On 15 Paź, 09:28, Jarek nie obroniĹ kĹźyĹźa <Brońmy RP przed
pisem@..pl> wrote:
Cukrzyca, problemy z prawą dłonią, brak kciuka lub palca wskazującego,
problemy ruchowe, np. z kolanami czy impotencja - między innymi takie
przypadłości powodują, że mężczyzna nie może wstąpić do seminarium, a co za
tym idzie zostać księdzem. Lista przeciwwskazań jest jednak znacznie
dłuższa. Kapłanem nie zostanie osoba niedowidząca lub niedosłysząca. Do
seminarium nie dostanie się także niedoszły samobójca. Absolutnie
dyskwalifikuje też usiłowanie zabójstwa.
I choć Kodeks Prawa Kanonicznego nie wymienia konkretnie, kto księdzem być
nie może, jest jednak artykuł 1029, który mówi o "przymiotach psychicznych i
fizycznych", które musi posiadać kandydat aby móc wykonywać zadania
"potrzebne dla posługi Kościoła". Artykuł 1024 mówi z kolei, że kandydatem
musi być przede wszystkim "ochrzczony mężczyzna". Co z tego wynika? Między
innymi
to, że księdzem nie może być impotent (bo według Kościoła nie jest w pełni
mężczyzną ktoś, kto nie może mieć potomstwa), może jednak być nim wdowiec,
który posiada potomstwo.
Według Prawa Kanonicznego wdowiec może otrzymać święcenia kapłańskie, jeśli
jego dzieci się już usamodzielniły. - Znam przypadek z naszej archidiecezji,
kiedy do seminarium wstąpił mężczyzna w wieku około 40 lat. Pracował po
święceniach kapłańskich w parafii pod Poznaniem - opowiada ks. Stanisław
Hedeszyński, specjalista prawa kanonicznego Sądu Metropolitalnego w
Poznaniu.
Dlaczego jednak impotent nie może otrzymać święceń? - To ostrożność
Kościoła, którą należy zrozumieć. Tego typu dysfunkcje nie mają tylko natury
fizycznej, ale mają także swój wymiar psychiczny. Oznacza to, że mogą one
przekształcić się w późniejszych latach w coś niedobrego, np. alkoholizm,
narkomanię lub pedofilię. Kościół chcąc uniknąć podobnych przypadków nie
dopuszcza takich osób do kapłaństwa - dodaje ks. dr Stanisław Hedeszyński.
- Kandydat na księdza musi ofiarować całą swoją osobę Bogu, musi być w pełni
sprawnym mężczyzną. Jego zdrowie jest miarą jego powołania - dodaje rektor
Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Poznaniu, ks. Paweł Wygralak
http://www.polskatimes.pl/stronaglowna/320215,kosciol-selekcjonuje-ka...
Przemysław Warzywny
--
Publicysta Cezary Michalski o Jarosławie Kaczyńskim: nasz dupowaty Hitler
już o Henrykę Krzywonos może się potknąć w swoim nieudolnym marszu do
władzy".
"Działalność karłów moralnych nie jest warta publicznej uwagi.
Władysław Bartoszewski"
AAA!!!
to dlatego cie z seminarium wyrzucili~!
|