Data: 2009-04-27 13:12:21 | |
Autor: kamil | |
Ile to jest dużo? nt. przebiegu | |
"macko" <kovaleczek_WYTNIJ_@interia.pl> wrote in message news:gsvjr3$eda$1inews.gazeta.pl... Hello Z bylych aut ktore pamietam Mazda 323 1.8 1991r - 140kkm (na liczniku, naprawde pewnie ze dwa razy wiecej) - do tej pory jezdzi w rodzinie Preude 2.2 1992 JDM przywieziona z japonii - ponoc 104kkm, wygladalo wiarygodnie i wszystkie papiery z japonii tez sie zgadzaly, 13-letnia jezdzila jak nowa MX-6 2.5 KLZE 1995 JDM tez przytargana z japonii - 120kkm, srodek wygladal na wiecej, poza tym jezdzila jak nowa MX-6 2.5 wersja europejska 1994 - 260kkm i byla niestety mocno zameczona (olej, wybite zawieszenie), ale kupiona do pomeczenia i oddania dalej Civic 1.8 ESi 1994 - 185kkm i palil wiecej oleju niz benzyny, ale trzeba przyznac ze nawet z kontrolka mrugajaca na zakretach jezdzil jak z fabryki :) Civic 1.8 VTI 1998 - 160kkm i troche juz wymeczony, ale raczej nikt nim po bulki nie jezdzil kobiety 306 1.9 diesel 1995 - 135kkm i sporo problemow (niedzialajaca szyba, padalo wspomaganie, przegrzewal sie w korkach) Megane 1.4 1998 - 130kkm i sporo problemow z autem mimo regularnego serwisowania (glownie wysiadajaca podczas jazdy elektryka) obecnie Impreza WRX 2005 - 62kkm - czasem zapiszczy jakis plastik, poza tym bez zastrzezen wszystkie auta bezwypadkowe poza 323 tluczona z przodu i ew. wgniecionym zderzakiem o slupek tu czy tam, generalnie staram sie teraz unikac czegokolwiek powyzej 100kkm Pozdrawiam Kamil |
|