Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Inwestycja w mieszkanie a śmierć wspólnika

Inwestycja w mieszkanie a śmierć wspólnika

Data: 2020-09-24 02:29:08
Autor: Wojciech Krawczyński
Inwestycja w mieszkanie a śmierć wspólnika
Witam,

Wraz z 3 znajomymi zamierzam zrobić tzw. flipa - kupić mieszkanie po okazyjnej cenie, wyremontować i sprzedać z zyskiem. Przed rozpoczęciem inwestycji podpiszemy umowę (Umowa co do sposobu przeprowadzenia inwestycji w mieszkanie przez kilku Wspólników)
z której wynika jaki będzie % udział w zakupionym mieszkaniu każdego z nas, podział kosztów, dochodu, sposób podejmowania decyzji itp. Mieszkanie kupimy ,,prywatnie", jako osoby fizyczne - tzn. nie będziemy zawiązywać spółki.

I tu mam pewną zagwozdkę.
W jaki sposób zabezpieczyć się przed taką sytuacją:
Co się stanie w przypadku śmierci któregoś z nas w trakcie realizacji flipa? Gdybyśmy nie uwzględnili takiej sytuacji to - zgodnie z prawem - żeby sprzedać mieszkanie a) trzeba byłoby czekać na zakończenie postępowania spadkowego i b) uzyskać zgodę spadkobierców na sprzedaż. To znacznie wydłużyłoby czas realizacji flipa i zmniejszyłoby jego rentowność a w skrajnym wypadku mogłoby spowodować stratę - bo zanim mieszkanie sprzedamy będziemy ponosić koszty stałe: czynsz administracyjny płatny do wspólnoty/spółdzielni mieszkaniowej + prąd, gaz.

Czy jest jakiś sposób na to, żeby w przypadku śmierci jednego ze wspólników pozostali mogli realizować inwestycję i sprzedać mieszkanie, a środki przekazać spadkobiercy? Czy udzielenie pełnomocnictwa przez każdego ze wspólników jakiejś zaufanej osobie trzeciej (np. żonie, bratu) mogłoby rozwiązać ten problem?

Będę wdzięczny za sugestię i porady.

Pozdrawiam,
Wojciech

Data: 2020-09-24 15:55:55
Autor: Robert Tomasik
Inwestycja w mieszkanie a śmierć wspólnika
W dniu 24.09.2020 o 11:29, Wojciech Krawczyński pisze:
Witam,

Wraz z 3 znajomymi zamierzam zrobić tzw. flipa - kupić mieszkanie po
okazyjnej cenie, wyremontować i sprzedać z zyskiem. Przed
rozpoczęciem inwestycji podpiszemy umowę (Umowa co do sposobu
przeprowadzenia inwestycji w mieszkanie przez kilku Wspólników) z
której wynika jaki będzie % udział w zakupionym mieszkaniu każdego z
nas, podział kosztów, dochodu, sposób podejmowania decyzji itp. Mieszkanie kupimy ,,prywatnie", jako osoby fizyczne - tzn. nie
będziemy zawiązywać spółki.

I tu mam pewną zagwozdkę. W jaki sposób zabezpieczyć się przed taką
sytuacją: Co się stanie w przypadku śmierci któregoś z nas w trakcie
realizacji flipa? Gdybyśmy nie uwzględnili takiej sytuacji to -
zgodnie z prawem - żeby sprzedać mieszkanie a) trzeba byłoby czekać
na zakończenie postępowania spadkowego i b) uzyskać zgodę
spadkobierców na sprzedaż. To znacznie wydłużyłoby czas realizacji
flipa i zmniejszyłoby jego rentowność a w skrajnym wypadku mogłoby
spowodować stratę - bo zanim mieszkanie sprzedamy będziemy ponosić
koszty stałe: czynsz administracyjny płatny do wspólnoty/spółdzielni
mieszkaniowej + prąd, gaz.

Czy jest jakiś sposób na to, żeby w przypadku śmierci jednego ze
wspólników pozostali mogli realizować inwestycję i sprzedać
mieszkanie, a środki przekazać spadkobiercy? Czy udzielenie
pełnomocnictwa przez każdego ze wspólników jakiejś zaufanej osobie
trzeciej (np. żonie, bratu) mogłoby rozwiązać ten problem?

Pełnomocnictwo upada w chwili śmierci dającego, więc nie.

Będę wdzięczny za sugestię i porady.

Ja bym się przyjrzał zawartym w Kodeksie Cywilnym przepisom dotyczącym
Spółki (art. 853 i kolejne. Te przepisy normują również (art. 872) dość
korzystnie zagadnienia wzbudzające Twój niepokój.


--
Robert Tomasik

Data: 2020-09-24 19:46:33
Autor: ąćęłńóśźż
Inwestycja w mieszkanie a śmierć wspólnika
Bywają pełnomocnictwa nieodwołalne nawet po śmierci, np. deweloperzy to stosują na dość podobne sytuacje.
Notariusz pomoże wyjaśnić.


-- -- -
Pełnomocnictwo upada w chwili śmierci dającego, więc nie.

Data: 2020-09-24 20:44:58
Autor: Robert Tomasik
Inwestycja w mieszkanie a śmierć wspólnika
W dniu 24.09.2020 o 19:46, ąćęłńóśźż pisze:

Pełnomocnictwo upada w chwili śmierci dającego, więc nie.
Bywają pełnomocnictwa nieodwołalne nawet po śmierci, np. deweloperzy
to stosują na dość podobne sytuacje. Notariusz pomoże wyjaśnić.

No to w czyim imieniu ów pełnomocnik działa? Bo to dość intrygujące.


--
Robert Tomasik

Data: 2020-09-29 20:51:12
Autor: m4rkiz
Inwestycja w mieszkanie a śmierć wspólnika
On 2020-09-24 11:29, Wojciech Krawczyński wrote:
Będę wdzięczny za sugestię i porady.

Tak jak pisałem grupę niżej - po mojemu to obojętnie jak to nazwiecie to zakładając że robicie to w Polsce to i tak będzie to spółka i w dodatku niezarejestrowana działalność gospodarcza.

Data: 2020-09-29 15:12:53
Autor: Wojciech Krawczyński
Inwestycja w mieszkanie a śmierć wspólnika
wtorek, 29 września 2020 o 20:52:15 UTC+2 m4rkiz napisał(a):
On 2020-09-24 11:29, Wojciech Krawczyński wrote: > Będę wdzięczny za sugestię i porady.
Tak jak pisałem grupę niżej - po mojemu to obojętnie jak to nazwiecie to zakładając że robicie to w Polsce to i tak będzie to spółka i w dodatku niezarejestrowana działalność gospodarcza.

Chcemy w 4 osoby ulokować kapitał na kilka lat w kawalerce, wyremontować ją i w niej zamieszkać. W międzyczasie pewne okoliczności zmuszają nas do sprzedaży mieszkania.
Czy to DG?

Rex

Data: 2020-09-29 15:16:26
Autor: Wojciech Krawczyński
Inwestycja w mieszkanie a śmierć wspólnika
wtorek, 29 września 2020 o 20:52:15 UTC+2 m4rkiz napisał(a):
On 2020-09-24 11:29, Wojciech Krawczyński wrote: > Będę wdzięczny za sugestię i porady.
Tak jak pisałem grupę niżej - po mojemu to obojętnie jak to nazwiecie to zakładając że robicie to w Polsce to i tak będzie to spółka i w dodatku niezarejestrowana działalność gospodarcza.

A jeśli kupiłbym tę kawalerkę sam (bez wspólników), wyremontował, pomieszkał kilka miesięcy i sprzedał (ze względu na inne plany finansowe, życiowe) z zyskiem - to też byłaby DG? :)

Rex

Data: 2020-09-30 09:36:06
Autor: Liwiusz
Inwestycja w mieszkanie a śmierć wspólnika
W dniu 2020-09-30 o 00:16, Wojciech Krawczyński pisze:
wtorek, 29 września 2020 o 20:52:15 UTC+2 m4rkiz napisał(a):
On 2020-09-24 11:29, Wojciech Krawczyński wrote:
Będę wdzięczny za sugestię i porady.
Tak jak pisałem grupę niżej - po mojemu to obojętnie jak to nazwiecie to
zakładając że robicie to w Polsce to i tak będzie to spółka i w dodatku
niezarejestrowana działalność gospodarcza.

A jeśli kupiłbym tę kawalerkę sam (bez wspólników), wyremontował, pomieszkał kilka miesięcy i sprzedał (ze względu na inne plany finansowe, życiowe) z zyskiem - to też byłaby DG? :)

To zależy, czy kupowałbyś z zamiarem dalszej odsprzedaży.

--
Liwiusz

Data: 2020-09-30 09:56:26
Autor: ąćęłńóśźż
Inwestycja w mieszkanie a śmierć wspólnika
Błąd.
To zależy od interpretacji organu ;-)


-- -- -
To zależy, czy kupowałbyś z zamiarem dalszej odsprzedaży.

Data: 2020-10-01 04:11:39
Autor: Wojciech Krawczyński
Inwestycja w mieszkanie a śmierć wspólnika
środa, 30 września 2020 o 09:36:51 UTC+2 Liwiusz napisał(a):
W dniu 2020-09-30 o 00:16, Wojciech Krawczyński pisze:
> wtorek, 29 września 2020 o 20:52:15 UTC+2 m4rkiz napisał(a): >> On 2020-09-24 11:29, Wojciech Krawczyński wrote: >>> Będę wdzięczny za sugestię i porady. >> Tak jak pisałem grupę niżej - po mojemu to obojętnie jak to nazwiecie to >> zakładając że robicie to w Polsce to i tak będzie to spółka i w dodatku >> niezarejestrowana działalność gospodarcza. > > A jeśli kupiłbym tę kawalerkę sam (bez wspólników), wyremontował, pomieszkał kilka miesięcy i sprzedał (ze względu na inne plany finansowe, życiowe) z zyskiem - to też byłaby DG? :)
To zależy, czy kupowałbyś z zamiarem dalszej odsprzedaży.

Moim zdaniem ważny jest stan faktyczny (zakup, remont, sprzedaż, faktury itp.) a nie "zamiar". Jak komuś udowodnić, że miał taki a nie inny zamiar?

Data: 2020-10-01 16:04:35
Autor: J.F.
Inwestycja w mieszkanie a śmierć wspólnika
Użytkownik "Wojciech Krawczyński"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4502006e-98f6-4bf7-82b6-3c5f8dffcdb3n@googlegroups.com...
środa, 30 września 2020 o 09:36:51 UTC+2 Liwiusz napisał(a):
W dniu 2020-09-30 o 00:16, Wojciech Krawczyński pisze:
>> Tak jak pisałem grupę niżej - po mojemu to obojętnie jak to >> nazwiecie to
>> zakładając że robicie to w Polsce to i tak będzie to spółka i w >> dodatku
>> niezarejestrowana działalność gospodarcza.
>
> A jeśli kupiłbym tę kawalerkę sam (bez wspólników), wyremontował, > pomieszkał kilka miesięcy i sprzedał (ze względu na inne plany > finansowe, życiowe) z zyskiem - to też byłaby DG? :)
To zależy, czy kupowałbyś z zamiarem dalszej odsprzedaży.

Moim zdaniem ważny jest stan faktyczny (zakup, remont, sprzedaż, faktury itp.) a nie "zamiar".

W ustawie stoi "zamiar".

Jak komuś udowodnić, że miał taki a nie inny zamiar?

A co tu udowadniac - postawi sie zarzuty, zamknie i poczeka az sie nie przyzna.

No ale oni kupuja w trzech ... to po co ?
Zawsze mozna powiedziec, ze na panienki, ale potem zona sie dowiedziala :-)

J.

Data: 2020-10-01 16:36:22
Autor: cef
Inwestycja w mieszkanie a śmierć wspólnika
W dniu 2020-10-01 o 13:11, Wojciech Krawczyński pisze:
środa, 30 września 2020 o 09:36:51 UTC+2 Liwiusz napisał(a):

A jeśli kupiłbym tę kawalerkę sam (bez wspólników), wyremontował, pomieszkał kilka miesięcy i sprzedał (ze względu na inne plany finansowe, życiowe) z zyskiem - to też byłaby DG? :)
To zależy, czy kupowałbyś z zamiarem dalszej odsprzedaży.

Moim zdaniem ważny jest stan faktyczny (zakup, remont, sprzedaż, faktury itp.) a nie "zamiar". Jak komuś udowodnić, że miał taki a nie inny zamiar?


Z reguły podatnik sam się podkłada i przyznaje odpowiadając
na kilka pytań z tym związanych.

Data: 2020-10-02 12:12:03
Autor: Liwiusz
Inwestycja w mieszkanie a śmierć wspólnika
W dniu 2020-10-01 o 13:11, Wojciech Krawczyński pisze:
środa, 30 września 2020 o 09:36:51 UTC+2 Liwiusz napisał(a):
W dniu 2020-09-30 o 00:16, Wojciech Krawczyński pisze:
wtorek, 29 września 2020 o 20:52:15 UTC+2 m4rkiz napisał(a):
On 2020-09-24 11:29, Wojciech Krawczyński wrote:
Będę wdzięczny za sugestię i porady.
Tak jak pisałem grupę niżej - po mojemu to obojętnie jak to nazwiecie to
zakładając że robicie to w Polsce to i tak będzie to spółka i w dodatku
niezarejestrowana działalność gospodarcza.

A jeśli kupiłbym tę kawalerkę sam (bez wspólników), wyremontował, pomieszkał kilka miesięcy i sprzedał (ze względu na inne plany finansowe, życiowe) z zyskiem - to też byłaby DG? :)
To zależy, czy kupowałbyś z zamiarem dalszej odsprzedaży.

Moim zdaniem ważny jest stan faktyczny (zakup, remont, sprzedaż, faktury itp.) a nie "zamiar". Jak komuś udowodnić, że miał taki a nie inny zamiar?

Zamiar można udowodnić choćby właśnie "zakupem, remontem, sprzedażą, fakturą". Albo tym, co kto o sobie pisze w internecie, jak się ogłasza, jak poszukuje zakupów itp. itd.

--
Liwiusz

Inwestycja w mieszkanie a śmierć wspólnika

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona