Data: 2014-09-29 03:24:14 | |
Autor: Iguan_007 | |
Infrastruktura za granic± | |
On Sunday, September 28, 2014 7:13:11 PM UTC+10, Piotr Kosewski wrote:
Szczególnie polecam zdjęcie ostatnie - skręt w lewo z pasa na przejazd Dla rowerow to jeszcze pol biedy. W Melbourne stosuja to rozwiazanie (hook turn) dla samochodow. Wydaje mi sie, ze jednak wprowadza to wiecej zamieszania niz pozytku. http://en.wikipedia.org/wiki/Hook_turn Zachęcam do wrzucania obserwacji z innych miast. Już jedna osoba Prosze bardzo :) https://picasaweb.google.com/iguan007/Rowerowo# Pozdrawiam, Iguan -- Iguan007 Sezon caly rok: http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia |
|
Data: 2014-09-29 12:11:07 | |
Autor: Ignac | |
Infrastruktura za granic± | |
W dniu poniedziałek, 29 wrze¶nia 2014 12:24:14 UTC+2 użytkownik Iguan_007 napisał:
Prosze bardzo :)To s± austostrady dla rówerów,matko jedyna!!! |
|
Data: 2014-09-29 21:33:16 | |
Autor: 2late | |
Infrastruktura za granicÄ… | |
On 29/09/2014 20:11, Ignac wrote:
Prosze bardzo :)To są austostrady dla rówerów,matko jedyna!!! Moze dziwnie to zabrzmi ale o wiele pewniej czuje sie jadac po drodze z innymi samochodami niz po czyms takim: https://picasaweb.google.com/iguan007/Rowerowo#6064431198805307810 Po prostu jadac szosowka na drodze rowerowej, jak powyzej, nigdy nie odwaze sie jechac szybko, zwlaszcza na takich bajecznych skrzyzowaniach zwalniam prawie od zera, bo a nuz mi ktos tam zaraz wyskoczy. W ogole sciezkami rowerowymi jezdze tylko jak mam lekkiego lenia i nie mam pomyslu gdzie by tu pojechac. Pozadna droga szybkiego ruchu, gdzie jade stabilnie, metr od pobocza, bez naglych zwodow, widoczny zdaleka - to jest to. I zeby nie bylo, popieram sciezki rowerowe rekoma i nogami! :) Pozdrawiam -- 2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014© Stupidity, like virtue, is its own reward |
|
Data: 2014-09-29 23:21:03 | |
Autor: Iguan_007 | |
Infrastruktura za granic± | |
On Tuesday, September 30, 2014 6:33:16 AM UTC+10, 2late wrote:
Moze dziwnie to zabrzmi ale o wiele pewniej czuje sie jadac po drodze z innymi samochodami niz po czyms takim: Masz racje, sam jesli jade treningowo to unikam sciezek (jak i generalnie jazdy po miescie). Przy jezdzie miejskiej wyglada to juz troche inaczej. Tak jak napisal Piotr, czasami szybciej i przyjemniej jest jechac sciezka rowerowa niz walczyc z autobusami/pieszymi/swiatlami. I tak jest w tym przypadku. Alternatywa dla tej trasy ktora pokazales jest 4 pasmowa droga ze swiatlami co kilkadziesiat metrow. Pozdrawiam, Iguan -- Iguan007 Sezon caly rok: http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia |
|
Data: 2014-09-29 23:37:58 | |
Autor: Piotr Kosewski | |
Infrastruktura za granicÄ… | |
On 2014-09-29 22:33, 2late wrote:
Moze dziwnie to zabrzmi ale o wiele pewniej czuje sie jadac po drodze z To zależy, czego akurat oczekujesz od tej jazdy. Ja na rowerze jeżdżę głównie "żeby jeździć". Czasem ostrzej, czasem w tempie regeneracyjnym. W warunkach polskich wolę jezdnię, bo jest szybko i bez dziwacznych trudności właściwych dla polskiej myśli technicznej. Pasy rowerowe są w ogóle super, ich nawet nie będę chwalił, bo żal czasu. Zalety DDRów? Bezstresowa, spokojna jazda. Można wolno i się nikomu nie przeszkadza. Można zawsze stanąć, jak zadzwoni telefon lub złapie skurcz pośladka z rana. Można sobie pooglądać widoczki. Gdybym używał roweru do komunikacji, to z całą pewnością wolałbym solidne DDRy od przeciskania się między samochodami. Polak ma trochę obciążoną percepcję, bo DDRy mamy wiadomo jakie. Też ich nie znoszę, też skrupulatnie planuję trasę tak, żeby zminimalizować czas na czerwonej kostce. Za tę autostradę z Australii ręczył nie będę (wygląda ok), ale w przytoczonym przeze mnie Wiedniu jazda po pasach rowerowych jest po prostu przyjemnością. I jest bardzo szybka - czasem może nawet szybsza niż po jezdni (mniej świateł, bez korków). pozdrawiam, Piotr Kosewski |
|
Data: 2014-09-30 01:32:55 | |
Autor: 2late | |
Infrastruktura za granicÄ… | |
On 29/09/2014 22:37, Piotr Kosewski wrote:
Moze dziwnie to zabrzmi ale o wiele pewniej czuje sie jadac po drodze z Plynnosci. I chyba nic wiecej nie dodam. Pozdrawiam -- 2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014© Stupidity, like virtue, is its own reward |
|
Data: 2014-09-30 09:23:10 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Infrastruktura za granicÄ… | |
On Mon, 29 Sep 2014, 2late wrote:
Moze dziwnie to zabrzmi ale o wiele pewniej czuje sie jadac po drodze ....po jezdni... na drodze rowerowej [...] nigdy nie odwaze sie jechac szybko, zwlaszcza na takich bajecznych skrzyzowaniach [...][...] I zeby nie bylo, popieram sciezki rowerowe rekoma i nogami! :) Moment. To Ty po prostu nie korzystasz z roweru do komunikacji. Po co chcesz robić innym na zło¶ć? Je¶li NIE MOŻNA jechać: - szybko - płynnie (w tym przy skrętach w lewo) ....to używanie czego¶ takiego do DOJAZDÓW (kiedy człowiekowi raczej zależy, żeby dzień w dzień nie tracić kwadransa, a choćby tylko paru minut więcej) jest nieporozumieniem. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-09-30 08:35:36 | |
Autor: __Maciek | |
Infrastruktura za granic± | |
Mon, 29 Sep 2014 12:11:07 -0700 (PDT) Ignac <smak870221@gmail.com>
napisał: Prosze bardzo :)To s± austostrady dla rówerów,matko jedyna!!! A przecież miasto to nie wie¶ żeby rowerem po nim jeĽdzić ;-) |
|
Data: 2014-10-04 14:55:04 | |
Autor: rmikke | |
Infrastruktura za granic± | |
W dniu poniedziałek, 29 wrze¶nia 2014 12:24:14 UTC+2 użytkownik Iguan_007 napisał:
Prosze bardzo :) O, fajne: https://picasaweb.google.com/iguan007/Rowerowo#6064429994384924178 Ust±p i zadzwoń. |