Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Import samochodow - pytanie

Import samochodow - pytanie

Data: 2009-05-09 11:05:54
Autor: Tomek
Import samochodow - pytanie
autko w granicach 30000 złotych i wychodzi mi że spokojnie są w stanie
na jednym zarobić w okolicach 3tyś. Liczyłem koszty dojazdu i

3000zl to jak ktos nie umie biznesu prowadzic.
5-10k na aucie to jest blizej prawdy.

--
Tomek

--


Data: 2009-05-09 18:43:08
Autor: Pa_blo
Import samochodow - pytanie

Użytkownik "Tomek" <tomcio_bWYTNIJTO@o2.pl> napisał w wiadomości news:653d.00000666.4a054772newsgate.onet.pl...
autko w granicach 30000 złotych i wychodzi mi że spokojnie są w stanie
na jednym zarobić w okolicach 3tyś. Liczyłem koszty dojazdu i

3000zl to jak ktos nie umie biznesu prowadzic.
5-10k na aucie to jest blizej prawdy.


Ale on pisal o samochodzie za 30 tys nie za 300!

Picasso

Data: 2009-05-09 20:48:35
Autor: mak
Import samochodow - pytanie
3000zl to jak ktos nie umie biznesu prowadzic.
5-10k na aucie to jest blizej prawdy.

--


jak TY potrafisz zarabiać 10kilo na aucie, to mnie zatrudnij...  pewnie będziesz dobrze płacił?

Co Wy sobie myślicie? Że auta stoją koło śmietnika jak SZPERMEL i zabiera sie je za darmo?

Przecież to trzeba kupić, przywieźć i niejednokrotnie sporo dołożyć - jak sie samemu wpakuje na minę...

Jakieś durne podejście

Siadaj jeden z drugim w auto i szukajcie okazji np w Niemczech...

Teraz przy autach o wartości ca 14-16tys zarabia sie 1-1,5kilo...   a przy brykach po 30-40 koła niejednokrotnie tak samo..


A Ci którzy na jesień zeszłego roku, zapakowali sie w auta przy euro po 3,3zł?  a sprzedali jak euro było po 4,8?  Co mają powiedzieć?

Ale to taka narodowa radość, cieszyć się z czyjegoś nieszczęścia....

Handlarz jest be, to oszust i kombinator....

Być może w jakimś procencie tak jest - ale tak jest ze wszystkim. Ostatnio kupowałem psa, chciałem konkretnej rasy bez rodowodu - ile się najeździłem, bo miała być taka rasa, a był mieszaniec - też próbowano mnie oszukać...

Oszukiwać ludzie będą zawsze i wszędzie...   bez różnicy, handlarz czy osoba prywatna - bo każdy dba o SWÓJ interes, a nie o tego drugiego.

A propo's

To po cholere kupować od handlarzy? Co?

Lepiej kupić od sąsiada, dobre, wypielęgnowane auto....  które być może sąsiad tez kupił od wrednego handlarza...



maki __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusów 4063 (20090508) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2009-05-09 21:21:14
Autor: LEPEK
Import samochodow - pytanie
mak pisze:

jak TY potrafisz zarabiać 10kilo na aucie, to mnie zatrudnij...  pewnie będziesz dobrze płacił?

Jak potrafi zarabiać, to będzie płacił tyle, ile warta jest twoja robota.
Bogaty =/= hojny

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2009-05-09 21:38:01
Autor: Marcin
Import samochodow - pytanie

Użytkownik "mak" <makes_auto@web.de> napisał w wiadomości news:gu4jnl$9dj$1nemesis.news.neostrada.pl...
3000zl to jak ktos nie umie biznesu prowadzic.
5-10k na aucie to jest blizej prawdy.

--


jak TY potrafisz zarabiać 10kilo na aucie, to mnie zatrudnij...  pewnie będziesz dobrze płacił?

Co Wy sobie myślicie? Że auta stoją koło śmietnika jak SZPERMEL i zabiera sie je za darmo?

Przecież to trzeba kupić, przywieźć i niejednokrotnie sporo dołożyć - jak sie samemu wpakuje na minę...

Jakieś durne podejście

Siadaj jeden z drugim w auto i szukajcie okazji np w Niemczech...

Teraz przy autach o wartości ca 14-16tys zarabia sie 1-1,5kilo...   a przy brykach po 30-40 koła niejednokrotnie tak samo..


A Ci którzy na jesień zeszłego roku, zapakowali sie w auta przy euro po 3,3zł?  a sprzedali jak euro było po 4,8?  Co mają powiedzieć?

Ale to taka narodowa radość, cieszyć się z czyjegoś nieszczęścia....

Handlarz jest be, to oszust i kombinator....

Być może w jakimś procencie tak jest - ale tak jest ze wszystkim. Ostatnio kupowałem psa, chciałem konkretnej rasy bez rodowodu - ile się najeździłem, bo miała być taka rasa, a był mieszaniec - też próbowano mnie oszukać...

Oszukiwać ludzie będą zawsze i wszędzie...   bez różnicy, handlarz czy osoba prywatna - bo każdy dba o SWÓJ interes, a nie o tego drugiego.

A propo's

To po cholere kupować od handlarzy? Co?

Lepiej kupić od sąsiada, dobre, wypielęgnowane auto....  które być może sąsiad tez kupił od wrednego handlarza...



maki


__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusów 4063 (20090508) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Tak jest 100%  sie zgadzam ...ale grupa i tak w to nie uwierzy ....
Ostatnio  sprzedalem  auto za 30 tys ze strata -2000 zl
a strata wynikala jedynie z kursu euro ... Ja placilem za auto jak bylo 4,96 zl
a ze mam dlugo terminowa umowe musialem placic przy takim kursie ...a dzis jest 4,4 ....
 wiec nie ma co muwic kto nie siedzial w tym biznesie temu tylko zlotoweczki beda sie w oczach swiecily ....

Data: 2009-05-10 08:23:35
Autor: J.F.
Import samochodow - pytanie
On Sat, 9 May 2009 21:38:01 +0200,  Marcin wrote:
Tak jest 100%  sie zgadzam ...ale grupa i tak w to nie uwierzy ....
Ostatnio  sprzedalem  auto za 30 tys ze strata -2000 zl
a strata wynikala jedynie z kursu euro ... Ja placilem za auto jak bylo 4,96 zl
a ze mam dlugo terminowa umowe musialem placic przy takim kursie ...a dzis jest 4,4 ....

Nie bardzo rozumiem w jaki sposob umowa cie do takich strat zmusza.

Oczywiscie strata na kursach jest mozliwa, sa tez mozliwe pewne
zabezpieczenia.

J.

Data: 2009-05-10 10:18:01
Autor: Marcin
Import samochodow - pytanie

Uzytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci news:djsc059kqjgpehh5bplehrnvcedn07lj7c4ax.com...
On Sat, 9 May 2009 21:38:01 +0200,  Marcin wrote:
Tak jest 100%  sie zgadzam ...ale grupa i tak w to nie uwierzy ....
Ostatnio  sprzedalem  auto za 30 tys ze strata -2000 zl
a strata wynikala jedynie z kursu euro ... Ja placilem za auto jak bylo 4,96
zl
a ze mam dlugo terminowa umowe musialem placic przy takim kursie ...a dzis
jest 4,4 ....

Nie bardzo rozumiem w jaki sposob umowa cie do takich strat zmusza.

Oczywiscie strata na kursach jest mozliwa, sa tez mozliwe pewne
zabezpieczenia.

J.

A tak ze handluje od jakiegos czasu z duza firma zachodnia oni maja  sztywne terminy. potwierdznia zakupy platnosci .Przychodzi data maja miec na koncie kase .W zamian nie musze sie martwic o krecone przbiegi ,sprzedawcow turkow ..Mam gwarnacje iz auto przyjerzdza do mnie sprawne .A jak by cos bylo nie tak moge je dac na lawete i wraca na zachod ...Mam transport ubezpieczony  i jak kierowcy lawty zasnie  w drodze ....i rozpieprzy wszystkie auta  ...moge isc do ubezpieczyciela i wziasc troche kasy ....
Takie warunki chyba sa warte tego aby placic w terminie ....

Data: 2009-05-10 10:39:59
Autor: J.F.
Import samochodow - pytanie
On Sun, 10 May 2009 10:18:01 +0200,  Marcin wrote:
Uzytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
Ostatnio  sprzedalem  auto za 30 tys ze strata -2000 zl
a strata wynikala jedynie z kursu euro ... Ja placilem za auto jak bylo 4,96 zl
a ze mam dlugo terminowa umowe musialem placic przy takim kursie ...a dzis
jest 4,4 ....

Nie bardzo rozumiem w jaki sposob umowa cie do takich strat zmusza.

A tak ze handluje od jakiegos czasu z duza firma zachodnia oni maja  sztywne terminy. potwierdznia zakupy platnosci .Przychodzi data maja miec na koncie kase .W zamian nie musze sie martwic o krecone przbiegi ,sprzedawcow turkow .Mam gwarnacje iz auto przyjerzdza do mnie sprawne .A jak by cos bylo nie tak moge je dac na lawete i wraca na zachod ...Mam transport ubezpieczony  i jak kierowcy lawty zasnie  w drodze ....i rozpieprzy wszystkie auta  ...moge isc do ubezpieczyciela i wziasc troche kasy ....
Takie warunki chyba sa warte tego aby placic w terminie ....

Innymi slowy: ograniczyles swoje ryzyko do minimum, zarabiasz na
czysto, ale na grupie narzekasz, zeby ci sie konkurencja nie tworzyla
:-)

Ale ja nie o tym. Przedplate ci kazali zrobic ? masz umowe ze musisz
10 aut miesiecznie niezaleznie od ceny ?
Czy wziales auta jak euro bylo tanie, dostales 3 miesieczne odroczenie
platnosci, zaplaciles jak bylo drogie, a teraz narzekasz ? Normalne ryzyko kursowe, dotyczy wszystkich w handlu zagranicznym.

J.

Data: 2009-05-10 10:50:50
Autor: Marcin
Import samochodow - pytanie

Uzytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci news:pc4d059pfq8ie9ojd8at74i6et5kd4o6cf4ax.com...
On Sun, 10 May 2009 10:18:01 +0200,  Marcin wrote:
Uzytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
Ostatnio  sprzedalem  auto za 30 tys ze strata -2000 zl
a strata wynikala jedynie z kursu euro ... Ja placilem za auto jak bylo
4,96 zl
a ze mam dlugo terminowa umowe musialem placic przy takim kursie ...a dzis
jest 4,4 ....

Nie bardzo rozumiem w jaki sposob umowa cie do takich strat zmusza.

A tak ze handluje od jakiegos czasu z duza firma zachodnia oni maja sztywne
terminy. potwierdznia zakupy platnosci .Przychodzi data maja miec na koncie
kase .W zamian nie musze sie martwic o krecone przbiegi ,sprzedawcow turkow
.Mam gwarnacje iz auto przyjerzdza do mnie sprawne .A jak by cos bylo nie
tak moge je dac na lawete i wraca na zachod ...Mam transport ubezpieczony i
jak kierowcy lawty zasnie  w drodze ....i rozpieprzy wszystkie auta ...moge
isc do ubezpieczyciela i wziasc troche kasy ....
Takie warunki chyba sa warte tego aby placic w terminie ....

Innymi slowy: ograniczyles swoje ryzyko do minimum, zarabiasz na
czysto, ale na grupie narzekasz, zeby ci sie konkurencja nie tworzyla
:-)

Ale ja nie o tym. Przedplate ci kazali zrobic ? masz umowe ze musisz
10 aut miesiecznie niezaleznie od ceny ?
Czy wziales auta jak euro bylo tanie, dostales 3 miesieczne odroczenie
platnosci, zaplaciles jak bylo drogie, a teraz narzekasz ?
Normalne ryzyko kursowe, dotyczy wszystkich w handlu zagranicznym.

J.

Kazdy stara sie zabiezpieczyc ...ale naprawde bardzo czesto sie zdara ze po policzeniu wszystkiego zysk na aucie  wychodzi ponizej 1000 zl ....
Ale i tak zawsze jestem ten zly handlarz ... ech zycie ....

Data: 2009-05-10 12:28:58
Autor: J.F.
Import samochodow - pytanie
On Sun, 10 May 2009 10:50:50 +0200,  Marcin wrote:
Kazdy stara sie zabiezpieczyc ...ale naprawde bardzo czesto sie zdara ze po policzeniu wszystkiego zysk na aucie  wychodzi ponizej 1000 zl ....
Ale i tak zawsze jestem ten zly handlarz ... ech zycie ....

No coz, jesli po policzeniu wszystkiego dajesz rade sprzedac np jedno
auto co tydzien .. nie wiem czy masz na co narzekac :-)

J.

Data: 2009-05-09 22:02:37
Autor: PeJot - Krk
Import samochodow - pytanie
[...]
A Ci którzy na jesień zeszłego roku, zapakowali sie w auta przy euro po 3,3zł?  a sprzedali jak euro było po 4,8?  Co mają powiedzieć?

Żyjemy w Polsce i w złotówkach zarobili ...

pozdro

PeJot

Data: 2009-05-10 00:07:51
Autor: Gregorius
Import samochodow - pytanie
mak pisze:

A Ci którzy na jesień zeszłego roku, zapakowali sie w auta przy euro po 3,3zł?  a sprzedali jak euro było po 4,8?  Co mają powiedzieć?

Że zrobili interes życia?

--
Pozdr. Gregorius

Import samochodow - pytanie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona