Data: 2010-03-18 11:17:27 | |
Autor: Radion | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Bardzo bardzo potrzebuję jakiegoś ujednolicenia (niepisanych) zasad dotyczących jeżdzenia samochodem z silnikiem diesla (z turbiną). Wystarczy w Google wpisać "Jak jeździć dieslem", oto przykładowy temat: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=66667 |
|
Data: 2010-03-18 11:23:20 | |
Autor: Kaja | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Użytkownik "Radion" <nospam@xxx.pl> napisał w wiadomości
news:hnsuoh$ksi$1atlantis.news.neostrada.pl... Bardzo bardzo potrzebuję jakiegoś ujednolicenia (niepisanych) zasad dotyczących jeżdzenia samochodem z silnikiem diesla (z turbiną).Wystarczy w Google wpisać "Jak jeździć dieslem", oto przykładowy temat: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=66667 Ale tu wciąż są magiczne niedopowiedzenia: "10. Unikać należy jak ognia częstego PSJ (czyli ******* Stylu Jazdy) ; Na czym to polega i czym szkodzi - prosta odpowiedź jak ruszasz powoli prawie bez gazu, zmieniasz szybko biegi przy 2000obr. nie dajesz silnikowi osiągnąć swojego momentu obr. ani mocy i jeździsz czesto na 5biegu 60km/h po mieście unikając przyśpieszeń to znaczy że uprawiasz PSJ." Jak rozpoznać gdzie silnik ma swój moment obrotowy? I dlaczego jeżdżenie na 5 biegu 60 km/h (co jest mi wpychane) jest złe? "18. Nie przyśpieszaj ze zbyt niskich obrotów i nie ciągnij diesla do odcięcia" Co to znaczy "do odcięcia?" Pozdrowienia, Kaja |
|
Data: 2010-03-18 11:26:08 | |
Autor: Grejon | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Kaja pisze:
Jak rozpoznać gdzie silnik ma swój moment obrotowy? Np. z instrukcji obsługi. I dlaczego jeżdżenie na 5 biegu 60 km/h (co jest mi wpychane) jest złe? Bo masz wtedy ca. 1000 rpm albo i mniej. ŻADEN silnik tego nie lubi, nie tylko diesel. "18. Nie przyśpieszaj ze zbyt niskich obrotów i nie ciągnij diesla do Do odcięcia paliwa. Pozdrowienia, Kaja -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:grejon@jabber.aster.pl Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+ |
|
Data: 2010-03-18 11:50:16 | |
Autor: Brzezi | |
Instrukcja obsługi diesla | |
czw, 18 mar 2010 o 11:26 GMT, Grejon napisał(a):
Jak rozpoznać gdzie silnik ma swój moment obrotowy?Np. z instrukcji obsługi. Nie spotkalem sie jeszcze aby w instrukcji podawali wykres przebiegu momentu obrotowego I dlaczego jeżdżenie na 5 biegu 60 km/h (co jest mi wpychane) jest złe? Nie uogolniaj, sa silniki ktore nie maja z tym problemu, napisalem juz przed chwila w poscie obok Pozdrawiam Brzezi |
|
Data: 2010-03-18 12:01:20 | |
Autor: Grejon | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Brzezi pisze:
czw, 18 mar 2010 o 11:26 GMT, Grejon napisał(a): Ale maksymalny moment już tak. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:grejon@jabber.aster.pl Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+ |
|
Data: 2010-03-18 12:35:56 | |
Autor: Brzezi | |
Instrukcja obsługi diesla | |
czw, 18 mar 2010 o 12:01 GMT, Grejon napisał(a):
Brzezi pisze: A mozesz mi wytlumaczyc co ma maksymalny moment[*] do normalnej jazdy? Wiekszosc "nieturbo" samochodow ma max moment przy obraotach ok 3/4max, czy to oznacza ze powinienem krecic do takich obrotow w codzinnej jezdzie? [*] maksymalny moment jest podawany przy testowaniu przy maksymalnym obciazeniu silnika... Pozdrawiam Brzezi |
|
Data: 2010-03-18 12:19:33 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Grejon pisze:
"18. Nie przyśpieszaj ze zbyt niskich obrotów i nie ciągnij diesla do W dieslu poczujesz to jako koniec przyspieszania, przetestuj to sobie po zagrzaniu, powiedzmy na 2 biegu - jak dojdzie do około 5000 obr/min to skończy się jego ciąg. Ja swoim starym 90KM TDI VW rzadko ciągnę do 4500 bo wtedy przestaje jechać :) Przeważnie jak trzeba ostrzej przyspieszyć to do 4000 rpm jest wystarczająco. Pozdrawiam !! |
|
Data: 2010-03-18 11:37:53 | |
Autor: Rafał | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Kaja pisze:
PSJ - [cenzura off] Pizdowaty Styl Jazdy [cenzura on] w skrócie trzeba jeździć dynamicznie a nie jak piz.a
Przeważnie wystarczy jak będziesz utrzymywał obroty w granicach 2-3krpm podczas normalnej jazdy. Przy przyśpieszaniu podkręć do 3,5 max 4 krpm, Dalej nie masz już po co gazować bo silnik większej mocy mieć nie będzie. Odcięcie jest prędkość obrotowa silnika, powyżej której drastycznie spada moc silnika i już wyżej nie pójdzie. Przeważnie jest to około 4,5krpm. Jak raz sprawdzisz(na ciepłym silniku) to się przekonasz ile to wynosi w Twoim przypadku - tylko zrób to lepiej podczas jazdy a nie na postoju. |
|
Data: 2010-03-18 11:48:18 | |
Autor: Brzezi | |
Instrukcja obsługi diesla | |
czw, 18 mar 2010 o 11:37 GMT, Rafał napisał(a):
Przeważnie wystarczy jak będziesz utrzymywał obroty w granicach 2-3krpm podczas normalnej jazdy. Przy przyśpieszaniu podkręć do 3,5 max 4 krpm, Dalej nie masz już po co gazować bo silnik większej mocy mieć nie będzie. To co piszesz jest zupelenie bez sensu nie wiedzac o jakim silniku piszesz... u mnie przy 2krpm mam juz 120 na liczniku... Automat sam zmienia biegi, i przy ok 70km wrzuca 5, i wtedy silnik ma ok 1500rpm..., a jak zwalniam, to dopiero ok 60km redukuje do 4, ale zanim zredukuje, mozna jechac z predkoscia 60kmh i wtedy obroty sa ok 1100rpm... aby ruszyc wystarczajaco dynamicznie zostawiajac wszystkich z tylu na swiatlach, wytarczy ze tak wcisne pedal gazu ze automat zmienia biegi przy okolo 2500rpm Przy kickdownie asb zmienia biegi na nastepne przy ok 5200rpm ja pisze o silniku 3.0d Pozdrawiam Brzezi |
|
Data: 2010-03-18 11:54:13 | |
Autor: Rafał | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Brzezi pisze:
czw, 18 mar 2010 o 11:37 GMT, Rafał napisał(a):Dlatego napisałem "_przeważnie_". Taki styl jazdy nie zaszkodzi żadnemu diesel'owi. |
|
Data: 2010-03-18 11:54:54 | |
Autor: Paweł Andziak | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Rafał pisze:
Co to znaczy "do odcięcia?"Odcięcie jest prędkość obrotowa silnika, powyżej której drastycznie spada moc silnika i już wyżej nie pójdzie. Przeważnie jest to około 4,5krpm. Jak raz sprawdzisz(na ciepłym silniku) to się przekonasz ile to wynosi w Twoim przypadku - tylko zrób to lepiej podczas jazdy a nie na postoju. No nie bardzo. Odcięcie to sposób ochrony silnika przed osiągnięciem zbyt wysokich obrotów (niebezpiecznych dla silnika). Moim zdaniem można to zrealizować na 2 sposoby. Odcięcie zapłonu lub odcięcie paliwa. W przypadku silnika diesla odcięcie zapłonu nie wchodzi w grę. Utrata mocy jest efektem tego, że nie występuje zapłon lub wtryski przestają podawać paliwo. Natomiast obroty, przy których następuje odcięcie są ustawione w pamięci ECU. Tunerzy często przesuwają je na wyższy poziom. Jeśli coś pomieszałem, niech ktoś poprawi. -- ganda |
|
Data: 2010-03-18 11:59:35 | |
Autor: Paweł Andziak | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Paweł Andziak pisze:
Rafał pisze: Aha i jeszcze jedno. Jeśli się zredukuje z wysokich obrotów, na zbyt niski bieg - odcięcie nic nie da. W takiej sytuacji silnik może się rozkręcić powyżej maksymalnych przewidzianych obrotów, co często kończy się znacznymi uszkodzeniami. Angielskie slangowe określenie "money shift" dobrze oddaje sens takiej sytuacji. |
|
Data: 2010-03-18 12:03:12 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Paweł Andziak pisze:
Aha i jeszcze jedno. Jeśli się zredukuje z wysokich obrotów, na zbyt niski bieg - odcięcie nic nie da. W takiej sytuacji silnik może się rozkręcić powyżej maksymalnych przewidzianych obrotów, co często kończy się znacznymi uszkodzeniami. Angielskie slangowe określenie "money shift" dobrze oddaje sens takiej sytuacji. A nie przypadkiem "miss shift"? -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 turbotraktor Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż |
|
Data: 2010-03-19 10:53:02 | |
Autor: Paweł Andziak | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
Paweł Andziak pisze: Money shift jest bardziej potoczne i lepiej obrazuje wynik takiej operacji ;) Uzywane są także określenia misshift, miss shift. http://www.urbandictionary.com/define.php?term=money+shift -- ganda |
|
Data: 2010-03-18 14:45:15 | |
Autor: Kaja | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Użytkownik "Rafał" <rafal_zapytaj_o_reszte@o2.pl> napisał w wiadomości
news:hnsveq$411$1node1.news.atman.pl... Kaja pisze: Nie no! Kiedyś z wyraźną satysfakcją ktoś wcisnął mi ulotkę z Renault (w tym stylu jak to:http://www.renault.pl/swiat-renault/ekologia/ekojazda/ekojazda-zasady/index.jsp), gdzie opisano podobne zasady, ale nazwano je ekologicznymi. I one są *NIEDOBRE* dla silnika, tak? Jak rozpoznać gdzie silnik ma swój moment obrotowy?Przeważnie wystarczy jak będziesz utrzymywał obroty w granicach 2-3krpm podczas normalnej jazdy. Przy przyśpieszaniu podkręć do 3,5 max 4 krpm, Dalej nie masz już po co gazować bo silnik większej mocy mieć nie będzie. Mnie bardziej interesuje ta dolna granica, która dla wielu osób też jest wyznacznikiem *ekonomicznej* jazdy. Pozdrowienia, Kaja |
|
Data: 2010-03-18 15:08:40 | |
Autor: omega_fan | |
Instrukcja obsÂługi diesla | |
Nie no! Tak. To sÄ bzdury i kaĹźdy, komu miĹe jest zdrowie silnika i swoje zdrowie psychiczne puka siÄ w gĹowÄ widzÄ c tekst w stylu "Z prÄdkoĹciÄ 50 km/h powinno siÄ jechaÄ na czwartym lub piÄ tym biegu". O ile ten czwarty to jeszcze ujdzie (bez przyspieszania), to juĹź piÄ ty... wszystko zaleĹźy od konkretnego silnika, ale u mnie na 5 przy 50 km/h to bÄdzie niewiele ponad 1000 obr/min. Jak rozpoznaĂŚ gdzie silnik ma swĂłj moment obrotowy?PrzewaÂżnie wystarczy jak bĂŞdziesz utrzymywaÂł obroty w granicach 2-3krpm podczas normalnej jazdy. Przy przyÂśpieszaniu podkrĂŞĂŚ do 3,5 max 4 krpm, Dalej nie masz juÂż po co gazowaĂŚ bo silnik wiĂŞkszej mocy mieĂŚ nie bĂŞdzie. Nie przyspieszaÄ mocno poniĹźej 2000 obr/min. Nie jeĹşdziÄ w ogĂłle poniĹźej 1500 obr/min. Ta zasada sprawdza siÄ dla wiÄkszoĹci silnikĂłw Diesla. |
|
Data: 2010-03-18 15:24:12 | |
Autor: Kaja | |
Instrukcja obs3ugi diesla | |
Użytkownik "omega_fan" <omf@nospam.org> napisał w wiadomości
I one s? *NIEDOBRE* dla silnika, tak?Tak. No i skąd taki zwykły zjadacz, czy nie daj Bogom zjadaczka chleba ma to wiedzieć? A ekologicznie dla niektórych brzmi nawet lepiej od dynamicznie i kłopot gotowy :). Nie przyspieszać mocno poniżej 2000 obr/min. Dziękuję :) Pozdrawiam, Kaja |
|
Data: 2010-03-18 15:26:59 | |
Autor: Czarek | |
Instrukcja obsÂługi diesla | |
omega_fan wrote:
Nie no!Tak. A tak BTW, jak to jest w skrzyniach automatycznych? Nie miaĹem za wiele okazji jeĹşdziÄ takimi pojazdami, ale z tego co pamiÄtam to trzymaĹy one bardzo nisko obroty... wĹaĹnie rzÄdu 1100 - 1300, a zmiany byĹy teĹź poniĹźej 2000 obrotĂłw. Pytanie czy to jest norma w automatach i z czego to wynika? Pozdrawiam Czarek |
|
Data: 2010-03-18 15:34:34 | |
Autor: omega_fan | |
Instrukcja obsÂługi diesla | |
A tak BTW, jak to jest w skrzyniach automatycznych? Nie miaĹem za wiele DociĹnij gaz przy takich obrotach to zredukuje zanim zacznie przyspieszaÄ. To jest norma w automatach, ale z duĹźymi i mocnymi silnikami... np. Audi A8 4.2 litra tak wĹaĹnie robiĹo. |
|
Data: 2010-03-18 15:37:58 | |
Autor: Brzezi | |
Instrukcja obsługi diesla | |
czw, 18 mar 2010 o 15:26 GMT, Czarek napisał(a):
A tak BTW, jak to jest w skrzyniach automatycznych? Nie miałem za wiele okazji jeździć takimi pojazdami, ale z tego co pamiętam to trzymały one bardzo nisko obroty... właśnie rzędu 1100 - 1300, a zmiany były też poniżej 2000 obrotów. Pytanie czy to jest norma w automatach i z czego to wynika? automaty maja pewien poslizg, chyba ze zalaczy sie lock-up, ale podczas przyspieszania wlasciwie nie da sie miec mniej niz 1500/2000 obrotow, bo wtedy wlasnie jest poslizg, i silnik po prostu wkreca sie conajmniej na takie obroty... poza tym jest wlasnie poslizg, i nierownomiernosc pracy i drgania nie przenosza sie dalej za ASB... Pozdrawiam Brzezi |
|
Data: 2010-03-18 15:40:59 | |
Autor: Brzezi | |
Instrukcja obsługi diesla | |
czw, 18 mar 2010 o 15:37 GMT, Brzezi napisał(a):
czw, 18 mar 2010 o 15:26 GMT, Czarek napisał(a): Acha jeszcze: U mnie tak jest ze jak utrzymuje predkosc, np. jade 80kmh, to obroty sa w okolicy 1500rpm, ale jezeli dodam tylko troche gazu zeby przyspieszyc, to puszcza lock-up i obroty od razu wedruja wyzej... wiec w ASB fizycznie nie da sie zrobic cos takiego jak przyspieszanie na obrotach <1500rpm, a jak docisne jeszcze mocniej gazu, to dodatkowo ASB jeszcze zredukuje i obroty wzrosna jeszcze bardziej... Pozdrawiam Brzezi |
|
Data: 2010-03-18 16:33:51 | |
Autor: .Peeter | |
Instrukcja obsługi diesla | |
"Kaja" wrote:
to:http://www.renault.pl/swiat-renault/ekologia/ekojazda/ekojazda-zasady/index.jsp), gdzie opisano podobne zasady, ale nazwano je ekologicznymi. Tak. To jest pierdu-pierdu eko oszołomów namawiających do zarzynania silnika w imię jakieś dziwnej idei. Częściowo się te ich zasady pokrywają z definicją PSJ... - zmiana biegów przy 2000rpm - to po co właściwie turbosprężarka? Najlepiej wymontować zanim umrze zapieczona i zapchana sadzą. :-) - 50km/h na 5 biegu? To u mnie daje około 1000rpm, świetny sposób na zarżnięcie DMF. 50km/h jadę na trójce, mam niecałe 2000rpm i tak jest najekonomiczniej. Zmiana na czwórkę powoduje spadek poniżej 1500rpm i wyższe spalanie przy przyśpieszaniu, przy równej jeździe czwórkę wrzucam od 60km/h, a piątkę od 80. Szóstka ma sens właściwie dopiero od 100km/h. Ale może albo ja się nie znam, albo turbodziura u mnie jest ogromna. ;-) Jedyne w czym jest ziarno prawdy, to kwestia rozgrzewania silnika przed jazdą. Poczekać aż olej rozejdzie się "po kościach" i jechać, byle spokojnie zanim się nie nagrzeje. Grzanie diesla na postoju mija się z celem, szczególnie zimą. P.s. A potem jeżdżą po drogach takie eko oszołomy i blokują normalny ruch... :/ A człowiek tylko się irytuje korkami i ślimaczym tempem... Pozdrawiam ..Peeter |
|
Data: 2010-03-18 17:00:34 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Instrukcja obsĹugi diesla | |
On 2010-03-18, .Peeter <peeter993@nospam.gazeta.pl> wrote:
Dodałbym: czekanie z wrzuceniem jedynki aż samochód przed nami zniknie na horyzoncie z eko-cokolwiek nie ma nic wspólnego... Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2010-03-18 18:59:27 | |
Autor: .Peeter | |
Instrukcja obsługi diesla | |
"Krzysiek Kielczewski" wrote:
Dodałbym: czekanie z wrzuceniem jedynki aż samochód przed nami zniknie O, to też nagminne. Przez takich na cyklu przejeżdża 2x mniej samochodów. Podobnie irytujące jest, jak pierwszy w kolejce po zapaleniu się zielonego zaczyna dopiero czytać instrukcję obsługi auta, żeby dowiedzieć się jak wrzucić pierwszy bieg... Ale to chyba na kursach tak uczą? O_o Pozdrawiam ..Peeter |
|
Data: 2010-03-18 20:53:14 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Instrukcja obsĹugi diesla | |
On 2010-03-18, .Peeter <peeter993@nospam.gazeta.pl> wrote:
Dodałbym: czekanie z wrzuceniem jedynki aż samochód przed nami zniknie A potem rozpędzamy się równomiernie, bez dotykania gazu... Ale to chyba na kursach tak uczą? O_o Nie. Jak pamiętam ze swojego kursu to praktycznie z każdych świateł startowałem najszybciej. Potem niestety mnie wyprzedzali, ale musiałem przestrzegać ograniczeń :) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2010-03-19 00:12:34 | |
Autor: .Peeter | |
Instrukcja obsługi diesla | |
"Krzysiek Kielczewski" wrote:
A potem rozpędzamy się równomiernie, bez dotykania gazu... A tych z tyłu szlag trafia... Nie. Jak pamiętam ze swojego kursu to praktycznie z każdych świateł Miałem podobnie na kursie. Instruktora miałem dobrego, jak jechałem za wolno, to kazał mi deptać i tyle. :-) A że punto 1.2 na gazie mocy nie miało, to nieraz kazał deptać do podłogi. :D Pytanie tylko czy każdy miał takiego instruktora, czy niektórzy faktycznie uczą jak być dupą za kółkiem, czy po prostu większość kierowców ma wrodzoną tendencję do uprawiania PSJ? :-) Pozdrawiam ..Peeter |
|
Data: 2010-03-19 10:30:46 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Instrukcja obsĹugi diesla | |
On 2010-03-18, .Peeter <peeter993@nospam.gazeta.pl> wrote:
A potem rozpędzamy się równomiernie, bez dotykania gazu... Zwłaszcza jak się trafi takich trzech na trzypasmowej ulicy... Nie. Jak pamiętam ze swojego kursu to praktycznie z każdych świateł Inny koleś z którym jeździłem (na szczęście krótko) bardzo pilnował, żebym nie przekraczał 2000-2200obr/min. Aha: nie jeździłem dieslem... czy po prostu większość kierowców ma Raczej boją się, że się silnik zużywa jak go słychać i uważają, że przy sprawnym ruszaniu to się robi wir w baku. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2010-03-19 12:12:38 | |
Autor: Kaja | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Pytanie tylko czy każdy miał takiego instruktora, czy niektórzyInny koleś z którym jeździłem (na szczęście krótko) bardzo pilnował, Och. Mnie też pilnowano, żeby tego nie przekraczać. I, niestety, tendencja do uczenia bycia dupą za kółkiem jest dość powszechna. Kiedy w tydzień po otrzymaniu prawa jazdy wyjechałam na dalszą trasę i ruszyłam autostradą z prędkością powyżej używanych przez cały kurs byłam naprawdę zdziwiona, że auto się zachowuje inaczej. A informacje o traktowaniu samochodu otrzymywałam w postaci dobrych rad znajomych, a nie elementu kursu. Ech... o tym to chyba dużo zostało już napisane Pozdrowienia, Kaja |
|
Data: 2010-03-19 07:57:09 | |
Autor: omega_fan | |
Instrukcja obsługi diesla | |
na zarżnięcie DMF. 50km/h jadę na trójce, mam niecałe 2000rpm i tak Ja mam dokładnie tak samo. Poniżej 100 km/h mam wyższe spalanie na 6 niż na 5 biegu. Wczoraj spróbowałem wrzucić 5 przy 50 km/h, miałem 1000 obr i silnik wyzwał mnie od idiotów :) Jedyne w czym jest ziarno prawdy, to kwestia rozgrzewania silnika Nie zgadzam się z Tobą. Szczególnie zimą silnik ma ciężkie warunki pracy (zimny i gęsty olej) i myślę, że właściwe jest odpalenie na początku, a potem niech sobie pochodzi podczas gdy my skrobiemy szybki. |
|
Data: 2010-03-18 17:23:12 | |
Autor: Yogi\(n\) | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Użytkownik "Rafał" <rafal_zapytaj_o_reszte@o2.pl> napisał w wiadomości news:hnsveq$411$1node1.news.atman.pl...
Co to znaczy "do odcięcia?"Odcięcie jest prędkość obrotowa silnika, powyżej której drastycznie spada moc silnika i już wyżej nie pójdzie. Przeważnie jest to około 4,5krpm. Jak raz sprawdzisz(na ciepłym silniku) to się przekonasz ile to wynosi w Twoim przypadku - tylko zrób to lepiej podczas jazdy a nie na postoju. Odcięcię to jest prędkość obrotowa silnika, przy której elektronika odcina dopływ paliwa, czyli gasni silnik - w zależności od biegu może to być różna wartość (przy większych obciążeniach, czyli niższych biegach odcięcie z reguły nastepuje szybciej. Zapobiega to uszkodzeniu silnika, który - nawet jeśli to japończyk i lubi wysokie obroty, nie lubi przesady. Na obrotomierzu obroty "niebezpieczne" dla silnika zaznaczone są na czerwono, chwilowe osiągnięcie takiej wartości z reguły nie szkodzi silnikowi i jest zupełnie normalnym elementem jazdy (np. przy wyprzedzaniu), dłuższa jazda "na czerwonym polu" prawdopodobnie jednak skończy się odcięciem paliwa. Wielu dżentelmenów w dresach wyłącza taką opcję (czasem wystarczy wyjąć bezpiecznik, w innych wypadkach trzeba przeprogramować mapy, czyli algorytmy pracy silnika) i dzięki temu jeżdżą na czerwonym polu znacznie częściej niż inni użytownicy dróg - ale nie warto od nich kupować samochodów. Z tym "więcej nie pójdzie" to nie do końca prawda, bo po osiągnieciu maksymalnych wydajności wykresy mocy i momentu nie spadają drastycznie tylko osiągają plateau, które pozwala jeszcze "jako tako" się rozpędzić. Odcięcie w benzynie następuje zwykle w okolichach 6, 7 albo i 8 tys obrotów - w zależności od tego, co fabryka zamontowała pod maską, w dieslach troszkę mniej (ale stawiam raczej na 5 tys, nie 4,5, choć moge się mylić). -- Yogi(n) |
|
Data: 2010-03-19 11:56:22 | |
Autor: Hubertus Blues | |
Instrukcja obsługi diesla | |
W dniu 2010-03-18 11:37, Rafał pisze:
Kaja pisze:(...) Co to znaczy "do odcięcia?"Odcięcie jest prędkość obrotowa silnika, powyżej której drastycznie Tu mi się przypomina kolega, który miał przedziwną technikę jazdy. Jako wesoły i szczęśliwy posiadacz Skody Felicji, było to z 10 lat temu, z benzynowym silnikiem 1,3 udowadniał wszystkim, że jest to wyczynowe auto. Ów kolega posługiwał się czerwonym polem na obrotomierzu jako wskaźnikiem zmiany biegu na wyższy. Szczególnie odczuwalne dla wątroby było to w trasie - jedziemy z Wawy do Krakowa, doganiamy jakiegoś delikwenta jadącego spokojnie ~100km/h. Gdy z przeciwka nikt nie jechał ów kolega redukował do UWAGA! trójki i dociskał gaz do dechy, jak elektronika odcinała paliwo (a było tu odczuwalne) to wrzucał wyższy bieg. I tak dalej. Robił to z głębokim przekonaniem i wiarą, że tak jest lepiej dla wszystkich. A że jeździł swoim samochodem to nikogo nie słuchał. Aż w pewną drogę, tym razem z Wawy do Katowic pojechaliśmy z Nim oraz innym kolegą. Samochodem była dwulitrowe, benzynowe Mondeo Kombi. Nie żeby formuła1 ale przyspieszał znośnie. W połowie drogi nastąpiła zmiana kierowcy i za kółkiem usiadł właściciel Felicji, wcześniej uprzedzony, żeby Mondeo traktował inaczej niż swoją Skodę. Kierowca pilnował się dość długo jadąc energicznie lecz niezbyt płynnie, acz do zniesienia. Kiedy jednak do wyprzedania jakiegoś tira w dużym ruchu zabrał się "swoim zwyczajem", wrzucając trzeci bieg przy prędkości 110 km/h właściciel Forda poprosił o bezpieczne zatrzymanie się i delikwenta wyrzucił zostawiając na poboczu. ;)) Uproszony przeze mnie po 5 km zawrócił, lecz fan wysokich obrotów już nie powąchał kierownicy. -- pozdrawiam Hubertus Blues "... z szaconkiem bo się może skończyć źle..." |
|
Data: 2010-03-18 11:38:17 | |
Autor: Radion | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Ale tu wciąż są magiczne niedopowiedzenia: Jeżdżenie na 5 biegu 60 km/h to jest właśnie PSJ To napisz może co to za auto, to może ktoś napisze Ci kiedy (przy jakich prędkościach obrotowych silnika) Twój silnik ma maks. moment i mocJak rozpoznać gdzie silnik ma swój moment obrotowy? |
|
Data: 2010-03-18 14:39:31 | |
Autor: Kaja | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Użytkownik "Radion" <nospam@xxx.pl> napisał w wiadomości
To napisz może co to za auto, to może ktoś napisze Ci kiedy (przy jakich prędkościach obrotowych silnika) Twój silnik ma maks. moment i mocJak rozpoznać gdzie silnik ma swój moment obrotowy? Och! Tu zaczyna się kolejny kłopot - mój samochód to pasek, rocznik 2005, 2litrowy TDI, 110. Wydawało mi się, że to są "wartościowe" dane dotyczące samochodu - niestety - próbując się zalogować na forach vw i wypełnić ankietę "jakiego paska masz?" utykam pośród mnogości modeli (a odpowiedzi "najpiękniejszego i najfajniejszego" tam nie ma :(). Pozdrowienia, Kaja |
|
Data: 2010-03-18 14:43:11 | |
Autor: Rafał | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Kaja pisze:
Och! Tu zaczyna się kolejny kłopot - mój samochód to pasek, rocznik 2005, 2litrowy TDI, 110. No to rzeczywiście kłopot... W Twoim przypadku zalecam częste sprawdzanie poziomu oleju i płynu chłodniczego. |
|
Data: 2010-03-18 14:46:57 | |
Autor: Kaja | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Użytkownik "Rafał" <rafal_zapytaj_o_reszte@o2.pl> napisał w wiadomości
news:hntaa8$5vh$1node1.news.atman.pl... Kaja pisze: Dużo jeżdżę, często sprawdzam. Ale co z tym maks. momentem? :) Kaja |
|
Data: 2010-03-18 15:37:20 | |
Autor: Marcin Stankiewicz | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Dnia Thu, 18 Mar 2010 14:39:31 +0100, Kaja na pl.misc.samochody napisał(a):
Och! Tu zaczyna się kolejny kłopot - mój samochód to pasek, rocznik 2005, 2litrowy TDI, 110. Co to 110 ma być ? kW czy KM ? Poza tym - nie ma takiej kombinacji. Ani w 3BG ani w 3C. We wnęce koła zapasowego powinna być nalepka z informacjami o silniku, skrzyni biegów, itp. Sprawdź jakie tam masz oznaczenia, to będziesz wiedziała co masz :) -- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Przeciwność uczy rozsądku, dobrobyt go odbiera. Seneka" |
|
Data: 2010-03-18 12:46:32 | |
Autor: Agent | |
Instrukcja obsługi diesla | |
Eee to troche nie do końca tak jest. Ogólnie to silnik ma pracowac bez drgań i lekko. Można np jechac nawet na 1200 obr na 2 czy 3 biegu ale już na tych obrotach na IV lub V to nie za bardzo. Albo np można jechać na 1500-2000 na IV czy 5 biegu ale na prostej lub z górki a nie pod górę. Nie chciskać też od razu do dechy na IV olub 5 biegu jak chcesz przyspieszyc z tych 1500 obr tylko zredukować lub wcisnąc gaz najpierw lekko. Po prostu to słychać czy ten silnik pracuje "lekko" czy aż cały drży od przeciążeń. Oczywiście jak nic przed Tobą nie jedzie i chcesz przyspieszyć to bez sensu jest zmieniac bieg juz przy 2 tys. Lepiej podciągnąć trochę wyzej i dopiero potem zapiąć bieg odpowiedni dla danej prędkości. "18. Nie przyśpieszaj ze zbyt niskich obrotów i nie ciągnij diesla doTo prawie to samo co do czerwonej kreski na obrotomierzu. |