06 - 120kkm
Renault Espace 2.2dCi automat '04 - 90kkm - przy 70kkm pekl korbowod, drugi silnik, uzywany padl po 20kkm - zatarly sie panewki korbowodowe

Monotematycznie, ale pelna historie tych samochodow znam.
W domu mam jeszcze dwa francuzy, z tym ze do konca nie znam ich historii:

Citroen Saxo 1.1 '97 - jakies 150kkm - w rodzinie od 127kkm
Citroen BX 1.4 '91 - 177kkm - od marca '09 zrobione 3kkm, denerwuja mnie w nim tylko zawory - nie potrafie wyeliminowac "cykania", choc zawory klasyczne, bez hydropopychaczy. Luzy ustawione, walek i popychacze nie wytarte, olej Mobil 1 10W40.

--
Michał "HoMMeR" Paszek
hydrokomfort by Citroen BX 14TGE
Trafic 1.9dCi serwis Perkins

w nim tylko zawory - nie potrafie wyeliminowac "cykania", choc zawory klasyczne, bez hydropopychaczy. Luzy ustawione, walek i popychacze nie wytarte, olej Mobil 1 10W40.

ustaw luzy mniejsze niz kaze instrukcja. experymentalnie.

żółta pięta pisze:

w nim tylko zawory - nie potrafie wyeliminowac "cykania", choc zawory klasyczne, bez hydropopychaczy. Luzy ustawione, walek i popychacze nie wytarte, olej Mobil 1 10W40.

ustaw luzy mniejsze niz kaze instrukcja. experymentalnie.

Ksiazki zalecaja:
inlet - 0.20 +/- 0.05
exhaust - 0.40 +/- -0.05

Ustawilem 0.15 i 0.35

Na zimnym jest dosc ok, ale podczas rozgrzewania wyraznie zaczynaja "cykac". Po odpaleniu cieplego efekt jest jak przy hydro - cykaja, po 5sek sie wyciszaja, ale dalej je slychac.

--
Michał "HoMMeR" Paszek
hydrokomfort by Citroen BX 14TGE
Trafic 1.9dCi serwis Perkins

macko pisze:

Hello

wiele razy ostatnio zdarzyło mi się dyskutować nt. przebiegu samochodu. Spotkałem się z różnymi skrajnymi opiniami. Jedni mówią że 200kkm to już jest bardzo duży a inni twierdzą że przy 500kkm samochód się dopiero "dotarł". Chciałbym wrzucić tą luźną weekendową polemikę i poznać Wasze zdanie na ten temat. Jaki dla Was przebieg samochodu mieści się pod pojęciem dużo? Ile tysięcy kilometrów mają Wasze wehikuły?

Zacznę ja :)
Opel Astra 1,7TD (X17DTL), kombi, 1996 rok, przebieg 296 kkm- liczę że jeszcze 100kkm zrobi (w miarę bezawaryjnie)

Ciekawe znane mi przypadki:
Seat Toledo, 1,6, 1992r, przebieg 197kkm (pierwszy właściciel)
Honda Civic, 1,5Vtec, 1997, przebieg 110kkm
Toyota Hilux, 2,5D4D, 2004, przebieg 65kkm

pozdr. macko

vectra b 98r 193kkm, w rodzinie od nowosci, ja go kupilem trzy lata temu od rodzicow ze stanem 129 kkm.

Z wlasnych doswiadczen w zawodzie...
przebieg duzy to powyzej 30tys/rok
przebieg sredni 20-30tys/rok
przegieg niski do 20tys/rok

Oczywiscie dla aut sprowadzonych jezdzacych wczesniej po zachodnich
drogach.

No ale co z tego jak dla ludzi normalny przebieg np dla Astry 95rok to
130tys. Tyle ze ona te sto trzydziesci tysiecy miala w 99roku.
Wyjatkow jest bardzo malo, na tyle malo ze nie masz szansy na taki
trafic w sprowadzonym pojedzie ( to tak dla naiwnych kupujacych
ktorych ciagle nie brakuje).

wiele razy ostatnio zdarzyło mi się dyskutować nt. przebiegu samochodu. Spotkałem się z różnymi skrajnymi opiniami. Jedni mówią że 200kkm to już jest bardzo duży a inni twierdzą że przy 500kkm samochód się dopiero "dotarł"

kiedyś wydawało mi się że 200kkm to dużo, to "kiedyś" było zanim zacząłem pracować w serwisie, obecnie dużo dla mnie oznacza przebieg >500kkm, ba, sam mam auto z przebiegiem 175kkm i uważam że to... mało :-)
brat

"macko" <kovaleczek_WYTNIJ_@interia.pl> wrote in message news:gsvjr3$eda$1inews.gazeta.pl...

Hello

wiele razy ostatnio zdarzyło mi się dyskutować nt. przebiegu samochodu. Spotkałem się z różnymi skrajnymi opiniami. Jedni mówią że 200kkm to już jest bardzo duży a inni twierdzą że przy 500kkm samochód się dopiero "dotarł". Chciałbym wrzucić tą luźną weekendową polemikę i poznać Wasze zdanie na ten temat. Jaki dla Was przebieg samochodu mieści się pod pojęciem dużo? Ile tysięcy kilometrów mają Wasze wehikuły?

Dla malego taniego toczydla ujezdzanego ciagle w miejskich korkach przez oszczednego glaba (czytaj: zmieniajacego biegi przy zdecydowanie za niskich obrotach dla danego silnika), 100kkm okaze sie zabojcze. Dla wiekszego samochodu, obliczanego na wieksze przebiegi, ujezdzanego za miastem czy po autostradach - 500kkm moze byc malo.





Pozdrawiam
Kamil

"macko" <kovaleczek_WYTNIJ_@interia.pl> wrote in message news:gsvjr3$eda$1inews.gazeta.pl...

Hello

wiele razy ostatnio zdarzyło mi się dyskutować nt. przebiegu samochodu. Spotkałem się z różnymi skrajnymi opiniami. Jedni mówią że 200kkm to już jest bardzo duży a inni twierdzą że przy 500kkm samochód się dopiero "dotarł". Chciałbym wrzucić tą luźną weekendową polemikę i poznać Wasze zdanie na ten temat. Jaki dla Was przebieg samochodu mieści się pod pojęciem dużo? Ile tysięcy kilometrów mają Wasze wehikuły?

Znajomego - Audi A6, 2006 - 250 tyś km.
Passat B5 1.9 TDI '98, coś ponad 1 000 000 km (przy niecałych 700 tyś był wymieniany
silnik).

To są dla mnie duże przebiegi.

Vectra C CDTI 150KM '04. Przez dwa lata zrobiła 123tys. km (wlascicielem byla firma szklarska w Niemczech). Pozniej pol roku stala w komisie (dosc uboga wersja w srodku, dlatego nikt nie chcial kupic). Dwa lata temu kupilem ja i od tego czasu zrobilem 42tys km. W sumie ma juz 165 tys. Wlasciwie tylko eksploatacja (plyny, filtry itp). Niedlugo pewnie zmienie amory, bo po 40 tys po naszych drogach odczuwam spadek komfortu jazdy. Licze ze do 300 tys. km nic nie bedzie sie dziac.

W ogloszeniach widzialem poleasingowe A4, A6 i inne (glownie z silnikiem diesla), ktore mialy po 300-400tys. km. Ale po przekroczeniu Odry dziwnym trafem samochody mają po 120-150tys. Niezle co?

Flyte



--

macko pisze:

Hello

  Ile tysięcy kilometrów mają Wasze wehikuły?

honda civic 97' (90kM)~151 kkm

"macko" <kovaleczek_WYTNIJ_@interia.pl> wrote in message news:gsvjr3$eda$1inews.gazeta.pl...

Hello
Zacznę ja :)
Opel Astra 1,7TD (X17DTL), kombi, 1996 rok, przebieg 296 kkm- liczę że jeszcze 100kkm zrobi (w miarę bezawaryjnie)

Ciekawe znane mi przypadki:
Seat Toledo, 1,6, 1992r, przebieg 197kkm (pierwszy właściciel)
Honda Civic, 1,5Vtec, 1997, przebieg 110kkm
Toyota Hilux, 2,5D4D, 2004, przebieg 65kkm

Z bylych aut ktore pamietam


Mazda 323 1.8 1991r - 140kkm (na liczniku, naprawde pewnie ze dwa razy wiecej) - do tej pory jezdzi w rodzinie
Preude 2.2 1992 JDM przywieziona z japonii - ponoc 104kkm, wygladalo wiarygodnie i wszystkie papiery z japonii tez sie zgadzaly, 13-letnia jezdzila jak nowa
MX-6 2.5 KLZE 1995 JDM tez przytargana z japonii - 120kkm, srodek wygladal na wiecej, poza tym jezdzila jak nowa
MX-6 2.5 wersja europejska 1994 - 260kkm i byla niestety mocno zameczona (olej, wybite zawieszenie), ale kupiona do pomeczenia i oddania dalej
Civic 1.8 ESi 1994 - 185kkm i palil wiecej oleju niz benzyny, ale trzeba przyznac ze nawet z kontrolka mrugajaca na zakretach jezdzil jak z fabryki :)
Civic 1.8 VTI 1998 - 160kkm i troche juz wymeczony, ale raczej nikt nim po bulki nie jezdzil
kobiety 306 1.9 diesel 1995 - 135kkm i sporo problemow (niedzialajaca szyba, padalo wspomaganie, przegrzewal sie w korkach)
Megane 1.4 1998 - 130kkm i sporo problemow z autem mimo regularnego serwisowania (glownie wysiadajaca podczas jazdy elektryka)
obecnie Impreza WRX 2005 - 62kkm - czasem zapiszczy jakis plastik, poza tym bez zastrzezen

wszystkie auta bezwypadkowe poza 323 tluczona z przodu i ew. wgniecionym zderzakiem o slupek tu czy tam, generalnie staram sie teraz unikac czegokolwiek powyzej 100kkm




Pozdrawiam
Kamil

macko pisze:

Seat Toledo, 1,6, 1992r, przebieg 197kkm (pierwszy właściciel)
Honda Civic, 1,5Vtec, 1997, przebieg 110kkm
Toyota Hilux, 2,5D4D, 2004, przebieg 65kkm

Polonez Caro Plus 1999/2000, LPG, 276 tysięcy bez remontu. Oleju nie ubywa, sprzęgło, most oryginalne. Wymiana tylko uszczelki pod głowicą.