Data: 2010-04-11 22:46:49 | |
Autor: ZAQ | |
Instrument landing system, from Wikipedia | |
nie wiem jakim idiota trzeba byc by w takich warunkach
podchodzic do ladowania bez ILS, w tych najgorszych warunkach stosuje sie chyba przynajmniej CAT2 albo nawet 3. |
|
Data: 2010-04-11 23:01:49 | |
Autor: /dev/SU45 | |
Instrument landing system, from Wikipedia | |
nie wiem jakim idiota trzeba byc by w takich warunkach Niekoniecznie, całe lata stosowało się i w wojsku ciągle stosuje precyzyjne podejście radarowe PAR, tyle że trzeba mieć to przećwiczone, mieć pewność że kontroler i pilot używają tej samej procedury i nie ma problemów językowych. Czy to był PAR? Ogólnie to oni nie mieli za dużo nalotu jak na tak odpowiedzialną funkcję, 2000h to niektórzy na szybowcach nazbierają. Za komuny było łatwiej bo mogli nalot zbierać w Locie, a teraz to nie takie proste... |
|
Data: 2010-04-11 21:46:29 | |
Autor: Jarosław Sokołowski | |
Instrument landing system, from Wikipedia | |
/dev/SU45 napisało:
Ogólnie to oni nie mieli za dużo nalotu jak na tak odpowiedzialną funkcję, 2000h to niektórzy na szybowcach nazbierają. Za komuny było łatwiej bo mogli nalot zbierać w Locie, a teraz to nie takie proste... Co do tego ma komuna i czy za cara było jeszcze łatwiej? Bo w monarchii brytyjskiej, z tego co wiem, piloci latający z VIP-ami robią sobie na co dzień naloty w British Airways. Czy nie lepiej by było, gdyby i u nas takie zadania wykonywali ludzie i instytucje, stworzone nie do walki z wrogiem, a do bezpiecznego przewożania ludzi z punktu A do B? -- Jarek |
|
Data: 2010-04-12 08:04:14 | |
Autor: /dev/SU45 | |
Instrument landing system, from Wikipedia | |
Co do tego ma komuna i czy za cara było jeszcze łatwiej? To że wtedy Tu154 były w Locie i rotacja załóg była możliwa - a w ogóle więcej się latało. Bo w monarchii Lepiej ale do tego trzeba dopasować cały system, zaczynając od zgodności typów. Dlatego może mieć sens wprowadzenie embraerów. |
|
Data: 2010-04-12 07:15:31 | |
Autor: Jarosław Sokołowski | |
Instrument landing system, from Wikipedia | |
/dev/SU45 napisało:
Co do tego ma komuna i czy za cara było jeszcze łatwiej? Rotacja na jakiej zasadzie? Nie sprawdził się w linni lotniczej, to go rzućmy na odcinek polityków? Trudno mi wyobrazić sobie, że pilot po dobroci rezygnuje ze stanowiska, gdzie ma wciąż pracę, za którą mu płacą, na rzecz stania na postoju jak taksówkarz. Chyba że komuś chodzą po głowie takie myśli, że dla VIP-ów trzeba mieć "lepszych" pilotów. Takich, co im się lepiej płaci za stanie, niż innym za latanie. Ale to jest po prostu chore założenie. Tak jak chore jest popularne w Polsce myślenie, że jak wojskowe, to od razu lepsze. Lepszy jest wojskowy lekarz, choćby i ginekolog, lepszy wojskowy pilot, choćby i cywilnej maszyny. - a w ogóle więcej się latało. ??? Gdybym chwilę pomyślał, to bym chyba wyliczył z pamięci większość podróży zagranicznych tow. Gierka. Bo w monarchii brytyjskiej, z tego co wiem, piloci latający Jakiej "zgodności typów"? W wymienionym przypadku używa się po prostu floty British Airways. Dlatego może mieć sens wprowadzenie embraerów A jak trzeba będzie polecieć na przykład do Nowej Zelandii? -- Jarek PS: Rozumiem, że z tą rotacją załóg Tu-154, to miał być tylko abstraktyczny przykład. Obie "rządowe" tutki kupione były już za czasów Trzeciej Rzeczypospolitej. -- Ślimak! wystaw rogi, dam ci sera... z nogi... Sera wojskowego, na pierogi dobrego Jak każdego innego. |
|
Data: 2010-04-11 23:03:15 | |
Autor: Tomy M. | |
Instrument landing system, from Wikipedia | |
Użytkownik "ZAQ" <ignacy@wataklipakiewicz.com> napisał w wiadomości news:hptc0q$frs$1node1.news.atman.pl...
nie wiem jakim idiota trzeba byc by w takich warunkach Teee .. WIKIPEDIOWY PILOCIE od siedmiu boleści. Ci wyjaśniam jaki: - WOJSKOWY PILOT NA WOJSKOWYM LOTNISKU! -- Tomy M. www.ansibl.com |