Ciekawy pomysł i zdaje się, że też ma numer zgłoszenia. Projekt nie tylko oryginalny, ale starannie wykonany i mam wrażenie, że autor nie jest psychopatą. Jak powstanie prototyp, też zapewne będzie wykonany starannie z poszanowaniem dla kultury technicznej i wrażeń odbiorcy. Zupełnie nie tak jak zrobiony na śmietniku a sponsorowany przez kilku kolesi z PADI wymysł lokalnego trolla...
http://futureblog.pl/index.php/2010/05/zmyslowy-kask-dla-nurka/

--

On 17 Lip, 08:39, " jacekplacek" <jaceki...@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

Ciekawy pomysł i zdaje się, że też ma numer zgłoszenia. Projekt nie tylko
oryginalny, ale starannie wykonany i mam wrażenie, że autor nie jest
psychopatą. Jak powstanie prototyp, też zapewne będzie wykonany starannie z
poszanowaniem dla kultury technicznej i wrażeń odbiorcy. Zupełnie nie tak jak
zrobiony na śmietniku a sponsorowany przez kilku kolesi z PADI wymysł lokalnego
trolla...http://futureblog.pl/index.php/2010/05/zmyslowy-kask-dla-nurka/

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

Czytałeś, czy tylko obrazki obejrzałeś ?
Ten tlen pozyskiwany z wody ?, pewnie , -  azot, hel, musisz niestety
mieć własny .... No ale wy w IANTD dacie radę'.
Pie ..
Był projekt pozyskiwania powietrza rozpuszczonego w wodzie, - ale
chyba na razie nie działa.


pnk

pnk <pnowinow@wp.pl> napisał(a):

Czytałeś, czy tylko obrazki obejrzażałeś ?
Ten tlen pozyskiwany z wody ?, pewnie , -  azot, hel, musisz niestety
mieć własny .... No ale wy w IANTD dacie radę.
Pie ..

Nie wymagaj zrozumienia, to za trudne.

pozdrawiam rc

--

 jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

Ciekawy pomysł i zdaje się, że też ma numer zgłoszenia. Projekt nie tylko oryginalny, ale starannie wykonany i mam wrażenie, że autor nie jest psychopatą. Jak powstanie prototyp, też zapewne będzie wykonany starannie z poszanowaniem dla kultury technicznej i wrażeń odbiorcy.

"Całość wykonana ma być ze specjalnego szkła, które nie przepuszczając wody
pozwoli słyszeć nurkowi dźwięki. Wynalazek ten pozwoli zakończy erę
niewygodnego doprowadzania tlenu wprost do ust &#8211; ma on za pomocą widocznych
pomarańczowych paneli trafiać do nurka, a wydychany dwutlenek węgla osobną
drogą zostanie wyprowadzony poza kask. To się nazywa funkcjonalny design!"

To sięgamy do klasyki, nurkowania klasycznego.
Żeby drugi nurek słyszał, trzeba było złączyć hełmy, wtedy drgania się
przenosiły i było słychać. Żenada, brak znajomości podstaw przechodzenia fal z
ośrodków o różnych gęstościach.
Jak zostanie dokonana separacja CO2 ultrawirówką ? to duże ciężkie urządzenie,
zwykle służy do wzbogacania uranu. "Samo pozyskiwanie tlenu oparte jest na bardzo ciekawym pomyśle &#8211; ma być on
bowiem otrzymywany z wody morskiej. W toku skomplikowanej (przynajmniej dla
mnie) reakcji chemicznej nurek będzie mógł ze spokojem oddychać, zrzucając ze
swych pleców balast w postaci butli tlenowej."

To nurek na plecach ma butlę tlenową do głębokiego nurkowania.
Może uczą tego w IANTD ?

"Autor zapewnia, że specjalna silikonowa powłoka, którą od wewnątrz
&#8222;wyściełany&#8221; będzie kask, nie pozwoli na przedostanie się nawet jednej kropli.
Możemy mu tylko zaufać&#8230;"

Może by jakieś zawory zwrotne umieścić, to też klasyka.

"&#8222;Podwodne zmysły&#8221; mogą mocno spopularyzować nurkowanie, jeśli wejdą do
powszechnego użytku. Podnoszą bezpieczeństwo nurkującego, ale przede wszystkim
dają możliwość poznania wodnych głębin z każdej niemal strony. Jest to także
niebywałe zwiększenie komfortu nurka, który po prostu podziwia naturę (albo
technikę, jeśli nurkuje w &#8222;cmentarzysku statków&#8221;), zamiast dźwigać butlę z
tlenem czy martwić się o działanie rurki tlenowej. Prototyp Wendela ma szansę
stać się hitem!"

Brakuje w tym rozwiązania problemu toksyczności tlenu dla głębszych nurkowań.

 Zupełnie nie tak jak zrobiony na śmietniku a sponsorowany przez kilku kolesi z PADI wymysł lokalnego
 trolla...
http://futureblog.pl/index.php/2010/05/zmyslowy-kask-dla-nurka/

"jacekplacek" ty jesteś dupą IANTD.
Nikt, nic, "jacekplacek", nawet kontakty z GNJ Tobie nie pomogą.
Zresztą już wiedzą że jesteś kłamliwa menda. To nie jest dobra przepustka do
zaufania, niezbędnego w nurkowaniu, a koniecznemu w jaskiniach.

pozdrawiam rc

--

  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):

Nikt, nic, "jacekplacek", nawet kontakty z GNJ Tobie nie pomogą.
Zresztą już wiedzą że jesteś kłamliwa menda. To nie jest dobra przepustka do
zaufania, niezbędnego w nurkowaniu, a koniecznemu w jaskiniach.

rysio, głąbie ty nasz jedyny; nie zaśliń się, proszę :) Dając link do art. znowu dla ciebie kłamię... Cóż ja biedny poradzę, trollu skretyniały... Wracając do nurkowania:
"W niedziele, 22.06.2007 spotykamy sie w Blaskowiznie. Ja pozyczam mojemu adwersarzowi rebreather CCR posiadajacy CE, dzialajacy, po przegladzie u producenta, do wyboru jeden z dwoch w roznych wersjach sterowania - do wyboru. CCRy beda wyposazone w zawor ADV, podcisnieniowy po stronie wdechowej oraz przeciwpluca "over-the-shoulder" z mozliwoscia recznego dodawania O2 oraz wypelniacza. Krotko mowiac Buddy Inspiration Classic lub Hammerhead. Zostaje ustawiona lina opustowa do głębokosci 70m, na tej glebokosci sedzia - MarcinP, ktory zaproponowal pierwszy w.w. rozwiazanie sporu, odczyta PPO2. Zastosowany wypelniacz to 15/55. Zanurzamy sie z predkoscia 40m/min, czyli w 2 minucie nurkowania jestesmy przy marcinie, ktory odczytuje nasze cisnienia parcjalne. Podczas zanurzania nie wolno przeplukiwac petli - sedzie zanurzajacy sie z nami bedzie to sprawdzal, nie wolno rowniez zwalniac predkosci opadania, mozna za to oddychac tak gleboko jak sie ma ochote. Kazdy deklaruje PPO2 jakie osiagnie po zanurzeniu. Przed nurkowaniem, okreslamy zasady: 1. Odchylka o 0.1 od deklaracji powoduje przegrana. 2. Przekroczenie 1.4 PPO2 powoduje przegrana - jest to najwyzsze rozasadne PPO2 przy CCR 3. Nikt nikogo nie bedzie ratowal. Jesli zawodnik obawia sie o swoje zycie, musi przyjechac z wlasma asekuracja 4. Po przybyciu na docelowa glebokosc przed wynurzeniem czekamy 5 minut - bez przeplukania petli, nawet jesli wyswietlacze pokaza 2.0 - kiedys inzynier jak wybudowal most stawal pod nim przy pierwszych przejazdach - to dobra zasada. 5. Adwersarz wplaca do sedziego kaucje za maszyne - w przypadku wypadku bede pozbawiony sprzetu przez jakis czas, w skrajnym przypadku na zawsze. Ja deklaruje start z 0.4 oraz 1.2 po przybyciu na glebokosc. Adwersarz startuje z 1.0. Brak podniesienia rekawicy wskazuje na ..... sami sobie dopowiedzcie. Jesli adwresarz nie nurkuje na takie glebokosci, mozemy zrobic z tego glebokosc dowolna, ale minimum 40m. Mysle ze to jednoznacznie zakonczy dyskusje. Jesli adwersarz potrafi pokazac w rzeczywistosci, ze jego metoda dziala, i Marcin odczyta na jego handsetach PPO2<1.4, odszczekam wszystko co napisalem i przyznam mu racje, ze jestem niedouczonym instruktorem. Jesli jednak bedzie tam >1.4, on przyzna mi racje i napisze, ze jest zakompleksionym glupkiem promujacym niebezpieczne metody ktorych sam nie potrafi zastosowac."

i odpowiedź skretyniałeho trolla:
"Ponieważ prosiłem o inny termin ze względu na stan zdrowia, dlatego komentarze są zbyt wczesne"
Kiedy dokończyliście tę sprawę? O ile wiem, prób było kilka(publicznych) i za każdym razem miałeś a to awarię auta, a to choróbkę a to malowanie podłogi... Oszust, kręt i psychopata z waści panie trollu. Do tego brzydki.

--

 jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):

  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): > Nikt, nic, "jacekplacek", nawet kontakty z GNJ Tobie nie pomogą.
> Zresztą już wiedzą że jesteś kłamliwa menda. To nie jest dobra przepustka do
> zaufania, niezbędnego w nurkowaniu, a koniecznemu w jaskiniach.
> rysio, głąbie ty nasz jedyny; nie zaśliń się, proszę :) Dając link do art. znowu dla ciebie kłamię... Cóż ja biedny poradzę, trollu skretyniały...

"jacekplacek" że nie panujesz nad sobą to wiadomo. Że treść czytasz z poziomu
paranoika to też wiemy.
Przedstawiłeś link do konstrukcji wzornika przemysłowego, nie ma on pojęcia o
wielu problemach, np kumulacja CO2 o której mówiłeś przy fajce.

odszczekam wszystko co napisalem i przyznam mu racje, ze jestem niedouczonym instruktorem. Jesli jednak bedzie tam >1.4, on przyzna mi racje i napisze, ze jest zakompleksionym glupkiem promujacym niebezpieczne metody ktorych sam nie potrafi zastosowac."

 

i odpowiedź skretyniałeho trolla:
"Ponieważ prosiłem o inny termin ze względu na stan zdrowia, dlatego komentarze są zbyt wczesne"
Kiedy dokończyliście tę sprawę? O ile wiem, prób było kilka(publicznych) i za każdym razem miałeś a to awarię auta, a to choróbkę a to malowanie podłogi... Oszust, kręt i psychopata z waści panie trollu. Do tego brzydki.

Masz pojęcie co to są zabezpieczenia ?
Nie. Dlatego możesz odczytać powierzchowną treść.

Potem jak Żabierek zrozumiał jaką głupotę palnął to zmieniał warunki.
Przeczytaj też ile razy zmieniał wpis, dyskusja już biegła dalej.
Możesz się posługiwać materiałem generowanym przez notorycznego oszusta.
W tym samym wątku jest kłamstewko o Kanadyjskim i moim SCR. Jest też z tym kto
u kogo się uczył. Już wtedy wiedziałem jak zrobił stopień na mCCR.

Wiesz jak był wkurwiony jak powiesiłem exela, do liczenia ppO2 w obiegu ?
dr inż robotyk nie uwzględnił sztywnej części obiegu. Głupek czy miernota
konstruktorska. Od tego momentu to on spierdala przed sprawdzeniem jak to
jest, nawet dla szybkiego sprężania można to zrealizować.

Proszę wybierz jak mam Ciebie nazywać, ostatnio zgrubiałeś, może być
"paróweczka" ?

pozdrawiam rc
ps Żabierek coś wymyślił w sprzęcie (filtry robiłem w 93r z ogranicznikiem
przepływu) ? zgłosił ? czy rozumie SCR ze zliczaniem wentylacji ? Nawet nie zdajesz sobie sprawy jaką krecią robotę odwalasz w wizerunku IANTD.




--

  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):

> Kiedy dokończyliście tę sprawę? O ile wiem, prób było kilka(publicznych) i za
 > każdym razem miałeś a to awarię auta, a to choróbkę a to malowanie podłogi...

Jak chcesz ustalać na nowo warunki, to się nie uda.
Zostały ustalone w temacie "szybkie liczenie ciśnień cząstkowych" dział
technika FN.
Nie zamierzam odstępować od tych ustaleń.

Zobaczysz że na tych ustaleniach Twój "guru" się zesra, bluzgać może, to umie
On i jego przedstawiciele.
Sekundant czeka już dłuższy czas.

pozdrawiam rc

--

Potem jak Żabierek zrozumiał jaką głupotę palnął to zmieniał warunki.
Przeczytaj też ile razy zmieniał wpis, dyskusja już biegła dalej.
Możesz się posługiwać materiałem generowanym przez notorycznego oszusta.

pozdrawiam rc

chcesz powiedzieć,że Tomasz Żabierek to notoryczny oszust?

--

mcgregorius@poczta.onet.pl napisał(a):

> Potem jak Żabierek zrozumiał jaką głupotę palnął to zmieniał warunki.
> Przeczytaj też ile razy zmieniał wpis, dyskusja już biegła dalej.
> Możesz się posługiwać materiałem generowanym przez notorycznego oszusta.

> pozdrawiam rc

chcesz powiedzieć,że Tomasz Żabierek to notoryczny oszust?

Ile czasu minęło od kupna produktu APD do kursu instruktorskiego ?
Ile godzin dziennie nurkował żeby wyrobić limit 100h ?
Jak zrobił mCCR instruktora ?
Co to jest 40h na handsecie ?
Po co kłamał która konstrukcja jest zerżnięta z Kanadyjskiej z laminarnym oporem ?

To sprawki odwalone w tamtym czasie.
Jak widzisz działalność "paróweczki" nie służy IANTD.

pozdrawiam rc
 --

  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):

 jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): >   <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): > > > Nikt, nic, "jacekplacek", nawet kontakty z GNJ Tobie nie pomogą.
> > Zresztą już wiedzą że jesteś kłamliwa menda. To nie jest dobra

przepustka d

o
> > zaufania, niezbędnego w nurkowaniu, a koniecznemu w jaskiniach.
> > > rysio, głąbie ty nasz jedyny; nie zaśliń się, proszę :) Dając link do

art.

> znowu dla ciebie kłamię... Cóż ja biedny poradzę, trollu skretyniały... "jacekplacek" że nie panujesz nad sobą to wiadomo. Że treść czytasz z

poziomu

paranoika to też wiemy.
Przedstawiłeś link do konstrukcji wzornika przemysłowego, nie ma on pojęcia

o

wielu problemach, np kumulacja CO2 o której mówiłeś przy fajce.

rysiu, trollu tępy - napisz swoje żale do twórcy i roześlij po gazetach. Niech cały świat się dowie jaki czarnecki mądry i dba o bezpieczeństwo.

Ps. ze swoim prototypem nurkowałeś, czy szukasz frajera? O kurde, zapomniałem, że troll rysio nie nura - ma malowanie podłogi, awarię auta, rewir od kolegi... Każdy pretekst dobry. Gdybyś głąbie, faktycznie miał zwolnienie na którekolwiek z nurkowań na jakie byłeś zaproszony, dawno byś je powiesił na jednym z forów. Ale dupa: rysio łże jak pies, zwolnienia nie ma i nie było...
Ps2. Faktycznie zgrubłem. Tyle, że ja schudnę a ty jesteś tępy i brzydki.

--

 jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):

Gdybyś głąbie, faktycznie miał zwolnienie na którekolwiek z nurkowań na jakie byłeś zaproszony, dawno byś je powiesił na jednym z forów.

O zaświadczenie pytaj Żabierka odstał na 2 adresy.
Bardzo się mnie boicie, współczuję wam, z bogiem w nim wasza nadzieja. pozdrawiam rc

--

  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):

 jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): > Gdybyś głąbie, faktycznie miał > zwolnienie na którekolwiek z nurkowań na jakie byłeś zaproszony, dawno

byś je

 > powiesił na jednym z forów. O zaświadczenie pytaj Żabierka odstał na 2 adresy.
Bardzo się mnie boicie, współczuję wam, z bogiem w nim wasza nadzieja.

Raz, na początku zdania, zwróciłem się do ciebie z dużej litery. Tylko taki głąb jak ty, mógł zinterpretować to jako uprzejmość. Podobnie jest ze strachem i to pomimo, że swoją trollową postacią reprezentujesz PADI - źle z nimi, że potrzebują takiej łachudry...

--

 jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):

  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): >  jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): > > > Gdybyś głąbie, faktycznie miał > > zwolnienie na którekolwiek z nurkowań na jakie byłeś zaproszony, dawno byś je
>  > > powiesił na jednym z forów. > > O zaświadczenie pytaj Żabierka odstał na 2 adresy.
> Bardzo się mnie boicie, współczuję wam, z bogiem w nim wasza nadzieja. >
Raz, na początku zdania, zwróciłem się do ciebie z dużej litery. Tylko taki głąb jak ty, mógł zinterpretować to jako uprzejmość. Podobnie jest ze strachem i to pomimo, że swoją trollową postacią reprezentujesz PADI - źle z nimi, że potrzebują takiej łachudry...

Uspokój się Pan Bóg kocha także Ciebie. Oczywiście grzeszysz fałszywym
świadectwem, ale nie umiesz inaczej się zachowywać.

pozdrawiam rc



--

" jacekplacek" <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote in message news:i1rj7h$i5q$1inews.gazeta.pl...

Ciekawy pomysł i zdaje się, że też ma numer zgłoszenia. Projekt nie tylko
oryginalny, ale starannie wykonany i mam wrażenie, że autor nie jest
psychopatą. Jak powstanie prototyp, też zapewne będzie wykonany starannie z
poszanowaniem dla kultury technicznej i wrażeń odbiorcy. Zupełnie nie tak jak
zrobiony na śmietniku a sponsorowany przez kilku kolesi z PADI wymysł
lokalnego trolla...
http://futureblog.pl/index.php/2010/05/zmyslowy-kask-dla-nurka/

Jacku, zaskakujesz mnie, bo pochwałą tego projektu obnażyłeś swoją
znikomą wiedzę na temat fizyki oddychania...
Sugerujesz że tlen wytworzony w czasie elektrolizy będzie jedynym
źródłem gazów oddechowych dla nurka pod wodą? Chyba niepoważny
jesteś... Wiesz jaka jest pojemność płuc nurka? Nawet zakładając że
wytworzysz odpowiednią objętość tlenu - skąd weźmiesz pozostałe
gazy do uzyskania mieszaniny oddechowej np. 70% azotu?
No i jak rozumiesz będzie odbywać się separacja CO2 i tlenu w kasku?

Jednym słowem - totalna bzdura mimo ładnych obrazków...
Autor nie ma pojęcia o podstawach fizyki i medycyny o nurkowaniu
już nie wspomnę. To rozwiązanie nie ma najmniejszych szans działać.

Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):

Jacku, zaskakujesz mnie, bo pochwałą tego projektu obnażyłeś swoją
znikomą wiedzę na temat fizyki oddychania...

Nie żartuj że dopiero teraz.

pozdrawiam rc

--

  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):

Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): > Jacku, zaskakujesz mnie, bo pochwałą tego projektu obnażyłeś swoją
> znikomą wiedzę na temat fizyki oddychania...

Nie żartuj że dopiero teraz.

Tylko kompletny idiota może doczytać się w mojej wypowiedzi pochwały treści projektu. Ponieważ rysio kompletnym idiotą jest a Pszemol się chyba nie wyspał, wyjaśnia: pochwaliłem formę, nie treść.

--

" jacekplacek" <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:i1t1os$aal$1inews.gazeta.pl...

 <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):

Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):

> Jacku, zaskakujesz mnie, bo pochwałą tego projektu obnażyłeś swoją
> znikomą wiedzę na temat fizyki oddychania...

Nie żartuj że dopiero teraz.

Tylko kompletny idiota może doczytać się w mojej wypowiedzi pochwały treści
projektu. Ponieważ rysio kompletnym idiotą jest a Pszemol się chyba nie wyspał,
wyjaśnia: pochwaliłem formę, nie treść.

Jacku, nie rozśmieszaj mnie... Może chwaliłeś formę ale nie tylko.
Oto kluczowe fragmenty Twojej wypowiedzi które jednoznacznie
wskazują na to, że wierzyłeś że to będzie mogło działać:
"Ciekawy pomysł [...]", "ma numer zgłoszenia [patentowego]",
"Jak powstanie prototyp [...]". Tylko osoba która nie ma bladofiołkowego
pojęcia o fizyce oddychania może napisać że to ciekawy pomysł
i oczekiwać stworzenia prototypu rozwiązania, które nie może działać...

p.s. jestem dziś dosyć dobrze wyspany... jak by co.

Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):

" jacekplacek" <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:i1t1os$aal$1inews.gazeta.pl...
>  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
>
>> Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
>>
>> > Jacku, zaskakujesz mnie, bo pochwałą tego projektu obnażyłeś swoją
>> > znikomą wiedzę na temat fizyki oddychania...
>>
>> Nie żartuj że dopiero teraz.
>>
> Tylko kompletny idiota może doczytać się w mojej wypowiedzi pochwały > treści
> projektu. Ponieważ rysio kompletnym idiotą jest a Pszemol się chyba nie > wyspał,
> wyjaśnia: pochwaliłem formę, nie treść.

Jacku, nie rozśmieszaj mnie... Może chwaliłeś formę ale nie tylko.
Oto kluczowe fragmenty Twojej wypowiedzi które jednoznacznie
wskazują na to, że wierzyłeś że to będzie mogło działać:
"Ciekawy pomysł [...]", "ma numer zgłoszenia [patentowego]",
"Jak powstanie prototyp [...]". Tylko osoba która nie ma bladofiołkowego
pojęcia o fizyce oddychania może napisać że to ciekawy pomysł
i oczekiwać stworzenia prototypu rozwiązania, które nie może działać...

Od dawna "paróweczka" nie rozumie o czym mowa.
To nerwy puszczają. pozdrawiam rc

--

Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):

" jacekplacek" <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:i1t1os$aal$1inews.gazeta.pl...
>  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
>
>> Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
>>
>> > Jacku, zaskakujesz mnie, bo pochwałą tego projektu obnażyłeś swoją
>> > znikomą wiedzę na temat fizyki oddychania...
>>
>> Nie żartuj że dopiero teraz.
>>
> Tylko kompletny idiota może doczytać się w mojej wypowiedzi pochwały > treści
> projektu. Ponieważ rysio kompletnym idiotą jest a Pszemol się chyba nie > wyspał,
> wyjaśnia: pochwaliłem formę, nie treść.

Jacku, nie rozśmieszaj mnie... Może chwaliłeś formę ale nie tylko.
Oto kluczowe fragmenty Twojej wypowiedzi które jednoznacznie
wskazują na to, że wierzyłeś że to będzie mogło działać:
"Ciekawy pomysł [...]", "ma numer zgłoszenia [patentowego]",
"Jak powstanie prototyp [...]". Tylko osoba która nie ma bladofiołkowego
pojęcia o fizyce oddychania może napisać że to ciekawy pomysł
i oczekiwać stworzenia prototypu rozwiązania, które nie może działać...

p.s. jestem dziś dosyć dobrze wyspany... jak by co.

Jesteś głupszy niż myślałem, że jesteś. Smok, to właściwy dla ciebie adwersarz.

--

 jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):

Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): > " jacekplacek" <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message > news:i1t1os$aal$1inews.gazeta.pl...
> >  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
> >
> >> Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
> >>
> >> > Jacku, zaskakujesz mnie, bo pochwałą tego projektu obnażyłeś swoją
> >> > znikomą wiedzę na temat fizyki oddychania...
> >>
> >> Nie żartuj że dopiero teraz.
> >>
> > Tylko kompletny idiota może doczytać się w mojej wypowiedzi pochwały > > treści
> > projektu. Ponieważ rysio kompletnym idiotą jest a Pszemol się chyba nie > > wyspał,
> > wyjaśnia: pochwaliłem formę, nie treść.
> > Jacku, nie rozśmieszaj mnie... Może chwaliłeś formę ale nie tylko.
> Oto kluczowe fragmenty Twojej wypowiedzi które jednoznacznie
> wskazują na to, że wierzyłeś że to będzie mogło działać:
> "Ciekawy pomysł [...]", "ma numer zgłoszenia [patentowego]",
> "Jak powstanie prototyp [...]". Tylko osoba która nie ma bladofiołkowego
> pojęcia o fizyce oddychania może napisać że to ciekawy pomysł
> i oczekiwać stworzenia prototypu rozwiązania, które nie może działać...
> > p.s. jestem dziś dosyć dobrze wyspany... jak by co. > Jesteś głupszy niż myślałem, że jesteś. Smok, to właściwy dla ciebie adwersarz.

Sam widzisz "Przemol" że jak się złapie ludzika z IANTD na głupocie to bluzga,
tak jest na poziomie "paróweczki" i wyżej także, do samego naczelnego guru IT
Tomasza Żabierka.
Na szczęście to tylko odłam IANTD.

Natomiast sytuacja jak PADI OWD "Przemol" łapie na kolejnej głupocie DM IANTD
"jacekplacek" to nic nadzwyczajnego, wręcz tradycja.

pozdrawiam rc

--

  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):

 jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): > Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): > > > " jacekplacek" <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message > > news:i1t1os$aal$1inews.gazeta.pl...
> > >  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
> > >
> > >> Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
> > >>
> > >> > Jacku, zaskakujesz mnie, bo pochwałą tego projektu obnażyłeś swoją
> > >> > znikomą wiedzę na temat fizyki oddychania...
> > >>
> > >> Nie żartuj że dopiero teraz.
> > >>
> > > Tylko kompletny idiota może doczytać się w mojej wypowiedzi pochwały > > > treści
> > > projektu. Ponieważ rysio kompletnym idiotą jest a Pszemol się chyba

nie

> > > wyspał,
> > > wyjaśnia: pochwaliłem formę, nie treść.
> > > > Jacku, nie rozśmieszaj mnie... Może chwaliłeś formę ale nie tylko.
> > Oto kluczowe fragmenty Twojej wypowiedzi które jednoznacznie
> > wskazują na to, że wierzyłeś że to będzie mogło działać:
> > "Ciekawy pomysł [...]", "ma numer zgłoszenia [patentowego]",
> > "Jak powstanie prototyp [...]". Tylko osoba która nie ma bladofiołkowego
> > pojęcia o fizyce oddychania może napisać że to ciekawy pomysł
> > i oczekiwać stworzenia prototypu rozwiązania, które nie może działać...
> > > > p.s. jestem dziś dosyć dobrze wyspany... jak by co. > > > Jesteś głupszy niż myślałem, że jesteś. Smok, to właściwy dla ciebie > adwersarz.

Sam widzisz "Przemol" że jak się złapie ludzika z IANTD na głupocie to

bluzga,

tak jest na poziomie "paróweczki" i wyżej także, do samego naczelnego guru

IT

Tomasza Żabierka.
Na szczęście to tylko odłam IANTD.

Natomiast sytuacja jak PADI OWD "Przemol" łapie na kolejnej głupocie DM

IANTD

"jacekplacek" to nic nadzwyczajnego, wręcz tradycja.

smoku, trollu tępy - ten immersed senses nie jest moim wymysłem. Jesteś aż tak głupi, że nie dociera? Nawet, jezeli pomysł jest z grupy piranii w Wiśle i kleszczy mutantów, to jest o całę galaktyki lepiej opracowany, niże ten śmieć który prezentowałeś w majtkach na Białym.

--

 jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):

  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): > Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): > > > Jacku, zaskakujesz mnie, bo pochwałą tego projektu obnażyłeś swoją
> > znikomą wiedzę na temat fizyki oddychania...
> > Nie żartuj że dopiero teraz.
> Tylko kompletny idiota może doczytać się w mojej wypowiedzi pochwały treści projektu. Ponieważ rysio kompletnym idiotą jest a Pszemol się chyba nie wyspał,
 wyjaśnia: pochwaliłem formę, nie treść.

Idź do kościoła wyspowiadaj się proś o pokutę.
Z Bogiem.

pozdrawiam rc

--

<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:i1t27u$bno$1inews.gazeta.pl...

Idź do kościoła wyspowiadaj się proś o pokutę.
Z Bogiem.

Jakim znowu bogiem?

Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):

Jakim znowu bogiem?

Wiesz tak w zgodzie z Polską pisownią to: Bóg, Bogu, Bogiem piszemy wersalikiem.

pozdrawiam rc


--

<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:i1u1us$ssm$1inews.gazeta.pl...

Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):

Jakim znowu bogiem?

Wiesz tak w zgodzie z Polską pisownią to: Bóg, Bogu, Bogiem piszemy wersalikiem.

Jak będzie Jezus, Jahwe albo Zeus to będzie z dużej literki...
A jeśli będzie bóg, to z małej, bo jak sam wiesz, ludzie
sobie wielu różnych bogów wymyślili, nie tylko jednego.
Nie ulegaj propagandzie Kościoła Katolickiego i jego
presji na ortografię.

  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):

Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): > Jakim znowu bogiem? Wiesz tak w zgodzie z Polską pisownią to: Bóg, Bogu, Bogiem piszemy

wersalikiem

Zobacz tu idioto:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pomoc:Powszechne_błędy_językowe
Nie znasz się nie tylko na zaworach, szczeliwach, nurkowaniu, materiałach stosowanych w nurkowaniu itd... Nawet na pisowni, głąbie skretyniały się nie znasz, ale usiłujesz poprawiać... Cały tępy troll czarnecki. I takie coś wynajmują gosci z PADI, żeby ich reprezentował.

--

 jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):

  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): > Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): > > > Jakim znowu bogiem? > > Wiesz tak w zgodzie z Polską pisownią to: Bóg, Bogu, Bogiem piszemy wersalikiem
> Zobacz tu idioto:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pomoc:Powszechne_błędy_językowe
Nie znasz się nie tylko na zaworach, szczeliwach, nurkowaniu, materiałach stosowanych w nurkowaniu itd... Nawet na pisowni, głąbie skretyniały się nie znasz, ale usiłujesz poprawiać... Cały tępy troll czarnecki. I takie coś wynajmują gosci z PADI, żeby ich reprezentował.

"PAN BÓG, JEGO SYN I DUCH ŚWIĘTY

Wiele osób mówi, że Boga nie jesteśmy w stanie poznać naszym umysłem. Nie jest
to do końca prawdą. Jezus mówi, że Ewangelia została zakryta przed mądrymi i
roztropnymi, a objawiona prostaczkom. "W tym czasie odezwał się Jezus i rzekł:
Wysławiam cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi
i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom." (Mat. 11:25)

Wobec tego musi to być prawda prosta, zrozumiała i logiczna. Poznanie Boga
jest zbyt ważną rzeczą, aby zamknąć ją w jednym słowie TAJEMNICA. Oczywiście
należy wierzyć w Boga. Wierzyć, że Bóg istnieje, działa i że Biblia jest Jego
listem do ludzi. Zastanówmy się, co Biblia mówi o Bogu." To by było na tyle, jeśli chodzi o psychozę "jacekplacek".
Pomódl się w Bogu twoja nadzieja. pozdrawiam rc --

  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):

 jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): >   <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): > > > Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): > > > > > Jakim znowu bogiem? > > > > Wiesz tak w zgodzie z Polską pisownią to: Bóg, Bogu, Bogiem piszemy > wersalikiem
> > > Zobacz tu idioto:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Pomoc:Powszechne_błędy_językowe
> Nie znasz się nie tylko na zaworach, szczeliwach, nurkowaniu, materiałach > stosowanych w nurkowaniu itd... Nawet na pisowni, głąbie skretyniały się

nie

> znasz, ale usiłujesz poprawiać... Cały tępy troll czarnecki. I takie coś > wynajmują gosci z PADI, żeby ich reprezentował.

"PAN BÓG, JEGO SYN I DUCH ŚWIĘTY

Wiele osób mówi, że Boga nie jesteśmy w stanie poznać naszym umysłem. Nie

jest

to do końca prawdą. Jezus mówi, że Ewangelia została zakryta przed mądrymi i
roztropnymi, a objawiona prostaczkom. "W tym czasie odezwał się Jezus i

rzekł:

Wysławiam cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed

mądrymi

i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom." (Mat. 11:25)

Wobec tego musi to być prawda prosta, zrozumiała i logiczna. Poznanie Boga
jest zbyt ważną rzeczą, aby zamknąć ją w jednym słowie TAJEMNICA. Oczywiście
należy wierzyć w Boga. Wierzyć, że Bóg istnieje, działa i że Biblia jest

Jego

listem do ludzi. Zastanówmy się, co Biblia mówi o Bogu." To by było na tyle, jeśli chodzi o psychozę "jacekplacek".
Pomódl się w Bogu twoja nadzieja. pozdrawiam rc

czarnecki: rzeczownik "Polska" piszemy dużą literą, przmiotnik - małą. W zdaniu "... w zgodzie z Polską pisownią ..." słowo "Polska" jest przymiotnikiem.

--

Sam pomysł jest do dupy. Załóż na łeb tką bańkę wypełnioną powietrzem i spróbuj uzyskać trym. Chyba że obciążysz sobie kask klockami z ołowiu.

PesTYcyD <pestycyd@wp.pl> napisał(a):

Sam pomysł jest do dupy. Załóż na łeb tką bańkę wypełnioną powietrzem i spróbuj uzyskać trym. Chyba że obciążysz sobie kask klockami z ołowiu.

W trymie, to pływa pewien "odłam". Dla koników, to super wynalazek.

--

Użytkownik " jacekplacek" <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i1rj7h$i5q$1@inews.gazeta.pl...

Ciekawy pomysł

Tak, ciekawy i obecnie raczej nie realny do wykonania w takiej formie działania.

i zdaje się, że też ma numer zgłoszenia.

Jak ma P...... to zapewne po to aby gdy ktoś wymyśli coś podobnego a działającego TO BĘDZIE MUSIAŁ wyskoczyć z kasy za patent. To dość częsta praktyka jak mówił nam rzecznik patentowy.

Projekt nie tylko

oryginalny,

Taki oryginalny to on nie jest bo bańka na łbie już od bardzo, bardzo dawna jest wykorzystywana do nurkowania. Głównie klasyk ale i np. swego czasu była seria podwodna gdzie podwodny komentator w podobnej koncepcji bańki opowiadał także na żywo o życiu podwodnym (Izrael i Eilat zdaje się)
Można chyba uznać że jest dość nierealnie oryginalny w sferze zasilania bańki w czynnik oddechowy i wentylacji bańki w celu usunięcia CO2. Tak w ogóle to współcześnie da się to zrobić tylko że to wciąż będą duże klamoty i nie do wykorzystania przez nurka.

ale starannie wykonany
Jest to starannie wykonany rysunek a nie prototyp.
i mam wrażenie, że autor nie jest

psychopatą. Jak powstanie prototyp, też zapewne będzie wykonany starannie z
poszanowaniem dla kultury technicznej i wrażeń odbiorcy.

Jak powstanie, ale w to wątpię.
Aby tak ładny był jak rysunek to musi być do tego zastosowana bardzo kosztowna technologia formowania elementów. Fantaści żyjąc w obłokach swoich pomysłów zwykle nie mają do tego dostępu. Mają środki na to Ci którzy zainwestują w temat spore pieniądze gdy fantasta udowodni że to działa a inwestor uwierzy że to się sprzeda.

Zupełnie nie tak jak

zrobiony na śmietniku a sponsorowany przez kilku kolesi z PADI wymysł lokalnego
trolla...
http://futureblog.pl/index.php/2010/05/zmyslowy-kask-dla-nurka/

No nie wiem czy można to działanie rc aż tak traktować?. Znam osobiście dwóch takich co to chcieli zrobić rebrider ze studzienki kanalizacyjnej :-) Ba, nawet dałem jednemu węże karbowane od starego Morsa. Z tego chyba jednak nic nie wyszło poza plany, choć przy okazji powstał ponoć znakomity (opinia użytkownika) element osprzętu fabrycznych rebriderów!!
 Zatem nie warto negować wszystkiego za co biorą się fanatycy takich zabaw. Wręcz przeciwnie uważam że należy pozytywnie patrzeć  akurat na to działanie Rysia mogące POTENCJALNIE rozwinąć ten i inny sprzęt nurkowy. Czas pokaże czy tak się stanie.

Całkowicie negatywnie oceniam Wasze napierdalanki bez cienia litości i szacunku dla siebie. Na jotę jeden drugiemu nie potrafi odpuścić w żadnym miejscu używając wyłącznie obraźliwych słów.
Do przyjęcia była by KRÓTKA wymiana męskich zdań!!.
Jednak to co OBAJ wyprawiacie jest od dawna przekraczające pojęcie sporu o cokolwiek. Pomyślcie jeśli nie o sobie, o własnej godności to o innych czytelnikach tego forum i ich coraz mniejszej chęci zaglądania tu bo większość sporów i dyskusji kończy się epitetem via smok lub jacekplacek.
Pozdrawiam Włodek

Włodek <div100@poczta.onet.pl> napisał(a): 

Całkowicie negatywnie oceniam Wasze napierdalanki bez cienia litości i szacunku dla siebie. Na jotę jeden drugiemu nie potrafi odpuścić w żadnym miejscu używając wyłącznie obraźliwych słów.
Do przyjęcia była by KRÓTKA wymiana męskich zdań!!.
Jednak to co OBAJ wyprawiacie jest od dawna przekraczające pojęcie sporu o cokolwiek. Pomyślcie jeśli nie o sobie, o własnej godności to o innych czytelnikach tego forum i ich coraz mniejszej chęci zaglądania tu bo większość sporów i dyskusji kończy się epitetem via smok lub jacekplacek.

Włodek to zderzenie gościa który może tylko ujadać i posługuje się kłamstwem,
z drugim patenciarzem który nie odpuszcza, lecz robi coś nowego. pozdrawiam rc

--