| Data: 2012-10-21 21:48:36 | |
| Autor: abc | |
| In vitro czyli po trupach docelu | |
|
W mediach trwa nieustanna promocja in vitro, jako jedynego sposobu na
niepłodność. Niejako "w cieniu" rozwija się bardzo dynamicznie skuteczniejsza i zdrowsza - naprotechnologia. Problem z promocją in vitro opiera się na dwóch rzeczach. Przedziwnej fascynacji, że to, co jest techniką bardziej zaawansowaną jest automatycznie lepsze. Po drugie opiera się to na przekonaniu, że przekroczenie barier prowadzi do większej wolności. Oba założenia są z gruntu fałszywe. Proszę sobie wyobrazić: czy telefon komórkowy jest bardziej zaawansowanym technologicznie narzędziem niż młotek? Jest, ale czy wbijemy nim gwóźdź do ściany? Głupio przecież wbijać gwóźdź telefonem komórkowym. Jeśli chodzi o ludzką płodność, to lepszym rozwiązaniem jest popatrzeć na to, co w tej płodności jest zepsute i naprawić, niż szukać najbardziej wyszukanych technik, swoją drogą zaczerpniętych z weterynarii, by przełamać ograniczenia, które wynikają z uszkodzenia organizmu. Innymi słowy w naprotechnologii filozofia całego podejścia do problemu opiera się na poszukiwaniu przyczyn niepłodności i ich usunięciu poprzez przywrócenie fizjologicznie poprawnego sposobu funkcjonowania organizmu. A w in vitro? Tam filozofia jest zgoła odmienna. Ważny jest tam efekt końcowy, niezależnie od ceny i środków do tego użytych. Ważne aby było dziecko i nieważne są poniesione koszty. To dzieje się często ze szkodą dla kobiety, dla małżeństwa i również dziecka, które zostanie poczęte. Ceną za każde dziecko, które się urodzi, jest śmierć przynajmniej kilkorga innych dzieci, które zostały w samym tym celu poczęte, a później odrzucone. Więcej http://gloria.tv/?media=307424 -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
| Data: 2012-10-21 13:58:47 | |
| Autor: khanula | |
| In vitro czyli po trupach docelu | |
|
W dniu niedziela, 21 października 2012 21:50:51 UTC+2 użytkownik abc napisał:
W mediach trwa nieustanna promocja in vitro, jako jedynego sposobu na chyba napletkologia? bo naprotechnologia to: "Szeroko pojęta choroba psychiczna z przerzutami". |
|
| Data: 2012-10-21 23:41:11 | |
| Autor: dizayner | |
| In vitro czyli po trupach docelu | |
|
ogolnie ekonomicznie dla managera i to wszelkich niepublicznych lecznic itd. juz lepiej zeby to jakos ludzie dostawali kaske niz bezposrednio firma konkurencja, i jako klienci zwiekszali popyt na określonych chirurgów etc (więc na co to już na swoją odpowiedzialnośc), Raczej NFZ w jednej postaci skierowana do osrodkow leczniczych po SPA itp, a nie bardziej przyporzadkowana do ludzi (minimum 2 fundusze ktore mozna wybierac ) to zadna zdrowotna sluzba. |
|
| Data: 2012-10-21 23:43:47 | |
| Autor: dizayner | |
| In vitro czyli po trupach docelu | |
|
Użytkownik "dizayner" <dizayner@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:k61q5o$vik$1news.task.gda.pl...
no chyba ,ze jakis "bezkonkurencyjny" zakład opieki ma taki bałaganik (nie w kwestii czy pozamieniane karty szczpien , czy fałszywki lekarstw, tylko gospodarczo ), że bedzie trwonic i wcale nie bedzie z tego konkurencyjka. Tak czy inaczej dobrze jakby nie bylo trupami w cel |
|
| Data: 2012-10-22 00:46:27 | |
| Autor: Lorn | |
| In vitro czyli po trupach docelu | |
|
W dniu 2012-10-21 21:48, abc pisze:
W mediach trwa nieustanna promocja in vitro Widzisz... Jak ktoś taki jak ty, może zrozumieć rodzinę, która nie może mieć dzieci drogą hmm... jak ci to wytłumaczyć... No wiesz: Paróweczka i bułeczka :P -- Immortal silence gathers illusions inside... |
|