By pogadać z zarządem Knicks. Ciekawe, co porabia Marbury?

pzdr

TRad

On 17 Lis, 15:16, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:

By pogadać z zarządem Knicks. Ciekawe, co porabia Marbury?

I ten ruch mi sie podoba. "Skoro gorzej byc nie moze to moze bedzie
lepiej".
Wbrew pozorom Ivek moze sie przydac Knicksom - o ile nie jest juz
tylko skorupą dawnego Allena, i potrafi jeszcze biegac, wejsc na kosz,
czy odegrac. Gorzej od Duhona nie zagra. Raczej.
Niestety w Grizzlies gral za krotko, zebym zdazyl go zobaczyc na
zywo :-(

Pozdro

L'e-szczur

Allen niech gra nawet w Nets, ale niech gra!

On 18 Lis, 11:26, kosma84 <kosm...@o2.pl> wrote:

Allen niech gra nawet w Nets, ale niech gra!

tylko Allen niestety che grac tylko po to zeby utrzymac swoja wysoko
srednia punktowa w karierze a nie po to zeby jego zespol cos ugral,
dlatego watpie zeby zagral w NBA jeszcze jakis mecz. Jesli gdzies go
zobaczymy to w Europie.

On 18 Lis, 11:26, kosma84 <kosm...@o2.pl> wrote:

Allen niech gra nawet w Nets, ale niech gra!

Ale po co? Co on takiego zapewnia tej lidze, zeby warto bylo go
ogladac?
Najtwardszy zawodnik w przeliczeniu na mase? Walczak? Moze tak, ale
indywidualista.
Iverson jest jak kobieta po 50-ce, ktora dalej uwaza sie za tak
atrakcyjna jak gdy miala 20 lat.
Trzeba w koncu zmierzyc sie z rzeczywistoscia - Iverson to kupa złomu.
Niech juz przejdzie do historii i zajmijmy sie wspomnieniami o jego
grze w Sixers.

Pozdro

L'e-szczur

Niech juz przejdzie do historii i zajmijmy sie wspomnieniami o jego
grze w Sixers.

Dokladnie, juz i tak stracil po zeszlym sezonie w Pistons, teraz
pograzyl sie w Memphis, niech juz odpusci. Iversonie i Sabo nie idzcie
ta droga!

On 18 Lis, 12:05, sooobi <soo...@gmail.com> wrote:

> Niech juz przejdzie do historii i zajmijmy sie wspomnieniami o jego
> grze w Sixers.

Dokladnie, juz i tak stracil po zeszlym sezonie w Pistons, teraz
pograzyl sie w Memphis, niech juz odpusci.

Mowilem, ze Bibby jest lepszy!

Iversonie i Sabo nie idzcie ta droga!

Dostalem esa od Ivera: Spieprzaj dziadu!

Pozdro

L'e-szczur

On 18 Lis, 12:11, Leszczur <leszc...@acn.waw.pl> wrote:

On 18 Lis, 12:05, sooobi <soo...@gmail.com> wrote:

> > Niech juz przejdzie do historii i zajmijmy sie wspomnieniami o jego
> > grze w Sixers.

> Dokladnie, juz i tak stracil po zeszlym sezonie w Pistons, teraz
> pograzyl sie w Memphis, niech juz odpusci.

Mowilem, ze Bibby jest lepszy!

Nom jeszcze doczekamy czasow az Sessions bedzie lepszy niz Nelson.
Ba doczekamy nawet takich ze Sessions w koncu przebije sie do S5:)

On 18 Lis, 12:47, sooobi <soo...@gmail.com> wrote:

On 18 Lis, 12:11, Leszczur <leszc...@acn.waw.pl> wrote:

> On 18 Lis, 12:05, sooobi <soo...@gmail.com> wrote:

> > > Niech juz przejdzie do historii i zajmijmy sie wspomnieniami o jego
> > > grze w Sixers.

> > Dokladnie, juz i tak stracil po zeszlym sezonie w Pistons, teraz
> > pograzyl sie w Memphis, niech juz odpusci.

> Mowilem, ze Bibby jest lepszy!

Nom jeszcze doczekamy czasow az Sessions bedzie lepszy niz Nelson.

Juz jest.

Ba doczekamy nawet takich ze Sessions w koncu przebije sie do S5:)

Lada dzień.

Pozdro

L'e-szczur

sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> Mowilem, ze Bibby jest lepszy!

Nom jeszcze doczekamy czasow az Sessions bedzie lepszy niz Nelson.

Juz jest lepszy bo przynajmniej moze grac ;-)


--
pzdr
wiLQ

On 18 Lis, 12:57, wiLQ <N...@spam.com> wrote:

sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> > Mowilem, ze Bibby jest lepszy!

> Nom jeszcze doczekamy czasow az Sessions bedzie lepszy niz Nelson.

Juz jest lepszy bo przynajmniej moze grac ;-)

Z taka gra to chyba lepiej zeby ogladal z lawki...

Leszczur pisze:

Iversonie i Sabo nie idzcie ta droga!

Dostalem esa od Ivera: Spieprzaj dziadu!

Odpisz mu: a w ryja chcesz?

On 18 Lis, 12:20, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:

Leszczur pisze:

>> Iversonie i Sabo nie idzcie ta droga!

> Dostalem esa od Ivera: Spieprzaj dziadu!

Odpisz mu: a w ryja chcesz?

Cos Ty - pozywam go o odszkodowanie za straty moralne!

Pozdro

L'e-szczur

Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> Allen niech gra nawet w Nets, ale niech gra!

Ale po co? Co on takiego zapewnia tej lidze, zeby warto bylo go
ogladac?

Przekraczanie coraz to nowych progow na listach all-time?

Iverson jest jak kobieta po 50-ce, ktora dalej uwaza sie za tak
atrakcyjna jak gdy miala 20 lat.

IMHO gorzej, tzn ma pretensje do swiata, ze nie zakwalifikowali jej do
konkursu miss swiata.


--
pzdr
wiLQ

Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> By pogadać z zarządem Knicks. Ciekawe, co porabia Marbury?

Niestety w Grizzlies gral za krotko, zebym zdazyl go zobaczyc na
zywo :-(

A tak calkiem serio, nie macie wrazenia, ze dokladnie o to chodzilo
Grizzlies? Narobili kibicom nadziei, niektorzy nawet mogli sie nabrac na
karnet, a oni sie szybko wycofali z Iversona zwalajac wine na niego i
placac mu jakies grosze [bo jak domniemam pelnych 3M$ nie dostal].


--
pzdr
wiLQ

On 18 Lis, 12:50, wiLQ <N...@spam.com> wrote:

Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> > By pogadać z zarządem Knicks. Ciekawe, co porabia Marbury?

> Niestety w Grizzlies gral za krotko, zebym zdazyl go zobaczyc na
> zywo :-(

A tak calkiem serio, nie macie wrazenia, ze dokladnie o to chodzilo
Grizzlies? Narobili kibicom nadziei, niektorzy nawet mogli sie nabrac na
karnet, a oni sie szybko wycofali z Iversona zwalajac wine na niego i
placac mu jakies grosze [bo jak domniemam pelnych 3M$ nie dostal].

Iverson dostal niewielki ulamek kontraktu. Podobno oibu stronom
zalezalo na szybkim i bezproblemowym rozwodzie.
A w "spisek" Grizzlies nie wierze. Sa za glupi na takie manewry. IMO
oni naprawde mysleli, ze ten eksperyment wypali.

Pozdro

L'e-szczur

Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

A w "spisek" Grizzlies nie wierze. Sa za glupi na takie manewry. IMO
oni naprawde mysleli, ze ten eksperyment wypali.

Jesli chodzi o liczenie pieniedzy glupi raczej nie sa...


--
pzdr
wiLQ

wiLQ pisze:

Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

By pogadać z zarządem Knicks. Ciekawe, co porabia Marbury?

Niestety w Grizzlies gral za krotko, zebym zdazyl go zobaczyc na
zywo :-(

A tak calkiem serio, nie macie wrazenia, ze dokladnie o to chodzilo
Grizzlies? Narobili kibicom nadziei, niektorzy nawet mogli sie nabrac na
karnet, a oni sie szybko wycofali z Iversona zwalajac wine na niego i
placac mu jakies grosze [bo jak domniemam pelnych 3M$ nie dostal].

dokładnie tak.

On 18 Lis, 14:27, lorak <cha...@gazeta.pl> wrote:

> A tak calkiem serio, nie macie wrazenia, ze dokladnie o to chodzilo
> Grizzlies? Narobili kibicom nadziei, niektorzy nawet mogli sie nabrac na
> karnet, a oni sie szybko wycofali z Iversona zwalajac wine na niego i
> placac mu jakies grosze [bo jak domniemam pelnych 3M$ nie dostal].

dokładnie tak.

I jeszcze pewnie Iver dostał procent od kazego nabitego w butelke
klienta.
Ehhhhhh.

Pozdro

L'e-szczur