Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?

Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?

Data: 2018-03-14 15:47:37
Autor: ń
Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?
Data: 2018-03-15 09:04:14
Autor: cytawa
Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?
ń pisze:
www.huffingtonpost.co.uk/entry/cycling-to-work_uk_5aa90fb9e4b0f7a689ce189f


Dobrze by bylo, by temat postu byl w ludzkim jezyku. A jest ciekawy.

Mysle, ze problemem jest odleglosc, jaka trzeba do pracy pokonac. Ja mam niecale 2 km i nie wyobrazam sobie by bylo cos lepszego do roweru.
Pewno gdyby to bylo 20 km mialbym inne zdanie.


Jan Cytawa

Data: 2018-03-15 08:13:58
Autor: zbrochaty
Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?
Mysle, ze problemem jest odleglosc, jaka trzeba do pracy pokonac. Ja mam niecale 2 km i nie wyobrazam sobie by bylo cos lepszego do roweru.
Pewno gdyby to bylo 20 km mialbym inne zdanie.

trafiłeś w sedno, ale widać, że jesteś statystycznym mieszkańcem Amsterdamu lub Kopenhagi :)
tam przeciętna odległość jazdy w jedną stronę to 2,7km jeśli pamięć mnie nie myli. Ponad 15 km to już odległość, po której powinno sie wziąć prysznic

Data: 2018-03-16 08:10:18
Autor: cytawa
Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?
zbrochaty@gmail.com pisze:


trafiłeś w sedno, ale widać, że jesteś statystycznym mieszkańcem Amsterdamu lub Kopenhagi :)
tam przeciętna odległość jazdy w jedną stronę to 2,7km jeśli pamięć mnie nie myli. Ponad 15 km to już odległość, po której powinno sie wziąć prysznic


Czemu nie Pekinu?

Data: 2018-03-17 13:24:38
Autor: Prot Ogenes
Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?
On 2018-03-16 08:10, cytawa wrote:
zbrochaty@gmail.com pisze:


trafiłeś w sedno, ale widać, że jesteś statystycznym mieszkańcem Amsterdamu lub Kopenhagi :)
tam przeciętna odległość jazdy w jedną stronę to 2,7km jeśli pamięć mnie nie myli. Ponad 15 km to już odległość, po której powinno sie wziąć prysznic


Czemu nie Pekinu?

Bo oprócz prysznica mysiałbyś wymienić filtry w masce ;-)

pozdr
Prot


PS. Nie jestem smogofilem wrocławskim

Data: 2018-03-17 12:22:44
Autor: Olivander
Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?
> filtry
a ponoć wy tam na południu Polski macie miejscami gęstsze powietrze niż w Pekinie ;-)

babka nie narzekała na ruch miejski, ani na infrę, może wie, że w UK jest z tym nienajgorzej. narzekała tylko i wyłącznie na wysiłek. nasi kierowcy też piszą legendy o zlanych potem, cuchnących w pracy rowerzystach, dowodząc tym w jak marnej sami są kondycji, skoro tak wyobrażają sobie nasz los. a "elektryfikacja" nie do końca wiele da, bo rower elektryczny to dla mnie jest mały "motur", ani go przenieść, ani przeskoczyć schodek, ani tani, itd

Data: 2018-03-15 10:19:19
Autor: Szuwarek
Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?
cytawa pisze:
ń pisze:
www.huffingtonpost.co.uk/entry/cycling-to-work_uk_5aa90fb9e4b0f7a689ce189f

Dobrze by bylo, by temat postu byl w ludzkim jezyku. A jest ciekawy.

Mysle, ze problemem jest odleglosc, jaka trzeba do pracy pokonac. Ja mam niecale 2 km i nie wyobrazam sobie by bylo cos lepszego do roweru.
Pewno gdyby to bylo 20 km mialbym inne zdanie.

Jeżdżę do pracy 12 km i uważam, że to akurat na poranne obudzenie.
Pozdrawiam

Data: 2018-03-15 06:21:22
Autor: Olivander
Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?
Dla tej babki 12 km też by mogło być za dużo, skoro jeżdzi takim czołgiem,
(zresztą, pisała chyba o 20 milach).
Do takiego dystansu dzyń-w-dzyń trzeba dochodzić stopniowo, od dystansów mniejszych.
Pomaga transport publiczny. Możliwe rożne opcje.
Droga tylko powrotna, część drogi pubcomem...

Data: 2018-03-15 15:48:41
Autor: ń
Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?
Dystans to jedno, a przeszkody (np. ruch miejski lub jakieś wykroty) to drugie.
Czesto fajniej przejechać jedną trasą 14 km niż inną 5 km.


-- -- -
Dla tej babki 12 km też by mogło być za dużo

Data: 2018-03-17 10:46:28
Autor: qrt
Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?
cytawa <cytawa@hektor.umcs.lublin.pl> Wrote in message:
ń pisze:
www.huffingtonpost.co.uk/entry/cycling-to-work_uk_5aa90fb9e4b0f7a689ce189f


Dobrze by bylo, by temat postu byl w ludzkim jezyku. A jest ciekawy.

Mysle, ze problemem jest odleglosc, jaka trzeba do pracy pokonac. Ja mam niecale 2 km i nie wyobrazam sobie by bylo cos lepszego do roweru.


Może też chodzić o nieumiejętność poruszania się gęstym ruchu
 miejskim. --

Data: 2018-03-17 14:58:50
Autor: Łukasz Kroczka
Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?
W dniu 17.03.2018 o 10:46, qrt pisze:
Może też chodzić o nieumiejętność poruszania się gęstym ruchu
  miejskim.

Da się przyzwyczaić. Przypomina mi się jak musiałem objechać do Krakowa i wybrałem rower. Wcześniej od wczesnej wiosny 'dziczyłem' dłuższe dystanse, Pieniny, Słowacja, zabawy w zdobywanie segmentów na Stravie, a później bach, Wały, Planty, koszmar. Musiałem wrzucić cięższy bieg i deptać niską kadencję, żeby kogoś nie rozjechać. ;)
Natomiast mam pewność, że można się przyzwyczaić.

Data: 2018-03-17 15:51:55
Autor: qrt
Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?
Łukasz Kroczka <nazwisko.imie@gmail.com> Wrote in message:
W dniu 17.03.2018 o 10:46, qrt pisze:
Może też chodzić o nieumiejętność poruszania się gęstym ruchu
  miejskim.

Da się przyzwyczaić. Przypomina mi się jak musiałem objechać do Krakowa i wybrałem rower. Wcześniej od wczesnej wiosny 'dziczyłem' dłuższe dystanse, Pieniny, Słowacja, zabawy w zdobywanie segmentów na Stravie, a później bach, Wały, Planty, koszmar. Musiałem wrzucić cięższy bieg i deptać niską kadencję, żeby kogoś nie rozjechać. ;)
Natomiast mam pewność, że można się przyzwyczaić.


Oczywiście że się da. Ale z drugiej strony wcale się dziwię że
 ktoś może się obawiać. --

Data: 2018-03-16 11:50:49
Autor: Łukasz Kroczka
Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?
A ja mam perspektywę 25 km w jedną stronę. Godziny dla mnie w porządku, 10-19 chyba, kondycyjnie nie widzę problemu - w maju ub.r. jeździłem tak dla siebie dzień w dzień, od pierwszego do ostatniego dnia miesiąca, po min. 100 km na dobę, w sumie wyszło ~ 3750 km, 45000 m. No i m.in. dlatego mam wątpliwości, bo później przez jakiś czas łukiem obchodziłem rower, choć ostatecznie w 2017 przejechałem > 10 tys. km przy > 100 tys. m. ?
Co do trasy, to biegnie wzdłuż rzeki i na odcinku 15 km mam możliwość jechania drugą stroną, 10 km dojazdu do ronda to lekki koszmar, droga wąska i miejscami ze strasznymi koleinami. Ale już się nauczyłem, żeby w odpowiednich miejscach odbić od prawej krawędzi bliżej osi, żeby nie być wyprzedzanym na gazetę.
Gdybym po roku coś odłożył, to miałbym poważny dylemat: kupić jakiś motocykl (skuter, bo lepsza ochrona przed wodą) typu 125 ccm, czy nowy, lżejszy rower aero (na pewno żaden elektryk). :))

Data: 2018-03-16 16:29:27
Autor: ń
Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?
A masz plan B na deszcz?


-- -- -
A ja mam perspektywę 25 km w jedną stronę.

Data: 2018-03-17 00:07:04
Autor: Łukasz Kroczka
Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?
W dniu 16.03.2018 o 16:29, ń pisze:
A masz plan B na deszcz?

Deszcz? Raczej śnieg i lód. Wynajem mieszkania w pobliżu bardziej mi się kalkuluje niż zakup i utrzymywanie samochodu.

Data: 2018-03-17 09:45:30
Autor: ń
Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?
Zupełnie jak z żoną i panienką ;-))


-- -- -
śnieg i lód.
Wynajem mieszkania w pobliżu bardziej mi się kalkuluje niż zakup i utrzymywanie samochodu.

Is Cycling To Work Really As Easy As It Sounds?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona