Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Izera

Izera

Data: 2021-02-24 19:53:27
Autor: J.F.
Izera
Glowny inzynier opowiada
https://www.youtube.com/watch?v=J30NTaTOQlY

hm, 38 minut ... ogladac, czy nie warto ...

Moze ktos wychwyci od kogo kupujemy licencje ..

Prototyp jakby jest, tylko na moj gust bagaznik ciut za maly ..

J.

Data: 2021-02-24 20:08:42
Autor: Shrek
Izera
W dniu 24.02.2021 o 19:53, J.F. pisze:
Glowny inzynier opowiada
https://www.youtube.com/watch?v=J30NTaTOQlY

hm, 38 minut ... ogladac, czy nie warto ...

Ja skończyłem w okolicach tego, jak było, że będzie na abonament (w sumie można kupić, ale nie polecają - czyli się nie da) ale nie powidzą za ile.

Sorry - żeby się z pinokiem umawiać na najem samochodu to trzeba mieć słabo w głowie - w nocy tłita napisze i okaże się z datą wsteczną podrożało 10 razy a limit kilometrów jest do 20 dziennie;) Oczywiście zakładając że coś z tej fabryki wysrają, bo dotąd to mają już doświadczenie w budowie mieszkań, domów z drewna, megalotnisk, elektrowni atomowych, centrów frakcjonowania osocza, okrętów podwodnych i nawodnych, pomniejszych lotnisk w radomiach i chuj wie czego jeszcze.

Powiem jak to widze - za komuny były przedpłaty na maluchy chyba. Komuna wróciła:P

--
Shrek

Data: 2021-02-24 21:38:31
Autor: RadoslawF
Izera
W dniu 2021-02-24 o 20:08, Shrek pisze:

Glowny inzynier opowiada
https://www.youtube.com/watch?v=J30NTaTOQlY

hm, 38 minut ... ogladac, czy nie warto ...

Nie warto.
Nawet nie powiedział od kogo licencję kupią.
I w dalszym ciągu brak przekonywujących dowodów że będą
produkować.

Ja skończyłem w okolicach tego, jak było, że będzie na abonament (w sumie można kupić, ale nie polecają - czyli się nie da) ale nie powidzą za ile.

Jak będą sprzedawać to powiedzą za ile. Znasz jakiegoś producenta
który trzy czy cztery lata przed wyprodukowaniem podaje cenę?

Sorry - żeby się z pinokiem umawiać na najem samochodu to trzeba mieć słabo w głowie - w nocy tłita napisze i okaże się z datą wsteczną podrożało 10 razy a limit kilometrów jest do 20 dziennie;) Oczywiście zakładając że coś z tej fabryki wysrają, bo dotąd to mają już doświadczenie w budowie mieszkań, domów z drewna, megalotnisk, elektrowni atomowych, centrów frakcjonowania osocza, okrętów podwodnych i nawodnych, pomniejszych lotnisk w radomiach i chuj wie czego jeszcze.

Powiem jak to widze - za komuny były przedpłaty na maluchy chyba. Komuna wróciła:P

Ktoś od ciebie chciał przedpłatę na Izerę?
Zgłoś na policję próbę oszustwa.


Pozdrawiam

Data: 2021-02-24 23:46:44
Autor: Shrek
Izera
W dniu 24.02.2021 o 21:38, RadoslawF pisze:

Jak będą sprzedawać to powiedzą za ile. Znasz jakiegoś producenta
który trzy czy cztery lata przed wyprodukowaniem podaje cenę?

Ogólnie mało który producent chwali się modelami, które wporwadzi za cztery lata.

Powiem jak to widze - za komuny były przedpłaty na maluchy chyba. Komuna wróciła:P

Ktoś od ciebie chciał przedpłatę na Izerę?

Tak - w podatkach.

--
Shrek

Data: 2021-02-25 14:17:21
Autor: RadoslawF
Izera
W dniu 2021-02-24 o 23:46, Shrek pisze:

Jak będą sprzedawać to powiedzą za ile. Znasz jakiegoś producenta
który trzy czy cztery lata przed wyprodukowaniem podaje cenę?

Ogólnie mało który producent chwali się modelami, które wporwadzi za cztery lata.

Cała ta Izera to dziecko polityki więc nie zachowują się jak
producenci.

Powiem jak to widze - za komuny były przedpłaty na maluchy chyba. Komuna wróciła:P

Ktoś od ciebie chciał przedpłatę na Izerę?

Tak - w podatkach.

Skoro w podatkach to nie chciał tylko wziął.
I nie będzie to próba oszustwa.  :-)
Ale to wiesz bo ten fragment postu zgrabnie wykasowałeś z cytatu.


Pozdrawiam

Data: 2021-02-25 14:28:36
Autor: Shrek
Izera
W dniu 25.02.2021 o 14:17, RadoslawF pisze:

Ogólnie mało który producent chwali się modelami, które wporwadzi za cztery lata.

Cała ta Izera to dziecko polityki więc nie zachowują się jak
producenci.

No przecież o tym piszę, że on sami nie wiedzą co chcą wyprodukować, za ile i jak i kim. Na razie mają zarząd i wizkę. Skończy się jak wszystko co "narodowe".

Ktoś od ciebie chciał przedpłatę na Izerę?

Tak - w podatkach.

Skoro w podatkach to nie chciał tylko wziął.

Chciał i wziął. Myślisz, że mari zajebał niechcący? ;)


--
Shrek

Data: 2021-02-25 11:02:56
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6036b9bd$0$559$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2021-02-24 o 20:08, Shrek pisze:
Glowny inzynier opowiada
https://www.youtube.com/watch?v=J30NTaTOQlY

hm, 38 minut ... ogladac, czy nie warto ...

Nie warto.
Nawet nie powiedział od kogo licencję kupią.
I w dalszym ciągu brak przekonywujących dowodów że będą
produkować.

No wiesz - im wiecej wydadza na projekt, tym wieksze bedzie parcie, aby produkowac ...

J.

Data: 2021-02-25 14:19:15
Autor: RadoslawF
Izera
W dniu 2021-02-25 o 11:02, J.F. pisze:

Glowny inzynier opowiada
https://www.youtube.com/watch?v=J30NTaTOQlY

hm, 38 minut ... ogladac, czy nie warto ...

Nie warto.
Nawet nie powiedział od kogo licencję kupią.
I w dalszym ciągu brak przekonywujących dowodów że będą
produkować.

No wiesz - im wiecej wydadza na projekt, tym wieksze bedzie parcie, aby produkowac ...

Jedyne słuszne parcie na produkcję to kolejka chętnych do kupna.
Skoro tego nie ma to nie widzę powodów do wyrzucania pieniędzy
w błoto.


Pozdrawiam

Data: 2021-02-25 16:20:36
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6037a467$0$521$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2021-02-25 o 11:02, J.F. pisze:
Glowny inzynier opowiada
https://www.youtube.com/watch?v=J30NTaTOQlY

hm, 38 minut ... ogladac, czy nie warto ...

Nie warto.
Nawet nie powiedział od kogo licencję kupią.
I w dalszym ciągu brak przekonywujących dowodów że będą
produkować.

No wiesz - im wiecej wydadza na projekt, tym wieksze bedzie parcie, aby produkowac ...

Jedyne słuszne parcie na produkcję to kolejka chętnych do kupna.
Skoro tego nie ma to nie widzę powodów do wyrzucania pieniędzy
w błoto.

Spoko - chetni sie znajda. Policja, wojewodztwa, gminy, Orlen, PZU, PKO, Cavallino.
Jak ulga podatkowa bedzie dobra to i prywatnym firmom wcisniesz.
A jak cena bedzie dobra, to nie tylko Cavallino kupi :-)
Jak jeszcze parametry beda dobre, to moze i ja kupie :-)

Tylko czy cena bedzie dobra.


A ja o tym, ze jak sie wyda ... setki (?) milionow euro na zakup gotowego projektu ... to tak troche glupio zakonczyc bez nawet proby produkcji.

No chyba, ze udalo im sie znalezc partnera, ktory za drobne pare mln zgodzil sie poprowadzic projekt pozorowany.
A potem sie okaze, ze Izera wyglada podobnie jak jakas Tata czy inny chinczyk ... w srodku, bo na zewnatrz to mozna upozorowac inaczej :-)

No chyba, ze naprawde udalo im sie znalezc partnera, ktory za drobna oplatą naprawde przygotowal fajny projekt, ktory zamierza sprzedac/wdrozyc na calym swiecie, i liczy na to, ze postawimy fabryke .... moze nawet w finansowaniu pomoze ...

J.

Data: 2021-02-25 17:22:41
Autor: Shrek
Izera
W dniu 25.02.2021 o 16:20, J.F. pisze:

Tylko czy cena bedzie dobra.

Zacznijmy od tego czy nie wyplują z siebie melexa:P

A ja o tym, ze jak sie wyda ... setki (?) milionow euro na zakup gotowego projektu ... to tak troche glupio zakonczyc bez nawet proby produkcji.

Eeee tam. Żarnowiec, ostrołęka, gawron przerobiony na ślązaka, wybory które się nie odbyły. Zapominasz, że mówimy o udziałowcach w których w każdym pakiet wiekszościowy ma niejaki sasin. To zobowiązuje.

No chyba, ze udalo im sie znalezc partnera,

No chyba, ze naprawde udalo im sie znalezc partnera, ktory

Sasin!:P


--
Shrek

Data: 2021-02-25 17:48:14
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6037ced1$0$529$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 25.02.2021 o 16:20, J.F. pisze:
Tylko czy cena bedzie dobra.

Zacznijmy od tego czy nie wyplują z siebie melexa:P

A ja o tym, ze jak sie wyda ... setki (?) milionow euro na zakup gotowego projektu ... to tak troche glupio zakonczyc bez nawet proby produkcji.

Eeee tam. Żarnowiec,

inne czasy.

ostrołęka,

No ... potrzeba chwili. Pewnie ciezka decyzja ...

gawron przerobiony na ślązaka, wybory które się nie odbyły. Zapominasz, że mówimy o udziałowcach w których w każdym pakiet wiekszościowy ma niejaki sasin. To zobowiązuje.

W sumie racja, coz to jest 70 mln (zl) ..

No chyba, ze udalo im sie znalezc partnera, No chyba, ze naprawde udalo im sie znalezc partnera, ktory

Sasin!:P

Sasin to jedno, ale samochod jakos tam realnie wyglada.
A zagraniczni projektanci nie chca pracowac za friko ...

J.

Data: 2021-02-25 17:58:14
Autor: Shrek
Izera
W dniu 25.02.2021 o 17:48, J.F. pisze:

Sasin to jedno, ale samochod jakos tam realnie wyglada.

A przypomniałem sobie airnera - mati się nawet fotografował:) No i https://www.youtube.com/watch?v=Vxvvgdm2_jo - nawet bardziej realne od izery bo jeździło;)


--
Shrek

Data: 2021-02-25 14:32:47
Autor: Shrek
Izera
W dniu 25.02.2021 o 11:02, J.F. pisze:

Nie warto.
Nawet nie powiedział od kogo licencję kupią.
I w dalszym ciągu brak przekonywujących dowodów że będą
produkować.

No wiesz - im wiecej wydadza na projekt, tym wieksze bedzie parcie, aby produkowac ...

I w ten sposób już czwartą dekadę budujemy elektrownie atomową;)

Zastanawiam się co takiego narodowego udało nam się zbudować po 89. Autostrady też musieliśmy zacząć od wątpliwego dilu. Wiem - Stadion narodowy;)

--
Shrek

Data: 2021-02-25 15:06:34
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6037a6ff$0$545$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 25.02.2021 o 11:02, J.F. pisze:
Nie warto.
Nawet nie powiedział od kogo licencję kupią.
I w dalszym ciągu brak przekonywujących dowodów że będą
produkować.

No wiesz - im wiecej wydadza na projekt, tym wieksze bedzie parcie, aby produkowac ...

I w ten sposób już czwartą dekadę budujemy elektrownie atomową;)

No coz, pierwszy projekt ... moze i dobrze, ze przepadl.
Ale na przyszlosc, to chyba nie mamy duzych ambicji - zamowimy na gotowo od najtanszego dostawcy :-)

Zastanawiam się co takiego narodowego udało nam się zbudować po 89. Autostrady też musieliśmy zacząć od wątpliwego dilu.

Jakiego znow dilu ?

Wiem - Stadion narodowy;)

No, we Wroclawiu troche lat temu to wszedzie bylo widac dzwigi.
Ale to inwestycje prywatne.

Ale AOW mamy, S8, S5, S3, ...

J.

Data: 2021-02-25 15:18:42
Autor: Shrek
Izera
W dniu 25.02.2021 o 15:06, J.F. pisze:

I w ten sposób już czwartą dekadę budujemy elektrownie atomową;)

No coz, pierwszy projekt ... moze i dobrze, ze przepadl.

Czemu?

Ale na przyszlosc, to chyba nie mamy duzych ambicji - zamowimy na gotowo od najtanszego dostawcy :-)

Widać dalej zbyt ambitnie - EJ1 już ma 11 lat, a od zera nie zaczynali.

Jakiego znow dilu ?

Jak wiekszość państwowo-prywatnych w tamtych czasach - z kulczykiem.

Przeanalizuj sobie kto i w jakiej kolejności bywał prezesem autostrady wielkopolskiej i agencji budowy i eksploatacji autostrad, która z autostradą wielkopolską negocjowała koncesję. Chyba nawet odznaczenie państwowe za swój wkład odstał i pogrzeb z honorami.

Wiem - Stadion narodowy;)

No, we Wroclawiu troche lat temu to wszedzie bylo widac dzwigi.
Ale to inwestycje prywatne.

No własnie.

Ale AOW mamy, S8, S5, S3, ...

NIe da się zaprzeczyć, że jakiś sukces w A i S jest. Ale początki były wręcz mafijne.


--
Shrek

Data: 2021-02-25 18:00:26
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6037b1c1$0$505$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 25.02.2021 o 15:06, J.F. pisze:
I w ten sposób już czwartą dekadę budujemy elektrownie atomową;)

No coz, pierwszy projekt ... moze i dobrze, ze przepadl.

Czemu?

Jakosc projektu ... nieokreslona, choc ten typ chyba jeszcze nie wybuchl - musi dobry i odporny na radzieckie warunki.

Jakosc wykonania ... ponoc cement podkadali jak zwykle :-)

Ale na przyszlosc, to chyba nie mamy duzych ambicji - zamowimy na gotowo od najtanszego dostawcy :-)

Widać dalej zbyt ambitnie - EJ1 już ma 11 lat, a od zera nie zaczynali.

no ale tu sie nie dziwie, biorac pod uwage, ze nawet nie bardzo wiedzielismy - chcemy te elektrownie czy nie.
Ludzi trzeba przekonac, zeby nie protestowali, rozne decyzje wydac, w sadach obronic ...

Tylko wydatki byly chyba na razie male, bo ... jakies w ogole byly ?

Jakiego znow dilu ?
Jak wiekszość państwowo-prywatnych w tamtych czasach - z kulczykiem.

Aa, o to chodzi.
No coz - dil jest, ale autostrada tez jest - nie mam do Kulczyka pretensji.
Szczegolnie nie mam, ze to nie moj kierunek, wiec nie place :-)

Od tego czasu wybudowano tez sporo autostrad "panstwowych".

Przeanalizuj sobie kto i w jakiej kolejności bywał prezesem autostrady wielkopolskiej i agencji budowy i eksploatacji autostrad, która z autostradą wielkopolską negocjowała koncesję. Chyba nawet odznaczenie państwowe za swój wkład odstał i pogrzeb z honorami.

No ale to przeciez nasza wina - wyborcow :-)

Ale AOW mamy, S8, S5, S3, ...
NIe da się zaprzeczyć, że jakiś sukces w A i S jest. Ale początki były wręcz mafijne.

Bo tez i pieniedzy nie bylo.

Choc jak pokazuje niedawny przyklad - nie ma pieniedzy na 500+, a jednak sie znalazly.

J.

Data: 2021-02-25 18:11:40
Autor: Shrek
Izera
W dniu 25.02.2021 o 18:00, J.F. pisze:

Czemu?

Jakosc projektu ... nieokreslona, choc ten typ chyba jeszcze nie wybuchl - musi dobry i odporny na radzieckie warunki.

No właśnie - zresztą chyba nawet nasz konkretny reaktor gdzieś działa - w skandynawi?

Jakosc wykonania ... ponoc cement podkadali jak zwykle :-)

Podkradali a wielka płyta stoi. Żeby być w temacie elektrowni, to w prypeci zrobiło to na mnie ogromne wrażenie - od dwudziestu lat, bez ogrzewania, bez szyb w oknach, niekonserwowane, woda się leje i wcale nie wygląda jakby się miało złożyć. Co innego niskie szkoły i przedszkola... Na atowmówki to pewnie po prostu więcej zamawiali, żeby zostało tyle co trzeba;)

Widać dalej zbyt ambitnie - EJ1 już ma 11 lat, a od zera nie zaczynali.

no ale tu sie nie dziwie, biorac pod uwage, ze nawet nie bardzo wiedzielismy - chcemy te elektrownie czy nie.

No jak nie jak tak?

Ludzi trzeba przekonac, zeby nie protestowali, rozne decyzje wydac, w sadach obronic ...

Czasy się zmieniły. Zdaje się, że teraz to gminy chcą u siebie - najgorzej to jak w sąsiedniej postawią - choć ja też bym chciał - blisko bym miał do dobrej roboty, w gminie gdzie to postwią, to będą srać kasą, więc w sumie jak w sąsiedniej to też dobrze - paszportów nie sprawdzają;)

Tylko wydatki byly chyba na razie male, bo ... jakies w ogole byly ?

Jakieś pół miliarda.


--
Shrek

Data: 2021-02-25 19:07:21
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6037da4c$0$529$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 25.02.2021 o 18:00, J.F. pisze:
Czemu?

Jakosc projektu ... nieokreslona, choc ten typ chyba jeszcze nie wybuchl - musi dobry i odporny na radzieckie warunki.

No właśnie - zresztą chyba nawet nasz konkretny reaktor gdzieś działa - w skandynawi?

A to nie wiem ... taki typ, czy ten konkretny reaktor, ktory u nas byl, czy mial byc ?
Swoja droga ... chodzi mi po glowie, ze reaktor/y mialy byc dostarczone z Jugoslawii, a google mowi Skoda ...

Jakosc wykonania ... ponoc cement podkadali jak zwykle :-)

Podkradali a wielka płyta stoi. Żeby być w temacie elektrowni, to w

Elektrownia atomowa moze miec znacznie wyzsze wymagania ..

prypeci zrobiło to na mnie ogromne wrażenie - od dwudziestu lat, bez ogrzewania, bez szyb w oknach, niekonserwowane, woda się leje i wcale nie wygląda jakby się miało złożyć. Co innego niskie szkoły i przedszkola...

Spojrz na Malbork - dobra, niemiecka cegla :-)

Na atowmówki to pewnie po prostu więcej zamawiali, żeby zostało tyle co trzeba;)

No ... IMO - troche trudno wpisac w projekt, chyba ze w "straty w/g normy" :-)

Widać dalej zbyt ambitnie - EJ1 już ma 11 lat, a od zera nie zaczynali.
no ale tu sie nie dziwie, biorac pod uwage, ze nawet nie bardzo wiedzielismy - chcemy te elektrownie czy nie.
No jak nie jak tak?

Hm, nie znam szczegolow, ale jakbysmy chcieli, to by chyba juz stala ...

Ludzi trzeba przekonac, zeby nie protestowali, rozne decyzje wydac, w sadach obronic ...

Czasy się zmieniły. Zdaje się, że teraz to gminy chcą u siebie - najgorzej to jak w sąsiedniej postawią - choć ja też bym chciał - blisko bym miał do dobrej roboty, w gminie gdzie to postwią, to będą srać kasą, więc w sumie jak w sąsiedniej to też dobrze - paszportów nie sprawdzają;)

Ale co - przeprowadzic bys sie chcial, czy zarabiac na mieszkancach?

Bo wiesz - oni moze beda mieli bezplatny basen, dobra szkole, i lawki w parku, ale dla Ciebie to nie ...
A jak elektrownia dupnie, to w promieniu 15-30 km lepiej nie mieszkac :-)

Tylko wydatki byly chyba na razie male, bo ... jakies w ogole byly ?
Jakieś pół miliarda.

I na co to poszlo - bo jak rozumiem to projektu jeszcze nie ma, wykonawcy nie ma, przetargu nie ma ... ale stanowiska w zarzadzie sa :-)

J.

Data: 2021-02-25 19:34:44
Autor: Shrek
Izera
W dniu 25.02.2021 o 19:07, J.F. pisze:

Jakosc projektu ... nieokreslona, choc ten typ chyba jeszcze nie wybuchl - musi dobry i odporny na radzieckie warunki.

No właśnie - zresztą chyba nawet nasz konkretny reaktor gdzieś działa - w skandynawi?

A to nie wiem ... taki typ, czy ten konkretny reaktor, ktory u nas byl, czy mial byc ?

Dwa na złom, jeden na węgrzech jako szkoleniowy, jeden w finlandii i robi.

Elektrownia atomowa moze miec znacznie wyzsze wymagania ..

I zapewne ma. Skoro radziecka wielka płyta stoi, to i reaktor by stał. W końcu sam budynek to żadna wyższa szkoła rakietowa. Choć z deugiej strony właśnie ostatni gierkowski wiadukt w warszawie dostał ograniczenie do 40;)

Na atowmówki to pewnie po prostu więcej zamawiali, żeby zostało tyle co trzeba;)

No ... IMO - troche trudno wpisac w projekt, chyba ze w "straty w/g normy" :-)

Człowieku - w komunie wszystko kradli, więc jak miało być zrobione, to trudno trzeba było brać to pod uwagę i po prostu dawać więcej. Wiesz jaki codename miał u ruskich MiG-25? Gastronom - bo miał w chłodzeniu spirytus. Ponoć były pomysły, żeby zastąpić jakimś skażonym czy metanolem, ale ktoś przytomnie zauważył, że szkolenie personelu naziemnego a być może i pilotów jest droższe niż ubytki na układzie;)

Ludzi trzeba przekonac, zeby nie protestowali, rozne decyzje wydac, w sadach obronic ...

Czasy się zmieniły. Zdaje się, że teraz to gminy chcą u siebie - najgorzej to jak w sąsiedniej postawią - choć ja też bym chciał - blisko bym miał do dobrej roboty, w gminie gdzie to postwią, to będą srać kasą, więc w sumie jak w sąsiedniej to też dobrze - paszportów nie sprawdzają;)

Ale co - przeprowadzic bys sie chcial, czy zarabiac na mieszkancach?

Chciałbym mieć elektrownie atomową w swojej gminie, bo wtedy sralibyśmy kasą i podgrzewali sobie chodniki, żebyich nie odśnieżać:P W sumie teraz już nie, ale kilka lat temu to bym się pewnie chętnie przeprowadził - sprzedałbym mieszkanie, wybudował dom gdzieś niedaleko, zatrudnił w elektrowni i spokojnie sobie żył.

Bo wiesz - oni moze beda mieli bezplatny basen, dobra szkole, i lawki w parku, ale dla Ciebie to nie ...

Przecież paszportów nie sprawdzają:P Zresztą EJ na pewno będzie dawać multisporta, to basen ogarną. Jak włączą jezioro w chłodzenie, to by celował w domek na brzegu i kąpał się w jeziorze, ale teraz to chłodnie kominowe:(

A jak elektrownia dupnie, to w promieniu 15-30 km lepiej nie mieszkac :-)

Jak dupnie to dupnie i na chuj drążyć temat. W czarnobylu dupnęła a ludzi do tej pory nie mogą od nieczynnej elektrowni odspawać i dzieci ich dzieci są zapisane do roboty w zonie;) A i średnia życia jest dłuższa niż w reszcie ukrainy. Całkiem przyjemny wynik jak na najwiekszy nuklearny cywilny rozpierdol w historii.

I na co to poszlo - bo jak rozumiem to projektu jeszcze nie ma, wykonawcy nie ma, przetargu nie ma ... ale stanowiska w zarzadzie sa :-)

No po co pytasz jak wiesz:P


--
Shrek

Data: 2021-02-25 20:42:35
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6037edc3$0$545$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 25.02.2021 o 19:07, J.F. pisze:
Elektrownia atomowa moze miec znacznie wyzsze wymagania ..

I zapewne ma. Skoro radziecka wielka płyta stoi, to i reaktor by stał. W końcu sam budynek to żadna wyższa szkoła rakietowa.

Glowy nie dam czy tam w tym betonie nie ma jakiegos cisnienia.
Ewentualnie - moze byc w krytycznej chwili.

Choć z deugiej strony właśnie ostatni gierkowski wiadukt w warszawie dostał ograniczenie do 40;)

No wlasnie - te we Wroclawiu tez popekaly.

Ale we Wloszech to sie zawalil :-(

Na atowmówki to pewnie po prostu więcej zamawiali, żeby zostało tyle co trzeba;)

No ... IMO - troche trudno wpisac w projekt, chyba ze w "straty w/g normy" :-)

Człowieku - w komunie wszystko kradli, więc jak miało być zrobione, to trudno trzeba było brać to pod uwagę i po prostu dawać więcej. Wiesz jaki codename miał u ruskich MiG-25? Gastronom - bo miał w chłodzeniu spirytus. Ponoć były pomysły, żeby zastąpić jakimś skażonym czy metanolem, ale ktoś przytomnie zauważył, że szkolenie personelu naziemnego a być może i pilotów jest droższe niż ubytki na układzie;)

No ale moze dalo sie zrzucic na wycieki.

A tu troche glupio - masz wymiary, liczysz mase elementow ... i ile wiecej betonu mozna zamowic ?
A w betonie okreslony procent cementu ... i znow - ilez mozna ?

Ludzi trzeba przekonac, zeby nie protestowali, rozne decyzje wydac, w sadach obronic ...

Czasy się zmieniły. Zdaje się, że teraz to gminy chcą u siebie - najgorzej to jak w sąsiedniej postawią - choć ja też bym chciał - blisko bym miał do dobrej roboty, w gminie gdzie to postwią, to będą srać kasą, więc w sumie jak w sąsiedniej to też dobrze - paszportów nie sprawdzają;)

Ale co - przeprowadzic bys sie chcial, czy zarabiac na mieszkancach?

Chciałbym mieć elektrownie atomową w swojej gminie, bo wtedy sralibyśmy kasą i podgrzewali sobie chodniki, żebyich nie odśnieżać:P W sumie teraz już nie, ale kilka lat temu to bym się pewnie chętnie przeprowadził - sprzedałbym mieszkanie, wybudował dom gdzieś niedaleko, zatrudnił w elektrowni i spokojnie sobie żył.

W Fukushimie tez tak pewnie mysleli :-)

Co ciekawe - jakos nie slysze o bankructwie z powodu odszkodowan.
W tej przeludnionej Japonii malo osob mieszkalo w skazonej strefie ?

Bo wiesz - oni moze beda mieli bezplatny basen, dobra szkole, i lawki w parku, ale dla Ciebie to nie ...

Przecież paszportów nie sprawdzają:P

A nie wiadomo. Wejscie na basen - na karnet. Darmowy karnet tylko dla mieszkancow gminy.

Park - darmowy. Ale przeciez nie pojedziesz do sasiedniej gminy posiedziec na lawce ...

Zresztą EJ na pewno będzie dawać multisporta, to basen ogarną.

No tak, pracownicy byc moze beda mieli za darmo, szczegolnie jesli elektrownia grzeje basen za darmo :-)

Jak włączą jezioro w chłodzenie, to by celował w domek na brzegu i kąpał się w jeziorze, ale teraz to chłodnie kominowe:(

A tam akurat moze byc jeziorowe ...

A jak elektrownia dupnie, to w promieniu 15-30 km lepiej nie mieszkac :-)

Jak dupnie to dupnie i na chuj drążyć temat. W czarnobylu dupnęła a ludzi do tej pory nie mogą od nieczynnej elektrowni odspawać i dzieci ich dzieci są zapisane do roboty w zonie;)

Nie zamkneli juz ?

Ale faktycznie - jeden reaktor wybuchl, a reszta dalej pracowala.
Okolica skazona i ludzi wywiezli z 30 km, a pracownicy codziennie do roboty.
Las w okolicy swiecil, a hale elektrowni jakos nie ...

I na co to poszlo - bo jak rozumiem to projektu jeszcze nie ma, wykonawcy nie ma, przetargu nie ma ... ale stanowiska w zarzadzie sa :-)

No po co pytasz jak wiesz:P

500mln na stanowiska ? no w sumie ... przez 11 lat ... moglo sie uzbierac :-)

J.

Data: 2021-02-25 22:03:15
Autor: Shrek
Izera
W dniu 25.02.2021 o 20:42, J.F. pisze:

I zapewne ma. Skoro radziecka wielka płyta stoi, to i reaktor by stał. W końcu sam budynek to żadna wyższa szkoła rakietowa.

Glowy nie dam czy tam w tym betonie nie ma jakiegos cisnienia.
Ewentualnie - moze byc w krytycznej chwili.

Jakieś jest. Akurat na ciśnienie to beton dość odporny IMHO. Dobra - nigdzie nie wyjebało, w fukushimie i czarnobylu to jakiaś blacha falist była, ale wiadomo "pechowy jak polak";)

No ... IMO - troche trudno wpisac w projekt, chyba ze w "straty w/g normy" :-)

Wiesz jaki codename miał u ruskich MiG-25? Gastronom - bo miał w chłodzeniu spirytus. Ponoć były pomysły, żeby zastąpić jakimś skażonym czy metanolem, ale ktoś przytomnie zauważył, że szkolenie personelu naziemnego a być może i pilotów jest droższe niż ubytki na układzie;)

No ale moze dalo sie zrzucic na wycieki.

Dało, nie dało. Wszyscy wiedzieli o co biega. Przecież ci sekretarze i kwatermistrze co wiedzieli i rozumieli sami kradli:)

A tu troche glupio - masz wymiary, liczysz mase elementow ... i ile wiecej betonu mozna zamowic ?
A w betonie okreslony procent cementu ... i znow - ilez mozna ?

Głupio czy nie, jak chciałeś mieć zawartość cementu w betonie właściwą, to trzeba było... więcej zamówić.

Chciałbym mieć elektrownie atomową w swojej gminie, bo wtedy sralibyśmy kasą i podgrzewali sobie chodniki, żebyich nie odśnieżać:P W sumie teraz już nie, ale kilka lat temu to bym się pewnie chętnie przeprowadził - sprzedałbym mieszkanie, wybudował dom gdzieś niedaleko, zatrudnił w elektrowni i spokojnie sobie żył.

W Fukushimie tez tak pewnie mysleli :-)

Reaktorów jest prawie 500 więc elektrowni jakieś 200. Jeden do 100 że nie wygram:P

Park - darmowy. Ale przeciez nie pojedziesz do sasiedniej gminy posiedziec na lawce ...

Na boisko, plac zabaw, do galerii, siłowni...

Jak dupnie to dupnie i na chuj drążyć temat. W czarnobylu dupnęła a ludzi do tej pory nie mogą od nieczynnej elektrowni odspawać i dzieci ich dzieci są zapisane do roboty w zonie;)

Nie zamkneli juz ?

Zamknięli ale dalej kilka tysięcy luda pracuje na trzy zmiany i sobie bardzo chwalą;)

Ale faktycznie - jeden reaktor wybuchl, a reszta dalej pracowala.
Okolica skazona i ludzi wywiezli z 30 km, a pracownicy codziennie do roboty.
Las w okolicy swiecil, a hale elektrowni jakos nie ...

Nic specjalnie nie swieciło, przynajmniej jak już grafit z dachu zgarnęli:P

500mln na stanowiska ? no w sumie ... przez 11 lat ... moglo sie uzbierac :-)

To nie som tanie rzeczy!


--
Shrek

Data: 2021-02-26 10:33:52
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:60381093$0$513$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 25.02.2021 o 20:42, J.F. pisze:
I zapewne ma. Skoro radziecka wielka płyta stoi, to i reaktor by stał. W końcu sam budynek to żadna wyższa szkoła rakietowa.

Glowy nie dam czy tam w tym betonie nie ma jakiegos cisnienia.
Ewentualnie - moze byc w krytycznej chwili.

Jakieś jest. Akurat na ciśnienie to beton dość odporny IMHO.

Tylko ze to moze byc cisnienie wewnatrz betonowego zbiornika

Dobra - nigdzie nie wyjebało, w fukushimie i czarnobylu to jakiaś blacha falist była, ale wiadomo "pechowy jak polak";)

W Fukishimie przegrzany reaktor musial wytrzymac bardzo duze cisnienie .... i chyba wytrzymal, bo stalowy.
Ale nadmiar uchodzi na zewnatrz - tam jest betonowa obudowa, ktora ma utrzymac skazone wycieki.

A tu troche glupio - masz wymiary, liczysz mase elementow ... i ile wiecej betonu mozna zamowic ?
A w betonie okreslony procent cementu ... i znow - ilez mozna ?

Głupio czy nie, jak chciałeś mieć zawartość cementu w betonie właściwą, to trzeba było... więcej zamówić.

No i potem rozliczyc :-)

Park - darmowy. Ale przeciez nie pojedziesz do sasiedniej gminy posiedziec na lawce ...

Na boisko, plac zabaw, do galerii, siłowni...

A w silowni wstep darmowy tylko za okazaniem karty mieszkanca :-)

Jak dupnie to dupnie i na chuj drążyć temat. W czarnobylu dupnęła a ludzi do tej pory nie mogą od nieczynnej elektrowni odspawać i dzieci ich dzieci są zapisane do roboty w zonie;)

Nie zamkneli juz ?

Zamknięli ale dalej kilka tysięcy luda pracuje na trzy zmiany i sobie bardzo chwalą;)

Ale faktycznie - jeden reaktor wybuchl, a reszta dalej pracowala.
Okolica skazona i ludzi wywiezli z 30 km, a pracownicy codziennie do roboty.
Las w okolicy swiecil, a hale elektrowni jakos nie ...

Nic specjalnie nie swieciło,

Moze doslownie nie swiecil, ale jednak czerwony sie zrobil ...

przynajmniej jak już grafit z dachu zgarnęli:P

I widac wystarczylo ... aby pod dachem spokojnie pracowac ...

500mln na stanowiska ? no w sumie ... przez 11 lat ... moglo sie uzbierac :-)

To nie som tanie rzeczy!

I sekretarki, samochody, kierowcy, sluzbowe wille ...

J.

Data: 2021-02-26 11:24:39
Autor: Shrek
Izera
W dniu 26.02.2021 o 10:33, J.F. pisze:

Glowy nie dam czy tam w tym betonie nie ma jakiegos cisnienia.
Ewentualnie - moze byc w krytycznej chwili.

Jakieś jest. Akurat na ciśnienie to beton dość odporny IMHO.

Tylko ze to moze byc cisnienie wewnatrz betonowego zbiornika

Tego chyba nie da się wytrzymać z betonu. W środku jest stalowa obudowa reaktora, na zewnątrz beton. Jak ciśnienie za mocno wzrasta... to się upuszcza - trudno - lepiej trochę upuścić niż wybebać cały reaktor w powietrze. Zasadniczo tam beton ciśnienia nie "obsługuje".

W Fukishimie przegrzany reaktor musial wytrzymac bardzo duze cisnienie ... i chyba wytrzymal, bo stalowy.

No właśnie piszę.

Ale nadmiar uchodzi na zewnatrz - tam jest betonowa obudowa, ktora ma utrzymac skazone wycieki.

Wydaje mi się, że się mylisz. Reaktor ma obudowę stalową, na około niego jest beton i inne szuwaksy robiące za osłonę biologiczną. Jak w niej rośnie ciśnienie to się upuszcza na _zewnątrz_ osłony biologicznej do budynku reaktora, który jest mniej więcej szczelny - lepiej mieć skażony budynek, niż wywalony razem z reaktorem. Tylko w fukushimie wypuszczono wodór i zrobiło się bum. Zewnętrzne ściany bydynku reaktora nie są betonowe - co najwyżej słupy i regle https://www.nsenergybusiness.com/wp-content/uploads/sites/3/2018/08/Iamge-2-Fukushima-Daiichi-Nuclear-Power-Plant-1.jpg

Głupio czy nie, jak chciałeś mieć zawartość cementu w betonie właściwą, to trzeba było... więcej zamówić.

No i potem rozliczyc :-)

Eeee. Jakby ci to powiedzieć - sasin przepierdolił 70 baniek w blasku jupiterów i co? A zobaczysz, ze to nie jest jego ostatnie słowo. To myślisz, że za komuny gdzie była kontrola prasy i widowisk to jakiś problem?

A w silowni wstep darmowy tylko za okazaniem karty mieszkanca :-)

Siłownie i tak w pisdu zamkną:P

Nic specjalnie nie swieciło,

Moze doslownie nie swiecil, ale jednak czerwony sie zrobil ...

No i co z tego - przecież akurat w tym lesie mieszkać nie musisz. Co musieli to posprzątali. Łażąc po prypeci z dozymetrem cywilnym to trzeba wiedzieć gdzie przyłożyć, żeby tło przekroczyć. Z tą prypecią to w sumie głupia sprawa, bo okazało się, że w sumie można by tam spokojnie wrócić. Tylko w miedzyczasie zbudowano im na hura nowe miasto sławutycz - każda republika po jednej dzielnicy. No i... parafrazując seksmisję "promieniowanie nie okazało sie tak silne, ale skoro zdecydowali sie zyc w sławutyczu nie bylo sensu tego dementować" ;)

przynajmniej jak już grafit z dachu zgarnęli:P

I widac wystarczylo ... aby pod dachem spokojnie pracowac ...

Wydaje mi się, że w zamkniętych budynkach, gdzie ni powwpadały kawałki reaktora to cały czas gorąco nie było. Ale ciekawsze było utrzymanie rozdzielni wysokiego napięcia która jest na terenie otwartym 500 metrów na południe od reaktora.


--
Shrek

Data: 2021-02-26 13:49:12
Autor: ąćęłńóśźż
Izera
Co tam głupie 70 baniek (z 2020) przy 400 bańkach (z 2010) na stadion tfu tefaen tfu ajtiaj.


-- -- -
przepierdolił 70 baniek w blasku jupiterów i co?
To myślisz, że za komuny gdzie była kontrola prasy i widowisk to jakiś problem?

Data: 2021-02-26 14:08:35
Autor: Shrek
Izera
W dniu 26.02.2021 o 13:49, ąćęłńóśźż pisze:
Co tam głupie 70 baniek (z 2020) przy 400 bańkach (z 2010) na stadion tfu tefaen tfu ajtiaj.

Z tą różnicą, że stadion jednak powstał. Więc twoja uwaga jest jakby mało w temacie.


--
Shrek

Data: 2021-02-26 20:05:07
Autor: ąćęłńóśźż
Izera
No to mógł za półtora miliarda, jak widać nieudaczniki nie zarobiły ekstra 1100 melonów.


-- -- -
stadion jednak powstał

Data: 2021-02-26 15:00:44
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6038cc67$0$507$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 26.02.2021 o 10:33, J.F. pisze:
Glowy nie dam czy tam w tym betonie nie ma jakiegos cisnienia.
Ewentualnie - moze byc w krytycznej chwili.

Jakieś jest. Akurat na ciśnienie to beton dość odporny IMHO.

Tylko ze to moze byc cisnienie wewnatrz betonowego zbiornika

Tego chyba nie da się wytrzymać z betonu. W środku jest stalowa obudowa reaktora, na zewnątrz beton. Jak ciśnienie za mocno wzrasta... to się upuszcza - trudno - lepiej trochę upuścić niż wybebać cały reaktor w powietrze. Zasadniczo tam beton ciśnienia nie "obsługuje".

W Fukishimie przegrzany reaktor musial wytrzymac bardzo duze cisnienie ... i chyba wytrzymal, bo stalowy.

No właśnie piszę.

Ale nadmiar uchodzi na zewnatrz - tam jest betonowa obudowa, ktora ma utrzymac skazone wycieki.

Wydaje mi się, że się mylisz. Reaktor ma obudowę stalową, na około niego jest beton i inne szuwaksy robiące za osłonę biologiczną. Jak w niej rośnie ciśnienie to się upuszcza na _zewnątrz_ osłony biologicznej do budynku reaktora, który jest mniej więcej szczelny - lepiej mieć skażony budynek, niż wywalony razem z reaktorem. Tylko w fukushimie wypuszczono wodór i zrobiło się bum. Zewnętrzne ściany bydynku reaktora nie są betonowe - co najwyżej słupy i regle https://www.nsenergybusiness.com/wp-content/uploads/sites/3/2018/08/Iamge-2-Fukushima-Daiichi-Nuclear-Power-Plant-1.jpg

https://en.wikipedia.org/wiki/Fukushima_Daiichi_nuclear_disaster#Plant_description

Zobacz na rysunek - te DW i WW - rezerwowe, ale czy przewiduje sie tam jakies cisnienie w razie awarii, czy nie ?

A ten wodor ... to gdzie wybuchl ? w budynku ?
nie mogli wentylowac ?

Głupio czy nie, jak chciałeś mieć zawartość cementu w betonie właściwą, to trzeba było... więcej zamówić.

No i potem rozliczyc :-)

Eeee. Jakby ci to powiedzieć - sasin przepierdolił 70 baniek w blasku jupiterów i co? A zobaczysz, ze to nie jest jego ostatnie słowo.

Sasin mogl. A magazynier nie moze, bo pojdzie siedziec :-)

A w silowni wstep darmowy tylko za okazaniem karty mieszkanca :-)
Siłownie i tak w pisdu zamkną:P

Ale potem otworza :-)

Nic specjalnie nie swieciło,
Moze doslownie nie swiecil, ale jednak czerwony sie zrobil ...

No i co z tego - przecież akurat w tym lesie mieszkać nie musisz.

Pokazuje jednak, ze okolica byla bardzo napromieniowana.

Co musieli to posprzątali.

I jakos dobrze im wyszlo.

Ciekawe - pyl radioaktywny do budynku nie wszedl, bo opadl na dachy, czy sprzataczki scierkami posprzataly ...

Łażąc po prypeci z dozymetrem cywilnym to trzeba wiedzieć gdzie przyłożyć, żeby tło przekroczyć. Z tą prypecią to w sumie głupia sprawa, bo okazało się, że w sumie można by tam spokojnie wrócić.

Glupia sprawa to by tez byla, jakby tam wrocic, a po paru latach na bialaczke zachorowac.
No ale przeciez skazenie w normie, to nie od tego zachorowales :-)

Ba - zwierzeta po tym skazonym lesie biegaly ... i maja sie dobrze.
Tzn - niektore maja sie dobrze, ile tam sie mialo zle - juz sie chyba nie dowiemy.

Tylko w miedzyczasie zbudowano im na hura nowe miasto sławutycz - każda republika po jednej dzielnicy. No i... parafrazując seksmisję "promieniowanie nie okazało sie tak silne, ale skoro zdecydowali sie zyc w sławutyczu nie bylo sensu tego dementować" ;)

przynajmniej jak już grafit z dachu zgarnęli:P
I widac wystarczylo ... aby pod dachem spokojnie pracowac ...

Wydaje mi się, że w zamkniętych budynkach, gdzie ni powwpadały kawałki reaktora to cały czas gorąco nie było. Ale ciekawsze było utrzymanie rozdzielni wysokiego napięcia która jest na terenie otwartym 500 metrów na południe od reaktora.

Istotnie ciekawsze, bo przeciez promieniowanie jonizujace pomaga powstac drobnym wyladowaniom ...

J.

Data: 2021-02-26 17:56:34
Autor: Shrek
Izera
W dniu 26.02.2021 o 15:00, J.F. pisze:

Wydaje mi się, że się mylisz. Reaktor ma obudowę stalową, na około niego jest beton i inne szuwaksy robiące za osłonę biologiczną. Jak w niej rośnie ciśnienie to się upuszcza na _zewnątrz_ osłony biologicznej do budynku reaktora, który jest mniej więcej szczelny - lepiej mieć skażony budynek, niż wywalony razem z reaktorem. Tylko w fukushimie wypuszczono wodór i zrobiło się bum. Zewnętrzne ściany bydynku reaktora nie są betonowe - co najwyżej słupy i regle https://www.nsenergybusiness.com/wp-content/uploads/sites/3/2018/08/Iamge-2-Fukushima-Daiichi-Nuclear-Power-Plant-1.jpg

https://en.wikipedia.org/wiki/Fukushima_Daiichi_nuclear_disaster#Plant_description Zobacz na rysunek - te DW i WW - rezerwowe, ale czy przewiduje sie tam jakies cisnienie w razie awarii, czy nie ?

Jest. Ale te ścianki są ze stali - https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/2/22/Reaktor.svg/248px-Reaktor.svg.png dopiero potem "oblane" betonem.

A ten wodor ... to gdzie wybuchl ? w budynku ?

Skoro wywaliło ściany zewnętrzne budynku reaktora to domyślam się, że tak. Z tego co rozumiem rozszcelniła się bezpośrednia obudowa reaktora (taki cylinder) wewnątrz tej "gruszki". I jak w gruszcze wzrosło ciśnienie, że bali się, że ją rozwali to wypuścili do budynku. A tam wywalił wodór - trzeba było wywalać na zwenątrz od razu, tylko wtedy nikt nie wiedział - ani nie wiem czy jest techniaczna możliwość wywalić coś z obudowy bezpieczeństwa bezpośrenio do atmosfery.

> nie mogli wentylowac ?

A cholera ich wie. Może nie mieli po prostu procedury na wywalanie radioaktywnych gazów z budynku. Może nie było odważnego co decyzję by podjął. A może wentylatorów nie było. Tam wogóle był taki chaos, że sowieci w czarnobylu to przy nich zorganizowani byli. 11 stracili chłodzenie bo im generatory zalało, 22 udało im się zasilanie podłączyć do pomp chłodzenia ale nie odpalono ich bo wymagało to dalszych testów. Za to uruchomiono oświetlenie sterowni;)

Eeee. Jakby ci to powiedzieć - sasin przepierdolił 70 baniek w blasku jupiterów i co? A zobaczysz, ze to nie jest jego ostatnie słowo.

Sasin mogl. A magazynier nie moze, bo pojdzie siedziec :-)

No więc ci też mogli...

A w silowni wstep darmowy tylko za okazaniem karty mieszkanca :-)
Siłownie i tak w pisdu zamkną:P

Ale potem otworza :-)

To będę miał kartę multisportu i owocowe piątki:)

No i co z tego - przecież akurat w tym lesie mieszkać nie musisz.

Pokazuje jednak, ze okolica byla bardzo napromieniowana.

Z tym bardzo. Tam gdzie spadło to mocno, gdzie indziej prawie zupełnie nie.

Ciekawe - pyl radioaktywny do budynku nie wszedl, bo opadl na dachy, czy sprzataczki scierkami posprzataly ...

Pył to do góry leciał z gorącym powietrzem. A bloki granitowe to jeśli do pomieszczen wpadały to razem ze stropem:)

Łażąc po prypeci z dozymetrem cywilnym to trzeba wiedzieć gdzie przyłożyć, żeby tło przekroczyć. Z tą prypecią to w sumie głupia sprawa, bo okazało się, że w sumie można by tam spokojnie wrócić.

Glupia sprawa to by tez byla, jakby tam wrocic, a po paru latach na bialaczke zachorowac.

Są miejsca na świecie, gdzie poziom tła jest wyższy niż był w prypecie i nic się nie dzieje. Zresztą ci ludzie i tak w elektrowni dalej pracowali.

Ba - zwierzeta po tym skazonym lesie biegaly ... i maja sie dobrze.
Tzn - niektore maja sie dobrze, ile tam sie mialo zle - juz sie chyba nie dowiemy.

Generalnie fauna ma się doskonale - człowieki to ich główny wróg:P

Wydaje mi się, że w zamkniętych budynkach, gdzie ni powwpadały kawałki reaktora to cały czas gorąco nie było. Ale ciekawsze było utrzymanie rozdzielni wysokiego napięcia która jest na terenie otwartym 500 metrów na południe od reaktora.

Istotnie ciekawsze, bo przeciez promieniowanie jonizujace pomaga powstac drobnym wyladowaniom ...

To akurat nie problem, bo to jednak z konkretnymi zapasami policzone. Już mżawka będzie miała o rzędy wielkości większy wpływ. Ale ktoś to musiał konserwować 500 metrów or wybuchniętego reaktora.


--
Shrek

Data: 2021-02-26 15:08:22
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6038cc67$0$507$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 26.02.2021 o 10:33, J.F. pisze:
Glowy nie dam czy tam w tym betonie nie ma jakiegos cisnienia.
Ewentualnie - moze byc w krytycznej chwili.

Jakieś jest. Akurat na ciśnienie to beton dość odporny IMHO.

Tylko ze to moze byc cisnienie wewnatrz betonowego zbiornika

Tego chyba nie da się wytrzymać z betonu. W środku jest stalowa obudowa reaktora, na zewnątrz beton. Jak ciśnienie za mocno wzrasta... to się upuszcza - trudno - lepiej trochę upuścić niż wybebać cały reaktor w powietrze. Zasadniczo tam beton ciśnienia nie "obsługuje".

https://www.world-nuclear.org/information-library/safety-and-security/safety-of-plants/appendices/fukushima-reactor-background.aspx

"They all operate normally at 286°C at core outlet under a pressure of 6930 kPa and with 115-130 kPa pressure in dry containment. The operating pressure is about half that in a PWR. NISA says maximum design base pressure for reactor pressure vessels (RPV) is 8240 kPa at 300°C,
and for containment (PCV) is about 500 kPa*."

Nas chyba ten PCV interesuje.

Ale
"The BWR Mark I has a Primary Containment system comprising a free-standing bulb-shaped drywell of 30 mm steel backed by a reinforced concrete shell, and connected to a torus-shaped wetwell beneath it containing the suppression pool (with 3000 m3 of water in units 2-5). The drywell, also known as the Primary Containment Vessel (PCV), contains the reactor pressure vessel (RPV). "

Czyli druga obudowa tez stalowa ... i betonowa ?

J.

Data: 2021-02-26 18:00:43
Autor: Shrek
Izera
W dniu 26.02.2021 o 15:08, J.F. pisze:

Ale
"The BWR Mark I has a Primary Containment system comprising a free-standing bulb-shaped drywell of 30 mm steel backed by a reinforced concrete shell, and connected to a torus-shaped wetwell beneath it containing the suppression pool (with 3000 m3 of water in units 2-5). The drywell, also known as the Primary Containment Vessel (PCV), contains the reactor pressure vessel (RPV). "

Czyli druga obudowa tez stalowa ... i betonowa ?

Stalowa, otoczona żelbetem który stanowi po prostu część budynku reaktora. Żelbet słabo się nadaje na zbiorniki ciśnieniowe.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_Elektrowni_Atomowej_Fukushima_Nr_1#/media/Plik:Browns_Ferry_Unit_1_under_construction.jpg

--
Shrek

Data: 2021-02-26 19:34:10
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6039293b$0$31099$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 26.02.2021 o 15:08, J.F. pisze:

Ale
"The BWR Mark I has a Primary Containment system comprising a free-standing bulb-shaped drywell of 30 mm steel backed by a reinforced concrete shell, and connected to a torus-shaped wetwell beneath it containing the suppression pool (with 3000 m3 of water in units 2-5). The drywell, also known as the Primary Containment Vessel (PCV), contains the reactor pressure vessel (RPV). "

Czyli druga obudowa tez stalowa ... i betonowa ?

Stalowa, otoczona żelbetem który stanowi po prostu część budynku reaktora. Żelbet słabo się nadaje na zbiorniki ciśnieniowe.

Zaraz tam cisnienie - ledwo 5 bar :-)

A przeciez tamy z tego robia, czesto na wieksze cisnienia :-)
Fakt, ze odwrotnie wygiete :-)

A swoja droga ... jesli ta druga obudowa ma 30mm grubosci ... to jaka grubosc ma scianka reaktora wlasciwego ?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_Elektrowni_Atomowej_Fukushima_Nr_1#/media/Plik:Browns_Ferry_Unit_1_under_construction.jpg


J.

Data: 2021-02-26 21:11:34
Autor: Shrek
Izera
W dniu 26.02.2021 o 19:34, J.F. pisze:

Zaraz tam cisnienie - ledwo 5 bar :-)

A przeciez tamy z tego robia, czesto na wieksze cisnienia :-)
Fakt, ze odwrotnie wygiete :-)

No i obciążenie statyczne a nie "wybuchowe".

--
Shrek

Data: 2021-02-25 10:20:30
Autor: T.
Izera
W dniu 2021-02-24 o 20:08, Shrek pisze:
W dniu 24.02.2021 o 19:53, J.F. pisze:
Glowny inzynier opowiada
https://www.youtube.com/watch?v=J30NTaTOQlY

hm, 38 minut ... ogladac, czy nie warto ...

Ja skończyłem w okolicach tego, jak było, że będzie na abonament (w sumie można kupić, ale nie polecają - czyli się nie da) ale nie powidzą za ile.

Sorry - żeby się z pinokiem umawiać na najem samochodu to trzeba mieć słabo w głowie - w nocy tłita napisze i okaże się z datą wsteczną podrożało 10 razy a limit kilometrów jest do 20 dziennie;) Oczywiście zakładając że coś z tej fabryki wysrają, bo dotąd to mają już doświadczenie w budowie mieszkań, domów z drewna, megalotnisk, elektrowni atomowych, centrów frakcjonowania osocza, okrętów podwodnych i nawodnych, pomniejszych lotnisk w radomiach i chuj wie czego jeszcze.

Powiem jak to widze - za komuny były przedpłaty na maluchy chyba. Komuna wróciła:P


I na Tesle :-) Ale to dziś w Ameryce...
T.

Data: 2021-02-25 10:54:11
Autor: Shrek
Izera
W dniu 25.02.2021 o 10:20, T. pisze:

Powiem jak to widze - za komuny były przedpłaty na maluchy chyba. Komuna wróciła:P


I na Tesle :-) Ale to dziś w Ameryce...

Różnica taka, że tesle powstały, a izera... no coż - ze sztandarowych inwestycji pisów i spółki to tylko zaczęli kopać nikomu niepotrzebny kanał i zburzyli terminal lotniska w radomiu:P A no i trochę szpitali patiomkinowskich.

Zobaczycie - jeszcze będzie danina na te elektryki. Domyślnie zapisujesz się do programu, a jak chcesz się wypisać, to 25% opłaty manipulacyjnej. Pomijając już że w prądzie się dorzuciłeś:P MAski słabo szły to...

--
Shrek

Data: 2021-02-25 14:23:58
Autor: T.
Izera
W dniu 2021-02-25 o 10:54, Shrek pisze:
W dniu 25.02.2021 o 10:20, T. pisze:

Powiem jak to widze - za komuny były przedpłaty na maluchy chyba. Komuna wróciła:P


I na Tesle :-) Ale to dziś w Ameryce...

Różnica taka, że tesle powstały, a izera... no coż - ze sztandarowych inwestycji pisów i spółki to tylko zaczęli kopać nikomu niepotrzebny kanał i zburzyli terminal lotniska w radomiu:P A no i trochę szpitali patiomkinowskich.

Zobaczycie - jeszcze będzie danina na te elektryki. Domyślnie zapisujesz się do programu, a jak chcesz się wypisać, to 25% opłaty manipulacyjnej. Pomijając już że w prądzie się dorzuciłeś:P MAski słabo szły to...


Ale Tesla też zaczęła od przedpłat, jak jeszcze fabryki nie było. Przemol zdaje się mocno czekał i się nie doczekał...
T.

Data: 2021-02-25 14:37:18
Autor: Shrek
Izera
W dniu 25.02.2021 o 14:23, T. pisze:

Ale Tesla też zaczęła od przedpłat, jak jeszcze fabryki nie było.

Ale za teslą nie stał dziad z żoliborza bez prawka jazdy, niezatrudniający ekspertów, a jeden z większych wizjonerów dotychczasowej historii XXIw. A i tak mało się nie wyjebał i zarówno z terminowością jak i jakością było kiepsko.

Przemol zdaje się mocno czekał i się nie doczekał...

No właśnie. To teraz masz do wyboru - zamawiasz teslę z przedpłatą u muska czy izerę u matiego? Odpowiedź uzasadnij w ośmiu znakach;)

--
Shrek

Data: 2021-02-25 15:03:10
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6037a80e$0$545$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 25.02.2021 o 14:23, T. pisze:
Ale Tesla też zaczęła od przedpłat, jak jeszcze fabryki nie było.

Ale za teslą nie stał dziad z żoliborza bez prawka jazdy, niezatrudniający ekspertów, a jeden z większych wizjonerów dotychczasowej historii XXIw.

Ktory wczesniej trzy razy zbankrutowal ?

A i tak mało się nie wyjebał i zarówno z terminowością jak i jakością było kiepsko.

Przemol zdaje się mocno czekał i się nie doczekał...

No właśnie. To teraz masz do wyboru - zamawiasz teslę z przedpłatą u muska czy izerę u matiego? Odpowiedź uzasadnij w ośmiu znakach;)


J.

Data: 2021-02-25 15:09:18
Autor: Shrek
Izera
W dniu 25.02.2021 o 15:03, J.F. pisze:

Ale za teslą nie stał dziad z żoliborza bez prawka jazdy, niezatrudniający ekspertów, a jeden z większych wizjonerów dotychczasowej historii XXIw.

Ktory wczesniej trzy razy zbankrutowal ?

I o mało co nie zbankrutował po raz czwarty;) Gdzie mu tam do wiarygodności ministra aktywów państwowych;)



--
Shrek

Data: 2021-02-25 11:14:38
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6036a43a$0$514$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 24.02.2021 o 19:53, J.F. pisze:
Glowny inzynier opowiada
https://www.youtube.com/watch?v=J30NTaTOQlY

hm, 38 minut ... ogladac, czy nie warto ...

Ja skończyłem w okolicach tego, jak było, że będzie na abonament (w sumie można kupić, ale nie polecają - czyli się nie da) ale nie powidzą za ile.

Sorry - żeby się z pinokiem umawiać na najem samochodu to trzeba mieć słabo w głowie - w nocy tłita napisze i okaże się z datą wsteczną podrożało 10 razy a limit kilometrów jest do 20 dziennie;)

No ale to chyba lepiej wtedy wypowiedziec najem, niz zostac z drogim samochodem, ktory mial byc na tani prad, a bedzie na drogi prad ...

Jakos tak GM tez nie chcial EV1 sprzedawac, tylko w leasing dawal, a potem sumiennie wszystkie odebral i bardzo sumiennie zniszczyl.

Oczywiście zakładając że coś z tej fabryki wysrają, bo dotąd to mają już doświadczenie w budowie mieszkań, domów z drewna, megalotnisk, elektrowni atomowych, centrów frakcjonowania osocza, okrętów podwodnych i nawodnych, pomniejszych lotnisk w radomiach i chuj wie czego jeszcze.

A najem jest po to, aby ukryc faktyczna cene i wielkosc dofinansowania ?

Powiem jak to widze - za komuny były przedpłaty na maluchy chyba. Komuna wróciła:P

Na Tesle byly, na Lotusa Elise byly, kolejki po iphone sie 24h wczesniej ustawiaja - komuna przychodzi powoli.

J.

Data: 2021-02-25 12:11:19
Autor: Shrek
Izera
W dniu 25.02.2021 o 11:14, J.F. pisze:

Sorry - żeby się z pinokiem umawiać na najem samochodu to trzeba mieć słabo w głowie - w nocy tłita napisze i okaże się z datą wsteczną podrożało 10 razy a limit kilometrów jest do 20 dziennie;)

No ale to chyba lepiej wtedy wypowiedziec najem, niz zostac z drogim samochodem, ktory mial byc na tani prad, a bedzie na drogi prad ...

Z zusu się wypisz, to pogadamy:P Albo z abonamentu rtv. Oni tworzą prawo i mają twoją kasę czy tego chcesz czy nie. Wystarczy, że zabronią reszty i będą go dotować. Wtedy masz opcję albo przy nim zostać albo autobus, bo kasę na samochód już wydałeś w dotacjach. Ale obstawim raczej że gówno z tego wyjdzie jak ze wszystkich "narodowych" programów.

Oczywiście zakładając że coś z tej fabryki wysrają, bo dotąd to mają już doświadczenie w budowie mieszkań, domów z drewna, megalotnisk, elektrowni atomowych, centrów frakcjonowania osocza, okrętów podwodnych i nawodnych, pomniejszych lotnisk w radomiach i chuj wie czego jeszcze.

A najem jest po to, aby ukryc faktyczna cene i wielkosc dofinansowania ?

Cholera ich wie po co - być może jeszcze sami nie widzą. Jak nie będzie twoje, to zrobią z tym co chcą i jak chcą jednym tweetem :P Już raz się na ofe umawialiśmy. Już są głosy, że dziennik ustaw w istocie powinien nazywać się nocnik, bo zawartość jest tworzona właśnie w tej porze doby:P

Powiem jak to widze - za komuny były przedpłaty na maluchy chyba. Komuna wróciła:P

Na Tesle byly, na Lotusa Elise byly, kolejki po iphone sie 24h wczesniej ustawiaja - komuna przychodzi powoli.

U nas szybciej. Wystarczy że program elektromobilności jest "narodowy", żeby wiedzieć, że z tego gówno wyjdzie a zapłacą podatnicy. I to abstrahując od tego inżyniera z jutuba, bo on akurat może być ekspertem (choć mało prawdopodobne - pis ekspertów nie zatrudnia bo wiadomo co...)



--
Shrek

Data: 2021-02-25 16:42:56
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:603785d7$0$519$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 25.02.2021 o 11:14, J.F. pisze:
Sorry - żeby się z pinokiem umawiać na najem samochodu to trzeba mieć słabo w głowie - w nocy tłita napisze i okaże się z datą wsteczną podrożało 10 razy a limit kilometrów jest do 20 dziennie;)

No ale to chyba lepiej wtedy wypowiedziec najem, niz zostac z drogim samochodem, ktory mial byc na tani prad, a bedzie na drogi prad ...

Z zusu się wypisz, to pogadamy:P

Zaloz firme w Czechach czy Niemczech ... bo w UK to juz chyba lepiej nie ...

Albo z abonamentu rtv.

W miare latwe ..

Oni tworzą prawo i mają twoją kasę czy tego chcesz czy nie. Wystarczy, że zabronią reszty i będą go dotować. Wtedy masz opcję albo przy nim zostać albo autobus, bo kasę na samochód już wydałeś w dotacjach. Ale obstawim raczej że gówno z tego wyjdzie jak ze wszystkich "narodowych" programów.

No coz - z jednej strony szczerze zycze powodzenia, z drugiej - tylu duzych producentow padlo, bo sie okazalo, ze produkcja za mala, wiec jakim cudem mialby sie udac "polski samochod narodowy".

Wiec ciekaw jestem - Mateusz od poczatku symuluje, czy jest niepoprawnym optymista ... a moze po prostu jest dobrym ekonomista i to sie moze udac.
W koncu Muskowi sie udalo.

A moze elektryczny troche prostszy, wiec projekt tanszy, sporo elementow do samochodow w Polsce robimy ... hm, czy to sie moze udac ....

Powiem jak to widze - za komuny były przedpłaty na maluchy chyba. Komuna wróciła:P

Na Tesle byly, na Lotusa Elise byly, kolejki po iphone sie 24h wczesniej ustawiaja - komuna przychodzi powoli.

U nas szybciej. Wystarczy że program elektromobilności jest "narodowy", żeby wiedzieć, że z tego gówno wyjdzie a zapłacą podatnicy. I to abstrahując od tego inżyniera z jutuba, bo on akurat może być ekspertem (choć mało prawdopodobne - pis ekspertów nie zatrudnia bo wiadomo co...)

No i gdzie by sie taki ekspert w Polsce mogl wychowac ...

J.

Data: 2021-02-25 17:35:50
Autor: Shrek
Izera
W dniu 25.02.2021 o 16:42, J.F. pisze:

Z zusu się wypisz, to pogadamy:P

Zaloz firme w Czechach czy Niemczech ... bo w UK to juz chyba lepiej nie

Dojadą cię, nie miej złudzeń.

Albo z abonamentu rtv.

W miare latwe ..

No w miarę. A jednak okazuje się, że kary ściągają.

No coz - z jednej strony szczerze zycze powodzenia, z drugiej - tylu duzych producentow padlo, bo sie okazalo, ze produkcja za mala, wiec jakim cudem mialby sie udac "polski samochod narodowy".

Inaczej - przypominam, że największym hitem polskiej motoryzacji był polonez. Gówno jakich mało, już chyba trabant był lepszy bo go rdza nie brała. Po upadku komuny było tylko... gorzej.

Wiec ciekaw jestem - Mateusz od poczatku symuluje, czy jest niepoprawnym optymista ... a moze po prostu jest dobrym ekonomista i to sie moze udac.
W koncu Muskowi sie udalo.

Uda się. Tylko musk chciał zbudować samochód i na tym zarobić, a pis chce po prostu przenieść trochę państwowej kasy do prywatnych kieszeni, pobierając prowizję w postaci "dobrowolnych" składek partyjnych. Jeśli powstanie przy tym jakikolwiek samochód to przypadkiem. Ale tylko przypomnę - sasin, co przepierdolił 70 baniek na wybory co się nie odbyły!

U nas szybciej. Wystarczy że program elektromobilności jest "narodowy", żeby wiedzieć, że z tego gówno wyjdzie a zapłacą podatnicy. I to abstrahując od tego inżyniera z jutuba, bo on akurat może być ekspertem (choć mało prawdopodobne - pis ekspertów nie zatrudnia bo wiadomo co...)

No i gdzie by sie taki ekspert w Polsce mogl wychowac ...

Elektryczne autobusy robimy. Sam napęd to w sumie żaden wielki problem. Problem jest że trzeba zrobić nowoczesny samochód.

--
Shrek

Data: 2021-02-26 10:35:45
Autor: Uncle Pete
Izera
Inaczej - przypominam, że największym hitem polskiej motoryzacji był polonez. Gówno jakich mało, już chyba trabant był lepszy bo go rdza nie brała. Po upadku komuny było tylko... gorzej.

....zaprojektowany przez Włochów. Ostatnim samochodem osobowym zaprojektowanym przez Polaków była syrenka.

Data: 2021-02-26 10:54:03
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Uncle Pete"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6038c0f2$0$520$65785112@news.neostrada.pl...
Inaczej - przypominam, że największym hitem polskiej motoryzacji był polonez. Gówno jakich mało, już chyba trabant był lepszy bo go rdza nie brała. Po upadku komuny było tylko... gorzej.

...zaprojektowany przez Włochów. Ostatnim samochodem osobowym zaprojektowanym przez Polaków była syrenka.

No  byl jeszcze bis, ale duzo tam pierwotnego wloskiego projektu ...

J.

Data: 2021-02-26 15:23:10
Autor: K
Izera
On 26/02/2021 09:54, J.F. wrote:
Użytkownik "Uncle Pete"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6038c0f2$0$520$65785112@news.neostrada.pl...
Inaczej - przypominam, że największym hitem polskiej motoryzacji był polonez. Gówno jakich mało, już chyba trabant był lepszy bo go rdza nie brała. Po upadku komuny było tylko... gorzej.

...zaprojektowany przez Włochów. Ostatnim samochodem osobowym zaprojektowanym przez Polaków była syrenka.

No  byl jeszcze bis, ale duzo tam pierwotnego wloskiego projektu ...

J.


126p bis? On mial nawet logo Alfy na klapie zaworow.

Data: 2021-02-26 20:35:19
Autor: ąćęłńóśźż
Izera
Byłem bardzo napalony na BIS-a, ale jak z dnia na dzień podnieśli cenę (bodajże do $2400 w PeKaO na jesieni '86) zostałem przy zwykłym na powietrze.
Tyle że później wyszło, iż BIS-y ponoć zawodne były - co w nich było nie tak?
Mnie się podobało, że nad silnikiem pojawiło się nieco miejsca na dodatkowy bagaż.
Zwykły 650 FL był kompletnie niezawodny poza kondensatorkiem zapłonu, no i co jakiś czas króćce tłumika puszczały, trzeba było spawać.
Mi palił jak smok, ale po mieście jeździłem znacznie szybciej, niż dzisiaj ;-)


-- -- -
126p bis?

Data: 2021-02-27 10:32:00
Autor: RadoslawF
Izera
W dniu 2021-02-26 o 20:35, ąćęłńóśźż pisze:

Byłem bardzo napalony na BIS-a, ale jak z dnia na dzień podnieśli cenę (bodajże do $2400 w PeKaO na jesieni '86) zostałem przy zwykłym na powietrze.
Tyle że później wyszło, iż BIS-y ponoć zawodne były - co w nich było nie tak?

Upchane wszystko w małej komorze, co oznaczało że dla byle gówna
trzeba było połowę osprzętu demontować.

Mnie się podobało, że nad silnikiem pojawiło się nieco miejsca na dodatkowy bagaż.

A mechanicy w państwowej stacji napraw którzy siedzieli i czekali
na klienta jak zobaczyli bisa to nagle wszyscy byli zajęci
lub nieobecni.

Zwykły 650 FL był kompletnie niezawodny poza kondensatorkiem zapłonu, no i co jakiś czas króćce tłumika puszczały, trzeba było spawać.
Mi palił jak smok, ale po mieście jeździłem znacznie szybciej, niż dzisiaj ;-)

Mniej aut na ulicach.


Pozdrawiam

Data: 2021-02-26 11:29:47
Autor: Shrek
Izera
W dniu 26.02.2021 o 10:35, Uncle Pete pisze:
Inaczej - przypominam, że największym hitem polskiej motoryzacji był polonez. Gówno jakich mało, już chyba trabant był lepszy bo go rdza nie brała. Po upadku komuny było tylko... gorzej.

...zaprojektowany przez Włochów.

Na razie makieta izery to chyba też włoska robota;)


--
Shrek

Data: 2021-02-26 21:01:54
Autor: RoMan Mandziejewicz
Izera
Hello Uncle,

Friday, February 26, 2021, 10:35:45 AM, you wrote:

Inaczej - przypominam, że największym hitem polskiej motoryzacji był polonez. Gówno jakich mało, już chyba trabant był lepszy bo go rdza nie brała. Po upadku komuny było tylko... gorzej.

Nie wiem, kto to pisał - nie widzę w wątku. Po upadku komuny Polonez
zyskał ponad 1000 ulepszeń w wersji MR93. Powstała m.in. wersja z
silnikiem K16 Rovera - całkiem udatnie popychająca to wozidło.
Osobiści darzę Poloneza sentymentem - przejechałem różnymi wersjami
ponad 100 kkm. Wszystkie odwdzięczały się za troskę - jak o nie
dbałeś, tak się nimi jeździło. Osobiście przeszkadzał mi hałas,
koszmarne fotele i spowalniacze zamiast hamulców.

Później powstała wersja MR96 bodaj - z poprawionymi hamulcami. W
jeszcze późniejszej wersji silnik 1.6 dostał nową głowicę. i To juz
był koniec Poloneza.

...zaprojektowany przez Włochów.

Inaczej - to był jakiś stary odrzut włoskiego projektu. Został z tego
jedynie projekt nadwozia. Pod maską zamiast 2-litrowego silnika
wylądował silnik z PF125p razem z całą resztą - zawieszeniem, tylnym
mostem, hamulcami itd. W efekcie powstał koszmarek. Dopiero w MR93
poprawiono co gorsze badziewia.

Ostatnim samochodem osobowym zaprojektowanym przez Polaków była syrenka.

Beskid? Projektów było mnóstwo, szkoda tylko, że nie wdrożonych.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2021-03-01 12:12:02
Autor: K
Izera
On 26/02/2021 20:01, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello Uncle,

Friday, February 26, 2021, 10:35:45 AM, you wrote:

Inaczej - przypominam, że największym hitem polskiej motoryzacji był
polonez. Gówno jakich mało, już chyba trabant był lepszy bo go rdza nie
brała. Po upadku komuny było tylko... gorzej.

Nie wiem, kto to pisał - nie widzę w wątku. Po upadku komuny Polonez
zyskał ponad 1000 ulepszeń w wersji MR93. Powstała m.in. wersja z
silnikiem K16 Rovera - całkiem udatnie popychająca to wozidło.
Osobiści darzę Poloneza sentymentem - przejechałem różnymi wersjami
ponad 100 kkm. Wszystkie odwdzięczały się za troskę - jak o nie
dbałeś, tak się nimi jeździło. Osobiście przeszkadzał mi hałas,
koszmarne fotele i spowalniacze zamiast hamulców.

Później powstała wersja MR96 bodaj - z poprawionymi hamulcami. W
jeszcze późniejszej wersji silnik 1.6 dostał nową głowicę. i To juz
był koniec Poloneza.

...zaprojektowany przez Włochów.

Inaczej - to był jakiś stary odrzut włoskiego projektu. Został z tego
jedynie projekt nadwozia. Pod maską zamiast 2-litrowego silnika
wylądował silnik z PF125p razem z całą resztą - zawieszeniem, tylnym
mostem, hamulcami itd. W efekcie powstał koszmarek. Dopiero w MR93
poprawiono co gorsze badziewia.

Ostatnim samochodem osobowym zaprojektowanym przez Polaków była syrenka.

Beskid? Projektów było mnóstwo, szkoda tylko, że nie wdrożonych.


Rodzice kupili nowego w 1987 (1.5 LE), rowno po przejechaniu 100kkm zaczal brac litr oleju na 250km. Pech chcial, ze stalo im sie to jak wracali z Belgii...

Data: 2021-03-01 17:18:24
Autor: RoMan Mandziejewicz
Izera
Hello K,

Monday, March 1, 2021, 1:12:02 PM, you wrote:

[...]

Rodzice kupili nowego w 1987 (1.5 LE), rowno po przejechaniu 100kkm zaczal brac litr oleju na 250km. Pech chcial, ze stalo im sie to jak wracali z Belgii...

No i? Posypały się zapewne pierścienie. Zdarza się.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2021-03-01 16:35:21
Autor: K
Izera
On 01/03/2021 16:18, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello K,

Monday, March 1, 2021, 1:12:02 PM, you wrote:

[...]

Rodzice kupili nowego w 1987 (1.5 LE), rowno po przejechaniu 100kkm
zaczal brac litr oleju na 250km. Pech chcial, ze stalo im sie to jak
wracali z Belgii...

No i? Posypały się zapewne pierścienie. Zdarza się.


No i to, ze w momencie powstania ten samochod juz byl przestarzaly, a gowniana jakosc wykonania kazdego jednego elementu w tym samochodzie powodowala, ze po kilku latach nadawal sie na zlom i tylko z powodu ogolnej biedy i niskich kosztow napraw jezdzily dalej. W tym samochodzie nawet gumowe elementy pomiedzy maska, a grilem i klapa bagaznika i swiatlami przepuszczaly wode do blaszanych elementow ktore je usztywnialy w srodku, a te gnijac je rozsadzaly.

Data: 2021-03-02 10:10:35
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s1ilmj$ps5$1$horizn@news.chmurka.net...
[... polonez]

Rodzice kupili nowego w 1987 (1.5 LE), rowno po przejechaniu 100kkm zaczal brac litr oleju na 250km. Pech chcial, ze stalo im sie to jak wracali z Belgii...

Ale co - pierscien pekl?
Sie zdarza, jeden o niczym nie swiadczy.
Bo chyba nie chcesz powiedziec, ze wszystkie po ok 100kkm tak mialy ?

J.

Data: 2021-03-02 10:30:39
Autor: K
Izera
On 02/03/2021 09:10, J.F. wrote:
Użytkownik "K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s1ilmj$ps5$1$horizn@news.chmurka.net...
[... polonez]

Rodzice kupili nowego w 1987 (1.5 LE), rowno po przejechaniu 100kkm zaczal brac litr oleju na 250km. Pech chcial, ze stalo im sie to jak wracali z Belgii...

Ale co - pierscien pekl?
Sie zdarza, jeden o niczym nie swiadczy.
Bo chyba nie chcesz powiedziec, ze wszystkie po ok 100kkm tak mialy ?

J.


Ten samochod ulegal biodegradacji szybciej niz Ople z lat 90.

Data: 2021-03-02 15:13:31
Autor: ąćęłńóśźż
Izera
Niestety, ale ówczesne zimy były prawdziwymi zimami i nie oszczędzano na soli.
W tamtych czasach garażowanie dowolnego auta przedłużało żywot co najmniej dwukrotnie.


-- -- -
Ten samochod ulegal biodegradacji szybciej niz Ople z lat 90.

Data: 2021-03-02 18:47:30
Autor: TomN
Izera
ąćęłńóśźż w <news:603e480c$1$516$65785112news.neostrada.pl>:

Ten samochod ulegal biodegradacji szybciej niz Ople z lat 90.
Niestety, ale ówczesne zimy były prawdziwymi zimami i nie oszczędzano na soli.
W tamtych czasach garażowanie dowolnego auta przedłużało żywot co najmniej dwukrotnie.

Tak ącki, ale tylko gdy został wymyty, wysuszony,a w okresie solenia nie
wyjechał dalej niż 5 centymetrów z garażu, żeby ostać wysuszonym przy
słonecznej pogodzie i lekkim wiaterku...


--
'Tom N'

Data: 2021-03-02 10:38:21
Autor: Shrek
Izera
W dniu 02.03.2021 o 10:10, J.F. pisze:

Ale co - pierscien pekl?
Sie zdarza, jeden o niczym nie swiadczy.
Bo chyba nie chcesz powiedziec, ze wszystkie po ok 100kkm tak mialy ?

Tak czy inaczej - ludzie chcieliby mieć normalne samochody, tylko za komuny się nie dało, więc jeździli polskimi fiatami i poldeuszami. Upadła komuna, upadła polska motoryzacja. Teraz też ludzie nie chcą elektryków - majk miał kupić, ale mu żona nie pozwoliła, koń trolował, że ma ale mu przeszło. A komunistyczny p.o.remier mówi, że ludzie chcą i on je wyprodukuje za ich pieniądze, w narodowej fabryce, w ramach planu pięcioletniego. Nie wiem co może pójść nie tak;)

--
Shrek

Data: 2021-03-02 11:17:09
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:603e078d$0$524$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 02.03.2021 o 10:10, J.F. pisze:
Ale co - pierscien pekl?
Sie zdarza, jeden o niczym nie swiadczy.
Bo chyba nie chcesz powiedziec, ze wszystkie po ok 100kkm tak mialy ?

Tak czy inaczej - ludzie chcieliby mieć normalne samochody, tylko za komuny się nie dało, więc jeździli polskimi fiatami i poldeuszami.

Za komuny to jezdzili maluchami i syrenkami, o ile talon dostali, bo PF125 i poldek to jednak dla bardziej zasluzonych.

A polonez, czy byl taki zly ... chyba nie.

Tylko ... jesli to bym mial byc "normalny samochod" to ile musialby kosztowac ?

Upadła komuna, upadła polska motoryzacja.

W sumie, to ona nie byla polska, bo "polska" to tylko syrena.

Troche w tym naszego pecha, bo jakby Daewoo nie padlo w Korei, albo jakbysmy na innego konia postawili ... tak czy inaczej - nie byla by to "polska motoryzacja".

A potem trzeba spojrzec na swiat ... tyle malych marek upadlo, bo sie okazuje, ze za mala produkcja ... "nasza" motoryzacja miala jakies szanse ?

A teraz ma?  To pytanie dedykuje Mateuszowi Pierwszemu :-)

Podobnie upadla polska elektronika ... ale w calej Europie upadla, przynajmniej ta konsumencka.
Potem upadly europejskie telefony komorkowe ...

Teraz też ludzie nie chcą elektryków - majk miał kupić, ale mu żona nie pozwoliła, koń trolował, że ma ale mu przeszło.

Ale ropa sie skonczy.
A wczesniej moze parkingi dla benzyniakow sie skoncza :-(

Ciekawe co w rafineriach ... chwilowo diesle sie koncza, trzeba bedzie wiecej benzyny ... ON potanieje, czy cracking zrobi benzyne ?

A komunistyczny p.o.remier mówi, że ludzie chcą i on je wyprodukuje za ich pieniądze, w narodowej fabryce, w ramach planu pięcioletniego. Nie wiem co może pójść nie tak;)

Te klamliwe peło doprowadzi do kolejnej "nocnej zmiany" :-P

J.

Data: 2021-03-02 10:29:54
Autor: K
Izera
On 02/03/2021 10:17, J.F. wrote:
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:603e078d$0$524$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 02.03.2021 o 10:10, J.F. pisze:
Ale co - pierscien pekl?
Sie zdarza, jeden o niczym nie swiadczy.
Bo chyba nie chcesz powiedziec, ze wszystkie po ok 100kkm tak mialy ?

Tak czy inaczej - ludzie chcieliby mieć normalne samochody, tylko za komuny się nie dało, więc jeździli polskimi fiatami i poldeuszami.

Za komuny to jezdzili maluchami i syrenkami, o ile talon dostali, bo PF125 i poldek to jednak dla bardziej zasluzonych.


Etam nie gadaj, dziadek kupil 125p, rodzice Poloneza. Wszystko za dolary, a nikt z nich w partii nie byl ani ze sluzbami nie wspolpracowal. Co wiecej dziadek w latach 80 siedzial jako polityczny bo napisal ksiazke szkalujaca owczesna wladze.

Data: 2021-03-02 12:50:51
Autor: K
Izera
On 02/03/2021 12:14, J.F. wrote:
Użytkownik "K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s1l430$3gh$1$horizn@news.chmurka.net...
On 02/03/2021 10:17, J.F. wrote:
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup
Tak czy inaczej - ludzie chcieliby mieć normalne samochody, tylko za komuny się nie dało, więc jeździli polskimi fiatami i poldeuszami.

Za komuny to jezdzili maluchami i syrenkami, o ile talon dostali, bo PF125 i poldek to jednak dla bardziej zasluzonych.

Etam nie gadaj, dziadek kupil 125p, rodzice Poloneza. Wszystko za dolary, a nikt z nich w partii nie byl ani ze sluzbami nie wspolpracowal.

ale za dolary, czyli nie dla kazdego.

Zreszta liczby o produkcji tez o czyms swiadcza.

Co wiecej dziadek w latach 80 siedzial jako polityczny bo napisal ksiazke szkalujaca owczesna wladze.

A potem rodzina przyslala dolary ?

J.


Nie. Zarabiali w dolarach plywajac na statkach.

Data: 2021-03-02 15:14:40
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s1lcb9$7v5$1$horizn@news.chmurka.net...
On 02/03/2021 12:14, J.F. wrote:
Użytkownik "K"  napisał w wiadomości grup
[...]
Tak czy inaczej - ludzie chcieliby mieć normalne samochody, tylko za komuny się nie dało, więc jeździli polskimi fiatami i poldeuszami.

Za komuny to jezdzili maluchami i syrenkami, o ile talon dostali, bo PF125 i poldek to jednak dla bardziej zasluzonych.

Etam nie gadaj, dziadek kupil 125p, rodzice Poloneza. Wszystko za dolary, a nikt z nich w partii nie byl ani ze sluzbami nie wspolpracowal.

ale za dolary, czyli nie dla kazdego.

Zreszta liczby o produkcji tez o czyms swiadcza.

Co wiecej dziadek w latach 80 siedzial jako polityczny bo napisal ksiazke szkalujaca owczesna wladze.

A potem rodzina przyslala dolary ?

Nie. Zarabiali w dolarach plywajac na statkach.

Wow, najpierw zamkneli, a potem puscili za granice ?

Ale praca na statku to jeszcze bardziej dla wybranej, nielicznej grupy .... reszta mogla poloneza ... wplacic przedplate i wylosowac, lub czekac, czekac, czekac ...

J.

Data: 2021-03-02 18:06:04
Autor: K
Izera
On 02/03/2021 14:14, J.F. wrote:
Użytkownik "K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s1lcb9$7v5$1$horizn@news.chmurka.net...
On 02/03/2021 12:14, J.F. wrote:
Użytkownik "K"  napisał w wiadomości grup
[...]
Tak czy inaczej - ludzie chcieliby mieć normalne samochody, tylko za komuny się nie dało, więc jeździli polskimi fiatami i poldeuszami.

Za komuny to jezdzili maluchami i syrenkami, o ile talon dostali, bo PF125 i poldek to jednak dla bardziej zasluzonych.

Etam nie gadaj, dziadek kupil 125p, rodzice Poloneza. Wszystko za dolary, a nikt z nich w partii nie byl ani ze sluzbami nie wspolpracowal.

ale za dolary, czyli nie dla kazdego.

Zreszta liczby o produkcji tez o czyms swiadcza.

Co wiecej dziadek w latach 80 siedzial jako polityczny bo napisal ksiazke szkalujaca owczesna wladze.

A potem rodzina przyslala dolary ?

Nie. Zarabiali w dolarach plywajac na statkach.

Wow, najpierw zamkneli, a potem puscili za granice ?


nie, przed.

Ale praca na statku to jeszcze bardziej dla wybranej, nielicznej grupy ... reszta mogla poloneza ... wplacic przedplate i wylosowac, lub czekac, czekac, czekac ...

J.



zgadza sie.

Data: 2021-03-02 13:14:09
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s1l430$3gh$1$horizn@news.chmurka.net...
On 02/03/2021 10:17, J.F. wrote:
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup
Tak czy inaczej - ludzie chcieliby mieć normalne samochody, tylko za komuny się nie dało, więc jeździli polskimi fiatami i poldeuszami.

Za komuny to jezdzili maluchami i syrenkami, o ile talon dostali, bo PF125 i poldek to jednak dla bardziej zasluzonych.

Etam nie gadaj, dziadek kupil 125p, rodzice Poloneza. Wszystko za dolary, a nikt z nich w partii nie byl ani ze sluzbami nie wspolpracowal.

ale za dolary, czyli nie dla kazdego.

Zreszta liczby o produkcji tez o czyms swiadcza.

Co wiecej dziadek w latach 80 siedzial jako polityczny bo napisal ksiazke szkalujaca owczesna wladze.

A potem rodzina przyslala dolary ?

J.

Data: 2021-03-02 11:43:34
Autor: Shrek
Izera
W dniu 02.03.2021 o 11:17, J.F. pisze:

A polonez, czy byl taki zly ... chyba nie.

Daj spokój. O minimum można mówić od wersji karo. A wtedy, to już nie było czego ratować - w momenencji wyjazdu z fabryki był przestarzały. Ile liftów można robić z zabytku?

Tylko ... jesli to bym mial byc "normalny samochod" to ile musialby kosztowac ?

A ile będzie izera?

Upadła komuna, upadła polska motoryzacja.

W sumie, to ona nie byla polska, bo "polska" to tylko syrena.

Bez przesady - na licencji, ale jednak robiony u nas.

Troche w tym naszego pecha, bo jakby Daewoo nie padlo w Korei, albo jakbysmy na innego konia postawili ... tak czy inaczej - nie byla by to "polska motoryzacja".

Związki nie pozwoliły.

A potem trzeba spojrzec na swiat ... tyle malych marek upadlo, bo sie okazuje, ze za mala produkcja ... "nasza" motoryzacja miala jakies szanse ?

Samodzielnie nie. Jako część większej całości - czechom się udało. I wracamy do pytania czy izera ma szanse?

A teraz ma?  To pytanie dedykuje Mateuszowi Pierwszemu :-)

O widzisz - też masz to samo pytanie. Żeby na nie odpowiedzieć to trzeba spojrzeć jak inne inwestycjie poszły. Na ale już o tym pisałem. Nic się nei udało, a to było w erze przed sasinem:P

Podobnie upadla polska elektronika ... ale w calej Europie upadla, przynajmniej ta konsumencka.
Potem upadly europejskie telefony komorkowe ...

Więc pchamy się w porażkę.

Teraz też ludzie nie chcą elektryków - majk miał kupić, ale mu żona nie pozwoliła, koń trolował, że ma ale mu przeszło.

Ale ropa sie skonczy.

Od dekad i jest jej coraz więcej:P

A wczesniej moze parkingi dla benzyniakow sie skoncza :-(

Elektryczne zajmują tyle samo miejsca.

A komunistyczny p.o.remier mówi, że ludzie chcą i on je wyprodukuje za ich pieniądze, w narodowej fabryce, w ramach planu pięcioletniego. Nie wiem co może pójść nie tak;)

Te klamliwe peło doprowadzi do kolejnej "nocnej zmiany" :-P

Ale sprzątanie burdelu potrwa lata.


--
Shrek

Data: 2021-03-02 13:12:07
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:603e16d6$0$524$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 02.03.2021 o 11:17, J.F. pisze:
A polonez, czy byl taki zly ... chyba nie.

Daj spokój. O minimum można mówić od wersji karo. A wtedy, to już nie

No nie wiem - wczesniejsze tez jakos jezdzily.
I to calkiem niezle ... tylko troche za duzo palily :-)

było czego ratować - w momenencji wyjazdu z fabryki był przestarzały. Ile liftów można robić z zabytku?

Ja widac - duzo. Tylko potem wchodza normy emisji i trzeba caly nowy silnik z komputerem ..

Tylko ... jesli to bym mial byc "normalny samochod" to ile musialby kosztowac ?
A ile będzie izera?

Izera to inna sprawa.
Przynajmniej na poczatku - bo potem moze sie prawo motoryzacji spalinowej znow objawic :-)

Upadła komuna, upadła polska motoryzacja.
W sumie, to ona nie byla polska, bo "polska" to tylko syrena.

Bez przesady - na licencji, ale jednak robiony u nas.

No to mielismy polskie tico, polskiego lanosa, astre, chyba skode ...

Troche w tym naszego pecha, bo jakby Daewoo nie padlo w Korei, albo jakbysmy na innego konia postawili ... tak czy inaczej - nie byla by to "polska motoryzacja".

Związki nie pozwoliły.

Jakos tam Daewoo pozwolily.

A potem trzeba spojrzec na swiat ... tyle malych marek upadlo, bo sie okazuje, ze za mala produkcja ... "nasza" motoryzacja miala jakies szanse ?

Samodzielnie nie. Jako część większej całości - czechom się udało. I wracamy do pytania czy izera ma szanse?

No wlasnie obawiam sie, ze nie ... myle sie?
Obym sie mylil ... czy jednak im szybciej Mateusz to zrozumie, tym mniej pieniedzy wyda :-)
A moze on to rozumie ?

A teraz ma?  To pytanie dedykuje Mateuszowi Pierwszemu :-)

O widzisz - też masz to samo pytanie. Żeby na nie odpowiedzieć to trzeba spojrzeć jak inne inwestycjie poszły. Na ale już o tym pisałem. Nic się nei udało, a to było w erze przed sasinem:P

Innych inwestycji bym nie porownywal, natomiast ogolnie wiadomo - panstwowy przemysl wydajny nie bedzie, szczegolnie jesli to panstwowo-prywatny - tzn prywatnie sie rodzine zatrudnia, a tu sie porywamy na cos, gdzie mamy znikome doswiadczenie - zagraniczny projekt, zagraniczna elektronika, zagraniczny naped, a co nasze ?

Ale moze, moze, jakims cudem ...


Podobnie upadla polska elektronika ... ale w calej Europie upadla, przynajmniej ta konsumencka.
Potem upadly europejskie telefony komorkowe ...

Więc pchamy się w porażkę.

No - akurat motoryzacja przetrwala ... na razie. A przeciez nie mozemy calego przemyslu wypchnac do Chin.

Teraz też ludzie nie chcą elektryków - majk miał kupić, ale mu żona nie pozwoliła, koń trolował, że ma ale mu przeszło.

Ale ropa sie skonczy.

Od dekad i jest jej coraz więcej:P

Pozory.

A wczesniej moze parkingi dla benzyniakow sie skoncza :-(
Elektryczne zajmują tyle samo miejsca.

Ustawowo sie zabroni parkowac i wjezdzac :-)

A komunistyczny p.o.remier mówi, że ludzie chcą i on je wyprodukuje za ich pieniądze, w narodowej fabryce, w ramach planu pięcioletniego. Nie wiem co może pójść nie tak;)

Te klamliwe peło doprowadzi do kolejnej "nocnej zmiany" :-P

Ale sprzątanie burdelu potrwa lata.

Ale bedzie wina Tuska, ze poszlo nie tak :-)

J.

Data: 2021-03-02 13:51:43
Autor: Shrek
Izera
W dniu 02.03.2021 o 13:12, J.F. pisze:

Daj spokój. O minimum można mówić od wersji karo. A wtedy, to już nie

No nie wiem - wczesniejsze tez jakos jezdzily.

Z naciskiem na jakoś - resory piórowe, napęd z tyłu... Sytuację ratował chyba tylko dychawczy silnik, że to na każdym zakręcie nie wypadało.

I to calkiem niezle ... tylko troche za duzo palily :-)

Zwłaszcza biorąc pod uwagę jak mocne jednostki tam montowali;)

było czego ratować - w momenencji wyjazdu z fabryki był przestarzały. Ile liftów można robić z zabytku?

Ja widac - duzo.

Jak się nie umie zrobić nowego, to się liftuje zabytki.

A ile będzie izera?

Izera to inna sprawa.

Taka sama - narodowy samochód.

Bez przesady - na licencji, ale jednak robiony u nas.

No to mielismy polskie tico, polskiego lanosa, astre, chyba skode ...

Tak średnio - jednak poldeusza produkowaliśmy własnymi siłami.

Związki nie pozwoliły.

Jakos tam Daewoo pozwolily.

Dlatego, że najpierw pogonilismy niemców.

Samodzielnie nie. Jako część większej całości - czechom się udało. I wracamy do pytania czy izera ma szanse?

No wlasnie obawiam sie, ze nie ... myle sie?

Nie. Nawet jakby to była normalna prywatna inicjatywa to by raczej się nie udało. I dlatego nikt kto liczy normalnie się za to nie zabrał. A tak - pamiętaj że właścicielem większościowym jest sasin. No co może się nie udać? ;)

Obym sie mylil ... czy jednak im szybciej Mateusz to zrozumie, tym mniej pieniedzy wyda :-)
A moze on to rozumie ?

Spokojnie. Przecież te pieniądze nie znikną. Co najwyżej zostaną sprywatyzowane. Mati to dobrze rozumie - ma w tym duże doświadczenie.

Innych inwestycji bym nie porownywal,

Dlaczego - wszystkie wielkie inwestycje planu pięcioletniego leżą i kosztują. No dobra - kanał imienia misia zaczęli kopać. Tylko bursztynu nie znaleźli, więc będzie droższy.

natomiast ogolnie wiadomo - panstwowy przemysl wydajny nie bedzie,

Dlaczego? Na przykład praktycznie całe wydobycie i przetwórstwo ropy jest państwoe i generalnie dobrze sobie na świecie radzą. Sporo linii lotniczych też.

szczegolnie jesli to panstwowo-prywatny - tzn prywatnie sie rodzine zatrudnia

I tu jest pies pogrzebany.

Więc pchamy się w porażkę.

No - akurat motoryzacja przetrwala ... na razie.

Nasza nie przetrwała. Wiec mamy doświadczenie w porażkach;)

Ale ropa sie skonczy.

Od dekad i jest jej coraz więcej:P

Pozory.

Nie - od czasu wieszczenia końca ropy odkryte zasoby się systematycznie powiększaja;)

Ustawowo sie zabroni parkowac i wjezdzac :-)

Ustawowo to można wszystko - parkingi nie mają z tym nic wspólnego. Od dawna pisałem, że za tą elektromobilność zapłaci każdy a samochodu mieć nie będzie. Teraz jak do gry wchodzi podmiot który może dowolnie kształtować prawo, to nie ma już wątpliwości, że obywatele zostaną wydymani.

Ale sprzątanie burdelu potrwa lata.

Ale bedzie wina Tuska, ze poszlo nie tak :-)

I tak będzie.


--
Shrek

Data: 2021-03-02 15:11:13
Autor: ąćęłńóśźż
Izera
A co masz przeciw resorom piórowym i napędem tyłu?
Sprawdź jakiegoś RR ;-)


-- -- -
resory piórowe, napęd z tyłu.

Data: 2021-03-02 15:19:54
Autor: Shrek
Izera
W dniu 02.03.2021 o 15:11, ąćęłńóśźż pisze:
A co masz przeciw resorom piórowym i napędem tyłu?
Sprawdź jakiegoś RR ;-)

Brak tłumienia drgań z tyłu, co powoduje że w zakręcie masz przyczepność razem z żarówką kierunkowskazu:P Choć w sumie z tylnym napędem może zadziałać - jak nie masz przyczepności dupa ucieka, jak odzyskujesz to też ucieka - przynajmniej wężyka nie robisz tylko od razy piruecik;)

--
Shrek

Data: 2021-03-02 15:30:34
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:603e498a$0$558$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 02.03.2021 o 15:11, ąćęłńóśźż pisze:
A co masz przeciw resorom piórowym i napędem tyłu?
Sprawdź jakiegoś RR ;-)

Brak tłumienia drgań z tyłu, co powoduje że w zakręcie masz przyczepność razem z żarówką kierunkowskazu:P

Za tlumienie robi amortyzator, ktory tam jak najbardziej byl.

Wiec raczej cos pisz o masie nieresorowanej - tych resorow, i mostu ....

J.

Data: 2021-03-02 16:58:52
Autor: Shrek
Izera
W dniu 02.03.2021 o 15:30, J.F. pisze:

Za tlumienie robi amortyzator, ktory tam jak najbardziej byl.

Wiec raczej cos pisz o masie nieresorowanej - tych resorow, i mostu ...

Racja - tak czy inaczej dupa wylata;)

--
Shrek

Data: 2021-03-03 14:23:48
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:603e60bc$0$509$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 02.03.2021 o 15:30, J.F. pisze:
Za tlumienie robi amortyzator, ktory tam jak najbardziej byl.
Wiec raczej cos pisz o masie nieresorowanej - tych resorow, i mostu ...

Racja - tak czy inaczej dupa wylata;)

Chyba nie jakos strasznie, skoro niektore poldki do dzis jezdza :-)

J.

Data: 2021-03-03 14:45:29
Autor: Shrek
Izera
W dniu 03.03.2021 o 14:23, J.F. pisze:

Racja - tak czy inaczej dupa wylata;)

Chyba nie jakos strasznie, skoro niektore poldki do dzis jezdza :-)

Tak jak piszę - sytuację ratuje chujowy silnik;)

--
Shrek

Data: 2021-03-02 15:11:50
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:603e34de$0$510$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 02.03.2021 o 13:12, J.F. pisze:
Daj spokój. O minimum można mówić od wersji karo. A wtedy, to już nie
No nie wiem - wczesniejsze tez jakos jezdzily.

Z naciskiem na jakoś - resory piórowe, napęd z tyłu... Sytuację ratował chyba tylko dychawczy silnik, że to na każdym zakręcie nie wypadało.

Naped z tylu ... nie lubie, ale ma go BWM, Mercedes, Lexus ... wiec i poldka nie dyskwalifikuje.

resory piorowe ... moze i stare, ale jesli jezdza ... no fakt, czasem wypada z trasy ...

I to calkiem niezle ... tylko troche za duzo palily :-)
Zwłaszcza biorąc pod uwagę jak mocne jednostki tam montowali;)

Akurat w Europie tez nie bylo jakos swietnie. Byla sierra 2.9, ale byla i 1.3 ...

A ile będzie izera?
Izera to inna sprawa.
Taka sama - narodowy samochód.

Ale elektryczny - jak to mowia - nowe rozdanie na rynku ...

Bez przesady - na licencji, ale jednak robiony u nas.
No to mielismy polskie tico, polskiego lanosa, astre, chyba skode ...
Tak średnio - jednak poldeusza produkowaliśmy własnymi siłami.

A teraz czasy takie, ze podwykonawca dostarcza, i nawet nie wiesz w jakim kraju jest produkcja ...

Związki nie pozwoliły.
Jakos tam Daewoo pozwolily.
Dlatego, że najpierw pogonilismy niemców.

Nie wiem, moze po prostu niemcy za malo dawali/za duzo chcieli ... doplat.

Obym sie mylil ... czy jednak im szybciej Mateusz to zrozumie, tym mniej pieniedzy wyda :-)
A moze on to rozumie ?

Spokojnie. Przecież te pieniądze nie znikną. Co najwyżej zostaną sprywatyzowane. Mati to dobrze rozumie - ma w tym duże doświadczenie.

Na razie, to jednak znikna, bo zagranicznemu projektantowi trzeba zaplacic ..

Innych inwestycji bym nie porownywal,
Dlaczego - wszystkie wielkie inwestycje planu pięcioletniego leżą i kosztują. No dobra - kanał imienia misia zaczęli kopać. Tylko bursztynu nie znaleźli, więc będzie droższy.

Ale kazda innej natury, o innych warunkach.

Więc pchamy się w porażkę.
No - akurat motoryzacja przetrwala ... na razie.

Nasza nie przetrwała. Wiec mamy doświadczenie w porażkach;)

Nasza nie, ale w Europie przetrwala.
Tzn w Niemczech i Francji jakby ...

Ale ropa sie skonczy.
Od dekad i jest jej coraz więcej:P
Pozory.

Nie - od czasu wieszczenia końca ropy odkryte zasoby się systematycznie powiększaja;)

No i dlugo tak jeszcze? 50 lat, 100, 200 ?

Ustawowo sie zabroni parkowac i wjezdzac :-)
Ustawowo to można wszystko - parkingi nie mają z tym nic wspólnego. Od dawna pisałem, że za tą elektromobilność zapłaci każdy a samochodu mieć nie będzie. Teraz jak do gry wchodzi podmiot który może dowolnie kształtować prawo, to nie ma już wątpliwości, że obywatele zostaną wydymani.

Ale podmiot moze z tym miec malo wspolnego - wszedzie sa "zieloni ekologowie" :-)

J.

Data: 2021-03-02 15:29:16
Autor: Shrek
Izera
W dniu 02.03.2021 o 15:11, J.F. pisze:

Naped z tylu ... nie lubie, ale ma go BWM, Mercedes, Lexus ... wiec i poldka nie dyskwalifikuje.

Ale oni mają z innych powodów niż jak projektowali naszą brykę, to jeszcze nie umieliśmy z przodu;)

resory piorowe ... moze i stare, ale jesli jezdza ... no fakt, czasem wypada z trasy ...

Drobiazg:P

Taka sama - narodowy samochód.

Ale elektryczny - jak to mowia - nowe rozdanie na rynku ...

Nic to nie zmienia - najpierw trzeba umieć zrobić samochód. My nie umiemy.

A teraz czasy takie, ze podwykonawca dostarcza, i nawet nie wiesz w jakim kraju jest produkcja ...

Ale wtedy było inaczej. Choćby to, że nie można było z jakiegoś kraju, bo trzeba by mieć dewizy.

Nie wiem, moze po prostu niemcy za malo dawali/za duzo chcieli ... doplat.

Nie - niemcy chcieli redukcji zatrudnienia.

Spokojnie. Przecież te pieniądze nie znikną. Co najwyżej zostaną sprywatyzowane. Mati to dobrze rozumie - ma w tym duże doświadczenie.

Na razie, to jednak znikna, bo zagranicznemu projektantowi trzeba zaplacic ..

No trudno - przy praniu kasy zawsze część znika.

Dlaczego - wszystkie wielkie inwestycje planu pięcioletniego leżą i kosztują. No dobra - kanał imienia misia zaczęli kopać. Tylko bursztynu nie znaleźli, więc będzie droższy.

Ale kazda innej natury, o innych warunkach.

I żadna nie wypaliła mimo tego. No więc pomyślmy - różna natura, różne warunki. Żebyśmy mogli znaleźć jakiś wspólny punkt...

Nasza nie przetrwała. Wiec mamy doświadczenie w porażkach;)

Nasza nie, ale w Europie przetrwala.
Tzn w Niemczech i Francji jakby ...

U nich udały się też elektrownie atomowe, stocznie i marynarka wojenna, lotniska...

Nie - od czasu wieszczenia końca ropy odkryte zasoby się systematycznie powiększaja;)

No i dlugo tak jeszcze? 50 lat, 100, 200 ?

Na tyle, że zanim się skończy to problem będzie rozwiązany. Albo brak samochody będzie jednym z mniejszych problemów w tamtym świecie. Większy problem to zmiany klimatyczne.

Ale podmiot moze z tym miec malo wspolnego - wszedzie sa "zieloni ekologowie" :-)

Będzie miał bezpośredni powód aby wpływać na rynek. Znaczy miałby jakbysmy rzeczywiście coś z tej fabryki wysrali.


--
Shrek

Data: 2021-03-02 21:03:57
Autor: cef
Izera
W dniu 2021-03-02 o 15:11, J.F. pisze:

Naped z tylu ... nie lubie, ale ma go BWM, Mercedes, Lexus ... wiec i poldka nie dyskwalifikuje.

Shrek już napisał dlaczego był z tyłu napęd.
Kiedyś większość miała z tyłu - choćby sierra,
którą chyba też jeździłeś.
Ale dlaczego nie lubisz napędu z tyłu - jakieś doświadczenia?

Data: 2021-03-02 23:53:18
Autor: HageRe
Izer. Naped z tylu.
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości news:603e9a2d$0$552$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2021-03-02 o 15:11, J.F. pisze:

Naped z tylu ... nie lubie,

Ale dlaczego nie lubisz napędu z tyłu - jakieś doświadczenia?

Trochę śniegu spadnie i już duże problemy z wjazdem na niewielkie
wzniesienie.
Tylne koła łatwo tracą przyczepność, bo przeważnie mają małe obciążenie.

Data: 2021-03-03 08:38:57
Autor: Shrek
Izer. Naped z tylu.
W dniu 02.03.2021 o 23:53, HageRe pisze:

Trochę śniegu spadnie i już duże problemy z wjazdem na niewielkie
wzniesienie.

Akurat na wziesieniu to rwd na oko powinien działać lepiej niż fwd. Domyślam się, że prawdę piszesz, ale dlaczego tak jest?


--
Shrek

Data: 2021-03-03 13:37:24
Autor: J.F.
Izer. Naped z tylu.
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:603f3d11$0$510$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 02.03.2021 o 23:53, HageRe pisze:
Trochę śniegu spadnie i już duże problemy z wjazdem na niewielkie
wzniesienie.

Akurat na wziesieniu to rwd na oko powinien działać lepiej niż fwd. Domyślam się, że prawdę piszesz, ale dlaczego tak jest?

Tyl niedociazony w przecietnym RWD.
Co prawda nie sa to az takie duze roznice - pod gorke powinno sie wyrownac ... za male gorki?

No i to co pisze - RWD pod gorke nie posterujesz ...

J.

Data: 2021-03-03 13:56:55
Autor: ąćęłńóśźż
Izer. Naped z tylu.
A Twoja technika jazdy FWD to sterowanie buksującymi po zerwaniu przyczepności kołami?
I uważasz, że FWD jest "taki dobry" bo niby da się autko wyciągnąć kraulem w wybranym kierunku?
No tak, Szwajcarzy po Twoim wpisie sprzedali wszystkie swoje Merole, a Holandia i Dania są rajem tylnonapędowców.


-- -- -
RWD pod gorke nie posterujesz.

Data: 2021-03-03 16:49:46
Autor: J.F.
Izer. Naped z tylu.
Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:603f8798$1$515$65785112@news.neostrada.pl...
A Twoja technika jazdy FWD to sterowanie buksującymi po zerwaniu przyczepności kołami?
I uważasz, że FWD jest "taki dobry" bo niby da się autko wyciągnąć kraulem w wybranym kierunku?

Nie chodzi o mityczne "wyciaganie na zakrecie", tylko jak stoisz pod gore, i usilujesz ruszyc, to FWD jakies resztki manewrowosci daje.
W w RWD nie ma, tylko tyl sie zsuwa w bok, jesli jest boczny przechyl.

No tak, Szwajcarzy po Twoim wpisie sprzedali wszystkie swoje Merole, a Holandia i Dania są rajem tylnonapędowców.

A co tam Holendrzy i Dunczycy wiedza o ruszaniu pod gore na osniezonej drodze :-)

J.
-- -- -
RWD pod gorke nie posterujesz.

Data: 2021-03-03 23:18:25
Autor: RoMan Mandziejewicz
Izer. Naped z tylu.
Hello J.F.,

Wednesday, March 3, 2021, 4:49:46 PM, you wrote:

A Twoja technika jazdy FWD to sterowanie buksującymi po zerwaniu
przyczepności kołami?
I uważasz, że FWD jest "taki dobry" bo niby da się autko wyciągnąć kraulem w wybranym kierunku?
Nie chodzi o mityczne "wyciaganie na zakrecie", tylko jak stoisz pod
gore, i usilujesz ruszyc, to FWD jakies resztki manewrowosci daje.

Dlaczego w Srebrnej Górze zimą (prawdziwą, ze śniegiem i mrozem) FWD
jadą pod górę na wstecznym? A ja Poldkiem bez problemu normalnie...

[...]



--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2021-03-04 13:21:01
Autor: J.F.
Izer. Naped z tylu.
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:7842754938$20210303231828@squadack.com...
Hello J.F.,
Wednesday, March 3, 2021, 4:49:46 PM, you wrote:
A Twoja technika jazdy FWD to sterowanie buksującymi po zerwaniu
przyczepności kołami?
I uważasz, że FWD jest "taki dobry" bo niby da się autko wyciągnąć
kraulem w wybranym kierunku?
Nie chodzi o mityczne "wyciaganie na zakrecie", tylko jak stoisz pod
gore, i usilujesz ruszyc, to FWD jakies resztki manewrowosci daje.

Dlaczego w Srebrnej Górze zimą (prawdziwą, ze śniegiem i mrozem) FWD
jadą pod górę na wstecznym? A ja Poldkiem bez problemu normalnie...

W specyficznych warunkach pewnie sie tak moze zdarzyc, ale na codzien to FWD chyba tam jezdza normalnie :-)

https://www.youtube.com/watch?v=Nv3Nd8vr6y8

No widzisz - mialby pan FWD, to by "wyciagnal z zakretu" :-P

J.

Data: 2021-03-03 14:09:23
Autor: JDX
Izer. Naped z tylu.
On 2021-03-03 13:37, J.F. wrote:
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:603f3d11$0$510$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 02.03.2021 o 23:53, HageRe pisze:
Trochę śniegu spadnie i już duże problemy z wjazdem na niewielkie
wzniesienie.

Akurat na wziesieniu to rwd na oko powinien działać lepiej niż fwd.
Domyślam się, że prawdę piszesz, ale dlaczego tak jest?

Tyl niedociazony w przecietnym RWD.
Co prawda nie sa to az takie duze roznice - pod gorke powinno sie
wyrownac ... za male gorki?

No i to co pisze - RWD pod gorke nie posterujesz ...
Tak sobie przypomniałem - lat temu prawie 40 sam widziałem jak ojciec
kumpla na zimę wrzuca do bagażnika wołgi worek kartofli. :-)

Data: 2021-03-03 14:47:38
Autor: Shrek
Izer. Naped z tylu.
W dniu 03.03.2021 o 13:37, J.F. pisze:

Akurat na wziesieniu to rwd na oko powinien działać lepiej niż fwd. Domyślam się, że prawdę piszesz, ale dlaczego tak jest?

Tyl niedociazony w przecietnym RWD.

No ale właśnie na wzniesieniu większość masy idzie na tył.

No i to co pisze - RWD pod gorke nie posterujesz ...

Czemu? IMHO lepiej niż fwd, gdzie jak się ślizgasz w czasie przyspieszenia to już żadnej sterowności nie masz.


--
Shrek

Data: 2021-03-03 19:38:36
Autor: J.F.
Izer. Naped z tylu.
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:603f937b$0$532$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 03.03.2021 o 13:37, J.F. pisze:
Akurat na wziesieniu to rwd na oko powinien działać lepiej niż fwd. Domyślam się, że prawdę piszesz, ale dlaczego tak jest?

Tyl niedociazony w przecietnym RWD.

No ale właśnie na wzniesieniu większość masy idzie na tył.

Troche sie przenosi, ale czy wystarczajaco ..

No i to co pisze - RWD pod gorke nie posterujesz ...

Czemu? IMHO lepiej niż fwd, gdzie jak się ślizgasz w czasie przyspieszenia to już żadnej sterowności nie masz.

Mowie o samym ruszaniu - nie ruszysz, to RWD nie steruje.
A FWD w poslizgu troche jednak tak.


J.

Data: 2021-03-03 23:44:56
Autor: Shrek
Izer. Naped z tylu.
W dniu 03.03.2021 o 19:38, J.F. pisze:

No ale właśnie na wzniesieniu większość masy idzie na tył.

Troche sie przenosi, ale czy wystarczajaco ..

Nie wiem. Nigdy RWD po zimie po górach nie jeżdziłem. Za to w rumunii raz mie się zdarzyło accordem podjeżdzać tyłem. Pomogło bo nie chciało mi się łańcuchów zakładać.

No i to co pisze - RWD pod gorke nie posterujesz ...

FWD też nie. W tej samej rumunii udało mi się na śniegu zawrócić cudem. Tylko gaz od razu przód w dół. W efekcie ustawiłem się po prostu dziobem w dół (wynikowo że tak powiem), cofnąłem i potem bez gazu obróciłem zjeżdzając znów w dół.

Czemu? IMHO lepiej niż fwd, gdzie jak się ślizgasz w czasie przyspieszenia to już żadnej sterowności nie masz.

Mowie o samym ruszaniu - nie ruszysz, to RWD nie steruje.
A FWD w poslizgu troche jednak tak.

IMHO jak na rwd nie ruszysz pod górkę, to na fwd też gówno z tego bedzie.

--
Shrek

Data: 2021-03-04 13:12:03
Autor: J.F.
Izer. Naped z tylu.
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:60401168$0$530$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 03.03.2021 o 19:38, J.F. pisze:
No ale właśnie na wzniesieniu większość masy idzie na tył.
Troche sie przenosi, ale czy wystarczajaco ..

Nie wiem. Nigdy RWD po zimie po górach nie jeżdziłem. Za to w rumunii raz mie się zdarzyło accordem podjeżdzać tyłem. Pomogło bo nie chciało mi się łańcuchów zakładać.

No to jak pisalem - w narciaskiej karierze raz uzylem lancuchow.
A poza tym, to jakos i sierra i FWD zawsze dojechaly.

Sierra IMO troche trudniej, ale to tez moze byc kwestia opon ...

No i to co pisze - RWD pod gorke nie posterujesz ...

FWD też nie. W tej samej rumunii udało mi się na śniegu zawrócić cudem. Tylko gaz od razu przód w dół. W efekcie ustawiłem się po prostu dziobem w dół (wynikowo że tak powiem), cofnąłem i potem bez gazu obróciłem zjeżdzając znów w dół.

No widzisz - dalo sie obrocic "w miescu".
A w RWD by sie nie dalo :-)

Czemu? IMHO lepiej niż fwd, gdzie jak się ślizgasz w czasie przyspieszenia to już żadnej sterowności nie masz.

Mowie o samym ruszaniu - nie ruszysz, to RWD nie steruje.
A FWD w poslizgu troche jednak tak.

IMHO jak na rwd nie ruszysz pod górkę, to na fwd też gówno z tego bedzie.

Ale widzisz - w FWD moge jednak auto troche obrocic.
Moze obok bedzie lepsza przyczepnosc, moze sie ustawie skosnie, wtedy rusze, a dalej to juz jakos bedzie ("ale urwal") :-)

J.

Data: 2021-03-04 13:46:02
Autor: Shrek
Izer. Naped z tylu.
W dniu 04.03.2021 o 13:12, J.F. pisze:

Ale widzisz - w FWD moge jednak auto troche obrocic.
Moze obok bedzie lepsza przyczepnosc, moze sie ustawie skosnie, wtedy rusze, a dalej to juz jakos bedzie ("ale urwal") :-)

NIech będzie - nie mam doświadczenia w rwd w górach zimą.


--
Shrek

Data: 2021-03-04 15:18:37
Autor: ąćęłńóśźż
Izer. Naped z tylu.
Dużym Fiatem spokojnie jeździłem (Polska, Słowacja), zero problemów.


-- -- -
nie mam doświadczenia w rwd w górach zimą.

Data: 2021-03-04 15:16:12
Autor: ąćęłńóśźż
Izer. Naped z tylu.
Na śniegu?
Z tylnym napędem to bajka ;-)


-- -- -
No widzisz - dalo sie obrocic w miejscu.
A w RWD by sie nie dalo

Data: 2021-03-04 15:20:00
Autor: J.F.
Izer. Naped z tylu.
Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6040ebad$1$537$65785112@news.neostrada.pl...
Na śniegu?
Z tylnym napędem to bajka ;-)

Taa, w ursusie :-)

Ale nie na plaskim placu, tylko stojac pod gore.

-- -- -
No widzisz - dalo sie obrocic w miejscu.
A w RWD by sie nie dalo

J.

Data: 2021-03-03 13:40:59
Autor: J.F.
Izera

Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:603e9a2d$0$552$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2021-03-02 o 15:11, J.F. pisze:
Naped z tylu ... nie lubie, ale ma go BWM, Mercedes, Lexus ... wiec i poldka nie dyskwalifikuje.

Shrek już napisał dlaczego był z tyłu napęd.
Kiedyś większość miała z tyłu - choćby sierra,
którą chyba też jeździłeś.
Ale dlaczego nie lubisz napędu z tyłu - jakieś doświadczenia?

Sierra pirueta wykrecilem, i probowala mi jeszcze pare innych zrobic.
Jakos pojazdy FWD mi tego nie robily, przynajmniej nie na prostej drodze ...

J.

Data: 2021-03-03 14:12:33
Autor: Cavallino
Izera
W dniu 03-03-2021 o 13:40, J.F. pisze:

Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:603e9a2d$0$552$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2021-03-02 o 15:11, J.F. pisze:
Naped z tylu ... nie lubie, ale ma go BWM, Mercedes, Lexus ... wiec i poldka nie dyskwalifikuje.

Shrek już napisał dlaczego był z tyłu napęd.
Kiedyś większość miała z tyłu - choćby sierra,
którą chyba też jeździłeś.
Ale dlaczego nie lubisz napędu z tyłu - jakieś doświadczenia?

Sierra pirueta wykrecilem, i probowala mi jeszcze pare innych zrobic.
Jakos pojazdy FWD mi tego nie robily, przynajmniej nie na prostej drodze

Dokładnie tak.
Mnie też próbowały zabijać w ten sposób TYLKO auta z RWD.
I dlatego z nich zrezygnowałem.

Data: 2021-03-03 07:17:40
Autor: JDX
Izera
On 2021-03-02 15:11, J.F. wrote:
[...]
Naped z tylu ... nie lubie, ale ma go BWM, Mercedes, Lexus ... wiec i
poldka nie dyskwalifikuje.
Każdy porządny samochód ma napęd na tył albo AWD. Badziew ma napęd na
przód, w dodatku często zasilany z dizla. :-) Chociaż z drugiej strony
są różne np. Mercedesy - pierwsze wersje badziewia nazywanego A klasą
miały FWD, dopiero od kilku lat mają AWD. Taki Mini One (czyli BMW) też
ma FWD (chociaż BMW 1 ma już prawilny RWD albo AWD).

Data: 2021-03-03 08:18:58
Autor: Cavallino
Izera
W dniu 03-03-2021 o 07:17, JDX pisze:
On 2021-03-02 15:11, J.F. wrote:
[...]
Naped z tylu ... nie lubie, ale ma go BWM, Mercedes, Lexus ... wiec i
poldka nie dyskwalifikuje.
Każdy porządny samochód ma napęd na tył

Co kto lubi.
Ja tam wolę jeździć gdy robi się ślisko, zamiast brandzlować się teoretycznymi przewagami napędu, gdy praktyka leży...

Data: 2021-03-03 12:51:03
Autor: JDX
Izera
On 2021-03-03 08:18, Cavallino wrote:
W dniu 03-03-2021 o 07:17, JDX pisze:
On 2021-03-02 15:11, J.F. wrote:
[...]
Naped z tylu ... nie lubie, ale ma go BWM, Mercedes, Lexus ... wiec i
poldka nie dyskwalifikuje.
Każdy porządny samochód ma napęd na tył

Co kto lubi.
Ja tam wolę jeździć gdy robi się ślisko, zamiast brandzlować się
teoretycznymi przewagami napędu, gdy praktyka leży...
Jak się zrobi ślisko to fakt, FWD może trudniej wpaść w poślizg. Bo
trudno osiągnąć odpowiednią do tego prędkość ze względu na problem z
brakiem przyczepności. :-D Nawet po zwykłym deszczu bywają problemy z
przyczepnością i mocnych motorów do tego wcale nie trzeba. Czekasz na
skrzyżowaniu i chcesz szybko skręcić w lewo przed jadącym z przeciwka
samochodem, a tu dupa bo koła się ślizgają i poruszasz się z prędkością
emeryta z balkonikiem.

Data: 2021-03-03 13:12:19
Autor: Cavallino
Izera
W dniu 03-03-2021 o 12:51, JDX pisze:
On 2021-03-03 08:18, Cavallino wrote:
W dniu 03-03-2021 o 07:17, JDX pisze:
On 2021-03-02 15:11, J.F. wrote:
[...]
Naped z tylu ... nie lubie, ale ma go BWM, Mercedes, Lexus ... wiec i
poldka nie dyskwalifikuje.
Każdy porządny samochód ma napęd na tył

Co kto lubi.
Ja tam wolę jeździć gdy robi się ślisko, zamiast brandzlować się
teoretycznymi przewagami napędu, gdy praktyka leży...
Jak się zrobi ślisko to fakt, FWD może trudniej wpaść w poślizg. Bo
trudno osiągnąć odpowiednią do tego prędkość

W RWD jeszcze trudniej, bo zazwyczaj mieli w miejscu, tam gdzie FWD dawno pojechało (praktyka).
A jeśli nawet się uda, to skutki ew. poślizgu są niestety dużo bardziej opłakane, nawet na prostej drodze.
W takim przypadku, w którym FWD przy próbie przyspieszenia po prostu zamieli sobie kołami, bez żadnych dodatkowych skutków, RWD już jedzie bokiem....

Data: 2021-03-03 13:23:24
Autor: Shrek
Izera
W dniu 03.03.2021 o 13:12, Cavallino pisze:

W RWD jeszcze trudniej, bo zazwyczaj mieli w miejscu, tam gdzie FWD dawno pojechało (praktyka).

Jeżdziłem różnymi dziwnymi bryczkami w tym o jakiś absurdalnych mocach z napędem na tył z głupawym automatem i bez żadnych esp. Na śliskim jednak lepiej się rusza z rwd - nie znaczy że łatwiej;)

A jeśli nawet się uda, to skutki ew. poślizgu są niestety dużo bardziej opłakane, nawet na prostej drodze.

No niestety...

W takim przypadku, w którym FWD przy próbie przyspieszenia po prostu zamieli sobie kołami, bez żadnych dodatkowych skutków, RWD już jedzie bokiem....

No muszę przyznać, że za pierwszym razem jak jechałem 850 to miałem stracha... Jeszcze ten automat...

--
Shrek

Data: 2021-03-03 13:31:50
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:603f7fbc$0$538$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 03.03.2021 o 13:12, Cavallino pisze:

W RWD jeszcze trudniej, bo zazwyczaj mieli w miejscu, tam gdzie FWD dawno pojechało (praktyka).

Jeżdziłem różnymi dziwnymi bryczkami w tym o jakiś absurdalnych mocach z napędem na tył z głupawym automatem i bez żadnych esp. Na śliskim jednak lepiej się rusza z rwd - nie znaczy że łatwiej;)

Hm, te wspolczesne FWD maja dosc ciezki przod - to i dociazaja kola napedzane.

Osobiscie to najbardziej narzekam na brak sterownosci przy ruszaniu pod gore - w FWD jak skrecisz kola to cos tam w bok ciagnie zgodnie z zamiarem.
W RWD tyl sie zsuwa do rowu, bo taki boczny przechyl drogi :-(

J.

Data: 2021-03-03 14:48:38
Autor: RoMan Mandziejewicz
Izera
Hello J.F.,

Wednesday, March 3, 2021, 1:31:50 PM, you wrote:

W RWD jeszcze trudniej, bo zazwyczaj mieli w miejscu, tam gdzie FWD
dawno pojechało (praktyka).
Jeżdziłem różnymi dziwnymi bryczkami w tym o jakiś absurdalnych
mocach z napędem na tył z głupawym automatem i bez żadnych esp. Na śliskim jednak lepiej się rusza z rwd - nie znaczy że łatwiej;)
Hm, te wspolczesne FWD maja dosc ciezki przod - to i dociazaja kola
napedzane.

Współczesne, to są elektryki. Z rozkładem mas 50/50, niskim środkiem
ciężkości i często z AWD

Osobiscie to najbardziej narzekam na brak sterownosci przy ruszaniu pod gore - w FWD jak skrecisz kola to cos tam w bok ciagnie zgodnie z zamiarem.
W RWD tyl sie zsuwa do rowu, bo taki boczny przechyl drogi :-(

Mniej gazu, lepsze opony albo łańcuchy.
Jakoś nigdy Poldkiem mnie do rowu nie ściągnęło. Lanosem sam skoczyłem
- to było lepsze wyjście niż czołówka :)


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2021-03-03 15:20:54
Autor: ąćęłńóśźż
Izera
Raz w życiu zdarzyło mi się nie podjechać Poldolotem pod górę, w Szklarskiej, porządna zima, opony D-124 czy jak one tam, rozpędzałem się z przeciwstoku i nic.
Ale Kadetem też nie, choć próbowałem wjeżdżać tyłem i dwóch pchających pomagierów miałem, żeby do kwatery dopchnąć.
Myślę, że Dębica Frigo dałaby radę w obydwu przypadkach ;-)

Swoją drogą ciekawe, którego wcześniej wyrzuci z trasy po pęknięciu przy 130-140 km/h gumy w drobny mak: RWD czy FWD.
Poldolotem parę razy łapałem i nic (a to chyba jeszcze dętkowe były).
Escortem po pęknięciu na zakręcie przodu odbyłem lot jak na amerykańskim filmie (opowiadał ten za mną).


-- -- -
Jakoś nigdy Poldkiem mnie do rowu nie ściągnęło.

Data: 2021-03-03 18:19:38
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:603f9e3c$1$541$65785112@news.neostrada.pl...
Raz w życiu zdarzyło mi się nie podjechać Poldolotem pod górę, w Szklarskiej, porządna zima, opony D-124 czy jak one tam, rozpędzałem się z przeciwstoku i nic.

Przy czym tak ogolnie, to ludzie na tych oponach jezdzili i podjezdzali, ale moze nie w ten dzien :-)

Swoją drogą ciekawe, którego wcześniej wyrzuci z trasy po pęknięciu przy 130-140 km/h gumy w drobny mak: RWD czy FWD.
Poldolotem parę razy łapałem i nic (a to chyba jeszcze dętkowe były).

Przednia opona czy tylna?

Po.rezydent jechal RWD ..

Escortem po pęknięciu na zakręcie przodu odbyłem lot jak na amerykańskim filmie (opowiadał ten za mną).

Ale to dlatego ze FWD, czy dlatego, ze przednia opona ?

Najlepiej miec AWD?
https://youtu.be/OnVTn8KKBNI?t=321

J.

Data: 2021-03-03 23:48:34
Autor: Shrek
Izera
W dniu 03.03.2021 o 18:19, J.F. pisze:

Ale to dlatego ze FWD, czy dlatego, ze przednia opona ?

Najlepiej miec AWD?
https://youtu.be/OnVTn8KKBNI?t=321

Imho bez większego znaczenia. Kolo miał po prostu szczęści - i niski profil opony może mu pomógł.


--
Shrek

Data: 2021-03-04 12:47:39
Autor: ąćęłńóśźż
Izera
W Poldolocie to chyba wszystkie, choć zapewne znacznie częściej tylne (efekt podnoszenia z jezdni przez przednią oponę gwoździa wbijającego się następnie w tylne koło).
Próbuję sobie przypomnieć kolejny model opon z Dębicy, który wszedł po D-124 jakoś w latach 90-tych.
Czy aby nie D-121 ?
Lub mylę kolejność?
Co do kierowników z BOR to pewnie nawet Ty byś lepiej jeździł ;-)


-- -- -
Przy czym tak ogolnie, to ludzie na tych oponach jezdzili i podjezdzali, ale moze nie w ten dzien
[...]
Przednia opona czy tylna?
Prezydent jechal RWD.

Data: 2021-03-04 14:37:47
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6040c8dc$1$517$65785112@news.neostrada.pl...
W Poldolocie to chyba wszystkie, choć zapewne znacznie częściej tylne (efekt podnoszenia z jezdni przez przednią oponę gwoździa wbijającego się następnie w tylne koło).
Próbuję sobie przypomnieć kolejny model opon z Dębicy, który wszedł po D-124 jakoś w latach 90-tych.
Czy aby nie D-121 ?
Lub mylę kolejność?

Na pewno gdzies wtedy wyszly D-168 Kormoran, ktore sie okazaly ... letnie.

Ale Kormoran ... to chyba nie z Debicy ..

J.

Data: 2021-03-05 10:12:07
Autor: ąćęłńóśźż
Izera
To jakiś Stomil Olsztyn, mniej wówczas ceniony.
Porządne Dębice znane przez lata były na licencji Uniroyal i taka nazwą też często były nazywane.
W okresie przejściowym od socjalizmu do kapitalizmu wszedł na krótko nowy model nieco zmieniony bieżnik i może jeszcze coś (konstrukcja, osnowa).


-- -- -
Na pewno gdzies wtedy wyszly D-168 Kormoran, ktore sie okazaly ... letnie.
Ale Kormoran ... to chyba nie z Debicy ..

Data: 2021-03-03 19:36:43
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1044096097$20210303144841@squadack.com...
Hello J.F.,
Wednesday, March 3, 2021, 1:31:50 PM, you wrote:
W RWD jeszcze trudniej, bo zazwyczaj mieli w miejscu, tam gdzie FWD
dawno pojechało (praktyka).
Jeżdziłem różnymi dziwnymi bryczkami w tym o jakiś absurdalnych
mocach z napędem na tył z głupawym automatem i bez żadnych esp. Na
śliskim jednak lepiej się rusza z rwd - nie znaczy że łatwiej;)
Hm, te wspolczesne FWD maja dosc ciezki przod - to i dociazaja kola
napedzane.
Współczesne, to są elektryki. Z rozkładem mas 50/50, niskim środkiem
ciężkości i często z AWD

Diesle ciagle jeszcze robia, ale ponoc juz niedlugo :-)

P.S. a to TDI VW to juz naprawili, czy truje po staremu - tzn nowe samochody mam na mysli ...

Osobiscie to najbardziej narzekam na brak sterownosci przy ruszaniu
pod gore - w FWD jak skrecisz kola to cos tam w bok ciagnie zgodnie z
zamiarem.
W RWD tyl sie zsuwa do rowu, bo taki boczny przechyl drogi :-(

Mniej gazu, lepsze opony albo łańcuchy.

lancuchy niewatpliwie by pomogly, ale komu by sie chcialo zakladac.
Przez kilkadziesiat lat jezdzenia na narty poltora raza uzylem :-)

Opony oczywiscie tez by pomogly, ale kazde kiedys trafia na przerastajace je warunki.

Gaz ... no jak to przy ruszaniu - minimalny.
Ale nie masz automatu, to sie nie da :-)

Jakoś nigdy Poldkiem mnie do rowu nie ściągnęło.

Bo na narty nie jezdziles :-P


J.

Data: 2021-03-03 23:21:57
Autor: RoMan Mandziejewicz
Izera
Hello J.F.,

Wednesday, March 3, 2021, 7:36:43 PM, you wrote:

[...]

Mniej gazu, lepsze opony albo łańcuchy.
lancuchy niewatpliwie by pomogly, ale komu by sie chcialo zakladac.
Przez kilkadziesiat lat jezdzenia na narty poltora raza uzylem :-)
Opony oczywiscie tez by pomogly, ale kazde kiedys trafia na
przerastajace je warunki.
Gaz ... no jak to przy ruszaniu - minimalny.
Ale nie masz automatu, to sie nie da :-)
Jakoś nigdy Poldkiem mnie do rowu nie ściągnęło.
Bo na narty nie jezdziles :-P

Na górę się wyciągiem wjeżdża a nie samochodem...

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2021-03-04 13:13:51
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4665047135$20210303232201@squadack.com...
Hello J.F.,
Wednesday, March 3, 2021, 7:36:43 PM, you wrote:
[...]
Jakoś nigdy Poldkiem mnie do rowu nie ściągnęło.
Bo na narty nie jezdziles :-P

Na górę się wyciągiem wjeżdża a nie samochodem...

A do wyciagu jak sie dostaniesz ? :-P

J.

Data: 2021-03-04 13:44:11
Autor: RoMan Mandziejewicz
Izera
Hello J.F.,

Thursday, March 4, 2021, 1:13:51 PM, you wrote:

Jakoś nigdy Poldkiem mnie do rowu nie ściągnęło.
Bo na narty nie jezdziles :-P
Na górę się wyciągiem wjeżdża a nie samochodem...
A do wyciagu jak sie dostaniesz ? :-P

Tak, jak inni. Pieszo z parkingu.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2021-03-04 14:03:58
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:3498153679$20210304134414@squadack.com...
Hello J.F.,
Thursday, March 4, 2021, 1:13:51 PM, you wrote:
Jakoś nigdy Poldkiem mnie do rowu nie ściągnęło.
Bo na narty nie jezdziles :-P
Na górę się wyciągiem wjeżdża a nie samochodem...
A do wyciagu jak sie dostaniesz ? :-P

Tak, jak inni. Pieszo z parkingu.

No tak, nie kazdy jest prezydentem :-)

Tym niemniej i do parkingu potrafi prowadzic niezla gorka :-)

J.

Data: 2021-03-04 15:25:05
Autor: RoMan Mandziejewicz
Izera
Hello J.F.,

Thursday, March 4, 2021, 2:03:58 PM, you wrote:

Jakoś nigdy Poldkiem mnie do rowu nie ściągnęło.
Bo na narty nie jezdziles :-P
Na górę się wyciągiem wjeżdża a nie samochodem...
A do wyciagu jak sie dostaniesz ? :-P
Tak, jak inni. Pieszo z parkingu.
No tak, nie kazdy jest prezydentem :-)
Tym niemniej i do parkingu potrafi prowadzic niezla gorka :-)

Odśnieżona. A jak nie, to się łańcuchy zakłada i nie płacze. Albo na
młodych zimówka cieszy się z samej radości jazdy RWD.

A tak w ogóle, to po co jeździć na nartach? Żeby sobie nogi połamać? --
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2021-03-04 17:33:45
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6656645487$20210304152508@squadack.com...
Hello J.F.,
Thursday, March 4, 2021, 2:03:58 PM, you wrote:
Jakoś nigdy Poldkiem mnie do rowu nie ściągnęło.
Bo na narty nie jezdziles :-P
Na górę się wyciągiem wjeżdża a nie samochodem...
A do wyciagu jak sie dostaniesz ? :-P
Tak, jak inni. Pieszo z parkingu.
No tak, nie kazdy jest prezydentem :-)
Tym niemniej i do parkingu potrafi prowadzic niezla gorka :-)

Odśnieżona.

Nie zawsze, oj nie zawsze.
Skoro Srebrnej Gory nie odsniezaja, to myslisz, ze jakas boczna droge odsniezą?

A jak nie, to się łańcuchy zakłada i nie płacze.

A gdzie tam  - nikt nie zaklada. Za duzo roboty.
Swoja droga taki ciekawy obrazek:
przelecz Okraj zima. Znak "nakaz uzywania lancuchow".

Ale tak wszyscy jada, nikt nie zaklada ... to co ja bede z cieplego auta wychodzil.
Potem jakos wszyscy stoja, moglbym zalozyc ... ale w srodku przyjemnie, cieplo, po co zakladac, skoro moze sie udac bez.

No i w koncu widze przyczyne postoju - jest wzniesienie, nikt nie daje rady podjechac, ja tez nie, wiec zakladam lancuchy ... i inni nie zakladaja, bo nie maja.
Tyle znak warty :-)

Swoja drogą znak ogolnie idiotyczny - snieg stopnieje a tu co - nadal nakaz uzywania.
W Zielencu juz go zdjeli.

Albo na
młodych zimówka cieszy się z samej radości jazdy RWD.

Ale ta radosc to do pierwszego spotkania z barierka :-)

A tak w ogóle, to po co jeździć na nartach? Żeby sobie nogi połamać?

Zeby miec radosc z szybkiej jazdy po sniegu, a nie smutek z rozbitego samochodu :-)

J.

Data: 2021-03-05 07:20:20
Autor: Mirek Ptak
Izera
On 04.03.2021 15:25, RoMan Mandziejewicz wrote:
A tak w ogóle, to po co jeździć na nartach? Żeby sobie nogi połamać?

Lubię to! :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2021-03-03 14:53:26
Autor: Shrek
Izera
W dniu 03.03.2021 o 13:31, J.F. pisze:

Jeżdziłem różnymi dziwnymi bryczkami w tym o jakiś absurdalnych mocach z napędem na tył z głupawym automatem i bez żadnych esp. Na śliskim jednak lepiej się rusza z rwd - nie znaczy że łatwiej;)

Hm, te wspolczesne FWD maja dosc ciezki przod - to i dociazaja kola napedzane.

Mają też dużo mocy, której nie jesteś często w stanie wykorzystać, bo zerwałbyś przyczepność - im bardziej przyspieszasz, tym przód "lżejszy". W rwd na odwrót - im bardziej pałujesz tym dupa "ciężasza"

Osobiscie to najbardziej narzekam na brak sterownosci przy ruszaniu pod gore - w FWD jak skrecisz kola to cos tam w bok ciagnie zgodnie z zamiarem.
W RWD tyl sie zsuwa do rowu, bo taki boczny przechyl drogi :-(

W fwd to samo - jak koła buksują to jedzie gdzie grawitacja mówi.


--
Shrek

Data: 2021-03-03 13:12:21
Autor: Shrek
Izera
W dniu 03.03.2021 o 12:51, JDX pisze:

Co kto lubi.
Ja tam wolę jeździć gdy robi się ślisko, zamiast brandzlować się
teoretycznymi przewagami napędu, gdy praktyka leży...
Jak się zrobi ślisko to fakt, FWD może trudniej wpaść w poślizg. Bo
trudno osiągnąć odpowiednią do tego prędkość ze względu na problem z
brakiem przyczepności. :-D Nawet po zwykłym deszczu bywają problemy z
przyczepnością i mocnych motorów do tego wcale nie trzeba. Czekasz na
skrzyżowaniu i chcesz szybko skręcić w lewo przed jadącym z przeciwka
samochodem, a tu dupa bo koła się ślizgają i poruszasz się z prędkością
emeryta z balkonikiem.

Za to mocnym rwd zawracasz (przy odrobinie szczęścia) ;) Generalnie rwd są fajniejsze ale trzeba umieć. Problem w tym, że tym co się wydaje że umieją bardzo czesto dobrze się wydaje;)

--
Shrek

Data: 2021-03-03 13:38:34
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "JDX"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:603f2a05$0$23915$65785112@news.neostrada.pl...
On 2021-03-02 15:11, J.F. wrote:
[...]
Naped z tylu ... nie lubie, ale ma go BWM, Mercedes, Lexus ... wiec i
poldka nie dyskwalifikuje.
Każdy porządny samochód ma napęd na tył albo AWD. Badziew ma napęd na
przód, w dodatku często zasilany z dizla. :-)

Ale dizla lubi tez mercedes i bmw :-)

J.

Data: 2021-03-03 14:40:44
Autor: JDX
Izera
On 2021-03-03 13:38, J.F. wrote:
Użytkownik "JDX"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:603f2a05$0$23915$65785112@news.neostrada.pl...
On 2021-03-02 15:11, J.F. wrote:
[...]
Naped z tylu ... nie lubie, ale ma go BWM, Mercedes, Lexus ... wiec i
poldka nie dyskwalifikuje.
Każdy porządny samochód ma napęd na tył albo AWD. Badziew ma napęd na
przód, w dodatku często zasilany z dizla. :-)

Ale dizla lubi tez mercedes i bmw :-)
Ale to tylko do jakichś gruzów te dizle wstawiają. :-D Bo o mercu SL czy
SLS, BMW M3/M4/M5/M6/M8 w dizlu to ja jeszcze nie słyszałem. :-)

Data: 2021-03-02 13:58:06
Autor: Mirek Ptak
Izera
On 02.03.2021 10:10, J.F. wrote:

[...] pekl?
[...] mialy ?

No ale co się z Tobą dzieje? ;)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2021-03-02 15:06:54
Autor: ąćęłńóśźż
Izera
Mogło być, mnie przed 130 tys. km tłok wpadł do cylindra.
Fajny chrupot ;-)


-- -- -
pierscien pekl?
jeden o niczym nie swiadczy.
wszystkie po ok 100kkm tak mialy?

Data: 2021-02-25 13:14:38
Autor: Cavallino
Izera
W dniu 25-02-2021 o 11:14, J.F. pisze:
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup

Sorry - żeby się z pinokiem umawiać na najem samochodu to trzeba mieć słabo w głowie - w nocy tłita napisze i okaże się z datą wsteczną podrożało 10 razy a limit kilometrów jest do 20 dziennie;)

No ale to chyba lepiej wtedy wypowiedziec najem, niz zostac z drogim samochodem, ktory mial byc na tani prad, a bedzie na drogi prad ...

O to to właśnie - jak już zakończyłem przygodę chwilowo swoją przygodę z ev, dokładnie z tego powodu.

Data: 2021-02-25 13:42:02
Autor: Shrek
Izera
W dniu 25.02.2021 o 13:14, Cavallino pisze:

O to to właśnie - jak już zakończyłem przygodę chwilowo swoją przygodę z ev, dokładnie z tego powodu.

Uuu. Co się stało?

--
Shrek

Data: 2021-02-25 16:21:55
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:60379b1a$0$545$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 25.02.2021 o 13:14, Cavallino pisze:
O to to właśnie - jak już zakończyłem przygodę chwilowo swoją przygodę z ev, dokładnie z tego powodu.

Uuu. Co się stało?

Skonczyly sie darmowe ładowarki ...

J.

Data: 2021-02-25 17:36:31
Autor: Shrek
Izera
W dniu 25.02.2021 o 16:21, J.F. pisze:

Uuu. Co się stało?

Skonczyly sie darmowe ładowarki ...

No ale on fotowoltaiką przecież ładował za darmo!

--
Shrek

Data: 2021-02-25 19:13:51
Autor: J.F.
Izera
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6037d20e$0$529$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 25.02.2021 o 16:21, J.F. pisze:

Uuu. Co się stało?

Skonczyly sie darmowe ładowarki ...

No ale on fotowoltaiką przecież ładował za darmo!

No nie - wolal pojechac na szybka i darmowa ladowarke.

Ale faktycznie - PV przeciez ma, prad darmowy ... Cavallino, co sie stalo, cos tu nie gra :-)

Wiem - restauracje w trasie zamkneli, juz sie nie da na obiad :)


J.

Data: 2021-02-25 19:37:09
Autor: Shrek
Izera
W dniu 25.02.2021 o 19:13, J.F. pisze:

No ale on fotowoltaiką przecież ładował za darmo!

No nie - wolal pojechac na szybka i darmowa ladowarke.

Ale faktycznie - PV przeciez ma, prad darmowy ... Cavallino, co sie stalo, cos tu nie gra :-)

Kon to troll - taki jak ty, tylko prostszy:P Ty się stawiasz dla zasady, koń stwierdził, że skoro elekktyki są trendy to już nie lubi zapierdalać tylko teraz lubi się wlec elektykiem. Pewnie sam się zdziwił, że ludzie to kupili. Napisał chociaż co to za auto?


--
Shrek

Data: 2021-02-25 19:50:51
Autor: Cavallino
Izera
W dniu 25-02-2021 o 19:13, J.F. pisze:
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6037d20e$0$529$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 25.02.2021 o 16:21, J.F. pisze:

Uuu. Co się stało?

Skonczyly sie darmowe ładowarki ...

No ale on fotowoltaiką przecież ładował za darmo!

No nie - wolal pojechac na szybka i darmowa ladowarke.

Ale faktycznie - PV przeciez ma, prad darmowy ... Cavallino, co sie stalo, cos tu nie gra :-)

Nie mam nadmiaru prądu z pv.
Wszystko zużywam na potrzeby domowe.

Data: 2021-02-25 19:54:51
Autor: Shrek
Izera
W dniu 25.02.2021 o 19:50, Cavallino pisze:

Nie mam nadmiaru prądu z pv.
Wszystko zużywam na potrzeby domowe.

I tyle z mitu elektyków ładowanych po nocach panelami słonecznymi;) Takiem żem czuł, że to podpucha;)

--
Shrek

Data: 2021-02-25 17:48:37
Autor: Cavallino
Izera
W dniu 25-02-2021 o 16:21, J.F. pisze:
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:60379b1a$0$545$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 25.02.2021 o 13:14, Cavallino pisze:
O to to właśnie - ja już zakończyłem przygodę chwilowo swoją przygodę z ev, dokładnie z tego powodu.

Uuu. Co się stało?

Skonczyly sie darmowe ładowarki ...

Do tego cena na tych niedarmowych taka, że taniej jeździć czymkolwiek innym.

Data: 2021-02-25 17:19:49
Autor: Kubuś Puchatek
Izera
W dniu 24.02.2021 o 20:08 Shrek <1@wp.pl> pisze:

W dniu 24.02.2021 o 19:53, J.F. pisze:
Glowny inzynier opowiada
https://www.youtube.com/watch?v=J30NTaTOQlY
 hm, 38 minut ... ogladac, czy nie warto ...

Ja skończyłem w okolicach tego, jak było, że będzie na abonament (w  sumie można kupić, ale nie polecają - czyli się nie da) ale nie powidzą  za ile.

Sorry - żeby się z pinokiem umawiać na najem samochodu to trzeba mieć  słabo w głowie - w nocy tłita napisze i okaże się z datą wsteczną  podrożało 10 razy a limit kilometrów jest do 20 dziennie;) Oczywiście  zakładając że coś z tej fabryki wysrają, bo dotąd to mają już  doświadczenie w budowie mieszkań, domów z drewna, megalotnisk,  elektrowni atomowych, centrów frakcjonowania osocza, okrętów podwodnych  i nawodnych, pomniejszych lotnisk w radomiach i chuj wie czego jeszcze..

Powiem jak to widze - za komuny były przedpłaty na maluchy chyba. Komuna  wróciła:P

No nie bardzo wrócila. Maluchy jednak produkowaliśmy.

--
Pozdrawiam
Kamil

Data: 2021-02-25 22:20:52
Autor: cef
Izera
W dniu 2021-02-24 o 20:08, Shrek pisze:

Oczywiście zakładając że coś z tej fabryki wysrają, bo dotąd to mają już doświadczenie w budowie mieszkań, domów z drewna, megalotnisk, elektrowni atomowych, centrów frakcjonowania osocza, okrętów podwodnych i nawodnych, pomniejszych lotnisk w radomiach i chuj wie czego jeszcze.

Gdzieś obiło mi się o uszy, że nasze promy, które mieliśmy zbudować
i które miały kursować do Ystad są teraz problemem dla Szwedów.
Tzn brak tych promów, bo UE chce zabrać Szwedom dotację
  na rozbudowę portu w Ystad, bo połączenie nie funkcjonuje.

Wracając do Izery - obstawiam, że wybuduje się infrastrukturę
w tym Jaworznie - tzn hale (bo hale potrafimy chyba wybudować)
  i potem się tym kompleksem ktoś zainteresuje,
żeby kupić za bezcen i zrobić tam jakąś hurtownię
czy centrum logistyczne. Może nawet już mają plany
jak to wybudować, żeby było funkcjonalne do tych przyszłych celów.

Data: 2021-02-25 04:02:18
Autor: Cavallino
Izera
W dniu 24-02-2021 o 19:53, J.F. pisze:
Glowny inzynier opowiada
https://www.youtube.com/watch?v=J30NTaTOQlY

hm, 38 minut ... ogladac, czy nie warto ...

Moze ktos wychwyci od kogo kupujemy licencje ..

Nie wiadomo:
https://forum.elektrowoz.pl/threads/wywiad-z-glownym-inzynierem-izery.136/#post-886

Data: 2021-02-25 10:36:34
Autor: T.
Izera
W dniu 2021-02-25 o 04:02, Cavallino pisze:
W dniu 24-02-2021 o 19:53, J.F. pisze:
Glowny inzynier opowiada
https://www.youtube.com/watch?v=J30NTaTOQlY

hm, 38 minut ... ogladac, czy nie warto ...

Moze ktos wychwyci od kogo kupujemy licencje ..

Nie wiadomo:
https://forum.elektrowoz.pl/threads/wywiad-z-glownym-inzynierem-izery.136/#post-886

Oni sami nie wiedzą jeszcze, czego chcą.
Według mnie głupotą byłoby próbowanie budowy wszystkiego od podstaw - lepiej kupuć "gotowca" na sprawdzonych podzespołach a potem szukać zamienników - taką drogą kiedyś poszła Japonia a potem Korea, a dziś idą Chińczycy. Zapewnienie jakości dziś nie jest problemem - wystarczy zadbanie o kontrole półproduktów, a elementy wytwarzane na CNC są dość powtarzalne (jeśli surowiec trzyma parametry).
Auto może być ciut tańsze, bo u nas zarobki mocno odbiegają od zachodnich (na marginesie - czy opel albo inny fiat jest tańszy, bo jest wytwarzany w Polsce? Nie, bo koncerny rozliczają to globalnie. A tu będzie mozna nieco spuścić z ceny).
Co do chińskiej zawartości w takim samochodzie - Chińczycy opanowali produkcję takich aut niemal do perfekcji, a ich BYD za chwilę będzie rozdawał karty. Już ponad 50% aut elektrycznych sprzedaje się w Chinach. Ponoć tam, można kupić 138 modeli takich samochodów.
"O skali rynku pojazdów EV niech świadczy fakt, że w Chinach dostępnych jest obecnie 138 modeli pojazdów elektrycznych, w Europie 60, a w USA zaledwie - 17!
Bez wątpienia na taki stan rzeczy ma ogromny wpływ cena auta elektrycznego, która w Chinach średnio wynosi 29 895 USD za sztukę, w Europie 48 080 USD, a w Stanach Zjednoczonych aż 55 233 USD za sztukę!"
A jak ktoś jest ciekaw ich jakości - Volvo elektryczne produkowane jest z chińskich podzespołów (Geely - plyta SPA i CMA, Polestar). Ale podobno nadal jest szwedzkie :-P  Jak to niektórzy kpiąco piszą: Volvo S60 T8 Polestar Engineered. Swoją drogą mija właśnie 10 lat od kiedy Volvo jest chińskie.

T.

Izera

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona