Sytuacja, wcześniej mi nieznana, wygląda następująco:
w pokoju właścicielki mieszkania znajdują się dwa urządzenia. Jedno, które dostarcza Internet tylko do jej komputera, a drugie to zwykły router. Przy włączonej listwie zasilającej, do której wszystko jest podpięte, jej komputer nie chodzi, ale np. diody na klawiaturze się świecą. Jej brat-elektryk ma niby zrobić tak, by przełącznik od tej listwy znajdował się na korytarzu (sam bym to zrobił i bez rycia w ścianie, ale nie chcę się wtrącać), bo właścicielka chce, żeby sprzęt był wyłączany, gdy nie jest używany. A dla mnie to kłopot, bo ona idzie spać np. o 23 i wyłącza, a ja o 03. I niby mogę sobie wejść do jej pokoju i włączyć, kiedy tylko zechcę, ale muszę poczekać aż uśnie, bo inaczej nie miałoby to sensu. Ogólnie – chora sytuacja, bo net jest dobry (25/1.5 Mb/s), ale nie ma go 24h/d.
W domu mam jedną skrzyneczkę – Liveboxa 2.0, na którym chodzi wszystko i jest ok. A tu UPC, jak mi się zdaje, robi jakieś cyrki.
Wobec tego: czy ktoś wie, o co właściwie tu chodzi i jak najprościej/najlepiej rozwiązać tę sytuację?


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

$heikh el $hah pisze tak:

Wobec tego: czy ktoś wie, o co właściwie tu chodzi

nie ale niektórzy tak mają że nie zasną jeśli choć jedna dioda się pali. PowiedZ jej że modemów się nie wyłącza z prądu.

jak najprościej/najlepiej rozwiązać tę sytuację?

1. włącznik na kablu za drzwi
2. włącznik na pilota z OBI

--
Piter

Użytkownik PiteR napisał:

$heikh el $hah pisze tak:

Wobec tego: czy ktoś wie, o co właściwie tu chodzi

nie ale niektórzy tak mają że nie zasną jeśli choć jedna dioda się
pali. PowiedZ jej że modemów się nie wyłącza z prądu.

Albo kup sobie UPS-a takiego, co mozna wylaczyc pikanie :D

No co? Grupa sprzetowa to rozwiazanie hardłerowe :D

W dniu 2012-11-05 23:55, PiteR pisze:

$heikh el $hah pisze tak:

Wobec tego: czy ktoś wie, o co właściwie tu chodzi

nie ale niektórzy tak mają że nie zasną jeśli choć jedna dioda się
pali. PowiedZ jej że modemów się nie wyłącza z prądu.

jak najprościej/najlepiej rozwiązać tę sytuację?

1. włącznik na kablu za drzwi
2. włącznik na pilota z OBI

To drugie byłoby fajne, gdyby było radiowe. Jest?

Łącznik za drzwiami ma niby zrobić jej brat-elektryk, choć on chce ryć w ścianie całą ścieżkę, a ja bym tylko zrobił taką dziurkę, by dwie średnice kabla się mieściły.
Wcześniej myślałem o tym, żeby te dwa urządzenia podłączyć niezależnie od listwy, by chodziły sobie stale, ale nie wiem w ogóle, skąd są te dwa urządzonka. W domu mam jednego liveboksa, który obsługuje i Internet, i telefon, i telewizję.
A tu jej, po włączeniu listwy, świecą diody na klawiaturze, a komputer nie reaguje.
Nie ogarniam, stąd ten temat, bo ja płacę za stały dostęp do Internetu i tryb "maksymalna wydajność, a nie eco"...


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Użytkownik "$heikh el $hah" <sheikh.el.shah@geehad.com> napisał w wiadomości news:k79kjv$8bu$1usenet.news.interia.pl...

W dniu 2012-11-05 23:55, PiteR pisze:

$heikh el $hah pisze tak:

Wobec tego: czy ktoś wie, o co właściwie tu chodzi

nie ale niektórzy tak mają że nie zasną jeśli choć jedna dioda się
pali. PowiedZ jej że modemów się nie wyłącza z prądu.

jak najprościej/najlepiej rozwiązać tę sytuację?

1. włącznik na kablu za drzwi
2. włącznik na pilota z OBI

To drugie byłoby fajne, gdyby było radiowe. Jest?

Jest, np.: http://www.nokaut.pl/pozostala-elektryka/zestaw-gniazd-zdalnie-sterowanych-apo-tm-3.html
Można kupić znacznie taniej ale nie chce mi się szukać ;) Ja zapłaciłem bodajże 35zł. Działa :)

$heikh el $hah pisze tak:

To drugie byłoby fajne, gdyby było radiowe. Jest?

Tak. Mam te białe z 8lat. Jeden do tv i sat, drugi do kompa
a trzeci do światła. Teraz w OBI kosztuja chyba 65zł
Pilot działa także z innymi zabawkami z tej firmy.

http://www.elro.eu/en/m/products/category/home_automation/home_control/sets1

ja bym tylko zrobił taką dziurkę, by dwie średnice kabla się mieściły.

tak byłoby najtaniej i najpewniej.


--
Piter

"PiteR" napisał:

To drugie byłoby fajne, gdyby było radiowe. Jest?

Tak. Mam te białe z 8lat. Jeden do tv i sat, drugi do kompa
a trzeci do światła. Teraz w OBI kosztuja chyba 65zł
Pilot działa także z innymi zabawkami z tej firmy.

http://www.elro.eu/en/m/products/category/home_automation/home_control/sets1

Nie dać się naciąć na zestaw Clarusa WS-8015 za 4 dychy (akurat rzucili do "Biedronki"). W praktyce działa góra do 3 metrów.

JoteR

W dniu 2012-11-05 22:40, $heikh el $hah pisze:

Wobec tego: czy ktoś wie, o co właściwie tu chodzi i jak
najprościej/najlepiej rozwiązać tę sytuację?

Taśma klejąca na diody i nie będzie widać że pracuje :)

--
www.bezwypadkowy.net - sprawdź auto i zobacz jego historię na forum.
www.automo.pl - sprawdź od ręki po VIN historię, wyposażenie auta.

A może najprościej - szarpnąć się i kupić drugą listwę, do której podłączyć można router / modem i pierwszą listwę, do której to podłączamy sam komputer. Jak chce wyłączyć pieca, to wyłącza swoją listwę, a na drugiej wszystko działa. Mam dokładnie tak samo - z tym, że warto pomyśleć o listwie z małą dioda sygnalizująca włączenie, a nie jak u mnie - ze świecącym przyciskiem, który może w nocy robić za światło pozycyjne w rowerze...

On 05/11/2012 21:40, $heikh el $hah wrote:

Sytuacja, wcześniej mi nieznana, wygląda następująco:
w pokoju właścicielki mieszkania znajdują się dwa urządzenia. Jedno,
które dostarcza Internet tylko do jej komputera, a drugie to zwykły
router. Przy włączonej listwie zasilającej, do której wszystko jest
podpięte, jej komputer nie chodzi, ale np. diody na klawiaturze się
świecą. Jej brat-elektryk ma niby zrobić tak, by przełącznik od tej
listwy znajdował się na korytarzu (sam bym to zrobił i bez rycia w
ścianie, ale nie chcę się wtrącać), bo właścicielka chce, żeby sprzęt
był wyłączany, gdy nie jest używany. A dla mnie to kłopot, bo ona idzie
spać np. o 23 i wyłącza, a ja o 03. I niby mogę sobie wejść do jej
pokoju i włączyć, kiedy tylko zechcę, ale muszę poczekać aż uśnie, bo
inaczej nie miałoby to sensu. Ogólnie – chora sytuacja, bo net jest
dobry (25/1.5 Mb/s), ale nie ma go 24h/d.
W domu mam jedną skrzyneczkę – Liveboxa 2.0, na którym chodzi wszystko i
jest ok. A tu UPC, jak mi się zdaje, robi jakieś cyrki.
Wobec tego: czy ktoś wie, o co właściwie tu chodzi i jak
najprościej/najlepiej rozwiązać tę sytuację?

To nie odpowiedź na Twoje pytanie - ale możesz wytłumaczyć, że koszt
roboty, sprzętu (włączanie/ wyłączanie szybko uszkodzi) będzie
większy, niż koszt prądu. Najprościej: wrzuć do Excela koszt kWh, pobór
prądu przez te urządzenia (pewnie z 15W) i policz, że to pewnie ze 2zł.
Inna sprawa, że jak właścicielka jest z tych, co "pola
prądowe/magnetyczne ją wykańczają" i trzyma kasztany w łóżku...


--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

Dnia Tue, 06 Nov 2012 10:06:30 +0000, DooMiniK napisał(a):

Inna sprawa, że jak właścicielka jest z tych, co "pola
prądowe/magnetyczne ją wykańczają" i trzyma kasztany w łóżku...

Zawsze mozna powiesic w sieci artykul o zbawiennym wplywie fal z routera na
zdrowie i dac linka wlascicielce ;-)

--
pozdro
R.e.m.e.K

On 06/11/2012 10:09, R.e.m.e.K wrote:

Dnia Tue, 06 Nov 2012 10:06:30 +0000, DooMiniK napisał(a):

Inna sprawa, że jak właścicielka jest z tych, co "pola
prądowe/magnetyczne ją wykańczają" i trzyma kasztany w łóżku...

Zawsze mozna powiesic w sieci artykul o zbawiennym wplywie fal z routera na
zdrowie i dac linka wlascicielce ;-)

Mam chroniczne uczulenie na ludzi owijających pokoje miedzianymi
drutami i robiących inne magiczne sztuczki, jednocześnie palących
papierosy i żrących g*wno. ;-)


--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

W liście datowanym 6 listopada 2012 (11:06:30) napisano:

To nie odpowiedź na Twoje pytanie - ale możesz wytłumaczyć, że koszt
roboty, sprzętu (włączanie/ wyłączanie szybko uszkodzi) będzie
większy, niż koszt prądu. Najprościej: wrzuć do Excela koszt kWh, pobór
prądu przez te urządzenia (pewnie z 15W) i policz, że to pewnie ze 2zł.

Nic  z  tego. Niestety, wielu ludzi, gdy widzi, lub słyszy cokolwiek o
jakichś  "watach",  "kilowatach" po prostu przestaje słuchać i wyłącza
myślenie.  I  nie da się ich przekonać. Nie zrozumieją ani analogii do
prędkości  i  drogi,  ani nie uwierzą, Ĺźe to wszystko sprowadza się do
prostego mnoĹźenia. Po prostu.

A całość jest jeszcze podkręcane przez reklamy w TV "wyłącz telewizor,
bo ta lampka się pali i prąd żre"...




--
Pozdrowienia,
 Yakhub

On 06/11/2012 11:40, Yakhub wrote:

W liście datowanym 6 listopada 2012 (11:06:30) napisano:

To nie odpowiedź na Twoje pytanie - ale możesz wytłumaczyć, że koszt
roboty, sprzętu (włączanie/ wyłączanie szybko uszkodzi) będzie
większy, niż koszt prądu. Najprościej: wrzuć do Excela koszt kWh, pobór
prądu przez te urządzenia (pewnie z 15W) i policz, że to pewnie ze 2zł.

Nic  z  tego. Niestety, wielu ludzi, gdy widzi, lub słyszy cokolwiek o
jakichś  "watach",  "kilowatach" po prostu przestaje słuchać i wyłącza
myślenie.  I  nie da się ich przekonać. Nie zrozumieją ani analogii do
prędkości  i  drogi,  ani nie uwierzą, Ĺźe to wszystko sprowadza się do
prostego mnoĹźenia. Po prostu.

A całość jest jeszcze podkręcane przez reklamy w TV "wyłącz telewizor,
bo ta lampka się pali i prąd żre"...

Ja ostatnio wyśmiałem kolegę, który kupił wyłącznik czasowy za 23EURO,
żeby wyłączać na noc (4-5h) router UPC ciągnący 11-13W (sprawdzone).

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

W dniu 06.11.2012 12:47, DooMiniK pisze:

On 06/11/2012 11:40, Yakhub wrote:

W liście datowanym 6 listopada 2012 (11:06:30) napisano:

To nie odpowiedź na Twoje pytanie - ale możesz wytłumaczyć, że koszt
roboty, sprzętu (włączanie/ wyłączanie szybko uszkodzi) będzie
większy, niż koszt prądu. Najprościej: wrzuć do Excela koszt kWh, pobór
prądu przez te urządzenia (pewnie z 15W) i policz, że to pewnie ze 2zł.

Nic  z  tego. Niestety, wielu ludzi, gdy widzi, lub słyszy cokolwiek o
jakichś  "watach",  "kilowatach" po prostu przestaje słuchać i wyłącza
myślenie.  I  nie da się ich przekonać. Nie zrozumieją ani analogii do
prędkości  i  drogi,  ani nie uwierzą, Ĺźe to wszystko sprowadza się do
prostego mnoĹźenia. Po prostu.

A całość jest jeszcze podkręcane przez reklamy w TV "wyłącz telewizor,
bo ta lampka się pali i prąd żre"...

Ja ostatnio wyśmiałem kolegę, który kupił wyłącznik czasowy za 23EURO,
żeby wyłączać na noc (4-5h) router UPC ciągnący 11-13W (sprawdzone).

Już za ~10 lat się mu zwróci. Chyba że będzie coś jeszcze wyłączać. Albo ceny prądu wzrosną wielokrotnie.

p. m.

W dniu 2012-11-06 11:06, DooMiniK pisze:

To nie odpowiedź na Twoje pytanie - ale możesz wytłumaczyć, że koszt
roboty, sprzętu (włączanie/ wyłączanie szybko uszkodzi) będzie

Dlaczego uszkodzi? Wylaczanie routera z pradu moze go uszkodzic? Mozesz to jakos uzasadnic?


--
GAD Zombie
http://gad.art.pl/  http://sadist.art.pl/ http://gry-samochodowe.gad.art.pl/

Użytkownik "GAD Zombie"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:k7b0e7$o8r$1@opal.futuro.pl...

Dlaczego uszkodzi? Wylaczanie routera z pradu moze go uszkodzic? Mozesz to jakos uzasadnic?

Stany nieustalone...

Dnia Mon, 05 Nov 2012 22:40:28 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

Sytuacja, wcześniej mi nieznana, wygląda następująco:
w pokoju właścicielki mieszkania znajdują się dwa urządzenia. Jedno, które dostarcza Internet tylko do jej komputera, a drugie to zwykły router.

Bardzo ciekawe. Znaczy się jak to niby działać ma? Modem z UPC -> komputer
właścicielki -> router?

(ciach…)

W domu mam jedną skrzyneczkę – Liveboxa 2.0, na którym chodzi wszystko i jest ok. A tu UPC, jak mi się zdaje, robi jakieś cyrki.

Albo z Ciebie, właścicielki i brata takiej samej kategorii eksperci… :D

Wobec tego: czy ktoś wie, o co właściwie tu chodzi i jak najprościej/najlepiej rozwiązać tę sytuację?

Przeprowadź się gdzieś, gdzie takich problemów mieć nie będziesz.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Richard B. Riddick: Lesson Learned. No such word as "friend".            ]
[                                            ("The Chronicles of Riddick") ]

W dniu 2012-11-05 22:40, $heikh el $hah pisze:

Sytuacja, wcześniej mi nieznana, wygląda następująco:
w pokoju właścicielki mieszkania znajdują się dwa urządzenia. Jedno,
które dostarcza Internet tylko do jej komputera, a drugie to zwykły
router. Przy włączonej listwie zasilającej, do której wszystko jest
podpięte, jej komputer nie chodzi, ale np. diody na klawiaturze się
świecą. Jej brat-elektryk ma niby zrobić tak, by przełącznik od tej
listwy znajdował się na korytarzu (sam bym to zrobił i bez rycia w
ścianie, ale nie chcę się wtrącać), bo właścicielka chce, żeby sprzęt
był wyłączany, gdy nie jest używany. A dla mnie to kłopot, bo ona idzie
spać np. o 23 i wyłącza, a ja o 03. I niby mogę sobie wejść do jej
pokoju i włączyć, kiedy tylko zechcę, ale muszę poczekać aż uśnie, bo
inaczej nie miałoby to sensu. Ogólnie – chora sytuacja, bo net jest
dobry (25/1.5 Mb/s), ale nie ma go 24h/d.
W domu mam jedną skrzyneczkę – Liveboxa 2.0, na którym chodzi wszystko i
jest ok. A tu UPC, jak mi się zdaje, robi jakieś cyrki.
Wobec tego: czy ktoś wie, o co właściwie tu chodzi i jak
najprościej/najlepiej rozwiązać tę sytuację?

Panowie, okazało się wreszcie, że faktycznie chodzi głównie o prąd. Ja bym oczywiście mógł dopłacać 10 zł/msc, żeby to było stale włączone, jednak ta kobieta nie ma zielonego pojęcia o używaniu energii, więc na słowa, że są to złotówkowe kwestie, nie dała się przekonać. A jej brat, niby-elektryk, znowu nie przyszedł, więc skłaniam się ku wersji łącznika na pilota. Właścicielka się zainteresowała, więc może się uda. Gdyby ktoś z Was miał jeszcze jakieś porady odnośnie tej sytuacji, to byłbym za nie wdzięczny. :)


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Użytkownik $heikh el $hah napisał:

http://download.hellshare.pl/sadnadbogiem-rar/4946551/hGdyby
ktoś z Was miał jeszcze jakieś porady odnośnie tej sytuacji, to byłbym
za nie wdzięczny. :)

Hehehe, przeprowadz sie ;P

$heikh el $hah pisze tak:

więc na słowa, że są to złotówkowe kwestie, nie dała się
przekonać. A jej brat, niby-elektryk, znowu nie przyszedł, więc
skłaniam się ku wersji łącznika na pilota. Właścicielka się
zainteresowała, więc może się uda. Gdyby ktoś z Was miał jeszcze
jakieś porady odnośnie tej sytuacji, to byłbym za nie wdzięczny.
:)

Uważaj na rafy w postaci pytania
"hmm a ile prądu pobiera ten łącznik na pilota?" ;)


przez rok pobiera tyle co jedno suszenie włosów :)

--
Piter

W dniu 2012-11-07 23:59, PiteR pisze:

$heikh el $hah pisze tak:

więc na słowa, że są to złotówkowe kwestie, nie dała się
przekonać. A jej brat, niby-elektryk, znowu nie przyszedł, więc
skłaniam się ku wersji łącznika na pilota. Właścicielka się
zainteresowała, więc może się uda. Gdyby ktoś z Was miał jeszcze
jakieś porady odnośnie tej sytuacji, to byłbym za nie wdzięczny.
:)

UwaĹźaj na rafy w postaci pytania
"hmm a ile prądu pobiera ten łącznik na pilota?" ;)


przez rok pobiera tyle co jedno suszenie włosów :)

Dzięki. :)
A przeprowadzać się nie chcę. bo tu mam relatywnie tanio i blisko do każdego interesującego mnie punktu. :)


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

W dniu 08.11.2012 01:17, $heikh el $hah pisze:

W dniu 2012-11-07 23:59, PiteR pisze:

$heikh el $hah pisze tak:

więc na słowa, że są to złotówkowe kwestie, nie dała się
przekonać. A jej brat, niby-elektryk, znowu nie przyszedł, więc
skłaniam się ku wersji łącznika na pilota. Właścicielka się
zainteresowała, więc może się uda. Gdyby ktoś z Was miał jeszcze
jakieś porady odnośnie tej sytuacji, to byłbym za nie wdzięczny.
:)

UwaĹźaj na rafy w postaci pytania
"hmm a ile prądu pobiera ten łącznik na pilota?" ;)


przez rok pobiera tyle co jedno suszenie włosów :)

Dzięki. :)
A przeprowadzać się nie chcę. bo tu mam relatywnie tanio i blisko do
każdego interesującego mnie punktu. :)

Zainwestuj we własny internet. Np. orange free na kartę + jakiś modem, inwestycja 250zł razem z doładowaniem. Jeżeli nie potrzebujesz dużo ściągać i nie potrzebujesz niskich pingów - powinno Ci wystarczyć.

p. m.

W dniu 2012-11-07 18:55, $heikh el $hah pisze:

Panowie, okazało się wreszcie, że faktycznie chodzi głównie o prąd. Ja
bym oczywiście mógł dopłacać 10 zł/msc, żeby to było stale włączone,
jednak ta kobieta nie ma zielonego pojęcia o używaniu energii, więc na
słowa, że są to złotówkowe kwestie, nie dała się przekonać. A jej brat,
niby-elektryk, znowu nie przyszedł, więc skłaniam się ku wersji łącznika
na pilota. Właścicielka się zainteresowała, więc może się uda. Gdyby
ktoś z Was miał jeszcze jakieś porady odnośnie tej sytuacji, to byłbym
za nie wdzięczny. :)

Proste. Powiedz jej, Ĺźe jeśli przez to włączanie/wyłączanie sprzętu coś się zepsuje to ona za to zapłaci. Albo gdy uśpisz komputer, ona wyłączy sprzęt i stracisz dane.  Komputer to nie lampka, Ĺźe moĹźna go tak włączać i wyłączać. Albo poweidz jej, Ĺźe się dane ściągają i nie moĹźna wyłączać. MoĹźe zrozumie.

"I niby mogę sobie wejść do jej pokoju i włączyć, kiedy tylko zechcę, ale muszę poczekać aż uśnie, bo inaczej nie miałoby to sensu."

Sens miałoby to tylko wtedy, gdybyś idąc spać o tej 3-ciej w nocy właził do jej pokoju i wyłączał tę listwę zgodnie z jej życzeniem "żeby sprzęt był wyłączany, gdy nie jest używany".

Wtedy każdy byłby _happy_.

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

W dniu 2012-11-08 01:40, Krystek pisze:

Proste. Powiedz jej, że jeśli przez to włączanie/wyłączanie sprzętu coś
się zepsuje to ona za to zapłaci. Albo gdy uśpisz komputer, ona wyłączy
sprzęt i stracisz dane.  Komputer to nie lampka, Ĺźe moĹźna go tak włączać
i wyłączać. Albo poweidz jej, że się dane ściągają i nie można wyłączać.
MoĹźe zrozumie.

"I niby mogę sobie wejść do jej pokoju i włączyć, kiedy tylko zechcę,
ale muszę poczekać aż uśnie, bo inaczej nie miałoby to sensu."

Sens miałoby to tylko wtedy, gdybyś idąc spać o tej 3-ciej w nocy właził
do jej pokoju i wyłączał tę listwę zgodnie z jej życzeniem "żeby sprzęt
był wyłączany, gdy nie jest używany".

Dzięki za opinię, aczkolwiek nie wiem, czy będzie potrzebna, bo znowu przeszkadza jej, że lubię się napić przy pisaniu, a choćby o Erneście Hemingway'u – nie ma zielonego pojęcia o twórczości.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

On Thu, 08 Nov 2012 01:51:40 +0100, "$heikh el $hah"
<sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:

Dzięki za opinię, aczkolwiek nie wiem, czy będzie potrzebna, bo znowu przeszkadza jej, że lubię się napić przy pisaniu, a choćby o Erneście Hemingway'u – nie ma zielonego pojęcia o twórczości.

Ja bym jednak pomyślał nad przeprowadzką.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280

Dnia Wed, 07 Nov 2012 18:55:41 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

Gdyby ktoś z Was miał jeszcze jakieś porady odnośnie tej sytuacji, to byłbym za nie wdzięczny. :)

Dla "biednego" studenta, ktory kupuje myszy po 200 pln a piraci TC polecam
Aero - internet za free. Zamow i zapomnij o gospodyni.

--
pozdro
R.e.m.e.K