Generalnie telefon z Androidem mam do dzwonienia i nie instaluje aplikacji.
Ostatnio jednak zaintrygowala mnie aplikacja myTaxi.
I podczas instalacji wyskakuje info, że aplikacja będzie miała dostęp do danych lokalizacyjnych, moich kontaktów, danych z google poczty itp.
Moje pytanie jest takie - czy Wy zawsze instalujecie takie apki?
Przecież zgoda na wyciąganie takich danych to szaleństwo - telefony, maile, smsy etc. wszystko oddajecie za darmo zagranicznym albo polskim firmom?
A może jest na to jakiś sposób np. instalacja apki i wyłączenie jej, blokowanie dostępów do danych?

I podczas instalacji wyskakuje info, że aplikacja będzie miała dostęp do
danych lokalizacyjnych, moich kontaktów, danych z google poczty itp.
Moje pytanie jest takie - czy Wy zawsze instalujecie takie apki?

z reguły tak.

Przecież zgoda na wyciąganie takich danych to szaleństwo - telefony,
maile, smsy etc. wszystko oddajecie za darmo zagranicznym albo polskim
firmom?

nie wszystko. NUMERY telefonów, które i tak zna operator, listonosz, osoby które mogą ukraść mój telefon. podobnie z treścią emaili. Programiści mogą się dowiedzieć co żona mi kazała kupić w tesko, albo jak wyglądała moja córka jak się obudziła. te same informacje może zdobyć każdy operator internetowy pomiędzy moim komputerem a docelowym serwerem. Tyle że w moim wypadku informacje są mało wartościowe. Pytanie - jak to jest u Ciebie? Weź pod uwagę że dziurawy system operacyjny na PC może zdradzić więcej Twoich sekretów niż rejestr rozmów w telefonie.

ToMasz

Użytkownik "ToMasz" <news.neostrada.pl@news.neostrada.pl>

I podczas instalacji wyskakuje info, że aplikacja będzie miała dostęp do
danych lokalizacyjnych, moich kontaktów, danych z google poczty itp.
Moje pytanie jest takie - czy Wy zawsze instalujecie takie apki?

z reguły tak.

Przecież zgoda na wyciąganie takich danych to szaleństwo - telefony,
maile, smsy etc. wszystko oddajecie za darmo zagranicznym albo polskim
firmom?

nie wszystko. NUMERY telefonów, które i tak zna operator, listonosz, osoby które mogą ukraść mój telefon. podobnie z treścią emaili. Programiści mogą się dowiedzieć co żona mi kazała kupić w tesko, albo jak wyglądała moja córka jak się obudziła. te same informacje może zdobyć każdy operator internetowy pomiędzy moim komputerem a docelowym serwerem. Tyle że w moim wypadku informacje są mało wartościowe. Pytanie - jak to jest u Ciebie? Weź pod uwagę że dziurawy system operacyjny na PC może zdradzić więcej Twoich sekretów niż rejestr rozmów w telefonie.

A niedziurawy mniej. To nie wiem dokładnie jaki morał z tej twojej opowieści.

Dnia 2014-03-21 18:37, Użytkownik John Kołalsky napisał:

Użytkownik "ToMasz" <news.neostrada.pl@news.neostrada.pl>

I podczas instalacji wyskakuje info, że aplikacja będzie miała dostęp do
danych lokalizacyjnych, moich kontaktów, danych z google poczty itp.
Moje pytanie jest takie - czy Wy zawsze instalujecie takie apki?

z reguły tak.

Przecież zgoda na wyciąganie takich danych to szaleństwo - telefony,
maile, smsy etc. wszystko oddajecie za darmo zagranicznym albo polskim
firmom?

nie wszystko. NUMERY telefonów, które i tak zna operator, listonosz,
osoby które mogą ukraść mój telefon. podobnie z treścią emaili.
Programiści mogą się dowiedzieć co żona mi kazała kupić w tesko, albo
jak wyglądała moja córka jak się obudziła. te same informacje może
zdobyć każdy operator internetowy pomiędzy moim komputerem a docelowym
serwerem. Tyle że w moim wypadku informacje są mało wartościowe.
Pytanie - jak to jest u Ciebie? Weź pod uwagę że dziurawy system
operacyjny na PC może zdradzić więcej Twoich sekretów niż rejestr
rozmów w telefonie.

A niedziurawy mniej. To nie wiem dokładnie jaki morał z tej twojej
opowieści.

Że jest miłośnikiem telefonów z androidem i najważniejsze
jak się może pochwalić że taki ma i używa. Wyciek własnych
danych ma w dupie bo i tak wyciekają mu przez dziurawy system
operacyjny w jego komputerze.


Pozdrawiam

A niedziurawy mniej. To nie wiem dokładnie jaki morał z tej twojej
opowieści.

Że jest miłośnikiem telefonów z androidem i najważniejsze
jak się może pochwalić że taki ma i używa. Wyciek własnych
danych ma w dupie bo i tak wyciekają mu przez dziurawy system
operacyjny w jego komputerze.

Wątkotwórcy nic nie macie do powiedzenia, to po jakie licho mnie się czepiacie? jak macie jaja to teraz proszę zeznawać:

1. Jakie są straty (na rok) spowodowane przez wyciek danych z androidów i PC?
2. Jakie są straty (przypadające na 1PC) w zależności od systemów operacyjnych?
3. Załóżmy że CIA/FBI czy nawet Avengersi będą chcieli wykraść jak najwięcej informacji o użytkowniku, ale mogą zaatakować albo PC abo telefon -  co wybiorą?
4. Załóżmy że normalny człowiek, przeciętniak, mieszkanie w bloku, 2 dzieci, auto za 15 tyś, etat, ma coś do ukrycia. JEsteś po stronie zła, i musisz mu zrobić włamanie do telefonu. używasz oprogramowania czy kija basebalowego?

Reasumując i jeszcze raz odpowiadając wątkotwórcy. Dostajesz naprawdę dobry system operacyjny w telefonie. Nie jest on jedyny, masz wybór. Dostajesz masę softu, za który 10 lat temu musiałbyś słono płacić. Dostajesz coś co jest popularne i wszyscy producenci muszą się z tym liczyć. Banki robią soft na androida, producenci kamer IP, modemów i całego elektronicznego dziadostwa które nas otacza. Nie musisz płacić za to wszystko złotówkami, ale tak czy siak płacisz utratą prywatności. W lwiej części kończy się to spersonalizowaną reklamą szybszym zużyciem baterii i fajnymi statystykami u producentów oprogramowania. nie znam grupowego przypadku nadużycia naszych danych.
JEdnak wnerwia mnie fakt, że ludzie widzą tylko Googla w czarnych barwach, pomimo że google prosi o zgodę na takie a nie inne działanie. To że się przemieszczasz pomiędzy BTSami też jest rejestrowane. Do jakiego telefonu wkładasz sima - także. To gdzie za co i ile płaciłeś kartą - również. Na koniec PC. w 99.999999% komputerów na świecie, niema możliwości zabezpieczenia się przed złośliwym oprogramowaniem. jeśli avast/kasperski/ cośtam zna wirusa, to na 90% wirus ten był na 100000komputerów i skutecznie im zaszkodził. jeśli ktokolwiek napisze wirusa który zaatakuje TYLKO jeden komputer, żaden antywirus go nie wykryje!
Po co więc robić z igły widły i straszyć wujkiem googlem?

ToMasz

PS w bardzo prosty sposób możesz odebrać aplikacjom możliwośc komunikowania sie  z "internetem". Dzięki temu więcej niż połowę kłopotów androidowych "masz z głowy"

Użytkownik "ToMasz" <news.neostrada.pl@news.neostrada.pl> napisał w wiadomości news:532ca555$0$2147$65785112news.neostrada.pl...
....

1. Jakie są straty (na rok) spowodowane przez wyciek danych z androidów i PC?
2. Jakie są straty (przypadające na 1PC) w zależności od systemów operacyjnych?
3. Załóżmy że CIA/FBI czy nawet Avengersi będą chcieli wykraść jak najwięcej informacji o użytkowniku, ale mogą zaatakować albo PC abo telefon -  co wybiorą?
4. Załóżmy że normalny człowiek, przeciętniak, mieszkanie w bloku, 2 dzieci, auto za 15 tyś, etat, ma coś do ukrycia. JEsteś po stronie zła, i musisz mu zrobić włamanie do telefonu. używasz oprogramowania czy kija basebalowego?

  Ale gdybyś został posłem, ministrem, milionerem  albo jakimś skurwiałym politykiem to... to co?
Zdziwiłbyś się gdyby po latach wywlekli Ci prywatność którą się podzieliłeś z siecią?

--
marfi

Dnia Fri, 21 Mar 2014 21:47:17 +0100, ToMasz napisał(a):

Wątkotwórcy nic nie macie do powiedzenia, to po jakie licho mnie się czepiacie? jak macie jaja to teraz proszę zeznawać:
1. Jakie są straty (na rok) spowodowane przez wyciek danych z androidów i PC?

Niby zadne (spamu jeszcze nie rozsylaja ... jeszcze), choc jak ci
mamusie czy zone namowia na komplet garnkow za 5000 zl, to nie
bedziesz zadowolony.

3. Załóżmy że CIA/FBI czy nawet Avengersi będą chcieli wykraść jak najwięcej informacji o użytkowniku, ale mogą zaatakować albo PC abo telefon -  co wybiorą?

Problem w tym ze ten pecet jednak jest/moze byc troche chroniony.
Moze byc zwyczajnie wylaczony, moze stac za firewallem, mozesz nie
uzywac podejrzanych programow, albo zainstalowac linuxa.

A w przypadku androida (hi, hi - niby tez linux) kto wie jak to
wyglada - byc moze nie ma zadnych problemow sprawdzic wszystkie twoje
dane - wstuka tajny kod i sie dowie wszystkiego - rozmowy, sms-y,
e-maile, wyciagi z banku, gdzie chodzisz, gdzie jezdzisz, z kim
flirtujesz ...
 

4. Załóżmy że normalny człowiek, przeciętniak, mieszkanie w bloku, 2 dzieci, auto za 15 tyś, etat, ma coś do ukrycia. JEsteś po stronie zła, i musisz mu zrobić włamanie do telefonu. używasz oprogramowania czy kija basebalowego?

A to zalezy. Czasy napadow na banki z pistoletem w reku odchodza do
przeszlosci, teraz sie lepiej napada z komputerem, czy np falszywym
dowodem.

Reasumując i jeszcze raz odpowiadając wątkotwórcy. Dostajesz naprawdę dobry system operacyjny w telefonie.

Do dupy. Ledwo akceptowalny. I strasznie nie dbajacy o twoje "prawa".

Nie jest on jedyny, masz wybór.

W zasadzie to nie masz. Duzo tych systemow nie ma, a szpieguja wszystkie ..

Dostajesz masę softu, za który 10 lat temu musiałbyś słono płacić.

Niewiele warty ten soft, a juz sprawdzanie wszystkich koszmarne.
No i ... cos za duzo uprawnien ma ten soft :-)

Dostajesz coś co jest popularne i wszyscy producenci muszą się z tym liczyć. Banki robią soft na androida

ch* wie po co. Jakby normalny interfejs www nie wystarczyl ... no
dobra, moze to i ma sens, html strasznie zarloczny obecnie jest,
czlowiek za 100kB placi zeby dwie liczby zobaczyc :-)

nie znam grupowego przypadku nadużycia naszych danych.

Na razie. Zreszta nie musi byc grupowe - zona np bedzie sprawdzac czy
na dziwki nie chodzisz, ty czy ona z adwokatem nie rozmawia itp..

JEdnak wnerwia mnie fakt, że ludzie widzą tylko Googla w czarnych barwach, pomimo że google prosi o zgodę na takie a nie inne działanie.

Taa, prosi, "wyraz zgode na nastepujace uprawnienia programu lub
zrezygnuj z instalacji". Zreszta cholera wie co robi jak odmowisz.

To że się przemieszczasz pomiędzy BTSami też jest rejestrowane. Do jakiego telefonu wkładasz sima - także.

Co nie znaczy ze powinnismy to akceptowac. No ale takie demokratycznie ustalone prawo, pozostaje miec nadzieje ze
nie przymkna cie z tego powodu na trzy lata bez wyroku.

To gdzie za co i ile płaciłeś kartą - również.

Na razie w banku. Jeszcze nie splywa wszystko do urzedow skarbowych.

I jeszcze ciagle latwiej sprawdzic czy kandydat mial dziadka w
Wehrmachcie niz np ile prezerwatyw kupuje rocznie.
Tylko ze to sie moze zmienic ..

Na koniec PC. w 99.999999% komputerów na świecie, niema możliwości zabezpieczenia się przed złośliwym oprogramowaniem. jeśli avast/kasperski/ cośtam zna wirusa, to na 90% wirus ten był na 100000komputerów i skutecznie im zaszkodził.

Ale teraz instalujesz takiego Kasperskiego i ten program ci nie grozi.
Zreszta sa zabezpieczenia rozne i taki program dziala z nieswiadomosci
uzytkownika lub dziury w systemie - ale ciagle nazywa sie to dziura.

Tylko ze to tez sie zmienia i kto wie jaka Microsoft ma kontrole nad
twoim komputerem, a i coraz powszechniejsze "uslugi w chmurze".

jeśli ktokolwiek napisze wirusa który zaatakuje TYLKO jeden komputer, żaden antywirus go nie wykryje!

No chyba ze na speca trafi i on przekaze tego jednego wirusa
odpowiednim firmom.

Po co więc robić z igły widły i straszyć wujkiem googlem?

Bo on to robi systemowo - sam szpieguje, wszystko chce na swoje
serwery przenosic, kontrole na tym uniemozliwia.

PS w bardzo prosty sposób możesz odebrać aplikacjom możliwośc komunikowania sie  z "internetem". Dzięki temu więcej niż połowę kłopotów androidowych "masz z głowy"

Ale wszystkim na raz. A ja bym chcial niektorym pozwolic.

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>

Dostajesz coś co jest popularne i wszyscy producenci muszą się z tym
liczyć. Banki robią soft na androida

ch* wie po co. Jakby normalny interfejs www nie wystarczyl ... no
dobra, moze to i ma sens, html strasznie zarloczny obecnie jest,
czlowiek za 100kB placi zeby dwie liczby zobaczyc :-)

Jakby banki tego chciały to by kiedyś oferowały MT940 a dzisiaj odpowiednią normę ISO.

"ToMasz" napisał:

2. Jakie są straty (przypadające na 1PC) w zależności od systemów operacyjnych?

Już dobrze, ToMaszu, rozumiemy Twoje przesłanie.
I tak, Windows jest be, bo z definicji jest dziurawy.
I tak, Linuch jest cacy, bo z definicji jest cacy.
Nawet jeśli jest to dziurawy Android.

JoteR

Użytkownik "ToMasz" <news.neostrada.pl@news.neostrada.pl> napisał w wiadomości news:532c6ec7$0$2155$65785112news.neostrada.pl...

Programiści mogą się dowiedzieć co żona mi kazała kupić w tesko, albo jak wyglądała moja córka jak się obudziła. te same informacje może zdobyć każdy operator internetowy pomiędzy moim komputerem a docelowym

....

  Skąd się mają tego dowiedzieć??
  Należysz do tych co budzą się co godzinę aby napisać "śpię","śpię","śpię", "wstałem" albo z rana piszą "robię kupę" i "dziecko mi się posrało"???

--
marfi

Użytkownik "Sawesk" <besioc@wp.pl>

Generalnie telefon z Androidem mam do dzwonienia i nie instaluje aplikacji.
Ostatnio jednak zaintrygowala mnie aplikacja myTaxi.
I podczas instalacji wyskakuje info, że aplikacja będzie miała dostęp do danych lokalizacyjnych, moich kontaktów, danych z google poczty itp.
Moje pytanie jest takie - czy Wy zawsze instalujecie takie apki?
Przecież zgoda na wyciąganie takich danych to szaleństwo - telefony, maile, smsy etc. wszystko oddajecie za darmo zagranicznym albo polskim firmom?
A może jest na to jakiś sposób np. instalacja apki i wyłączenie jej, blokowanie dostępów do danych?

Na niektóre funkcjonalności są jakieś firewalle, ale problem nie polega na tym, że te aplikacje mają dostęp do tych danych, bo to wzbogaca ich funkcjonalność, ale to, że nie ma nad tym kontroli np nie mają otwartego kodu gdzie będzie widać co dokładnie z danymi robią i można trefny kod po prostu usunąć.

Dnia Fri, 21 Mar 2014 15:24:08 +0100, Sawesk napisał(a):

Generalnie telefon z Androidem mam do dzwonienia i nie instaluje aplikacji.
Ostatnio jednak zaintrygowala mnie aplikacja myTaxi.
I podczas instalacji wyskakuje info, że aplikacja będzie miała dostęp do danych lokalizacyjnych, moich kontaktów, danych z google poczty itp.
Moje pytanie jest takie - czy Wy zawsze instalujecie takie apki?

A mamy jakies wyjscie ? Zrootowac urzadzenie i ustawic prawa prawidlowo ? Czy nie kupowac "smartfonu", skoro "do dzwonienia" ?


J.

On 2014-03-21 21:21, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Dnia Fri, 21 Mar 2014 15:24:08 +0100, Sawesk napisał(a):

Generalnie telefon z Androidem mam do dzwonienia i nie instaluje aplikacji.
Ostatnio jednak zaintrygowala mnie aplikacja myTaxi.
I podczas instalacji wyskakuje info, że aplikacja będzie miała dostęp do danych lokalizacyjnych, moich kontaktów, danych z google poczty itp.
Moje pytanie jest takie - czy Wy zawsze instalujecie takie apki?

A mamy jakies wyjscie ? Zrootowac urzadzenie i ustawic prawa prawidlowo ? Czy nie kupowac "smartfonu", skoro "do dzwonienia" ?

CyanogenMod -> Privacy Guard

Dnia Sat, 22 Mar 2014 21:15:14 +0000 (UTC), Przyjazny napisał(a):

On 2014-03-21 21:21, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Moje pytanie jest takie - czy Wy zawsze instalujecie takie apki?

A mamy jakies wyjscie ? Zrootowac urzadzenie i ustawic prawa prawidlowo ? Czy nie kupowac "smartfonu", skoro "do dzwonienia" ?

CyanogenMod -> Privacy Guard

Tylko ilosc telefonow na ktorych wiadomo ze to chodzi jest
ograniczona.

J.

On 2014-03-23 10:32, J.F. wrote:

Dnia Sat, 22 Mar 2014 21:15:14 +0000 (UTC), Przyjazny napisał(a):

On 2014-03-21 21:21, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Moje pytanie jest takie - czy Wy zawsze instalujecie takie apki?

A mamy jakies wyjscie ?
Zrootowac urzadzenie i ustawic prawa prawidlowo ?
Czy nie kupowac "smartfonu", skoro "do dzwonienia" ?

CyanogenMod -> Privacy Guard

Tylko ilosc telefonow na ktorych wiadomo ze to chodzi jest
ograniczona.

J.

Wazne jednak, ze jest taka mozliwosc. Ktos nieswiadomy raczej i tak nie bedzie sie przejmowal "jakimistam" uprawnieniami. Swiadomy zas zainteresuje sie CM. Poza tym jest App Ops, ktory jest na wszystkich urzadzeniach z 4.3 zas na 4.4 mozna go doinstalowac.
Poza tym ktos tu niedawno wrzucil nazwe aplikacji, ktora niezaleznie od
App Ops pozwala kontrolowac uprawnienia aplikacji. Nie byla co prawda idealna, co wynikalo z komentarzy jednak to pokazuje, ze jest juz
kilka opcji zapanowania nad tym co robia aplikacje.

Dnia Sun, 23 Mar 2014 10:45:07 +0100, atm napisał(a):

On 2014-03-23 10:32, J.F. wrote:

CyanogenMod -> Privacy Guard

Tylko ilosc telefonow na ktorych wiadomo ze to chodzi jest
ograniczona.

Wazne jednak, ze jest taka mozliwosc. Ktos nieswiadomy raczej i tak nie bedzie sie przejmowal "jakimistam" uprawnieniami. Swiadomy zas zainteresuje sie CM. Poza tym jest App Ops, ktory jest na wszystkich urzadzeniach z 4.3 zas na 4.4 mozna go doinstalowac.

Hm, mieli to chyba zablokowac w 4.4?
Ten AppOps jest bardzo ubogi.
 

Poza tym ktos tu niedawno wrzucil nazwe aplikacji, ktora niezaleznie od
App Ops pozwala kontrolowac uprawnienia aplikacji. Nie byla co prawda idealna, co wynikalo z komentarzy jednak to pokazuje, ze jest juz
kilka opcji zapanowania nad tym co robia aplikacje.

Spodziewam sie ze wymaga roota. A roota nikt nie daje nabywcy.

P.S. Jak jest z tabletami - tez nabywca nie ma roota ?

J.

On 2014-03-23 11:16, J.F. wrote:

Dnia Sun, 23 Mar 2014 10:45:07 +0100, atm napisał(a):

On 2014-03-23 10:32, J.F. wrote:

CyanogenMod -> Privacy Guard

Tylko ilosc telefonow na ktorych wiadomo ze to chodzi jest
ograniczona.

Wazne jednak, ze jest taka mozliwosc. Ktos nieswiadomy raczej i tak nie
bedzie sie przejmowal "jakimistam" uprawnieniami. Swiadomy zas
zainteresuje sie CM. Poza tym jest App Ops, ktory jest na wszystkich
urzadzeniach z 4.3 zas na 4.4 mozna go doinstalowac.

Hm, mieli to chyba zablokowac w 4.4?
Ten AppOps jest bardzo ubogi.

I zablokowali ale XDA jest niezastapione w tej kwestii :]
Co do ubostwa....czego Ci w App Ops brakuje?
Jest tam dostepne chyba kazde uprawnienie danej aplikacji.

Poza tym ktos tu niedawno wrzucil nazwe aplikacji, ktora niezaleznie od
App Ops pozwala kontrolowac uprawnienia aplikacji. Nie byla co prawda
idealna, co wynikalo z komentarzy jednak to pokazuje, ze jest juz
kilka opcji zapanowania nad tym co robia aplikacje.

Spodziewam sie ze wymaga roota. A roota nikt nie daje nabywcy.

Pewnie tak, choc juz nie pamietam. Moze odezwie sie osoba ktora podala
ta aplikacje.
Tak czy siak sa mozliwosci i to dla mnie najwazniejsze.

P.S. Jak jest z tabletami - tez nabywca nie ma roota ?

J.

W dniu 21.03.2014 15:24, Sawesk pisze:

Generalnie telefon z Androidem mam do dzwonienia i nie instaluje aplikacji.
Ostatnio jednak zaintrygowala mnie aplikacja myTaxi.
I podczas instalacji wyskakuje info, że aplikacja będzie miała dostęp do
danych lokalizacyjnych, moich kontaktów, danych z google poczty itp.

My osobiście nie instalujemy. Ale akurat taka aplikacja musi mieć dostęp do tych danych żeby działać.

A o najnowszym Fejsbuku słyszałeś?

Moje pytanie jest takie - czy Wy zawsze instalujecie takie apki?
Przecież zgoda na wyciąganie takich danych to szaleństwo - telefony,
maile, smsy etc. wszystko oddajecie za darmo zagranicznym albo polskim
firmom?

Problem będzie jak ktoś to zhakuje.