On 9 Lis, 19:10, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:
Niesamowite!
Żona mówi, żebym ściągnął z internetu, wydrukował i przypilnował Dawidka, żeby
sie nauczył na pamięć wiersza czy piosenki pt. "Oda do radości".
Wrzucam hasło w googlach i mam, wyskakuje mi m.in. Hymn UE - Oda do radości.
Mówię NIE!. Nie powinien się tego uczyć na pamięć. Synek mówi, ża pani go juz
upominała, że jak się nie nauczy, to dostanie pałę..
Osz kurwa, chyba się tam przejdę do tej szkoły... Jakim prawem dziecko w szóstej
klasie ma sie uczyć na pamięć hymnu Unii Jewropejskiej? Toż w PRLu nam nawet nie
kazano sie uczyć na pamięć hymnu Związku Radzieckiego, pod groźbą dwóji!
I kurwa, jak w tym kraju ma być dobrze, kiedy nawet nauczyciele w podstawówce są
pod wpływem syjonistów z Unii Jewropejskiej...
Jakie pokolenia Polaków mają wyrasnąć na bazie takiego kształcenia?
boukun
Tobie lepiej pasowalaby "Miedzynarodowka"
Wyklęty powstań, ludu ziemi,
Powstańcie, których dręczy głód!
Myśl nowa blaski promiennymi
Dziś wiedzie nas na bój, na trud.
Przeszłości ślad dłoń nasza zmiata,
Przed ciosem niechaj tyran drży!
Ruszymy z posad bryłę świata,
Dziś niczym - jutro wszystkim my!
Bój to jest nasz ostatni,
Krwawy skończy się trud,
Gdy Związek nasz bratni
Ogarnie ludzki ród!