Data: 2010-04-24 12:11:38 | |
Autor: Bruner | |
Incydent gruziński, czyli Bielan kłamie w żywe oczy! | |
no przeciez to oczywiste ze kapitan samolotu po otrzymaniu informacji o trudnych warunkach musial pojsc do Kaczynskiego, ktory siedzial tuz za kabina samolotu i zameldowac.
gdyby to byl zwykly pasazerski lot to by tylko oglosil przez megafon ze ze wzgledu na zle warunki nad lotniska wyladuje na innym. wtedy uslyszal ze maja ladowac lub sprobowac podejscia wbrew zdrowemu rozsadkowi. znajac maniaczna obsesje Kaczynskiego na temat Katynia nie mozna sobie innego scenariusza wyobrazic on odpowiada za zycie wszystkich co zgineli. |
|
Data: 2010-04-24 18:19:05 | |
Autor: karwanjestkretynem | |
Incydent gruziński, czyli Bielan kłamie w żywe oczy! | |
Użytkownik "Bruner" <sopot@buziaczek.pl> napisał znajac maniaczna obsesje Kaczynskiego na temat Katynia nie mozna sobie innego scenariusza wyobrazic Tym bardziej, że: "Jednak w czasie postoju w Symferopolu prezydenccy ministrowie Maciej Łopiński i Władysław Stasiak (zginął w katastrofie pod Smoleńskiem) przekazują pilotowi, że Lech Kaczyński żąda zmiany planu i lotu prosto do Tbilisi. Kapitan odmawia, mimo że polecenie osobiście powtórzył prezydent." Przemysław Warzywny -- "Śmierć prezydenta wstrząsnęła mną jak wszystkimi Polakami, ale nie można tej śmierci używać do przeinaczania historii i zamykania ust tym, którzy ten fałsz widzą. Falsz ten unieważnia osiągnięcia innych. Nie można udzielać też prawa do przeżywania żałoby lub odbierać go, co robi z jakąś dziwną zaciekłością prof. Krasnodębski." |
|